Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

[Stysik]

cześć

Napisane przez carolyna86

Dziewczyny, pamiętacie jak wam się dziś rano żaliłam że posprzeczałam się z TŻ-tem?
...Więc już wszystko gra przeprosił mnie ładnie, bardzo ładnie i w związku z rozpoczynającym się postem obiecaliśmy sobie, że nie będziemy się kłócić - ja wierzę, że wytrwamy w tym postanowieniu

Napisane przez lipus89

http://moda.allegro.pl/italy-sexy-bl...489901173.html dziewczyny przymierzam się do kupna tych bucików do ślubu, co Wy na to ?
czy za bardzo krzykliwe do białej kiecki ... ?

one są krzykliwe do wszystkiego a czy do sukni będą pasować chyba w dużej mierze też od sukni zależy

Napisane przez cobra115

To chyba zależy od natury my z TŻ zwracamy nawet uwagę na krzywo poskładane serwetki albo to zboczenie zawodowe

Napisane przez baskpo

--------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

To oddaj mi te 4 kg, chętnie przyjme

weź i moje

Napisane przez magbes

Czesc nie nadrabialam jeszcze bo najpierw sie chwale
100 dni do ślubu !!!aaaale zlecialo

[T'ai]

Napisane przez magbes

Czesc nie nadrabialam jeszcze bo najpierw sie chwale
100 dni do ślubu !!!

[efonka]

Napisane przez magbes

juuuuz? tak z rana?
z rana stawiam cos na ozezwienie, z witaminkami,,, a wieczorkiem postawie procenty Załącznik 3808249

pyszne , dziekujemy

Napisane przez magbes

haha,,,wyobrazilam sobie te połowy

faktycznie moze byc smiesznie

[Roougee]

Napisane przez magbes

Czesc nie nadrabialam jeszcze bo najpierw sie chwale
100 dni do ślubu !!!

Napisane przez niunia32

hejoł






ja kupiłam kanasowowe nawet ok. A. wziął krewetkowe - ale tego się nie chycę. kosztowałam jeden, ale jak dla mnie





CZeść!!!!

zbieram się po intencje.

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

170 ddś

W ogóle nie wyobrażam sobie tych smaków, krewetkowy, kabanosy...
Cześć

[efonka]

Napisane przez Roougee

W ogóle nie wyobrażam sobie tych smaków, krewetkowy, kabanosy...
Cześć

ja najbardziej lubie leys.jpg i jeszcze jak je jem to wybieram te najbardziej przyprawione

[karolinusienka]

melduje sie w nowym watku

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez magbes

Czesc nie nadrabialam jeszcze bo najpierw sie chwale
100 dni do ślubu !!!
aaaale zlecialo
Małe sprawozdanie , załatwione:
sala, kamera, foto, nauki, aut do ślubu, godzina ślubu, orkiestra, suknia wybrana, bolerko, buty, ponczochy, podwiazka, welon, umowiony fryzjer i makijaz, wybrani swiadkowie, wybrana piosenka na pierwszy taniec,zamowione zaproszenia, czesciowo bielizna,

do załatwienia: jeeszcze jeeeszcze sporo :P

[JennyAniolek]

Cześć

[karolinusienka]

Napisane przez JennyAniolek

Cześć

[JennyAniolek]

Napisane przez magbes

Czesc nie nadrabialam jeszcze bo najpierw sie chwale
100 dni do ślubu !!!
aaaale zlecialo
Małe sprawozdanie , załatwione:
sala, kamera, foto, nauki, aut do ślubu, godzina ślubu, orkiestra, suknia wybrana, bolerko, buty, ponczochy, podwiazka, welon, umowiony fryzjer i makijaz, wybrani swiadkowie, wybrana piosenka na pierwszy taniec,zamowione zaproszenia, czesciowo bielizna,

do załatwienia: jeeszcze jeeeszcze sporo :P

Napisane przez niunia32

170 ddś

Napisane przez karolinusienka

melduje sie w nowym watku

[raingirl]

Napisane przez moni_ka.g

Spokojnie, macie duuużo czasu. My mając ponad 200 dni do ślubu nawet nie myśleliśmy o obrączkach

My przy 200 dniach do ślubu nawet zaręczeni nie byliśmy, więc nie wiedzieliśmy nawet, że mamy 200 dni do ślubu

[Roougee]

U nas nie było typowych zaręczyn... w ogóle ich nie było

[Elfka86]

Napisane przez raingirl

My przy 200 dniach do ślubu nawet zaręczeni nie byliśmy, więc nie wiedzieliśmy nawet, że mamy 200 dni do ślubu

to szybko Wam poszło ja od kwietnia tamtego roku dni liczę I wciąż mam ich za dużo chciałabym, żeby to już było

[Roougee]

Napisane przez Elfka86

to szybko Wam poszło ja od kwietnia tamtego roku dni liczę I wciąż mam ich za dużo chciałabym, żeby to już było

Możemy się zamienić, mi ich zostało za mało

[raingirl]

Napisane przez Elfka86

to szybko Wam poszło ja od kwietnia tamtego roku dni liczę I wciąż mam ich za dużo chciałabym, żeby to już było

Jakbym miała rok przygotowywać ślub, to w połowie bym się zamęczyła - jestem z tych mało cierpliwych

[T'ai]

Napisane przez raingirl

Jakbym miała rok przygotowywać ślub, to w połowie bym się zamęczyła - jestem z tych mało cierpliwych

wiesz jak to szybko w sumie zleciało
ja od sierpnia 2009 tylko w sumie przez rok nic nie robiliśmy

[carolyna86]

Napisane przez magbes

Czesc nie nadrabialam jeszcze bo najpierw sie chwale
100 dni do ślubu !!!
aaaale zlecialo
Małe sprawozdanie , załatwione:
sala, kamera, foto, nauki, aut do ślubu, godzina ślubu, orkiestra, suknia wybrana, bolerko, buty, ponczochy, podwiazka, welon, umowiony fryzjer i makijaz, wybrani swiadkowie, wybrana piosenka na pierwszy taniec,zamowione zaproszenia, czesciowo bielizna,

do załatwienia: jeeszcze jeeeszcze sporo :P

wow party time

[moni_ka.g]

Napisane przez cobra115

Jeszcze jakieś 6 h i do domu
Oj to bedzie cieżka noc...

Też zawsze tak odliczałam godziny do rana

Napisane przez raingirl

My przy 200 dniach do ślubu nawet zaręczeni nie byliśmy, więc nie wiedzieliśmy nawet, że mamy 200 dni do ślubu

Hehe Szybcy byliście

Napisane przez raingirl

Jakbym miała rok przygotowywać ślub, to w połowie bym się zamęczyła - jestem z tych mało cierpliwych

Ja też się męczę już i chciałam ślub jesienią 2010r, ale TŻ się uparł, że nie będzie jeszcze gotowy na ślub i stanęło na wiośnie 2011, więc ponad rok czekania. Długo...

[baskpo]

Magbes przyjmuje bardzo mi sie przyda

[raingirl]

Napisane przez moni_ka.g

Ja też się męczę już i chciałam ślub jesienią 2010r, ale TŻ się uparł, że nie będzie jeszcze gotowy na ślub i stanęło na wiośnie 2011, więc ponad rok czekania. Długo...

To zaręczyliście się a on nie był gotowy ?

[Elfka86]

Napisane przez Roougee

Możemy się zamienić, mi ich zostało za mało

Yyyy jak tak się zastanowić to może jednak nie

Napisane przez raingirl

Jakbym miała rok przygotowywać ślub, to w połowie bym się zamęczyła - jestem z tych mało cierpliwych

U mnie ja nie chciałam wcześniej, bo mam w czerwcu dopiero obronę, więc żebym miała czas napisać pracę i potem sobie wszystko na spokojnie załatwić a teraz bym pospieszała - ale to tylko chwilami czasem mnie dopada, że może by to jednak odłożyć, strach mnie oblatuje

[_Misia_]

Napisane przez izabla

Chyba jest nas trochę z tego samego terminu
Odmiana nazwisk dopiero przede mną, myślę, że z niektórymi może być śmiesznie

tak tak nie jestesmy same

Napisane przez Elfka86

Tylko pamiętaj, że niektórych się nie odmienia wcale
Niby jestem po polonistyce, a z pewnymi sama mam problem

wiem wiem, dlatego tych ktorych nie jestem pewna nie bede odmieniac

Napisane przez Tanitka

dziewczyny a wy wszystkie za tym stock'iem, my myslelismy o Tadziu

My mamy Tadzia juz od grudnia czeka

Napisane przez gitmartusia

Któraś z dziewczyn wklejała na którym wątku taką stronę odmianą. Tu jest do niej link http://www.nazwiska.pawlowice.pl/

Dzieki ale juz wysłalam liste gosci

Napisane przez the rock

Zamówiłam próbki zapro, mam nadzieje że bedą takie jak na zdjęciu bo mnie zauroczyły Tylko ten kartonik pod imionami bedzie w fiolecie a nie w brązie
Zmykam na razie, pa

bardzo ładne

Napisane przez JennyAniolek

ja mam jutro...

Napisane przez Elfka86

Ja mam za tydzień w środę

Napisane przez magbes

Czesc nie nadrabialam jeszcze bo najpierw sie chwale
100 dni do ślubu !!!
aaaale zlecialo
Małe sprawozdanie , załatwione:
sala, kamera, foto, nauki, aut do ślubu, godzina ślubu, orkiestra, suknia wybrana, bolerko, buty, ponczochy, podwiazka, welon, umowiony fryzjer i makijaz, wybrani swiadkowie, wybrana piosenka na pierwszy taniec,zamowione zaproszenia, czesciowo bielizna,

do załatwienia: jeeszcze jeeeszcze sporo :P

super
hej
Własnie zamowiłam zaproszenia, czekam na projekt
A dzis mamy 6 miesiecy do ślubu

[baskpo]

Dziewczyny tak czytając te nasze relacje z przygotowań z tego co mamy i nie mamy, to zastanawiam sie czy po ślubie tez bedzie takie och i ach, bo teraz jest o zakładaniu obraczki bo nie mozna sie doczekac, wielkie odliczanie dni, a co po slubie? tez bedziemy sie tak wszystkie ekscytowac? I nie mowie tu o dwoch miesiacach po slubie, bo po takim czasie to kazdy jest szczesliwy tylko dajmy na to po dwoch latach, czy nadal bedzie słowo "kochanie", "prosze", "dziekuje". Ciekawe nie powiem ciekawe, ale niestety nikt tego nie wie. U mnie w pracy znajomy mowi tak: przed slubem to jest "uwazaj złotko bo idziesz w błotko", a po slubie "uwazaj sieroto bo leziesz w błoto"

[JennyAniolek]

Napisane przez _Misia_

hej
Własnie zamowiłam zaproszenia, czekam na projekt

jakie ?

Napisane przez _Misia_

A dzis mamy 6 miesiecy do ślubu

gratulacje!

[T'ai]

Napisane przez _Misia_

Własnie zamowiłam zaproszenia, czekam na projekt
A dzis mamy 6 miesiecy do ślubu

[moni_ka.g]

Napisane przez raingirl

To zaręczyliście się a on nie był gotowy ?

Wtedy twierdził, że był gotowy do oświadczyn a po nich musi odpocząć i nie chce od razu przygotowywać ślubu, a jak zaczniemy później to nie zdążymy, itp, itd. Więc stanęło na późniejszym terminie. Teraz na pewno jest bardziej gotowy i pewny wszystkiego niż wtedy. On musi robić i skupiać się na jednej rzeczy na raz, więc najpierw myślenie tylko o oświadczeniu się, za jakiś czas tylko o ślubie, dopiero potem myślenie o zamieszkaniu razem, itp. Temat wspólnego mieszkania też dłuuuuugo się przewijał zanim stał się rzeczywistością

[_Misia_]

Napisane przez JennyAniolek

jakie ?


gratulacje!

http://www.cudne.kamiart.pl/ wzor A tylko zamiast tych golabkow maja byc serduszka z wzoru A1, i naroznik ozdobny bedziemy miec 3

Napisane przez T'ai

dzieki

[T'ai]

Napisane przez baskpo

Dziewczyny tak czytając te nasze relacje z przygotowań z tego co mamy i nie mamy, to zastanawiam sie czy po ślubie tez bedzie takie och i ach, bo teraz jest o zakładaniu obraczki bo nie mozna sie doczekac, wielkie odliczanie dni, a co po slubie? tez bedziemy sie tak wszystkie ekscytowac? I nie mowie tu o dwoch miesiacach po slubie, bo po takim czasie to kazdy jest szczesliwy tylko dajmy na to po dwoch latach, czy nadal bedzie słowo "kochanie", "prosze", "dziekuje". Ciekawe nie powiem ciekawe, ale niestety nikt tego nie wie. U mnie w pracy znajomy mowi tak: przed slubem to jest "uwazaj złotko bo idziesz w błotko", a po slubie "uwazaj sieroto bo leziesz w błoto"

ja teraz nie mam och i ach
a co po ślubie będzie to nie będę martwić się na zapas

[raingirl]

Napisane przez moni_ka.g

Wtedy twierdził, że był gotowy do oświadczyn a po nich musi odpocząć i nie chce od razu przygotowywać ślubu, a jak zaczniemy później to nie zdążymy, itp, itd. Więc stanęło na późniejszym terminie. Teraz na pewno jest bardziej gotowy i pewny wszystkiego niż wtedy. On musi robić i skupiać się na jednej rzeczy na raz, więc najpierw myślenie tylko o oświadczeniu się, za jakiś czas tylko o ślubie, dopiero potem myślenie o zamieszkaniu razem, itp. Temat wspólnego mieszkania też dłuuuuugo się przewijał zanim stał się rzeczywistością

Ech ci faceci...

[magbes]

Napisane przez baskpo

Dziewczyny tak czytając te nasze relacje z przygotowań z tego co mamy i nie mamy, to zastanawiam sie czy po ślubie tez bedzie takie och i ach, bo teraz jest o zakładaniu obraczki bo nie mozna sie doczekac, wielkie odliczanie dni, a co po slubie? tez bedziemy sie tak wszystkie ekscytowac? I nie mowie tu o dwoch miesiacach po slubie, bo po takim czasie to kazdy jest szczesliwy tylko dajmy na to po dwoch latach, czy nadal bedzie słowo "kochanie", "prosze", "dziekuje". Ciekawe nie powiem ciekawe, ale niestety nikt tego nie wie. U mnie w pracy znajomy mowi tak: przed slubem to jest "uwazaj złotko bo idziesz w błotko", a po slubie "uwazaj sieroto bo leziesz w błoto"

hmm.... ja z moim TZ jestem 10 lat, i są buzialki, przytulaski, mile slowka itp... takze czy przed slubem czy po slubie ....mam nadzieje ze nadal tak bedzie to zalezy od nas

[raingirl]

Napisane przez baskpo

Dziewczyny tak czytając te nasze relacje z przygotowań z tego co mamy i nie mamy, to zastanawiam sie czy po ślubie tez bedzie takie och i ach, bo teraz jest o zakładaniu obraczki bo nie mozna sie doczekac, wielkie odliczanie dni, a co po slubie? tez bedziemy sie tak wszystkie ekscytowac? I nie mowie tu o dwoch miesiacach po slubie, bo po takim czasie to kazdy jest szczesliwy tylko dajmy na to po dwoch latach, czy nadal bedzie słowo "kochanie", "prosze", "dziekuje". Ciekawe nie powiem ciekawe, ale niestety nikt tego nie wie. U mnie w pracy znajomy mowi tak: przed slubem to jest "uwazaj złotko bo idziesz w błotko", a po slubie "uwazaj sieroto bo leziesz w błoto"

To jak będzie po ślubie zależy tylko od pary, która ten ślub bierze.
My nigdy nie mieliśmy etapu "kochanie, złotko, żabeńko" a twierdzę, że po ślubie jest lepiej niż było przed.
żadne z nas się szczególnie nie rajcowało przygotowaniami i nie zamieniłabym tego co mam teraz na bycie "jeszcze przed"