Polecamy:

śliweńka · 2011-03-10, 10:55

Cytat:

Napisane przez AgatkaL

Ja sobie upatrzyłam mniej więcej coś takiego

suuuper

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

mrrrr.... jaka zwiewna i lekka...zmysłowa...

U mnie sypie śnieg!!! I to tak wielkie płaty przed chwilą leciały, że tej zimy jeszcze takich nie było. Teraz już normalnie sypie.
GDZIE TA WIOSNA??

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Madzia, trzymam kciuki za USG. Koniecznie daj znać co Ci powiedział gin!

śnieg!?co za pogoda!

Cytat:

Napisane przez martucha84

jaki kawaler do wzięcia..

on będzie mój tylko mój hahaha

mrrrr

o tak

a mała zasnęła to dobrze będzie coraz lepiej, 35 minut to i tak sporo

ano nie jest źle.. ale w porównaniu z wami...
a robię ryż curry kurczaka gyros i sałatkę z pekińskiej, bo wu mój uwielbia ten zestaw, a na wczesny obiad mam wczorajsze naleśniory jeszcze dziś po rehabilitacji jedziemy do rodziców bo mama zrobiła pizze

ja też bym wybrała dokładnie taką samą sukienkę jak miałam

no i dziękuję w imieniu syna

oooo jaka kobieca delikatna śliczna, zupełnie inna niż ostatnio.

u nas też śnieg - ale tylko dziś i jutro w weekend ma być 12 stopni

już widzę jaką będziesz teściową

Cytat:

Napisane przez Scio

Gratulacje

wrzesień to super miesiąc na ślub

Sukienka sliczna

Ja tez wiekszosc ciuzków mam używanych (troche z all, troche z lumpków, troche od ciotki), bo szkoda by i było nowych. Ale tak sobie myślę, ze im starsze dzieco tym trudniej kupić używane dobrej jakości i w fajnej cenie, bo jednak im starszy tym bardziej niszczy

Katuniu

no wrzesień w sam raz

anika222 · 2011-03-10, 10:59

Cytat:

Napisane przez AgatkaL

Cześć

Mamy salę. Umowa podpisana. Termin 3 września !!!
Czekam teraz na propozycję kreacji ślubnej z Waszej strony

bombowo

Cytat:

Napisane przez martucha84

kliwaaaa te są super

http://www.ladiva.com.pl/images/LP213.jpg

http://www.ladiva.com.pl/images/LA846.jpg

kilonku kwiatuszek ktosiu dziękuję

a tu mój mały czworak

https://picasaweb.google.com/jaroszm...57794763140130
aczkolwiek może się długo wczytywać

p.s. to nasz 2 dzień dopiero więc jeszcze się ciocie moje kochane ucze

ale smiga

Cytat:

Napisane przez kliwia

sliwenka lojaaaaaaa 89za spodnie

porazka

tak samo jak slysze moja szwagierke - ona wszytsko firmowe dla coreczki kupuje- bo'te rzeczy z rynku to jakies sztuczne] taaaaaaa zwlaszcza te made in poland 100%cotton

ale jak ktos nie ma co robic z kasa to prosze bardzo

ja dla zuu mam wszystko uzywane na te pierwsze miesiace [od kolezanki, meza kuzynki i z lumpka] - oprocz tetry, flaneli, materaca i jednego pajaca bo kupilam nowe na przecenie

no od siostry troche nowych z paczki

jakbym miala kupic wszystko nowe i firmowe to bym poszla z torbami

to tak jak ja Natka ma 3/4 ubranek uzywanych wygladaja jak nówki niczego im nie brakuje...
jak bym miała kupic tyle samo nowych ze sklepu to nie wyrobiłabym z kasa na bank

Cytat:

Napisane przez Madzialenka12344321

Gucia to tak samo jak ja. Tez bym wybrała tą samą suknię ślubną

A ja pięknie poproszę dziś o kciuki za udane usg u gina

trzymamy

Cytat:

Napisane przez AgatkaL

Ja sobie upatrzyłam mniej więcej coś takiego

suuuper

pieeeekna

a u nas z nowosci wczoraj o 20 zaczeły sie skurcze... połozylam sie do wanny i nic nie pomogło znaczy pomagało jak lezałam w wodzie a potem lipa znow to samo
maz powiedział jedziemy do szpitala a jak rekami i nogami nigdzie nie jade

skurcze sa nieregularne i wody nie odeszły nigdzie nie jedziemy

i zaczełam liczyc przerwy i były skurcze tak co 13 / 16 / 12 / 14 minut potem zrobilo sie 9 a około 2330 usnelam i skurcz obudził mnie po godzinie... i znow sie drzemnełam i znow za godzine to samo i po 2 skurcze sie skonczyły i spałam do rana...

a jak dzis wyszłam to juz wiedziałam czemu natka nie chciała wychodzic bo u nas snieggggggggg zaczal padac

maz stwierdził do trzech razy sztuka to był drugi raz jak mnie te skurcze tak łapały nastepnym razem musi sie udac

maz sie juz nie moze doczekac...

nawet powiedział ze to nasze łóżeczko jakies takie smutne, puste, dopiero jak sie Natke połozy w nim to bedzie tak jak powinno byc

martucha84 · 2011-03-10, 11:02

SAMBA trzymam kciuki za naukę, no i super że mąż ma urlop

śliweńka ejj no żartowałam, zresztą Pat jest już zaklepany przez Maję Rybulki i ja na to zgodę wyrażam hahahahaha

anika ojjj czułam to czułam

do trzech razy sztuka!

Gucia0987 · 2011-03-10, 11:04

Cytat:

Napisane przez anika222

a u nas z nowosci wczoraj o 20 zaczeły sie skurcze... połozylam sie do wanny i nic nie pomogło znaczy pomagało jak lezałam w wodzie a potem lipa znow to samo
maz powiedział jedziemy do szpitala a jak rekami i nogami nigdzie nie jade

skurcze sa nieregularne i wody nie odeszły nigdzie nie jedziemy

i zaczełam liczyc przerwy i były skurcze tak co 13 / 16 / 12 / 14 minut potem zrobilo sie 9 a około 2330 usnelam i skurcz obudził mnie po godzinie... i znow sie drzemnełam i znow za godzine to samo i po 2 skurcze sie skonczyły i spałam do rana...

a jak dzis wyszłam to juz wiedziałam czemu natka nie chciała wychodzic bo u nas snieggggggggg zaczal padac

maz stwierdził do trzech razy sztuka to był drugi raz jak mnie te skurcze tak łapały nastepnym razem musi sie udac

maz sie juz nie moze doczekac...

nawet powiedział ze to nasze łóżeczko jakies takie smutne, puste, dopiero jak sie Natke połozy w nim to bedzie tak jak powinno byc

Anika, faktycznie do 3 razy sztuka! No nic trzymam kciuki, żeby to było szybciej niż później i bezboleśnie!

Sambuś, super, że pojedzie mąż z Tobą - dobrze Wam to zrobi

Ana*** · 2011-03-10, 11:08

Cytat:

Napisane przez Katunia:)

Wiecie jak mi smutno...

wczoraj wytlumaczylam sobie meza ze nie mial czasu kupic mi chociaz zdechlego kwiatka i jak juz pisalam powiedzialam zeby mi kwiatkow juz nie kupowal tylko witaminy. Mialam wielka nadzieje ze dzis jakis prezencik dostane(dzis mial kilka okazji zeby je kupic, bo rano bylw realu na tym spotkaniu w sprawie pracy, potem na miescie jak zalatwialismy usg i jeszcze w tesco) i NIC

jakos mi mega przykro

przytulam, nie smuć się
Czasami sa takie dni, ze człowiek nie pomysli

Cytat:

Napisane przez Madzialenka12344321

Ana a musisz jechać do tej biblioteki??

No muszę, mam pracę na ten weekend do zrobienia a i tak nie wiem czy się wyrobię, bo miałam zaczynać od poniedziałku

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

Ana, może odpuść sobie jutro tą bibliotekę

Jak pisałam Madzi, muszę jechać

Cytat:

Napisane przez martucha84

obchodzicie dzień mężczyzny?
bo jak tak to jest dziś, my chyba 3 rok nie obchodzimy dnia chłopaka ale za to świętujemy dzień mężczyzny.. więc dziś będzie romantiko kolacyja

A u nas bardziej dzień chłopaka

Cytat:

Napisane przez AgatkaL

Cześć

Mamy salę. Umowa podpisana. Termin 3 września !!!
Czekam teraz na propozycję kreacji ślubnej z Waszej strony

wow

Cytat:

Napisane przez martucha84

a tu mój mały czworak

https://picasaweb.google.com/jaroszm...57794763140130
aczkolwiek może się długo wczytywać

p.s. to nasz 2 dzień dopiero więc jeszcze się ciocie moje kochane ucze

cudooo

Martuś widzę, że humorek się poprawił i coraz więcej uśmieszków w wiadomościach ooo tego typu ->

i tak trzymaj!

Cytat:

Napisane przez Madzialenka12344321

A ja pięknie poproszę dziś o kciuki za udane usg u gina

kciuki

Cytat:

Napisane przez anika222

a u nas z nowosci wczoraj o 20 zaczeły sie skurcze... połozylam sie do wanny i nic nie pomogło znaczy pomagało jak lezałam w wodzie a potem lipa znow to samo
maz powiedział jedziemy do szpitala a jak rekami i nogami nigdzie nie jade

skurcze sa nieregularne i wody nie odeszły nigdzie nie jedziemy

i zaczełam liczyc przerwy i były skurcze tak co 13 / 16 / 12 / 14 minut potem zrobilo sie 9 a około 2330 usnelam i skurcz obudził mnie po godzinie... i znow sie drzemnełam i znow za godzine to samo i po 2 skurcze sie skonczyły i spałam do rana...

a jak dzis wyszłam to juz wiedziałam czemu natka nie chciała wychodzic bo u nas snieggggggggg zaczal padac

maz stwierdził do trzech razy sztuka to był drugi raz jak mnie te skurcze tak łapały nastepnym razem musi sie udac

maz sie juz nie moze doczekac...

nawet powiedział ze to nasze łóżeczko jakies takie smutne, puste, dopiero jak sie Natke połozy w nim to bedzie tak jak powinno byc

A jak samopoczucie? stresujesz się? czy tak normalnie sobie żyjesz dniem dzisiejszym

Marta a co do słodzenia to 2 łyżeczki na kubek 0,5l to w sam raz też tak słodzę

bo łyżeczkę na szklankę a ona ma 0,25l ;P

anika222 · 2011-03-10, 11:12

Cytat:

Napisane przez Ana***

przytulam, nie smuć się
Czasami sa takie dni, ze człowiek nie pomysli

No muszę, mam pracę na ten weekend do zrobienia a i tak nie wiem czy się wyrobię, bo miałam zaczynać od poniedziałku

Jak pisałam Madzi, muszę jechać

A u nas bardziej dzień chłopaka

wow

cudooo

Martuś widzę, że humorek się poprawił i coraz więcej uśmieszków w wiadomościach ooo tego typu ->

i tak trzymaj!

kciuki

A jak samopoczucie? stresujesz się? czy tak normalnie sobie żyjesz dniem dzisiejszym

Marta a co do słodzenia to 2 łyżeczki na kubek 0,85l to w sam raz też tak slodzę

bo lyżeczkę na szklankę a ona ma 0,25l ;P

wiesz co łazi mi po głowie ze tu juz blisko, ale wziełam sie teraz za sprzatanie zeby w razie co mezowi wszytskiego na głowie nie zostawic

śliweńka · 2011-03-10, 11:15

Cytat:

Napisane przez martucha84

SAMBA trzymam kciuki za naukę, no i super że mąż ma urlop

śliweńka ejj no żartowałam, zresztą Pat jest już zaklepany przez Maję Rybulki i ja na to zgodę wyrażam hahahahaha

anika ojjj czułam to czułam

do trzech razy sztuka!

Gucia0987 · 2011-03-10, 11:17

Ana, a Ty jesteś pewna, że będziesz wstanie pójść już w weekend do szkoły? Czujesz się na siłach?

Anika, dobra żona z Ciebie

Uważaj na siebie!

SAMBAdiJANEIRO · 2011-03-10, 11:19

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

Ana, a Ty jesteś pewna, że będziesz wstanie pójść już w weekend do szkoły? Czujesz się na siłach?

Anika, dobra żona z Ciebie

Uważaj na siebie!

no wlasnie... lepiej zrob sobie wolne

anika222 · 2011-03-10, 11:25

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

Ana, a Ty jesteś pewna, że będziesz wstanie pójść już w weekend do szkoły? Czujesz się na siłach?

Anika, dobra żona z Ciebie

Uważaj na siebie!

Cytat:

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

no wlasnie... lepiej zrob sobie wolne

se4 posprzatam pomalutku to moze sie cos ruszy

celi25 · 2011-03-10, 11:33

Cytat:

Napisane przez AgatkaL

Cześć

Mamy salę. Umowa podpisana. Termin 3 września !!!
Czekam teraz na propozycję kreacji ślubnej z Waszej strony

Cytat:

Napisane przez AgatkaL

Ja sobie upatrzyłam mniej więcej coś takiego

suuuper

wow super - gratulacje a sukienka śliczna

też miałam taką prostą

Martucha - Patryk świetnie zasuwa na czworakach. Ale jak się wprawi to już oczy dookoła głowy musisz dosztukować

klion78 · 2011-03-10, 11:47

Cytat:

Napisane przez martucha84

a tu mój mały czworak

https://picasaweb.google.com/jaroszm...57794763140130
aczkolwiek może się długo wczytywać

p.s. to nasz 2 dzień dopiero więc jeszcze się ciocie moje kochane ucze

Pat chyba trochę w szoku że się sam przemieszcza

Cytat:

Napisane przez Madzialenka12344321

A ja pięknie poproszę dziś o kciuki za udane usg u gina

Cytat:

Napisane przez Madzialenka12344321

Zamówiłam sobie kurteczkę lżejszą

pokaaaa

Cytat:

Napisane przez AgatkaL

Ja sobie upatrzyłam mniej więcej coś takiego

suuuper

ja też miałam józefinkę, tylko z rękawkami. I nie zamieniłabym jej na żadną inną

Cytat:

Napisane przez anika222

u nas z nowosci wczoraj o 20 zaczeły sie skurcze... połozylam sie do wanny i nic nie pomogło znaczy pomagało jak lezałam w wodzie a potem lipa znow to samo
maz powiedział jedziemy do szpitala a jak rekami i nogami nigdzie nie jade

skurcze sa nieregularne i wody nie odeszły nigdzie nie jedziemy

i zaczełam liczyc przerwy i były skurcze tak co 13 / 16 / 12 / 14 minut potem zrobilo sie 9 a około 2330 usnelam i skurcz obudził mnie po godzinie... i znow sie drzemnełam i znow za godzine to samo i po 2 skurcze sie skonczyły i spałam do rana...

a jak dzis wyszłam to juz wiedziałam czemu natka nie chciała wychodzic bo u nas snieggggggggg zaczal padac

maz stwierdził do trzech razy sztuka to był drugi raz jak mnie te skurcze tak łapały nastepnym razem musi sie udac

maz sie juz nie moze doczekac...

nawet powiedział ze to nasze łóżeczko jakies takie smutne, puste, dopiero jak sie Natke połozy w nim to bedzie tak jak powinno byc

Chyba zaczynamy już wielkie odliczanie

bzyczka1 · 2011-03-10, 11:50

No co wy gadacie że u Was śnieg...u nas tak ciepło...10 stopni teraz mamy na dworze. Ja już drugi dzień chodzę w porozpinanej kurtce.

**201803111825** · 2011-03-10, 11:55

Treść usunięta

bzyczka1 · 2011-03-10, 12:05

no u nas w nocy padało ale rano już nie, a teraz nawet słoneczko świeci

Nasza paskuda (czyt. kotka) przedwczoraj już upolowała ptaszka jakiegoś a dzisiaj przyniosła nam myszę

całe szczęście martwe te zwierzęta już były. Ehh...kotka sąsiadów też łapie ale zjada, a że nasza jedzenie ma w domu to łapie i nam przynosi

Ana*** · 2011-03-10, 12:06

Cytat:

Napisane przez anika222

wiesz co łazi mi po głowie ze tu juz blisko, ale wziełam sie teraz za sprzatanie zeby w razie co mezowi wszytskiego na głowie nie zostawic

Blisko? to już bardzo blisko

lada moment

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

Ana, a Ty jesteś pewna, że będziesz wstanie pójść już w weekend do szkoły? Czujesz się na siłach?

Kochana nie wiem czy czuję się na siłach, jest lepiej... ale nie za bardzo mam wybór

można nie być na jednych zajęciach a jedne mam w sobotę a drugie w niedziele więc super... już są 2 nieobecności...
Gorzej z zajęciami z wychowania fizycznego, mam nadzieję że mnie zwolni

Gucia0987 · 2011-03-10, 12:09

Cytat:

Napisane przez bzyczka1

no u nas w nocy padało ale rano już nie, a teraz nawet słoneczko świeci

Nasza paskuda (czyt. kotka) przedwczoraj już upolowała ptaszka jakiegoś a dzisiaj przyniosła nam myszę

całe szczęście martwe te zwierzęta już były. Ehh...kotka sąsiadów też łapie ale zjada, a że nasza jedzenie ma w domu to łapie i nam przynosi

Dzieli się z Wami

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Cytat:

Napisane przez Ana***

Blisko? to już bardzo blisko

lada moment

Kochana nie wiem czy czuję się na siłach, jest lepiej... ale nie za bardzo mam wybór

można nie być na jednych zajęciach a jedne mam w sobotę a drugie w niedziele więc super... już są 2 nieobecności...
Gorzej z zajęciami z wychowania fizycznego, mam nadzieję że mnie zwolni

No to przyniesiesz L4 od lekarza, będzie musiał Ci usprawiedliwić. To jest nienormalne, jak jesteś chora, to logiczne, że w 1 dzień nie wyzdrowiejesz...

Chyba faktycznie nie masz wyjścia...

Ale u mnie był jeszcze większy paradoks. Na zajęciach ze średniowiecza mogliśmy mieć 2 nieobecności, z czego w soboty mieliśmy 2h, a w niedziele 1h. I co? Jak Cię nie było w sobotę, to wpisywał 2 nieobecności

bzyczka1 · 2011-03-10, 12:11

Guciu wolałabym gdyby jednak jedzenie z ulicy nam nie przynosiła

Ana*** · 2011-03-10, 12:15

Cytat:

Napisane przez Gucia0987

No to przyniesiesz L4 od lekarza, będzie musiał Ci usprawiedliwić. To jest nienormalne, jak jesteś chora, to logiczne, że w 1 dzień nie wyzdrowiejesz...

Chyba faktycznie nie masz wyjścia...

Ale u mnie był jeszcze większy paradoks. Na zajęciach ze średniowiecza mogliśmy mieć 2 nieobecności, z czego w soboty mieliśmy 2h, a w niedziele 1h. I co? Jak Cię nie było w sobotę, to wpisywał 2 nieobecności

No właśnie u lekarza byłam i głupia jestem, bo nie pomyślałam o zwolnieniu

grr

No nic uciekam bo jedziemy do tej biblioteki... ehh człowieku nawet nie ma czasu dojść do siebie w chorobie...

śliweńka · 2011-03-10, 12:47

u mnie przestało padać

eh wypłata już jest to trzeba na zkaupy jechać , trzy przelewy, jedne zakupy i po imprezie

myszka_maj · 2011-03-10, 12:49

Cytat:

Napisane przez kliwia

sliwenka lojaaaaaaa 89za spodnie

porazka

tak samo jak slysze moja szwagierke - ona wszytsko firmowe dla coreczki kupuje- bo'te rzeczy z rynku to jakies sztuczne] taaaaaaa zwlaszcza te made in poland 100%cotton

ale jak ktos nie ma co robic z kasa to prosze bardzo

ja dla zuu mam wszystko uzywane na te pierwsze miesiace [od kolezanki, meza kuzynki i z lumpka] - oprocz tetry, flaneli, materaca i jednego pajaca bo kupilam nowe na przecenie

no od siostry troche nowych z paczki

jakbym miala kupic wszystko nowe i firmowe to bym poszla z torbami

ja tez mam wiekszoąc używanych od rodzinki, mas zracje z egdyby trzeb akupic wszytko nowe to bankructwo zaraz....tak jak Kwiatuszek napisała jeden dresik 45 zł a zalozy go moze 2 razy

moj T tez ssie piąstki nawet smoka sobi wyciagnie zeby piąstke włożyć a czasem jak sie nie moze zdecydowac to smoka przesunie i piąstke razem ze smokiem ssie

a dzis cos marudny jest niewiem czy przez brzuszek ciagle placze

Cytat:

Napisane przez AgatkaL

Ja sobie upatrzyłam mniej więcej coś takiego

suuuper

woooooooow boska w moim guście

i gratuluje ustalenia daty

Cytat:

Napisane przez Katunia:)

dziekuje jeszcze raz za kciuki na bioderka!

a do tego nieszczesnego dnia kobiet... to wiem ze to nie jakas wielka tragedia, ale po prostu troche mi przykro

nigdy to sie jeszcze nie zdarzylo. Dla mnie liczy sie pamiec i gest wiec nie rozpaczam, ale mialam duza nadzieje ze wczoraj mi maz kupi te witaminki bo mial bo tego duzo okazji. No coz....echhhh

Madziu kciuki zapewnione, koniecznie wieczorem napisz co tam u gina!

sliiiiiczna

A teraz normalnie umieram-dostlam @ i tak mnie strasznie boki ze ruszac sie nie umiem

nie wiecie czy apap chociaz moge wziac ??
Mamy dzis jechac do Piekar-tz do babci do szpitala bo miala wczoraj operacje ednoprotezy a mnie ma zawiesc do kolezanki, ale na razie czarno widze ten wyjazd

a ja nie liczac pologu to nie pamietam co to @ jeszcze nie dostała po porodzie

ale dobrze, nie tesknie za nią

Martucha ale Pat słodki

Doprowadzilam sie dzis do stanu używalności fryzura makijaż bo nie moge ciagle chodzić jak baba jaga tym bardziej ze jedziemy dzis na zakupy

a zamowienia w aptece nadal nie ma

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Cytat:

Napisane przez śliweńka

u mnie przestało padać

eh wypłata już jest to trzeba na zkaupy jechać , trzy przelewy, jedne zakupy i po imprezie

ha dokładnie

strippi · 2011-03-10, 12:52

Cytat:

Napisane przez Ana***

Chętnie zobaczę zdjęcie pokoiku

U nas też było 10 stopni

zaraz wyślę

kto chce to na pw do mnie wbijać

mona_ja · 2011-03-10, 12:56

Martucha ale Pat już duży i śmiga aż miło patrzeć, fajny chłopak

AgatkaL super że wybraliście datę, teraz możecie już odliczać

piękna sukienka

A u nas problemów z US ciąg dalszy, co chwila tż musi jakieś dokumenty dowozić, zamiast powiedziec co potrzebują to tak jeździ co kilka dni, a najlepsze jest to że zanim tż zawiezie te papierki to oni wysyłają pismo że w zwiazku ze sprawą chcą taki a taki świstek, mamy takich pism już chyba z 10, a wystarczyłby telefon. A to przecież kosztuje nas podatników. Tż mówi że potem wlepią mu karę żeby za te listy się zwróciło

**201803111825** · 2011-03-10, 13:07

Treść usunięta

Scio · 2011-03-10, 13:08

Cytat:

Napisane przez bzyczka1

Guciu wolałabym gdyby jednak jedzenie z ulicy nam nie przynosiła

ale wiesz to z wyraz najwiekszego przywiązania i miłości z kociej strony

Ja od rana z kalkulatore w ręku i licze ile nam jeszcze kasy na wyprawke potrzeba.
Mąż się ze mnie smiał, ze ja sie minęłam z powołaniem, ze zamiast polonistyki to powinna zarzadzac finansami jakiejs firmy, bo mam tak zorganizowane wydatki na dziecie

Gucia0987 · 2011-03-10, 13:16

Cytat:

Napisane przez śliweńka

u mnie przestało padać

eh wypłata już jest to trzeba na zkaupy jechać , trzy przelewy, jedne zakupy i po imprezie

tak to niestety jest. Wiem coś o tym. My dzisiaj płacimy za mieszkanie i tez fruuuuu kasa odleci.

Cytat:

Napisane przez mona_ja

A u nas problemów z US ciąg dalszy, co chwila tż musi jakieś dokumenty dowozić, zamiast powiedziec co potrzebują to tak jeździ co kilka dni, a najlepsze jest to że zanim tż zawiezie te papierki to oni wysyłają pismo że w zwiazku ze sprawą chcą taki a taki świstek, mamy takich pism już chyba z 10, a wystarczyłby telefon. A to przecież kosztuje nas podatników. Tż mówi że potem wlepią mu karę żeby za te listy się zwróciło

Mona, współczuję i mam nadzieje, że szybko się z tym uporacie!

Cytat:

Napisane przez Scio

ale wiesz to z wyraz najwiekszego przywiązania i miłości z kociej strony

Ja od rana z kalkulatore w ręku i licze ile nam jeszcze kasy na wyprawke potrzeba.
Mąż się ze mnie smiał, ze ja sie minęłam z powołaniem, ze zamiast polonistyki to powinna zarzadzac finansami jakiejs firmy, bo mam tak zorganizowane wydatki na dziecie

Zazdroszczę takich umiejętności. Ja jestem w planowaniu wydatków strasznie słaba...

mona_ja · 2011-03-10, 13:28

Rosii, Gucia no mam nadzieję że już niedługo sprawa będzie zamknieta bo od stycznia sie to ciągnie.

AgatkaL moja propozycja sukni ślubnej

http://weddingsisters.pl/wp-content/...lata50_019.jpg

edt. wcześniej nie zauważyłam ale jest nawet pan z aparatem

martucha84 · 2011-03-10, 13:46

jeszcze raz dziękuję za miłe słowa odnośnie mojego mobilnego dziecka

Ana czy humorek lepszy? hmm z dnia na dzień tak

ale do naszpikowania wiadomości takimi minkami

jeszcze mi brakuje

a co do słodzenia to cieszę się że nie jest ze mną tak źle

klion dla niego to też nowość więc się sam dziwi że potrafi

myszka_maj taka prowizoryczna rzecz jak makijaż a jak poprawia humor

mona_ja trzymam kciuki za US, mam nadzieję że szybko się odczepią

a sukienka bardzoooo fajna

Scio widzisz awansowałaś w hierarchii domu na zarządce finansowego a to jest niezły sukces

mąż zdąży więc się nie będę tarabanić wózkiem

Gucia0987 · 2011-03-10, 14:08

No i super!

AgatkaL · 2011-03-10, 14:23

Cytat:

Napisane przez mona_ja

AgatkaL moja propozycja sukni ślubnej

http://weddingsisters.pl/wp-content/...lata50_019.jpg

edt. wcześniej nie zauważyłam ale jest nawet pan z aparatem

aaaaa....i do tego w kapeluszu...bomba

2011-03-10, 11:02	#1203
martucha84 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: śląsk:) Wiadomości: 13 438	Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI SAMBA trzymam kciuki za naukę, no i super że mąż ma urlop śliweńka ejj no żartowałam, zresztą Pat jest już zaklepany przez Maję Rybulki i ja na to zgodę wyrażam hahahahaha anika ojjj czułam to czułam do trzech razy sztuka! __________________ Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach

2011-03-10, 11:17	#1208
Gucia0987 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 11 901	Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI Ana, a Ty jesteś pewna, że będziesz wstanie pójść już w weekend do szkoły? Czujesz się na siłach? Anika, dobra żona z Ciebie Uważaj na siebie! __________________ "Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

2011-03-10, 11:50	#1213
bzyczka1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: L/J/W Wiadomości: 6 286	Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI No co wy gadacie że u Was śnieg...u nas tak ciepło...10 stopni teraz mamy na dworze. Ja już drugi dzień chodzę w porozpinanej kurtce. __________________ "Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić" Nasz skarb

2011-03-10, 11:55	#1214
201803111825 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 9 445	Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI Treść usunięta

2011-03-10, 12:05	#1215
bzyczka1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: L/J/W Wiadomości: 6 286	Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI no u nas w nocy padało ale rano już nie, a teraz nawet słoneczko świeci Nasza paskuda (czyt. kotka) przedwczoraj już upolowała ptaszka jakiegoś a dzisiaj przyniosła nam myszę całe szczęście martwe te zwierzęta już były. Ehh...kotka sąsiadów też łapie ale zjada, a że nasza jedzenie ma w domu to łapie i nam przynosi __________________ "Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić" Nasz skarb

2011-03-10, 12:11	#1218
bzyczka1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: L/J/W Wiadomości: 6 286	Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI Guciu wolałabym gdyby jednak jedzenie z ulicy nam nie przynosiła __________________ "Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić" Nasz skarb

2011-03-10, 12:47	#1220
śliweńka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: w poduchowie:) Wiadomości: 11 749	Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI u mnie przestało padać eh wypłata już jest to trzeba na zkaupy jechać , trzy przelewy, jedne zakupy i po imprezie __________________ 12.09.2009 09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png

2011-03-10, 12:56	#1223
mona_ja Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: opolskie Wiadomości: 2 564	Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI Martucha ale Pat już duży i śmiga aż miło patrzeć, fajny chłopak AgatkaL super że wybraliście datę, teraz możecie już odliczać piękna sukienka A u nas problemów z US ciąg dalszy, co chwila tż musi jakieś dokumenty dowozić, zamiast powiedziec co potrzebują to tak jeździ co kilka dni, a najlepsze jest to że zanim tż zawiezie te papierki to oni wysyłają pismo że w zwiazku ze sprawą chcą taki a taki świstek, mamy takich pism już chyba z 10, a wystarczyłby telefon. A to przecież kosztuje nas podatników. Tż mówi że potem wlepią mu karę żeby za te listy się zwróciło __________________ Dawidek 18.10.2012 57cm i 3340g szczęścia Nasz Ślub 30.05.2009

2011-03-10, 13:07	#1224
201803111825 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 9 445	Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI Treść usunięta

2011-03-10, 13:28	#1227
mona_ja Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: opolskie Wiadomości: 2 564	Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI Rosii, Gucia no mam nadzieję że już niedługo sprawa będzie zamknieta bo od stycznia sie to ciągnie. AgatkaL moja propozycja sukni ślubnej http://weddingsisters.pl/wp-content/...lata50_019.jpg edt. wcześniej nie zauważyłam ale jest nawet pan z aparatem __________________ Dawidek 18.10.2012 57cm i 3340g szczęścia Nasz Ślub 30.05.2009 Edytowane przez mona_ja Czas edycji: 2011-03-10 o 13:29

2011-03-10, 13:46	#1228
martucha84 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: śląsk:) Wiadomości: 13 438	Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI jeszcze raz dziękuję za miłe słowa odnośnie mojego mobilnego dziecka Ana czy humorek lepszy? hmm z dnia na dzień tak ale do naszpikowania wiadomości takimi minkami jeszcze mi brakuje a co do słodzenia to cieszę się że nie jest ze mną tak źle klion dla niego to też nowość więc się sam dziwi że potrafi myszka_maj taka prowizoryczna rzecz jak makijaż a jak poprawia humor mona_ja trzymam kciuki za US, mam nadzieję że szybko się odczepią a sukienka bardzoooo fajna Scio widzisz awansowałaś w hierarchii domu na zarządce finansowego a to jest niezły sukces mąż zdąży więc się nie będę tarabanić wózkiem __________________ Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach

2011-03-10, 14:08	#1229
Gucia0987 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 11 901	Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI No i super! __________________ "Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)