TeŻet, seks i guarana -nie tylko o dzieciach od samego rana - ROCZNIAKI III-IV 2010

[sara 85]

Napisane przez ASIULEK_23

Moja zawsze jak się w nocy przebudza to z wielkim płaczem...

A jak budzą się wasze dzieci bo u nas rzadko bywa, że z uśmiechem, przeważnie nawołuje płacząc...

No chyba, że budzi się a ktoś jest obok niej, to od razu jest uśmiech. Ale jak jest sama w pokoju to płacze. Kilka razy sie tylko zdarzyło, że np. uslyszałam, że włącza się pozytywka w łóżeczku a to ona się bawiła. Albo wali rączką w ścianę i krzyczy mamamamamama... ale to rzadkśc, przeważnie płacz póki kogoś nie zobaczy...

Zosia wcześniej właśnie nie budziła się z płaczem, tylko wołała mama albo tata a teraz to jest przerazliwy krzyk;/ wydaje mi się że może się czegoś wystraszyła albo się boi

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

dziewczyny a wierzycie w przelewanie wosku albo jajka nad główką dziecka?

albo że dziecko może się przesunąć/ przełamać?

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

ja wierze i właśnie do mnie babcia dzownila i mówiła żebym jej jajko nad głową przelała. Tż się zlewa ze mnie że wierze.
A odnośnie przesunięcia to Zosia była dwa razy przesunięta jak miała miesiąć. Strasznie płakała, nie chciala spać. A sprawdza się to tak że np lewym kolankiem dotyka się prawego łokcia i na zmiane. Jak nie może dziecko dotknąć to jest przesunięte. I u nas tak było.

[mloda1989]

hmm wierzyc czy nie wierzyc.... mi ojciec jest strasznym niedowiarkiem co do takich rzeczy ale sam mi opowiadal jak nademna wosk babcia przelewala i wszytsko wrocilo do normy a tak to co wieczor byl niemilosierny krzyk...

wiec poki dziecku takim czyms sie krzywdy nie zrobi to uwazam ze mozna w to wierzyc

[ASIULEK_23]

Zakochałam się ... ale mogę tylko pomarzyć...

http://www.mebelki.pl/aranzacje/art3441,pszczolka.html

Napisane przez sara 85

dziewczyny a wierzycie w przelewanie wosku albo jajka nad główką dziecka?

albo że dziecko może się przesunąć/ przełamać?

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

ja wierze i właśnie do mnie babcia dzownila i mówiła żebym jej jajko nad głową przelała. Tż się zlewa ze mnie że wierze.
A odnośnie przesunięcia to Zosia była dwa razy przesunięta jak miała miesiąć. Strasznie płakała, nie chciala spać. A sprawdza się to tak że np lewym kolankiem dotyka się prawego łokcia i na zmiane. Jak nie może dziecko dotknąć to jest przesunięte. I u nas tak było.

Yyyyy... ja nie wierzę....

[libra777]

Napisane przez sara 85

Zosia wcześniej właśnie nie budziła się z płaczem, tylko wołała mama albo tata a teraz to jest przerazliwy krzyk;/ wydaje mi się że może się czegoś wystraszyła albo się boi

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

dziewczyny a wierzycie w przelewanie wosku albo jajka nad główką dziecka?

albo że dziecko może się przesunąć/ przełamać?

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

ja wierze i właśnie do mnie babcia dzownila i mówiła żebym jej jajko nad głową przelała. Tż się zlewa ze mnie że wierze.
A odnośnie przesunięcia to Zosia była dwa razy przesunięta jak miała miesiąć. Strasznie płakała, nie chciala spać. A sprawdza się to tak że np lewym kolankiem dotyka się prawego łokcia i na zmiane. Jak nie może dziecko dotknąć to jest przesunięte. I u nas tak było.

Ja wierzę , ja wosku nie przelewałam bo nie wiem jak to się robi , robiłam co innego.
Ale to z tym woskiem to trzeba robic jak nikt nie widzi.
O tym przesunieciu tez słyszałam , ponoć się to jakoś nastawia ale to dotyczy chyba maleńkich dzieci?

Asiulek , mój to za każdym razem na syrenie wstaje
świetny ten pokoik i inne tez tam są fajne, a dlaczego piszesz że możesz pomarzyć?

[mloda1989]

o jej sliczne te mebelki

[ASIULEK_23]

Napisane przez libra777

Asiulek , mój to za każdym razem na syrenie wstaje
świetny ten pokoik i inne tez tam są fajne, a dlaczego piszesz że możesz pomarzyć?

Po pierwsze- cena choć to do przeskoczenia a po drugie- pokój małej- jest tak maleńki, że jak wstawię jej łózko to nie wiem czy sie zmiesci szafa... masakra :/

[libra777]

Dużo rzeczy można zrobić samemu i pomalować , a z małym pokoikiem to faktycznie może trochę problem ale na pewno da się coś wykombinować np. jak będzie większa to łóżko pietrowe a pod łóżkiem biurko i szafka ,bardzo mi się takie podobają ale mój ma pokój ze skosem i trochę mało miejsca pod sufitem

[ASIULEK_23]

Napisane przez libra777

Dużo rzeczy można zrobić samemu i pomalować , a z małym pokoikiem to faktycznie może trochę problem ale na pewno da się coś wykombinować np. jak będzie większa to łóżko pietrowe a pod łóżkiem biurko i szafka ,bardzo mi się takie podobają ale mój ma pokój ze skosem i trochę mało miejsca pod sufitem

tak, sttasznie mi sie takie łózka podobają ale musi być starsza bo bym zawalu dostawala co noc, ze spanie

Ale wydaje mi się, ze to łózko by zajeło duzo miejsca, tak by przytłoczyło ten pokój, chyba wolę jej kupić jakieś małe rozkladane łózko- taki narozniczek lub fotel rozkladany. Kiedys wkleje pokój plus wymiary, po prostu ciezko cokolwiek tam zrobic, bo jeszcze drzwi pod skosem

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Moje dziecko własnie przeszło cały pokój (nie tan malusi ) ze mną za jedną rekę za dwie skubana nie chce a za jedną śmiga

[izazula]

Byłyśmy na spacerze i pierwszy dzień od 2 tygodni nie wieje zimny wiatr. Dla odmiany wygonił nas do domu deszcz. Leje i zacina że folia nie pomaga

Napisane przez ASIULEK_23

Tym mydełkiem spierałam od razu w pierwszy dzień... potem wsadziłam do pralki i nic...

Wyjątkowo zjadliwe plamy. Po zwykłych jagodach plamy szybciej można usunąć.

temp. mierzę termometrem z lidla. Taki co czoła ucha

Napisane przez yoonka

skad ja to znam...

czuje sie niewyraŻnie.... :/

powtarzam sobie jak mantre: nie jestem chora nie jestem chora nie jestem chora nie jestem...

mala dzisiaj zakaslala na mokro pare razy i ma caly czas wielki katar... dalam jej syropek przeciwzapalny jaki mam po poprzednim przeziebieniu. koszmar jakis, kiedy przestanie chorowac?? zobacze jak bedzie po weekendzie, mam nadzieje, ze nie trzeba bedzie znowu jechac do lekarza...

Napisane przez tylkooliwka

Ja też zauważyłam,że odkąd nie je słoiczków to nie ma problemów z praniem,dam chyba jakiegoś barwnika dodają bo nawet buzia była nie do domycia szczególnei po gerberze z marchewką.

No właśnie. Marchewka przecież jest do zmycia no chyba że obierasz jej bardzo dużo

Napisane przez mloda1989

Asiulek mokra plame posyp kwaskiem cytrynowym on ladnie niweluje kolor jagod nawet z rąk

Zawsze używałam wdużych ilościach zbierając owoce zawodowo

Napisane przez sara 85

Zosia wcześniej właśnie nie budziła się z płaczem, tylko wołała mama albo tata a teraz to jest przerazliwy krzyk;/ wydaje mi się że może się czegoś wystraszyła albo się boi

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

dziewczyny a wierzycie w przelewanie wosku albo jajka nad główką dziecka?

albo że dziecko może się przesunąć/ przełamać?

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

ja wierze i właśnie do mnie babcia dzownila i mówiła żebym jej jajko nad głową przelała. Tż się zlewa ze mnie że wierze.
A odnośnie przesunięcia to Zosia była dwa razy przesunięta jak miała miesiąć. Strasznie płakała, nie chciala spać. A sprawdza się to tak że np lewym kolankiem dotyka się prawego łokcia i na zmiane. Jak nie może dziecko dotknąć to jest przesunięte. I u nas tak było.

Wierzyć nie wierzyć, zawsze można spróbować. A może pomoże. Napewno nie zaszkodzi tylko uwaga z woskiem.
U mojej Zośki nie pomagało ale to nie były uroki czy inne tylko miała wieczorne "odrykiwania", które same przychodą i same mijają

[ASIULEK_23]

Aaa.. i moje dziecko nauczyło się odpowiadać tak i nie :0 Na pytanie typu "chcesz chrupkę" patrzy na szafkę gdzie one leżą i mówi "tak", a na każde wołanie "chodź do mamy" kiwa głowa i krzyczy nie

[libra777]

Napisane przez ASIULEK_23

tak, sttasznie mi sie takie łózka podobają ale musi być starsza bo bym zawalu dostawala co noc, ze spanie

Ale wydaje mi się, ze to łózko by zajeło duzo miejsca, tak by przytłoczyło ten pokój, chyba wolę jej kupić jakieś małe rozkladane łózko- taki narozniczek lub fotel rozkladany. Kiedys wkleje pokój plus wymiary, po prostu ciezko cokolwiek tam zrobic, bo jeszcze drzwi pod skosem

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Moje dziecko własnie przeszło cały pokój (nie tan malusi ) ze mną za jedną rekę za dwie skubana nie chce a za jedną śmiga

to tylko patrz jak zacznie śmigać sama

Może z tym pokojem CAROLAJKA Ci pomoże jakoś coś wymyślić
Dawno się nie odzywała tak a propo.

A mój jeszcze śpi aż dziwne.Sąsiedzi tną drzewo na 2 piły a on śpi

[dusiaka]

STO LAT KALINKO

Napisane przez Ferrou

A Kubuś, niby lepiej po antybiotyku, samopoczucie ma super, szaleje W poniedziałek do kontroli, a we wtorek jedziemy do Karpacza, mam nadzieję że tam znajdą przyczynę jakąś i go jakoś uodpornią

Ferrou - jeszcze tylko kilka dni i będzie wszystko jasne. Buziaczki dla wracającego do zdrowia Kubusia

Napisane przez Darusiaaaa

U nas noc fatalna, prawie wcale nie spalismy, mala miala prawie 39 goraczki, a na dzisiaj sie z mama na zakupy umowilam i dupa, czekam az tz mi zadzwoni na ktora mam isc do lekarza

ojojoj... Olinku, trzymaj się

Napisane przez P0P70

A niestety cierpię na złośliwość rzeczy martwych. Jeden telewizor mi się popsuł i pralka szwankuje – nie chce wirować. A wstawiłam pościel i musiałam ja rozwiesić pod prysznicem aby ściekła woda. Oczywiście sprawdziłam czy filtr jest OK. i jak go rozkręciłam to woda wylała się na całą łazienkę. Tak wygląda życie samotnej kobiety

P0P - a po co miałabyś się nudzić? A jak się woda wylała, to nie trzeba było zawołać sympatycznych sąsiadów (np. płci męskiej) o pomoc? Moi sasiedzi, dziś przyjaciele- ratowali raz moje miekjszanie przed zalaniem. Ja w tym czasie byłam na wywiadówce, niczego nie świadoma
A tak poważnie - potraktuj naprawę lub kupno pralki zadaniowo, bez emocji - będzie wsio oki.

Napisane przez mloda1989

nam wyszedl 5 zabek prawa dwojka na dole

Napisane przez anakazar

Asia mi na takie plamiska pomaga odplamiacz ariel-ten nowy

ja mam vanish biały, w pudełku - sypę na wilgotną bluzeczkę, zostawiam kilkanaście minut, potem lekko spieram.

Napisane przez ASIULEK_23

Moja zawsze jak się w nocy przebudza to z wielkim płaczem...

Wczoraj chciałam Was zapytać o to samo. Asiulek - widzę, że nie tylko mnie to martwi. Może to z czasem przejdzie?
Oczywiście wolałabym, żeby rano wstawała radosna i z uśmiechem na ustach. A tak się zdarza niestety tylko czasami

Muszę, po prostu muszę Wam to napisać. Nie dam rady trzymać długo w tajemnicy.

Kupiłam działkę.

Właśnie wróciłam z przetargu, działkę sprzedawała gmina.
Znaczy, że chyba się muszę budować. Czyli, że będe mieszkać na wsi?
Jejqu, co ja najlepszego zrobiłam??? A mogłam po prostu kupić na kredyt większe mieszkanie.
Pocieszcie mnie, że dobrze zrobiłam Toż to kolejny mój kredyt hipoteczny i czeka mnie jeszcze jeden na dom...

[izazula]

Napisane przez ASIULEK_23

Po pierwsze- cena choć to do przeskoczenia a po drugie- pokój małej- jest tak maleńki, że jak wstawię jej łózko to nie wiem czy sie zmiesci szafa... masakra :/

To Wy tam zróbcie sobie sypialnię a swoją oddajcie Werci. Wasze łóżko się zmieści i wystarczy a ona będzie miała więcej miejsca

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez dusiaka

Kupiłam działkę.

[libra777]

Dusiaka gratulacje, wg. mnie bardzo dobrze zrobiłaś , dom daje o wiele więcej możliwości niż mieszkanie a skoro miałaś i tak brać kredyt i tak to pewnie budowa domu na wsi Cie wyniesie podobnie cenowo jak mieszkanie w mieście.

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Napisane przez izazula

To Wy tam zróbcie sobie sypialnię a swoją oddajcie Werci. Wasze łóżko się zmieści i wystarczy a ona będzie miała więcej miejsca

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

o dobry pomysł wstawicie łózko i po co więcej miejsca

[mloda1989]

Napisane przez dusiaka

muszę, po prostu muszę wam to napisać. Nie dam rady trzymać długo w tajemnicy.

kupiłam działkę.

właśnie wróciłam z przetargu, działkę sprzedawała gmina.
Znaczy, że chyba się muszę budować. Czyli, że będe mieszkać na wsi?
Jejqu, co ja najlepszego zrobiłam??? A mogłam po prostu kupić na kredyt większe mieszkanie.
Pocieszcie mnie, że dobrze zrobiłam Toż to kolejny mój kredyt hipoteczny i czeka mnie jeszcze jeden na dom...

gratuluje i życze powodzenia !!!!

[ASIULEK_23]

Napisane przez izazula

To Wy tam zróbcie sobie sypialnię a swoją oddajcie Werci. Wasze łóżko się zmieści i wystarczy a ona będzie miała więcej miejsca

Niestety odpada... mamy tylko 2 pokoje- jeden duży goscinno- sypialniano- dzienny i drugi Werci

[ania p]

Napisane przez anakazar

Pewnie po cukier
Gratki za ząbka

Asia mi na takie plamiska pomaga odplamiacz ariel-ten nowy

0I też na wszystko fajny jest

Napisane przez ASIULEK_23

[/COLOR]Ponawiam pytanie o mierzenie temperatury- ja to robicie i jakim termometrem??

Pod pacha elektronicznym

Napisane przez libra777

[COLOR=Red][B]

no ja mam akurat daleko do reala , softlan tez fajny.
Ja to tylko przeglądam niemieckie gazetki jak tż jest w pracy i patrzę gdzie promocja , jedzie i kupuje po 20-30 płynów i patrza na niego jak na wariata w sklepie, jakby chclieli zapytać "co wojna idzie?" tylko troche to mogłoby byc nietaktowne w przypadku

ił

Na mojego męża patrzą jak na kretyna jak wyłazi z koszykiem bubchenów zapas dla nas i moje przyjaciółki

Napisane przez sara 85

Zosia wcześniej właśnie nie budziła się z płaczem, tylko wołała mama albo tata a teraz to jest przerazliwy krzyk;/ wydaje mi się że może się czegoś wystraszyła albo się boi

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

dziewczyny a wierzycie w przelewanie wosku albo jajka nad główką dziecka?

albo że dziecko może się przesunąć/ przełamać?

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

ja wierze i właśnie do mnie babcia dzownila i mówiła żebym jej jajko nad głową przelała. Tż się zlewa ze mnie że wierze.
A odnośnie przesunięcia to Zosia była dwa razy przesunięta jak miała miesiąć. Strasznie płakała, nie chciala spać. A sprawdza się to tak że np lewym kolankiem dotyka się prawego łokcia i na zmiane. Jak nie może dziecko dotknąć to jest przesunięte. I u nas tak było.

Ja nie wierze
Sąsiadka mi jeszcze opowiadała że trzeba dziecku polizac czoło i splunąć na trzy strony ( nie na cztery pewnie żeby dziecka nie opluć )

Napisane przez dusiaka

[

Muszę, po prostu muszę Wam to napisać. Nie dam rady trzymać długo w tajemnicy.

Kupiłam działkę.

Właśnie wróciłam z przetargu, działkę sprzedawała gmina.
Znaczy, że chyba się muszę budować. Czyli, że będe mieszkać na wsi?
Jejqu, co ja najlepszego zrobiłam??? A mogłam po prostu kupić na kredyt większe mieszkanie.
Pocieszcie mnie, że dobrze zrobiłam Toż to kolejny mój kredyt hipoteczny i czeka mnie jeszcze jeden na dom...

Dasz rade gratulacje
Wszystkiego dobrego dlA Kalinki

[dusiaka]

Napisane przez libra777

Dusiaka gratulacje, wg. mnie bardzo dobrze zrobiłaś , dom daje o wiele więcej możliwości niż mieszkanie a skoro miałaś i tak brać kredyt i tak to pewnie budowa domu na wsi Cie wyniesie podobnie cenowo jak mieszkanie w mieście.

dokładnie tak, mieszkanie w stanie deweloperskim kosztowałoby ok. 310 tys zł (3 pokoje, przy czym jeden największy zazwyczaj w aneksie kuchennym. W praktyce znaczyłoby, że śpimy zTŻtem w dużej kuchni...).
Działka plus malutki dom z garażem (trzy sypialnie plus salon) powinny mnie wynieść ok. 400 tys. "na gotowo", znaczy do zamieszkania.

Napisane przez mloda1989

gratuluje i życze powodzenia !!!!

Będzie mi potrzebne, nie dziękuję, nie chcę zapeszyć.

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Napisane przez ania p

Dasz rade gratulacje

[izazula]

Napisane przez ASIULEK_23

Niestety odpada... mamy tylko 2 pokoje- jeden duży goscinno- sypialniano- dzienny i drugi Werci

To rozumiem. Myślałam ze macie swoją sypialnię.

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Ciekawe jak madzia. Mieli z Erwim jechać do szpitala

[mloda1989]

hehe akurat nie po cukier bo nam kg na rok starcza a mam zapas trzcinowego jeszcze a ja teraz slodzikiem slodze.... ale zapas sloiczkow sobie zrobie hehe

[minka26]

100 LAT DLA KALINKI

Darusia jak Oliwka wyzdrowieje to możemy sie na przyszły tydzien umówić

Asiulek ja mojej mierzę elektronicznym pod pachą, włączam jej na youtubie misia a misia b i siedzi zadowolona

Napisane przez mloda1989

nam wyszedl 5 zabek prawa dwojka na dole

Napisane przez yoonka

skad ja to znam...

czuje sie niewyraŻnie.... :/

powtarzam sobie jak mantre: nie jestem chora nie jestem chora nie jestem chora nie jestem...

mala dzisiaj zakaslala na mokro pare razy i ma caly czas wielki katar... dalam jej syropek przeciwzapalny jaki mam po poprzednim przeziebieniu. koszmar jakis, kiedy przestanie chorowac?? zobacze jak bedzie po weekendzie, mam nadzieje, ze nie trzeba bedzie znowu jechac do lekarza...[COLOR="Silver"]

powtarzaj: jestem zdrowa jestem zdrowa, unikaj NIE

moja tez ma kaszel już dwa tygodnie od tygodnia katar, w tym czasie byłyśmy 2 razy u lekarza, mała syropki dostaje, na szczeście płuca i oskrzela czyste, ale się umęczy w poniedziałek znów idziemy, bo coś to za długo trwa

Napisane przez ASIULEK_23

Moja zawsze jak się w nocy przebudza to z wielkim płaczem...

A jak budzą się wasze dzieci bo u nas rzadko bywa, że z uśmiechem, przeważnie nawołuje płacząc...

No chyba, że budzi się a ktoś jest obok niej, to od razu jest uśmiech. Ale jak jest sama w pokoju to płacze. Kilka razy sie tylko zdarzyło, że np. uslyszałam, że włącza się pozytywka w łóżeczku a to ona się bawiła. Albo wali rączką w ścianę i krzyczy mamamamamama... ale to rzadkśc, przeważnie płacz póki kogoś nie zobaczy...

Amelka jak miała ok 5-6 miesięcy budziła się z płaczem, czasem trzeba było zapalić światło, żeby się obudziła i wtedy przestawała, nic nie pomagało, po prostu samo minęło.
Teraz jak się obudzi i ktoś jest w pokoju to uśmiech jak nie ma to płacz.

Napisane przez sara 85

Zosia wcześniej właśnie nie budziła się z płaczem, tylko wołała mama albo tata a teraz to jest przerazliwy krzyk;/ wydaje mi się że może się czegoś wystraszyła albo się boi

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

dziewczyny a wierzycie w przelewanie wosku albo jajka nad główką dziecka?

albo że dziecko może się przesunąć/ przełamać?

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

ja wierze i właśnie do mnie babcia dzownila i mówiła żebym jej jajko nad głową przelała. Tż się zlewa ze mnie że wierze.
A odnośnie przesunięcia to Zosia była dwa razy przesunięta jak miała miesiąć. Strasznie płakała, nie chciala spać. A sprawdza się to tak że np lewym kolankiem dotyka się prawego łokcia i na zmiane. Jak nie może dziecko dotknąć to jest przesunięte. I u nas tak było.

pewnie jej się coś śni, przejdzie jej
przełamac to można ale chyba takie malutkie dziecko, wiem, ze jak byłam mała to byłam przełamana i babcia jakoś mnie nastawiała, wosk też mi chyba przelewali, z jajkiem nie słyszałam. Spróbowac można, tym sie dziecku krzywdy nie zrobi

Napisane przez ASIULEK_23

Zakochałam się ... ale mogę tylko pomarzyć...

http://www.mebelki.pl/aranzacje/art3441,pszczolka.html

cudnie tylko cena zabójcza

Napisane przez ASIULEK_23

Napisane przez ASIULEK_23

Moje dziecko własnie przeszło cały pokój (nie tan malusi ) ze mną za jedną rekę za dwie skubana nie chce a za jedną śmiga

klask i: zaraz zacznie biegać sama

Napisane przez dusiaka

Muszę, po prostu muszę Wam to napisać. Nie dam rady trzymać długo w tajemnicy.

Kupiłam działkę.

Właśnie wróciłam z przetargu, działkę sprzedawała gmina.
Znaczy, że chyba się muszę budować. Czyli, że będe mieszkać na wsi?
Jejqu, co ja najlepszego zrobiłam??? A mogłam po prostu kupić na kredyt większe mieszkanie.
Pocieszcie mnie, że dobrze zrobiłam Toż to kolejny mój kredyt hipoteczny i czeka mnie jeszcze jeden na dom...

będzie dobrze gratulacje i powodzonka

mrowak właśnie mi uświadomiłaś że na tej fotce to nie są te buty, które kupiłyśmy, my tez mamy fioletowe

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

pół posta mi skasowało i jeszcze na szaro się zrobiło

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

mrowak wzruszyła się jak pisałaś o twoich przemyśleniach wczoraj w godzinie urodzenia Gabrysi

Oliwka ja zamówiłam ten pobyt w Willi, nam w sumie termin obojętny więc jakoś się wpasujemy, pewnie dużo ludzi dzwoni, dlatego nie odbierają, podejrzewam, że jak się ta oferta skończy to zaczną odpowiadac na pytania

[mloda1989]

oo a na kiedy zamowilas??

[tylkooliwka]

Napisane przez sara 85

Zosia wcześniej właśnie nie budziła się z płaczem, tylko wołała mama albo tata a teraz to jest przerazliwy krzyk;/ wydaje mi się że może się czegoś wystraszyła albo się boi

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

dziewczyny a wierzycie w przelewanie wosku albo jajka nad główką dziecka?

albo że dziecko może się przesunąć/ przełamać?

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

ja wierze i właśnie do mnie babcia dzownila i mówiła żebym jej jajko nad głową przelała. Tż się zlewa ze mnie że wierze.
A odnośnie przesunięcia to Zosia była dwa razy przesunięta jak miała miesiąć. Strasznie płakała, nie chciala spać. A sprawdza się to tak że np lewym kolankiem dotyka się prawego łokcia i na zmiane. Jak nie może dziecko dotknąć to jest przesunięte. I u nas tak było.

Sara ja nie raz przlewałam wosk nad Danielkiem

Napisane przez dusiaka

Kupiłam działkę.

Właśnie wróciłam z przetargu, działkę sprzedawała gmina.
Znaczy, że chyba się muszę budować. Czyli, że będe mieszkać na wsi?
Jejqu, co ja najlepszego zrobiłam??? A mogłam po prostu kupić na kredyt większe mieszkanie.
Pocieszcie mnie, że dobrze zrobiłam Toż to kolejny mój kredyt hipoteczny i czeka mnie jeszcze jeden na dom...

no pewnie,że dobrze zrobiłaś,jeśli nawet się nie będziesz budować to i tak moim zdaniem ziemia to bardzo dobra inwestycja szczególnie jeśli udało sie kupić w dobrej cenie
daleko od Łodzi?


Mi mam dzwoniła,ze Danielek straszny łobuz się zrobił zabawki wszystkie są be,wszystko z szafek wywala szafę udsuwa,stołki przesuwa itd.
ale za to umie dziękować jak mu coś daję i mówię dziękuję to od razu główką się kłania ładnie
no i też stawia pierwsze samodzielne kroki

Minka no ja właśnie też chciałam to kupić tylko oni właśnie ani na telefon ani na @ nie odpowiadają to moze kupię i uda się jakoś razem w jednym terminie tam wstrzelić

Ferrou sprawdź @

[libra777]

Dusiaka i jeszcze możesz kocyk przed dom wywalic albo leżak i sobie piknikujesz to też plus i dziecko ma miejsce do zabawy bezpieczne ogrodzone.
Moje zdanie może być mało obiektywne bo ja sobie nie wyobrażam zycia w bloku , jednak mimo wszystko wydaje mi się że lepszy dom

[Darusiaaaa]

my wrocilysmy od lekarza naszej pediatry nie bylo, musielismy isc do innej malej sie ropa juz w gardle zbiera, cholera jasna! znowu antybiotyk
goraczka troche spadla po nurofenie w czopku, dobrze, ze ona nie marudna tylko wiecznie usmiechnieta.

Budzi sie z uśmiechem a co do przelewania wosku ja wierze w to , nie wierzylam do momentu przelewania wosku nad siostry ciotecznej synkiem.

[minka26]

Napisane przez mloda1989

oo a na kiedy zamowilas??

nie zamawiasz konkretnej daty, tylko potem dzwonisz i ustalasz datę, przynajmniej tak to zrozumiałam póki co tam nie dzwoniłam i na razie nie próbuję, bo pewnie się nie da. Ja myślałam jakoś w maju jechać, ale zobaczymy. Dzieki za linka

Napisane przez tylkooliwka

Mi mam dzwoniła,ze Danielek straszny łobuz się zrobił zabawki wszystkie są be,wszystko z szafek wywala szafę udsuwa,stołki przesuwa itd.
ale za to umie dziękować jak mu coś daję i mówię dziękuję to od razu główką się kłania ładnie
no i też stawia pierwsze samodzielne kroki

Minka no ja właśnie też chciałam to kupić tylko oni właśnie ani na telefon ani na @ nie odpowiadają to moze kupię i uda się jakoś razem w jednym terminie tam wstrzelić

to dawaj, dzieciaki sie będą razem bawić

brawa dla Danielka za pierwsze kroczki

[aneczkkaa]

Napisane przez dusiaka

Muszę, po prostu muszę Wam to napisać. Nie dam rady trzymać długo w tajemnicy.

Kupiłam działkę.

Właśnie wróciłam z przetargu, działkę sprzedawała gmina.
Znaczy, że chyba się muszę budować. Czyli, że będe mieszkać na wsi?
Jejqu, co ja najlepszego zrobiłam??? A mogłam po prostu kupić na kredyt większe mieszkanie.
Pocieszcie mnie, że dobrze zrobiłam Toż to kolejny mój kredyt hipoteczny i czeka mnie jeszcze jeden na dom...

oczywiście że dobrze zrobiłaś jasne że lepiej mieszkać w domku niz w bloku jak ja Ci zazdroszczę powodzenia

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Napisane przez izazula

Ciekawe jak madzia. Mieli z Erwim jechać do szpitala

no ciekawe wydaje mi sie że zostawili ich w szpitalu

[Darusiaaaa]

DUSIACZKU gratulacje!!!!
Wszystko ma minusy i plusy, ja myslalam ze sie w blokach bede gotowac, dusic bo 23 lata w domku, a czuje sie bardzo dobrze, w nosie mam odsniezanie i inne glupoty.
Latem za to w blokach jedynie spacery ratują jesli nie ma sie nikogo kto ma domek to lipa straszna.
Ja lata w blokach sobie nie wyobrazam, juz wiem ze bedziemy u rodzicow cale dnie spedzac.

No i swoja drogą to niech Cię tz po pietach caluje za to ze jestes taka obrotna bo.....!!

[minka26]

o fuck!! w radio mówili, że 14 miesięczna dziewczynka wypadła z samochodu z fotelikiem, drzwi chyba były niedomknięte a fotelik prawdopodobnie nie przypięty do siedzenia porypało tych ludzi normalnie jak u nas widzę, jak ludzie wożą dzieci na kolanach to aż mi się nóż w kieszeni otwiera jedzie taka z niemowlakiem na kolanach i jeszcze na przednim siedzeniu, paranoja totalna, a potem płacz bo tragedia się stała
kiedyś widziałam jak koleś zaparkował na parkingu i jak wysiadł to otworzył drzwi z tyłu powiedział do dziewczynki, która schowana była za fotelem kierowcy, że może wyjść. Mam wrażenie, że ludzie nie dbają o bezpieczeństwo swoich dzieci, martwią się tylko, żeby mandatu nie dostać SZOK!

[tylkooliwka]

Napisane przez minka26

o fuck!! w radio mówili, że 14 miesięczna dziewczynka wypadła z samochodu z fotelikiem, drzwi chyba były niedomknięte a fotelik prawdopodobnie nie przypięty do siedzenia porypało tych ludzi normalnie jak u nas widzę, jak ludzie wożą dzieci na kolanach to aż mi się nóż w kieszeni otwiera jedzie taka z niemowlakiem na kolanach i jeszcze na przednim siedzeniu, paranoja totalna, a potem płacz bo tragedia się stała
kiedyś widziałam jak koleś zaparkował na parkingu i jak wysiadł to otworzył drzwi z tyłu powiedział do dziewczynki, która schowana była za fotelem kierowcy, że może wyjść. Mam wrażenie, że ludzie nie dbają o bezpieczeństwo swoich dzieci, martwią się tylko, żeby mandatu nie dostać SZOK!

http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,9...samochodu.html

Biedna Oliwcia-zdróweczka kochanie!

Oj Dusiaczka jak ja o tym marzę-będziesz miała bosko możesz być z sibie dumna