storczyk (orchidea) cz.III

[antunka]

Napisane przez bianeczkaa

przepiękny mimo koloru

Napisane przez Leyla89

Piękne

Dziękuję w imieniu storczyka

Napisane przez bichett

Wymocz go jak zwylke ale zafunduj tak jap piszesz wodę z chemią, zostaw na 20 min, powinno wystarczyć, a jeśli chcesz być pewniejsza to możesz na allegro czy w jakimś sklepie kupić żółte tablice lepne na te owady, sa skuteczniejsze od miseczek z wodą.

Tak też zrobię. Większość się już utopiła ale tablice i tak kupię dla pewności. Dzięki za radę.

[zustek]

Witam ostatnio kupiłam w Obi storczyka jak on sie zwie to nie mam pojęcia (to mój drugi więc się nie znam ) niestety był bardzo przelany i jak sie domyślam mógł załapać grzyba Proszę doradżcie mi co mu jest i jak go z tego wyprowadzić był taki jeden na chyba ze sto pospolitych więc musiałam go mieć

[norka27]

Phdwao nie wyglada ta plama groznie ( moja Nelcia miala kilka takich i nic sie z tym nie robilo) ale dla pewnosci ja bym te czesc ciachnela - by sie nie rozlazlo - na encyli mi sie rozlazlo i jedna bulwa poszla Jak masz jakis srodek ala topsin to zrob oprysk i powtorz po tygodniu - ja uzywam zwyklem butelki po plynie od okien ktora ma dobra koncowke pryskajaca.
Dusia jak chcesz kambrie przesadzic to namocz ja porzadnie dzien przed i posadz ja nieco glebiej bo z tego co widac strasznie wylazi. Moim bardzo przypasilo podloze z Substrala - i podkreslam by nie stosowac go do faloslawow jedynie tych bulwiastych - dendrobiow, kambrii i tak dalej.
Co do dendrobium typu yamamoto - nobile - bo widze ze sie tu takowe pojawiaja - ja moje staram sie zimowac wedlog zasad ksiazkowych. Dostalam na jesieni i kwitlo, mialo 2 nowe przyrosty i po przekwitnieciu cala zime stalo w nieogrzewanej kuchni przy okolo 12 stopniach, podlewane raz na 2 - 3 tygodnie kapka wody i teraz z wiosna przeniesione do cieplejszego holu i podlewane juz regularnie z odzywka. Zobaczymy efekt. Od maja trzeba wywalic na balkon, w miejsce gdzie nie pada i nie swieci slonko bezposrednio i zostawic tam do wrzesnia - pazdziernika - podlewac standardowo i potem zimowac. I to powinno dac ladny kwiatostan. Czyli teraz odzywiamy i trzymamy w cieple, lato na dworzu a na zime w chlodne, jasne miejsce i susa do konca lutego - czyli jakies 3 miechy.

[Gosiaczek2507]

witam. moje storczyki przekwitły jakoś pod koniec lata i narazie nie chcą kwitnąć. nie wiem jak im pomóc proszę o jakieś rady bo narazie je nawoże odżywką raz na miesiąc

[norka27]

Antunka ty wlasnie masz dendrobium typu nobile - yamamoto. Widze ze ma ladny nowy przyrost wiec odzywiaj je teraz i podlewaj raz na tydzien a od maja na dwor go
Gosiaczek jesli stoja na oknie i maja duzo swiatla, podlewasz regularnie i regularnie odzywiasz to powinny w koncu ruszyc. Teraz wiosna wiec wiesz spokojna glowa, czas rozrostu jesli jakies trza przesadzic to dobry czas wlasnie teraz. Ewentualnie moge ci doradzic terapie szokowa ktora mobilizuje uparciuchy. Jesli w kuchni masz chlodniej - albo masz hol z oknem - wystaw je tam. Maja miec troche chlodniej, najlepiej jakby byla roznica temperatur no ale jak nie ma to tez ok - wiec do chlodniejszego, jasnego miejsca je, i susza na 3 - 4 tygodnie - wlasciwie nawet radza na 6 ale ja to uwazam za barbazynstwo Wiec podlej raz na 3 tyg. bez odzywki i tak przez 6 tygodni i potem wracamy do dobrobytu, ciepla, odzywianai i podlewania podobno to sekret producentow, ja moje przekwitki zawsze wystawiam na jakis czas do chlodnej sypialni i od czasu do czasu podleje a potem w ciepelko i czekam.

[zustek]

Norka27 ty jesteś specjalistka poradz mi coś na tego mojego kwiatufa i co to wogóle jest pliiiisssss

[Leyla89]

Napisane przez antunka

Dziękuję w imieniu storczyka

Niech zdrowo rośnie

[zakochana:)]

bichett to prawda walczę o niego jak tylko mogę tylko ta niewiedza co w takiej sytuacji byłoby najlepsze, jest poprostu najgorsza zwłaszcza gdy tak strasznie mi na nim zależy...narazie wsadziłam go do podłoża...zobaczymy co z tego wyjdzie...trzymajcie kciuki


a tak całkiem z innej beczki...

co myślicie o wsadzaniu storczyków w osłonki i nalewanie do osłonek wody i aby tak stało ?? oczywiście tak aby doniczka nie dotykała wody...

[phdwao]

Napisane przez norka27

Phdwao nie wyglada ta plama groznie ( moja Nelcia miala kilka takich i nic sie z tym nie robilo) ale dla pewnosci ja bym te czesc ciachnela - by sie nie rozlazlo - na encyli mi sie rozlazlo i jedna bulwa poszla Jak masz jakis srodek ala topsin to zrob oprysk i powtorz po tygodniu - ja uzywam zwyklem butelki po plynie od okien ktora ma dobra koncowke pryskajaca.
Dusia jak chcesz kambrie przesadzic to namocz ja porzadnie dzien przed i posadz ja nieco glebiej bo z tego co widac strasznie wylazi. Moim bardzo przypasilo podloze z Substrala - i podkreslam by nie stosowac go do faloslawow jedynie tych bulwiastych - dendrobiow, kambrii i tak dalej.
Co do dendrobium typu yamamoto - nobile - bo widze ze sie tu takowe pojawiaja - ja moje staram sie zimowac wedlog zasad ksiazkowych. Dostalam na jesieni i kwitlo, mialo 2 nowe przyrosty i po przekwitnieciu cala zime stalo w nieogrzewanej kuchni przy okolo 12 stopniach, podlewane raz na 2 - 3 tygodnie kapka wody i teraz z wiosna przeniesione do cieplejszego holu i podlewane juz regularnie z odzywka. Zobaczymy efekt. Od maja trzeba wywalic na balkon, w miejsce gdzie nie pada i nie swieci slonko bezposrednio i zostawic tam do wrzesnia - pazdziernika - podlewac standardowo i potem zimowac. I to powinno dac ladny kwiatostan. Czyli teraz odzywiamy i trzymamy w cieple, lato na dworzu a na zime w chlodne, jasne miejsce i susa do konca lutego - czyli jakies 3 miechy.

dziekuję Norko, jestes nieoceniona

[doriskap]

Napisane przez Leyla89

Doriskap dzięki Twoim radom gnijący storczyk zakiwta i wypuszcza nowego listka... Jeszcze tylko korzonki są w nie najlepszym stanie, ale trzeba dać mu czas- Zdj. 4.
Dziękuje Ci bardzo

cieszę się, że mogłam pomóc

[bichett]

Napisane przez Gosiaczek2507

witam. moje storczyki przekwitły jakoś pod koniec lata i narazie nie chcą kwitnąć. nie wiem jak im pomóc proszę o jakieś rady bo narazie je nawoże odżywką raz na miesiąc

Powiedz czy one w tych podstawkach zawsze stoją, czy stoi w nich woda i czy podlewasz kranówką że korzenie są takie z osadem?
Możesz zwiększyć częstotliwość nawożenia na wiosnę, mianowicie zacznij dodawać nawóz w dawce o połowę mniejszą od zalecanej przez producenta do każdego podlewania

[phdwao]

dziewczyny a ja sie zastanawiam na d podlewaniem, poniewaz ja podlewam storczyli wszystkie(falki, dendrobium i cambrie) przez namaczanie w misce zwoda. Zastanawiam sie czy dobrze, czy lepiej podlewac "od góry" woda a nadmiar sciakałby do osłonki

[sylwus07]

Napisane przez phdwao

dziewczyny a ja sie zastanawiam na d podlewaniem, poniewaz ja podlewam storczyli wszystkie(falki, dendrobium i cambrie) przez namaczanie w misce zwoda. Zastanawiam sie czy dobrze, czy lepiej podlewac "od góry" woda a nadmiar sciakałby do osłonki

falki najlepiej przez moczenie, jeżeli chodzi o cambrie ja swoje też moczę ale zdecydowanie krócej niż falki... a dendrobium hmm nie mam pojęcia sama muszę doczytać dopytać jak powinnam o nie najlepiej dbać. i jeszcze pytanko jakiego typu masz dendrobium: nobile czy phalaenopsis?? bo obydwa inaczej się podlewa

[phdwao]

Napisane przez sylwus07

falki najlepiej przez moczenie, jeżeli chodzi o cambrie ja swoje też moczę ale zdecydowanie krócej niż falki... a dendrobium hmm nie mam pojęcia sama muszę doczytać dopytać jak powinnam o nie najlepiej dbać. i jeszcze pytanko jakiego typu masz dendrobium: nobile czy phalaenopsis?? bo obydwa inaczej się podlewa

nawet nie wiem jaki mam, moze Ty umiesz okreslic?

[sylwus07]

Napisane przez phdwao

nawet nie wiem jaki mam, moze Ty umiesz okreslic?

to jest dendrobium phalaenopsis
też mam ale niestety też nie wiem jak mam o niego dbać...
czyli czekamy na podpowiedzi kogoś mądrzejszego

[Leyla89]

Napisane przez doriskap

cieszę się, że mogłam pomóc

dziękuje raz jeszcze

[phdwao]

Napisane przez sylwus07

to jest dendrobium phalaenopsis
też mam ale niestety też nie wiem jak mam o niego dbać...
czyli czekamy na podpowiedzi kogoś mądrzejszego

oki

[gusiak23]

Napisane przez sylwus07

to jest dendrobium phalaenopsis
też mam ale niestety też nie wiem jak mam o niego dbać...
czyli czekamy na podpowiedzi kogoś mądrzejszego

to ja czekam z Wami

[Leyla89]

Denodrobium phalaenopsis to roślinki nie lubiące ostrego światla, wola zacienione miejsca. Lubią ciepełko
Podlewamy po lekkim przeschnięciu, pamiętając, że podłoże powinno być delikatnie wilgotne. Rano możemy zraszać.

[evilcia]

Czy ten dendrobium phal mógłby stać na oknie w pokoju na poddaszu, gdzie właśnie jest dużo bardziej ciepło niż na niższych piętrach. Marzy mi się niesamowicie, ale boję się kupić, bo jedynie mam wolne okna na poddaszu ;/

[Leyla89]

Napisane przez evilcia

Czy ten dendrobium phal mógłby stać na oknie w pokoju na poddaszu, gdzie właśnie jest dużo bardziej ciepło niż na niższych piętrach. Marzy mi się niesamowicie, ale boję się kupić, bo jedynie mam wolne okna na poddaszu ;/

Jeżeli bezpośrednio nie będzie na niego padało światło słoneczne, to tak.

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

najlepsze jest wschodnie okno.
trochę słońca rano a później cieniowanie.

[ibyza]

Napisane przez zakochana:)

co myślicie o wsadzaniu storczyków w osłonki i nalewanie do osłonek wody i aby tak stało ?? oczywiście tak aby doniczka nie dotykała wody...

ja też podłączam się do tego pytania

[evilcia]

Napisane przez Leyla89

Jeżeli bezpośrednio nie będzie na niego padało światło słoneczne, to tak.

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

najlepsze jest wschodnie okno.
trochę słońca rano a później cieniowanie.

Okna mam na północ ;/

[phdwao]

Napisane przez Leyla89

Denodrobium phalaenopsis to roślinki nie lubiące ostrego światla, wola zacienione miejsca. Lubią ciepełko
Podlewamy po lekkim przeschnięciu, pamiętając, że podłoże powinno być delikatnie wilgotne. Rano możemy zraszać.

oo dzieki, to moj jest na wschodnie stronie wlasnie

[bichett]

Dziewczyny teraz ja proszę o poradę, na korze pojawił się taki zielony nalot jak glon, może pleśń, nie wygląda jednak przynajmniej na razie jak mech, może któraś z was już się z tym spotkała i powie mi co to jest, czy jest szkodliwe, i co z tym dalej zrobić, boję się że moze to wejść na korzenie, na razie tylko jest na kawałkach kory, podłoże jest świeże, niedawno zmienione i chyba dobrej jakości jak z orchidsklepiku, to najlepsze ze zdjeć co zrobiłam

[sylwus07]

Napisane przez bichett

Dziewczyny teraz ja proszę o poradę, na korze pojawił się taki zielony nalot jak glon, może pleśń, nie wygląda jednak przynajmniej na razie jak mech, może któraś z was już się z tym spotkała i powie mi co to jest, czy jest szkodliwe, i co z tym dalej zrobić, boję się że moze to wejść na korzenie, na razie tylko jest na kawałkach kory, podłoże jest świeże, niedawno zmienione i chyba dobrej jakości jak z orchidsklepiku, to najlepsze ze zdjeć co zrobiłam

Kurcze nie mam pojęcia co to może być... staraj się to usuwać i tyle... ja mam coś podobnego na cambrii i usuwam to...

[Leyla89]

Napisane przez phdwao

oo dzieki, to moj jest na wschodnie stronie wlasnie

Proszę bardzo

[cava]

Napisane przez zustek

Witam ostatnio kupiłam w Obi storczyka jak on sie zwie to nie mam pojęcia (to mój drugi więc się nie znam ) niestety był bardzo przelany i jak sie domyślam mógł załapać grzyba Proszę doradżcie mi co mu jest i jak go z tego wyprowadzić był taki jeden na chyba ze sto pospolitych więc musiałam go mieć

Zustek, to jest cambria.
Wygląda zdrowo i zupełnie niepotrzebnie wywlekałaś kwitnący kwiat z doniczki.
Zostaw w jednym miejscu sama przeschnie, nic jej nie będzie od jednorazowego przelania w sklepie. Dużo bardziej może jej zaszkodzić Twoja nadmierna opieka i zaglądanie pod spódniczkę/doniczkę.

Postaw w jasnym miejscu, nie przestawiaj bez powodu ,podlewaj częściej niż falki- bulwa nie powinna się marszczyć a podłoże raczej nie powinno przesychać na wiór. Choć ja swoje czasami przesuszam, ale naprawdę rzadko, tak z raz na 2-3 miesiące

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez bichett

Dziewczyny teraz ja proszę o poradę, na korze pojawił się taki zielony nalot jak glon, może pleśń, nie wygląda jednak przynajmniej na razie jak mech, może któraś z was już się z tym spotkała i powie mi co to jest, czy jest szkodliwe, i co z tym dalej zrobić, boję się że moze to wejść na korzenie, na razie tylko jest na kawałkach kory, podłoże jest świeże, niedawno zmienione i chyba dobrej jakości jak z orchidsklepiku, to najlepsze ze zdjeć co zrobiłam

Mało widać na zdjęciach- jeśli na oko to nie jest pleśń tylko mech albo jakieś porosty czy glony, to ja takich rzeczy nie ruszam.
W moich falkach razem z korzeniami egzytustuje sobie mech, glony, mini chwaściki a nawet grzyby (miniaturowe ale całkiem normalne takie na nóżkach i z kapelusikami) i ja tego nie ruszam. Żadno z tych "żyjątek" nie włazi na korzenie a jedynie z nimi sąsiaduje.

Storczyki dużo gorzej mi znosiły przesadzanie w sterylne doniczki i korę niż taką koegzystencję z innymi zielonymi żyjątkami.

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez zakochana:)

co myślicie o wsadzaniu storczyków w osłonki i nalewanie do osłonek wody i aby tak stało ?? oczywiście tak aby doniczka nie dotykała wody...

Moja mama tak trzyma swoje storczykli i u niej kwitną jak szalone. Ale ona ma po prostu rękę do kwiatów i jej rośnie jak zsdalone wszystko bez względu jak to podlewa. No i ma rewelacyjną, mięciutką wodę z własnej studni głębinowej - myślę ze to tez dużo robi.


Ja podpatrzyłąm tu na wątku (nie pamiętam u kogo niestety) jeszcze inny sposób: sypię do osłonki keramzyt - tak ze 3-4 cm, na to stawiam doniczkę ze storczykiem i leję tyle wody, żeby sięgała tak z 2-3 mm w doniczkę.
Raz w tygodniu uzupełniam poziom wody.
W tym czasie storczyków nie namaczam a uzupełniając wodę leję ją po korzeniach od góry przez doniczkę
Tak trzymałam storczyki od wiosny do późnej jesieni. Żaden mi nie zgnił, nie zachorował, korzenie i liście się rozszalały a teraz wszystkie kwitną.
Jedyny minus to to, że korzenie okropnie poprzerastały mi doniczki - a ze w doniczkach wycinam dodatkowe otwory to po prostu z każdego otworu sterczą korzenichy - jak chcę przesadzić to muszę rozcinać doniczki po kawałku

Na zimę zrezygnowałam z tej metody bo mam w domu dość chłodno i bałam się że woda będzie za wolno parować a w kwiatki osłabione chłodem i małą ilością światła wda się choróbsko - ale czekam wiosny i jak tylko zrobi się wyraźnie cieplej znów tak będę robić.
A i widzę że moje storczyki tez chyba czekają już na to wodne "eldorado"

[Malina666]

cava
a ja mam prosbe moglabys narysowac i wstawic tu fotke jak i co z kermzytem. bo jak sypiesz go z 4 cm to z tych 4 cm to gdzies polowa wody czy jak ??

[gusiak23]

o ciekawe, nie słyszałam o takidj metodzie. ja niestety nie jestem zaopatrzona w keramzyt:roleyes:

a co do Dendorbium, radzicie, żeby przestawić z okna(południowego) na szafkę. u mnie storki właśnie na południowym stoją, ale jest trochę przyciemnione, bo balkon jest nad nim i jeszcze ja cieniuję roletami