Wzory na haft krzyżykowy vol. 6

[Integra]

Paulina, a nie prościej przejść się do sklepu? Koszty przesyłki strasznie przedrożą Ci tą tekturę...

[*pelasia*]

nie wiem czy ta stronka byla,ale goraco polecam
http://elypetrova.gallery.ru/

[concollina]

Napisane przez miisia22

Tryptyki mam takie :

Pięknie proszę o ten z makami concollina@gmail.com

[misia2]

Dzięki dziewczyny za podpowiedź nie przyszło by mi do głowy żeby zajrzeć do sklepu modelarskiego.

[measia]

Napisane przez zimnaaga

Ma ktoś ochotę?
Z góry przepraszam, jeśli się już jakieś powtarzają

poprosze

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Napisane przez miisia22

Tryptyki mam takie :

poprosze pierwszy

[miisia22]

concollina, measia wysłane

[Elziutka]

Napisane przez miisia22

Tryptyki mam takie :

mogę prosić o te tryptyki

[Aninaj]

Napisane przez kasienkarobaczek

Wyszywasz po prostu pół krzyzyka jednym kolorem i pół drugim tak jak jest w kratce we wzorze

Nie moja droga żle to tłumaczysz, Zauważ ze tam układaja się te kolory w różne strony i nie da się zrobić tak jak Ty piszesz. Po prostu wyszywaz półkrateczki krzyżykiem jednym kolorem a drugie półkrateczki krzyżykiem drugim kolorem. Jest to trudne szczególnie na bardzo drobnej kanwie.Wtedy jeśli haftujesz dwoma nitkami to radze te krzyzyczki zrobic pojedynczą nitką

[Aninaj]

[1=c0f5ee3455cfe7f4618d1cb f50b63003f960a820;2566899 3]
Tutaj znalazłam jeszcze inny sposób oprawiania, ale do tego musiałabym opanować maszynę do szycia.. - http://penelopia.blogspot.com/2009/0...wa-haftow.html Ja po prostu podklejam taśmą na tekturce, ale z takim przeszyciem na pewno byłoby lepiej napięte i by się ładnie prezentowało. Może któraś z Was by spróbowała i podzieliła się wrażeniami [/QUOTE] Eileen penelopia może tak oprawiać, bo ona nie uznaje w haftach szkła. Tak obszyty haft mógłby sie nie zmieścić w wycięciu ramki razem ze szkłem. Szwy go bardzo pogrubiają.Ja swoje prace oprawiam u szklarza. Oprawia bardzo ładnie. Haftu nie naciąga, ani nie podkleja. Po prostu dobrze uprasowany haft, dopasowany do szerokości wycięcia w ramce układa na szkle antyrefleksyjnym na to kładzie tekturkę i wkoło wbija takie blaszeczki malutkie specjalne które przyciskają tę tekturkę do haftu i szkła. Dawniej używał takich maleńkich gwózdków. Za poniższy obraz, ze szkłem antyrefleksyjnym płaciłam 50 zł. Teraz może by wyszło parę złotych drożej. W podobny sposób oprawiałam tez sama i nigdy nic mi sie nie marszczyło. Można też jeśli szybka ma trochę luzu w stosunku do wycięcia w ramce haft przyciąć po pół centymetra większy , nie więcej jednak niż wycięcie w pionie w ramce i przycisnąć grubszą tekturką, a następnie ładnie wkoło okleić taśmą papierowa lub malarską łącząc tekturkę z ramką. Ważne aby ta wnęka w ramce gdzie wchodzi szkło i tekturka była dobrze wypełniona, nie za luźna,żeby haft w niej się nie mógł przesuwać.Nie wiem czy jasno to wszystko opisałam

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez Aninaj

Eileen penelopia może tak oprawiać, bo ona nie uznaje w haftach szkła. Tak obszyty haft mógłby sie nie zmieścić w wycięciu ramki razem ze szkłem. Szwy go bardzo pogrubiają.Ja swoje prace oprawiam u szklarza. Oprawia bardzo ładnie. Haftu nie naciąga, ani nie podkleja. Po prostu dobrze uprasowany haft, dopasowany do szerokości wycięcia w ramce układa na szkle antyrefleksyjnym na to kładzie tekturkę i wkoło wbija takie blaszeczki malutkie specjalne które przyciskają tę tekturkę do haftu i szkła. Dawniej używał takich maleńkich gwózdków. Za poniższy obraz, ze szkłem antyrefleksyjnym płaciłam 50 zł. Teraz może by wyszło parę złotych drożej. W podobny sposób oprawiałam tez sama i nigdy nic mi sie nie marszczyło. Można też jeśli szybka ma trochę luzu w stosunku do wycięcia w ramce haft przyciąć po pół centymetra większy , nie więcej jednak niż wycięcie w pionie w ramce i przycisnąć grubszą tekturką, a następnie ładnie wkoło okleić taśmą papierowa lub malarską łącząc tekturkę z ramką. Ważne aby ta wnęka w ramce gdzie wchodzi szkło i tekturka była dobrze wypełniona, nie za luźna,żeby haft w niej się nie mógł przesuwać.Nie wiem czy jasno to wszystko opisałam

Ja sama oprawiam hafty i wychodzą dość grube, bo na hafcie kładę tekturkę, zawijam jego brzegi i przyklejam z tyłu taśmą malarską. Na to daję tył ramki i dociskam takimi blaszkami. Bez problemu się mieści. Wydaje mi się, że po prostu ramka musi mieć odpowiednio dużo "miejsca". Jak zamawiam, to zawsze zaznaczam, że w ramce będzie tkanina, która potrzebuje więcej miejsca niż np. zdjęcie. Wydaje mi się, że haft przygotowany właśnie w ten sposób z przeszyciem maszyną, będzie cieńszy od tego, jakie mam teraz. Chyba muszę się nauczyć obsługi maszyny

[Integra]

Aninaj hmm o tym nie pomyślałam... Do tej pory wyprasowany haft podklejałam flizeliną i docinałam do wielkości ramki (nic się nie marszczyło), tym razem wypróbuję ten drugi sposób i zobaczę czy zmieści mi się do ramki

[PaulinaS83]

Witam
Pytałam sie o tekturę, ale nie ma. Jeszcze zerknę w innym sklepie może tam będzie. Ja oprawiam sama hafty. Tak jak większość z was przy pomocy taśmy. Z większymi obrazami troszkę trudniej bo nie zawsze można taką ramkę dostać. Zauważyłam, że w klepach typu "po 4 zł i nie tylko" można kupić obrazki, wystarczy tylko ją lekko "zdemolować" i mamy ramkę na nasze hafty.

U mnie Hortensje stoją w miejscu, a tu już plany na następne krzyżyki gotowe, mulina czeka w szufladzie i kanwa tez odpowiednio przygotowana

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

powiedzcie mi w jaki sposób przechowujecie mulinę?? oraz czy kopiujecie wzór haftu na kanwie no i czym kopiujecie??

Ja używam do przechowywania woreczki strunowe, podpisane numerkami mulinki. Jeśli chodzi o wzory to nanoszę na kanwę wzór z odpowiednim kolorem za pomocą długopisu żelowego (tylko kropkę) zazwyczaj zaczynam od najciemniejszych kolorów i stopniowo do najjaśniejszych. Jeśli chodzi o jasne kolory to wtedy nie nanoszę wzoru, jak już skończę ciemne kolory to piorę kanwę, potem biorę się za jasne.

[zimnaaga]

Napisane przez PaulinaS83

Jeśli chodzi o wzory to nanoszę na kanwę wzór z odpowiednim kolorem za pomocą długopisu żelowego (tylko kropkę) zazwyczaj zaczynam od najciemniejszych kolorów i stopniowo do najjaśniejszych. Jeśli chodzi o jasne kolory to wtedy nie nanoszę wzoru, jak już skończę ciemne kolory to piorę kanwę, potem biorę się za jasne.

Naprawdę??? Ale to strasznie dużo roboty chyba z tym masz
Ja nie nanoszę wzoru na kanwę, jeśli jest to duży wzór, to po prostu rysuję kratki na kanwie, co 10 oczek, żeby się nie pogubić i tyle. Potem tylko patrzę na wydrukowany wzór i przenoszę go w odpowiednie miejsce na kanwie od razu wyszywając.

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez zimnaaga

Naprawdę??? Ale to strasznie dużo roboty chyba z tym masz
Ja nie nanoszę wzoru na kanwę, jeśli jest to duży wzór, to po prostu rysuję kratki na kanwie, co 10 oczek, żeby się nie pogubić i tyle. Potem tylko patrzę na wydrukowany wzór i przenoszę go w odpowiednie miejsce na kanwie od razu wyszywając.

Ja robię dokładnie tak samo. Nie wyobrażam sobie przenosić całego wzoru na kanwę.. Nie wiem nawet, po co?? Skoro wzór jest wydrukowany..

[miisia22]

Napisane przez Elziutka

mogę prosić o te tryptyki

Wysłane

[miisia22]

Chętne?? Chętni??

[*pelasia*]

Miisia ja jestem chetna,poprosze

[dodocia]

Napisane przez miisia22

Chętne?? Chętni??

bardzo bardzo

[hafcik]

Napisane przez PaulinaS83

Witam
Pytałam sie o tekturę, ale nie ma. Jeszcze zerknę w innym sklepie może tam będzie. Ja oprawiam sama hafty. Tak jak większość z was przy pomocy taśmy. Z większymi obrazami troszkę trudniej bo nie zawsze można taką ramkę dostać. Zauważyłam, że w klepach typu "po 4 zł i nie tylko" można kupić obrazki, wystarczy tylko ją lekko "zdemolować" i mamy ramkę na nasze hafty.

U mnie Hortensje stoją w miejscu, a tu już plany na następne krzyżyki gotowe, mulina czeka w szufladzie i kanwa tez odpowiednio przygotowana

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

powiedzcie mi w jaki sposób przechowujecie mulinę?? oraz czy kopiujecie wzór haftu na kanwie no i czym kopiujecie??

Ja używam do przechowywania woreczki strunowe, podpisane numerkami mulinki. Jeśli chodzi o wzory to nanoszę na kanwę wzór z odpowiednim kolorem za pomocą długopisu żelowego (tylko kropkę) zazwyczaj zaczynam od najciemniejszych kolorów i stopniowo do najjaśniejszych. Jeśli chodzi o jasne kolory to wtedy nie nanoszę wzoru, jak już skończę ciemne kolory to piorę kanwę, potem biorę się za jasne.

Kurcze to strasznie dużo zajmuje czasu no i kanwa jest bardziej zmęczona tym praniem, ja sobie nie wyobrażan rysować wszystkiego. Na kanwie rysuje kratki 10 a 10 oczek i jade z koksem.

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Napisane przez miisia22

Chętne?? Chętni??

Jasne że chętni proszę maki.

[patusan]

Napisane przez miisia22

Chętne?? Chętni??

Ja poproszę Japonkę na patusan@op.pl

[miisia22]

Zamówine wzorki wysłałam

[Aninaj]

Napisane przez PaulinaS83

Jeśli chodzi o wzory to nanoszę na kanwę wzór z odpowiednim kolorem za pomocą długopisu żelowego (tylko kropkę) zazwyczaj zaczynam od najciemniejszych kolorów i stopniowo do najjaśniejszych. Jeśli chodzi o jasne kolory to wtedy nie nanoszę wzoru, jak już skończę ciemne kolory to piorę kanwę, potem biorę się za jasne.

Dziewczyno po co sobie robisz tyle zachodu. Po to nasze hafty xxx nazywają się haftami liczonymi,że przenosi sie ze schematu na kanwę licząc i wyszywając w odpowiednie miejsca. Ja tez kanwę dziele na 10 oczkowe kratki, ew. na brzegach papieru malarskiego którym oklejam kanwę można dodatkowo nanieść numeracje kratek, aby było łatwiej i haftuję licząc krzyżyki. Najczęściej zaczynam w górnym lewym rogu

[zimnaaga]

Napisane przez measia

poprosze

Od wczoraj są na Twojej poczcie

Napisane przez miisia22

Chętne?? Chętni??

Poproszę tulipany
zimnaaga1@wp.pl

[wesola30]

Napisane przez Aninaj

Dziewczyno po co sobie robisz tyle zachodu. Po to nasze hafty xxx nazywają się haftami liczonymi,że przenosi sie ze schematu na kanwę licząc i wyszywając w odpowiednie miejsca. Ja tez kanwę dziele na 10 oczkowe kratki, ew. na brzegach papieru malarskiego którym oklejam kanwę można dodatkowo nanieść numeracje kratek, aby było łatwiej i haftuję licząc krzyżyki. Najczęściej zaczynam w górnym lewym rogu

Widzę że każdy robi tak jak mu wygodnie, ja akurat ani nie rysuje wzoru ani nie zaznaczam kratek 10*10 tylko zaczynam od brzegu i haftuje )

[muffinka90]

Napisane przez miisia22

Chętne?? Chętni??

Moglabym prosic o zamyslona pania?

[nt20088]

Napisane przez zimnaaga

Ma ktoś ochotę?
Z góry przepraszam, jeśli się już jakieś powtarzają

Ja poproszę trzeci od końca - mm16.jpg
Aga

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Napisane przez miisia22

Tryptyki mam takie :

Poproszę te śliczne maki....

[patusan]

Napisane przez miisia22

Zamówine wzorki wysłałam

Dziękuję bardzo za wzorek

[asia144]

Napisane przez miisia22

Chętne?? Chętni??

pewnie! bardzo ślicznie poproszę
joawil1@wp.pl

[PaulinaS83]

Napisane przez zimnaaga

Naprawdę??? Ale to strasznie dużo roboty chyba z tym masz
Ja nie nanoszę wzoru na kanwę, jeśli jest to duży wzór, to po prostu rysuję kratki na kanwie, co 10 oczek, żeby się nie pogubić i tyle. Potem tylko patrzę na wydrukowany wzór i przenoszę go w odpowiednie miejsce na kanwie od razu wyszywając.

Z nanoszeniem jest mi wygodniej. Każdy ma swoje metody.
Nie jest dużo roboty, w zależności od wzoru. Nanoszę po jednym kolorze zaczynając od najciemniejszego, jak już naniosę to go haftuję. Potem kolejny nanoszę i znów haftuję i tak, aż skończą się najciemniejsze. Jak już się zaczynają jasne to wtedy liczę. Jak jest wzorek z jasnymi kolorkami to staram się liczyć, choć przy dwójce dzieci nie jest to łatwe, zawsze mi któryś wzorek porwie
Nie próbowałam rysowania kratek 10x10, ale spróbuję a czym nanosicie kratkę?? jakimś długopisem albo ołówkiem??

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Napisane przez miisia22

Chętne?? Chętni??

ja poproszę ostatni

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Napisane przez wesola30

Widzę że każdy robi tak jak mu wygodnie, ja akurat ani nie rysuje wzoru ani nie zaznaczam kratek 10*10 tylko zaczynam od brzegu i haftuje )

ale lecisz wtedy danym kolorem czy zmieniasz nitki co chwilę (w zależności jaki kolor jest w kratce)??

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez PaulinaS83

Z nanoszeniem jest mi wygodniej. Każdy ma swoje metody.
Nie jest dużo roboty, w zależności od wzoru. Nanoszę po jednym kolorze zaczynając od najciemniejszego, jak już naniosę to go haftuję. Potem kolejny nanoszę i znów haftuję i tak, aż skończą się najciemniejsze. Jak już się zaczynają jasne to wtedy liczę. Jak jest wzorek z jasnymi kolorkami to staram się liczyć, choć przy dwójce dzieci nie jest to łatwe, zawsze mi któryś wzorek porwie
Nie próbowałam rysowania kratek 10x10, ale spróbuję a czym nanosicie kratkę?? jakimś długopisem albo ołówkiem??

Roboty może dla Ciebie nie jest dużo, ale przecież to samo jest na wydrukowanym schemacie, więc po co jeszcze na kanwie Ja kratkę rysuję specjalnym, spieralnym mazakiem.