Krakowianki po dziesięciokroć ;)

[mmmmmm]

Napisane przez gg22

żartujesz?! nie do pomyślenia...

niestety...
Niedługo dojdzie do tego, że pójdzie się do sklepu po makę, cukier, chleb, masło i 50zł pójdzie...

Napisane przez lalaith

No to dziewczyny:
Komu stanik? Komu? Bo lalaith się nie może zdecydować
Śliczny, sexy, czarny, bez pleców albo z, zależnie jak kto preferuje, 70B z push upem i oczywiście z metkami

Napisane przez gg22

właśnie w wiadomościach słyszałam, że z Opola ludzie jeżdżą do Niemiec i kupują hurtowo cukier za 3,5 (coś koło tego). i że na necie pojawiły się ogłoszenia, że ktoś zrobi hurtowe zakupy, albo że ktoś hurtową ilość kupi. Paranoja! i tak właśnie nasza gospodarka popada w ruinę...

nawet po 2,5zł...
http://www.fakt.pl/Polacy-wykupuja-c...y,98158,1.html

Napisane przez ecrulo

Dziewczyny, które zamawiały na iHerb ecotools (wiem, że ola_gie) Przyszły do Was już pędzle? Miałam awizo z piątku i odebrałam dzisiaj Ja zamawiałam 2 rodzaje pędzli, a dostałam 3 paczki pędzli:
Dwa razy te https://lh4.googleusercontent.com/-f...mboo-5-set.jpg
i raz te https://lh4.googleusercontent.com/-F...ye-brushes.jpg

Jeśli któraś z dziewczyn się nie załapała na zestaw pędzli, a ten jej się marzył, to możemy się dogadać

mi się nie udało, chciałam inny ale tym, też bym nie pogardziła

[Malla]

Napisane przez lalaith

Poplułam się ze śmiechu
Nie lubisz jak tak do Ciebie mówię? Bo mi się podoba, a Lal brzmi jakoś tak...
jak lala

Lubię, ale przez gorączkę głupawka mnie dopadła

[ville]

Ojoj, nie jestem dziś w swojej szczytowej formie, to pewne. Ale za to jest piękna pogoda i zwrócą mi pieniądze
Teraz lecę na zajęcia, a między zajęciami idę pooglądać do księgarń wybór papeterii, bo mam na jakąś ochotę

Do zobaczenia wieczorem.

[emememsik]

Napisane przez ville

Ja odkryłam nawet fajny lump koło Jubilatu, wycena i waga, w dniu dostawy 22/kg. Ja nic nie upolowałam, ale moja koleżanka fajne, czarne rurki, więc samych łachów tam widocznie nie ma. Dzisiaj nie dam rady się doturlać, ale w środę zajrzę.

Gdzie?

Napisane przez gg22

co?! to ja jeszcze raz zemdleję.... dlatego nie rozumiem jak może się podobać ludziom klimat akademiku... tak, tak wiem- znajomości, imprezy itd.
w życiu bym się nie zwlekła o takich chorych godz.
mówiłam że zapraszam do mnie

A ja niezmiennie od lat marudzę, że nie mam szans na akademik. Uwielbiam tam wszystko i jeśli nie miałabym mieszkać w domu, to tylko tam.

[lalaith]

Napisane przez emememsik

A ja niezmiennie od lat marudzę, że nie mam szans na akademik. Uwielbiam tam wszystko i jeśli nie miałabym mieszkać w domu, to tylko tam.

A ja mam koleżankę która jest z Krakowa a na studiach wprowadziła się nielegalnie do znajomych do akademika i mieszkała tam przez... 2 lata

Jak ja uwielbiam Wasze blogi Mogłabym siedzieć godzinami i czytać wszystko do znudzenia, podziwiam Was bo ja bym nie miała do czegoś takiego cierpliwości

[emememsik]

Napisane przez lalaith

A ja mam koleżankę która jest z Krakowa a na studiach wprowadziła się nielegalnie do znajomych do akademika i mieszkała tam przez... 2 lata

Nie widzę w tym nic dziwnego, sama mniej więcej połowę drugiego roku przemieszkałam w akademiku. Oczywiście zależy od akademika, ale z tego co wiem w większości łatwo jest pozostać niezauważonym, przynajmniej przez administrację.

[lalaith]

Napisane przez emememsik

Nie widzę w tym nic dziwnego, sama mniej więcej połowę drugiego roku przemieszkałam w akademiku. Oczywiście zależy od akademika, ale z tego co wiem w większości łatwo jest pozostać niezauważonym, przynajmniej przez administrację.

Dla mnie to jest co najmniej dziwne, porzucić komfort własnego mieszkania dla braku komfortu i ciasnoty akademika na tyle czasu. Ale ja wygodnicka jestem

[emememsik]

Ja też jestem strasznie wygodnicka i w życiu bym nie pomyślała o akademiku, ale nawet nie potrafię powiedzieć, co mnie tam tak ciągnie, pewnie mnóstwo znajomych, których poznałam i to, że są zawsze na wyciągnięcie ręki. Dalej bywam tam bardzo często i nie wyobrażam sobie jak to będzie jak wszyscy pokończymy studia i nie będzie już tak fajnie.

[trustmyself]

Jakby i Oli przyszła ekstra paczka z dodatkowymi pędzlami to byłabym chętna Bo mnie niestety nie udaje się zapłacić...

[gg22]

Napisane przez lalaith

Dla mnie to jest co najmniej dziwne, porzucić komfort własnego mieszkania dla braku komfortu i ciasnoty akademika na tyle czasu. Ale ja wygodnicka jestem

to tak jak ja
ja nie tyle że się dziwie że ktoś mieszka w akademiku, ale PODZIWIAM takie osoby

[lalaith]

Napisane przez emememsik

Ja też jestem strasznie wygodnicka i w życiu bym nie pomyślała o akademiku, ale nawet nie potrafię powiedzieć, co mnie tam tak ciągnie, pewnie mnóstwo znajomych, których poznałam i to, że są zawsze na wyciągnięcie ręki. Dalej bywam tam bardzo często i nie wyobrażam sobie jak to będzie jak wszyscy pokończymy studia i nie będzie już tak fajnie.

E tam, po studiach też jest fajnie

[emememsik]

lalaith, wiem, że jest fajnie, ale właśnie dlatego że moje studenckie życie kręci się naokoło akademika, ciężko mi będzie się z nim rozstać. Przynajmniej wspomnienia zostaną.
Choć muszę przyznać, że przełamanie się żeby wziąć prysznic w tych obrzydliwych łazienkach zajęło mi miesiąc. Ale właściwie to można się przyzwyczaić. Jakby przyznali mi akademik, chętnie przeniosłabym się tam na rok, ale najlepiej tak tydzień w domu, tydzień w akademiku. I mieć zawsze możliwość wrócić na parę dni do mojego wygodnego łóżka, czystej łazienki i własnego pokoju bez wkurzających współlokatorów.

[Shiruvii]

Ja też mieszkałam w akademiku i wspominam ten czas najgorzej jak tylko się da, pomimo, że w międzyczasie wydarzyło się tyle cudownych rzeczy (które jednak z akademikiem niewiele miały wspólnego).

Em, masz czas w środę?

Ineso, jeśli jutro/środa przyjdzie ktpi to czy mogłabyś dać mi znać na telefon (nawet tylko sygnał)? To bym sobie podjechała jak teraz będę w krk

[emememsik]

Shir, tak, ale nie wiem w jakim będę stanie bo we wtorek mam imprezę, a rano ćwiczenia. O której masz czas?

[Shiruvii]

Napisane przez emememsik

lalaith, wiem, że jest fajnie, ale właśnie dlatego że moje studenckie życie kręci się naokoło akademika, ciężko mi będzie się z nim rozstać. Przynajmniej wspomnienia zostaną.
Choć muszę przyznać, że przełamanie się żeby wziąć prysznic w tych obrzydliwych łazienkach zajęło mi miesiąc. Ale właściwie to można się przyzwyczaić. Jakby przyznali mi akademik, chętnie przeniosłabym się tam na rok, ale najlepiej tak tydzień w domu, tydzień w akademiku. I mieć zawsze możliwość wrócić na parę dni do mojego wygodnego łóżka, czystej łazienki i własnego pokoju bez wkurzających współlokatorów.

Otóż to!
Fajnie się mieszka w akademiku jak wiesz, że w każdej chwili możesz wrócić do własnego domu (swojej kuchni, łazienki, wygodnego łóżka). Osoby, które muszą mieszkać w akademiku dzień w dzień widzą to trochę inaczej - ale chyba o tym kiedyś rozmawiałyśmy już

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Em, czas teoretycznie mam od 10

[emememsik]

Shir, chyba nie rozmawiałyśmy, ale jak widać każdy podchodzi do tego inaczej, moi znajomi nie narzekają w ogóle. Ja nigdy nie miałam okazji przyzwyczaić się do myśli wyjazdu na studia, ale gdybym musiała, na pewno wybrałabym akademik a nie mieszkanie.

[e milka]

W jeden dzien 5 stron? Poszalalyscie!
Ale witam juz z krk, w nowym watku

Napisane przez gg22

w załączniku wrzucam nowy nabytek

Jakiej wysokosci jest ten obcas?

Napisane przez gg22

co?! to ja jeszcze raz zemdleję.... dlatego nie rozumiem jak może się podobać ludziom klimat akademiku... tak, tak wiem- znajomości, imprezy itd.
w życiu bym się nie zwlekła o takich chorych godz.
mówiłam że zapraszam do mnie

Ja pralnie mialam praktycznie kiedy chcialam W zyciu bym nie czekala na pranie do 4 rano

Napisane przez gg22

Chyba Emilka była zachwycona akademikiem.

Si
Ale ja mialam naprawde super ludzi na skladzie i bardzo fajna Pania Kierowniczke Na drugim roku juz nie bylam tak zachwycona bo ludzie w jednym pokoju mi sie zmienili i juz nie bylo tego klimatu ale i tak bardzo milo wspominam te 2 lata

Napisane przez myszka2020

Zdjęcia łazienki nawet jakieś mam na dysku, tylko jeszcze koło wanny niewyfugowane było i syfonu w wannie nie było.
Jak zobaczyłam te płytki, to się zakochałam Takie różowe, mimo że mało rzeczy różowych mam

Facet pozwolil Ci wybrac rozowe plytki do lazienki?

Napisane przez emememsik

Gdzie?
A ja niezmiennie od lat marudzę, że nie mam szans na akademik. Uwielbiam tam wszystko i jeśli nie miałabym mieszkać w domu, to tylko tam.

Wszystko da sie zalatwic, ja tez nie lapalam sie na akademik a tym bardziej na mieszkanie w jednym pokoju z chlopakiem...

[Malla]

Oj, da się załatwić, przez całe studia mieszkałam z facetem w akademiku

[trustmyself]

Kupiłam 2 kolejne paletki Sleek, tym razem na urodziny dla mojej mamy

[kasiencja]

Napisane przez gg22

Mohito choć ostatnio przymierzałam tam kilka ciuchów to o dziwo lepiej wyglądały na wieszaku... oczywiście przyjmuje, że to nie moja wina tylko ciuchów
w Reserved udało mi się kupić piękny komplet żakiet+marynarka za 110zł przeceniony z ponad 200

jak to żakiet+marynarka? nie rozumiem

Napisane przez myszka2020

Koło jubilatu mówisz, trzeba zajrzeć

też bym się dowiedziała, gdzie dokładnie

Napisane przez myszka2020

A dziękuję A wrażenie może takie sprawiać, bo w starej było wszystko nawalone, pralka na pół łazienki, teraz pralka jest na dole w innym pomieszczeniu

Zresztą jak już kiedyś skończymy to Was zaproszę, a co

no cóż, życzę powodzenia i szczęścia
a poza tym strasznie, strasznie zazdroszczę ludziom którzy już na starcie są ustawieni jeśli chodzi o mieszkanie....

Napisane przez ecrulo

Dziewczyny, które zamawiały na iHerb ecotools (wiem, że ola_gie) Przyszły do Was już pędzle? Miałam awizo z piątku i odebrałam dzisiaj Ja zamawiałam 2 rodzaje pędzli, a dostałam 3 paczki pędzli:
Dwa razy te https://lh4.googleusercontent.com/-f...mboo-5-set.jpg
i raz te https://lh4.googleusercontent.com/-F...ye-brushes.jpg

Więc w sumie zrobili mi prezent W postaci ładnego opakowania pędzli za ok 10$ Was też tak ładnie potraktowali? gratisy dorzucili? Bo ja gratisik dostałam w postaci suplementu diety

Jeśli któraś z dziewczyn się nie załapała na zestaw pędzli, a ten jej się marzył, to możemy się dogadać

widzę że Shiru się zgłosiła, a też mi się podobają :x

[ville]

Napisane przez emememsik

Gdzie?

Po przeciwnej stronie ulicy od Jubilatu, obok przejścia podziemnego.

Napisane przez Shiruvii

Em, czas teoretycznie mam od 10

Może i my byśmy się spotkały? Dałabym Ci sukienkę I mogłabym liczyć na pożyczenie od Ciebie tej książki "Wstęp do prawoznawstwa"?

[emememsik]

e milka, a który to był akademik?

ville, oo, ulubiony ciucholand mojej mamy. Jak byłam mała to znajdowała mi tam prawdziwe perełki.

[ola_gie]

Co do pierwszego posta to nie mam chwilowo czasu się tym zajmować, nikt nie chciał wyjątkowo zakładać nowego wątku i zostałam zmuszona () i post wygląda jak wygląda
Odbijecie sobie za 5000 wiadomości

A pędzle mi nie przyszły
Ecrulo, normalne awizo z PP miałaś? Ax pisała na blogu, że jej przyszło InPostem. Poza tym moją paczkę wysłali dopiero 5 dni temu.

[Shiruvii]

ville, a Ty masz wolne tak wcześnie? Zamierzałam pomęczyć Cię o spotkanie później Ale pasuje mi...

[cholernarejestracja]

Ola, no to przekopiuj pierwszego posta z poprzedniego wątku po prostu.

[ville]

Napisane przez Shiruvii

ville, a Ty masz wolne tak wcześnie? Zamierzałam pomęczyć Cię o spotkanie później Ale pasuje mi...

Mam zajęcia o 8-9:30 i 15:30-17

[zagubiona_w_swoich_snach]

Napisane przez trustmyself

Kupiłam 2 kolejne paletki Sleek, tym razem na urodziny dla mojej mamy

porób zdjęcia na bloga zanim dasz i ktore kupilas ?:P

[Shiruvii]

ville, to daj znać gdzie i o której Ci pasuje. Ja w środę jestem wolna od 10 (kończę zajęcia na Rynku)

[trustmyself]

Napisane przez zagubiona_w_swoich_snach

porób zdjęcia na bloga zanim dasz i ktore kupilas ?:P

Bad Girl i Original Moja mama uwielbia niebieskości, fiolety i zielenie A przy okazji skorzystam i ja

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Zagubiona, nie umiem zdecydować, czy jest Ci lepiej w blondzie, czy w rudym, ale chyba bardziej skłaniam się za rudym

[zagubiona_w_swoich_snach]

Napisane przez trustmyself

Bad Girl i Original Moja mama uwielbia niebieskości, fiolety i zielenie A przy okazji skorzystam i ja

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Zagubiona, nie umiem zdecydować, czy jest Ci lepiej w blondzie, czy w rudym, ale chyba bardziej skłaniam się za rudym

tez sie nie moge zdecydowac i chodze taka wyplowiała ani blond ani rudy