Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

[iizabelaa]

Napisane przez Ewelqa1985

witajcie my od wczoraj w domu dziekuje za kciuki ktore za mnie trzymalyscie czujemy sie dobrze mala ładnie je obserwuje tylko żółtaczke ktora ma na buzi grztuluje wszytskim mamo ktore urodzily w miedzy czasie i trzymam kciuki za kolejne mamusie

witaj
ale ci zazdroszczę że już po jesteś

Napisane przez prunelle

a do mnie kurierzy dziś przynieśli podkłady, chusteczki do pupy, materacyk, prześcieradła i pokrowce na przewijak, które kurde są za małe na ten nasz przewijak to nic nie będzie pasować po prostu, nic tylko ręcznik kłaść

co ty masz za przewijak?

[Anessa]

Dzieki wszystkim dziewczynom za komplement

Ciekawa jestem jak z kwietniowkami pojdzie Marcowki raczej terminowo lub poterminowo sie rozpakowuja to co z kwietniowkami bedzie?

Ja jakos czuje, ze albo o czasie albo ciut wczesniej powitam synka po tej stronie brzucha No ale to tylko moje takie myslenie, wszystko zalezy od Ksieciunia

[aja1]

Napisane przez Eirene1987

kochane diatoma mi napisała że odeszły jej wody jest na porodówce, skurcze ma co 5minut

Diatoma trzymam kciuki

Napisane przez ego_ego

aja ale mi smaka narobiłaśtymi tortami, a miałaś iść do lekarza

Hehe zdążyłam wkleić przed wyjściem

Napisane przez Anessa

A oto moj brzus z 8 marca i z dzisiaj - cos mi sie wydaje, ze urosl

Eee... pewnie że urósł.

Napisane przez traicionera

żelazo mi wzrosło z 9,8 do 10,4, do 12 wciąż brakuje i już raczej nie zdążę dobić, no ale lepszy rydz niż nic.

U mnie stoi na 10,2

No właśnie ja po wizycie i.......
Mam już +11 kg
Mała waży jakieś 3000g, czyli w normie.
Żelazo znów dostałam do ssania.
Wszystko jest jeszcze wysoko, także następna wizyta w dzień tp, a zwolnienie dostałam do 14.03 jakbym się przeterminowała.

Poza tym dowiedziałam się, że nie muszę brać tych wszystkich świstków z badaniami tylko kartę ciąży. WR już nie będę miała robionego drugiego.I muszę mieć świstek (oryginalny) z badaniem grupy krwi i tu zong. Mnie grupę oznaczali przed operacją i świstka od nich nie dostałam, czyli musze poszukać stary wypis szpitalny.

[Krusiak]

Hej dziewczyny
Niedawno wstałam masakra.... JAK POSZŁAM SPAC PO OBIADKU TO MNIE MAŁŻ OBUDZIŁ DOPIERO. Aż sie nie poznaje-ja nigdy nie spie w dzien

Aja1 Ty sie nawet nie udzielaj ile masz na plus/nie dobijaj ludzi...

[Ewelqa1985]

korzystajac z tego ze Emilka spi opisze jak to u mnie wygladalo wszystko wiec we wtorek 8.03 lekarz kazal jechac do szpitala bo mala srednio sie ruszla itd. wiec o 23 zainstalowano mi KTG i mala oczywiscie szala w brzuszku taka złośliwość bo wczesnije pojedyncze ruchy przez caly dzien rano 9.03 obchod i badania z usg wyszla waga 4100g i w trakcie badan stwierdzil ze ma dosc duza glowke wiec lekarz stwierdzil ze nie bedziemy bardzo zwlekac z porodem zebym doczekala do 11.03 czyli mojego terminu porodu i skonczonego 40tc w pt 11.03 o 6 rano bylam juz na porodowce pod kroplowka oxytocynowa tż przyjechal po 7 trafilam na super położna szkoda ze nie udalo sie urodzic sn ona zbadala mi szyjke podlaczyla ktg tż byl bardzo dzielny wspierla mnie pomagala, zagadywal ok.8 rano zbadal mnie gin i powiedzial ze widzi ze szyjka nadaje sie do porodu i jest obiecujaco ok.9:30 byl u mnie moj lekarz skurcze wtedy mialam co 10min wiec moj gin stwierdzil ze przyjdzie o 12 i zobaczy co u mnie slychac skurcze zaczely postepowac byly co 5min pozniej wszystko ucichlo i po 30 min znow skurcze co 10min a potem co 5 min i o 11;20 koniec akcja stanela w miejscu o 12 przyszedl moj gin zbadal mnie i pyta jaka decyzja wracam na patologie i czekamy moze w weekend sie ruszy albo w pon kolejna kroplowka.spytalam co bedzie lepsze dla malej skoro mala jest duza i ta glowka jest spora ? chyba cc gin na to ze cc i pozniej przyszedl przemily anestezjolog ktory wszytsko mi wyjasnil i bezbolesnie mnie znieczulil jako cc wspominam dobrze widok malej wyciagniete z brzucha niesamowite uczucie potem ja oszyscili i podala mi ja pielegniarka zebym mogla jak chociaz ucalowac moje zdziwienie gdy zobaczylam wlosy na glowie Emilki bylo duze bo i ja i tż nie mielismy wlosow po porodzie potem mnie szyli i to troche sie duzylo pozniej zawiezli mnie na sale poporodowa w tym czasie tż dostal mala do rak i poszli na noworodki pytam poloznej gdzie tż i mala a ona na to ze juz patrzy na noworodki.Wraca i mowi czy to taki wyskoi pan w bezowym golfie ?? ja ze tak ona na to jest siedzi z corka i trzyma ja przy piersi jakby karmil rozbawila mnie tym bardzo opieka po porodzie super polozne po za jedna no ale zawsze trafi sie jakas malpa ale to juz najmniej wazne polozne zajmowaly sie nami i dziecmi bardzo profesjonalnie i po ludzku .nie moge sie nadziwic ich zrecznosci no ale wiem lata praktyki to by bylo na tyle.Jeszcze uwaga mojego tż mowi ze jak dostal mala to sie caly trząsł ze emocji ze to juz ze zostal tata i mowi ze nie mogl sie wyslowic ani nigdzie zadzwonic ze to juz po wszystkiemu jest zakochany w malej po uszy powiedzial ze drugie dziecko bedzie moje Emilka jest jego jak tylko skompresuje zdjecia to wrzuce na forum

[Eirene1987]

Napisane przez prunelle

a do mnie kurierzy dziś przynieśli podkłady, chusteczki do pupy, materacyk, prześcieradła i pokrowce na przewijak, które kurde są za małe na ten nasz przewijak to nic nie będzie pasować po prostu, nic tylko ręcznik kłaść

moje pokrowce też jakieś za małe a przewijak standardowy... tzn da się nałożyć ale tak ciężko... dlatego nie będę ich używać

Napisane przez iweczka

eirene, a coś wiadomo jak tam z czarną????

niee od wczoraj nic nie pisała napiszę do niej jutro jak tam

Napisane przez Ewelqa1985

powiedzial ze drugie dziecko bedzie moje Emilka jest jego

wzruszyłam się aż dziękuję za śliczny opis

[aja1]

Napisane przez Krusiak

Aja1 Ty sie nawet nie udzielaj ile masz na plus/nie dobijaj ludzi...

Spoko, w pierwszej przytyłam 14 kg, a teraz startowałam z 80 kg, także trochę tego jest

Napisane przez Ewelqa1985

powiedzial ze drugie dziecko bedzie moje Emilka jest jego jak tylko skompresuje zdjecia to wrzuce na forum

Bierz się za drugie bo bezdzietna jesteś

Czekam na zdjęcia

[woszczyk]

Napisane przez Ewelqa1985

...jak dostal mala to sie caly trząsł ze emocji ze to juz ze zostal tata i mowi ze nie mogl sie wyslowic ani nigdzie zadzwonic ze to juz po wszystkiemu jest zakochany w malej po uszy powiedzial ze drugie dziecko bedzie moje Emilka jest jego jak tylko skompresuje zdjecia to wrzuce na forum

Czekamy na zdjęcia z niecierpliwością No a poza tym gratulacje Też już bym chciała mieć za sobą...

Ucałuj córcię

[traicionera]

Ewelqua, super opis i ta reakcja tatusia
aja, może ci jeszcze podskoczy nieco żelazo do porodu, u mnie to już mała szansa, jak mam tydzień do tp

[becherovka 3]

cos jest w tym myciu podłóg...
zmyłam wszystko w domu po dwa razy i nie dosc ze teraz ledwo zipie to brzuch mam twardy jak kamien
ajjjjjajjjjj....

[traicionera]

ja bym nie dala rady, bo jak sie bardziej nachyle, to mi dzidzia tak ciazy, ze az czuje, jakby mi miala zaraz brzuch przerwac.

[Anessa]

Napisane przez Ewelqa1985

korzystajac z tego ze Emilka spi opisze jak to u mnie wygladalo wszystko wiec we wtorek 8.03 lekarz kazal jechac do szpitala bo mala srednio sie ruszla itd. wiec o 23 zainstalowano mi KTG i mala oczywiscie szala w brzuszku taka złośliwość bo wczesnije pojedyncze ruchy przez caly dzien rano 9.03 obchod i badania z usg wyszla waga 4100g i w trakcie badan stwierdzil ze ma dosc duza glowke wiec lekarz stwierdzil ze nie bedziemy bardzo zwlekac z porodem zebym doczekala do 11.03 czyli mojego terminu porodu i skonczonego 40tc w pt 11.03 o 6 rano bylam juz na porodowce pod kroplowka oxytocynowa tż przyjechal po 7 trafilam na super położna szkoda ze nie udalo sie urodzic sn ona zbadala mi szyjke podlaczyla ktg tż byl bardzo dzielny wspierla mnie pomagala, zagadywal ok.8 rano zbadal mnie gin i powiedzial ze widzi ze szyjka nadaje sie do porodu i jest obiecujaco ok.9:30 byl u mnie moj lekarz skurcze wtedy mialam co 10min wiec moj gin stwierdzil ze przyjdzie o 12 i zobaczy co u mnie slychac skurcze zaczely postepowac byly co 5min pozniej wszystko ucichlo i po 30 min znow skurcze co 10min a potem co 5 min i o 11;20 koniec akcja stanela w miejscu o 12 przyszedl moj gin zbadal mnie i pyta jaka decyzja wracam na patologie i czekamy moze w weekend sie ruszy albo w pon kolejna kroplowka.spytalam co bedzie lepsze dla malej skoro mala jest duza i ta glowka jest spora ? chyba cc gin na to ze cc i pozniej przyszedl przemily anestezjolog ktory wszytsko mi wyjasnil i bezbolesnie mnie znieczulil jako cc wspominam dobrze widok malej wyciagniete z brzucha niesamowite uczucie potem ja oszyscili i podala mi ja pielegniarka zebym mogla jak chociaz ucalowac moje zdziwienie gdy zobaczylam wlosy na glowie Emilki bylo duze bo i ja i tż nie mielismy wlosow po porodzie potem mnie szyli i to troche sie duzylo pozniej zawiezli mnie na sale poporodowa w tym czasie tż dostal mala do rak i poszli na noworodki pytam poloznej gdzie tż i mala a ona na to ze juz patrzy na noworodki.Wraca i mowi czy to taki wyskoi pan w bezowym golfie ?? ja ze tak ona na to jest siedzi z corka i trzyma ja przy piersi jakby karmil rozbawila mnie tym bardzo opieka po porodzie super polozne po za jedna no ale zawsze trafi sie jakas malpa ale to juz najmniej wazne polozne zajmowaly sie nami i dziecmi bardzo profesjonalnie i po ludzku .nie moge sie nadziwic ich zrecznosci no ale wiem lata praktyki to by bylo na tyle.Jeszcze uwaga mojego tż mowi ze jak dostal mala to sie caly trząsł ze emocji ze to juz ze zostal tata i mowi ze nie mogl sie wyslowic ani nigdzie zadzwonic ze to juz po wszystkiemu jest zakochany w malej po uszy powiedzial ze drugie dziecko bedzie moje Emilka jest jego jak tylko skompresuje zdjecia to wrzuce na forum

Slodki ten twoj TZ
dziekujemy za opis porodu - dobrze, ze mimo cc poszlo wszystko ok

[becherovka 3]

no ja akurat nie miałam wyjscia - tak wszystko zakurzone ze az w nosie kreci
wiem ze to robota glupiego bo zanim skoncza to jeszcze sie zakurzy ale przynajmniej dzis mam w tym mieszkaniu jako tako

[agus235]

Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mamusiek i ich pociech
Zastanawiam się kiedy nadrobię Was dziewczyny
A chciałam Wam powiedzieć że nie warto się wagą przejmować ja jestem 11 dni po porodzie i już mam wagę taka jak przed ciążąwięc szybko sie traci te kilogramy

[woszczyk]

Napisane przez agus235

Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mamusiek i ich pociech
Zastanawiam się kiedy nadrobię Was dziewczyny
A chciałam Wam powiedzieć że nie warto się wagą przejmować ja jestem 11 dni po porodzie i już mam wagę taka jak przed ciążąwięc szybko sie traci te kilogramy

Ale pewnie nie przytyłaś 20 kg :P A poza tym nie miałam nigdy cellulitu a teraz to mam taką gąbkę, czuję się jak babcia A poza tym fałdy mi się porobiły. I hate :P

[traicionera]

Juz nieraz to powtarzałam, a dziewczyny się przejmują, ze maja 11 na plusie
ja jestem na razie 10 kg cięższa od męża, problem byłby, jakby musiał mnie nieść

[nuna_77]

Ewelqa gratuluje jeszcze raz, w sumie to cesarka nie taka straszna, chyba
Długo byliscie w szpitalu, jak z karmieniem?
Czekamy na zdjęcia Emilki

Becherovka co to za mycie podłóg

Diatoma szybkiego porodu

Aja jak nastrój, lepiej?

Strasznie mało nas zostało a to dopiero połowa marca, szok

[aja1]

Napisane przez traicionera

Juz nieraz to powtarzałam, a dziewczyny się przejmują, ze maja 11 na plusie
ja jestem na razie 10 kg cięższa od męża, problem byłby, jakby musiał mnie nieść

Ja normalnie jestem 15 kg cięższa od Tż a teraz +11 kg to dopiero masa

Napisane przez nuna_77

Aja jak nastrój, lepiej?

Strasznie mało nas zostało a to dopiero połowa marca, szok

ech trochę lepiej, przynajmniej nie mam ochoty wszystkich pogryźć
Kurczę no mało nas mało, widać nawet po ilości stron do nadrabiania

[megi2015]

Napisane przez miamore999

no awaria z laktatorem opanowana więc mogę poczytać co u was

szybciutko w skrócie opis porodu
zaczęło się od bóli w podbrzuszu identycznych jak przed okresem tylko dziwnie regularnych i tylko w nocy no i oczywiście dośc mocnych więc z czwartek na piątek budziły mnie te bóle trochę rzadziej niż z piątku na sobotę. w dzień prawie nic nie bolało więc myślałam, że to rozwarcie mi się powiększa tylko. w noc z piątku na sobotę już było kiepsko bo w ogóle nie spałam z tego bólu, bo cięgle się pojawiał i przechodził. rano mieliśmy umówioną wizytę ktg więc stawiłam sie na IP. tam badanie i 2,5cm rozwarcia. no i pani doktor mówi - zostajemy w szpitalu na porodówce byłam gdzieś od 11. super, że cały czas był ze mną mąż. bardzo mi pomógł już później to cały czas czułam te bóle niby okresowe a jak się okazało jednak porodowe jak mnie bolało to skakałam na piłce super sprawa! byliśmy sami na porodówce więc był spokój. później położna przebiła mi wody, bo nadal miałam a skurcze były już co minutę. strasznie bolesny zabieg myślałam, że wsadzila mi całą rękę do środka i że sama tą ręką zaraz dziecko wyszarpnie tak bolało okropnie ( bo to jeszcze na skurczu było...) no i potem skurcze przystopowały do co 10 min... bałam sie, że akcja się zatrzyma, no ale przecież są specyfiki... później już tylko na łóżku leżałam pod ktg. po oksytocynie ruszyło jak szalone. przez skurcze parte miałam ciągle zamknięte oczy. w końcu maleństwo wyskoczyło ( jak z procy podobno mąż mówił) tatuś przeciął pępowinę, mamusię pozszywali i pojechaliśmy na salę. całość trwała ok. 4,5 godziny więc wydaje mi się, że dość szybko. jak widać wszystko jest do wytrzymania, nawet nacięcie krocza...teraz tylko szycie boli mnie i chodzić mi ciężko... także mamuśki przyszłe będzie dobrze

też mam nadzieję że poskacze na piłce - zresztą mam ją w domu i faktycznie to super sprawa

Napisane przez laseczkaa

mi on coraz bardziej przeszkadza czuję jak siedzę że mam go już w nogach i na nogach

ja ciągle nie znam płci i jak ktoś pyta to właśnie mówię że nie wiem i dziś sąsiadka uznała ze będzie chłopak bo ciążę mam tak rozłożoną na chłopaka.Zobaczymy
okaże się przy porodzie

no laseczka ciekawe co tam w tobie siedzi

Napisane przez Eirene1987

kochane diatoma mi napisała że odeszły jej wody jest na porodówce, skurcze ma co 5minut

diatoma dawaj, dawaj......

Napisane przez Anessa

A oto moj brzus z 8 marca i z dzisiaj - cos mi sie wydaje, ze urosl

urósł wg mnie

Napisane przez Ewelqa1985

korzystajac z tego ze Emilka spi opisze jak to u mnie wygladalo wszystko wiec we wtorek 8.03 lekarz kazal jechac do szpitala bo mala srednio sie ruszla itd. wiec o 23 zainstalowano mi KTG i mala oczywiscie szala w brzuszku taka złośliwość bo wczesnije pojedyncze ruchy przez caly dzien rano 9.03 obchod i badania z usg wyszla waga 4100g i w trakcie badan stwierdzil ze ma dosc duza glowke wiec lekarz stwierdzil ze nie bedziemy bardzo zwlekac z porodem zebym doczekala do 11.03 czyli mojego terminu porodu i skonczonego 40tc w pt 11.03 o 6 rano bylam juz na porodowce pod kroplowka oxytocynowa tż przyjechal po 7 trafilam na super położna szkoda ze nie udalo sie urodzic sn ona zbadala mi szyjke podlaczyla ktg tż byl bardzo dzielny wspierla mnie pomagala, zagadywal ok.8 rano zbadal mnie gin i powiedzial ze widzi ze szyjka nadaje sie do porodu i jest obiecujaco ok.9:30 byl u mnie moj lekarz skurcze wtedy mialam co 10min wiec moj gin stwierdzil ze przyjdzie o 12 i zobaczy co u mnie slychac skurcze zaczely postepowac byly co 5min pozniej wszystko ucichlo i po 30 min znow skurcze co 10min a potem co 5 min i o 11;20 koniec akcja stanela w miejscu o 12 przyszedl moj gin zbadal mnie i pyta jaka decyzja wracam na patologie i czekamy moze w weekend sie ruszy albo w pon kolejna kroplowka.spytalam co bedzie lepsze dla malej skoro mala jest duza i ta glowka jest spora ? chyba cc gin na to ze cc i pozniej przyszedl przemily anestezjolog ktory wszytsko mi wyjasnil i bezbolesnie mnie znieczulil jako cc wspominam dobrze widok malej wyciagniete z brzucha niesamowite uczucie potem ja oszyscili i podala mi ja pielegniarka zebym mogla jak chociaz ucalowac moje zdziwienie gdy zobaczylam wlosy na glowie Emilki bylo duze bo i ja i tż nie mielismy wlosow po porodzie potem mnie szyli i to troche sie duzylo pozniej zawiezli mnie na sale poporodowa w tym czasie tż dostal mala do rak i poszli na noworodki pytam poloznej gdzie tż i mala a ona na to ze juz patrzy na noworodki.Wraca i mowi czy to taki wyskoi pan w bezowym golfie ?? ja ze tak ona na to jest siedzi z corka i trzyma ja przy piersi jakby karmil rozbawila mnie tym bardzo opieka po porodzie super polozne po za jedna no ale zawsze trafi sie jakas malpa ale to juz najmniej wazne polozne zajmowaly sie nami i dziecmi bardzo profesjonalnie i po ludzku .nie moge sie nadziwic ich zrecznosci no ale wiem lata praktyki to by bylo na tyle.Jeszcze uwaga mojego tż mowi ze jak dostal mala to sie caly trząsł ze emocji ze to juz ze zostal tata i mowi ze nie mogl sie wyslowic ani nigdzie zadzwonic ze to juz po wszystkiemu jest zakochany w malej po uszy powiedzial ze drugie dziecko bedzie moje Emilka jest jego jak tylko skompresuje zdjecia to wrzuce na forum

najważniejsze że mała jest już z wami

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

dziewczyny idę jutro do gina - ciekawe czy podtrzyma zdanie z piątku że będzie chciał mnie wcześniej położyć w szpitalu ze względu na tą ilość wód... dobrze że wizyta rano, bo bym nie wytrzymała chyba

[aja1]

Kurde uwielbiam swoich wścibskich sąsiadów
Parę dni temu jak było słoneczko pranie wywaliłam na balkon i tak czułam, że jak to wścibskie z góry zobaczy to zaraz będzie - urodziła...........
Dziś było zebranie wspólnoty i mama jak poszła na zebranie, to babka do niej a coś tam, że nowy obywatel srutututu..........
A mama do niej - ale córka jeszcze nie urodziła

Oczywiście debil z góry nie upewnił się nawet co i jak i już puścił famę, ze urodziłam

[prunelle]

Napisane przez iizabelaa

witaj
ale ci zazdroszczę że już po jesteś



co ty masz za przewijak?

no widzisz niby standardowy, 50x70, pokrowce takie kupiłam i nie wchodzą...

Napisane przez Ewelqa1985

korzystajac z tego ze Emilka spi opisze jak to u mnie wygladalo wszystko wiec we wtorek 8.03 lekarz kazal jechac do szpitala bo mala srednio sie ruszla itd. wiec o 23 zainstalowano mi KTG i mala oczywiscie szala w brzuszku taka złośliwość bo wczesnije pojedyncze ruchy przez caly dzien rano 9.03 obchod i badania z usg wyszla waga 4100g i w trakcie badan stwierdzil ze ma dosc duza glowke wiec lekarz stwierdzil ze nie bedziemy bardzo zwlekac z porodem zebym doczekala do 11.03 czyli mojego terminu porodu i skonczonego 40tc w pt 11.03 o 6 rano bylam juz na porodowce pod kroplowka oxytocynowa tż przyjechal po 7 trafilam na super położna szkoda ze nie udalo sie urodzic sn ona zbadala mi szyjke podlaczyla ktg tż byl bardzo dzielny wspierla mnie pomagala, zagadywal ok.8 rano zbadal mnie gin i powiedzial ze widzi ze szyjka nadaje sie do porodu i jest obiecujaco ok.9:30 byl u mnie moj lekarz skurcze wtedy mialam co 10min wiec moj gin stwierdzil ze przyjdzie o 12 i zobaczy co u mnie slychac skurcze zaczely postepowac byly co 5min pozniej wszystko ucichlo i po 30 min znow skurcze co 10min a potem co 5 min i o 11;20 koniec akcja stanela w miejscu o 12 przyszedl moj gin zbadal mnie i pyta jaka decyzja wracam na patologie i czekamy moze w weekend sie ruszy albo w pon kolejna kroplowka.spytalam co bedzie lepsze dla malej skoro mala jest duza i ta glowka jest spora ? chyba cc gin na to ze cc i pozniej przyszedl przemily anestezjolog ktory wszytsko mi wyjasnil i bezbolesnie mnie znieczulil jako cc wspominam dobrze widok malej wyciagniete z brzucha niesamowite uczucie potem ja oszyscili i podala mi ja pielegniarka zebym mogla jak chociaz ucalowac moje zdziwienie gdy zobaczylam wlosy na glowie Emilki bylo duze bo i ja i tż nie mielismy wlosow po porodzie potem mnie szyli i to troche sie duzylo pozniej zawiezli mnie na sale poporodowa w tym czasie tż dostal mala do rak i poszli na noworodki pytam poloznej gdzie tż i mala a ona na to ze juz patrzy na noworodki.Wraca i mowi czy to taki wyskoi pan w bezowym golfie ?? ja ze tak ona na to jest siedzi z corka i trzyma ja przy piersi jakby karmil rozbawila mnie tym bardzo opieka po porodzie super polozne po za jedna no ale zawsze trafi sie jakas malpa ale to juz najmniej wazne polozne zajmowaly sie nami i dziecmi bardzo profesjonalnie i po ludzku .nie moge sie nadziwic ich zrecznosci no ale wiem lata praktyki to by bylo na tyle.Jeszcze uwaga mojego tż mowi ze jak dostal mala to sie caly trząsł ze emocji ze to juz ze zostal tata i mowi ze nie mogl sie wyslowic ani nigdzie zadzwonic ze to juz po wszystkiemu jest zakochany w malej po uszy powiedzial ze drugie dziecko bedzie moje Emilka jest jego jak tylko skompresuje zdjecia to wrzuce na forum

super opis taki pozytywny!

Napisane przez Eirene1987

moje pokrowce też jakieś za małe a przewijak standardowy... tzn da się nałożyć ale tak ciężko... dlatego nie będę ich używać

ja to je chyba odeślę... bo po co mi

[megi2015]

Aja niektórzy sąsiedzi są po prostu bezcenni

Co do pokrowca na przewijak ja nie mam żadnego. będę kładła podkład do przewijania, pieluszkę cokolwiek

[aja1]

Taa............ tych akurat "uwielbiam" wg nich samochód już nawet sprzedałam bo na chleb nie mam.
A samochód zaczęliśmy stawiać na parkingu strzeżonym po ostatniej kradzieży.
Masakra z nimi. Nie mogą ścierpieć, że ja siedzę w domu, bo wg nich - nie pracuje.

[laseczkaa]

Napisane przez Anessa

Dziekuje i twoj tes sliczny - taka pileczka

dzięki

Napisane przez Ewelqa1985

witajcie my od wczoraj w domu dziekuje za kciuki ktore za mnie trzymalyscie czujemy sie dobrze mala ładnie je obserwuje tylko żółtaczke ktora ma na buzi grztuluje wszytskim mamo ktore urodzily w miedzy czasie i trzymam kciuki za kolejne mamusie

witamy

Napisane przez n.ik.a

laseczkaa to zapraszam
dopiero włożyłam do piekarnika więc przez 50 min. będę delektować się zapachem

oj już biegnę zostało coś jeszcze

Napisane przez prunelle

laseczkaa, faktycznie Twój nisko jest!
a do mnie kurierzy dziś przynieśli podkłady, chusteczki do pupy, materacyk, prześcieradła i pokrowce na przewijak, które kurde są za małe na ten nasz przewijak to nic nie będzie pasować po prostu, nic tylko ręcznik kłaść

dzięki
a co Ty masz za przewijak ? Że pokrowce nie pasują ?

Napisane przez Anessa

Dzieki wszystkim dziewczynom za komplement

Ciekawa jestem jak z kwietniowkami pojdzie Marcowki raczej terminowo lub poterminowo sie rozpakowuja to co z kwietniowkami bedzie?

Ja jakos czuje, ze albo o czasie albo ciut wczesniej powitam synka po tej stronie brzucha No ale to tylko moje takie myslenie, wszystko zalezy od Ksieciunia

ja też jestem ciekawa też myślę że wcześniej powitam dzidziusia przes tp ale zobaczymy

Napisane przez Ewelqa1985

korzystajac z tego ze Emilka spi opisze jak to u mnie wygladalo wszystko wiec we wtorek 8.03 lekarz kazal jechac do szpitala bo mala srednio sie ruszla itd. wiec o 23 zainstalowano mi KTG i mala oczywiscie szala w brzuszku taka złośliwość bo wczesnije pojedyncze ruchy przez caly dzien rano 9.03 obchod i badania z usg wyszla waga 4100g i w trakcie badan stwierdzil ze ma dosc duza glowke wiec lekarz stwierdzil ze nie bedziemy bardzo zwlekac z porodem zebym doczekala do 11.03 czyli mojego terminu porodu i skonczonego 40tc w pt 11.03 o 6 rano bylam juz na porodowce pod kroplowka oxytocynowa tż przyjechal po 7 trafilam na super położna szkoda ze nie udalo sie urodzic sn ona zbadala mi szyjke podlaczyla ktg tż byl bardzo dzielny wspierla mnie pomagala, zagadywal ok.8 rano zbadal mnie gin i powiedzial ze widzi ze szyjka nadaje sie do porodu i jest obiecujaco ok.9:30 byl u mnie moj lekarz skurcze wtedy mialam co 10min wiec moj gin stwierdzil ze przyjdzie o 12 i zobaczy co u mnie slychac skurcze zaczely postepowac byly co 5min pozniej wszystko ucichlo i po 30 min znow skurcze co 10min a potem co 5 min i o 11;20 koniec akcja stanela w miejscu o 12 przyszedl moj gin zbadal mnie i pyta jaka decyzja wracam na patologie i czekamy moze w weekend sie ruszy albo w pon kolejna kroplowka.spytalam co bedzie lepsze dla malej skoro mala jest duza i ta glowka jest spora ? chyba cc gin na to ze cc i pozniej przyszedl przemily anestezjolog ktory wszytsko mi wyjasnil i bezbolesnie mnie znieczulil jako cc wspominam dobrze widok malej wyciagniete z brzucha niesamowite uczucie potem ja oszyscili i podala mi ja pielegniarka zebym mogla jak chociaz ucalowac moje zdziwienie gdy zobaczylam wlosy na glowie Emilki bylo duze bo i ja i tż nie mielismy wlosow po porodzie potem mnie szyli i to troche sie duzylo pozniej zawiezli mnie na sale poporodowa w tym czasie tż dostal mala do rak i poszli na noworodki pytam poloznej gdzie tż i mala a ona na to ze juz patrzy na noworodki.Wraca i mowi czy to taki wyskoi pan w bezowym golfie ?? ja ze tak ona na to jest siedzi z corka i trzyma ja przy piersi jakby karmil rozbawila mnie tym bardzo opieka po porodzie super polozne po za jedna no ale zawsze trafi sie jakas malpa ale to juz najmniej wazne polozne zajmowaly sie nami i dziecmi bardzo profesjonalnie i po ludzku .nie moge sie nadziwic ich zrecznosci no ale wiem lata praktyki to by bylo na tyle.Jeszcze uwaga mojego tż mowi ze jak dostal mala to sie caly trząsł ze emocji ze to juz ze zostal tata i mowi ze nie mogl sie wyslowic ani nigdzie zadzwonic ze to juz po wszystkiemu jest zakochany w malej po uszy powiedzial ze drugie dziecko bedzie moje Emilka jest jego jak tylko skompresuje zdjecia to wrzuce na forum

dziękujemy za opis i czekamy na foty

Napisane przez agus235

Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mamusiek i ich pociech
Zastanawiam się kiedy nadrobię Was dziewczyny
A chciałam Wam powiedzieć że nie warto się wagą przejmować ja jestem 11 dni po porodzie i już mam wagę taka jak przed ciążąwięc szybko sie traci te kilogramy

a ile przytyłaś w ciąży jeśli można wiedzieć ?

ja kładę się spać miłej nocy

[agus235]

laseczka 13 kg

[Harrods]

Dziewczyny, czy macie nianię elektroniczną? Jeśli tak, to jaką? Mieszkamy na niewielkiej przestrzeni - mieszkanie 60m. Ale mam tą moją kochaną kotę Basię i nie chcę żeby nawet z wielkiej miłości wchodziła na malutkiego Dzidiula. I jak będę zamykała drzwi do pokoju, to chyba pewniej będę się czuła mając przy sobie takie urządzenie (np. będąc w kuchni czy łazience).

[traicionera]

Mnie wlasnie poszla tak konkretnie farba z nosa

[woszczyk]

Napisane przez traicionera

Mnie wlasnie poszla tak konkretnie farba z nosa

A mi wczoraj :P Katar mi się kończy, jupi :P

Cały dzień mnie brzuch jak na @ pobolewa. Jakby nie mógł się zdecydować :P

[agus87]

Napisane przez Ewelqa1985

korzystajac z tego ze Emilka spi opisze jak to u mnie wygladalo wszystko wiec we wtorek 8.03 lekarz kazal jechac do szpitala bo mala srednio sie ruszla itd. wiec o 23 zainstalowano mi KTG i mala oczywiscie szala w brzuszku taka złośliwość bo wczesnije pojedyncze ruchy przez caly dzien rano 9.03 obchod i badania z usg wyszla waga 4100g i w trakcie badan stwierdzil ze ma dosc duza glowke wiec lekarz stwierdzil ze nie bedziemy bardzo zwlekac z porodem zebym doczekala do 11.03 czyli mojego terminu porodu i skonczonego 40tc w pt 11.03 o 6 rano bylam juz na porodowce pod kroplowka oxytocynowa tż przyjechal po 7 trafilam na super położna szkoda ze nie udalo sie urodzic sn ona zbadala mi szyjke podlaczyla ktg tż byl bardzo dzielny wspierla mnie pomagala, zagadywal ok.8 rano zbadal mnie gin i powiedzial ze widzi ze szyjka nadaje sie do porodu i jest obiecujaco ok.9:30 byl u mnie moj lekarz skurcze wtedy mialam co 10min wiec moj gin stwierdzil ze przyjdzie o 12 i zobaczy co u mnie slychac skurcze zaczely postepowac byly co 5min pozniej wszystko ucichlo i po 30 min znow skurcze co 10min a potem co 5 min i o 11;20 koniec akcja stanela w miejscu o 12 przyszedl moj gin zbadal mnie i pyta jaka decyzja wracam na patologie i czekamy moze w weekend sie ruszy albo w pon kolejna kroplowka.spytalam co bedzie lepsze dla malej skoro mala jest duza i ta glowka jest spora ? chyba cc gin na to ze cc i pozniej przyszedl przemily anestezjolog ktory wszytsko mi wyjasnil i bezbolesnie mnie znieczulil jako cc wspominam dobrze widok malej wyciagniete z brzucha niesamowite uczucie potem ja oszyscili i podala mi ja pielegniarka zebym mogla jak chociaz ucalowac moje zdziwienie gdy zobaczylam wlosy na glowie Emilki bylo duze bo i ja i tż nie mielismy wlosow po porodzie potem mnie szyli i to troche sie duzylo pozniej zawiezli mnie na sale poporodowa w tym czasie tż dostal mala do rak i poszli na noworodki pytam poloznej gdzie tż i mala a ona na to ze juz patrzy na noworodki.Wraca i mowi czy to taki wyskoi pan w bezowym golfie ?? ja ze tak ona na to jest siedzi z corka i trzyma ja przy piersi jakby karmil rozbawila mnie tym bardzo opieka po porodzie super polozne po za jedna no ale zawsze trafi sie jakas malpa ale to juz najmniej wazne polozne zajmowaly sie nami i dziecmi bardzo profesjonalnie i po ludzku .nie moge sie nadziwic ich zrecznosci no ale wiem lata praktyki to by bylo na tyle.Jeszcze uwaga mojego tż mowi ze jak dostal mala to sie caly trząsł ze emocji ze to juz ze zostal tata i mowi ze nie mogl sie wyslowic ani nigdzie zadzwonic ze to juz po wszystkiemu jest zakochany w malej po uszy powiedzial ze drugie dziecko bedzie moje Emilka jest jego jak tylko skompresuje zdjecia to wrzuce na forum

supoer opisik gratulacje

[ego_ego]

Napisane przez Ewelqa1985

korzystajac z tego ze Emilka spi opisze jak to u mnie wygladalo wszystko

super, dzięki za opis
lubię czytać te opisy

Napisane przez agus235

A chciałam Wam powiedzieć że nie warto się wagą przejmować ja jestem 11 dni po porodzie i już mam wagę taka jak przed ciążąwięc szybko sie traci te kilogramy

no to super ja też na to liczę, napewno nie zrzucę tak szybko jak Ty ale kiedyś napewno zrzuce

Napisane przez aja1

Kurde uwielbiam swoich wścibskich sąsiadów
Parę dni temu jak było słoneczko pranie wywaliłam na balkon i tak czułam, że jak to wścibskie z góry zobaczy to zaraz będzie - urodziła...........
Dziś było zebranie wspólnoty i mama jak poszła na zebranie, to babka do niej a coś tam, że nowy obywatel srutututu..........
A mama do niej - ale córka jeszcze nie urodziła

Oczywiście debil z góry nie upewnił się nawet co i jak i już puścił famę, ze urodziłam

normalka, u nas też jest kilku takich
olej dziada


idę spać dziewczynki
jutro chyba pojadę do swojej pracy odwiedzić dziewczyny, bo później to będę już się chyba bała w taką dłuższątrasę jechać

dobranoc