Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

[kwiatuszekk88]

Napisane przez Ana***

Życie jest okrutne, ale ktoś ktoś więcej zarabia i stać go na samodzielne utrzymanie tego nie rozumie i unosi się dumą. Ciekawe jakby nie miał co do garnka włożyć czy jego duma byłaby równie wysoka.
Rozumiem Cię Kwiatuszku i mam nadzieję, że nastaną lepsze czasy!

Ostatnia wypłata mojego męża to było 1600zł. 800zł mamy opłat, a jak przyjdzie do zapłaty gaz i prąd to 1100zł więc nie wyobrażam sobie przeżyć za 500zł z czego 300zł potrzebuje Bartuś. Niestety wyszło jak wyszło mąż szuka lepszej pracy, ale póki co niestety musimy korzystać z pomocy rodziców.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez klion78

Przepraszam, ale nie rozumiem co znaczy że jesteś inaczej wychowana?
Ja dorastałam w zamożnym domu, niczego mi nie brakowało, na co mój tata ciężko pracował. I właśnie w tym domu nauczyłam się, że jeśli chcesz coś osiągnąć musisz ciężko pracować.
Jak więc Ty jesteś wychowana?

My też moglibyśmy żerować na rodzicach, mieszkać z nimi nie wiem ile lat, nie dokładać się do tego, odkładać tylko wszystko dla siebie. Ale nie... pojechaliśmy do Holandii. Ciężko pracowaliśmy 2 lata aby samem wziąć kredyt i samemu się utrzymać. Wiem, że rodzice by nam dali wszystko, ale nie... A jeśli nas na coś nie stać, to po prostu tego nie robimy i tyle. Dlatego mieszkamy w bloku, bo na dom nas nie stać było (a dokładnie na wzięcie tak wielkiego kredytu). wszystko powoli. A dorobienia się czegoś samemu, nawet małymi kroczkami jest dla mnie lepsze i przyjemniejsze nić mieć wszystko podane na tacy

[Ana***]

Napisane przez klion78

Przepraszam, ale nie rozumiem co znaczy że jesteś inaczej wychowana?
Ja dorastałam w zamożnym domu, niczego mi nie brakowało, na co mój tata ciężko pracował. I właśnie w tym domu nauczyłam się, że jeśli chcesz coś osiągnąć musisz ciężko pracować.
Jak więc Ty jesteś wychowana?

Mi również niczego nie brakowało, gdyż moi rodzice ciężko pracują. Nie rozumiem związku wychowania z tym co wcześniej pisałam

[Scio]

Ana kochanie pamiętaj, ze nie musisz się nikomu tłumaczyć

I powiem szczerze, ze nie rozumiem tego jak krytykujecie Anie. W życiu różnie bywa, ma taką sytuacje nie inną, rodzice chcą im pomóc, a Wy jej zarzucacie, ze żeruje na rodzicach, ze nie ma ambicji itd.

[Ana***]

Wiecie co nie chce mi się więcej pisać tego samego...

Może moja rodzina jest inna i dziwna (i nie tylko moja) bo rodzice od zawsze pomagali swoim dzieciom. Jeśli ja kiedyś będę miała dzieci również im pomogę, w miarę moich możliwości i nie widzę w tym nic złego, nic. I na tym kończę tę wypowiedź
Raz, dwa, trzy wypadam z tej gry!

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez Scio

Ana kochanie pamiętaj, ze nie musisz się nikomu tłumaczyć

Masz rację
Dziękuję Słońce

[kwiatuszekk88]

Ja jeszcze tylko napisze, że my też chcieliśmy wyjechać i sami na siebie zarabiać, ale niestety nie udało się. I nie widze w tym nic złego, że rodzice nam pomagają.
Madziu, a ty też wielokrotnie pisałaś, że rodzice Wam pomagają. Ostatnio dostaliście sporo pieniędzy od nich. U Was pomoc jest raz na jakiś czas, ale za to jaka, a nasi rodzice nie mają za dużo pieniędzy więc pomagają nam dając jedzenie dla nas i Bartusia, a czasem też finansowo. Jak już pisałam moja mama co miesiąc daje nam 100zł i te pieniądze są nam przydatne.
I ja też kończę na tym ten temat.

[martucha84]

Koniec i bomba! A kto czytał ten......


upiekłam paluszki - słone ma ktoś ochotę ?

[201803111825]

Treść usunięta

[Ana***]

Napisane przez martucha84

Koniec i bomba! A kto czytał ten......


upiekłam paluszki - słone ma ktoś ochotę ?

Poproszę
swoją drogą uwielbiam paluszki słone z czekoladą na zmianę: paluszek i czekolada


Ooo a ja właśnie grzeję bigosik i będę zajadać z frytkami taki śniadaniowy obiad , bo na to tylko mam ochotę

[Scio]

Napisane przez martucha84

Koniec i bomba! A kto czytał ten......


upiekłam paluszki - słone ma ktoś ochotę ?

Lepiej powiedz jak

[martucha84]

Guciuuu no właśnie bom zapomniała - była u mnie wczoraj koleżanka na kawie i przyniosła mi siedem pożarów.. zapytałam ją jak to ja o zakończenie czy serio nie fajne.. no i powiedziała mi właśnie że książka ok ale zakończenie mogłoby być inne....
więc jak skończę Mistrza, którym się delektuje.. bo jakoś nie mam weny go połknąć a dzióbie po 2 rozdziały dziennie to ją przeczytam



buhahahaha a właśnie w ddtvn powiedzieli że jutro będzie eko mama Reni J. i powie dlaczego kosmetyki pielęgnacyjne dla dzieci są szkodliwie
może powie o tej kąpieli w mleku hahaha to się dowiemy czy tylko trochę mleka do wanny czy cała wanna

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Rosette FOTO FOTO FOTO :

Napisane przez Scio

Lepiej powiedz jak

w klubie gapo jest przepis wrzucałam specjalnie dla męża bzyczki

[201803111825]

Treść usunięta

[martucha84]

Napisane przez Ana***

Poproszę
swoją drogą uwielbiam paluszki słone z czekoladą na zmianę: paluszek i czekolada

tak jeszcze nie jadłam hahaha

[Ana***]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Zdjęcie

A przyjeżdżaj trochę tego się nazbierało

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

zapraszam na bigosik z frytkami

Napisane przez martucha84

tak jeszcze nie jadłam hahaha

pychaaa czym dziwniejsze kombinacje tym lepsze

[klion78]

Napisane przez Ana***

Mi również niczego nie brakowało, gdyż moi rodzice ciężko pracują. Nie rozumiem związku wychowania z tym co wcześniej pisałam

Przepraszam, ale to Ty zaczęłaś coś o tym że jesteś inaczej wychowana więc się ustosunkowałam do tej wypowiedzi.
Ale myślę, że rzeczywiście lepiej już skończyć ten temat, każdy ma inne podejście, podyskutowałyśmy sobie i tyle.
Ana przepraszam jeśli Cię uraziłam. Zdaję sobie sprawę, że każdy kieruje swym życiem jak chce.

[201803111825]

Treść usunięta

[Gucia0987]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Żadne cicho! Ja też chcę fotki!

Tak zrobię

Napisane przez martucha84

Guciuuu no właśnie bom zapomniała - była u mnie wczoraj koleżanka na kawie i przyniosła mi siedem pożarów.. zapytałam ją jak to ja o zakończenie czy serio nie fajne.. no i powiedziała mi właśnie że książka ok ale zakończenie mogłoby być inne....
więc jak skończę Mistrza, którym się delektuje.. bo jakoś nie mam weny go połknąć a dzióbie po 2 rozdziały dziennie to ją przeczytam



buhahahaha a właśnie w ddtvn powiedzieli że jutro będzie eko mama Reni J. i powie dlaczego kosmetyki pielęgnacyjne dla dzieci są szkodliwie
może powie o tej kąpieli w mleku hahaha to się dowiemy czy tylko trochę mleka do wanny czy cała wanna

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Rosette FOTO FOTO FOTO :



w klubie gapo jest przepis wrzucałam specjalnie dla męża bzyczki

Nie dziwie się, ze się delektujesz Mistrzem No i przeczytaj, przeczytaj, podejrzewam, ze będziesz miała takie samo zdanie jak my

A wczoraj byłam w empiku i chciałam sobie kupić "Klejnot Medyny",ale nie było No nic będę szukać tej biblioteki


My wczoraj też bylismy na zakupach urodzinowych. Mąż kupił sobie 2 pary spodni, ja kupiłam sobie buty (adidasy - mam nadzieje, że tym razem nie będą za małe...) i 2 bluzeczki i śmieszną narzutkę. Jesteśmy lżejsi o kilka stówek ale warto było

[201803111825]

Treść usunięta

[bzyczka1]

Anula wszystkiego najlepszego (może akurat do nas zajrzysz ).



Marta ja przeczytałam placuszki a nie paluszki


A Eko mama ma swoją stronę
http://ekomama.pl/

poszukam może pisze coś o tym mleku

[martucha84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

a prosze

tu masz o szczepieniu hahah

http://dziendobrytvn.plejada.pl/26,4...sci_detal.html


tu masz o tym że trzeba z dzieckiem przebywać 24h na dobę
http://dziendobrytvn.plejada.pl/26,4...sci_detal.html

dużo jest na tej stronie :P

[ktosia86]

Napisane przez Madzialenka12344321

Też mam takich znajomych i nie rozumiem tego. On np. płąci za mieszkanie + opłaty, ona za jedzenie a ubrania itp. sobie sami kupują. A drugi przypadek. każdy zarabia swoje, każdy ma swoje konto + konto wspólne na które co miesiąc przelewają np. 1000 zł. Na to idzie na opłaty, zakupy. Porażka jak dla mnie My mamy jedno konto, wspólną kasę i tyle. Może jeszcze lodówkę co niektórzy mają na pół?? moja dolna półka, twoja górna

Napisane przez śliweńka

my mamy osobne konta ale ja płacę ratę on rachunki, jedne zakupy robimy duże z jego konta później ja kupuję jedzenie jak mi braknie to TŻ mi daje kasę bez problemu no i z jego konta na oszczędnościowe przelewamy konta osobne ale kasa i tak wspólna znam małżeństwa co on jak weźmie od niej musi oddać

My konta mamy osobne, ale kasa jest wspólna. Z mojego konta ściągana jest rata i z tego też opłacamy rachunki. A z wypłaty męża kupujemy jedzenie i mamy na przyjemności. Jak chcę kupić coś sobie (książkę czy coś do ubrania na przykład) to mąż mi daje te pieniądze i już, nie pyta po co i na co.

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

My też tak robimy Albo jak planujemy zakup czegoś większego do domu to te pieniążki na to właśnie idą.

Napisane przez Scio

My mamy z teściami układ, ze oni płacą rachunki (mieszkanie + prąd), a my robimy większość zakupów.

Madzia i piszesz, ze nie chesz od rodziców pieniędzy, a z drugiej strony bardzo często piszesz, ze rodzice coś Wam kupili (albo Tobie jakieś ciuchy), prezenty itd.
To też jest pomoc. Tylko różnie to wygląda.

Ja jako dobra synowa kupiłam mojej teściowej 2 saszetki Nizoralu (okropny ma łupiez) i jedna saszetka 3,20 oszaleli

Wczoraj była u gina, moje dziecie jest ciąge Agatą i waży 680g, kawał baby z niej.

A i pokaze Wam jeszcze moją kocine

Kochana to taniocha, u nas już dawno kosztuje grubo ponad 4zł
Cieszę się, że z Agatką wszystko ok, waży też w sam raz
A kocur świetny

Napisane przez Gucia0987

Cześć dziewczynki!

przepraszam, że się martwiłyście, że się nie odezwałam - ale miałam taki dzień, że szok. Teoretycznie wszystko jest ok...


A więc, poszłam na 9:30 a wyszłam z instytutu o 14.30 Myślałam, że mnie tam skręci! Tylko właśnie czekałam na usg a później na konsultacje z chirurgiem. I tak, guz jest - nie zmienił się - ale nie kwalifikuje się do ponownej mammotomi - co więcej nie kwalifikuje się również do usunięcia chirurgicznego. I tym samym jestem w kropce. Paniusia (pani doktor) powiedziala, że za pół roku mam sobie zrobić usg we własnym zakresie i jeśli coś będzie inaczej - coś się zmieni to wtedy do nich przyjść.

Jednym słowem olali mnie. jak powiedziałam, że chcemy się starać o dziecko, że przeciez to może uruść, to pani powiedziała - no trodno, nie wiadomo jak zareaguje, może maleć, ale może się też powiększyć. na razie nic nie zrobimy - będziemy się martwić później,


Tym samym wyszłam, wsiadłam w taxi i pojechałam do pracy rycząc jak dziecko. W pracy nadrobiłam zaległości i jak przyszłam do domu tak padłam i rozkleiłam się na nowo. mąż pocieszył, wziął na urodzinowe zakupy i jest lepiej ale już zaczynam myśleć co dalej - bo ja tego nie chcę mieć!
(...)
Kochane jestem padnięta - jutro będę systematyczniejsza i przepraszam, że tylko po łepkach nadrobiłam! do jutra i jeszcze raz dziękuję i przepraszam, ze tak się martwiłyście - należą mi się baty!

Guciu, witki mi opadły jak to przeczytałam. Co za idioci z tych lekarzy Totalnie zbagatelizowali sprawę. Dobrze, ze chcesz to skonsultować z innym lekarzem, na pewno nie można tak sprawy zostawić i czekać na nie wiadomo co. Zapisz się kochana jak najszybciej do innego lekarza, może okaże się bardziej kompetentny. Wszystko będzie dobrze, nie martw się juz

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Rosi nigdy nie mówiłaś, ze jesteś Rihanną

[martucha84]

Napisane przez Gucia0987

Nie dziwie się, ze się delektujesz Mistrzem No i przeczytaj, przeczytaj, podejrzewam, ze będziesz miała takie samo zdanie jak my

A wczoraj byłam w empiku i chciałam sobie kupić "Klejnot Medyny",ale nie było No nic będę szukać tej biblioteki

szkoda że nie było klejnotu...
już się nie mogę doczekać czytania pożarów

Napisane przez bzyczka1

Marta ja przeczytałam placuszki a nie paluszki


A Eko mama ma swoją stronę
http://ekomama.pl/

poszukam może pisze coś o tym mleku

aaaaaa o stronie to nie wiedziałam hahahah

[bzyczka1]

tu jest artykuł z tym mlekiem do kąpieli
http://ekomama.pl/index.php?option=c...ykuy&Itemid=30

kąpiel z dodatkiem mleka matki...czyli chodzi tylko o dodatek a nie o calą wanienkę

[201803111825]

Treść usunięta

[martucha84]

Napisane przez bzyczka1

tu jest artykuł z tym mlekiem do kąpieli
http://ekomama.pl/index.php?option=c...ykuy&Itemid=30

kąpiel z dodatkiem mleka matki...czyli chodzi tylko o dodatek a nie o calą wanienkę

całe szczęście bo już myślałam że z cała hahaha

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

hahaha jasssne

[201803111825]

Treść usunięta

[martucha84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

dopiero teraz ja mam od zawsze hahahaha

[ktosia86]

Napisane przez martucha84

a prosze

tu masz o szczepieniu hahah

http://dziendobrytvn.plejada.pl/26,4...sci_detal.html


tu masz o tym że trzeba z dzieckiem przebywać 24h na dobę
http://dziendobrytvn.plejada.pl/26,4...sci_detal.html

dużo jest na tej stronie :P

Mówcie co chcecie, ale ta gadka o szczepieniach dla mnie nie jest tak do końca bzdurna

[Gucia0987]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Fryzurka świetna. Tym bardziej czekam na fotkę

Napisane przez ktosia86

Guciu, witki mi opadły jak to przeczytałam. Co za idioci z tych lekarzy Totalnie zbagatelizowali sprawę. Dobrze, ze chcesz to skonsultować z innym lekarzem, na pewno nie można tak sprawy zostawić i czekać na nie wiadomo co. Zapisz się kochana jak najszybciej do innego lekarza, może okaże się bardziej kompetentny. Wszystko będzie dobrze, nie martw się juz

Dzięki kochana, już się nie martwię Tylko rozczarowałam się i chyba ta bezsilność mnie tak rozłożyła.

Scio, ja gapa wczoraj widziałam kota, a nie doczytałam posta. Cieszę się, ze Agatka zdrowa i że wizyta na plus.

A stronę ekomamy obczaję w domu

[martucha84]

Napisane przez ktosia86

Mówcie co chcecie, ale ta gadka o szczepieniach dla mnie nie jest tak do końca bzdurna

a ja twierdze że skoro nie ma udowodnienia medycznego to jest to bzdura... a nie ma wiarygodnych badań... i myślę że ona znalazła sobie super temat.. do trzepania kasy i na swoim dziecku się dorabia...