Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

[Castia]

aha dzięki Jokr

patrycja nawet mnie nie strasz, mam nadzieje ze sie rozpuszczą do konca wszystkie

diatoma możliwe że poród bedzie szybciej

dziewczyny podajecie swoich pociechom witaminę D3????

[Montii]

castia ja podaje k i d .
d3 dobiera indywidualnie pediatra i nam dobierze w piatek
i wtedy d odstawiam i d3 daje

[blackrose4u]

nam na wyjście ze szpitala kazali podawać d3+k. Ale na opakowaniu pisze że od 2 tygodnia życia. Dzisiaj przyjdzie położna i się dopytam co i jak.

Właśnie wysłałam męża po wysokie majty bo nie mam co ubrać by było wyżej niż miejsce cc

dzisiaj czeka nas pierwsza kąpiel, jestem ciekawa jak to będzie. No i obcinanie paznokcie

[Jok3r]

Napisane przez Castia

aha dzięki Jokr

patrycja nawet mnie nie strasz, mam nadzieje ze sie rozpuszczą do konca wszystkie

diatoma możliwe że poród bedzie szybciej

dziewczyny podajecie swoich pociechom witaminę D3????

Od wizyty u pediatry juz podaje, bo K podaje sie od 8 doby, chyba, ze karmimy MM.

[Castia]

aha, dzieki mamusie. zadzwoniłam w końcu do pediatry bo nie wiedziałam co mam kupić. no i poleciła mi BobikDK to jest witamina D3i K w jednym w takich kapsułkach. ale mam zacząć dawać od poniedziałku bo K od 2 tyg dopiero się podaje. no ale widzę co lekarz to inna opinia.
jak ze wszystkim. trzeba sie przyzwyczaić

[Tity]

Ja chwilowo odstawiłam witamiknę ze względu na brzuszek, ale jutro znowu zacznę podawać...
No i pękła mi brodawka... Mimo tego, że przez kapturek karmię. I siedzę teraz z cycem na wierzchu jak nudystka jakaś

[miamore999]

melduje się kolejna mama:lo ve:

[wanilia83]

młodej dziś znów strasznie zaropiało oczko ale położna powiedziała że jak nie spuchnięte to się nie przejmować bo taki urok dzieci wg niej prężenie małej to nie problemy z brzuszkiem, a wodniste kupy są normalne, poza tym czerwone krostki na twarzy to nic takiego jak mi tego lekarka w poniedziałek nie potwierdzi to położną w następny wtorek przez łeb zdzielę

Napisane przez Montii

ja byłam na zdjęciu szwów.
Wanilko Ty się chyba tego bałaś i idziesz jutro? nie wiem coś mi tak świta...
nie boli ! ja panikowałam i piszczałam na fotelu zanim się do mnie zbliżył lekarz, a tu raz dwa i jaka ulga! ło z gabinetu to aż wybiegłam w podskokach


co do jedzenia ja jem wszystko, tzn próbowałam stopniowo, najpierw nabiał i cisza, czekolada-cisza i tak się bawimy
nie będę jeść tylko grochówki, kalafioru itp itd

młodzież śpi a ja.. jutro pierwszy raz na uczelnię, ale mam stresora!
i jeszcze jakiegoś kolosa, zaraz muszę siąść do notatek.



my do lekarza idziemy w piątek, Fabian skończy dokładnie 2 tygodnie.

położna miała mi dziś ściągnąć ale się okazało że dwa odpadły same i jeden tylko został to stwierdziła że jak się tak ładnie wykruszają to ona z tym nic nie będzie robić i ewentualnie na kolejnej wizycie wyciągnie jak sam nie wypadnie w sumie faktycznie w ogóle mnie nie ciągnie na dole

u nas pierwsza wizyta w piątek lub poniedziałek, jak będzie ładna pogoda to pójdziemy sobie spacerkiem

Napisane przez Castia

dziewczyny podajecie swoich pociechom witaminę D3????

ja na razie nic podaje, czekam do pierwszej wizyty u pediatry, przy wyjściu ze szpitala nic nie powiedzieli :/

witaj miamor i jeszcze raz gratuluje

tity biedactwo mam nadzieję że nie boli tak bardzo

[miamore999]

jejku a mnie te szwy tak strasznie ciągną... jutro idę na zdjęcie ich mam nadzieję, że mi się polepszy i będę mogła chodzić normalnie :/

[blackrose4u]

jeszcze co do witaminek to nam położna powiedziała dzisiaj na wizycie że te D+K od 8 doby a narazie samą D dać. W ogóle po wizycie jestem bardzo zadowolona. Super położna nam się trafiła

Dzisiaj zaliczyliśmy potrójne kupki zaraz po przebraniu

acha Jok3r zmien mi na CC na pierwszej stronie

[Greczynka]

Czesc ,

dolacza kolejna szczesliwa marcowa mama. Moj synek Loukas mial sie urodzic 23 lutego, ale w koncu zdecydowal sie przyjsc na swiat 2 marca (48 cm, 3,030 kg).

Pozdrawiamy serdecznie wszystkie mamy i maluchy

Dopisuje po lekturze forum:
Poczytalam wasze wpisy i sie troche uspokoilam. Moj maluch od 2 tygodni doslownie wisi mi na piersi - a tu czytam ze i wasze pociechy sa zarlokami ;-) No i decyzja zapadla - jutro maszerujemy do apteki po smoczek...

Jesli chodzi o bolace brodawki, to mi bardzo pomogla masc, ktora dostalam w szpitalu (nazywa sie "Lansinoh") - nie trzeba jej scierac przed karmieniem i leczy zranione sutki (tylko nie wiem czy jest dostepna w Polsce).

PS. Zdjecie mojego malucha w avatarze

[Jok3r]

Napisane przez wanilia83

młodej dziś znów strasznie zaropiało oczko ale położna powiedziała że jak nie spuchnięte to się nie przejmować bo taki urok dzieci wg niej prężenie małej to nie problemy z brzuszkiem, a wodniste kupy są normalne, poza tym czerwone krostki na twarzy to nic takiego jak mi tego lekarka w poniedziałek nie potwierdzi to położną w następny wtorek przez łeb zdzielę




położna miała mi dziś ściągnąć ale się okazało że dwa odpadły same i jeden tylko został to stwierdziła że jak się tak ładnie wykruszają to ona z tym nic nie będzie robić i ewentualnie na kolejnej wizycie wyciągnie jak sam nie wypadnie w sumie faktycznie w ogóle mnie nie ciągnie na dole

u nas pierwsza wizyta w piątek lub poniedziałek, jak będzie ładna pogoda to pójdziemy sobie spacerkiem




ja na razie nic podaje, czekam do pierwszej wizyty u pediatry, przy wyjściu ze szpitala nic nie powiedzieli :/

witaj miamor i jeszcze raz gratuluje

tity biedactwo mam nadzieję że nie boli tak bardzo

Ja sie wlasnie zastanawiam od czego sa te prezenia i stekania, bo Mateusz wydaje sie bardzo meczyc jak go to dopadnie. Na chlopski rozum to wydaje mi sie, ze to cos w rodzaju zaparcia, bo jak zrobi kupke to juz sie nie prezy i widac, ze wyproznienie przynioslo mu ulge. Zwalalam to na zageszczacz, bo po nim maly robi kupki o konsystencji pasty, ale skoro u Ciebie tez takie cos wystepuje to juz nie wiem.

[Natka3008]

Hej to i ja dołączam do Was, my od wczoraj jesteśmy w domku.

Jedyny minus to to, że dostałam zapalenie piersi z powodu nawału pokarmu. Czy komuś też się to stało?

A czy komuś po porodzie puchły stopy do kostek?

Załączam zdjęcie Anastazji jeszcze ze szpitala.

[Eirene1987]

kochane dostałam smska od diatomy

"O 19.50 przyszedł na świat TYMEK! Waży 3300g i ma 56cm! Ze względu na to że nie był skończony 37 tydzień dostał 8pkt apgar jako wcześniak. I na samym końcu pękłam ale nie dużo."

[agaaga89]

Witajcie Kobietki subskrybuję odchowalnię

[patrycja_22]

Napisane przez Eirene1987

kochane dostałam smska od diatomy

"O 19.50 przyszedł na świat TYMEK! Waży 3300g i ma 56cm! Ze względu na to że nie był skończony 37 tydzień dostał 8pkt apgar jako wcześniak. I na samym końcu pękłam ale nie dużo."

Gratulacje ale jesteś ekspresowa

Agaaga89 witaj kochana Czekam z niecierpliwością na relacje z porodu Z tego co pamiętam miałaś rodzić w Częstochowie na Mickiewicza tak?

Natka malutka jest śliczna

Jok3r a może to przez gazy Mateuszek Ci się tak pręży? Alan właśnie się tak napina i pręży jak chce mu się bączka puścić i jak puści to mu przechodzi zazwyczaj

[Jok3r]

Napisane przez Natka3008

Hej to i ja dołączam do Was, my od wczoraj jesteśmy w domku.

Jedyny minus to to, że dostałam zapalenie piersi z powodu nawału pokarmu. Czy komuś też się to stało?

A czy komuś po porodzie puchły stopy do kostek?

Załączam zdjęcie Anastazji jeszcze ze szpitala.

Mi do teraz zostala opuchlizna prawej stopy. Troche niby zeszlo, ale jednak opuchnieta jest.

Napisane przez patrycja_22

Gratulacje ale jesteś ekspresowa

Agaaga89 witaj kochana Czekam z niecierpliwością na relacje z porodu Z tego co pamiętam miałaś rodzić w Częstochowie na Mickiewicza tak?

Natka malutka jest śliczna

Jok3r a może to przez gazy Mateuszek Ci się tak pręży? Alan właśnie się tak napina i pręży jak chce mu się bączka puścić i jak puści to mu przechodzi zazwyczaj

Juz sama nie wiem. On tak czesto tez znowu nie pierdzi i to napinanie sie zaczyna sie zwykle nad ranem. Na kolki dostaje Debridat i Esputikon, wiec nie powinien ich miec. Zreszta jakby go bolalo to by plakal, a on jedynie steka.

[Tity]

Jok3r mój ma to samo. Jak zaczyna się budzić to stęka, ale czasami coś postęka i albo się sfajda, albo pruknie. A czasami po prostu się męczy. Też daję ten Esputicon, ale on tak średnio działa póki co...

[Montii]

my mamy problem z łapczywym jedzeniem ile on się powietrza nałyka! a jaki nerwus czasem... potem pije łapczywie

[Castia]

diatoma gratuluję!!!!!! witamy Tymeczka !!!

Natka ślicznego masz Aniołka

Agaaga witaj

moja mała też się często pręży ale wiem że albo beknie albo pryknie zaraz no i jak już upuści dołem lub górą te gazy to jest już spokojna
czasami jej pomagam jak długo się męczy, kolanka zginam lub masuje brzuszek

a u nas krzyków po kąpieli ciąg dalszy. dałam jej wczoraj smoka i nie wiedziała co ma z nim robić wypluwała jak jej przytrzymywałam żeby zassała to jak puściłam to i tak wypluła... no nic nie chce to nie.

[Montii]

ah zapomniałam, diatoma gratulacje!!!!!
natka - anastazja jest śliczna!!

[wanilia83]

Napisane przez Jok3r

Ja sie wlasnie zastanawiam od czego sa te prezenia i stekania, bo Mateusz wydaje sie bardzo meczyc jak go to dopadnie. Na chlopski rozum to wydaje mi sie, ze to cos w rodzaju zaparcia, bo jak zrobi kupke to juz sie nie prezy i widac, ze wyproznienie przynioslo mu ulge. Zwalalam to na zageszczacz, bo po nim maly robi kupki o konsystencji pasty, ale skoro u Ciebie tez takie cos wystepuje to juz nie wiem.

Joker ja się o prężenie zapytam jeszcze pediatry bo wole mieć pewność że to nie problemy z brzuszkiem

Natka cudna córeczka

Diatoma serdeczne gratulacje

Napisane przez Jok3r

Juz sama nie wiem. On tak czesto tez znowu nie pierdzi i to napinanie sie zaczyna sie zwykle nad ranem. Na kolki dostaje Debridat i Esputikon, wiec nie powinien ich miec. Zreszta jakby go bolalo to by plakal, a on jedynie steka.

Nadia też stęka i pręży się najczęściej do południa potem jak ręką odjął

wasze dzieciaczki też przybierają śmieszne pozycje przy załatwianiu się podczas przebierania?? moja jak będzie sikać to najpierw kuli nóżki a potem je wyrzuca do przodu, wygląda dosłownie jak Małysz skaczący ze skoczni narciarskiej uśmialiśmy się z mężem z niej ostatnio aż się popłakałam a jakie ma skupienie na twarzy wtedy widok bezcenny

[Jok3r]

Mateusz uklada usta jakby mial zagwizdac, a potem taki lobuzerski usmieszek.

Gratki wszystkim nowym mamom

[Tity]

A mój sika znienacka Wczoraj osikał tatusia,a mamusi strzelił bonus jeszcze...

[Jok3r]

Osikiwanie to juz tradycja. Zawsze po kapieli i co jakis czas podczas przewijania co by nie bylo zbyt nudno

[blackrose4u]

Napisane przez Eirene1987

kochane dostałam smska od diatomy

"O 19.50 przyszedł na świat TYMEK! Waży 3300g i ma 56cm! Ze względu na to że nie był skończony 37 tydzień dostał 8pkt apgar jako wcześniak. I na samym końcu pękłam ale nie dużo."

gratulacje

Natalka też postękuje ale podczas snu, albo tuż przed zaśnięciem pręży się jakby sie chciała zmęczyć i zasypia.
No i ostatnio lubi sikać jak jest w trakcie przebierania po zdjeciu pieluszki a konkrety to zaraz po jedzeniu

ile u Was dzeciaczki wiszą na cycu? Albo w ml ile pija?

[Ewelqa1985]

witajcie

diatoma gratulacje

uff widze ze wasze dzieciatka tez siedza wam na cycach dosc dlugo ja juz myslalam ze tylko moja taka niezdecydowana raz zasypia raz je Emilka tak jak Fabian Montii je bardzo łapczywie i zawsze nalyka sie powietrza

[emila28101987]

Napisane przez Natka3008

Hej to i ja dołączam do Was, my od wczoraj jesteśmy w domku.

Jedyny minus to to, że dostałam zapalenie piersi z powodu nawału pokarmu. Czy komuś też się to stało?

A czy komuś po porodzie puchły stopy do kostek?

Załączam zdjęcie Anastazji jeszcze ze szpitala.

Ja własnie się męcze z zapaleniem piersi.. w niedziele odstawilam malego od piersi zeby je podleczyc a jak poszlismy na spacer to w drodze powrotnej mnie zalalo i musialo mnie przewiac przeciekly wkladki, stanik i dwie bluzki teraz biore antybiotyk i siedze w domu.. A Filip je i cyca i mm bo na prawym to nie mam juz brodawki tylko jednego wielkiego stupa a druga nie wyrabia zeby nakarmic tego mojego malego glodomorka..


Właśnie moj Filipek tez zaczął się tak preżyc i to często, tez zastanawiam sie czy to nie bóle brzuszka masuje mu brzunio i wydaje mi się że przynosi mu to ulge, chociaz tylko chwile bo potem znow się pręzy i krzywi..

[Jok3r]

Napisane przez blackrose4u

gratulacje

Natalka też postękuje ale podczas snu, albo tuż przed zaśnięciem pręży się jakby sie chciała zmęczyć i zasypia.
No i ostatnio lubi sikać jak jest w trakcie przebierania po zdjeciu pieluszki a konkrety to zaraz po jedzeniu

ile u Was dzeciaczki wiszą na cycu? Albo w ml ile pija?

Mateusz juz wskoczyl na 100ml. Przedtem jadl 60ml max. Dowiedzialam sie tez co MOZE byc przyczyna tego prezenia sie w przypadku Mateusza. Tak jak przewidzialam jednak ten zageszczacz. Moze tez byc od MM, ale to raczej malo prawdopodobne, bo predzej pojawia sie ulewanie. Tak wiec od wczoraj zageszczacz poszedl w kibel i zobaczymy. Czekam az maly wydali ostatnia kupe/paste i bedziemy obserwowac.

[emila28101987]

Mamusie, a uzywacie juz bujaczkow dla swoich maluszkow?? bo moj pieszczoszek uwielbia byc noszony na raczkach i chcemy kupic bujaczek, moze sie sprawdzi tylko kazdy mi gada ze maly w nim 5 minut nie posiedzi.. ehh draznia juz mnie te DOBRE rady wszystkich wkolo