Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy.Część VII

[Agatau88]

Napisane przez snowhitee

nie nic nie zdecydowałam jestem przed @ i strasznie wydziwiam nic mi nie pasuje zrobiłam dziś zdj włosów ale w świetle sztucznym bo niestety nie zdążyłam za dnia wkleić?

Wklej, pewnie

[kitkulka]

Napisane przez Yattamanka

Nie, nie przesadzam. Bioderka 96 cm, a talia 72 cm

Ja sobie kupiłam ostatnio taką (załącznik) - strasznie mi się podoba. Już nie mogę się doczekać jak będzie na tyle ciepło by w niej chodzić
Dekolt jak na mnie trochę duży ale.. może się przyzwyczaję

fajna a mnie się podoba taka w kwiaty jasna, którą Snow pokazywała ostatnio na swoim starym blogu

Napisane przez czekoladowoo

Noo ja zaraz tu wam tez powysyłam bo tylko pare osób mam
A na wątek czy w publicznym albumie nie bardzo chce wklejac zdjecia

a ja Cię mam w ziomkach wrzuciłaś już fotkie?

Napisane przez novelove

O Rany wymieszałam oliwę z jajkiem.. Nakładam fuuj;d

smacznego

[czekoladowoo]

Napisane przez Yattamanka

To się straaaaaaaasznie ciężko spłukuje.. przygotuj sie na to

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------



9% mają rozjaśniające. Viking na 99% ma 6%

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------



To jak ja
Ciężkie życie blondynki

O kurna...
czemu ja o tym nie wiedziałam Ale to i tak dobrze mi odrost złapało jak na 6 %

[Yattamanka]

Napisane przez czekoladowoo

O kurna...
czemu ja o tym nie wiedziałam Ale to i tak dobrze mi odrost złapało jak na 6 %

Jeszcze w listopadzie jakoś czy październiku się zastanawiałyśmy jaką ma wodę Stockholm bo chciałam farbować i któraś z dziewczyn na infolinię dzwoniła i było właśnie, że tylko te rozjaśniający czyli stockholm i jeszcze jakaś mają 9 %

[novelove]

Napisane przez Yattamanka

To się straaaaaaaasznie ciężko spłukuje.. przygotuj sie na to



To jak ja
Ciężkie życie blondynki

tak właśnie myślę, że nie będzie zbyt łatwo..
A to jajko do rana mi się nie zaśmierdnie?
Skoro mają być jakieś spektakularne efekty, to czemu nie.

Ciężkie życie-KOBIETY, ogólnie

[snowhitee]

To wklejam te zdjęcia ale nie odzwierciedlają w 100%.. na żywo jest troszkę jaśniej

Napisane przez Yattamanka

To się straaaaaaaasznie ciężko spłukuje.. przygotuj sie na to

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

zapomniałam dodać

Napisane przez czekoladowoo

Nie jeszcze nie ma
Ale zaraz moge wkleic coś z tych co mam
A jutro zrobie przy okazji nowe

wklejaj popatrzę jak wrócę bo teraz idę wypróbować odzywkę elseve z kolagenem

[czekoladowoo]

Napisane przez Yattamanka

Jeszcze w listopadzie jakoś czy październiku się zastanawiałyśmy jaką ma wodę Stockholm bo chciałam farbować i któraś z dziewczyn na infolinię dzwoniła i było właśnie, że tylko te rozjaśniający czyli stockholm i jeszcze jakaś mają 9 %

Ale jajca
No dobrze wiedziec
A jak sie spytałam jaka ma wode to mnie nikt z tropu nie zbił

Napisane przez kitkulka

fajna a mnie się podoba taka w kwiaty jasna, którą Snow pokazywała ostatnio na swoim starym blogu

a ja Cię mam w ziomkach wrzuciłaś już fotkie?

smacznego

Wrzuciłam, a nawet dwie

[novelove]

Napisane przez Yattamanka

Jeszcze w listopadzie jakoś czy październiku się zastanawiałyśmy jaką ma wodę Stockholm bo chciałam farbować i któraś z dziewczyn na infolinię dzwoniła i było właśnie, że tylko te rozjaśniający czyli stockholm i jeszcze jakaś mają 9 %

NO CO TY
Ghahah ja myślałam,że mi w 3 tygodnie włosy urosły 1.5 cm a to po prostu copenhaga dobrze nie złapała... no nic tak myślałam,ale nie sądziłam by taka woda mi nie złapała odrostu...

ZONK

[Agatau88]

snowhitee
ale ten kolor jest super, co Ci nie pasuje?

Yatamanka
fajne masz wymiary laska z Ciebie ale to juz wszystkie wiemy

[kitkulka]

Napisane przez novelove

tak właśnie myślę, że nie będzie zbyt łatwo..
A to jajko do rana mi się nie zaśmierdnie?
Skoro mają być jakieś spektakularne efekty, to czemu nie.

Ciężkie życie-KOBIETY, ogólnie

ja bym chyba nie zasnęła z jajkiem na głowie

Napisane przez snowhitee

To wklejam te zdjęcia ale nie odzwierciedlają w 100%.. na żywo jest troszkę jaśniej

są jak zawsze piękne

Napisane przez czekoladowoo

Wrzuciłam, a nawet dwie

o to pędzę!

[snowhitee]

Napisane przez Agatau88

snowhitee
ale ten kolor jest super, co Ci nie pasuje?

Yatamanka
fajne masz wymiary laska z Ciebie ale to juz wszystkie wiemy

no nie pasuje bo wypłukał się kolor sporo jak już płacę tyle za farbę to oczekuję trwałości chociaż do tych 3 tyg to i tak niedużo

Napisane przez kitkulka

ja bym chyba nie zasnęła z jajkiem na głowie

są jak zawsze piękne

o to pędzę!

Czekoladka ja też mam kolczyk w nosie i jeszcze pare

idę myć te kłaki

[kitkulka]

dziewczęta! lecę!
zaraz będzie ju ken dens to się pośmieję a później będę oglądać klątwę też na tvn

hejka! buźka pa!

[Yattamanka]

Napisane przez kitkulka

fajna a mnie się podoba taka w kwiaty jasna, którą Snow pokazywała ostatnio na swoim starym blogu

Jest śliczna Może nie widać tego jak wisi na wieszaku, ale ślicznie się układa na ciele i jest taka mega wiosenna na długość tak do połowy uda

Napisane przez snowhitee

wklejaj popatrzę jak wrócę bo teraz idę wypróbować odzywkę elseve z kolagenem

Piękne te Twoje włoski Jak zywkle zresztą - już nie umiem chyba nic oryginanlego wymyślić

A odrostu prawie nie widać

Napisane przez Agatau88

Yatamanka
fajne masz wymiary laska z Ciebie ale to juz wszystkie wiemy

a weź przestań nie zawstydzaj No ale sama widzisz, że biodra szerokie - pewnie, że całość ładnie się komponuje, ale ciężko spodnie kupić takie by dobrze leżały

[kitkulka]

Napisane przez Yattamanka

Jest śliczna Może nie widać tego jak wisi na wieszaku, ale ślicznie się układa na ciele i jest taka mega wiosenna na długość tak do połowy uda

a weź przestań nie zawstydzaj No ale sama widzisz, że biodra szerokie - pewnie, że całość ładnie się komponuje, ale ciężko spodnie kupić takie by dobrze leżały

możesz pokazać na sobie lubię takie kwiaty

a figurę masz super i nie mów, że nie bo widziałyśmy

[Agatau88]

Napisane przez kitkulka

ja bym chyba nie zasnęła z jajkiem na głowie

Ja też nie

Napisane przez snowhitee

no nie pasuje bo wypłukał się kolor sporo jak już płacę tyle za farbę to oczekuję trwałości chociaż do tych 3 tyg to i tak niedużo





Czekoladka ja też mam kolczyk w nosie i jeszcze pare

idę myć te kłaki

A gdzie masz jeszcze te kolczyki?
A włoski piekne-obstaję przy swoim

Napisane przez Yattamanka

J

a weź przestań nie zawstydzaj No ale sama widzisz, że biodra szerokie - pewnie, że całość ładnie się komponuje, ale ciężko spodnie kupić takie by dobrze leżały

Wiem wiem bo sama mam biodra szerokie i uda też nie małe i wiem jak jest

[novelove]

Napisane przez kitkulka

ja bym chyba nie zasnęła z jajkiem na głowie

są jak zawsze piękne

o to pędzę!

To całkiem normalne uczucie wbrew pozorom xD

[czekoladowoo]

Napisane przez snowhitee

To wklejam te zdjęcia ale nie odzwierciedlają w 100%.. na żywo jest troszkę jaśniej



zapomniałam dodać



wklejaj popatrzę jak wrócę bo teraz idę wypróbować odzywkę elseve z kolagenem

Chyba ten chłodny odcien sie wypłukał hmm?
Ja cie rozumiem bo jednak jak sie wydaje kase na profesjonalna farbe to sie oczekuje trwałosci

Napisane przez snowhitee

no nie pasuje bo wypłukał się kolor sporo jak już płacę tyle za farbę to oczekuję trwałości chociaż do tych 3 tyg to i tak niedużo





Czekoladka ja też mam kolczyk w nosie i jeszcze pare

idę myć te kłaki

Hihi Ja to mam kolczykowe plany że hoho A tez mam jeszcze inne W sumie inny bo uszu nie licze

Napisane przez Yattamanka

Jest śliczna Może nie widać tego jak wisi na wieszaku, ale ślicznie się układa na ciele i jest taka mega wiosenna na długość tak do połowy uda



Piękne te Twoje włoski Jak zywkle zresztą - już nie umiem chyba nic oryginanlego wymyślić

A odrostu prawie nie widać



a weź przestań nie zawstydzaj No ale sama widzisz, że biodra szerokie - pewnie, że całość ładnie się komponuje, ale ciężko spodnie kupić takie by dobrze leżały

Oj ale wiesz co... to jest kwestia tego ze oni na niewiadomo kogo te spodnie szyją. Mi tez jest ciezko dostac spodnie bo generalnie jestem drobna, dupke mam małą, wstyd sie przyznac ale ostatnio jak sie mierzylam to miałam moze z 84-85 cm w biodrach Też mi ciezko znaleźć spodnie bo jak mi sa dobre w udach to za duze w tyłku, jak dobre w pasie to za duze w tyłku, jak sie wcisne w tyłku i w udach to w pasie za duze i spadaja

A ty masz figurke świetna przecież!

[Yattamanka]

Napisane przez kitkulka

możesz pokazać na sobie lubię takie kwiaty

Jutro zrobię i wam pokażę - i przy okazji w żakieciku i spódnicy - to mi podpowiecie jakie buty do tego kupić bo ja za cholere nie wiem

Napisane przez Agatau88

Wiem wiem bo sama mam biodra szerokie i uda też nie małe i wiem jak jest

No też właśnie - dlatego, kupować przez internet - tak, ale nigdy spodnie



Ładna ta anastazja w tym YCD

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez czekoladowoo

Oj ale wiesz co... to jest kwestia tego ze oni na niewiadomo kogo te spodnie szyją. Mi tez jest ciezko dostac spodnie bo generalnie jestem drobna, dupke mam małą, wstyd sie przyznac ale ostatnio jak sie mierzylam to miałam moze z 84-85 cm w biodrach Też mi ciezko znaleźć spodnie bo jak mi sa dobre w udach to za duze w tyłku, jak dobre w pasie to za duze w tyłku, jak sie wcisne w tyłku i w udach to w pasie za duze i spadaja

A ty masz figurke świetna przecież!

Też nie wiem na kogo oni to szyją

Apropo JAJKA !!
Nie zostawiaj tego na noc - nie poprę tego żadnymi sensownymi argumentami ale to jest zły pomysł - olej - Tak.. ale w połączeniu z jajkiem - no ja bym nie ryzykowała

[novelove]

Yattka
I tak zrobię za ile mniej-więcej?

[weegirl]

Dziewczyny, chciałabym podziękować Snow i Bunny, bo dzięki nim mam wreszcie "mój" kolor (przynajmniej teraz, tuż po farbowaniu, ale jednak ). Chodzi mi o XL1 Garniera- gdyby nie blog Bunny nie wiedziałabym, że ten kolor tak ładnie wychodzi i już myślałam, że będę musiała zacząć stosować oksydant 12%. Dzisiaj farbowałam po raz 2. no i kolor coraz fajniej wygląda. Wstawiłabym zdjęcia, ale to, co wyszło na moim starym aparacie nijak się ma do rzeczywistości, więc poczekam do jutra Strasznie się cieszę, bo mi się włosy baaardzo słabo rozjaśniają, a z XL1 mam wreszcie jasne.

Dzięki, Dziewczyny

[czekoladowoo]

Też bym nie ryzykowała z tym jajkiem Na pewno nie na całą noc.

[Yattamanka]

Napisane przez novelove

Yattka
I tak zrobię za ile mniej-więcej?

Po prostu jak będziesz zbierała się spać spłucz. Na tyle, żeby włoski zdążyły obeschnąć byś nie kładła się z mokra głową


EDIT:
OMG - Sasza mnie załamała

[Ilargi]

Cześć dziewczyny!

Przejdę od razu do sedna sprawy. Od 3 lat farbuję się na ten sam kolor - mokka. Teraz moje eksperymenty z włosami już raczej się zakończyły i chciałabym wrócić do swojego naturalnego koloru - jasnego blondu. Tymbardziej, ze ostatnio szybko odrastają i musze farbować odrosty co 3 tygodnie co dosłownie doprowadza mnie do szału :/

Czytałam już tutaj na forum i na innych stronach tematy poświęcone rozjaśnianiu włosów i generalnie pierwsze co się pisze 'To idź do fryzjera, nie rób nic w domu'. Dlaczego? Przyznam, że nie mam kasy na fryzjera, zresztą zawsze farbowałam się sama i chciałabym w tym wypadku też sbie sama poradzić, choćby miało to trwać dużo czasu (może i być pół roku, nie śpieszy mi się). Potrzebuję tylko rady jak w ogóle zabrać się za takie rozjaśnianie. mam kilka pomysłów i byłabym wdzięczna gdybyście conieco mi podpowiedziały ze swoich własnych doświadczeń.

Jak narazie zeszłam z mokki do ciemnego/średniego brązu. Użyłam rozjaśniacza ale tak jak przewidywałam niewiele to dało (nie rozumiem dlaczego rozjaśniacz nie chce sobie poradzić z moimi włosami) - włosy były przy nasadzie białe, dalej pomarańczowe i przechodzące w czerwień ale tylko do połowy, od połowy pozostały ciemnobrązowe (mimo, że zużyłam dwa opakowania rozjaśniacza na którym pisało supermocny, skandynawski blond ), nieco jaśniejsze niż wcześniej ale nadal ciemnobrązowe.
Na to nałożyłam ta farbę co zwykle ale położyłam ją tylko do połowy długości włosów i zmyłam szybciej niż zwykle. Dzięki temu góra zafarbowała się na kolor taki jaki miały końcówki po rozjaśniaczu, i pozostały pod spodem delikatne, jaśniejsze, rudawe efekty.

Pytanie - co dalej?

Myślałam nad tym, żeby stopniowo farbować się na coraz jaśniejszy kolor - co 3 tygodnie nakładać farbę o ton lub dwa tony jaśniejszą i tak aż zejdę do blondu, ale nie mam pojęcia czy na moich włosach chwyciłby kolor o dwa tony jaśniejszy. Boję się, że nie, i odrosty zafarbują się na ten o ton jaśniejszy kolor a reszta pozostanie ciemna... Da się w ogóle położyć na ciemniejszych włosach ciut jasniejszy kolor bez użycia rozjaśniacza?

Ewentualnie zastanawiałam się też nad taką możliwością, żeby kupić 3 lub 4 opakowania rozjaśniacza i położyć je w przeciągu 1,5 tygodnia lub 2 tygodni, tak, aż całość zostanie zupełnie biała po czym położyć na to jasny blond taki jaki chcę uzyskać.
No ale (niestety są 'ale') nie jestem przekonana do tego pomysłu. Nawet już nie chodzi mi o to, że zniszczę włosy - są grube i mocne, mam dobre odżywki więc jakoś bym je postawiła na nogi. Najbardziej boję się, że nie uda mi się nawet rozjaśniaczami usunąć tej paskudnej mokki i wywalę kasę w błoto. Któraś z was próbowała w ten sposób? Tak, że po pierwszym użyciu rozjaśniacza końcówki niespecjalnie się rozjaśniły ale po drugim lub trzecim owszem?

Jesli nie w ten sposób to może któraś z was może mi polecić możliwie najtańsze i najpewniejsze wyjście z sytuacji?
Musi byc jakiś sposób bo nie wierzę, że te wszystkie blondyny, które tutaj spotykam wywaliły 50€ na dekoloryzację
Doradźcie mi coś.

Wklejam 3 zdjęcia.
1 to jest sytuacja wyjściowa;
2 tak, jak wyglądają moje włosy w tej chwili, po 1 rozjaśniaczu i wyrównaniu koloru góry do koloru rozjaśnionych końcówek;
3 to taki kolor jaki chciałabym uzyskać.

[novelove]

Zmyłam gdzie są te mięciutkie włosy? Narazie ciężko je rozczesać nawet

[katie100]

Napisane przez blond bunny

Heloł laseczki
Dotarłam w końcu i ja.
Rozpisuje testament
Byłam u lekarza- mam ostry stan zapalny bakteryjny zatok...
Dostałam oczywiście antybiotyk a teraz modlę sie żeby tylko jelita wytrzymaly i nie skończyło sie kolejnym zapaleniem rzekomobłoniastym jelita grubego... bo chyba tym razem bym nie dożyła żeby z wawki mi leki przywieźli
Antybiotyk mam tylko na 3 dni- ale takie końskie tablety że szok nie moge tego połykac, to z pogryziona szama jakoś idzie dopiero...
Może dożyję...
Do tego dzis w kiblu o mało nie zemdlałam, do łóżka doczłapałam i po prostu jak juz upadałam to nawet nie widzialam czy na łożko czy nie... cholera jasna... sily we mnie w ogole nie ma... ale antybiotyk chyba zaczal dzialac, bo goraczka zeszla do 38 i na razie stoi...

Bunny pamiętaj tylko o lekach osłonowych na żołądek i teraz powinno być już tylko lepiej

Kitkulka gdybyś jednak nie znalazła tego wypełniacza w rossmannie to w hurtowni fryzjerskiej powinni mieć, ja dziś w jednej widziałam, ale akurat drogie mieli, bo ok. 20 zł kosztowały...

Napisane przez czekoladowoo

Ja wiem, znam specjalne cwiczenia dla mnie i je wykonuje. Wada z tego co wiem mi sie nie powiększa
Narazie jest ok, chociaż spać na płasko nie mogłam bo mnie dupsko bolało strasznie Wiec na brzuchu spałam i w połowie spanka sie położyłam na pleckach bo juz było ok.
Z tymi butami to też trudno... ja chce sie przerzucić całkowicie na obcasy bo jednak jak sie ma 160 to sie przydaja No ale tak z dnia na dzien tego nie zrobie dlatego sie stopniowo przyzwyczajam.
Bede musiała podejść do lekarza i zapytać o te brzuszki bo podejrzewam że to od tego są te bóle... Może po prostu nie moge ich wykonywać.

Kurcze bede musiała chyba szybciej podciac te włosy No ale zobaczymy, podetne te koncowki jakos na dniach i moze przetrwam do czasu az bede miała sensowny kolor. Bo chce podciac jak juz nie bede musiała kombinowac z kolorkiem.

czekoladowoo no bardzo możliwe, że przez jakieś ćwiczenie niestety... dzisiaj się nie obyłam bez przeciwbólowych, chociaż ostatnio już bez nich funkcjonowałam, ale dziś moja rehabilitantka zafundowała mi nowe intensywniejsze ćwiczenia i że tak powiem "po ptokach"...

[infatuated]

Hej hej

ale miałam stron do czytania
dopiero wróciłam do domu...z bardzo miłego spotkania ehh

Bunny-współczuje Ci strasznie, kuruj się kochana i nie daj chorobie!!

Czekoladowo-nie przejmuj się, trochę się wypłucze kolorek mi po Islande wyszedł ciemny popielaty blond a już kilka myć pozniej byl sredni a potem sukcesywnie doszłam do pierwotnego kolorku
choć ten z 1 fotki bardzo mi się podoba, naturalny i śliczny

Snow-aż tak zle się wypłukuje ten matrix? na fotkach co prawda nie widać, bo włoski piękne jak zawsze ale sama wiesz najlepiej ...
mi się najbardziej podobała Excellka u Ciebie, jak tak przejrzałam bloga to jestem tego pewna

Kitkulka-też byłam dziś w MCD wciągnął mnie

[czekoladowoo]

Napisane przez Ilargi

Cześć dziewczyny!

Przejdę od razu do sedna sprawy. Od 3 lat farbuję się na ten sam kolor - mokka. Teraz moje eksperymenty z włosami już raczej się zakończyły i chciałabym wrócić do swojego naturalnego koloru - jasnego blondu. Tymbardziej, ze ostatnio szybko odrastają i musze farbować odrosty co 3 tygodnie co dosłownie doprowadza mnie do szału :/

Czytałam już tutaj na forum i na innych stronach tematy poświęcone rozjaśnianiu włosów i generalnie pierwsze co się pisze 'To idź do fryzjera, nie rób nic w domu'. Dlaczego? Przyznam, że nie mam kasy na fryzjera, zresztą zawsze farbowałam się sama i chciałabym w tym wypadku też sbie sama poradzić, choćby miało to trwać dużo czasu (może i być pół roku, nie śpieszy mi się). Potrzebuję tylko rady jak w ogóle zabrać się za takie rozjaśnianie. mam kilka pomysłów i byłabym wdzięczna gdybyście conieco mi podpowiedziały ze swoich własnych doświadczeń.

Jak narazie zeszłam z mokki do ciemnego/średniego brązu. Użyłam rozjaśniacza ale tak jak przewidywałam niewiele to dało (nie rozumiem dlaczego rozjaśniacz nie chce sobie poradzić z moimi włosami) - włosy były przy nasadzie białe, dalej pomarańczowe i przechodzące w czerwień ale tylko do połowy, od połowy pozostały ciemnobrązowe (mimo, że zużyłam dwa opakowania rozjaśniacza na którym pisało supermocny, skandynawski blond ), nieco jaśniejsze niż wcześniej ale nadal ciemnobrązowe.
Na to nałożyłam ta farbę co zwykle ale położyłam ją tylko do połowy długości włosów i zmyłam szybciej niż zwykle. Dzięki temu góra zafarbowała się na kolor taki jaki miały końcówki po rozjaśniaczu, i pozostały pod spodem delikatne, jaśniejsze, rudawe efekty.

Pytanie - co dalej?

Myślałam nad tym, żeby stopniowo farbować się na coraz jaśniejszy kolor - co 3 tygodnie nakładać farbę o ton lub dwa tony jaśniejszą i tak aż zejdę do blondu, ale nie mam pojęcia czy na moich włosach chwyciłby kolor o dwa tony jaśniejszy. Boję się, że nie, i odrosty zafarbują się na ten o ton jaśniejszy kolor a reszta pozostanie ciemna... Da się w ogóle położyć na ciemniejszych włosach ciut jasniejszy kolor bez użycia rozjaśniacza?

Ewentualnie zastanawiałam się też nad taką możliwością, żeby kupić 3 lub 4 opakowania rozjaśniacza i położyć je w przeciągu 1,5 tygodnia lub 2 tygodni, tak, aż całość zostanie zupełnie biała po czym położyć na to jasny blond taki jaki chcę uzyskać.
No ale (niestety są 'ale') nie jestem przekonana do tego pomysłu. Nawet już nie chodzi mi o to, że zniszczę włosy - są grube i mocne, mam dobre odżywki więc jakoś bym je postawiła na nogi. Najbardziej boję się, że nie uda mi się nawet rozjaśniaczami usunąć tej paskudnej mokki i wywalę kasę w błoto. Któraś z was próbowała w ten sposób? Tak, że po pierwszym użyciu rozjaśniacza końcówki niespecjalnie się rozjaśniły ale po drugim lub trzecim owszem?

Jesli nie w ten sposób to może któraś z was może mi polecić możliwie najtańsze i najpewniejsze wyjście z sytuacji?
Musi byc jakiś sposób bo nie wierzę, że te wszystkie blondyny, które tutaj spotykam wywaliły 50€ na dekoloryzację
Doradźcie mi coś.

Wklejam 3 zdjęcia.
1 to jest sytuacja wyjściowa;
2 tak, jak wyglądają moje włosy w tej chwili, po 1 rozjaśniaczu i wyrównaniu koloru góry do koloru rozjaśnionych końcówek;
3 to taki kolor jaki chciałabym uzyskać.

Ja moge od siebie powiedzieć tyle, że:
-mogłaś najpierw położyc dekoloryzator, on chyba mocniej barwnik ściąga, ale głowy sobie uciąć nie dam bo fachowcem tutaj nie jestem
-teraz to juz chyba dupka blada bo na rozjasniane chyba nie można dekoloryzatora
-teraz tak, ja schodziłam z prawie czarnych włosów i wygladało to tak:
1. poszłam do fryzjera - o głupia ja. Babka mi gładła 2 razy rozjasniacz, bo za pierwszym razem nierówno wyszło - plamy mam do teraz (Gdyby nie to, w tym momencie mialabym juz sliczny blond na całosci)
włosy były na odroscie żólto-rude, dalej jakaś sraczka. Na to sobie polozylam farbe jakąś, naturalny blond chyba i miałam na górze nadal te jasne ale potem ciemny rudy blond.
2. Miesiąc później - Palette a10
3. Miesiąc później. Kąpiel rozjaśniająca rozjaśniaczem z wodą 9 %
4. Kąpiel rozjaśniająca 2 dni później na te ciemniejsze plamy. Potem na całość srebrny pył.
5. Miesiąc później - L'oreal Preference 9.1 Viking. Rude plamy zrobione przez nieszczęsną fryzjerke mam nadal niestety, ale jak mówiłam, gdyby nie to to juz by było ładnie Strone wczesniej masz zdjęcia.

Tyle ode mnie jak wyglądała moja droga z prawie czarnych do blondu.

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez infatuated

Hej hej

ale miałam stron do czytania
dopiero wróciłam do domu...z bardzo miłego spotkania ehh

Bunny-współczuje Ci strasznie, kuruj się kochana i nie daj chorobie!!

Czekoladowo-nie przejmuj się, trochę się wypłucze kolorek mi po Islande wyszedł ciemny popielaty blond a już kilka myć pozniej byl sredni a potem sukcesywnie doszłam do pierwotnego kolorku
choć ten z 1 fotki bardzo mi się podoba, naturalny i śliczny

Snow-aż tak zle się wypłukuje ten matrix? na fotkach co prawda nie widać, bo włoski piękne jak zawsze ale sama wiesz najlepiej ...
mi się najbardziej podobała Excellka u Ciebie, jak tak przejrzałam bloga to jestem tego pewna

No właśnie jest ok teraz Mógłby byc ciut jasniejszy ale po wysuszeniu w sztucznym swietle nawet jest dobrze. Tylko sie boje ze jak sie wypłucze to właśnie wyjda mi znowu te rude plamy

A spotkanie... no no Dobrze ze miłe

[novelove]

Napisane przez Ilargi

Cześć dziewczyny!

Przejdę od razu do sedna sprawy. Od 3 lat farbuję się na ten sam kolor - mokka. Teraz moje eksperymenty z włosami już raczej się zakończyły i chciałabym wrócić do swojego naturalnego koloru - jasnego blondu. Tymbardziej, ze ostatnio szybko odrastają i musze farbować odrosty co 3 tygodnie co dosłownie doprowadza mnie do szału :/

Czytałam już tutaj na forum i na innych stronach tematy poświęcone rozjaśnianiu włosów i generalnie pierwsze co się pisze 'To idź do fryzjera, nie rób nic w domu'. Dlaczego? Przyznam, że nie mam kasy na fryzjera, zresztą zawsze farbowałam się sama i chciałabym w tym wypadku też sbie sama poradzić, choćby miało to trwać dużo czasu (może i być pół roku, nie śpieszy mi się). Potrzebuję tylko rady jak w ogóle zabrać się za takie rozjaśnianie. mam kilka pomysłów i byłabym wdzięczna gdybyście conieco mi podpowiedziały ze swoich własnych doświadczeń.

Jak narazie zeszłam z mokki do ciemnego/średniego brązu. Użyłam rozjaśniacza ale tak jak przewidywałam niewiele to dało (nie rozumiem dlaczego rozjaśniacz nie chce sobie poradzić z moimi włosami) - włosy były przy nasadzie białe, dalej pomarańczowe i przechodzące w czerwień ale tylko do połowy, od połowy pozostały ciemnobrązowe (mimo, że zużyłam dwa opakowania rozjaśniacza na którym pisało supermocny, skandynawski blond ), nieco jaśniejsze niż wcześniej ale nadal ciemnobrązowe.
Na to nałożyłam ta farbę co zwykle ale położyłam ją tylko do połowy długości włosów i zmyłam szybciej niż zwykle. Dzięki temu góra zafarbowała się na kolor taki jaki miały końcówki po rozjaśniaczu, i pozostały pod spodem delikatne, jaśniejsze, rudawe efekty.

Pytanie - co dalej?

Myślałam nad tym, żeby stopniowo farbować się na coraz jaśniejszy kolor - co 3 tygodnie nakładać farbę o ton lub dwa tony jaśniejszą i tak aż zejdę do blondu, ale nie mam pojęcia czy na moich włosach chwyciłby kolor o dwa tony jaśniejszy. Boję się, że nie, i odrosty zafarbują się na ten o ton jaśniejszy kolor a reszta pozostanie ciemna... Da się w ogóle położyć na ciemniejszych włosach ciut jasniejszy kolor bez użycia rozjaśniacza?

Ewentualnie zastanawiałam się też nad taką możliwością, żeby kupić 3 lub 4 opakowania rozjaśniacza i położyć je w przeciągu 1,5 tygodnia lub 2 tygodni, tak, aż całość zostanie zupełnie biała po czym położyć na to jasny blond taki jaki chcę uzyskać.
No ale (niestety są 'ale') nie jestem przekonana do tego pomysłu. Nawet już nie chodzi mi o to, że zniszczę włosy - są grube i mocne, mam dobre odżywki więc jakoś bym je postawiła na nogi. Najbardziej boję się, że nie uda mi się nawet rozjaśniaczami usunąć tej paskudnej mokki i wywalę kasę w błoto. Któraś z was próbowała w ten sposób? Tak, że po pierwszym użyciu rozjaśniacza końcówki niespecjalnie się rozjaśniły ale po drugim lub trzecim owszem?

Jesli nie w ten sposób to może któraś z was może mi polecić możliwie najtańsze i najpewniejsze wyjście z sytuacji?
Musi byc jakiś sposób bo nie wierzę, że te wszystkie blondyny, które tutaj spotykam wywaliły 50€ na dekoloryzację
Doradźcie mi coś.

Wklejam 3 zdjęcia.
1 to jest sytuacja wyjściowa;
2 tak, jak wyglądają moje włosy w tej chwili, po 1 rozjaśniaczu i wyrównaniu koloru góry do koloru rozjaśnionych końcówek;
3 to taki kolor jaki chciałabym uzyskać.

A ja to zrobiłam tak:
1.Rozjaśnianie u fryzjera (co było stratą pieniędzy)-lepszy rozjaśniacz i hejaa sama działaj
2.Położenie platynowej farby przez tego samego fryzjera (kolejny idiotyzm)->kolor platynowy na odrostach, żółty niżej i rudy na końcu
3.Wyrównanie koloru do średniego blondu profesjonalną farbką u fryzjera-normalnego
4.Kąpiel rozjaśniająca, a10
5.Kąpiel rozjaśniająca->Loreal WBIS Copehague

i już jest fajniej, wykluczyłabym punkt 2, wtedy by odpadł też i 3..

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

I nie bądź taka mądrala z tymi "mocnymi,grubymi" włosami..też tak myślałam,a się okazało że jest inaczej :p
dużo cm poszło pod nożyce i cały czas próbuję je zregenerować

[Yattamanka]

Napisane przez Ilargi

Jak narazie zeszłam z mokki do ciemnego/średniego brązu. Użyłam rozjaśniacza ale tak jak przewidywałam niewiele to dało (nie rozumiem dlaczego rozjaśniacz nie chce sobie poradzić z moimi włosami) - włosy były przy nasadzie białe, dalej pomarańczowe i przechodzące w czerwień ale tylko do połowy, od połowy pozostały ciemnobrązowe (mimo, że zużyłam dwa opakowania rozjaśniacza na którym pisało supermocny, skandynawski blond ), nieco jaśniejsze niż wcześniej ale nadal ciemnobrązowe.

Zrobiło się tak dlatego, że na różnej długości włosy różnie były nasiąknięte tą mokką.. Dziewczyny już Ci napisały jaka była ich droga..
Jeszcze Blond Princesska ma w podpisie swoją dorgę do blondu - też sobie zerknij..

I najważniejsze - pamiętaj by między zabiegami intensywnie je odżywiac i nawilżać - nie kosmetykami z silikonami - tylko treściwymi maskami i olejami.

Napisane przez novelove

Zmyłam gdzie są te mięciutkie włosy? Narazie ciężko je rozczesać nawet

No po jajku ciężko je rozczesać Zresztą na efekty z jajkiem to potrzeba kilku zabiegów. Choć ja osobiście wolę sam olej

Napisane przez infatuated

Hej hej

ale miałam stron do czytania
dopiero wróciłam do domu...z bardzo miłego spotkania ehh

Fiu fiu

[snowhitee]

Dzięki dziewczyny za koment. na temat włosów nie wiem sama może dam jeszcze raz szanse matrixowi jutro już coś zdecyduję bo muszę już kupić

Napisane przez Yattamanka

Piękne te Twoje włoski Jak zywkle zresztą - już nie umiem chyba nic oryginanlego wymyślić

A odrostu prawie nie widać

odrostu prawie nie widać booo jak kiedyś pisałam mam swój patent na niego a mianowicie ja zawsze jak suszę włosy to najpierw na okrągłą szczotkę wyciągam włosy wzdłuż przedziałka, żeby tam włosy były uniesione do góry i tym samym odrost mniej się rzuca w oczy

Napisane przez Agatau88

A gdzie masz jeszcze te kolczyki?
A włoski piekne-obstaję przy swoim

a w brodzie, pępku i 5 w uszach iii jeszcze jeden za mną chodzi ale to już nie powiem

Napisane przez czekoladowoo

Chyba ten chłodny odcien sie wypłukał hmm?
Ja cie rozumiem bo jednak jak sie wydaje kase na profesjonalna farbe to sie oczekuje trwałosci


Hihi Ja to mam kolczykowe plany że hoho A tez mam jeszcze inne W sumie inny bo uszu nie licze

!

no dokładnie stockholm tyle samo kosztuje a jednak na niego nigdy nie narzekałam
kolczyki są faaaajne

Napisane przez Yattamanka

Jutro zrobię i wam pokażę - i przy okazji w żakieciku i spódnicy - to mi podpowiecie jakie buty do tego kupić bo ja za cholere nie wiem

toż to cała sesja się szykuje dobrze dobrze

Napisane przez weegirl

Dziewczyny, chciałabym podziękować Snow i Bunny, bo dzięki nim mam wreszcie "mój" kolor (przynajmniej teraz, tuż po farbowaniu, ale jednak ). Chodzi mi o XL1 Garniera- gdyby nie blog Bunny nie wiedziałabym, że ten kolor tak ładnie wychodzi i już myślałam, że będę musiała zacząć stosować oksydant 12%. Dzisiaj farbowałam po raz 2. no i kolor coraz fajniej wygląda. Wstawiłabym zdjęcia, ale to, co wyszło na moim starym aparacie nijak się ma do rzeczywistości, więc poczekam do jutra Strasznie się cieszę, bo mi się włosy baaardzo słabo rozjaśniają, a z XL1 mam wreszcie jasne.

Dzięki, Dziewczyny

cieszę się, że fotki na coś się przydały no i że Bunny to upubliczniła pokaż włoski kiedyś
apropo gdzie kupujesz tego garniera bo on już wycofany jest niestety

Napisane przez novelove

Zmyłam gdzie są te mięciutkie włosy? Narazie ciężko je rozczesać nawet

oj bo Ty to byś chciała od razu włosy jak z reklamy cierpliwości i systematyczności trzeba