Mdłości w niepamięć puszczamy, na pierwsze ruchy czekamy - mamy IX/X :)

[tusia872]

katevalley czekamy na zdjęcia córci

[katevalley]

Napisane przez aa2

śliczne zwierzaki, ja żadnego nie mam miałam jak mieszkałam jeszcze z rodzicami i zawsze były to kundelki
a miałam w tamtym roku muchę przez 3 dni chodziła na rolecie ale mój mąż ją wywalił przez balkon i nie mam już zadenego zwierzątka-drań!!!!!!

katavely daj fotki córy ja takie uwielbiam

poczekaj do lata będą komary!!!!! pełno zwierzątek


http://www.youtube.com/watch?v=D8dZGkfwbjc - tu miała 3 miesiące
http://www.youtube.com/watch?v=V16Vdts2B0Q - tu 3 miesiace i 3 tygodnie więc prawie 4(jak to nagrywałam to się popłakałam ze śmiechu)
http://www.youtube.com/watch?v=EKDBWmYxChc&featu re=mfu_in_order&list=UL - tu miała 7 miesięcy
http://www.youtube.com/watch?v=Hmw0jqEXoxc - a tu tatuś rozśmiesza

a skoro tak ci się podobają takie małe dzieciaczki to zdjęcie dokładnie rok temu robione było

http://www.youtube.com/watch?v=PYofS7UfJi8&featu re=related -- a tu tak sobie pięknie rozmawia

[19natka88]

Napisane przez Caltea

Idę wreszcie obiad gotować i zrobić sobie kawę. Aż się sama sobie dziwię, że tyle usiedziałam przed kompem z TAKIM bólem głowy. Chyba miło mi tu z Wami

Polecam posmarować sobie czoło i skronie amolem - mi wczoraj bardzo pomogło

Napisane przez archinta

nasze marzenie na drugiego psa Tylko musimy najpierw warunki lokalowe polepszyć

O już się nie nastawiaj,że będzie źle! Nawet jak będą troszkę odbiegać od normy to nic nikomu się nie stanie

Jakoś specjalnie się nie przejmuję, ale lepiej by mi było gdyby było ok

Napisane przez katevalley

śliczny piesio

A może przepadacie za kotkami?? To jest Puszek - a Puszek bo jest taki strasznie puchaty że szok!!!

Ja uwielbiam koty Mieliśmy dwa ale został już tylko jeden

[archinta]

No to wrzucam moja Jozin z Bazin i koteczke też

[katevalley]

eeeeee muszę spadać.... nie rozpisujcie się!

[archinta]

Napisane przez katevalley

eeeeee muszę spadać.... nie rozpisujcie się!

eeeeeeeeeeeeeee-zobaczy się
Zdjęcia córeczki przeurocze Ale filmiki to może za kilka dni obejrzę na własnym kompie- o ile uda mi sie te linki odnaleźć w gąszczu postów

natka - kociołki cud- miód- uwielbiam te sersciuchy one sa takie kosmiczne
Daj znac jak będziesz miała wyniki- 3mam kciuki!!!

[tusia872]

Napisane przez katevalley

poczekaj do lata będą komary!!!!! pełno zwierzątek


http://www.youtube.com/watch?v=D8dZGkfwbjc - tu miała 3 miesiące
http://www.youtube.com/watch?v=V16Vdts2B0Q - tu 3 miesiace i 3 tygodnie więc prawie 4(jak to nagrywałam to się popłakałam ze śmiechu)
http://www.youtube.com/watch?v=EKDBWmYxChc&featu re=mfu_in_order&list=UL - tu miała 7 miesięcy
http://www.youtube.com/watch?v=Hmw0jqEXoxc - a tu tatuś rozśmiesza

a skoro tak ci się podobają takie małe dzieciaczki to zdjęcie dokładnie rok temu robione było

http://www.youtube.com/watch?v=PYofS7UfJi8&featu re=related -- a tu tak sobie pięknie rozmawia

jaka cudna dzieci sa jednak urocze

[aa2]

Napisane przez katevalley

eeeeee muszę spadać.... nie rozpisujcie się!

super córa normalnie sie nie moge napatrzeć

[acelinka]

Napisane przez agnyska81

Kilka dni temu wypiłam sobie podpiwek, w smaku prawie jak ciemne piwo, całkiem dobre, poniżej 0,5 % alkoholu.
A teraz Was zaskoczę Wiecie, że w kefirze jest więcej alkoholu? Podczas fermentacji wytwarza się pewna ilość alkoholu etylowego, im kefir starszy tym jest go więcej, około 1 % Rezygnujecie z kefiru?

moim zdaniem korzyści z picia kefiru są dużo większe niż to co moze nam zrobić ten 1% alko

Napisane przez marejta

Powiedźcie mi co uważacie o farbowaniu włosów w ciąży?
Ja jestem jutro zapisana do fryzjera, od kilku lat robię się na blond no ale moja mama mi dzwoni i mówi że mam zrezygnować bo oglądała ostatnio program w dzień dobry tvn że farbowanie w ciąży to tylko naturalnymi środkami, a jak wiadomo blondu się takim nie uzyska. Wiem, ze zdania na ten temat są podzielone, ale pytam z ciekawości

ja już farbowałam włsoy w ciazy, teraz musze znowu bo już mam odrosty teraz nie ma już takich szkodliwych zrących farb czy rozjaśniaczy jak kiedyś i bynajmniej ja uważam, ze szkody nie zrobią

powiem Wam więcej, że ostatnio sobie patrze a fryzjerka z brzusiem i normalnie sobie pracuje powiedziała, że dopóki jej e wszystkie zapachy nie przeszkadzają i brzusio daje jej pracować to chce pracować

katevalley, mnie tez się Jasio podoba chyba jest narazie faworytem wsród imion dla chłopca
śliczna Amelcia

Napisane przez marronelle

Czy na pewno to się dowie po porodzie
Kilku moich znajomych miało mieć chłopaków, niby wszystko było widoczne na usg, a na sali porodowej okazało się, że będą mieli córeczki. Także ja z dystansem podchodzę do usg

moja bartowan miała miec Juleczke ... a tu niespodziewanka bo siurek miedzy nogami wszyscy sie śmiali ze teraz musi być Julek , ale stanęło na Mateuszu

Caltea kruszynka

kasiakuleczka, ja widze wszystko

kobitki przekochane macie zwierzaczki


idę coś zjeść

[MalgosiaM8]

Napisane przez Caltea

Idę wreszcie obiad gotować i zrobić sobie kawę. Aż się sama sobie dziwię, że tyle usiedziałam przed kompem z TAKIM bólem głowy. Chyba miło mi tu z Wami

Właśnie bo fajne kobietki tu są

Napisane przez katevalley

poczekaj do lata będą komary!!!!! pełno zwierzątek


http://www.youtube.com/watch?v=D8dZGkfwbjc - tu miała 3 miesiące
http://www.youtube.com/watch?v=V16Vdts2B0Q - tu 3 miesiace i 3 tygodnie więc prawie 4(jak to nagrywałam to się popłakałam ze śmiechu)
http://www.youtube.com/watch?v=EKDBWmYxChc&featu re=mfu_in_order&list=UL - tu miała 7 miesięcy
http://www.youtube.com/watch?v=Hmw0jqEXoxc - a tu tatuś rozśmiesza

a skoro tak ci się podobają takie małe dzieciaczki to zdjęcie dokładnie rok temu robione było

http://www.youtube.com/watch?v=PYofS7UfJi8&featu re=related -- a tu tak sobie pięknie rozmawia

Śliczna niunia

Napisane przez acelinka

idę coś zjeść

Ja to musiałam sobie coś zrobić jak zobaczyłam 2 strony po dwóch godzinach nie obecności

Teraz też spadam, to co będzie za dwie godzinki ? Litości poczekajcie na mnie

[cotynato]

Jezuuś ale produkujecie. I zdjęć ile
Wiadomo po wizytach czy jakieś dziewczynki w końcu są? A może nowi chłopcy?
Ja zaraz ruszam do białej podlaski czyli 7-8 h w samochodzie, lubię takie długie podróże ale teraz mnie przerażają jeszcze z tym sikaniem co 30 min

Dzisiaj jak mój facet od rzeźby się dowiedział że jestem w stanie błogosławionym to pój pracy za mnie zrobił i ciągle pytał czy nie muszę usiąść, jak się czuję, czy to nie za ciężkie urocze

[aa2]

no dziewczyny tak pędzimy ze tytuł wątku będziemy musiały przenieść też na 3 część bo w tej to nie wiem czy zdążymy poczuć te ruchy he he no ale przynajmniej nad tytułem nie trzeba będzie myśleć

a w ogóle tak mi się nasunęło że jak juz będziemy zaawansowane i brzucholki będą duże ze będziemy miały już troszkę ciężej to możemy dać tytuł jakiś taki w stylu

Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki

a to mi się tak nasuneło wczoraj jak własnei koleżanka opowiadała ze kiedys jak patrzyła ze kobitki w ciaży sie tak meczą i czasem tak własnei śmiesznie maszerują to myślała ze to dziwna a jak sama była w ciaży to sie własnei przekonała ze tak faktycznie jest ze sie sapie , jest cięzej i że mozna dziwnie zacząc człapać he he

[19natka88]

Napisane przez cotynato

Jezuuś ale produkujecie. I zdjęć ile
Wiadomo po wizytach czy jakieś dziewczynki w końcu są? A może nowi chłopcy?
Ja zaraz ruszam do białej podlaski czyli 7-8 h w samochodzie, lubię takie długie podróże ale teraz mnie przerażają jeszcze z tym sikaniem co 30 min

Dzisiaj jak mój facet od rzeźby się dowiedział że jestem w stanie błogosławionym to pój pracy za mnie zrobił i ciągle pytał czy nie muszę usiąść, jak się czuję, czy to nie za ciężkie urocze

To się chłop przejął

aa2 ja teraz już mam wrażenie, że jakoś inaczej chodzę a tytuł świetny

[archinta]

Napisane przez aa2

no dziewczyny tak pędzimy ze tytuł wątku będziemy musiały przenieść też na 3 część bo w tej to nie wiem czy zdążymy poczuć te ruchy he he no ale przynajmniej nad tytułem nie trzeba będzie myśleć

a w ogóle tak mi się nasunęło że jak juz będziemy zaawansowane i brzucholki będą duże ze będziemy miały już troszkę ciężej to możemy dać tytuł jakiś taki w stylu

Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki

a to mi się tak nasuneło wczoraj jak własnei koleżanka opowiadała ze kiedys jak patrzyła ze kobitki w ciaży sie tak meczą i czasem tak własnei śmiesznie maszerują to myślała ze to dziwna a jak sama była w ciaży to sie własnei przekonała ze tak faktycznie jest ze sie sapie , jest cięzej i że mozna dziwnie zacząc człapać he he

dobrry !
A już nie które czuły ruchy- więc nie jest źłe Tytuł pasuje

Cotynato- no w końcu ktoś na tej Twojej uczelni się przejął- miło z pana strony Udanej podróży- i dużo cpn-ów po drodze życzę

[marronelle]

Dziewczyny, jak to wygląda z depilacją kremami w czasie ciąży? Można? Szukałam info na google, ale różne są opinie, co poniektóre bardzo wybujałe i nie wiem, czy można im wierzyć.

[acelinka]

Asiulko tytuł świetny, pamiętaj go

[tusia872]

Napisane przez aa2

no dziewczyny tak pędzimy ze tytuł wątku będziemy musiały przenieść też na 3 część bo w tej to nie wiem czy zdążymy poczuć te ruchy he he no ale przynajmniej nad tytułem nie trzeba będzie myśleć

a w ogóle tak mi się nasunęło że jak juz będziemy zaawansowane i brzucholki będą duże ze będziemy miały już troszkę ciężej to możemy dać tytuł jakiś taki w stylu

Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki

a to mi się tak nasuneło wczoraj jak własnei koleżanka opowiadała ze kiedys jak patrzyła ze kobitki w ciaży sie tak meczą i czasem tak własnei śmiesznie maszerują to myślała ze to dziwna a jak sama była w ciaży to sie własnei przekonała ze tak faktycznie jest ze sie sapie , jest cięzej i że mozna dziwnie zacząc człapać he he

super tytuł tylko pamietaj o nim
powiem wam ze u mnie 10 tydzien ale jak tak odkurzam całe mieszkanie to sie TZ smieje i pyta co tak sapie az sie sama dziwie bo nawet brzucha nie mam co bedzie dalej
wy tez tak macie czy tylko ja moze za duzo jem i to przez to

[cotynato]

Nie no, wiele osób się przejmuje. Moja Pani od rysunku wczoraj mnie kilka razy pytała jak się czuję aż się dziwnie czułam kolezanki przy mnie stoją gotowe do pomocy jak niosę cokolwiek co waży odrobinę więcej.
A facet od rzeźby to mi nawet gwoździa nie dał jednego wbić

I dziękuję za te cpn-y , jednak coś czuję że jak zwykle złapie mnie w szczerym polu lub lesie

[aa2]

Napisane przez acelinka

Asiulko tytuł świetny, pamiętaj go

przy mojej sklerozie ostatnio moze być to trudne ale spróbuje

Napisane przez cotynato

I dziękuję za te cpn-y , jednak coś czuję że jak zwykle złapie mnie w szczerym polu lub lesie

to musisz uważać żebyś małej nie przeziębiła no i żeby jakis stworek nie chciał dostac sie do środka zeby potowarzyszyć dzidziulkowi

[19natka88]

Napisane przez tusia872

super tytuł tylko pamietaj o nim
powiem wam ze u mnie 10 tydzien ale jak tak odkurzam całe mieszkanie to sie TZ smieje i pyta co tak sapie az sie sama dziwie bo nawet brzucha nie mam co bedzie dalej
wy tez tak macie czy tylko ja moze za duzo jem i to przez to

Też tak sapię, np w nocy jak wstaję do wc i jak się potem kładę z powrotem do łóżka to sapię jakbym ze 2 km przebiegła Wiesz tam w środku się już wszytko przesuwa do góry no i przepona ma mniej miejsca Trzeba by się na jakiś basen wybrać albo coś

Napisane przez cotynato

Nie no, wiele osób się przejmuje. Moja Pani od rysunku wczoraj mnie kilka razy pytała jak się czuję aż się dziwnie czułam kolezanki przy mnie stoją gotowe do pomocy jak niosę cokolwiek co waży odrobinę więcej.
A facet od rzeźby to mi nawet gwoździa nie dał jednego wbić

I dziękuję za te cpn-y , jednak coś czuję że jak zwykle złapie mnie w szczerym polu lub lesie

Fajnie, że tak się przejmują U mnie wie jedna babka i od razu radziła mi żebym sobie indywidualne załatwiła "w razie czego".
To ja ci życzę dużo drzewek i krzaczków po drodze

[cotynato]

Napisane przez aa2

przy mojej sklerozie ostatnio moze być to trudne ale spróbuje



to musisz uważać żebyś małej nie przeziębiła no i żeby jakis stworek nie chciał dostac sie do środka zeby potowarzyszyć dzidziulkowi

weźźź

[archinta]

Napisane przez cotynato

Nie no, wiele osób się przejmuje. Moja Pani od rysunku wczoraj mnie kilka razy pytała jak się czuję aż się dziwnie czułam kolezanki przy mnie stoją gotowe do pomocy jak niosę cokolwiek co waży odrobinę więcej.
A facet od rzeźby to mi nawet gwoździa nie dał jednego wbić

I dziękuję za te cpn-y , jednak coś czuję że jak zwykle złapie mnie w szczerym polu lub lesie

A to dobrze- bo ja jakoś zapamiętałam- lub misię ubzdurało- że z jakąś babą miałaś problem- że dla niej nie było dziwne ,ze masz siedziec ileś tam godzin w rozpuszczalnikach, farbach etc. To Ty ??

Napisane przez marronelle

Dziewczyny, jak to wygląda z depilacją kremami w czasie ciąży? Można? Szukałam info na google, ale różne są opinie, co poniektóre bardzo wybujałe i nie wiem, czy można im wierzyć.

Ile ludzi tyle opinii
Zapytaj najlepiej swojego gina

[cotynato]

Napisane przez archinta

A to dobrze- bo ja jakoś zapamiętałam- lub misię ubzdurało- że z jakąś babą miałaś problem- że dla niej nie było dziwne ,ze masz siedziec ileś tam godzin w rozpuszczalnikach, farbach etc. To Ty ??

Ile ludzi tyle opinii
Zapytaj najlepiej swojego gina

Właśnie to ta od rysunku. Ona nadal uważa że ciąża to nie choroba i że na malarstwo powinnam chodzić i nie przesadzać ale mimo to pyta jak się czuję, czy mi nie pomóc i inne takie całkiem sympatyczne rzeczy

Kurde boję się takiej długiej podróży. Zawsze się boję przez wypadki, kierowców itp. a teraz to już szczególnie.

natka- fajnie Ci z tym indywidualnym.u mnie chyba nie ma opcji

[liwaczka]

Witam przyszłe mamy
Podczytuję Was już od dobrych 2 tygodni jak tylko dowiedzieliśmy się z mężem że dzidziuś w drodze, ale dopiero po wczorajszym usg postanowiłam (a raczej postanowiliśmy= ja+maleństwo) do was dołączyć.
Na poprzednim usg na które polecieliśmy prywatnie jeszcze tego samego dnia co byliśmy u lekarza wyszło że to 7t4d, na wczorajszym że 8t4d tak więc mamy jakiś tydzień poślizgu w jedną albo drugą stronę Pewnie dopiero przy kolejnej wizycie potwierdzi się jak to z nami jest Zwłaszcza że ciąży nie planowaliśmy, przynajmniej nie teraz, może za rok, dwa, pięć
Swoją drogą myślałam że z tymi badaniami to wszystko trochę inaczej wygląda, że jak wiadomo już o ciąży to usg od razu się robi a nie czeka na pierwsze kolejne 2 tyg, a żeby było ciekawiej i to wczoraj się lekarka pytała po co już usg skoro to dopiero 8/9tydz że wystarczy zrobić dopiero w 12tyg:/...chyba bym jajko zniosła czekając aż tyle żeby zobaczyć maleństwo i sprawdzić czy na pewno wszystko u niego dobrze.
Co do pisania postów...chylę czoła, na pewno nie dam rady czytać was na bieżąco ale będę dalej próbować

[marronelle]

Napisane przez archinta

Ile ludzi tyle opinii
Zapytaj najlepiej swojego gina

Gdybym mogła to bym zapytała. Pytam tutaj, bo może ktoś jest zorientowany w temacie.

[archinta]

Witaj liwaczka
Gratuluję fasolki!

[marronelle]

Napisane przez liwaczka

Witam przyszłe mamy
Podczytuję Was już od dobrych 2 tygodni jak tylko dowiedzieliśmy się z mężem że dzidziuś w drodze, ale dopiero po wczorajszym usg postanowiłam (a raczej postanowiliśmy= ja+maleństwo) do was dołączyć.
Na poprzednim usg na które polecieliśmy prywatnie jeszcze tego samego dnia co byliśmy u lekarza wyszło że to 7t4d, na wczorajszym że 8t4d tak więc mamy jakiś tydzień poślizgu w jedną albo drugą stronę Pewnie dopiero przy kolejnej wizycie potwierdzi się jak to z nami jest Zwłaszcza że ciąży nie planowaliśmy, przynajmniej nie teraz, może za rok, dwa, pięć
Swoją drogą myślałam że z tymi badaniami to wszystko trochę inaczej wygląda, że jak wiadomo już o ciąży to usg od razu się robi a nie czeka na pierwsze kolejne 2 tyg, a żeby było ciekawiej i to wczoraj się lekarka pytała po co już usg skoro to dopiero 8/9tydz że wystarczy zrobić dopiero w 12tyg:/...chyba bym jajko zniosła czekając aż tyle żeby zobaczyć maleństwo i sprawdzić czy na pewno wszystko u niego dobrze.
Co do pisania postów...chylę czoła, na pewno nie dam rady czytać was na bieżąco ale będę dalej próbować

Witamy
W Polsce to i tak jeszcze lux. W niektórych krajach trzeba czekać z badaniami do 12 albo i 13 tygodnia. Potem lekarz stwierdza ciążę, którą zgłasza się do urzędu i dopiero wtedy zaczynają się wszelakie inne badania.

[archinta]

Napisane przez marronelle

Gdybym mogła to bym zapytała. Pytam tutaj, bo może ktoś jest zorientowany w temacie.

Rozumiem.

Ale tu tez uzyskasz odp. na jakie poprzednio trafiłaś. Jedne powiedzą tak , drugie tak. Ginesi tez niejednokrotnie maja inne opinie- ale wydaje mi się, że jak się na kogoś decydujemy i mu ufamy to powinniśmy się go słuchać.

Z farbowaniem włosów, masażami różnymi przyrządami, szczepieniami, braniem witamin, jedzeniem różnych potraw i nie wiem czym jeszcze dziewczyny miały różne opinie także raczej nie utwierdzisz się w 100% czy coś można

[19natka88]

Napisane przez cotynato

Właśnie to ta od rysunku. Ona nadal uważa że ciąża to nie choroba i że na malarstwo powinnam chodzić i nie przesadzać ale mimo to pyta jak się czuję, czy mi nie pomóc i inne takie całkiem sympatyczne rzeczy

Kurde boję się takiej długiej podróży. Zawsze się boję przez wypadki, kierowców itp. a teraz to już szczególnie.

natka- fajnie Ci z tym indywidualnym.u mnie chyba nie ma opcji

Nie wiem czy to załatwiać bo mam jeszcze tylko 6 zjazdów, ale z drugiej strony są one aż do 18 czerwca i nie wiem jak się będę potem czuć i lepiej mieć takie "zabezpieczenie"

Napisane przez liwaczka

Witam przyszłe mamy
Podczytuję Was już od dobrych 2 tygodni jak tylko dowiedzieliśmy się z mężem że dzidziuś w drodze, ale dopiero po wczorajszym usg postanowiłam (a raczej postanowiliśmy= ja+maleństwo) do was dołączyć.
Na poprzednim usg na które polecieliśmy prywatnie jeszcze tego samego dnia co byliśmy u lekarza wyszło że to 7t4d, na wczorajszym że 8t4d tak więc mamy jakiś tydzień poślizgu w jedną albo drugą stronę Pewnie dopiero przy kolejnej wizycie potwierdzi się jak to z nami jest Zwłaszcza że ciąży nie planowaliśmy, przynajmniej nie teraz, może za rok, dwa, pięć
Swoją drogą myślałam że z tymi badaniami to wszystko trochę inaczej wygląda, że jak wiadomo już o ciąży to usg od razu się robi a nie czeka na pierwsze kolejne 2 tyg, a żeby było ciekawiej i to wczoraj się lekarka pytała po co już usg skoro to dopiero 8/9tydz że wystarczy zrobić dopiero w 12tyg:/...chyba bym jajko zniosła czekając aż tyle żeby zobaczyć maleństwo i sprawdzić czy na pewno wszystko u niego dobrze.
Co do pisania postów...chylę czoła, na pewno nie dam rady czytać was na bieżąco ale będę dalej próbować

Witaj

Napisane przez marronelle

Gdybym mogła to bym zapytała. Pytam tutaj, bo może ktoś jest zorientowany w temacie.

Ja bym tam zrezygnowała bo to jednak konkretna chemia jest, ze te włosy wypala Ale oficjalnych informacji nie mam że nie wolno. Zresztą mi to niemożliwie śmierdzi

[aa2]

Napisane przez liwaczka

Witam przyszłe mamy
Podczytuję Was już od dobrych 2 tygodni jak tylko dowiedzieliśmy się z mężem że dzidziuś w drodze, ale dopiero po wczorajszym usg postanowiłam (a raczej postanowiliśmy= ja+maleństwo) do was dołączyć.
Na poprzednim usg na które polecieliśmy prywatnie jeszcze tego samego dnia co byliśmy u lekarza wyszło że to 7t4d, na wczorajszym że 8t4d tak więc mamy jakiś tydzień poślizgu w jedną albo drugą stronę Pewnie dopiero przy kolejnej wizycie potwierdzi się jak to z nami jest Zwłaszcza że ciąży nie planowaliśmy, przynajmniej nie teraz, może za rok, dwa, pięć
Swoją drogą myślałam że z tymi badaniami to wszystko trochę inaczej wygląda, że jak wiadomo już o ciąży to usg od razu się robi a nie czeka na pierwsze kolejne 2 tyg, a żeby było ciekawiej i to wczoraj się lekarka pytała po co już usg skoro to dopiero 8/9tydz że wystarczy zrobić dopiero w 12tyg:/...chyba bym jajko zniosła czekając aż tyle żeby zobaczyć maleństwo i sprawdzić czy na pewno wszystko u niego dobrze.
Co do pisania postów...chylę czoła, na pewno nie dam rady czytać was na bieżąco ale będę dalej próbować

witaj
duże gratulacje
z doświadczenia ci powiem ze mimo ze nie planowane to potem dojdziesz do wniosku ze dobrzeze wyszło jak wyszło i na dzień dzisiejszy powiem ci ze przynajmniej stres zwiazany ze staraniami ci odpada
co do usg to ja wole jak jest robione wczescniej zeby ciąże potwierdzić mimo ze niewiele widac , na a w 12 tygodniu to juz dzidzia rączkami moze ci zamachać