Mdłości w niepamięć puszczamy, na pierwsze ruchy czekamy - mamy IX/X :)

[archinta]

Napisane przez danika

oto moja kociura taka jestem śliczna księżniczka

Urocza! Ta fota w trawie śliczna!

A ja właśnie namachałam się nosząc drzewo- 3 tyg. leżałam w łóżko i teraz taki wysiłek to kosmos A do tego jeszcze ten kręcz szyi
Ale dobrze,ze już mdłości powoli ustępują- jak w tytule to mogłam się wykazać. Biedna babcia sama by nie naniosła, a tylko ja mogłam przyjechać jako "opiekunka"

[SONIA004]

Dziękuję wszystkim dobrym duszyczkom za trzymanie kciuków...przydały się!!! Przynajmniej ta "przyjemność" mnie ominęła i z moją wątrobą jest wszystko ok
danika a dajesz sobie zastrzyki tylko w brzuch?? I jak Ty to robisz, że nie masz zrostów?? Może ja coś robię nie tak... Ja z kolei nie mam siniaków
Śliczne macie zwierzaczki...
Mam nadzieję, że będziecie je tak samo mocno kochać jak dzidzie się urodzą, bo czasem to różnie bywa... ale nie będę się tu więcej nad tym rozwodzić, wystarczy, że na innym wątku mi się ciśnienie podniosło...

[caroline_1988]

SONIA to super ciesze się ze wszystko ok
Ale tu się cicho zrobiło az nie wierzę! Pół godzinny odstęp między postami?

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Acha pamiętam, ze w pierwszej cześci ktoś zaczął prowadzić bloga i opisywał swoje uczucia od początku ciąży. Ta osóbka miała w podpisie adres ale teraz jak was czytam codziennie to nie mogę zaczaić kto to był? Tak mi się te pisy podobały a teraz nie mogę trafić kto to pisał
archinta jakoś tak mi się po avku kojarzy że to chyba Ty byłaś... Mam rację? Albo ktoś z podobnym avkiem ale się już tu nie udziela...

[lullaby_ml]

Kochane, melduje sie po tescie podwójnym usg wyszlo dobrze, lekarz sie smial ze maluszek tak sie wierci ze nie moze zrobic badania, kosc nosowa jest, wszystkie parametry sa dobre, jeszcze tylko wynik z biochemii w pon i bede juz spokojna kurcze, jak taki 6-7 cm maluszek moze miec juz wyksztalcony kregoslub, rączki, nóżki, główke, żółądeczek i wszystkie inne organy potrzebne do zycia? to jest niesamowite

[aa2]

Napisane przez SONIA004

Dziękuję wszystkim dobrym duszyczkom za trzymanie kciuków...przydały się!!! Przynajmniej ta "przyjemność" mnie ominęła i z moją wątrobą jest wszystko ok
danika a dajesz sobie zastrzyki tylko w brzuch?? I jak Ty to robisz, że nie masz zrostów?? Może ja coś robię nie tak... Ja z kolei nie mam siniaków
Śliczne macie zwierzaczki...
Mam nadzieję, że będziecie je tak samo mocno kochać jak dzidzie się urodzą, bo czasem to różnie bywa... ale nie będę się tu więcej nad tym rozwodzić, wystarczy, że na innym wątku mi się ciśnienie podniosło...

super ze jest ok bardzo sie cisze


a mnie łamie spanie nie chce zasnąc bo jak zasne to pewnie na wspólnej nie obejrze

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez lullaby_ml

Kochane, melduje sie po tescie podwójnym usg wyszlo dobrze, lekarz sie smial ze maluszek tak sie wierci ze nie moze zrobic badania, kosc nosowa jest, wszystkie parametry sa dobre, jeszcze tylko wynik z biochemii w pon i bede juz spokojna kurcze, jak taki 6-7 cm maluszek moze miec juz wyksztalcony kregoslub, rączki, nóżki, główke, żółądeczek i wszystkie inne organy potrzebne do zycia? to jest niesamowite

super ze wszystko ok a powiedz mi ty robias teraz badania prenatalne? jesli tak to pobierali ci tez krew?

[lullaby_ml]

Aaaaaaa, Agnyska, moj termin porodu to 25.09-29.09 tak jakoś dzisiaj wyszło na badaniu, a moja gin ktora prowadzi moją ciążę powiedziała ze to bedzie pierwszy tydz września, wiec nic nie wiem

[archinta]

Napisane przez SONIA004

Dziękuję wszystkim dobrym duszyczkom za trzymanie kciuków...przydały się!!! Przynajmniej ta "przyjemność" mnie ominęła i z moją wątrobą jest wszystko ok
danika a dajesz sobie zastrzyki tylko w brzuch?? I jak Ty to robisz, że nie masz zrostów?? Może ja coś robię nie tak... Ja z kolei nie mam siniaków
Śliczne macie zwierzaczki...
Mam nadzieję, że będziecie je tak samo mocno kochać jak dzidzie się urodzą, bo czasem to różnie bywa... ale nie będę się tu więcej nad tym rozwodzić, wystarczy, że na innym wątku mi się ciśnienie podniosło...

Super,że oki
Może te zrosty wynikają ze specyfiki preparatów które sobie wstrzykujecie- nie pamiętam co, która, wieć tylko strzelam

Napisane przez caroline_1988

Acha pamiętam, ze w pierwszej cześci ktoś zaczął prowadzić bloga i opisywał swoje uczucia od początku ciąży. Ta osóbka miała w podpisie adres ale teraz jak was czytam codziennie to nie mogę zaczaić kto to był? Tak mi się te pisy podobały a teraz nie mogę trafić kto to pisał
archinta jakoś tak mi się po avku kojarzy że to chyba Ty byłaś... Mam rację? Albo ktoś z podobnym avkiem ale się już tu nie udziela...

To nie ja- ale avek z ustami miała rocusiowa- czy jakoś tak, więc moze to ona???

Napisane przez lullaby_ml

Kochane, melduje sie po tescie podwójnym usg wyszlo dobrze, lekarz sie smial ze maluszek tak sie wierci ze nie moze zrobic badania, kosc nosowa jest, wszystkie parametry sa dobre, jeszcze tylko wynik z biochemii w pon i bede juz spokojna kurcze, jak taki 6-7 cm maluszek moze miec juz wyksztalcony kregoslub, rączki, nóżki, główke, żółądeczek i wszystkie inne organy potrzebne do zycia? to jest niesamowite

Noooooo, ja ciagle jestem tak pod wrażeniem wczorajszego usg,że zastanawiam sie czy i dzis nie będe spala- toż to cud jakiś by pięciocentymetrowy szkrab machał do mnie

[lullaby_ml]

Napisane przez aa2

super ze jest ok bardzo sie cisze


a mnie łamie spanie nie chce zasnąc bo jak zasne to pewnie na wspólnej nie obejrze

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------



super ze wszystko ok a powiedz mi ty robias teraz badania prenatalne? jesli tak to pobierali ci tez krew?

Nom, chciałam sama na własne życzenie i dzisiaj mialam badanie prenatalne najpierw miałam bardzo szczegółowe usg (coś niesamowitego, naprawde ), a później pobierali mi krew.

[danika]

Napisane przez SONIA004

Dziękuję wszystkim dobrym duszyczkom za trzymanie kciuków...przydały się!!! Przynajmniej ta "przyjemność" mnie ominęła i z moją wątrobą jest wszystko ok
danika a dajesz sobie zastrzyki tylko w brzuch?? I jak Ty to robisz, że nie masz zrostów?? Może ja coś robię nie tak... Ja z kolei nie mam siniaków
Śliczne macie zwierzaczki...
Mam nadzieję, że będziecie je tak samo mocno kochać jak dzidzie się urodzą, bo czasem to różnie bywa... ale nie będę się tu więcej nad tym rozwodzić, wystarczy, że na innym wątku mi się ciśnienie podniosło...

daje sobie zastrzyki tylko w brzuch, próbowałam w udo, ale nie dam rady bo nie mogę złapać dobrze skóry nie wiem czemu nie mam zrostów - może to kwestia skłonności? wbijam igłę szybkim ruchem, pionowo w dół, jakbym grała w rzutki i podaję ten fragmin bardzo powoli...ale nie wiem czy to dzieki temu super, że z wątróbką w porządku

ja moją kotę będę kochać to jest członek rodziny i tak zostanie - tylko na pewno nie pozwolę włazić do wózka dziecka czy do kołyski, a tak to niech się maluch z kotem integruje

lullaby gratuluje udanej wizyty i fajnych widoczków

[lullaby_ml]

Napisane przez archinta

Super,że oki
Może te zrosty wynikają ze specyfiki preparatów które sobie wstrzykujecie- nie pamiętam co, która, wieć tylko strzelam


To nie ja- ale avek z ustami miała rocusiowa- czy jakoś tak, więc moze to ona???

Noooooo, ja ciagle jestem tak pod wrażeniem wczorajszego usg,że zastanawiam sie czy i dzis nie będe spala- toż to cud jakiś by pięciocentymetrowy szkrab machał do mnie

heh, dokladnie gin sie smial ze dzieci czasami robia takie cuda ze swoimi raczkami, ze naprawde mozna sie usmiac

[caroline_1988]

archinta niestety to chyba tez nie rocusiowa bo nie ma w podpisie tego bloga

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

a w ogóle czy pojawia się tutaj jeszcze anciaahk? Już chyba dawno jej tu nie było a w tamtej części bardzo dużo się udzielała...

[OrangeJuice]

Hej, hej. Ja tez juz po usg. Wszystko ok. . Jestem w 11tyg i 6dni. Byłam pewna ze to juz 12tydz. ale z usg tak wychodzi. Lekarz stwierdził, ze na 70% chłopczyk. Z opini w necie przeczytałam, ze on sie nie myli.

[archinta]

Napisane przez caroline_1988

archinta niestety to chyba tez nie rocusiowa bo nie ma w podpisie tego bloga

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

a w ogóle czy pojawia się tutaj jeszcze anciaahk? Już chyba dawno jej tu nie było a w tamtej części bardzo dużo się udzielała...

To nie pamiętam kto to - ale tez wchodziłam na ten blog!Avek z ustami miałyśmy tylko dwie

A też sie zastanawiałam co anciaahk bo rzeczywiście dawno jej nie było

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

orangejuice- super

[aa2]

Napisane przez caroline_1988

archinta niestety to chyba tez nie rocusiowa bo nie ma w podpisie tego bloga

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

a w ogóle czy pojawia się tutaj jeszcze anciaahk? Już chyba dawno jej tu nie było a w tamtej części bardzo dużo się udzielała...

no własnie anciaahk długo sie juz nie udzielała-mam nadzieje że wszystko w porzadku

co do zwierzaczków to ja wam powiem zę jak ktoś chce to potrafi pogodzić i dziecko i zwierze najwazniejsze to nie okazywac zwierzakowi ze jest niemile widziany, nie odganiac na siłe a wrecz przeciwnie dac powachac zobaczyc , oczywiscie trzeba byc ostrożnym ale jest to do zrobienia moje 3 koleżanki teraz maja malutkie dzieicaczki i u kazdych jest ok , nawet kiedyś opisywałam tutaj sytuacje u jednej jak kociak pilnował jej córke jak spała itd prawda jest taka ze kot z dnia na dzień bez powodu agresywny sienie robi, a jakby był taki od poczatku to myślałabym najpiwrw nad jego wychowaniem itd a potem o dziecku no i starałabym sie znaleśc jakieś rozwiazanie przed urodzeniem

[caroline_1988]

OrangeJuice no to gratulujemy synka! Tez bym już chciała wiedzieć co u mnie w brzuszku siedzi i zacząć kompletować chociaż ta początkową wyprawkę dla dzidzi (w tych tańszych sklepach to mają głównie kolorki albo niebieskie albo różowe, takich neutralnych brak) bo potem jak wszystko naraz się zwali to ciężko będzie skombinować tyle kasy naraz. Na szczęście wózek chyba chcą zafundować nam rodzice więc najdroższy element wyprawki nam odejdzie.

Jesli chodzi o anciaahk to patrzyłam czy gdzies się jesczze nie odzywała ale ostatnio pisała na naszym wątku i to aż 4 marca! Może coś się stało? Ona miała ciążę podwyższonego ryzyka z tego co pisała... Kurcze moze kraczę ale mam taki dzien że wszytsko widze w czarnych barwach...

[aa2]

Napisane przez OrangeJuice

Hej, hej. Ja tez juz po usg. Wszystko ok. . Jestem w 11tyg i 6dni. Byłam pewna ze to juz 12tydz. ale z usg tak wychodzi. Lekarz stwierdził, ze na 70% chłopczyk. Z opini w necie przeczytałam, ze on sie nie myli.

gratuluje chłopczyka no i super ze wszystko ok

[AgaMili]

przepraszam ze sie wam wetne w watek ale chyba wiem o jakiego bloga wam chodzi bo miesiac temu sledzilam mamusie IX/X - sama myslalam ze jestem w ciazy ale niestety sie nie udalo i teraz licze ze dostane sie do listopadówek , no więc do rzeczy, spodobał mi się ten blog i go śledziłam bo lubię blogi ciążowe ale niestety ma złe zakończenie
http://my-pregnancy-2011.blogspot.com/
To jedyny blog ktory miała w podpisie jedna z przyszlych mam wrzesniowych, ale nie pamietam nicka.

[mooonik]

jestem w szoku, tak mało napisane

Napisane przez SONIA004

Dziękuję wszystkim dobrym duszyczkom za trzymanie kciuków...przydały się!!! Przynajmniej ta "przyjemność" mnie ominęła i z moją wątrobą jest wszystko ok

Mam nadzieję, że będziecie je tak samo mocno kochać jak dzidzie się urodzą, bo czasem to różnie bywa... ale nie będę się tu więcej nad tym rozwodzić, wystarczy, że na innym wątku mi się ciśnienie podniosło...

świetnie

ja mojego psa na pewno będę kochać i na pewno nie wyrzucę go na ulicę z pełną świadomością i odpowiedzialnością wzięłam go, żeby dać mu dom a nie pokazać miłość i wyrzucić za drzwi....

jaki to wątek?

Napisane przez caroline_1988

S

Acha pamiętam, ze w pierwszej cześci ktoś zaczął prowadzić bloga i opisywał swoje uczucia od początku ciąży. Ta osóbka miała w podpisie adres ale teraz jak was czytam codziennie to nie mogę zaczaić kto to był? Tak mi się te pisy podobały a teraz nie mogę trafić kto to pisał
archinta jakoś tak mi się po avku kojarzy że to chyba Ty byłaś... Mam rację? Albo ktoś z podobnym avkiem ale się już tu nie udziela...

to była Sofciaa, ale niestety straciła maleństwo i bloga już nie prowadzi...

Lullaby, OrangeJuice super, że z Waszymi maluszkami wszystko dobrze

Orange meldujesz o kolejnym chłopaczku na wątku, niesamowite

też się martwię o Anciaahk b.dawno jej nie było

[bianeczkaa]

Kurcze coś mi źle działa i nie mogę starszych stron przesunąć w dół

Koszmarnie się dzisiaj czułam, tak mi było niedobrze

[minio1984]

Hejka!

Miałam problemy z netem i teraz dopiero działa, jak zobaczyłam ile jest stron, to pomyślałam że nie ten wątek właczyłam. Byłam u babci, dostałam paczuszkę orzechów włoskich, bo podobno korzystnie wpływają na rozwój dzidzi. Specjalnie obcisłą bluzkę założyłam, bo mi troszkę brzuszka nareszcie widać i chciała się pochwalić, a babcia mówi, że nic po mnie jeszcze nie widać, ale za to mój małż dzisiaj zauważył i się bardzo ucieszył A dzisiaj się mój chrzestny dowiedział i się przejął, bo nie pozwolił na piechotę wracać,zawiózł mnie samochodem, dopytywał się ja się czuję, i w ogóle do jakiego lekarza chodzę
Wy piszecie o weselach a mnie dwie imprezy ominą, 50 rocznica ślubu dziadków, na koniec sierpnia i wesele kuzynki tż wypada prawie w mój termin, to sobie nie poszaleję
Zazdroszczę Wam zwierzaczków, ja i koty i psy uwielbiam, zawsze chciałam mieć psa, nawet już tż był zdecydowany kupić, ale jak pojechaliśmy kupić to się okazało że już ludzie sprzedali wszystkie potem staranka, dzidziuś i teraz odpuściłam na jakiś czas. Ale jak pokazujecie swoje zdjęcia to ja wstawię owczarka siostry ( też jest na wsi u dziadków) i Owczarka podhalańskiego, którym się opiekowałam przez prawie miesiąc

[kapka]

a ja dzisiaj króciutko..

Gratuluje udanych wizyt..siusiaczk ów..i witam w sczególności nowe mamusie na wątku

miłego wieczorku

[archinta]

Napisane przez caroline_1988

archinta niestety to chyba tez nie rocusiowa bo nie ma w podpisie tego bloga

Chyba znalazłam- z ustami była jeszcze sofciaa, ale w jej podpisie nie ma już bloga tylko:

Mój Aniołek[*] 25.02.2011...

jeju...

[mooonik]

Napisane przez AgaMili

przepraszam ze sie wam wetne w watek ale chyba wiem o jakiego bloga wam chodzi bo miesiac temu sledzilam mamusie IX/X - sama myslalam ze jestem w ciazy ale niestety sie nie udalo i teraz licze ze dostane sie do listopadówek , no więc do rzeczy, spodobał mi się ten blog i go śledziłam bo lubię blogi ciążowe ale niestety ma złe zakończenie
http://my-pregnancy-2011.blogspot.com/
To jedyny blog ktory miała w podpisie jedna z przyszlych mam wrzesniowych, ale nie pamietam nicka.

oo a kiedyś zaglądałam i był brak dostępu... widzę, że jednak Sofciaa zmieniła zdanie..

[caroline_1988]

O Boże... Az się poryczałam! A taka radość biła z jej wpisów! Jednak dobrze pamiętałam usta w avatarze... Och... Nie wiem co powiedzieć... ;(

[archinta]

Napisane przez caroline_1988

O Boże... Az się poryczałam! A taka radość biła z jej wpisów! Jednak dobrze pamiętałam usta w avatarze... Och... Nie wiem co powiedzieć... ;(

Jednakjeszcze pisze na blgu..podziwiam za jej siłę. Też się popłakałam mimo ze w ogóle się nie znamy... chyba nie da sie znależć odpowiednich słów

[acelinka]

Napisane przez AgaMili

przepraszam ze sie wam wetne w watek ale chyba wiem o jakiego bloga wam chodzi bo miesiac temu sledzilam mamusie IX/X - sama myslalam ze jestem w ciazy ale niestety sie nie udalo i teraz licze ze dostane sie do listopadówek , no więc do rzeczy, spodobał mi się ten blog i go śledziłam bo lubię blogi ciążowe ale niestety ma złe zakończenie
http://my-pregnancy-2011.blogspot.com/
To jedyny blog ktory miała w podpisie jedna z przyszlych mam wrzesniowych, ale nie pamietam nicka.

[caroline_1988]

Dziewczyny jej szczere wpisy mną wstrząsnęły! Dopiero teraz tak naprawdę szczerze dostrzegłam ile mam szczęścia! Jaki cudowny SKARB nosze pod sercem! Choć jest jesczze malutki to tak bardzo Go kocham! Nie wyobrażam sobie jakby to było teraz bez niego... Musze zacząć to doceniac id ziękowac Bogu za ten DAR każdego dnia...

[lullaby_ml]

straszne to jest, naprawde..

[minio1984]

Ja Sofci bardzo współczuję i wiem co czuje i przez co musiała przejść bo też poroniłam poprzednią ciążę

[19natka88]

Napisane przez kostuska125

Witam Mamusie
Chciałabym dołączyć do waszego grona Tak siedzę i siedzę przy laptopie i szukam jakiegoś fajnego forum bo z nudów to już nie mogę wytrzymać.
Jestem w 13tyg Termin mam na 18.09
Teraz czekam tylko aż się dowiem płeć (A Wy już znacie???) Ale cały czas mam wrażenie że to będzie chłopiec.
Mam pytanko brałam kwas foliowy i teraz mam brać jakieś witaminy,ale nie wiem które wybrać bo jest ich tyle? Które polecacie?
Brzuszki u Was już widoczne? U mnie troszeńkę widać ale chciałabym żeby był bardziej widoczny
Pojawił się może u któreś z Was rumień guzowaty?

Bardzo dziwne, że twój post mi gdzieś zniknął W każdym razie witamy Ja biorę FeminatalN, kilka dziewczyn Pharmaton Matruelle Brzucho u mnie widać

Napisane przez katevalley

19nastka88 - ale można założyć jakąś regulację, wiem, bo znajomi też mieli kupować coś takiego, bo u nich to zimą ponad 30 chyba było... A do tego małe dziecko w domu i pierwsze wyjście mogło się skończyć poważną chorobą.

Można i na pewno założymy zawory Bo się boję, że moje dziecko się ugotuje

Napisane przez archinta

O jaaaaa- padłabym! Ogólnie to zmarzluch jestem ale teraz jakoś wolę chłodek

Też wolę chłodniej bo ubrać sie zawsze można no i jest czym oddychać

Napisane przez SONIA004

Dziękuję wszystkim dobrym duszyczkom za trzymanie kciuków...przydały się!!!

My naszego kocura nie oddamy nikomu, nie miałabym serca

Napisane przez caroline_1988

S
Acha pamiętam, ze w pierwszej cześci ktoś zaczął prowadzić bloga i opisywał swoje uczucia od początku ciąży. Ta osóbka miała w podpisie adres ale teraz jak was czytam codziennie to nie mogę zaczaić kto to był? Tak mi się te pisy podobały a teraz nie mogę trafić kto to pisał
archinta jakoś tak mi się po avku kojarzy że to chyba Ty byłaś... Mam rację? Albo ktoś z podobnym avkiem ale się już tu nie udziela...

To była Sofcia, która niestety straciła swoje dzieciątko

Napisane przez lullaby_ml

Kochane, melduje sie po tescie podwójnym

Napisane przez OrangeJuice

Hej, hej. Ja tez juz po usg.