niedorzeczne opinie na temat seksu, antykoncepcji itp.

[Nezka07]

Ale trzeba szukać nowych metod - jeszcze się pochwa do smaku przyzwyczai i nie będzie reagowała

[mynameisola]

taaak... co do tego, że nie można zajść w ciążę podczas pierwszego razu... kiedyś żona mojego kuzyna też tak myślała, a teraz mają córeczkę 4-letnią. nie wiem skąd ludzie biorą takie bzdury .

[Klarissa]

Napisane przez mynameisola

taaak... co do tego, że nie można zajść w ciążę podczas pierwszego razu... kiedyś żona mojego kuzyna też tak myślała, a teraz mają córeczkę 4-letnią. nie wiem skąd ludzie biorą takie bzdury .

Nie wiem, ale córka mojej przyjaciółki ma już 9 lat. Na pytanie dlaczego nie użyli chociażby prezerwatywy koleżanka stwierdziła, że wtedy wydawało im się to nieprzyzwoite a ponad to założyli, że za pierwszym razem nie wpadną. Jak widać założenie było błędne

[kocurzyca]

Napisane przez Klarissa

Nie wiem, ale córka mojej przyjaciółki ma już 9 lat. Na pytanie dlaczego nie użyli chociażby prezerwatywy koleżanka stwierdziła, że wtedy wydawało im się to nieprzyzwoite a ponad to założyli, że za pierwszym razem nie wpadną. Jak widać założenie było błędne

Ja pier... Seks jest przyzwoity, a zabezpieczenie nie


Ile jeszcze lat takie bzdury beda krazyc w spoleczenstwie?
Szczerze to kiedys nawet dzieci byly bardziej uswiadomione. W 4 kl podstawowki kazano nam przeczytac ksiazke ''O dziewczetach dla dziewczat'', a chlopakom ''O chlopcach, dla chlopcow''. To bylo jak lektura obowiazkowa. I kazdy wiedzial co i jak.
Wtedy spotykalam sie o wiele rzadziej z jakimis zabobonami typu ''za pierwszym razem sie nie zachodzi''. moze dlatego ze wszyscy w moim otoczeniu byli ta ksiazka uswiadomieni.

[Visez]

Napisane przez Klarissa

Nie wiem, ale córka mojej przyjaciółki ma już 9 lat. Na pytanie dlaczego nie użyli chociażby prezerwatywy koleżanka stwierdziła, że wtedy wydawało im się to nieprzyzwoite a ponad to założyli, że za pierwszym razem nie wpadną. Jak widać założenie było błędne

[lucy007]

Napisane przez kocurzyca

W 4 kl podstawowki kazano nam przeczytac ksiazke ''O dziewczetach dla dziewczat'', a chlopakom ''O chlopcach, dla chlopcow''. To bylo jak lektura obowiazkowa. I kazdy wiedzial co i jak.
Wtedy spotykalam sie o wiele rzadziej z jakimis zabobonami typu ''za pierwszym razem sie nie zachodzi''. moze dlatego ze wszyscy w moim otoczeniu byli ta ksiazka uswiadomieni.

Nie zapomnę sytuacji z dzieciństwa: miałam książkę "O dziewczętach..." na półce we własnej biblioteczce. Rodzice sami ją tam postawili i zachęcali do przeczytania. Zaczęłam ją czytać jak miałam jakieś 9 lat. Interesował mnie wtedy przede wszystkim rozwój kobiety, na aspekty typu ciąża nawet nie patrzyłam, bo nie miałam świadomości, że mam patrzeć W IV klasie szkoły podstawowej (na biologii był wtedy pierwsze lekcje o rozwoju człowieka, a my mieliśmy jakieś 10 - 11 lat) zaproponowałam koleżance, że z chęcią pożyczę jej świetną książkę. Na drugi dzień przyniosła ją z powrotem, mówiąc, że mama nie pozwala jej czytać "takich rzeczy"
Sytuacja ta miała miejsce "wieki temu", ale jak czytam ten wątek, to wydaje mi się, że niewiele się zmieniło.

[kocurzyca]

Napisane przez lucy007

Nie zapomnę sytuacji z dzieciństwa: miałam książkę "O dziewczętach..." na półce we własnej biblioteczce. Rodzice sami ją tam postawili i zachęcali do przeczytania. Zaczęłam ją czytać jak miałam jakieś 9 lat. Interesował mnie wtedy przede wszystkim rozwój kobiety, na aspekty typu ciąża nawet nie patrzyłam, bo nie miałam świadomości, że mam patrzeć W IV klasie szkoły podstawowej (na biologii był wtedy pierwsze lekcje o rozwoju człowieka, a my mieliśmy jakieś 10 - 11 lat) zaproponowałam koleżance, że z chęcią pożyczę jej świetną książkę. Na drugi dzień przyniosła ją z powrotem, mówiąc, że mama nie pozwala jej czytać "takich rzeczy"
Sytuacja ta miała miejsce "wieki temu", ale jak czytam ten wątek, to wydaje mi się, że niewiele się zmieniło.

No tak. jak moglas dac kolezance ''takie rzeczy do czytania''
Teraz tak mysle, pare osob u mnie w klasie strasznie zawalilo klasowke z rozmnazania czlowieka. Moze rodzice nie pozwolili im sie ''takich rzeczy uczyc''
Jeden chlopak na pytanie ''co to jest menstruacja'' w klasowce napisal ''walenie konia''.

[Smerfetkaa]

Napisane przez kocurzyca

No tak. jak moglas dac kolezance ''takie rzeczy do czytania''
Teraz tak mysle, pare osob u mnie w klasie strasznie zawalilo klasowke z rozmnazania czlowieka. Moze rodzice nie pozwolili im sie ''takich rzeczy uczyc''
Jeden chlopak na pytanie ''co to jest menstruacja'' w klasowce napisal ''walenie konia''.

Co do nieprzyzwoitości prezerwatywy... no przecież to taki perwers

[Visez]

A co Wy na to http://www.demotywery.pl/8487/Seks-J...raszliwym-Zlem

[agniesikk]

Napisane przez Nezka07

W temacie plemników - ostatnio dowiedziałam się, że sok z cytryny je zabija Chociaż jak kwaśne, to może i działa... Ale która kobieta by sobie taki wynalazek zaaplikowała?

Ponoć jak ktoś sobie zrobi taką kwaśną płukankę, to bardzo bardzo ciężko jest potem zregenerować nabłonek pochwy

[Nezka07]

Napisane przez Visez

A co Wy na to http://www.demotywery.pl/8487/Seks-J...raszliwym-Zlem

Skąd się tacy ludzie biorą?
Na początku myślałam, że ta pani jakąkolwiek formę współuczestniczenia wyklucza, co jednak kłóciłoby się z pierwotnym celem brania ślubu - w końcu małżeństwo jest po to, żeby były dzieci, a bez współuczestnictwa może być z tym ciężko

Najbardziej rozbraja mnie powaga, z jaką ta kobieta opowiadała

[kocurzyca]

Napisane przez Nezka07

Najbardziej rozbraja mnie powaga, z jaką ta kobieta opowiadała

No bo biedna regularnie gwalcona jest, ewentualnie nikt nie chce jej gwalcic i jej szkoda....

[Finlora]

Napisane przez Visez

A co Wy na to http://www.demotywery.pl/8487/Seks-J...raszliwym-Zlem

[Nyuna]

Napisane przez Visez

A co Wy na to http://www.demotywery.pl/8487/Seks-J...raszliwym-Zlem

ale słyszałam też na yt inne audycje z tego radia i zastanawiam się co za ludzie tego słuchają a co gorsza wierzą w to?

Napisane przez Klarissa

Nie wiem, ale córka mojej przyjaciółki ma już 9 lat. Na pytanie dlaczego nie użyli chociażby prezerwatywy koleżanka stwierdziła, że wtedy wydawało im się to nieprzyzwoite a ponad to założyli, że za pierwszym razem nie wpadną. Jak widać założenie było błędne

[Nezka07]

Napisane przez kocurzyca

No bo biedna regularnie gwalcona jest, ewentualnie nikt nie chce jej gwalcic i jej szkoda....

Trochę z niej taki przysłowiowy pies ogrodnika - sama nie ma, innym nie pozwala. Bo mogę się założyć, że gdyby ktoś się nią porządnie wieczorową porą zajął, to by jej takie herezje do głowy nie przychodziły

[Minimaksi]

Świeżynka: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=516090

[WanilioweChilli]

Podczepiam się do wątku, bo jest boski

Swoją drogą, mi w gimnazjum bardzo doświadczona koleżanka wmawiała, że przez połknięcie spermy jak najbardziej można zajść w ciążę, bowiem plemniki są niewrażliwe na kwasy żołądkowe, wydostają się cewką moczową i nie daj boże trochę ów płodnego moczu skapnie na wejście do pochwy.. i dzidźka gotowa

A 'O dziewczętach dla dziewcząt' stoi sobie na mojej półce, świetna lektura Dostałam od własnej rodzicielki, pewnie przekażę swoim młodym, jeśli takowych się dorobię

[Finlora]

Napisane przez Minimaksi

Świeżynka: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=516090

Chyba świeżynek

[Wednesday]

w prl dzieci uczyli , że kobiety rodzące cesarskim cięciem są porządne, a te które rodzą przez pochwę to prostytutki

[keight]

Napisane przez Wednesday

w prl dzieci uczyli , że kobiety rodzące cesarskim cięciem są porządne, a te które rodzą przez pochwę to prostytutki

Podpinam się - świetnie poprawia humor ten wątek.

[201712190924]

Napisane przez Visez

A co Wy na to http://www.demotywery.pl/8487/Seks-J...raszliwym-Zlem

oo, to chyba będzie mój ulubiony wątek

[WanilioweChilli]

I pamiętajcie, dziewczyny!
Tabletki antykoncepcyjne zabezpieczają doustnie (czyli przed ciążą tylko i wyłącznie z połknięcia), globulki dopochwowo! A analnie? Pewnie czopki
(wyczytane na jakimś forum.. )

[Wednesday]

Napisane przez giginthesky

oo, to chyba będzie mój ulubiony wątek

widzę, że nawet seks w związku małżeńskim jest niedopuszczany dziwne. ktoś tam gada, że w świętej rodzinie nie było seksu! Przecież już wiele lat temu istniały obrazy przedstawiające jezusa wraz z rodzeństwem, co pokazywano na discovery, a kosciół przed nami skutecznie zataja.

btw, wierzycie, ze w czasach, gdzie nie było antykoncepcji józef nigdy nie spał z marią i nie mieli dzieci? jakoś nie chce mi się w to za bardzo wierzyc, poza tym mówi sie naewt, że jezus miał żonę...

[201604301943]

Napisane przez WanilioweChilli

I pamiętajcie, dziewczyny!
Tabletki antykoncepcyjne zabezpieczają doustnie (czyli przed ciążą tylko i wyłącznie z połknięcia), globulki dopochwowo! A analnie? Pewnie czopki
(wyczytane na jakimś forum.. )

o dzięki ci za uświadomienie!
a przy analnym to na pewno czopki... chyba że masz zatwardzenie to wtedy nic nie potrzeba bo nic nie przejdzie

a co do pani mówiącej jakim to złem jest sex... to uświadomcie mnie jaka jest różnica między sexem a aktem małżeńskim? albo co to ten akt jest w ogóle? bo chyba nie ogarniam

[Visez]

Napisane przez metal_fish

a przy analnym to na pewno czopki... chyba że masz zatwardzenie to wtedy nic nie potrzeba bo nic nie przejdzie

a co do pani mówiącej jakim to złem jest sex... to uświadomcie mnie jaka jest różnica między sexem a aktem małżeńskim? albo co to ten akt jest w ogóle? bo chyba nie ogarniam

haha umarłam też się zastanawiam co to jest ten akt jeśli nie stosunek Może mężczyzna bierze na palec spermę, daje ŻONIE ta bierze na palec i idzie do łazienki gdzie się rozbiera i sobie tą spermę wprowadza i wtedy jest dziecko

[Wednesday]

Napisane przez Visez

haha umarłam też się zastanawiam co to jest ten akt jeśli nie stosunek Może mężczyzna bierze na palec spermę, daje ŻONIE ta bierze na palec i idzie do łazienki gdzie się rozbiera i sobie tą spermę wprowadza i wtedy jest dziecko

a może czekają na niepokalane poczęcie?, bo wydaje mi się że ta pani, która się wypowiadała ma syndrom maryjny

[Nezka07]

Napisane przez Visez

haha umarłam też się zastanawiam co to jest ten akt jeśli nie stosunek Może mężczyzna bierze na palec spermę, daje ŻONIE ta bierze na palec i idzie do łazienki gdzie się rozbiera i sobie tą spermę wprowadza i wtedy jest dziecko

Pani z radia by za taki post chyba na stosie spaliła
Po 1. skąd mężczyzna miałby wziąć spermę? Sama wyskoczyła? Bo jeśli odczynił tajemny rytuał mający na celu wydobycie nasienia bez udziału kobiety, to jest to praktyka absolutnie w środowisku zakazana
Po 2. jeśli w pochwie nawet obecność dziecka świadczy źle o kobiecie (swoją drogą- jakąż brudną erą w dziejach człowieka były czasy sprzed cesarek ), to co dopiero powiedzieć o palcu Absolutnie żadna porządna kobieta nie zgodziłaby się na takie praktyki

[agata_slomka]

Napisane przez WanilioweChilli

I pamiętajcie, dziewczyny!
Tabletki antykoncepcyjne zabezpieczają doustnie (czyli przed ciążą tylko i wyłącznie z połknięcia), globulki dopochwowo! A analnie? Pewnie czopki
(wyczytane na jakimś forum.. )

genialne
czyli po co pigułki, jeśli nie uprawia się seksu oralnego

zaraz się pojawi pytanie - a czy zamiast globulek można zastosować tampon?

Napisane przez metal_fish

o dzięki ci za uświadomienie!
a przy analnym to na pewno czopki... chyba że masz zatwardzenie to wtedy nic nie potrzeba bo nic nie przejdzie

a co do pani mówiącej jakim to złem jest sex... to uświadomcie mnie jaka jest różnica między sexem a aktem małżeńskim? albo co to ten akt jest w ogóle? bo chyba nie ogarniam

to ty nie wiesz? w akcie małżeńskim trzeba współuczestniczyć z pokorą

na początku wątku są takie kwiatki

[kocurzyca]

Napisane przez Wednesday

w prl dzieci uczyli , że kobiety rodzące cesarskim cięciem są porządne, a te które rodzą przez pochwę to prostytutki

Gdzie w PRL tak uczyli?????
W PRL to wlasnie normalnie uczyli i co druga malolata nie chodzila w ciazy.

Byl kiedys na watku taki filmik z lat '70 gdzie dzieci mowily o czyms takim, ale to byly ich wymysly, a nie to czego w PRL uczyli.

Akurat na co jak na co ale na edukacje w PRL nie mozna narzekac.

Ja sie uczylam w PRL i moja siostra.

To, ze w jakichs ograniczonych srodowislkach panowal taki poglad, nie znaczy, ze tego uczyli.

Teraz tez ludzie maja rozne chore pomysly co nie znaczy, ze ucza tego w szkole. Choc teraz wlasnie w niektorych szkolach, z tego co czytam na tym watku, dzieciom sie pranie mozgu robi.

Poza tym w PRL nauka o rozmnazaniu i seksie nie byla kontrolowana przez kosciol i nie bylo prania mozgu na lekcjach takich jak WDZ

[a-sea-of-honey]

Napisane przez Wednesday

widzę, że nawet seks w związku małżeńskim jest niedopuszczany dziwne. ktoś tam gada, że w świętej rodzinie nie było seksu! Przecież już wiele lat temu istniały obrazy przedstawiające jezusa wraz z rodzeństwem, co pokazywano na discovery, a kosciół przed nami skutecznie zataja.

btw, wierzycie, ze w czasach, gdzie nie było antykoncepcji józef nigdy nie spał z marią i nie mieli dzieci? jakoś nie chce mi się w to za bardzo wierzyc, poza tym mówi sie naewt, że jezus miał żonę...

Przepraszam za offtop, ale Discovery to w dalszym ciągu tylko telewizja i mogą tam pokazać cokolwiek, tak samo, jak w telewizji TRWAM. Jedni dostrzegają w tych obrazach rodzeństwo Chrystusa, inni nie, nigdy nie dojdziemy stuprocentowej prawdy, bo nas tam nie było, a wszystko działo się dość dawno.
Co do nagrania - TŻ spytał tylko: "czy ona tak jeszcze długo?", jak mu to puściłam
Tak sobie myślę, że żeby odnaleźć seksualne absurdy, nie trzeba daleko sięgać, wystarczy kilka odcinków "Korepetycji z seksu" i wypowiedzi nastolatków. Nie zapomnę odcinka, w którym mieli odmierzyć ilość sztucznej spermy odpowiadającej jednemu wytryskowi i porcje przekraczały kilkakrotnie to, co można przyjąć za normę