Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":) - Strona 47 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-10, 14:17   #1381
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 469
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Jaś jest zapisany do prywatnego przedszkola, ale dopiero od 2012. Wszystkie dzieci, które znam od kiedy zaczynają chodzić do przedszkola od razu zaczynają często i gęsto chorować, więc wolę żeby młody posiedział jeszcze jedne rok w domu. Towarzystwa mu nie brakuje - chodzimy na różne zajęcia (basen, rytmika).
No...chyba że uda nam się wyjechać to wtedy nie pójdzie w ogóle do przedszko9la....
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-10, 15:49   #1382
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Ano..cisza...

bratku..dziękuje jako jedyna skomentowałas zdiecie
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 07:53   #1383
Nika.83
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 969
GG do Nika.83
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

No i dziecię mi dorasta dziś po raz pierwszy zostawię ją w przedszkolu przez 4y godzinki. Ja zaś na pogrzeb jadę i w sumie dobrze że tak wyszło z tym przedszkolem bo inaczej bym musiała małą brać a lepiej niech ją jeszcze takie " imprezy" omijają.
Jestem ciekawa jak to będzie czy choć trochę będzie tęsknić, czy będzie jej się podobać...achhh.... jak ten czas leci...
Nika.83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 11:03   #1384
lucyAS
Zadomowienie
 
Avatar lucyAS
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 122
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

aneczko chłopcy jak zawsze cudni a ty wygladasz kwitnąco, jakbys miała do pomocy co najmniej dwie opiekumki
ja czasem przy jednym wygladam jak zombi

mamy pierwszą trojke chyba przebijała sie wczorajszej nocy a dzis idze kolejna bo wrzeszczy przez sen
__________________
GABRYŚ - nasz mały skarb
29. 01. 2009


start - 94 17.12.2011
cel 1 - 90 - osiągnięty
cel 2 - 85 - osiągnięty 24.03.2012
cel 3 - 80 - ........
cel 4 - 75 - .........
cel 5 - 70 - ........
lucyAS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 15:48   #1385
bratek 06
Rozeznanie
 
Avatar bratek 06
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Gratulujemy kolejnego ząbka

a ja dzisiaj się dowiedziałam, że moja sister jest w ciąży Najwyższy czas, bo w tym roku skończy 37 lat

u nas nic ciekawego, Kuba nadal ma katarek, ale na spacerki chodzimy, bo pogoda cudna a weekend ma być jeszcze piękniejszy
dzisiaj wieczorkiem przychodzą do nas znajomi i weekend też spędzamy towarzysko
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia
bratek 06 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-14, 12:14   #1386
ficcusia
Raczkowanie
 
Avatar ficcusia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Tomaszów Maz./ Sługocice
Wiadomości: 95
GG do ficcusia
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

WITAM PO WEEKENDZIE

Julia podłapała jakiegoś wirusa ma spuchnięte dziąsła i to na pewno nie od zębów. Kuzynka Julci ma to samo juz od ubieglego tygodnia. Bola ja te dziąsełka nie chce nic jesc co jest do gryzienia tylko papki.


Jade dzisiaj na rozmowe w sprawie pracy potrzebuja kadrowej. Ciekawie ile zaproponuja kasy, pierwszy miesiac pracowalabym na umowe zlecenie przez kwiecien bo nadal pracuje u starego pracodawcy. a moze nie spodobam sie i odprawia mnie z kwitkiem
__________________
Mój skarb Julia 06 luty 2009
ficcusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-14, 14:25   #1387
lucyAS
Zadomowienie
 
Avatar lucyAS
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 122
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

ciszaaaa.....

no to na wesoło

75-latek przyszedł do lekarza na badanie nasienia.
Lekarz dał mu słoiczek i powiedział:
- Proszę wziąć ten słoiczek do domu i przynieść na jutro dawkę spermy.
Następnego dnia dziadek przychodzi i stawia słoiczek czysty i pusty tak, jak
poprzedniego dnia.
- Doktorze, to było tak: Najpierw próbowałem prawą ręką, i nic. No to
spróbowałem lewą ręką, i też nic.
Więc poprosiłem o pomoc żonę. I ona próbowała prawą ręką, potem lewą ręką, i
ciągle nic. Próbowała nawet ustami najpierw ze sztuczną szczęką, potem bez
sztucznej szczęki, ale wciąż nic. Zawołaliśmy nawet panią Helenę, naszą
sąsiadkę. I ona też próbowała - najpierw obiema rękami, potem pod pachą,
nawet próbowała go ściskać kolanami. No i nic!
- Zawołaliście państwo sąsiadkę?! - pyta zszokowany lekarz.
- Tak, ale i tak nie udało nam się otworzyć tego cholernego słoika.
__________________
GABRYŚ - nasz mały skarb
29. 01. 2009


start - 94 17.12.2011
cel 1 - 90 - osiągnięty
cel 2 - 85 - osiągnięty 24.03.2012
cel 3 - 80 - ........
cel 4 - 75 - .........
cel 5 - 70 - ........
lucyAS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-15, 09:34   #1388
Nika.83
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 969
GG do Nika.83
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Witam po weekendzie Jaka cisza na wątku czyżby wszyscy spacerują i pracują??

Myśmy w niedziele w Wiśle byli. Pogoda ładna wiec szkoda było w domu siedzieć. Wczoraj ja znowu w Bytomiu siedziałam na kroplówkach. A dziś zabieram się za pracę w domu - mała dałam do przedszkola wiec mogę troszkę popracować.
Nika.83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-15, 12:41   #1389
ficcusia
Raczkowanie
 
Avatar ficcusia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Tomaszów Maz./ Sługocice
Wiadomości: 95
GG do ficcusia
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

jestem juz po rozmowie. Chca zebym przyszla do pracy od zaraz tylko moj obecny pracodawca nie chce mnie puscic na urlop moze dopiero od poniedzialku. nowy szef to choleryk drze koparę ze hej.

chyba bede musiala kupic jakies zatyczki do uszu tak na wszelki wypadek gdyby zaczal wydzierac sie na mnie
__________________
Mój skarb Julia 06 luty 2009
ficcusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-16, 08:23   #1390
Nika.83
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 969
GG do Nika.83
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Cytat:
Napisane przez ficcusia Pokaż wiadomość
jestem juz po rozmowie. Chca zebym przyszla do pracy od zaraz tylko moj obecny pracodawca nie chce mnie puscic na urlop moze dopiero od poniedzialku. nowy szef to choleryk drze koparę ze hej.

chyba bede musiala kupic jakies zatyczki do uszu tak na wszelki wypadek gdyby zaczal wydzierac sie na mnie

gratuluję nowej pracy!! Będzie dobrze - zatyczki nie są drogie
Nika.83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-16, 16:25   #1391
bratek 06
Rozeznanie
 
Avatar bratek 06
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Ficcusia- gratuluję

LucyAs

u nas nic nowego, dlatego nie mam co pisać. Czasu wciąż brakuje a obowiązków coraz więcej.
Odnotowujemy malutkie postępy w mówieniu, ale do pełnego rozgadania jeszcze dużo nam brakuje.
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia
bratek 06 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-16, 19:57   #1392
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Grzecznie melduję, że jestem Tak jakby mnie nie było, tzn. robiliśmy Norbertowi remont pokoju. Wyszło bardzo fajnie, nie jest to do końca dziecięcy pokój-marzenie, ale cóż... jak się nie ma 20m2 pokoju to jest jak jest... Są jeszcze małe niedociągnięcia tzn. sofa będzie w piątek... Norbert jak rano wrócił po tych kilku dniach od mojej mamy to zrobił taaaaaaakie oczy, chodził, śmiał się, oglądał i mówił, że ładnie No i powiedział, że śpi u siebie, a że nie ma łóżka to ma zrobioną prowizorkę na podłodze... dywan, karimaty, 4 podwójnie złożone grube koce i narzuta futrzasta - mam nadzieję, że mu zimno nie będzie
Tak poza tym - pieluchy już tylko na noc używamy , Norbert praktycznie zrezygnował z porannego mleka, a tekst ostatnich dni to: "bla, bla, bla (coś niezrozumiale) - coś mówiłem, ale nie pamiętam"
__________________

roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-16, 20:47   #1393
freshona
Zadomowienie
 
Avatar freshona
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 739
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Witam
Doczytałam, co u Was i od razu piszę o nas.
Młoda PRAWIE już odpampkowana, tzn. w zasadzie woła, że chce siku, choć "grubsze" sprawy woli załatwiać jeszcze w majty.

Do przedszkola też chciałam zapisać - nie mamy szans, dopiero w przyszłym roku od września.
A poza tym od ponad 2 tygodni chorujemy, młoda jeszcze kaszle a ja biorę drugi antybiotyk

Oby do wiosny
freshona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 14:35   #1394
jukol
Zakorzenienie
 
Avatar jukol
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Koniec świata ...
Wiadomości: 3 388
GG do jukol Send a message via Skype™ to jukol
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Hej,
A ja dalej nie umie oduczyc Olka robic w pampki,dzis w nocy musialam go przebierac jak dzidziusia malego bo caly byl mokry Nie zawola jak mu sie chce,jak sadzam go na nocnik nic nie zrobi tylko zaloze pieluche a tu mokro ...
Dzis mama ma kupic nakladke na kibelek moze to go przekona.

Roxi a Norbert nie budzi sie w nocy i gdzie spał u Twojej mamy?Olo sie budzi ze dwa razy i chce do nas do lozka i nie wiem jak to bedzie, bo chce go zostawic na dwa dni u moich rodzicow na week majowy ( szykuje sie u nas duuuza impreza )
__________________
JAKO MĄŻ I ŻONA


Olinek

Paulinka
jukol jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 15:52   #1395
Stokrotka81
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotka81
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

witam

nie odzywam sie bo ... w domu sajgon... od dziś jestem sama bez mamy to oprocz sajgonu doszedl burdel na kółkach

Aniu jak ty z dwojka takich maluchow wyrabiasz i jestes jeszcze do tego taka kwitnąca?? podziwiam

my juz jestesmy jakis czas bez syropkow wspomagajacych kupe... tzn zostala tylko oliwa i wywar ze sliwek do mleka... i kupa jest codziennie a jak nie to na drugi dzien z rana, czasem 2 sie zdarza i w NOCNIK Kamilek bierze nocniczek i zamyka sie u siebie w pokoju, lub za firanka i sobie steka

i też juz od dluzeszgo czasu nie sika w nocy a ost na spacerze mowi ze si chce... zimno niesamowicie wiec mowie trudno sikaj w pampersa, a on nie , i SI SI ... wiec pędem do domu... kawalek bylo, ale dał rade wytrzymac

i pyt po jakim czasie od nie sikania sprobowac go w nocy klasc bez pieluchy??

moja Niunia zaglucona, juz drugi tydz, i gdyby nie to ze ladnie przybywa to nasza pediatra chciala wyslac ja do szpitala... bo ona dopiero 5 tyg skonczyla... i jak nie przejdzie jej do przyszlego tyg to...
no ale powoli chyba przechodzi, wiec mam nadzieje ze bedzie juz coraz lepiej
buziaczki dla was i dzieciaczkow i piszcie zebym miala chociaz co czytac bo z pisaniem to juz gorzej
__________________

Edytowane przez Stokrotka81
Czas edycji: 2011-03-17 o 16:00
Stokrotka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 21:44   #1396
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Cytat:
Napisane przez freshona Pokaż wiadomość
Witam
Doczytałam, co u Was i od razu piszę o nas.
Młoda PRAWIE już odpampkowana, tzn. w zasadzie woła, że chce siku, choć "grubsze" sprawy woli załatwiać jeszcze w majty.

Do przedszkola też chciałam zapisać - nie mamy szans, dopiero w przyszłym roku od września.
A poza tym od ponad 2 tygodni chorujemy, młoda jeszcze kaszle a ja biorę drugi antybiotyk

Oby do wiosny
hihi widzę, że wszędzie walczący z pampkami :P
zdrówka życzmy

Cytat:
Napisane przez jukol Pokaż wiadomość
Hej,
A ja dalej nie umie oduczyc Olka robic w pampki,dzis w nocy musialam go przebierac jak dzidziusia malego bo caly byl mokry Nie zawola jak mu sie chce,jak sadzam go na nocnik nic nie zrobi tylko zaloze pieluche a tu mokro ...
Dzis mama ma kupic nakladke na kibelek moze to go przekona.

Roxi a Norbert nie budzi sie w nocy i gdzie spał u Twojej mamy?Olo sie budzi ze dwa razy i chce do nas do lozka i nie wiem jak to bedzie, bo chce go zostawic na dwa dni u moich rodzicow na week majowy ( szykuje sie u nas duuuza impreza )
Justynko - Norbert czasem się obudzi, ale zaraz idzie spać. U mojej mamy jak jest to ze wzgędu na warunki "łóżkowe" śpi z moją mamcią Ja się strasznie cieszę, że to nasze dziecko takie bezproblemowe jeśli chodzi o zostawanie z kimś na noc - nie ważne czy u nas, czy u kogoś

Cytat:
Napisane przez Stokrotka81 Pokaż wiadomość
i też juz od dluzeszgo czasu nie sika w nocy a ost na spacerze mowi ze si chce... zimno niesamowicie wiec mowie trudno sikaj w pampersa, a on nie , i SI SI ... wiec pędem do domu... kawalek bylo, ale dał rade wytrzymac

i pyt po jakim czasie od nie sikania sprobowac go w nocy klasc bez pieluchy??
zdania są podzielone, ja bym tak po 2-3 suchych tygodniach spróbowała położyć bez pampka, za to z podkładem higienicznym pod prześcieradłem
__________________

roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 22:31   #1397
Lucygaj
Raczkowanie
 
Avatar Lucygaj
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 205
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Witam dziewczynki

Ja tak, na szybko- melduję, że wróciłam, po 2,5 tygodnia nieobecności będę znów obecna na wątku
__________________
Mamusią Natalii Julii jestem od 18.02.2009 od godz.10.23
Lucygaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 23:12   #1398
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

ooooo Lucynka wróciła, to będzie co czytać Cześć Słonko! Jak tam wyjazd?
__________________

roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 07:37   #1399
maggie74
Raczkowanie
 
Avatar maggie74
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 176
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

U nas też nic ciekawego się nie dzieje.
Żeby nie zapeszyć odkąd wróciliśmy ze szpitala mała zaczęła normalnie jeść. Tzn. wrócił jej normalny apetyt, bo nie wiem czy pamiętacie jak pisałam ale od kilku miesięcy mieliśmy problemy z jedzeniem. Także to taki mały plusik z całego tego zamieszania ze szpitalem.
Poza tym to zrobiła sie nam mała gaduła, wszystko powtarza co się mówi.
No i zaczęliśmy próby nauki sikania do nocnika.
Zmykam do pracy choć strasznie mi się nie chce a jeszcze ta pogoda, wieje, zimno, szaro, mglisto.
maggie74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 09:09   #1400
jukol
Zakorzenienie
 
Avatar jukol
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Koniec świata ...
Wiadomości: 3 388
GG do jukol Send a message via Skype™ to jukol
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Dzisiaj Olo znow obsikany na maxa przed praca probowalam go wysadzic na nocnik ehe obsikal nogi podloge a w nocniku sucho,potem zaczal sie drzec ze chce kupke i zeby zalozyc mu pampka
i musialam isc do pracy ... i zasypiam tu
__________________
JAKO MĄŻ I ŻONA


Olinek

Paulinka
jukol jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 12:53   #1401
Nika.83
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 969
GG do Nika.83
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

dla od nocnikowanych zuchów.

Jukol - Olo też da radę potrzebuje więcej czasu, nic na siłę a będzie dobrze. CO do nocy bez pampków to my dopiero tak po miesiącu czy dwóch normalnego sikania w dzień przestaliśmy zakładać, aczkolwiek do dnia dzisiejszego się zdarzy niespodzianka nocna i jakieś siusiu się pojawi. Takie życie.

A ja jestem dumna z mojego dziecka w przedszkolu to anioł Słucha pani, bawi się z dziećmi, nie płacze za mamą, je obiadki i surówki co w domu są bleee... i ogólnie fajna laska z niej rośnie. Duża dziewczynka z niej już - chociaż szkoda że tak szybko te szkraby rosną. No się pochwaliłam i nachwaliłam - wybaczcie ale jakoś dumą tryskam że daje sobie radę chociaż jest najmłodsza z dzieci.
Nika.83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 16:17   #1402
bratek 06
Rozeznanie
 
Avatar bratek 06
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Nika- chwal się, ile wlezie! Gratulacje dla dzielnej Martynki!!!
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia
bratek 06 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 20:04   #1403
Lucygaj
Raczkowanie
 
Avatar Lucygaj
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 205
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Roxi dziękuje Ci ślicznie za miłe przywitanie no i jak rozumiem Lucynka= dużo czytania? hihi

Wyjazd uważam za udany, choć mąż była daleko, kontakt mieliśmy ograniczony, to pobyt u mamusi był miły, w tym samym czasie była u swoich rodziców moja przyjaciółka z czasów jeszcze licealnych, ona ma dwójkę dzieci, więc fajnie bo mogłyśmy sobie poplotkować a dzieciaczki pobawić. Ania mieszka we Wrocławiu, więc jak do tej pory Łódź-Wrocław wiadomo kontakt był ograniczony (teraz chociaż z Opola będzie bliżej), po dwóch tygodniach wrócił tż, dokładnie w piątek, a już w poniedziałek miał kolejne trzydniowe szkolenie tym razem już w Polsce, w Warszawie, więc co? Od mamusi pojechaliśmy do Łodzi, tam przez trzy dni byłyśmy z Natusią u cioci, w zasadzie to tylko tam nocowałyśmy, bo od rana do wieczora siedziałyśmy u narzeczonego Natalii Adrianka, oj jak dobrze było ich znowu zobaczyć Byłyśmy też u Patryka, ale niestety albo i stety trzeba było wracać z naszej- nie naszej Łodzi, ale wiecie co jest najlepsze? tęskniłam już za swoim choć nie za swoim kątem Natalia chyba trochę też Pomyśleć że jeszcze tak nie dawno przeżywałam tą naszą wyprowadzkę Byliśmy też w naszym mieszkanku w Łodzi i przeżyliśmy szok, Natusia go nie poznała ! dopiero jak zeszliśmy do piwnicy żeby zabrać jej rowerek to powiedziała do nas "Tak samo miałam w domku" i wiedziała w którą stronę iść i pod którą piwnicą się ustawić
Cóż poza tym , córcia jest mądrzejsza z dnia na dzień, chociaż i tak myślę że jak na swój wiek to jest aż za mądra hihi, dzisiaj pyta taty "co Ty robiłeś w tej pracy?" zaczął jej się etap "co to jest" "a dlaczego" "od czego mam to brudne" czasami jej proste odpowiedzi nie wystarczają i tak w kółko pyta, pyta, pyta
Nadrobiłam wasze zaległości , ale nie było tego za dużo, w ogóle po raz kolejny dochodzę do smutnego wniosku, że jakoś tak każdy tutaj pisze sam sobie, jakoś tak czasami coś pozostaje bez odzewu, hmm dziwnie....
__________________
Mamusią Natalii Julii jestem od 18.02.2009 od godz.10.23
Lucygaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 20:04   #1404
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

kurcze tyle sie opisałam i mi znikło..buu
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 20:26   #1405
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

no nic od nowa zaczne..
stokrotko..nie radze sobie, Domik jest nieznośny...naprawde...mu sze chłopakow pilnowac na kazdym kroku..Domik robi wszystko na złosc Patryczkowi, bije , drapie, smoka zabiera,...nie mam wogole czasu dla siebie..ale Kamilek lepiej zaakceptował siostre..wiec bedzie lepiej u Ciebie..

roxi..wozimy sie juz w foteliku co nam poleciłas..suuper jest..dziekuje


nika..chwal sie chwal, masz suuper córe mam nadzieje ze moj diabełek tez sie kiedys zmieni

jukol..moj domik tez nadal w pielochach chodzi..raz nasikał do nocnika i tyle..nie ma mocnych na niego..dzis chodził bez piluszki i zsikał sie w spodnie 4 razy.. wolał mokry chozic niz na nocnik siąść..

lucygaj... brakowało mi Tu Ciebie ..tak samo brakuje mi kellys i kami
masz racje ..ja przestam tu pisac bo poprostu mało kto zauwazał moje wpisy...zawet zdiecie dodałami i tylko 2 osoby to zauwazyły.

no nic ..dodam dzis fote Patryczka Domik nie chce pozować
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg marzec.jpg (134,7 KB, 17 załadowań)
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 21:34   #1406
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Cytat:
Napisane przez maggie74 Pokaż wiadomość
U nas też nic ciekawego się nie dzieje.
Żeby nie zapeszyć odkąd wróciliśmy ze szpitala mała zaczęła normalnie jeść. Tzn. wrócił jej normalny apetyt, bo nie wiem czy pamiętacie jak pisałam ale od kilku miesięcy mieliśmy problemy z jedzeniem. Także to taki mały plusik z całego tego zamieszania ze szpitalem.
Poza tym to zrobiła sie nam mała gaduła, wszystko powtarza co się mówi.
No i zaczęliśmy próby nauki sikania do nocnika.
Zmykam do pracy choć strasznie mi się nie chce a jeszcze ta pogoda, wieje, zimno, szaro, mglisto.
trzeba zawsze szukać takich plusów - u nas po dwóch dłuższych pobytach w szpitalu plus jest taki, że Norbert uwielbia pielęgniarki i lekarzy ciągle jeszcze opowiada jak to miał "weflonik" i dostawał zastrzyki - dziwne te dzieciaki czasem
a co do pogody to mi się nawet gadać nie chce - mamy zimę z powrotem... bleeeeeeee

Cytat:
Napisane przez jukol Pokaż wiadomość
Dzisiaj Olo znow obsikany na maxa przed praca probowalam go wysadzic na nocnik ehe obsikal nogi podloge a w nocniku sucho,potem zaczal sie drzec ze chce kupke i zeby zalozyc mu pampka
i musialam isc do pracy ... i zasypiam tu
Justynka, Ty się tak nie stresuj kobieto. Nigdzie nie jest napisane, że konkretnie między np. 24 a 26 miesiącem życia dziecka WSZYSTKIE dzieci uczą się sikać do wc/nocnika. Olo widocznie potrzebuje czasu - ja uważam, że nic na siłę. Może cieplejsze dni go natchną do zmian

Cytat:
Napisane przez Nika.83 Pokaż wiadomość
A ja jestem dumna z mojego dziecka w przedszkolu to anioł Słucha pani, bawi się z dziećmi, nie płacze za mamą, je obiadki i surówki co w domu są bleee... i ogólnie fajna laska z niej rośnie. Duża dziewczynka z niej już - chociaż szkoda że tak szybko te szkraby rosną. No się pochwaliłam i nachwaliłam - wybaczcie ale jakoś dumą tryskam że daje sobie radę chociaż jest najmłodsza z dzieci.
brawo dla Martynki!!! Normalnie aż zazdroszczę, tak pozytywnie, bo ja mam czuja, że Norbert się tak łatwo nie ułoży w przedszkolu, on ma naturę małego dzikiego Mustanga trza mieć dobrą rękę i podejście, żeby go poskromić

Cytat:
Napisane przez Lucygaj Pokaż wiadomość
Roxi dziękuje Ci ślicznie za miłe przywitanie no i jak rozumiem Lucynka= dużo czytania? hihi

Wyjazd uważam za udany, choć mąż była daleko, kontakt mieliśmy ograniczony, to pobyt u mamusi był miły, w tym samym czasie była u swoich rodziców moja przyjaciółka z czasów jeszcze licealnych, ona ma dwójkę dzieci, więc fajnie bo mogłyśmy sobie poplotkować a dzieciaczki pobawić. Ania mieszka we Wrocławiu, więc jak do tej pory Łódź-Wrocław wiadomo kontakt był ograniczony (teraz chociaż z Opola będzie bliżej), po dwóch tygodniach wrócił tż, dokładnie w piątek, a już w poniedziałek miał kolejne trzydniowe szkolenie tym razem już w Polsce, w Warszawie, więc co? Od mamusi pojechaliśmy do Łodzi, tam przez trzy dni byłyśmy z Natusią u cioci, w zasadzie to tylko tam nocowałyśmy, bo od rana do wieczora siedziałyśmy u narzeczonego Natalii Adrianka, oj jak dobrze było ich znowu zobaczyć Byłyśmy też u Patryka, ale niestety albo i stety trzeba było wracać z naszej- nie naszej Łodzi, ale wiecie co jest najlepsze? tęskniłam już za swoim choć nie za swoim kątem Natalia chyba trochę też Pomyśleć że jeszcze tak nie dawno przeżywałam tą naszą wyprowadzkę Byliśmy też w naszym mieszkanku w Łodzi i przeżyliśmy szok, Natusia go nie poznała ! dopiero jak zeszliśmy do piwnicy żeby zabrać jej rowerek to powiedziała do nas "Tak samo miałam w domku" i wiedziała w którą stronę iść i pod którą piwnicą się ustawić
Cóż poza tym , córcia jest mądrzejsza z dnia na dzień, chociaż i tak myślę że jak na swój wiek to jest aż za mądra hihi, dzisiaj pyta taty "co Ty robiłeś w tej pracy?" zaczął jej się etap "co to jest" "a dlaczego" "od czego mam to brudne" czasami jej proste odpowiedzi nie wystarczają i tak w kółko pyta, pyta, pyta
Nadrobiłam wasze zaległości , ale nie było tego za dużo, w ogóle po raz kolejny dochodzę do smutnego wniosku, że jakoś tak każdy tutaj pisze sam sobie, jakoś tak czasami coś pozostaje bez odzewu, hmm dziwnie....
Ni ma za co - fajnie, że się oderwałaś od codzienności i wróciłaś na chwilę w swoje rodzinne okolice. A Natusia jak mama - gaduła - a jakże (oczywiście pozytywnie - lubię gaduły najlepiej jak mają coś mądrego do powiedzenia)

Cytat:
Napisane przez aaneczka1984 Pokaż wiadomość
nie radze sobie, Domik jest nieznośny...naprawde...mu sze chłopakow pilnowac na kazdym kroku..Domik robi wszystko na złosc Patryczkowi, bije , drapie, smoka zabiera,...nie mam wogole czasu dla siebie..ale Kamilek lepiej zaakceptował siostre..wiec bedzie lepiej u Ciebie..

roxi..wozimy sie juz w foteliku co nam poleciłas..suuper jest..dziekuje

lucygaj... brakowało mi Tu Ciebie ..tak samo brakuje mi kellys i kami
masz racje ..ja przestam tu pisac bo poprostu mało kto zauwazał moje wpisy...zawet zdiecie dodałami i tylko 2 osoby to zauwazyły.

no nic ..dodam dzis fote Patryczka Domik nie chce pozować
nie ma za co
Aniu ja myślę, że to taki etap trudny... Ty dodatkowo masz dwójeczkę maluchów, wielką pomocną dłoń męża i nieocenioną, merytoryczną pomoc mamy
Każde z naszych dzieciaczków jest inne, jedne urodziły się ze spokojem w duszy i ciele, a inne... mają nadmiar energi, pomysłów i siły. Wiem, co przechdzisz (przynajmniej częściowo), bo Norbert do spokojnych i poukładanych dzieci nie należy, bardzo często jego pomysły swoimi skutkami wykraczją daleko poza zasięg jego wyobraźni i nadrabiać wyobraźnią muszę ja...
Podejrzewam, że i mamusiom tych spokojniejszych egzemplarzy nie raz włos się jeży na głowie jak widzą poczynania swoich pociech, ale cóż... my znamy już świat, z większością niebepieczeństw jakie ma w zanadrzu, a nasze małe zuchy dopiero go poznają i wierz mi... wtłaczana do głowek teoria nie wystarczy - muszą namacalnie, czasem boleśnie doświadczyć pewnych spraw, żeby je zrozumieć.
-
Patryczek cudny - na fotkach w niebieskim można go pomylić z mały Domikiem I taka refleksja... dopiero go urodziłaś a już taki facet!
__________________


Edytowane przez roxi1980
Czas edycji: 2011-03-18 o 21:38
roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 23:34   #1407
mumi24
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 060
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

hej Babeczki

ostatnio się opuściłam, wiem przepraszam
ale mały nie śpi już w dzień i ciągle sie przy czymś lub nim krece
włożyłam sobie trochę więcej na głowę .....zapisałam się na prawo jazdy
dzisiaj miałam pierwsza jazdę...podoba mi się

u nas regres z odpieluchowywaniem...było już tak fajnie, Borys wołał si si leciał ze mną na nocnik....a teraz często woła siku jak już sie zleje w majtki, jak pytam czy chce siku to zawsze odpowie że- nie
mam nadzieję ze mu ten uraz minie

na razie napisałam co u nas a jutro doczytam wasze posty i "pogadamy"
__________________
Mój największy skarb Borysek 09.01.2009

http://s2.pierwszezabki.pl/026/0261949b0.png?3414
mumi24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-19, 10:54   #1408
Stokrotka81
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotka81
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Aniu Dominiczek cudny i Kasia ma racje już taki facecik

kiedy moja pyza bedzie taka a Kamilek jak najbardziej akceptuje siostre chce przy niej bardzo pomagac, ale on wlasnie z tych Kasinych nieokrzesanych mustangów... i jest taki niedelikatny...

ost. mylam gary mala zaczela kwękać, a Kamilek juś, juś i juz przy wózku wtyka jej smoka do buzi i Natalia zamknela oczka i spala dalej... tylko ze ja sie boje jak on podchodzi do wózka

a wczoraj bawil sie w dzidziusia rozłożylam mate edukacyjna... Natalka jeszcze nie rozumie o co w niej chodzi, wiec sobie tylko lezala, Kamilek poszedl w jej ślady i też lezał ... jak niunia, a jak chcialam juz sprzatnac mate to Kamilek mowi ze on chce sie bawic...

a poza tym nauczyl sie plakac na zawolanie i tak na sucho znaczy bez lez ... mnie takie cos nie rusza... ale tatuś ma wyrzuty sumienia ze na cos dziecku nie pozwala
__________________
Stokrotka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-19, 13:20   #1409
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 469
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

Dziewczyny, właśnie wstawiłam własnoręcznie robioną pizze do piekarnika. Trzymajcie kciuki, bo nigdy w życiu nie wyszło mi ciasto drożdżowe.

A u nas ok. Jaś z tatą właśnie bawią się w myjnię. Zbudowali z duplo, myją samochody i P. płaci Jasiowi. Pyta ile pieniążków, a Jaś mówi "tsy". Zabawa na całęgo.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-19, 15:02   #1410
Stokrotka81
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotka81
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
Dot.: Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

wiec za pizze
a tu wam wkleje cos... mam nadzieje ze sie uda milego czytania
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...8&d=1300471385
__________________
Stokrotka81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.