Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

[Szara Myszka]

Napisane przez traicionera

Jak ona słodziutko śpiocha w tych lapkach-niedrapkach
już chyba możesz podpis zmienić, bo doczekaliście się Oleńki

Już zmieniłam... dzięki za przypomnienie

[ada32]

wpadłam jeszcze na chwilę bo właśnie tż zaraz wejdzie do domku zmęczony to obiadokolacje podgrzeję...

bardzo dziękuję Eirene.... już zapisałam w telefonie żeby nie zapomnieć potem...



wow szara myszka jaka slicznotka

woszczyk slicznie wyglada kącik dla dzidzi

no to dobranoc jeszcze raz

[ego_ego]

Napisane przez n.ik.a

ego_ego z tego co pamiętam to ty chyba masz hipcia z babyone - chciałam więc zapytac czy prałaś te piszczące zabawki

dobrze pamiętasz ale ja nie prałam tych szeleszcząco-piszczących, tylko zwykłe, a te schowałam do worka, żeby się nie kurzyły, one były zapakowane dosyć szczelnie

Napisane przez Mirabilka

Pozdrawiam Was z oddziału Ginekologicznego -.

trzymam mocno kciuki

Napisane przez Szara Myszka

A to foteczki naszej Księżniczki

śliczna dziewczynka, ale fajnie, że tak o nas myślisz

Napisane przez woszczyk

Przed chwila skończyłam wszystko prasować i układać I prosze bardzo efekt. Na zdjęciach to nie wygląda oszałamiająco ale w rzeczywistości jest slicznie

bardzo ładnie

[Harrods]

Napisane przez Mirabilka

Pozdrawiam Was z oddziału Ginekologicznego -leżę tu od poniedziałku, w nocy dostałam skurczy porodowych i zdążyłam na ostatnią chwilę do szpitala
- zdążyli zatrzymac poród bo dopiero dzis jest 36 tydzień. Mam nadzieje, że jutro wyjdę bo mam dośc kroplówek i innych szpitalnych rzeczy. Także trzymac kciuki, żeby jutro na badaniu nie było rozwarcia bo inaczej leże jeszcze 2 tygodnie.

[gosikk_s]

Anika, maleńka kruszynka

Iweczka, gratuluję

Nika, ładnie córcia rośnie, i super że jednak był lekarz

Mirabilka, trzymam kciuki żeby Cię jeszcze wypuścili

Szara Myszka, słodka

[Anessa]

Minikal, Iweczka - kochane, wielkie gratulacje!!!

Wszystkie fotki maluszkow piekne

Mirabilka - mocno trzymam!!!

Jutro bede miala juz lozeczko!!!! I komode!!!! Ciesze sie jak glupia, choc i tak trzeba bedzie je wywietrzyc i w ogole zlozyc (najprawdopodobniej:rolle yes. Jak juz TZ je zlozy to zamawiam materac i posciel, bo boje sie, ze jeszcze wymiary pomerdam

Dziewczyny z lozeczkami 140/70!! Jaki rozmiar poscieli kupilyscie? Jaki pasuje najlepiej?

Ide spac, bo padnieta jestem

[becherovka 3]

o jakie tu dzis pustki...
dzien dobry wszystkim chociaz nie wiem czy taki dobry bo leje

wiecie, juz trzeci dzien boli mnie brzuch i mam strasznie napiety i twardy
tzn. nie caly czas bez przerwy ale niemal
a od wczoraj wieczora taki nacisk na szyjke ze po wstaniu kroku nie moge zrobic tylko musze odczekac az troche popusci
wizyte i ktg mam dopiero w srode i tak sie zastanawiam czy dotrzymam, czy to oznaki ze cos sie zbliza
zielona w tych sprawach jestem jak szczypiorek na wiosne bo to nasz pierwszy porod bedzie...

[gosiawolna]

no nie wierze pierwszy raz udalo mi sie ze jestem pierwsza ale pogoda okropna milego dnia zycze

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:35 ----------

a jednak rowno bylysmy

[becherovka 3]

taaa.... wszystkie jeszcze spią... lub rodzą

[ada32]

dzień dobryyyy...

nie wiem czy spałam czy nie ... takie jakieś czuwanie było... czasami tak mam... niby śpie niby nie.... co chwile oczy otwierałam i z boku na bok się przekładałam... odziwo żadnych dziś bóli nie miałam... tak spokojnie jakoś..... he he mam nadzieje że to nie cisza przed burzą

idę zrobić sobie kawusię i śniadanko jakieś ... no i syna z łóżka wyciągne bo na 9 do szkoły dziś ma....

ciekawa jestem czy któraś dziewczyna dziś na porodówce noc spędzała??....

no a pogoda do bani... leje i leje i pochmurno jakoś i brzydko... bleee..

[Olusiaa_]

Iweczka
gratulacje

Mirabilka
ściskaj nogi

woszczyk pięknie

a my wciąż nie złożyliśmy łóżeczka
ciuszki i pieluchy poprane, teściowa sukcesywnie prasuje

[kinga2710]

Napisane przez anika222

dzien dobry dziewczynki
przyszłyśmy sie z Natusią przywitac z ciociami

wczoraj wrociłysmy ze szpitala

nawet nie marze zeby was nadrobić
wszytskim rozpakowamym w miedzyczasie mamusiom gratuluje

wrzucam wam foteczki maleńkiej

pierwsze z drugiego dnia dwa z trzeciego i w łóżeczku świeżutkie z dzisiaj

ślicznotka

Napisane przez Mirabilka

Pozdrawiam Was z oddziału Ginekologicznego -leżę tu od poniedziałku, w nocy dostałam skurczy porodowych i zdążyłam na ostatnią chwilę do szpitala
- zdążyli zatrzymac poród bo dopiero dzis jest 36 tydzień. Mam nadzieje, że jutro wyjdę bo mam dośc kroplówek i innych szpitalnych rzeczy. Także trzymac kciuki, żeby jutro na badaniu nie było rozwarcia bo inaczej leże jeszcze 2 tygodnie.

będzie dobrze

Napisane przez Szara Myszka

Witajcie Kochane!

Czarna, Monikal, Iweczka GRATULACJE!!!:ro za:

Dziewczyny, które wrzucały fotki dzieciaczków - śliczne te Wasze bobaski!!!

Nasza Oleńka właśnie dzisiaj skończyła tydzień!!! Z dnia na dzień się zmienia i jest taka słodka, że mam ochotę ją schrupać. Zwariowaliśmy na jej punkcie.

Jutro mamy pierwszą wizytę u pediatry, mam mnóstwo pytań, bo to nasza pierwsza dzidzia i nie mamy jeszcze pojęcia o wielu sprawach. Muszę koniecznie nadrobić odchowalnię, bo tam pewnie rozpakowane Mamy wymieniają się już doświadczeniami.
Muszę Wam powiedzieć, że nawet teraz jak mam już Malutką chętnie wchodzę na to nasze forum. Podczas ciąży byłyście dla mnie wsparciem oraz kopalnią wiedzy i ciekawostek. Poza tym fajnie mieć to poczucie, że ktoś jest w podobnej sytuacji jak Ty i doskonale rozumie Twoje słabsze samopoczucie lub dolegliwości. Super, że jesteście!

Moja pociążowa rekonwalescencja też ok. Już prawie nie czuję szwów, tylko czasami jak przyjmę jakąś karkołomną pozycję. Z wagi też ładnie spadam. Na obecną chwilę zostało mi juz tylko +3kg, brzucha praktycznie już zero.

A to foteczki naszej Księżniczki

same księżniczki nam się tu rodzą

Napisane przez woszczyk

Przed chwila skończyłam wszystko prasować i układać I prosze bardzo efekt. Na zdjęciach to nie wygląda oszałamiająco ale w rzeczywistości jest slicznie

ładniutki kącik

dzień dobry dziewczyny, pogoda paskudna brrrr. noc ciężka była ale to dlatego że jak mąż wczoraj wrócił to kazał mi skakać na piłce by przyspieszyć poród no i w nocy jak wstawałam siusiu to chodziłam okrakiem normalnie masakra, miednica mnie tak bolała ze szok. jestem nie wyspana, córka dzisiaj sobie zrobiła wolne od przedszkola ja na popoludnie mam wizyte u internisty ide po zwolnienie bo dzisiaj mo sie konczy no i nadal mam ten katar i kaszel wiec i kontrola bedzie czemu ten cholerny wirus sie jeszcze mnie trzyma

[agaaga89]

Dziewczyny gratulacje!!!! Ogromne gratulacje, sypiecie się jak szalone porodówka jest nasza! 2 dni przerwy w nadawaniu a tu tyyyyle nowych mamusiek...

Żeby zmotywować wszystkie oczekujące do porodu przedstawiam Wam króla Filipka
1.
2. ruszone, ale musiałam pokazać Wam jaki z niego siłacz
3. w całej okazałości

I pomyśleć, że dziś dopiero powinnam rodzić...

[trzyrazyi]

Napisane przez Mirabilka

Pozdrawiam Was z oddziału Ginekologicznego -leżę tu od poniedziałku, w nocy dostałam skurczy porodowych i zdążyłam na ostatnią chwilę do szpitala
- zdążyli zatrzymac poród bo dopiero dzis jest 36 tydzień. Mam nadzieje, że jutro wyjdę bo mam dośc kroplówek i innych szpitalnych rzeczy. Także trzymac kciuki, żeby jutro na badaniu nie było rozwarcia bo inaczej leże jeszcze 2 tygodnie.

Bidulka...trzymam kciukasy

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez agaaga89

Dziewczyny gratulacje!!!! Ogromne gratulacje, sypiecie się jak szalone porodówka jest nasza! 2 dni przerwy w nadawaniu a tu tyyyyle nowych mamusiek...

Żeby zmotywować wszystkie oczekujące do porodu przedstawiam Wam króla Filipka
1.
2. ruszone, ale musiałam pokazać Wam jaki z niego siłacz
3. w całej okazałości

I pomyśleć, że dziś dopiero powinnam rodzić...

HIHI twoj ksiaze jest cudowny

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez ada32

dzień dobryyyy...

nie wiem czy spałam czy nie ... takie jakieś czuwanie było... czasami tak mam... niby śpie niby nie.... co chwile oczy otwierałam i z boku na bok się przekładałam... odziwo żadnych dziś bóli nie miałam... tak spokojnie jakoś..... he he mam nadzieje że to nie cisza przed burzą

idę zrobić sobie kawusię i śniadanko jakieś ... no i syna z łóżka wyciągne bo na 9 do szkoły dziś ma....

ciekawa jestem czy któraś dziewczyna dziś na porodówce noc spędzała??....

no a pogoda do bani... leje i leje i pochmurno jakoś i brzydko... bleee..

Ja wlasnie tak mam jakos od dwoch dni...niby spie niby nie...wstaje wczesnie i jestem wyspana mam tyle sily nie wiem o co kaman....


Wczoraj mialam wizyte z polozna...i jestem w szoku bo jak nie urodze do niedzieli to juz w poniedzialek mam sie stawic w szpitalu na ktg,maja sprawdzac czy sie cos tam na dole dzieje jakies rozwarcie czy cos a jak nie to beda jakis masaz robic zeby zaczelo sie dziac niech wylazi kluska bo ja anie chce masowania a w szoku jestem bo myslalam ze moze kaza sie stawic za tydzien czy cos a to tak szybko !!!!

[ada32]

Napisane przez agaaga89

Dziewczyny gratulacje!!!! Ogromne gratulacje, sypiecie się jak szalone porodówka jest nasza! 2 dni przerwy w nadawaniu a tu tyyyyle nowych mamusiek...

Żeby zmotywować wszystkie oczekujące do porodu przedstawiam Wam króla Filipka
1.
2. ruszone, ale musiałam pokazać Wam jaki z niego siłacz
3. w całej okazałości

I pomyśleć, że dziś dopiero powinnam rodzić...

ooo boziu.... taki śliczny dzidziuś..... . ale masz fajnie... tez już bym chciała tulić i calować taki skarb

no ale jeszcze mój chłopczyk powinien nabrać trochę wiecej sił.. zeby też był takim siłaczem... dwa tygodnie niech jeszcze posiedzi pod moim sercem

[prunelle]

Napisane przez Eirene1987

kochane Iweczka napisała smska

"Dziś o 15 poprzez cięcie cesarskie urodziła się Nasza córeczka 3350 i 54cm. Pozdrawiamy! Iweczka"

Aaaaaaa, GRATULACJEEE!!!

Napisane przez ada32

ja sie decyduje jednak na WIKTORKA i bardzo proszę o wpisanie mojego małego na listę

ładne imię

Napisane przez n.ik.a

dziękuję wam kochane za kciuki. Już po wizycie i ku mojemu dziwieniu mój lekarz przyjmuje. Okazało się, że jego wolne ograniczyło się tylko do tyg. z racji choroby. Super bo jetem spokojniejsza. co do badania to Mała nadal ułożona miednicowo i bez większych szans na to, że się przekręci. Jesteśmy z lekarzem wstępnie umówieni na cc. Za nim to nastąpi czeka mnie jeszcze jednak wizyta 31.03 i wtedy też dostane skierowanie do szpitala. Jak się tam pojawie od razu ściągną mi szew i będziemy leżeć i czekać na rozwój sytuacji. Termin lekarz mi wyznaczył na 20.04. A szew trzyma choć szyjka już znikoma po badaniu pojawiła się krew ale lekarz powiedział, że tak teraz będzie i muszę te dwa tyg. wytrzymać. Dostałam augumentin i gynofemidazol, bo mam infekcję, którą trzeba wyleczyć. Kurcze z jednego antybiotyku przechodzę na drugi ale co zrobić.
Co do badania USG to moja córcia urosła na chwile obecną waży 2687 g (+/-). Serduszko ładnie bije. Nie miałam KTG bo sprzęt odmówił posłuszeństwa ale z racji tego, że brzuch bardzo mi się stawia mam liczyc skurcze i czas ich trwania.
Muszę też pomyśleć o spakowaniu torby do szpitala - zrobię to w ten weekend, niech sobie leży w szafie.
a przyszła mi paczka i te owieczki są suuuuuuuuuuper

ego_ego z tego co pamiętam to ty chyba masz hipcia z babyone - chciałam więc zapytac czy prałaś te piszczące zabawki

o kurczę, do 20 kwietnia będziesz w szpitalu leżeć, 3 tygodnie, czy wcześniej Ci wyznaczą termin cc?

Napisane przez Mirabilka

Pozdrawiam Was z oddziału Ginekologicznego -leżę tu od poniedziałku, w nocy dostałam skurczy porodowych i zdążyłam na ostatnią chwilę do szpitala
- zdążyli zatrzymac poród bo dopiero dzis jest 36 tydzień. Mam nadzieje, że jutro wyjdę bo mam dośc kroplówek i innych szpitalnych rzeczy. Także trzymac kciuki, żeby jutro na badaniu nie było rozwarcia bo inaczej leże jeszcze 2 tygodnie.

trzymam mocno kciuki!!!

Napisane przez Szara Myszka

A to foteczki naszej Księżniczki

ale śpioszek piękny

Nadunia też śliczna

Napisane przez woszczyk

Przed chwila skończyłam wszystko prasować i układać I prosze bardzo efekt. Na zdjęciach to nie wygląda oszałamiająco ale w rzeczywistości jest slicznie

lubię fioletowy bardzo ładnie dobrane kolory

Napisane przez agaaga89

Dziewczyny gratulacje!!!! Ogromne gratulacje, sypiecie się jak szalone porodówka jest nasza! 2 dni przerwy w nadawaniu a tu tyyyyle nowych mamusiek...

Żeby zmotywować wszystkie oczekujące do porodu przedstawiam Wam króla Filipka
1.
2. ruszone, ale musiałam pokazać Wam jaki z niego siłacz
3. w całej okazałości

I pomyśleć, że dziś dopiero powinnam rodzić...

faktycznie, mały kulturysta przystojniak!

[Montii]

GRATULUJE NOWYM MAMUNIOM



aguś śliczny synek, siłacz najlepszy !

[ada32]

trzyrazyi uuuu....to masz cały weekend na zmobilizowanie kluseczki do wyjścia... no mamusiu porozmawiaj z dzidziulkiem...

prunelle fajnie że podoba Ci się imię mojego synka... ...

no olusia to zabieraj się za składanie lóżeczka... wiesz to sama przyjemnosc jak się na nie patrzy i zagląda do środka.. jeszcze trochę i maleństwa będa sobie tak leżec... moje stoi już od dwóch tygodni ... co chwile wystrój w nim zmieniam i nie mogę się zdecydowac czy taka pościel czy taka... a może ten kolor... no mówie ci... co chwila w nim grzebie... i jeszcze raz będę wszystko prać bo przez to tez się kurzy napewno... ale co tam przynajmniej mam co robić

kinga...no przyspieszaj ...przyspieszaj.. myśle o tobie i trzymam kciuki żeby było po Twojej myśli...... ale ze zdrowiem to uwazaj .. wylecz do końca

[Anessa]

Dzien dobry

Ja juz nie spie od 6 ale w wyrku jeszcze polezalam, bo TZa nie chcialam budzic. W koncu tel. moj go obudzil bo zadzwonili, ze o 7.20 dostawa mebelkow dla Nina bedzie
I juz mam lozeczko i komode

No i czy ktoras poratuje z tymi wymiarami poscieli na lozeczko 140/70?

trzyrazyi - no to rzeczywiscie szybko cie wolaja na masazyk termin masz na niedziele a z usg wychodzilo, ze dzidzia wieksza albo cos w tym stylu? Bo to nie podobne do tego kraju

Zaraz zabieram sie za prasowanie poki mam ten 1% checi

[megi2015]

Napisane przez Szara Myszka

Witajcie Kochane!

Czarna, Monikal, Iweczka GRATULACJE!!!:ro za:

Dziewczyny, które wrzucały fotki dzieciaczków - śliczne te Wasze bobaski!!!

Nasza Oleńka właśnie dzisiaj skończyła tydzień!!! Z dnia na dzień się zmienia i jest taka słodka, że mam ochotę ją schrupać. Zwariowaliśmy na jej punkcie.

Jutro mamy pierwszą wizytę u pediatry, mam mnóstwo pytań, bo to nasza pierwsza dzidzia i nie mamy jeszcze pojęcia o wielu sprawach. Muszę koniecznie nadrobić odchowalnię, bo tam pewnie rozpakowane Mamy wymieniają się już doświadczeniami.
Muszę Wam powiedzieć, że nawet teraz jak mam już Malutką chętnie wchodzę na to nasze forum. Podczas ciąży byłyście dla mnie wsparciem oraz kopalnią wiedzy i ciekawostek. Poza tym fajnie mieć to poczucie, że ktoś jest w podobnej sytuacji jak Ty i doskonale rozumie Twoje słabsze samopoczucie lub dolegliwości. Super, że jesteście!

Moja pociążowa rekonwalescencja też ok. Już prawie nie czuję szwów, tylko czasami jak przyjmę jakąś karkołomną pozycję. Z wagi też ładnie spadam. Na obecną chwilę zostało mi juz tylko +3kg, brzucha praktycznie już zero.

A to foteczki naszej Księżniczki

Jaka słodka lalunia

Napisane przez woszczyk

Przed chwila skończyłam wszystko prasować i układać I prosze bardzo efekt. Na zdjęciach to nie wygląda oszałamiająco ale w rzeczywistości jest slicznie

ślicznie to wygląda. fiolet boski

Napisane przez agaaga89

Dziewczyny gratulacje!!!! Ogromne gratulacje, sypiecie się jak szalone porodówka jest nasza! 2 dni przerwy w nadawaniu a tu tyyyyle nowych mamusiek...

Żeby zmotywować wszystkie oczekujące do porodu przedstawiam Wam króla Filipka
1.
2. ruszone, ale musiałam pokazać Wam jaki z niego siłacz
3. w całej okazałości

I pomyśleć, że dziś dopiero powinnam rodzić...

siłacz super !!! może rośnie drugi pudzian

Napisane przez trzyrazyi

Bidulka...trzymam kciukasy

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------




HIHI twoj ksiaze jest cudowny

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------





Ja wlasnie tak mam jakos od dwoch dni...niby spie niby nie...wstaje wczesnie i jestem wyspana mam tyle sily nie wiem o co kaman....


Wczoraj mialam wizyte z polozna...i jestem w szoku bo jak nie urodze do niedzieli to juz w poniedzialek mam sie stawic w szpitalu na ktg,maja sprawdzac czy sie cos tam na dole dzieje jakies rozwarcie czy cos a jak nie to beda jakis masaz robic zeby zaczelo sie dziac niech wylazi kluska bo ja anie chce masowania a w szoku jestem bo myslalam ze moze kaza sie stawic za tydzien czy cos a to tak szybko !!!!

no to może czeka nas ten sam los. poniedziałkowy szpital....no chyba że nasze maluchy się ruszą

[traicionera]

Filipek to prawdziwy strongman
u mnie z tego, co widzę, to długo można chodzić po terminie, robią tylko ktg, badają i do domu.

[gosikk_s]

Hej

Becherovka, no to ciekawe czy dotrwasz do środy

Kinga, oby wirus wreszcie puścił

Agaaga, przystojniak z Filipka

Trzyrazyi, faktycznie szybko działają masaż szyjki ponoć do przyjemności nie należy, lepiej jakby Cię ruszyło przez weekend

[ada32]

prunelle bardzo dziękuję...

ide troche poleżakować

[ego_ego]

Napisane przez gosiawolna

no nie wierze pierwszy raz udalo mi sie ze jestem pierwsza ale pogoda okropna milego dnia zycze

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:35 ----------

a jednak rowno bylysmy

ja tu byłam po piątej rano, ale nie chciało mi się nic pisać i poszłam spać

Napisane przez agaaga89

I pomyśleć, że dziś dopiero powinnam rodzić...

Król Filipek cudowny

Napisane przez trzyrazyi

Wczoraj mialam wizyte z polozna...i jestem w szoku bo jak nie urodze do niedzieli to juz w poniedzialek mam sie stawic w szpitalu na ktg,maja sprawdzac czy sie cos tam na dole dzieje jakies rozwarcie czy cos a jak nie to beda jakis masaz robic zeby zaczelo sie dziac niech wylazi kluska bo ja anie chce masowania a w szoku jestem bo myslalam ze moze kaza sie stawic za tydzien czy cos a to tak szybko !!!!

o kurczaczki, to poskacz na piłce, bo to pomaga podobno dzidziusiowi zejść do kanału rodnego, męża zaciągnij do sypialni i może się coś ruszy do niedzieli


a ja dziewczynki, to jeszcze sobie posiedzę trochę w dwupaku (zresztą mam jeszcze czas) ale podobno przed porodem dostaje się powera, a ja bym tylko spała, jadła, odpoczywała, nawet wczoraj posprzątałam na siłę bo ile można leżeć

Eirene nie urodziłaś przypadkiem, bo śniłaś mi się i jak wstawałam po tym śnie do toalety, to mi się tak jeden raz czknęło, a to zawsze mój ojciec mówi, że ktoś mnie wspomniał i pomyśłałam sobie, że może leżysz na porodówce i myślisz o mnie hahahahaha dobra jestem nie??
a w ogóle to wczoraj zaczęłam coś tam Niuniowi Małemu haftować i ściągnęłam sobie od aji metryczkę tylko dzisiaj muszę jechać kupić większy kawałek kanwy no i kolory nici odpowiednie

[izunia233]

Hej

Ja już dzisiaj zaliczyłam morfologię i właśnie zjadłam śniadanko. Noc przechlapana, brzuch mi twardniał i bolał jak na @. Pierwszy raz to poczułam

Zaraz biorę się za dalsze porządki i prasowanie bo jak tak dalej będzie to do terminu się nie wyrobię

agaaga89 jakie ma pięściuchy zaciśnięte hehe, rośnie nam strongman

Anessa a może napisz na allegro do jakiegoś sprzedawcy pościeli i zapytaj się jaką wielkość Ci proponuje. Przecież zawsze możesz zapytać i nie koniecznie kupować


Kobitki co robicie dzisiaj na obiadek ?

[laseczkaa]

dzień dobry

Napisane przez Mirabilka

Pozdrawiam Was z oddziału Ginekologicznego -leżę tu od poniedziałku, w nocy dostałam skurczy porodowych i zdążyłam na ostatnią chwilę do szpitala
- zdążyli zatrzymac poród bo dopiero dzis jest 36 tydzień. Mam nadzieje, że jutro wyjdę bo mam dośc kroplówek i innych szpitalnych rzeczy. Także trzymac kciuki, żeby jutro na badaniu nie było rozwarcia bo inaczej leże jeszcze 2 tygodnie.

to mocno zaciskaj nóżki trzymamy kciuki

Napisane przez Szara Myszka

Nasza Oleńka właśnie dzisiaj skończyła tydzień!!! Z dnia na dzień się zmienia i jest taka słodka, że mam ochotę ją schrupać. Zwariowaliśmy na jej punkcie.

Jutro mamy pierwszą wizytę u pediatry, mam mnóstwo pytań, bo to nasza pierwsza dzidzia i nie mamy jeszcze pojęcia o wielu sprawach. Muszę koniecznie nadrobić odchowalnię, bo tam pewnie rozpakowane Mamy wymieniają się już doświadczeniami.
Muszę Wam powiedzieć, że nawet teraz jak mam już Malutką chętnie wchodzę na to nasze forum. Podczas ciąży byłyście dla mnie wsparciem oraz kopalnią wiedzy i ciekawostek. Poza tym fajnie mieć to poczucie, że ktoś jest w podobnej sytuacji jak Ty i doskonale rozumie Twoje słabsze samopoczucie lub dolegliwości. Super, że jesteście!

Moja pociążowa rekonwalescencja też ok. Już prawie nie czuję szwów, tylko czasami jak przyjmę jakąś karkołomną pozycję. Z wagi też ładnie spadam. Na obecną chwilę zostało mi juz tylko +3kg, brzucha praktycznie już zero.

A to foteczki naszej Księżniczki

jest Śliczna

Napisane przez woszczyk

Przed chwila skończyłam wszystko prasować i układać I prosze bardzo efekt. Na zdjęciach to nie wygląda oszałamiająco ale w rzeczywistości jest slicznie

piękny kącik dla maleństwa a tą pościel gdzie kupiłaś takiej nie widziałam ? i widzę kolor ścian taki jak u mnie

Napisane przez becherovka 3

o jakie tu dzis pustki...
dzien dobry wszystkim chociaz nie wiem czy taki dobry bo leje

wiecie, juz trzeci dzien boli mnie brzuch i mam strasznie napiety i twardy
tzn. nie caly czas bez przerwy ale niemal
a od wczoraj wieczora taki nacisk na szyjke ze po wstaniu kroku nie moge zrobic tylko musze odczekac az troche popusci
wizyte i ktg mam dopiero w srode i tak sie zastanawiam czy dotrzymam, czy to oznaki ze cos sie zbliza
zielona w tych sprawach jestem jak szczypiorek na wiosne bo to nasz pierwszy porod bedzie...

ja nacisk na szyjkę i kłucie czuję już od jakiś 2 miesięcy i zawsze jak rano wstanę też jak się "rozruszam " czasem pół godziny czasem więcej to puszcza , może to też dlatego że ja od grudnia mam już główkę dziecka w kanale rodnym i to dość nisko .. nie wiem.

Napisane przez agaaga89

Dziewczyny gratulacje!!!! Ogromne gratulacje, sypiecie się jak szalone porodówka jest nasza! 2 dni przerwy w nadawaniu a tu tyyyyle nowych mamusiek...

Żeby zmotywować wszystkie oczekujące do porodu przedstawiam Wam króla Filipka
1.
2. ruszone, ale musiałam pokazać Wam jaki z niego siłacz
3. w całej okazałości

I pomyśleć, że dziś dopiero powinnam rodzić...

Filip jest śliczny 2 fotka super widać jaką ma siłę

Napisane przez Anessa

Dzien dobry

Ja juz nie spie od 6 ale w wyrku jeszcze polezalam, bo TZa nie chcialam budzic. W koncu tel. moj go obudzil bo zadzwonili, ze o 7.20 dostawa mebelkow dla Nina bedzie
I juz mam lozeczko i komode

No i czy ktoras poratuje z tymi wymiarami poscieli na lozeczko 170/40?

niestety z pościelą nie pomogę bo sama mam łóżeczko 120 na 60.


U mnie też pogoda fatalna +3 stopnie i do tego strasznie pada ... wstałam dziś dość późno bo po 9 a to dlatego że wczoraj do późna oglądałam film w tv.
chciałam iść dziś składać pity ale przez tą pogodę zrezygnuję i pójdę w poniedziałek

[trzyrazyi]

Napisane przez Anessa

Dzien dobry

Ja juz nie spie od 6 ale w wyrku jeszcze polezalam, bo TZa nie chcialam budzic. W koncu tel. moj go obudzil bo zadzwonili, ze o 7.20 dostawa mebelkow dla Nina bedzie
I juz mam lozeczko i komode

No i czy ktoras poratuje z tymi wymiarami poscieli na lozeczko 170/40?

trzyrazyi - no to rzeczywiscie szybko cie wolaja na masazyk termin masz na niedziele a z usg wychodzilo, ze dzidzia wieksza albo cos w tym stylu? Bo to nie podobne do tego kraju

Zaraz zabieram sie za prasowanie poki mam ten 1% checi

W Pl.w 8 tc.powiedzieli ze mam termin na 18,ale tutaj caly czas na 20 z @ tak wynika i sie tego trzymaja.....z usg tutaj wsio ok dzieviak w normie..tez soie zdziwilam ale powiem szczerze ze ja tak jak pisalam wczesniej opieke w ciazy mam supoer nie zapeszajac...... dlatego sie nie zgadzam ze oni to wsio olewaja bo mnie nie olali w ciazy nigdy

Ale przyznam ze w szoku bylam.......

U mnie pogoda sliczna nie za cieplo bo tylko +10 ale w sam raz na spacerek na ktory sie wybieram za niedlugo :P:P

[Olusiaa_]

Napisane przez izunia233

Kobitki co robicie dzisiaj na obiadek ?

łazanki czyli kluski z kapuchą

[trzyrazyi]

Napisane przez traicionera

Filipek to prawdziwy strongman
u mnie z tego, co widzę, to długo można chodzić po terminie, robią tylko ktg, badają i do domu.

Ja tez myslalm ze oni mnie odesla zrobia ktg i tyle,ale polozna mowi ze nie....hahah zobaczymy moze kluska sie zdecyduje wyjsc wczesniej....ja to mysle ze moze dlatego mnie chca wczesniej zeby znowu tez zbadac krew bo mam swedzaca skora takze sobie mysla po co mam 2 razy przyjezdzac to najlepiej wsio zrobic za jednym

[n.ik.a]

ego_ego faktycznie jak przyszły te maskotki to były szczelnie zapakowane więc może daruję sobie pranie, bo nie wiadomo co z nimi będzie

prunelle myślę kochana, że skierowanie dostanę 4 kwietnia i od tego czasu będę na oddziale. Ściągną mi szew i będziemy cierpliwie czekać. Nie puszczą mnie do domu, bo akcja po ściągnięciu bedzie mogła się rozpocząć w każdej chwili. Mój gin powiedział, że będziemy obserwować co się dzieje po ściągnięciu szwu i wtedy decyzja kiedy cc. Zapewnił mnie jednak, że wrócimy do domu na "zajączka" z prezentem. Myślę, ze jak ściągną mi szew to szybko urodzę