![]() |
#31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Daj mu święty spokój.
Za miesiąc znowu Ci się odwidzi i go rzucisz, bo jest za niski. Matko, a myslałam, że jednak takich dziewcząt to ze swiecą szukać... a tu prosze: żywa i prawdziwa (chyba ![]() ![]()
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Ciekawa jestem, czy porzucony wie, dlaczego został olany. Czy wie, że to przez ten wzrost? Pewnie nie wie, bo żaden normalny i szanujący się facet nie twierdziłby, że jest gotów zacząć związek na nowo po czymś takim. Ja po 7 latach usłyszałam, że jestem za biedna, by brać ze mną ślub (dokładniej - za mało zarabiam. A mam wypłatę 3 razy niższą od eksa, który zarabia tzw. konkretne pieniądze) i podziękowałam. Jasne, że czułam coś dalej, ale jeśli chodzi o "związek", był to definitywny koniec. Jeśli facet wie, dlaczego został rzucony, a mimo wszystko nadal jest gotowy być z tą pannicą, cóż.. Chyba są siebie warci (chociaż zakładam, że nie poznał prawdziwego powodu rozstania).
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 324
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Ja w sytuacji nie widzę nic tragicznego. Ale dobrze, że nie tylko ja...
Żeby rzucać po kogoś po paru latach, bo nagle, przez mamusi gadanie zaczyna coś przeszkadzać. Ja bym zrozumiała, gdyby chodziło o jakąś paskudną cechę, nawyk, złe traktowanie Ciebie... Przykre, że chłopak jest tak zakochany, zaślepiony i nie widzi jaka jesteś płytka i pusta ;/
__________________
DBaM o Się ![]() *zapuszczam włosy *wybielam kły ![]() *szukam motywacji coby popracować nad ciałem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Cytat:
Może idź na operację wycięcia kilku cm kości z obu nóg? Widziałam kiedyś program o wydłużeniu kości w podobny sposób, jednak proces ten trwa to wiele miesięcy, a nie wiem, czy czekałabyś, aż luby "dorośnie". Wycięcie kości jest chyba szybsze i łatwiejsze. Będziecie przynajmniej tego samego wzrostu lub w końcu Ty będziesz niższa. Poświeć się trochę dla tej miłości ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Autorko, powiedz mi, jak mamy nie oceniać Cię negatywnie, skoro pakujesz się w związek, a zachowujesz jak dziecko? Brak w Tobie empatii, a to właśnie jest jeden z głównych powodów, przez którego nie jestem w stanie Cię zrozumieć.
Naprawdę uważasz, że wzrost i inne aspekty wizualne są w stanie przezwyciężyć uczucie? Jeśli tak, to daj sobie spokój ze związkami i zajmij się nimi dopiero, gdy zrozumiesz, co tak naprawdę się liczy. Współczuję chłopakowi, z całego serca. Matce też, bo jak widać za szybko zabrała się za tworzenie rodziny.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Po zobaczeniu Twoich poprzednich wątków, myslę, że jesteś zupełnie niedojrzała, i niezdecydowana, do tego aby tworzyć jakikolwiek związek. Jawi mi się tutaj chwiejna emocjonalnie 15latka, która sama nie wie, o co jej chodzi, i czego chce.
Daj sobie spokój narazie ze związkami, i nie sprawiaj więcej przykrości facetom.... A, i jeszcze odetnij się od mamusi, bo widać, że ma ona na Ciebie OGROMNY wpływ, skoro potrafiła sprawić, że rozstałaś się z facetem którego "kochasz". Tytuł Twojego wątku też calkiem sporo mówi o Twojej dojrzałości... Edytowane przez 201801022117 Czas edycji: 2011-03-19 o 11:22 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 746
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Cytat:
![]() Szkoda mi Twojego Ex i mam nadzieję że szybko się w Tobie odkocha.. I nawet nie chce mi się udzielać rad bo po przeczytaniu tych wypocin opadły mi piersi..
__________________
~Bywają w życiu chwile, których ból daje się zmierzyć dopiero po jego przeżyciu, i wówczas dziwi nas, iż zdołaliśmy go znieść.~ — Maria Kalergis Edytowane przez senioritta19 Czas edycji: 2011-03-19 o 11:53 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 892
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
A ja autorkę rozumiem(ok mogę być płytka dla Was wszystkich),ale ciekawe jest,że rzadko widuję dziewczyny wiele wyższe od chłopaków,więc chyba jednak nie jest tak jak mówicie,że kompletnie na to nie patrzycie.Druga jednak sprawa,że autorko chyba jednak Go nie kochasz.
__________________
Jestem kobietą,a w nicku nie jest podany mój wiek ![]() ![]() ![]() Odwyk kosmetyczny od jutra ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Cytat:
![]() Nie mów jednak za wszystkich że "nie jest tak, że kompletnie na to nie patrzymy". ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 244
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Cytat:
Chlopak za niski to raz, dwa ten sam chłopak ja "odraża" wiec gdzie tu miłość. Dziwi mnie to dlaczego ten sam chłopak raz jest za niski a raz jest wysokim przystojnym brunetem :/
__________________
Nie wiem, czy w ogóle jest to możliwe, aby uchwycić moment, w którym rozpoczyna się miłość. Nie jakieś tam zakochanie, ale miłość BLOG |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 892
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Cytat:
Więc jak nie każda na to patrzy to powinno choć kilka osób Jej napisać co innego,a jakoś tego nie widzę. Nie będę się wdawać w dyskusję,ponieważ nie wiem na co patrzycie i mało mnie to nawet interesuje,ale fakty świadczą o jednym,że jakoś na ulicy jest baaaaaardzo niewiele par ![]() Dla dziewczyny może to być straszne,ponieważ ex może nie być Jej obojętny,a niski wzrost może być Jej przeszkodą.gdyby dla nikogo nie było to nasze ulice inaczej by wyglądały ![]() Pozdrawiam.
__________________
Jestem kobietą,a w nicku nie jest podany mój wiek ![]() ![]() ![]() Odwyk kosmetyczny od jutra ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Może dlatego nie widzisz, bo w obecnych czasach przeważnie faceci są dość wysocy. Ja osobiście znam kilka par, w których kobieta jest wyższa. Nawet mój obecny TŻ miał dużo wyższą i większą (postura) żonę od siebie. Ile razy widząc parkę, można pomyśleć: jak ona może być z takim brzydalem, grubasem, pryszczatym, pokracznym, jąkającym się, rudym, łysym, itd, itp... Piękna laska, pewnie "stać ją" na kogoś "lepszego". Z facetami jest podobnie. Jest mnóstwo par, gdy kobieta naprawdę nie grzeszy urodą, a ma super przystojnego faceta. Wiesz, co to jest? Chyba miłość (no, zdarzają się przypadki, gdy partner twierdzi: "wziąłem sobie brzydką dziewczynę, bo przynajmniej nie będzie mnie zdradzać i nikt mi jej nie odbije. Niech się cieszy, że ktokolwiek na nią spojrzał". I odwrotnie. Ale to już inna sprawa). Obecnie jestem z facetem o 9 lat starszym, łysawym, w okularach. Żaden macho, ale do pasztetów też nie należy. Przyznam szczerze, nigdy bym na niego nie spojrzała pod względem "podoba mi się ten facet. Mogłabym mieć takiego chłopaka. Mrrrr...". Spotkaliśmy się przypadkiem i od 1 spotkania strasznie go polubiłam (jest wesoły, a ja uwielbiam wesołych ludzi. Resztę zalet odkryłam z czasem). I tak powolutku zaczęło się coś tworzyć miedzy nami. Jego upór też miał znaczenie. Fakt, jest mnóstwo przystojniaków na świecie, ale nie zamieniłabym obecnego TŻ na innego. Moja koleżanka też zakochała się w facecie o dość... kontrowersyjnej urodzie, że tak powiem. Niedawno, podczas rozmowy o urodzie facetów wyznała mi: "może ten mój mąż należy do pasztetów, ale nie zamieniłabym go na żadną szynkę." I też jest od niej niższy. Mamy wybierać sobie tylko przystojniaków, by ładnie prezentować się na spacerach lub dobrze komponować się na zdjęciach, a charakter człowieka nie jest już ważny?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 892
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Cytat:
![]() Tak jak mówię moge być dla Was płytka,ale wiem,bo sama byłam w takiej sytuacji.Nie zerwałam dlatego,że był za niski ![]() ![]() Chłopak nie był wiele ode mnie niższy,ale jednak ![]() ---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ---------- Cytat:
A i nigdzie nie pisałam,ze charakter nie jest ważny.
__________________
Jestem kobietą,a w nicku nie jest podany mój wiek ![]() ![]() ![]() Odwyk kosmetyczny od jutra ![]() Edytowane przez kenio26 Czas edycji: 2011-03-19 o 12:17 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 244
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Cytat:
![]()
__________________
Nie wiem, czy w ogóle jest to możliwe, aby uchwycić moment, w którym rozpoczyna się miłość. Nie jakieś tam zakochanie, ale miłość BLOG |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Cytat:
otóż to ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 892
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Taka dyskusja,teraz będzie każda z Was pisała,że kocha swojego Tż mimo że ma mankamenty urody.Super,że jesteście szczęśliwe,ale mało mnie to interesuje.
Każdy z nas nie jest doskonały i już,ale widocznie skoro mówicie o mankamentach to jednak chyba coś jest dla Was problemem skoro musicie mówić,że np.kochasz swojego Tż mimo że gorzej słyszy,uważasz,że żadna inna by go nie kochała,że jest niedosłyszący?
__________________
Jestem kobietą,a w nicku nie jest podany mój wiek ![]() ![]() ![]() Odwyk kosmetyczny od jutra ![]() Edytowane przez kenio26 Czas edycji: 2011-03-19 o 12:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 892
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Rozmawiamy o wzroście,więc przykład jest akurat
![]() Ja nie piszę u słuchu,gdy temat jest o wzroście ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Jestem kobietą,a w nicku nie jest podany mój wiek ![]() ![]() ![]() Odwyk kosmetyczny od jutra ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 003
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Cytat:
tak btw moi sasiedzi sa wlasnie takim malzenstwem, on jakies 170 normalna budowa, ona 180 i do tego gabarytowo ogromna... na pewno ich widok wzbudzil nie jedna sensacje ale im to lotto, bo sie kochaja prawdziwie...
__________________
Edytowane przez Caroline1920 Czas edycji: 2011-03-19 o 12:28 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 892
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ---------- Cytat:
![]() Żegnam
__________________
Jestem kobietą,a w nicku nie jest podany mój wiek ![]() ![]() ![]() Odwyk kosmetyczny od jutra ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Też miałam kiedyś niższego faceta i nie nigdy nie wpadłabym na to, żeby rozstać się z nim z powodu wzrostu - "widziały gały co brały".
Teraz mam generalnie przystojnego faceta, ale z dość dużymi bliznami na twarzy - gdyby ktoś bliski powiedział mi, że to wstyd się z nim spotykać, bo tak wygląda, to postukałabym się w głowę i na pewno nie skorzystałabym z takich rad. Mam swój rozum i mamusia i nie musi mi mówić czy ktoś jest dla mnie wystarczająco ładny.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 892
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Jestem kobietą,a w nicku nie jest podany mój wiek ![]() ![]() ![]() Odwyk kosmetyczny od jutra ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: Jestem w TRAGICZNEJ sytuacji...
Moja matka ciągle mówi mi, że mój facet jest dla mnie za niski (jest ode mnie wyższy o jakieś 2 cm może?), ale jej gadanie nigdy nie wpłynęło na moją ocenę. Jak zaczyna temat to po prostu wychodzę i kończę rozmowę. To, że ona wymarzyła sobie dla mnie wysokiego chłopaka wcale nie oznacza, że muszę to marzenie spełnić. Przecież to mój facet, nie jej. W pewnym wieku trzeba odciąć się od matki. Można słuchać jej rad, ale też trzeba zastanowić się, czy aby nie przesadza. Wiadomo, rodzicielka chce dla nas najlepiej, tylko czasem przeszkadzają jej rzeczy zupełnie nieistotne. Ale jesteśmy odrębnymi jednostkami, to co dla niej jest problemem, dla nas może być zupełną błahostką (i odwrotnie). Chyba po to mamy własny rozum, żeby samemu decydować o swoim życiu. Sama widzisz (droga autorko!), że jej rada niespecjalnie Ci pomogła - straciłaś fajnego faceta. Dziwię się jednak, że dałaś się tak zmanipulować... :/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:28.