wiosenne oczekiwania (prrrawie)narzeczonych .....cz.9!

[aQ01]

Ja też właśnie nie jestem systematyczna jeśli chodzi o cwiczenia. A kiedyś byłam i to jak - przez 9 lat uprawiałam sport i miałam naprawdę fajną figurę, cwiczenia były dla mnie codziennością, ale odkąd poszłam na studia to przestałam cwiczyc i powoli to widac I tak długo się utrzymałam w jako takim stanie No ale idzie wiosna i miejmy nadzieję lato, a nie chcę straszyc pomarańczową skórką w szortach Tylko, że o bieganiu nie ma mowy, wybieram hula hop, basen, brzuszki i lekką dietkę
jlys tylko cwiczenia, dużo owoców i warzyw, żadnych suplementów nie będę brac

[netali]

hej
jlys nieciekawa sytuacja, ale najważniejsze żebyście Wy byli w tym dniu szzęśliwi, pomyśl, że cała ta otoczka to tylko drugorzędna sprawa

Cd tipsów to ja się chyba nigdy nie przekonam.. choć akurat te od ALuni mi się podobają. Ale jednak większość wygląda nieco sztucznie, a do tego cena zamiast raz w miesiącu na paznkocie mogłabym chodzić np. do dentysty albo np na wspomniany już wyżej aparat do prostowania zbierać jejku, chyba się też zmobilizuje i się przejdę do ortodonty.. chociaż te ceny, o których piszecie są zatrważające swoją drogą Miss - bardzo fajne postanowienia

Baby - byłam au pairką w Londynie (miesiąc), pod Dublinem (4miesiące) i w Izraelu, ale tam bardziej jako niania, bo spałam u TŻ i miałam normalną stawkę godzinową. dwie pierwsze rodzinki wyczaiłam na au pair world bardzo polceam tą stronkę na miejscu, zwłaszcza w Irlandii, poznałam sporo dziewczyn, które w identyczny sposób znalzały swoich hostów ogólnie bardzo miło to wspominam, zwłaszcza Irlandię, kraj piękny,a do tego rodzina super, chyba najlepsze miesiące mojego skromnego życia
dwie pozostałe rodzinki - jedna z LA (nie pytajcie ) druga mieszkająca w miejscowości TŻ zostały też wyczajone w necie dlatego ja tam w żadne agencje nie wierzę, znam osobiście jedną laskę, która poleciała "z agencji" do USA i spała w jakiejś piwnicy, w dodatku nie miała za bardzo jak wcześniej wrócić

Bjuti i Baby - tylko mi się nie odchudzać !! obie macie super figurę, a diety tylko wyniszczają organizm, jedynie co warto ćwiczyć troszkę, bardziej dla zdrowia i utrzymania formy, a nie utraty kilogramów. nie dajmy się zwariować, potem będziemy gołymi kjosteczkami na plaży straszyć

Kamea !!! powodzenia jutro!!! mocno trzymam kciuki~! i zdaj relacje koniecznie

[aQ01]

Fajny film na TVN-ie się zaczął, 'Big Stan'

[jlys]

to może sobie obejrze bo uciekam od kompa
dobranoc wszystkim

[miss_bennet]

Napisane przez jlys

Dobry wieczór dziewczyny, tak w skrócie to uzgodniliśmy z tżtem , że wracamy do punktu wyjścia czyli do przyjęcia,bo jak już wspominalam od samego początku chcielismy przyjecie , zeby od niczyich rodziców kasy nie brac i poradzic sobie z tym sami,przynajmniej bedziemy w stanie sami to sfinansowac, komus nie bedzie sie podobac , trudno niech nie przychodzi ...rozmawialismy dlugo dlugo , a potem poszlismy sobie na pyszną kolację i już jest ok Jutro i tak pojdziemy do tej mniejszej salki i zapytamy o mozliwoc przyjecia bo to taka sala bankietowa
miss bardzo ladna sukienka
ala pazurki super ja kiedys tez sobie ''strzelalam''rozne borkaty wzorki itd ale jakoś przestalam i caly czas mnie korci , zeby znow zacząć chodzic na cudenka na paznokciach
Mutny moja mama tez nigdy nie puka
aQo1 tez chyba musze nad jedrnościa skory popracowac , bedziesz cwiczyc?(bo u mnie cwiczenie odpada..)czy jaies specyfiki też?dzis chcialam coś kupić ujedrniajacego ale nic do mnie nie ''trafilo'' :P

Dziękuję.

Cieszę się, że się w końcu dogadaliście. Najważniejsze, żeby między Wami było OK. Reszta jakoś się ułoży!!! Musi.

Napisane przez netali

hej
jlys nieciekawa sytuacja, ale najważniejsze żebyście Wy byli w tym dniu szzęśliwi, pomyśl, że cała ta otoczka to tylko drugorzędna sprawa

Cd tipsów to ja się chyba nigdy nie przekonam.. choć akurat te od ALuni mi się podobają. Ale jednak większość wygląda nieco sztucznie, a do tego cena zamiast raz w miesiącu na paznkocie mogłabym chodzić np. do dentysty albo np na wspomniany już wyżej aparat do prostowania zbierać jejku, chyba się też zmobilizuje i się przejdę do ortodonty.. chociaż te ceny, o których piszecie są zatrważające swoją drogą Miss - bardzo fajne postanowienia

Baby - byłam au pairką w Londynie (miesiąc), pod Dublinem (4miesiące) i w Izraelu, ale tam bardziej jako niania, bo spałam u TŻ i miałam normalną stawkę godzinową. dwie pierwsze rodzinki wyczaiłam na au pair world bardzo polceam tą stronkę na miejscu, zwłaszcza w Irlandii, poznałam sporo dziewczyn, które w identyczny sposób znalzały swoich hostów ogólnie bardzo miło to wspominam, zwłaszcza Irlandię, kraj piękny,a do tego rodzina super, chyba najlepsze miesiące mojego skromnego życia
dwie pozostałe rodzinki - jedna z LA (nie pytajcie ) druga mieszkająca w miejscowości TŻ zostały też wyczajone w necie dlatego ja tam w żadne agencje nie wierzę, znam osobiście jedną laskę, która poleciała "z agencji" do USA i spała w jakiejś piwnicy, w dodatku nie miała za bardzo jak wcześniej wrócić

Bjuti i Baby - tylko mi się nie odchudzać !! obie macie super figurę, a diety tylko wyniszczają organizm, jedynie co warto ćwiczyć troszkę, bardziej dla zdrowia i utrzymania formy, a nie utraty kilogramów. nie dajmy się zwariować, potem będziemy gołymi kjosteczkami na plaży straszyć

Kamea !!! powodzenia jutro!!! mocno trzymam kciuki~! i zdaj relacje koniecznie

Dziękuję Nat. Podesłałaś mi pomysł z aupairką i teraz się napaliłam na Australię (moje marzenie życiowe). Zwłaszcza teraz, kiedy zdobędę trochę doświadczenia jako niania to mogłabym pojechać. Ale nie wiem kiedy, bo wakacje trochę za krótkie na miesięczny wolontariat (o ile się dostaniemy) i trzy miesiące w pracy za granicą. W dodatku, co ja wtedy z TŻ pocznę? Tyle czasu byśmy się nie widzieli.

Dziewczyny, napisałam 3/4 strony licencjatu i już mam dość. Płakać mi się chce... to chyba panika. I tęsknota* za M.

*dlatego chyba, z tego wszystkiego, wyszukuję sobie "zagadnienia" i przetrzepuję internet (najpierw o aparacie, paznokciach, zaraz się skończy na tym, że będę czytać o warunkach otrzymania wizy do Australii...), szkoda tylko, że żadne nie dotyczy mojego licencjatu.

Mam serdecznie dość wszystkiego. Wy też?

A mój smutny wniosek na dziś: większość problemów zaczyna się tam, gdzie brakuje pieniędzy.

[netali]

głowa do góry ja też piszę niby licenjcat a mam dziesięć innych okienek w przeglądarce otwartych swoją drogą tu się kłania złota rada przesiadywania w uczelnianych bibliotekach i czytelniach.. przez pierwsze pół godziny ludzie a adhd się skręcają, bo im trudno skupić się na jednej czynności, ale potem praca jest efektywna
Wniosek z pieniędzmi to niestety święta prawda zawsze sobie myślę, co bym zrobiła gdybym np w rmf wygrała te kilkadziesiąt tysiaków
A cd Australii to najlepiej jechać na dłużej nawet 9 miesięcy czy rok - po licencjacie idealny czas cd rozłąki z TŻ to jestem pewna, że jesteście to w stanie przetrwać,a takie doświadczenie być może nawet jeszcze bardziej scementuje Wasz związek tym bardziej jeśli byłyby to "tylko" 3 miesiące człowiek się trochę usamodzielni, zarobi, nabierze nowej energii.. no i może spełnić swoje marzenia o dalekich podróżach zresztą nie powiadziane, że nie możecie jechać razem

A dołki są złe, dołkom mówimy zdecydowane nie choć powiem Ci, że mnie też ostatnio bierze.. wszystko przez te studia, nie mam zielonego pojęcia co dalej z sobą zrobić

[miss_bennet]

Napisane przez netali

głowa do góry ja też piszę niby licenjcat a mam dziesięć innych okienek w przeglądarce otwartych swoją drogą tu się kłania złota rada przesiadywania w uczelnianych bibliotekach i czytelniach.. przez pierwsze pół godziny ludzie a adhd się skręcają, bo im trudno skupić się na jednej czynności, ale potem praca jest efektywna
Wniosek z pieniędzmi to niestety święta prawda zawsze sobie myślę, co bym zrobiła gdybym np w rmf wygrała te kilkadziesiąt tysiaków
A cd Australii to najlepiej jechać na dłużej nawet 9 miesięcy czy rok - po licencjacie idealny czas cd rozłąki z TŻ to jestem pewna, że jesteście to w stanie przetrwać,a takie doświadczenie być może nawet jeszcze bardziej scementuje Wasz związek tym bardziej jeśli byłyby to "tylko" 3 miesiące człowiek się trochę usamodzielni, zarobi, nabierze nowej energii.. no i może spełnić swoje marzenia o dalekich podróżach zresztą nie powiadziane, że nie możecie jechać razem

A dołki są złe, dołkom mówimy zdecydowane nie choć powiem Ci, że mnie też ostatnio bierze.. wszystko przez te studia, nie mam zielonego pojęcia co dalej z sobą zrobić

PIONA, za to, że nie wiesz co po licencjacie!

No może i byśmy pojechali, ale nie po licencjacie tylko już raczej po mgr, bo jak wrócimy, to nam się nie będzie chciało tego mgr kończyć. Chyba, że wzięłabym dziekankę na jeden semestr. Ale to ja - gdybym się dostała, to mogłabym jechać... A z wizą dla TŻ i całym załatwianiem byłby kłopot. Chociaż jest to temat do przemyślenia.

Na potwierdzenie mojej tezy:
- żeby mieć święty spokój od wszystkich i mieć "swój kawałek podłogi" do mieszkania, potrzeba KASY
- żeby się rozwijać, swoje pasje (uprawiać sporty, uczyć się języków, doskonalić talenty, itd.) trzeba KASY
- żeby wypocząć (wakacje/relaks/kino) potrzebna jest KASA
- żeby samemu zorganizować wesele, tak jak się chce trzeba... noo.. dokładnie, niczego innego jak KASY.
I tak dalej.
Bo jak nie ma kasy to se można palcem po mapie, albo w nosie podłubać. Idąc dalej Kto nie ma miedzi, ten w domu siedzi, jak mawiali starożytni Rosjanie. Pod warunkiem, że oczywiście ten dom ma.

No, ale...
Dołkom mówimy nie -> dlatego przeglądając kwejka natknęłam się na coś takiego, jak widać na załączonym niżej obrazku. I zapytowuję się Was: czy chciałybyście takie coś na swoim torcie weselnym? Dla mnie nie jest chamskie czy ordynarne, a zabawne: Lubię to!
A takie ciasteczka zrobię TŻowi na urodzinki. Tylko są dopiero w listopadzie, więc muszę to sobie jakoś zapisać, żeby nie zapomnieć.

[sylvi_86]

Napisane przez miss_bennet

A jeszcze pozwólcie, że zmienię temat... Co sądzicie o tipsach? Bo zastanawiam się, czy na moje pazury zakładać tipsy na wesele, a później uzupełniać, czy robić manicure japoński i dbać o swoje, które i tak nigdy nie będą tak ładne (ale naturalne), no ale taniej to wyjdzie...

http://republika.pl/blog_ls_3180295/...honestroke.jpg takie mi się podobają... chociaż bez tej ozdoby by mogły być...

ja lubie tipsy hihi, jestem jak najbardziej za ale to musi robic ktos po kursie a nie pseudostylistki albo te nazywajace sie tipsiarami..wrrr.noz sie w kieszeni otwiera

Napisane przez aQ01

U mnie też 1500zł za łuk. A herbst to o ile dobrze kojarzę do rozszerzenia szczęki?
Z resztą, aparat to droga impreza, mi cały wydatek pewnie zamknie się w okolicy 6tys No ale miec w końcu piękne ząbki to moje marzenie od kilku lat

do poszerzania wiem ze jest hass i hyrax

Napisane przez aluniaaaaa

Czesc dziewczynki

Jako znana egoistka na tym watku wklejam wam moje pazurrrki nie bylo bialego brokaciku

Ide was nadrabiac

hmmmm ogolnie fajnie ale jak im sie przyjrzec to takie hhmm.. za duzo materialu na nich jest..tzn takie bułeczkowate. ale jak sie podobaja to spoko.dla osob skrzywionych w tym temacie jest troche do poprawy ale wygladaja ok

Napisane przez miss_bennet

Dlatego właśnie przetrzepuję od wczoraj internet w poszukiwaniu dobrej stylistki paznokci i chyba zaufam wizażowi i wybiorę się do dziewczyny, która tu na forum się wypowiada - jest profesjonalistką i to widać chociażby z jej postów. Pewnie kojarzycie Albertynę, jeśli kiedykolwiek byłyście na wizażowym forum pazurkowym.

taaaak kojarze jeszcze byla paula_krk ale juz dawno sie chyba nie udziela

[aQ01]

Świetne te ciasteczka! TŻtowi na pewno się spodobają

[miss_bennet]

KU*WA!!! Te 3/4 strony, co dziś napisałam, się nie zapisało, bo coś mi się schrzaniło z wordem i jest to plik tylko do odczytu i nie mogłam tego zapisać. Zawsze pod górkę.

[paczek1990]

Jestem..
Zmarzłam jak nie wiem..po uczelni nie miałam busa do domu i szłam 3km na nogachTż nie za bardzo chciał wierzyć ze dałam radę w 35 w taka pogodę no ale jak mu pokazałam zdjęcie zrobione na dowód to mu oczy wyszły pogadaliśmy trochę i po przekalkulowaniu wyszło, ze gdyby sie wprowadził do mnie to po 3latach spokojnie moglibyśmy kupić mieszkanie i w tym czasie już wyprawić wesele, Tż po przedstawieniu faktów doszedł do wniosku że to przemyślipotem ogl mecz Barcy-wygrały mędy, pojadłam i siadłam do Was

Gaja łoo jak słodko-a czemu tak rzadko tak śpicie?
Soul wszystkiego najlepszego
Kamea fajne butki
Miss nie martw się czasem tak to jest że sama gorączka sie utrzymuje
pazurki ładne, takie skromne co do tipsów-zależy jak chcesz, zawsze możesz założyć na ślub a potem ściągnąć albo jak Alunia pisze możesz pożelować swoje naturalne
fajne ciasteczka, a figurka na tort wymiata
aQo1 co za artykuł
Bjuti trochę Cię nie było mój też nie rozumiem że jak tak nie potrafię ale dobrze ze zadowolono z pracy jest piona za mały paluszek-mam 9
Jlys to super że zmniejszyliście pierścionek
ojj współczuję sytuacjinie rozumiem jak tak można..najpierw Wam obiecywać, robić nadzieję a potem odbierać nosz a sowich gosci to niech do siebie zaprasza a nie na Wasze wesele... I kochana nie kłóć sie z Tż-nie am sensu-on bądź co bądź próbuje broić rodziców-wiem ze w takiej sytuacji to dziwne-ale to zawsze rodzina...
Dobrze ze doszliście do porozumienia
Alunia łaaa ale świecidełek mnie sie podobają

co do kont-ja mam w pko i mi pobierają 2.50zł na miesiąc

[_kamea_]

Napisane przez miss_bennet

KU*WA!!! Te 3/4 strony, co dziś napisałam, się nie zapisało, bo coś mi się schrzaniło z wordem i jest to plik tylko do odczytu i nie mogłam tego zapisać. Zawsze pod górkę.

To możesz zapisać pod inna nazwą i już nie będzie do odczytu

Napisane przez paczek1990

Jestem..
Zmarzłam jak nie wiem..po uczelni nie miałam busa do domu i szłam 3km na nogachTż nie za bardzo chciał wierzyć ze dałam radę w 35 w taka pogodę no ale jak mu pokazałam zdjęcie zrobione na dowód to mu oczy wyszły pogadaliśmy trochę i po przekalkulowaniu wyszło, ze gdyby sie wprowadził do mnie to po 3latach spokojnie moglibyśmy kupić mieszkanie i w tym czasie już wyprawić wesele, Tż po przedstawieniu faktów doszedł do wniosku że to przemyślipotem ogl mecz Barcy-wygrały mędy, pojadłam i siadłam do Was

uuuu, taki wiosenno - zimowy spacerek podobno hartują takie rzeczy, ale chyba częsciej przeziębiają

Zmykam spać, jutro o 7:20 wyjeżdżam, wieczorem zdam relację trzymajcie kciuki, dobranoc

[sylvi_86]

Napisane przez miss_bennet

KU*WA!!! Te 3/4 strony, co dziś napisałam, się nie zapisało, bo coś mi się schrzaniło z wordem i jest to plik tylko do odczytu i nie mogłam tego zapisać. Zawsze pod górkę.

bylam na tej Inwazji i powiem Wam ze film swietny. bardzo mi sie podobal, juz nie mowie o tzcie ktory po prostu zakochal sie w tym filmie:P

[paczek1990]

Kamea nom mam nadzieję że mi się nie pogorszy od tego dobranoc
Sylvi to mnie to bardzo cieszy-pewnie też będziemy zadowoleni

[miss_bennet]

Napisane przez _kamea_

To możesz zapisać pod inna nazwą i już nie będzie do odczytu

uuuu, taki wiosenno - zimowy spacerek podobno hartują takie rzeczy, ale chyba częsciej przeziębiają

Zmykam spać, jutro o 7:20 wyjeżdżam, wieczorem zdam relację trzymajcie kciuki, dobranoc

Ta, dupa... I tak już przepadło, a tamten skasowałam i jeszcze raz go ze swojej poczty pobrałam. Za późno, ale dzięki Kamea.

Właśnie, wiedziałam, że miałam coś jeszcze napisać. Powodzenia jutro, trzymamy kciuki, dasz sobie radę. Bo czemu by nie?

[netali]

paczek wracaj do zdrowia
Miss niezle z tym skasowaniem weźmiesz się za to jutro z nową werwą, nie martw się a jakie masz pomysły na uzupełniające? chcesz zostać u siebie na uczelni?
Sylvi jutro czekam na relację z sali smaobójców, bo smaa bym poszła, ale nie wiem czy warto

dobranoc wszystkim, które uciekły spać Kamea - kciuki trzymam mocno barrrrdzo

[paczek1990]

Co taka cisza?
napisałam właśnie list motywacyjny

Netali dzięki za troskę

[Mutny]

Napisane przez Gajaa

Szczerze? Nie mają obowiązku Wam dawać na wesele, a to, że obiecywali... cóż, marnie o nich świadczy, ale nie można na nich wieszać psów. Sama piszesz, że mają kłopoty finansowe. Skoro nie mają na siebie, to czemu mają mieć na wesele?

Młodzi powinni być samodzielni. Dlatego nasza pierwsza opcja to była przyjęcie weselne, które bylibyśmy w stanie sobie sami opłacić. Po wielu rozmowach stanęło na dofinansowaniu ze strony mojej mamy, ale też nie wszystkiego. Połowę chcemy sami zapłacić.

Swoją drogą - z Twojej wypowiedzi wynika, że mieli współfinansować przyjęcie, nie wesele. Jak się dogadywaliście ?

Nie trafia do mniej idea zaręczania się i lecenia do mamy "mamo, daj pieniądze", stąd moje sceptyczne spojrzenie, ale rozumiem, że możesz się czuć nieco oszukana i rozczarowana postawą rodziny TŻta

Zgadzam się z Gają Rozumiem też Twoje rozczarowanie, Jlys, ale wiesz, może chcieliby Wam pomóc z tym weselem, ale przeliczyli kasę, albo okazało się, że bedzie ich czekał jakiś inny ważny wydatek i po prostu nie mogą sobie pozwolić na to? Nie ma co się denerwować, tylko pozostaje albo samemu dozbierać albo zmniejszyć skale imprezy.

Miss, a co to za wolontariat we Włoszech?? Mówiłaś nam już cos o tym?? Bo ja nic nie pamiętam tell me more about it

[paczek1990]

kurcze nie chce mi się spać a jutro a 8 na uczelnie
jeszcze mam kolosa prawdopodobnie a nie chce mi sie uczyć nawet...

[aQ01]

Paczek teraz nawet nie masz co się uczyc, lepiej się położyc i wyspac

[paczek1990]

aQo1 mnie się zawsze dobrze uczyło w nocy-taka cisza ale teraz mam lenia

nic idę spac bedę wieczorem bo po uczelni tylko zjem i jadę z Tż do kina dobranoc i miłej niedzieli

[aQ01]

No chyba że tak, mój mózg o tej porze już słabo pracuje I zawsze wolałam wcześnie się uczyc

Teraz będzie leciała 'teksańska masakra piłą mechaniczną' ogladała któraś? Bo nie wiem czy warto siedziec do 2.30

[Mutny]

Napisane przez aQ01

No chyba że tak, mój mózg o tej porze już słabo pracuje I zawsze wolałam wcześnie się uczyc

Teraz będzie leciała 'teksańska masakra piłą mechaniczną' ogladała któraś? Bo nie wiem czy warto siedziec do 2.30

Hmm, mnie ten horror śmieszył ale mnie generalnie śmieszą horrory

[rudy_moniq]

netali jeszcze co do seriali 'Seks w wielkim mieście'
i uważam że Twój były dobrze zrobił, że wysiadł jak mamuśka mu dosrywała ;P co jak co, ale ja również tego NIENAWIDZĘ i doskonale rozumiem

baby super, gratuluję pracy w drugim biurze ale radziłabym Ci Hiszpanię, w Tunezji nie wiadomo czy będzie bezpiecznie... narazie chyba jeszcze nie jest

co do wpadek, to chyba nie miałam, ale zdarzają się mega obciachowe sytuacje np., gdy jestem u TŻ i jest rrr i Mama dzwoni a ja odbieram... jeszcze np. Mama pyta 'co robisz' hehe i często są takie sytuacje, albo gadam z koleżanką i sie umawiam na spotkanie, albo TŻ gada z kumplem i jenocześnie 'siedzi we mnie' ;P
jeszcze jedno, ale to meeega żenada: jazda autobusem z masłem na włosach zobaczyłam to dopiero w domu... musiało się to stać na przystanku jak kończyłam jeść kanapkę i wiał straszny wiatr rozdmuchując mi kudełki więc się upaciałam
no i mega gleba na Krupówkach nie musze mówić ile tam był ludzi

jmam mBank i nigdzie nie ma tak dobrze jak u nich

jlys zróbcie po prostu wszystko po swojemu, na tyle na ile Was stać, nawet jeśli będzie tylko 20 najblizszych osób na obiedzie w restauracji, tak myślę trzymam kciuki za Was

kamea 'jak Ty dzieci urodzisz'? no soryyy :/... trzymam kciuki za obiad, napewno dasz radę jak juz powiedziano - bądź sobą nie przejmuj się głupimi tekstami

co do odchudzania... ja mam 'stówę w d*pie' i uważam że to jest ok, bo piękność Marylin Monroe tyle miała hehe ale jednak przynajmniej 5kg chciałabym zrzucić, bo jak byłam chudsza to lepiej się czułam... jak dostanę pierwszą jałmużną z UP to kupię sobie stepper zdrowe odżywianie, trochę ruchu i znów będę piękną
co do paznokci - miałam raz w życiu tipsy i nieee nigdy więcej, nie mówiąc ile kasy oszczędzam nie mając sztuczniaków :P wolę swoje naturalnie nieideały teraz są w całkiem niezłej kondycji

---------- Dopisano o 02:46 ---------- Poprzedni post napisano o 02:30 ----------

santom cytuję część oświadczenia, które musiałam podpisać UP:

Zostałam poinformowana o okolicznościach pozbawienia mnie możliwości kontynuowania stażu w przypadku:
- opuszczenia z przyczyn nieusprawiedliwionych więcej niż jednego dnia stażu,
- naruszenia podstawowych obowiązków określonych w regulaminie pracy, a w szczególności stawienia się do odbycia stażu w stanie wskazującym na spożycie alkoholu, narkotyków lub środków psychotropowych lub spożywania w miejscu pracy alkoholu, narkotyków lub środków psychotropowych,
- nieprzedstawienia zaświadczenia o niezdolności do pracy wskutek choroby na druku określonym w odrębnych przepisach,
- usprawiedliwionej nieobecności nieumożliwiającej zrealizowanie programu stażu
...
w przypadku nieukończenia stażu z własnej winy zostanę pozbawiona statusu osoby bezrobotnej na okres wskazany w art.33 ust4 pkt3 (120, 180, 270dni) oraz będę zobowiązana do zwrotu kosztów stażu, z wyjątkiem sytuacji, gdy powodem nieukończenia stażu było podjęcie zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej

mam nadzieję, że coś się rozjaśni papa

[katarzynka013]

Napisane przez aQ01

No chyba że tak, mój mózg o tej porze już słabo pracuje I zawsze wolałam wcześnie się uczyc

Teraz będzie leciała 'teksańska masakra piłą mechaniczną' ogladała któraś? Bo nie wiem czy warto siedziec do 2.30

witam ja ogladalam bo lubie tego typu filmy
a dlaczego pytasz skad jestem?

[aluniaaaaa]

Napisane przez baby montana

czyli tylko ja mam chamską rodzinę (a raczej matkę), która NIGDY nie puka.

Moja tez nie pomimo tego, ze powiedzialam, ze jak drzwi sa zamkniete to nie wchodzic

Napisane przez jlys

ala pazurki super ja kiedys tez sobie ''strzelalam''rozne borkaty wzorki itd ale jakoś przestalam i caly czas mnie korci , zeby znow zacząć chodzic na cudenka na paznokciach

Smialo szalej jestesmy mlode!

Napisane przez miss_bennet

A takie ciasteczka zrobię TŻowi na urodzinki. Tylko są dopiero w listopadzie, więc muszę to sobie jakoś zapisać, żeby nie zapomnieć.

O ja, o ja! fajowe! masz przepis?

Napisane przez sylvi_86

hmmmm ogolnie fajnie ale jak im sie przyjrzec to takie hhmm.. za duzo materialu na nich jest..tzn takie bułeczkowate. ale jak sie podobaja to spoko.dla osob skrzywionych w tym temacie jest troche do poprawy ale wygladaja ok

Trzeba wziac poprawke na fakt, iz aparat jednak troche znieksztalca i kolor i "trojwymiar"

Napisane przez paczek1990

co do kont-ja mam w pko i mi pobierają 2.50zł na miesiąc

Piona (smutna)...

My wczoraj ogladalismy mecz Śląska z Gdańskiem

A wczoraj w Bitwie na Glosy (na zywo) jednej z uczestniczek chlopak sie oswiadczyl pierscionek w stylu tego co ma Studi http://www.pudelek.pl/artykul/31132/...a_cugowskiego/

Dzien dobry

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Miss, mozesz podac linka do tej dziewczyny co paznokcie robi? Nie moge znalezc

[kasia.diet]

Napisane przez paczek1990

co do kont-ja mam w pko i mi pobierają 2.50zł na miesiąc

ja mam pko bp i mi pobieraja 0,99zl za karte i 4,99zl za konto jak teraz na poczatku kwietnia mi pobiora tyle to bede na minusie mam nadzieje tylko ze nie grozi to zadnymi konsekwencjami

[aQ01]

kasia.diet nic się nie stanie jak będzie trochę na minusie. Po prostu jak chciałabyś zamknąć ten rachunek to przy okazji rezygnacji będziesz musiała tą sumkę zapłacić w placówce banku

[Gajaa]

bry

Ostatnio sporo TŻtuję i dlatego rzadko bywam na forum. jakoś tak te wieczorki z Bebopem pokochałam miłością szczerą i czystą

Pączek, rzadko zasypiamy, bo ja jestem wiercipiętek to raz, a dwa - muszę mieć duuuużo przestrzeni dla siebie na łóżku, żeby zasnąć (żeby móc się bez problemu walać po wyrze ).

Kamea, kciuki za obiadek z teściami Nie słuchaj gadania o rodzeniu. Szerokie biodra ok, ułatwią poród zapewne, ale gruba dupa tylko przeszkodzi.

Jlys, dobrze, że się dogadaliście

ja oglądałam Teksańską... . Strasznie smieszny i strasznie schizofreniczny Teraz zaczynam powoli myśleć, czy opłaca się pójść na OCZY JULII. To film twórcy Sierocińca i labiryntu Fauna, które były boskie. Ten tak bosko się nie zapowiada

[studi]

Napisane przez aluniaaaaa

A wczoraj w Bitwie na Glosy (na zywo) jednej z uczestniczek chlopak sie oswiadczyl pierscionek w stylu tego co ma Studi http://www.pudelek.pl/artykul/31132/...a_cugowskiego/

taaa ukradli mój wzór pierścionka
Kamea daj znać jak tam Cię utuczyli zawsze można wykonać cesarkę co oni się tak martwią o twoje biodra
ha a u mnie słłłłońce świeci i jutro do pracy po całym tygodniu wolnego fak!