Polecamy:

Djuno · 2011-03-20, 13:23

Twaróg z łososiem? Dla mnie pychota. Tylko ten cukier dodawany do wędzenia...

Jaw ogóle mogłabym tylko na jajkach i twarogu

princeseczka · 2011-03-20, 14:42

ale dzisiaj zakręciłam swój jadłospis...
śniadanie(8.00)-razowiec i jajko, razowiec i twarożek+ rzodkiew, szczypiór, czerwona cebula
później(11.30) miseczka rosołu + udko
następnie(14.30) lód w polewie

JakKazdaInna · 2011-03-20, 16:15

anna205 ,ojalika dzieki za ostrzeżenie, kiedyś byłam nastawiona wielce sceptycznie do wszystkich "schematowych" diet tym bardziej, że udało mi się schudnąć kilka ładnych kg na " mniej żryj i rusz tyłek". co prawda wróciły mi prawie 2kg, ale głownie dlatego, że przestałam ostatnio przestrzegac odstępów między posiłkami i dużo imprezowałam= alkohol+fastfood'y. ale jakby nie bylo, przestalam dietowac jakos w maju takze uważam, że i tak nie jest źle.a poza tym przez tych kilka miesiecy jadlam wszystko, slodycze i chipsy też (oczywiscie nie w tonach, ale jakos strasznie nie unikałam).

postanowiłam spróbować Dukana, bo strasznie ciężko mi się zmobilizować. tym bardziej, że jestem na etapie rzucania palenia (paliłam 6lat). przeczytałam książki, będę ostrożna.

anna205 widzę, że bierzesz therm line II. ja właśnie zamówiłam therm line II i therm line forte, powinny przyjść lada dzień. powiedz, pomagają?

ważę 55kg, mam 157cm. narazie chciałabym dotrzeć do 50 do świąt.

agila negra · 2011-03-20, 16:38

Dziś zaliczyłam bieganie (krótko, bo nogi bolą), 45 minut na rowerku przed tv i prawie godzinny spacerek nad rzeką. Od rana się pilnuję z jedzeniem, bo wczorajsze urodziny u cioci mnie dobiły. Nażarłam się jak prosiak i po powrocie miałam straszne wyrzuty sumienia. Dziś na wadze już niestety 70,1, nie nacieszyłam się swoim 69,8 zbyt długo :P Tłumaczę sobie, że jak nadal będę się ruszać i pilnować z jedzeniem, to jak mi przejdzie @ na pewno znów zobaczę 6 z przodu, także jestem zmotywowana i wczorajszy wyskok już się raczej nie powtórzy

Dla tych, które sobie odpuszczają, krótki apel: Nie ma już czasu na jedzenie i nie trzymanie diety, jutro PIERWSZY DZIEŃ WIOSNY! Lżejsze ciuszki dużo lepiej będą się na nas prezentować jak będziemy o te parę kilo lżejsze :P Od jutra poprawa pogody więc ruszamy tyłeczki od komputera (a tym bardziej od lodówki)

Świetna okazja na spacerki z dziećmi, TŻ, znajomymi. Ewentualnie rowerek, bieganie, fitness

Niewiele nam już zostało (czasu i kilogramów), nie możemy tego zaprzepaścić :P
Za dobrze nam szło do tej pory, żeby teraz dać się skusić byle ciastku czy frytkom :P

Djuno · 2011-03-20, 16:47

Właśnie się próbuję umówić na jazdę konną

Trzymam kciuki, że mi się uda i nie zapeszę...

Nina_47 · 2011-03-20, 17:06

Cytat:

Napisane przez agila negra

Dla tych, które sobie odpuszczają, krótki apel: Nie ma już czasu na jedzenie i nie trzymanie diety, jutro PIERWSZY DZIEŃ WIOSNY! Lżejsze ciuszki dużo lepiej będą się na nas prezentować jak będziemy o te parę kilo lżejsze :P Od jutra poprawa pogody więc ruszamy tyłeczki od komputera (a tym bardziej od lodówki)

Świetna okazja na spacerki z dziećmi, TŻ, znajomymi. Ewentualnie rowerek, bieganie, fitness

Niewiele nam już zostało (czasu i kilogramów), nie możemy tego zaprzepaścić :P
Za dobrze nam szło do tej pory, żeby teraz dać się skusić byle ciastku czy frytkom :P

Hahaha dobre!!!Przyjmuje do serca!! To prawda czasu nie wiele.. Do Świąt został już tylko miesiąc

:confuse d:

Trzeba ostro brać się do pracy!!!

U mnie strasznie, weekend to porażka, o której bardzo szybko chcę zapomnieć!! Ale wiem, co mi ją jutro rano skutecznie przypomni! WAŻENIE

Będę szczęśliwa jak utrzymam wagę sprzed tygodnia..
Trudno!
Jutro pierwszy dzień wiosny.. To będzie moja WIOSNA i do lata (22.06.) będę super hiper laską!!!!

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Jak widzicie zmieniłam podpis. Niestety tak jak już wam kilka razy pisałam, u mnie zjedzenie czegokolwiek słodkiego lub chipsopodobnego kończy się fatalnie!!!

Po prostu nie umiem zaprzestać na zjedzeniu kawałka! Próbowałam wielu sposobów, jedzenia po jednej czekoladce codziennie, a i tak kończyło się tym samym. W takim razie jeżeli nie mogę oswoić swojego wroga muszę go zniszczyć

Wypowiadam wojnę słodyczom i chipsom!! Od dziś przez 100 dni nie zjem nic czekoladowego, żadnych ciast, ciasteczek czy pączków, żadnych chipsów, paluszków, i innych słonych przekąsek! To możliwe, widziałam wątki, gdzie dziewczyny nie jadły w/w po rok... Jeżeli one mogą to ja też

Może ktoś chętny dołączy?? 100 dni, czyli tyle ile trwa wiosna

Na lato będziemy miały idealne figury..

Powiem wam, że u mnie gdyby nie podjadanie słodyczy już dawno nie miałabym problemu z wagą...

Soffiaa · 2011-03-20, 17:11

Witam nowe kobietki na pokładzie

Dziewczyny moje kochane próbowałam wczoraj dwa razy załaczyc te dietki,które wam obiecałam i nie chcą się łądowac, wiec jak ktoś jest nadal zainteresowany to podajcie linka na poczte

Weekend to koszmar

wczoraj jakies 1200 kcal ,a dzisiaj juz 1300 , byłam w Poznaniu i nalatałam się po centrum jak głupia 3 razy całą Malte przeleciałam

trzymajcie się dziewczynki

Nina_47 · 2011-03-20, 17:34

Soffiaa 1200 czy 1300 kcal to dużo? W takim razie ile kcal zjadasz, gdy 100% trzymasz dietę?
A wy dziewczyny? Jaka jest kaloryczność waszej diety??

3Natalia3 · 2011-03-20, 17:45

Ja jem około 1000 kalorii dziennie

w niedziele zawsze troszkę sobie odpuszczam i zjadłam trochę czekolady<mniam>

, ale i tak zmieściłam się w 1200 kalorii.

LeonorVarela · 2011-03-20, 17:59

Cytat:

Napisane przez Nina_47

Hahaha dobre!!!Przyjmuje do serca!! To prawda czasu nie wiele.. Do Świąt został już tylko miesiąc

:confuse d:

Trzeba ostro brać się do pracy!!!

U mnie strasznie, weekend to porażka, o której bardzo szybko chcę zapomnieć!! Ale wiem, co mi ją jutro rano skutecznie przypomni! WAŻENIE

Będę szczęśliwa jak utrzymam wagę sprzed tygodnia..
Trudno!
Jutro pierwszy dzień wiosny.. To będzie moja WIOSNA i do lata (22.06.) będę super hiper laską!!!!

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Jak widzicie zmieniłam podpis. Niestety tak jak już wam kilka razy pisałam, u mnie zjedzenie czegokolwiek słodkiego lub chipsopodobnego kończy się fatalnie!!!

Po prostu nie umiem zaprzestać na zjedzeniu kawałka! Próbowałam wielu sposobów, jedzenia po jednej czekoladce codziennie, a i tak kończyło się tym samym. W takim razie jeżeli nie mogę oswoić swojego wroga muszę go zniszczyć

Wypowiadam wojnę słodyczom i chipsom!! Od dziś przez 100 dni nie zjem nic czekoladowego, żadnych ciast, ciasteczek czy pączków, żadnych chipsów, paluszków, i innych słonych przekąsek! To możliwe, widziałam wątki, gdzie dziewczyny nie jadły w/w po rok... Jeżeli one mogą to ja też

Może ktoś chętny dołączy?? 100 dni, czyli tyle ile trwa wiosna

Na lato będziemy miały idealne figury..

Powiem wam, że u mnie gdyby nie podjadanie słodyczy już dawno nie miałabym problemu z wagą...

ja kiedyś przez 238 dni nie jadlam slodyczy i po jakimś czasie w ogóle mnie do nich nie ciągnelo. A teraz... nie umiem się powstrzymać.

ojalika · 2011-03-20, 17:59

princ jednak skorzystałam z twojej dyspensy, ale zaraz wskakuję na stepper i biegam godzinkę!

)
z kolacji już dzisiaj rezygnuję

)
przez te urodzinowe słodkości obawiam się, że wyjdę najgorzej wagowo jutro, ale no cóż urodziny ma się raz w roku

i już nigdy więcej nie będę świętowac swojego oczka!

princeseczka · 2011-03-20, 18:46

Cytat:

Napisane przez Nina_47

Soffiaa 1200 czy 1300 kcal to dużo? W takim razie ile kcal zjadasz, gdy 100% trzymasz dietę?
A wy dziewczyny? Jaka jest kaloryczność waszej diety??

Właśnie jak czasami jak czytam niektóre relacje to się zastanawiam, czy moja dieta oby na pewno jest dietą

bo mój jadłospis mieści się w granicach 1200-1500 kcal tak na oko.

Djuno · 2011-03-20, 18:49

Cytat:

Napisane przez princeseczka

Właśnie jak czasami jak czytam niektóre relacje to się zastanawiam, czy moja dieta oby na pewno jest dietą

bo mój jadłospis mieści się w granicach 1200-1500 kcal tak na oko.

Ja jem spokojnie 2000 kcal, ale mam pracę fizyczną

princeseczka · 2011-03-20, 18:53

ojalika czyżby 90 rocznik?

oliws · 2011-03-20, 18:55

ja znowu zawaliłam dietę

ale jutro poniedziałek, z poniedziałkiem się dobrze startuje, a z takim wiosennym poniedziałkiem to już w ogóle

przynajmniej zaliczyłam 45 min na rowerku stacjonarnym i jakieś 500 półbrzuszków ale nijak to się ma do całej tabliczki czekolady

princeseczka · 2011-03-20, 18:55

Cytat:

Napisane przez Djuno

Ja jem spokojnie 2000 kcal, ale mam pracę fizyczną

masz pracę fizyczną więc jedzenie mniejszej ilości mogłoby być dla Ciebie niebezpieczne..
a ja się opitalam, wyskoczę na uczelnię, wrócę i tyle.

anna205 · 2011-03-20, 19:26

Cytat:

Napisane przez ojalika

ja równiez mogę powiedzieć, ze przy dukanie źle się czułam.. a co najlepsze waga stanęła mi w miejscu i nie leciała w dół

) zapewne wg dukana osiągnęłam odpowiednią wage i koniec

)

body styling to w formie wf na uczelni, ale ostatnio dostalam neizły wycisk, pilates tak samo

myślę, czy by sobie jeszcze czegoś a piątek nie dolożyć, ale zobaczymy

macie jakieś pomysły an białkowe kolacje? bo myślę, ze spróbuje się tego trzymać, to może jakoś szybciej kg polecą :P

Białkowe kolacje, hmm, co mi na szybko do głowy przychodzi to: tuńczyk (of kors w sosie własnym), z serem białym, albo z ryżem, w ogóle ryby wędzone, chude szynki drobiowe, jaja na twardo lub jajecznica (bez masła), to tak pierwsza myśl...

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Cytat:

Napisane przez JakKazdaInna

postanowiłam spróbować Dukana, bo strasznie ciężko mi się zmobilizować. tym bardziej, że jestem na etapie rzucania palenia (paliłam 6lat). przeczytałam książki, będę ostrożna.

anna205 widzę, że bierzesz therm line II. ja właśnie zamówiłam therm line II i therm line forte, powinny przyjść lada dzień. powiedz, pomagają?

ważę 55kg, mam 157cm. narazie chciałabym dotrzeć do 50 do świąt.

JakKażdaInna
trzymam kciuki za rzucanie, ja paliłam 10 lat, od lipca zeszłego roku nie palę... byłam naprawdę mocno uzależnionym palaczem, ale pomogły mi bardzo plasterki (nie tłuką Cię nerwy z braku nikotyny, naprawdę byłam bardzo spokojna) oraz e-papieros, oczywiście z wkładem beznikotynowym, ale bardzo pomagał zwłaszcza na imprezach, kiedy wszyscy dookoła palili, bez niego chyba bym wróciła do nałogu: )
No a skutkiem rzucenia były dodatkowe kg, stąd teraz odchudzanie. Co do TL II nie mogę nic powiedzieć, biorę je od 3 dni dopiero, ale czytałam że przy diecie i ruchu bardzo pomagają, mój facet kiedyś je brał ale odstawił ze względu na kofeinę, on nie pije kawy w ogóle i nie mógł po nich spać. Ja przy nich piję głównie bezkofeinową, także jest o.k.
Mam opakowanie 120 szt., czyli na miesiąc kuracji, wtedy będę mogła coś powiedzieć. Zastanawiam się czy nie dorzucić sobie jeszcze l-karnityny, ale tylko przed ćwiczeniami, muszę się nad tym jeszcze zastanowić... Zależy mi, żeby zrzucić 5-6 kg do maja-czerwca, i wbrew pozorom nie jest to takie proste, bo nie mam żadnej nadwagi, po prostu źle się czuje z dodatkowymi kg, zawsze byłam bardzo szczupła osobą...
Mam nadzieję, że mi się uda to osiągnąć

Djuno · 2011-03-20, 19:26

Cytat:

Napisane przez princeseczka

masz pracę fizyczną więc jedzenie mniejszej ilości mogłoby być dla Ciebie niebezpieczne..
a ja się opitalam, wyskoczę na uczelnię, wrócę i tyle.

Na razie staram się jeść tyle, ile potrzebuję, tym bardziej, że widzę, że waga nie rośnie. Czyli nie przesadzam.

Wprowadzę trochę ćwiczeń (koń

), mam nadzieję, że nie zacznę jeść więcej, to powinna spaść. Tak na logikę, prawda?

princeseczka · 2011-03-20, 19:37

Cytat:

Napisane przez Djuno

Na razie staram się jeść tyle, ile potrzebuję, tym bardziej, że widzę, że waga nie rośnie. Czyli nie przesadzam.

Wprowadzę trochę ćwiczeń (koń

), mam nadzieję, że nie zacznę jeść więcej, to powinna spaść. Tak na logikę, prawda?

powinna, ćwiczenia bardzo pomagają

Nina_47 · 2011-03-20, 19:44

Cytat:

Napisane przez LeonorVarela

ja kiedyś przez 238 dni nie jadlam slodyczy i po jakimś czasie w ogóle mnie do nich nie ciągnelo. A teraz... nie umiem się powstrzymać.

No właśnie!! Jesteś dla mnie żywą inspiracją! Słodycze to nałóg wcale nie mniejszy niż papierosy, czy alkohol. A ja jestem Anonimową Słodyczo-chipsooholicznką

Od jutra na odwyku

Wydaje mi się, że diety poniżej 1200kcal są prawie głodowe, ale ok. Każdy ma inny metabolizm, ja również muszę przystopować z kcal.

Amitri · 2011-03-20, 19:50

Cytat:

Napisane przez Nina_47

Może ktoś chętny dołączy?? 100 dni, czyli tyle ile trwa wiosna

Na lato będziemy miały idealne figury..

Powiem wam, że u mnie gdyby nie podjadanie słodyczy już dawno nie miałabym problemu z wagą...

Nie wiem czy tyle wytrzymam, ale spróbuję. Na razie udaje mi się to od około tygodnia, ale mogę liczyć, że od dziś

A ile do świąt? Bo to może być ciężki okres dla takiego czekoholika jak ja

Ja dziś nie dobiłam chyba nawet do 1000 kcal (chociaż jak liczyć sok i cukier w herbacie to powinno być dosyć blisko). Poza tym 9 godzin pracy fizycznej. Czyli jedno wielkie FAIL

Za to zrobiłam zakupy na cały tydzień, sama zdrowa żywność. Zamierzam więc przygotowywać obiady i zaliczyć chociaż te 4 posiłki dziennie. W dodatku karnet na siłownię kupiony, wybieram się już za tydzień w poniedziałek. Tylko co ćwiczyć do tego czasu, żeby przygotować mięśnie do rowerku i bieżni? Po moich ostatnich ćwiczeniach miałam zakwasy przez 5 dni

princeseczka · 2011-03-20, 20:18

właśnie zjadłam kolację : twaróg+makrela+czerwona cebula+szczypiór

ojalika · 2011-03-20, 20:38

no to smacznie

)
rocznik 90 rządzi :P

pomysły na kolacje

)
placuszki tuńczykowe: http://dukan.blox.pl/2010/03/Placuszki-tunczykowe.html
jajecznica
sałatka: kawałek piersi z kurczaka, jajko, ogórek konserwowy, trochę jogurtu z czosnkiem
serek wiejski
polecam dziewczyny sałatke z dwóch jajek i z selera ze słoika!! pycha(najlepiej smakuje z kapka majonezu, ale można to zastąpić jogurtem--> najlepiej gęstym)

jak macie jakieś pomysły, przepisy to zachęcam do pisania

)

Soffiaa · 2011-03-20, 21:34

Cytat:

Napisane przez Nina_47

Soffiaa 1200 czy 1300 kcal to dużo? W takim razie ile kcal zjadasz, gdy 100% trzymasz dietę?
A wy dziewczyny? Jaka jest kaloryczność waszej diety??

Jem tak 1000 kcal , ale w ten weekend nie odżywiałam się zbyt zdrowym jedzeniem, Mc, słodycze itd

no ale i tak z kcal nie poszalałam , w rezultacie dzisiaj pochłonełam z 1500/1600 bo jeszcze od ostatniego wpisu zjadło się to i owo

ja mam dietki od dietetyka także , nie sądzę ,abym się głodziła ani nic z tych rzeczy

kluseczka kuleczka · 2011-03-21, 05:21

Dziewczyny dziś pierwszy dzień wiosny!!

tak więc koniec łamania zasad!! do pierwszego dnia lata mamy być zarąbiście piękne i kropka!! ja od dziś biorę się porządnie za ćwiczenia.

JakKazdaInna · 2011-03-21, 05:41

Cytat:

Napisane przez kluseczka kuleczka

Dziewczyny dziś pierwszy dzień wiosny!!

tak więc koniec łamania zasad!! do pierwszego dnia lata mamy być zarąbiście piękne i kropka!! ja od dziś biorę się porządnie za ćwiczenia.

podpisuję się

chociaż pogoda za oknem- strach patrzeć ;(
ale to nic, zanim przyjda upały, będziemy laski

mi się właśnie gotuje owsianka z otrąb owsianych.

i moze tez zaczne liczyc kcal, ale na tym Dukanie i tak dość biednie to wszystko wygląda

miłego dnia

princeseczka · 2011-03-21, 05:43

wpadłam napisać,że zaliczyłam spadek: -1,7 kg

tak, ciesze się,że woda ode mnie odpływa

miłego dnia w towarzystwie zdrowego jedzonka Wam życzę

kluseczka kuleczka · 2011-03-21, 05:53

Cytat:

Napisane przez JakKazdaInna

podpisuję się

chociaż pogoda za oknem- strach patrzeć ;(
ale to nic, zanim przyjda upały, będziemy laski

mi się właśnie gotuje owsianka z otrąb owsianych.

i moze tez zaczne liczyc kcal, ale na tym Dukanie i tak dość biednie to wszystko wygląda

miłego dnia

włąśnie wsuwam owsianke:P tylko ja daje doniej jeszcze kaszę manną jest gęstsza i bardziej syci:P:P
u mnie pogoda boska!! dziś idę biegać

---------- Dopisano o 06:53 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------

Cytat:

Napisane przez princeseczka

wpadłam napisać,że zaliczyłam spadek: -1,7 kg

tak, ciesze się,że woda ode mnie odpływa

miłego dnia w towarzystwie zdrowego jedzonka Wam życzę

każdy spadek wagi cieszy:P:P mi te ostatnie kg idą najgorzej

JakKazdaInna · 2011-03-21, 06:04

Cytat:

Napisane przez princeseczka

wpadłam napisać,że zaliczyłam spadek: -1,7 kg

tak, ciesze się,że woda ode mnie odpływa

miłego dnia w towarzystwie zdrowego jedzonka Wam życzę

woda, czy nie woda, ale zapewne bardzo mobilizujące.
wzbudza zazdrość

kluseczka kuleczka · 2011-03-21, 06:07

oj wzbudza:P ale wiecie co?? damy rade!! nie ma opcji, żeby nie!! widzę, że nie tylko ja tu pracuje jako opiekunka

żeby nie być gołosłowną biorę się za 8 minut abs potem legs i może spróbuje buns

dziewczyny będziemy piękne!!

2011-03-20, 13:23	#391
Djuno Regulator reniferów Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 3 155	Dot.: Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :) Twaróg z łososiem? Dla mnie pychota. Tylko ten cukier dodawany do wędzenia... Jaw ogóle mogłabym tylko na jajkach i twarogu __________________ Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie. A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.

2011-03-20, 14:42	#392
princeseczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 6 733	Dot.: Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :) ale dzisiaj zakręciłam swój jadłospis... śniadanie(8.00)-razowiec i jajko, razowiec i twarożek+ rzodkiew, szczypiór, czerwona cebula później(11.30) miseczka rosołu + udko następnie(14.30) lód w polewie __________________ Adrianek *nic nie jest trudne dla tego kto kocha* Pobraliśmy się

2011-03-20, 16:15	#393
JakKazdaInna Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: z brzucha :) Wiadomości: 1 153	Dot.: Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :) anna205 ,ojalika dzieki za ostrzeżenie, kiedyś byłam nastawiona wielce sceptycznie do wszystkich "schematowych" diet tym bardziej, że udało mi się schudnąć kilka ładnych kg na " mniej żryj i rusz tyłek". co prawda wróciły mi prawie 2kg, ale głownie dlatego, że przestałam ostatnio przestrzegac odstępów między posiłkami i dużo imprezowałam= alkohol+fastfood'y. ale jakby nie bylo, przestalam dietowac jakos w maju takze uważam, że i tak nie jest źle.a poza tym przez tych kilka miesiecy jadlam wszystko, slodycze i chipsy też (oczywiscie nie w tonach, ale jakos strasznie nie unikałam). postanowiłam spróbować Dukana, bo strasznie ciężko mi się zmobilizować. tym bardziej, że jestem na etapie rzucania palenia (paliłam 6lat). przeczytałam książki, będę ostrożna. anna205 widzę, że bierzesz therm line II. ja właśnie zamówiłam therm line II i therm line forte, powinny przyjść lada dzień. powiedz, pomagają? ważę 55kg, mam 157cm. narazie chciałabym dotrzeć do 50 do świąt.

2011-03-20, 16:38	#394
agila negra Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 1 765	Dot.: Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :) Dziś zaliczyłam bieganie (krótko, bo nogi bolą), 45 minut na rowerku przed tv i prawie godzinny spacerek nad rzeką. Od rana się pilnuję z jedzeniem, bo wczorajsze urodziny u cioci mnie dobiły. Nażarłam się jak prosiak i po powrocie miałam straszne wyrzuty sumienia. Dziś na wadze już niestety 70,1, nie nacieszyłam się swoim 69,8 zbyt długo :P Tłumaczę sobie, że jak nadal będę się ruszać i pilnować z jedzeniem, to jak mi przejdzie @ na pewno znów zobaczę 6 z przodu, także jestem zmotywowana i wczorajszy wyskok już się raczej nie powtórzy Dla tych, które sobie odpuszczają, krótki apel: Nie ma już czasu na jedzenie i nie trzymanie diety, jutro PIERWSZY DZIEŃ WIOSNY! Lżejsze ciuszki dużo lepiej będą się na nas prezentować jak będziemy o te parę kilo lżejsze :P Od jutra poprawa pogody więc ruszamy tyłeczki od komputera (a tym bardziej od lodówki) Świetna okazja na spacerki z dziećmi, TŻ, znajomymi. Ewentualnie rowerek, bieganie, fitness Niewiele nam już zostało (czasu i kilogramów), nie możemy tego zaprzepaścić :P Za dobrze nam szło do tej pory, żeby teraz dać się skusić byle ciastku czy frytkom :P __________________ podpis zaktualizuję, jak moja waga przestanie mnie zawstydzać

2011-03-20, 16:47	#395
Djuno Regulator reniferów Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 3 155	Dot.: Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :) Właśnie się próbuję umówić na jazdę konną Trzymam kciuki, że mi się uda i nie zapeszę... __________________ Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie. A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.

2011-03-20, 17:11	#397
Soffiaa Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 211	Dot.: Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :) Witam nowe kobietki na pokładzie Dziewczyny moje kochane próbowałam wczoraj dwa razy załaczyc te dietki,które wam obiecałam i nie chcą się łądowac, wiec jak ktoś jest nadal zainteresowany to podajcie linka na poczte Weekend to koszmar wczoraj jakies 1200 kcal ,a dzisiaj juz 1300 , byłam w Poznaniu i nalatałam się po centrum jak głupia 3 razy całą Malte przeleciałam trzymajcie się dziewczynki __________________ 64 63 62 61,8 60 59 58 57 56 55 Uparłam się ! + moje pierwsze kroki z Blogowaniem + uczę się języków obcych + ruch to zdrowie [ moje nowe uzależnienie - bieganie ]

2011-03-20, 17:34	#398
Nina_47 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 44	Dot.: Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :) Soffiaa 1200 czy 1300 kcal to dużo? W takim razie ile kcal zjadasz, gdy 100% trzymasz dietę? A wy dziewczyny? Jaka jest kaloryczność waszej diety?? __________________

2011-03-20, 17:45	#399
3Natalia3 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 107	Dot.: Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :) Ja jem około 1000 kalorii dziennie w niedziele zawsze troszkę sobie odpuszczam i zjadłam trochę czekolady<mniam>, ale i tak zmieściłam się w 1200 kalorii. __________________

2011-03-20, 17:59	#401
ojalika Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: . Wiadomości: 2 017	Dot.: Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :) princ jednak skorzystałam z twojej dyspensy, ale zaraz wskakuję na stepper i biegam godzinkę! ) z kolacji już dzisiaj rezygnuję ) przez te urodzinowe słodkości obawiam się, że wyjdę najgorzej wagowo jutro, ale no cóż urodziny ma się raz w roku i już nigdy więcej nie będę świętowac swojego oczka! __________________ biegam dbam o siebie Edytowane przez ojalika Czas edycji: 2011-03-20 o 18:00

2011-03-20, 18:53	#404
princeseczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 6 733	Dot.: Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :) ojalika czyżby 90 rocznik? __________________ Adrianek *nic nie jest trudne dla tego kto kocha* Pobraliśmy się

2011-03-20, 18:55	#405
oliws Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 54	Dot.: Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :) ja znowu zawaliłam dietę ale jutro poniedziałek, z poniedziałkiem się dobrze startuje, a z takim wiosennym poniedziałkiem to już w ogóle przynajmniej zaliczyłam 45 min na rowerku stacjonarnym i jakieś 500 półbrzuszków ale nijak to się ma do całej tabliczki czekolady

2011-03-20, 20:18	#412
princeseczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 6 733	Dot.: Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :) właśnie zjadłam kolację : twaróg+makrela+czerwona cebula+szczypiór __________________ Adrianek *nic nie jest trudne dla tego kto kocha* Pobraliśmy się

2011-03-20, 20:38	#413
ojalika Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: . Wiadomości: 2 017	Dot.: Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :) no to smacznie ) rocznik 90 rządzi :P pomysły na kolacje ) placuszki tuńczykowe: http://dukan.blox.pl/2010/03/Placuszki-tunczykowe.html jajecznica sałatka: kawałek piersi z kurczaka, jajko, ogórek konserwowy, trochę jogurtu z czosnkiem serek wiejski polecam dziewczyny sałatke z dwóch jajek i z selera ze słoika!! pycha(najlepiej smakuje z kapka majonezu, ale można to zastąpić jogurtem--> najlepiej gęstym) jak macie jakieś pomysły, przepisy to zachęcam do pisania) __________________ biegam dbam o siebie Edytowane przez ojalika Czas edycji: 2011-03-20 o 21:09

2011-03-21, 05:21	#415
kluseczka kuleczka Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 300	Dot.: Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :) Dziewczyny dziś pierwszy dzień wiosny!! tak więc koniec łamania zasad!! do pierwszego dnia lata mamy być zarąbiście piękne i kropka!! ja od dziś biorę się porządnie za ćwiczenia. __________________ Czasem warto zastanowić się nad swym życiem i po prostu coś zmienić... talia: 63->jest 61-> będzie 60!! walczę o swoje piękno..

2011-03-21, 05:43	#417
princeseczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 6 733	Dot.: Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :) wpadłam napisać,że zaliczyłam spadek: -1,7 kg tak, ciesze się,że woda ode mnie odpływa miłego dnia w towarzystwie zdrowego jedzonka Wam życzę __________________ Adrianek *nic nie jest trudne dla tego kto kocha* Pobraliśmy się

2011-03-21, 06:07	#420
kluseczka kuleczka Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 300	Dot.: Jeszcze tylko 5-10 kg! Wiosennie od 14 marca :) oj wzbudza:P ale wiecie co?? damy rade!! nie ma opcji, żeby nie!! widzę, że nie tylko ja tu pracuje jako opiekunka żeby nie być gołosłowną biorę się za 8 minut abs potem legs i może spróbuje buns dziewczyny będziemy piękne!! __________________ Czasem warto zastanowić się nad swym życiem i po prostu coś zmienić... talia: 63->jest 61-> będzie 60!! walczę o swoje piękno..

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)