Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

[aniaaa84]

Napisane przez Madzialenka12344321

cześć

U mnie też ładna pogoda się zrobiła

Moja pomoc jakiegoś focha złapała (nie wiem o co, bo jak przyszłam to już taka była). w końcu wyszła sobie i 2 godziny jej nie było nieźle co?? Miałam wyjść z dziećmi na dwór, ale sama nie mogłam. Wkurzyłam się na maksa.

bzyczka sliczny brzuszek

Gold ładne kolorki


chyba się głównej Pani dyrektor boję

rozmyslić to się tylko ja mogę Na razie zbieram się za kupienie kwasu foliowego...

Dziewczyny już nic nie pisałam, ale wkurza mnie jedna rzecz. od tygodnia jak wracam do domu to już gdzieś na 2 piętrze robi mi się słabo i mnie strasznie mdli. Ledwo dochodzę na górę. Dopiero jak otwieram okna, położę się o za jakiś czas mi przechodzi. Nie wiem o co biega. Od razu powiem, że podstawowe badania mam w normie

Madzia trochę pewności siebie, jak będziesz zestresowana to i dzieciakom się udzieli.
Odnośnie samopoczucia to powiem Ci, że dziwie się że bagatelizujesz te objawy zwłaszcze, że to się stale powtarza, na chwilę jest spokój, a potem na nowo Ci słabo. Ja w Twoim przypadku widzę jedno rozwiązanie, położyć sie na tydzień do szpitala niech Ci przebadają od końcówek włosów po czubki paznokci i jednoczesnie będą Cie mogli obserwować bo badania na zasadzie skierowań, że pojdziesz zrobisz mogą się odbywać akurat wtedy kiedy będzie ok.
Kiedyś może być tak, że zemdlejesz męża nie będzie i co wtedy, sory ze tak dosadnie, ale może to Cię zmobilizuje bo to nie żarty Madzia

Napisane przez anuulaa

Cześć!!!
o żesz kurczaczek, przegapiłam cały poprzedni wątek i już połowę tego Zaniedbałam wizaż i to bardzo, ale tak już się stęskniłam... nie wiem co u Was, nawet nie próbuję nadrabiać, bo bym kilka dni czytała... Ominęło mnie pewnie wiele ehhh

Właściwie to przez ostatnie 1,5 miesiąca spędzałam popołudnia z mężem i jakoś nie próbowałam się wciągać w wizaż, bo bym go zaniedbała hehe Mój TŻ miał kontuzję kolana w połowie stycznia. Jakoś źle stanął a raczej się odwrócił i coś mu strzeliło w kolanie, najeździliśmy się po lekarzach i na badania. On cały czas był na zwolnieniu lekarskim, dopiero w tamtym tygodniu wrócił do pracy. Przez pierwszy miesiąc chodził o kulach, więc wszystko musiałam sama w domu robić. Przez pierwsze dni drżałam, że będzie go czekać operacja, ale na szczęście obeszło się bez niej. Teraz musi dużo ćwiczyć i chociaż już wrócił do pracy, to jeszcze kuleje i potrzeba czasu, aby zregenerować siły.

Tak poza tym, to u mnie po staremu. Chcemy teraz kupić jakieś niedrogie autko i skończyliśmy wreszcie urządzać pokój gościnny

Ciekawa jestem co u Was buziaki

aaaa i ZMIENIŁAM AVATAR, więc teraz to pewnie mało kto mnie pozna

Aniu cześć dobrze, że z mężek ok, młody jest szybko wróci do formy
wklej fotki salonu plissssss

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Podpisuję się pod tym rękami i nogami.

[mona_ja]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Ja tak mam często, chodze jak zagubiona po sklepach to mi się żadko coś podoba ale czasem wpadnie coś w oko i potem sie zastanawiam czemu ja sobie tego nie kupiłam, dodam że jestem strasznie wybredna co do ubrań i ogólnie mam ich mało, chyba mniej niż tż mam kilkanaście ulubionych rzeczy w których chodzę a resta leży w szafie.

[anuulaa]

hahah Baja, idealnie mnie określiłaś

Zdjęcia pokoju pokażę w tygodniu, może jutro coś pocykam

[201803111825]

Treść usunięta

[zaaaabcia]

Napisane przez anuulaa

Zdjęcia pokoju pokażę w tygodniu, może jutro coś pocykam

ok czekam cierpliwie

[india83]

wiosssnnnaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez Ana***

Moim skromnym zdaniem sypialnia się ładnie prezentuje, a meble wyglądają jakby były w jednej kolekcji tak trzymać
No i kiedy ta wyprowadzka?? i parapetówaaa
[B]
.

dziękuje, a przeprowadzka tak jak już kilka razy pisałam- niedługo ale jeszcze nie wiem kiedy
a parapetówka hmmm to juz w ogole nie mam pojecia

Napisane przez *Agatek*

Ładny, skromny pokoik, bardzo mi się podoba Masz więcej miejsca, niż ja u siebie hihi Podobają mi się takie duże szafy, pewnie dużo się tam zmieści

dzieki, tez myslałam , ze duzo sie w niej zmiesci, ale chyba nie do konca. przeniosłam dopiero czesc swoich rzeczy a juz połowa miejsca zajeta

Agatek czyli juz niedługo bedziesz u bo0ku męża

Napisane przez martucha84

wszystko z innej parafii? dla mnie jest bardzo podobnie i mi się podoba....
i zazdroszcze po stokroć mocniej niż ostatnio


ja lubie- nie samo jezioro bo tam tłumy ale okolice jest super spokojnie no i to zoo.. nie taki zwykłe typowe a teki w lesie no urzekło mnie totalnie, na bank w wakacje zabierzemy tam Pata zoo ukryte w lesie miażdży !!
zboki... czasem

no z innej, na zywo bardziej widac, ale i tak zle to nie wygląda,
ja jestem zadowolona, maż troche mniej

Napisane przez aniaaa84

India super się prezentuje sypialnia co to macie za kolor ścian?

dzięki. w sypilani wystepuja 2 kolory sniezki: wieczorna rosa i kwiat orientu

Napisane przez zaaaabcia

fajnie sie wszystko prezentuje

to jak kiedy przeprowadzka?

gucia - wszystkiego najlepszego dla Meza

dzięki, z przeprowadzka nie ma jeszcze konkretnego terminu... niebawem

Napisane przez AgatkaL

Hej
Zamówiliśmy w sobotę obrączki. Robimy z powierzonego złota. Bo za komplet obrączek takich zwykłych , półokrągłych trzeba dać teraz ok. 2 tys. Za tydzień odbieramy
Idę dziś na odkamienianie zębów trochę się boję

super... ale ceny

Napisane przez kliwia

[pamietacie jak wam mowilam ze w tym mieszkaniu wyczuwam duchy? no to dzis bylo przegiecie. moj pies - slepy w polowie i gluchy w 3/4, po 23 wyszedl z sypialni i zaczal szczekac!!
Zu sie na szczescie nie wybudzila, pies dostal zrype od meza , a ja na karmieniu nocnym nie moglam usnac - bo zawsze biore zu do cyca i drzemie sobie. A teraz nasluchiwalam czy po wykladzinie duch nie sunie.
Bo juz mialam sytuacje z duchem takiej pani - spadla wtedy teczka z naszym aktem malzenstwa z regalu, gdzie lezala plasko na nim!
pozniej ten porabanynomofon co kilka razy dzownil o tej samej godzinie zawsze.
Kilka razy obudzilo mnie wolanie po imieniu - to akurat da sie wyjasnic ale raz dwukrotnie mnie wolal glos.
No i suwanie po wykladzinie w sypialni - takie wiece jakby ktos reka przejezdzal to taki dzwiek jest. no to ja tak kilka razy slyszalam w nocy

masakra.[COLOR="Silver"]

rzeczywiscie maskara, ja tam w duchy wierze, więc chyba bym umarła bez TZa obok....

Napisane przez Madzialenka12344321

India sypialnia bomba


Wczoraj z mężem byłam u tych znajomych. Kupili wózek dla dziecka. Mąz jak się dowiedział, to od razu chciał zobaczyć, więc poszliśmy na górę do pokoju małej. A ten wariat jak go zobaczył, to od razu złapał i zaczął prowadzić , z koleżanką to aż ze śmiechu usiadłyśmy. A potem się wczuł i zaczął zmieniać te części (kolebka, spacerówka, nosidełko). To jeszcze nic zaczął się bawić karuzelą co jest w łóżeczko, potem wanienkę oglądał a na koniec kreacje małej z szafy wyciągał razem z kolegą i się zachwycali. ledwo go wyciagnęłam do domu

dzięki

Madzia ale Twojego K. wzieło

Napisane przez ania20m

łóżko mi sie bardzo podoba jest piękne mebelki też śliczne

A ja jestem w niezbyt dobrym nastroju po wizycie u teściów.

dziekuje
a co sie stało?

Napisane przez atomufka

a co się stało?

india zapomniałam chyba napisać ,że sypialnia bardzo mi się podoba! moim zdaniem fajnie to wszytsko pasuje do siebie.Powiedz mi ile zapłaciliście za szafę? Zazdroszczę my na razie mamy jedn a małą szafę a reszta na wieszaku

dziekuje
atomufka, ale za to macie schody
koszt szafy 2400

ide nadrabiac dalej

[martucha84]

anuulaa jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee witaj!!!!! duże buziaki!!

klion wypróbuj są miękkie mocno przyprawione a jak się rozwali rękaw i zostawi tak chwile to skórka się taka fajna robi mrrr


india e tam mi się podoba mężowi też będzie

[kliwia]

anulka witaj

atomufka i jak w PUPie ??

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

a z okazji wiosny dzis widzialam dwie pszczolki!!

[agus87]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

aaa nie bylo tak zle... cieszylam sie bo mialam jechac z przesiadka w kluczborku... potem widzialam ten dworzec z pociagu...ten to dopiero jest zapyzialy no ale gdzies mnie przewialo i goraczka zamiast spadac rosnie ehhh...

aa, no to pol biedy

Napisane przez kliwia

martucha pewnie ze wklej mozesz w klubie zeby Ci nikt obcy nie ukradl hahah

pamietacie jak wam mowilam ze w tym mieszkaniu wyczuwam duchy? no to dzis bylo przegiecie. moj pies - slepy w polowie i gluchy w 3/4, po 23 wyszedl z sypialni i zaczal szczekac!!
Zu sie na szczescie nie wybudzila, pies dostal zrype od meza , a ja na karmieniu nocnym nie moglam usnac - bo zawsze biore zu do cyca i drzemie sobie. A teraz nasluchiwalam czy po wykladzinie duch nie sunie.
Bo juz mialam sytuacje z duchem takiej pani - spadla wtedy teczka z naszym aktem malzenstwa z regalu, gdzie lezala plasko na nim!
pozniej ten porabanynomofon co kilka razy dzownil o tej samej godzinie zawsze.
Kilka razy obudzilo mnie wolanie po imieniu - to akurat da sie wyjasnic ale raz dwukrotnie mnie wolal glos.
No i suwanie po wykladzinie w sypialni - takie wiece jakby ktos reka przejezdzal to taki dzwiek jest. no to ja tak kilka razy slyszalam w nocy

masakra.

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Agatek - chrzciny w lokalu [bo nie chce mi sie tego szykowac w domu] na cale 8 osob plus 3 dzieci

agatka super

atomufka pewnie sie spotkasz z super uprzejmoscia i kompetencja zycze cierpliwosci

chyba bym zawalu dostala

[Ana***]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Twoje teksty mnie rozwalają

Napisane przez india83

dziękuje, a przeprowadzka tak jak już kilka razy pisałam- niedługo ale jeszcze nie wiem kiedy
a parapetówka hmmm to juz w ogole nie mam pojecia

A to daj znać kiedy to wpadniemy

[Madzialenka12344321]

SCio, Rosi , Zabcia pogadam z teściową. Zobaczymy co powie. Scio pasożyty?? A jak to się bada?? Przez krew??

Aniu na ostatniej hospitacji wszystko było super. Ustałam tyłem do dyrekcji i zapomniałam, że tam są Ale teraz będzie aż 3 osobowa komisja. Choć wiesz... jakoś dziś mnie się stresuję niż wczoraj

India oj wzięło tego mojego męża, wzięło Ale to jeszcze nic.... Dziś maż przychdzi do domu załadowany (worki z ziemią, woda destylowana, zakupy itp) i mówi od progu "kochanie, obmacaj mnie" i się do mnie tak dziwnie bokiem wypina. Ja takie oczy na niego i mu mówię, aby sobie jaj nie robił. A on "ale obmacaj mnie" więc mu mówię, że teraz obiad robię a mu nie wiem co po głowie chodzi a on juz taki zrezygnowany "ale po kieszeni" ja wkładam rękę do kieszeni,a tam pudełko. Wyjmuje a tu.... folik (opakowanie na 3 miesiące) i mąż do mnie " od dziś zaczynasz" padłam. Ale mam zamiar brać. Po tym co ostatnio Marta wklejała, stwierdziłam, ze nie zaszkodzi.Wariat

[201803111825]

Treść usunięta

[ktosia86]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Napisane przez anuulaa

Cześć!!!
o żesz kurczaczek, przegapiłam cały poprzedni wątek i już połowę tego Zaniedbałam wizaż i to bardzo, ale tak już się stęskniłam... nie wiem co u Was, nawet nie próbuję nadrabiać, bo bym kilka dni czytała... Ominęło mnie pewnie wiele ehhh

Właściwie to przez ostatnie 1,5 miesiąca spędzałam popołudnia z mężem i jakoś nie próbowałam się wciągać w wizaż, bo bym go zaniedbała hehe Mój TŻ miał kontuzję kolana w połowie stycznia. Jakoś źle stanął a raczej się odwrócił i coś mu strzeliło w kolanie, najeździliśmy się po lekarzach i na badania. On cały czas był na zwolnieniu lekarskim, dopiero w tamtym tygodniu wrócił do pracy. Przez pierwszy miesiąc chodził o kulach, więc wszystko musiałam sama w domu robić. Przez pierwsze dni drżałam, że będzie go czekać operacja, ale na szczęście obeszło się bez niej. Teraz musi dużo ćwiczyć i chociaż już wrócił do pracy, to jeszcze kuleje i potrzeba czasu, aby zregenerować siły.

Tak poza tym, to u mnie po staremu. Chcemy teraz kupić jakieś niedrogie autko i skończyliśmy wreszcie urządzać pokój gościnny

Ciekawa jestem co u Was buziaki

aaaa i ZMIENIŁAM AVATAR, więc teraz to pewnie mało kto mnie pozna

Gdzie byłaś jak Cię nie było? Tęskniłam
Dużo zdrówka dla męża

Napisane przez kliwia

anulka witaj

atomufka i jak w PUPie ??

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

a z okazji wiosny dzis widzialam dwie pszczolki!!

A jak tam spotkanie z drugą mamuśką?

Wczoraj się bardzo ucieszyłam, bo nie muszę kupować jednak płaszczyka na wiosnę Przymierzyłam ten, który miałam do tej pory i okazało się, że przez to moje schudnięcie swobodnie się w nim zapinam, nawet z brzuszkiem. A w razie czego to mam jeszcze spory zapas, żeby ewentualnie przesunąć guziki. Bardzo się cieszę, że mnie ten wydatek ominie

[anuulaa]

Na osłodę mam dla Was spóźniony urodzinowy torcik

[martucha84]

Napisane przez anuulaa

Na osłodę mam dla Was spóźniony urodzinowy torcik

jaaaaaaaa pycha musze go zrobić

[Madzialenka12344321]

Napisane przez anuulaa

Na osłodę mam dla Was spóźniony urodzinowy torcik

Ktosia wow.....

[aniaaa84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Rosi myślę nad warsztatem dla chętnych wizażanek w tym zakresie wiesz taki dwudniowy, żeby kto zechce dobrze opanował tę technikę
jednego dnia się będziemy uczyć, a drugiego świętować sukcesy w nauce

Napisane przez india83

(...)
dzięki. w sypilani wystepuja 2 kolory sniezki: wieczorna rosa i kwiat orientu

dzięki, z przeprowadzka nie ma jeszcze konkretnego terminu... niebawem
(...)

Zapisałam Wasze domki i mieszkania to teraz źródła inspiracji także pstrykać i wklejać
a przeprowadzka jakby to moja babcia powiedziała, bliżej niż dalej

dziewczynki ostatnio wpadłam na genialny pomysł, otóż wciągu jak bardzo zgrzeszę co do ilości jedzenia, to wieczorem serwuję sobie dietetyczna kolację, jogurt naturlany z kawałkami pomarańczy - czuję się usprawiedliwiona i najedzona

[201803111825]

Treść usunięta

[anuulaa]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

I o to chodzi żałuję tylko, że nie mam więcej czasu na pichcenie w kuchni i dodawanie więcej przepisów. A to ile kalorii mają takie ciasta i jakbym je cały czas piekła i jadła to już inna bajka....

[aniaaa84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Rosi gotowe

Aniu ślinotoku dostałam...otwieraj swoją cukiernię

[201803111825]

Treść usunięta

[martucha84]

anuulaa znalazłam u ciebie likier alkoholowy i jak nie lubie alko to chce go zrobić, i mam dwa pytania - 1. ile po jego zrobieniu musi on stać w tej lodówce żeby się przegryźć? no i czy zamiast mleka skondensowanego który mam gotować mogę dać "krówkę" czyli taki karmel w puszcze już gotowy? czy to nie ma być taki karmel i dlatego gotuje się tylko 2h a nie 3?

ktosia też przeszywałam guzik

aniaaa i ja chce i jaaaa na kurs

[ktosia86]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Naszła mnie identyczna refleksja

[atomufka]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

No to faktycznie możesz tylko pomarzyć o domku,ale trzeba się cieszyć z tego co się ma.

Napisane przez bzyczka1

wklejam zdjęcia tylko wiecie...jakieś takie niewyjściowe są no i przepraszam za strój domowy ale u mamy szybko ściągam normalne ubranie i wkładam dresy mamine

ojej jak ślicznie nic chyba nie przytyłaś poza brzuszkiem ?

Napisane przez india83

wiosssnnnaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!


dziękuje, a przeprowadzka tak jak już kilka razy pisałam- niedługo ale jeszcze nie wiem kiedy
a parapetówka hmmm to juz w ogole nie mam pojecia



dzieki, tez myslałam , ze duzo sie w niej zmiesci, ale chyba nie do konca. przeniosłam dopiero czesc swoich rzeczy a juz połowa miejsca zajeta

Agatek czyli juz niedługo bedziesz u bo0ku męża



no z innej, na zywo bardziej widac, ale i tak zle to nie wygląda,
ja jestem zadowolona, maż troche mniej



dzięki. w sypilani wystepuja 2 kolory sniezki: wieczorna rosa i kwiat orientu



dzięki, z przeprowadzka nie ma jeszcze konkretnego terminu... niebawem



super... ale ceny



rzeczywiscie maskara, ja tam w duchy wierze, więc chyba bym umarła bez TZa obok....



dzięki

Madzia ale Twojego K. wzieło



dziekuje
a co sie stało?



dziekuje
atomufka, ale za to macie schody
koszt szafy 2400

ide nadrabiac dalej

india my bez schodów to nie dalibyśmy rady a cena szafy to chyba całkiem przystępna a dużo macie w środku tych systemów i bajerów?

Napisane przez kliwia

anulka witaj

atomufka i jak w PUPie ??

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

a z okazji wiosny dzis widzialam dwie pszczolki!!

Pszczółki to u nas na wsi już dwa tygodnie temu byly
A w pupie jak to pupie nie no nawet nie było źle,podeszliśmy do informacji i zapytaliśmy się co i jak ,dostaliśmy listę potrzebnych dokumentów i musimy tam wrócić ale nie było tak źle ,bo pamiętam jak byłam tam 7 lat temu to jak do piekła się wchodziło


Byliśmy dziś znów w ikei ,chyba jeden z ostatnich razów ,bo kasa na mebelki się kończy ech ,kupiłam takie bajeranckie uchwyty w kształcie tyłu psa
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60095321
Już wiszą w kuchni no i jeszcze krzesełka i parę drobiazgów.Jutro uprzątnę i porobię zdjęcia


goldi super mieszkanko

[Scio]

Napisane przez anuulaa

Na osłodę mam dla Was spóźniony urodzinowy torcik

okrutna

[aniaaa84]

Napisane przez martucha84

anuulaa znalazłam u ciebie likier alkoholowy i jak nie lubie alko to chce go zrobić, i mam dwa pytania - 1. ile po jego zrobieniu musi on stać w tej lodówce żeby się przegryźć? no i czy zamiast mleka skondensowanego który mam gotować mogę dać "krówkę" czyli taki karmel w puszcze już gotowy? czy to nie ma być taki karmel i dlatego gotuje się tylko 2h a nie 3?

ktosia też przeszywałam guzik

aniaaa i ja chce i jaaaa na kurs

Ready

przesiedziałam dziś z Wami cały dzień

[Madzialenka12344321]

Atomufka fajne te haczyki

Marta kiedyś piłam taki likier i napiszę jedno oj źle się stało, ze sobie o nim przypomniałam.

A ja od dziś rzuciłam słodycze uda się?? Nie uda??

[201803111825]

Treść usunięta

[aniaaa84]

Napisane przez Madzialenka12344321

Atomufka fajne te haczyki

Marta kiedyś piłam taki likier i napiszę jedno oj źle się stało, ze sobie o nim przypomniałam.

A ja od dziś rzuciłam słodycze uda się?? Nie uda??

Madzia do lekarza najpierw

[201803111825]

Treść usunięta