|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3061 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
atomufciau mnie swieci u was nie?
![]() ktosia eee taka srednia ta mamuska, ja podtrzymywalam rozmowe zadajac jej rozne pytania, ona mi nie zadala zadnego
|
|
|
|
#3062 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 915
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Hej. Przeżyłam koszmar na tym wczorajszym usuwaniu kamienia. Krew sie lała strumieniami, bolało bardzo. Miałam bardzo duży kamień i to poddziąsłowy, więc moje dziąsła są teraz strasznie podrażnione i nie mogę za bardzo gryźć, więc na śniadanie mam serek waniliowy
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!
♥ Jesteśmy zaręczeni !!! ♥ http://s8.suwaczek.com/201102120926.png ♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011 http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png |
|
|
|
#3063 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
agatka dziwne zeby po ultradzwiekach sie lala az tak krew
wspolczuje![]() ---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ---------- a ja jem bulke z konfitura jagodowa robilam z nia tez to ciasto sypane z kasza manna mniam
|
|
|
|
#3064 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Rosette india Gucia już dobrze
![]() tzn po kolei - ile myśmy się najedli strachu - i ona i jej tż mięli od pewnego momentu wyłączone tel - albo brak zasięgu no i od 19 jakoś zaczęliśmy się martwić.. mój tata panikował to uspokajała go mama która z kolei wydzwaniała do mnie czy może ja coś wiem... to ja ją uspokajałam ze to nie takie hop siup w normalnym przypadku a co dopiero jak jej wywołują.. że spokojnie... a sama miałam stres jak cholera... no i leżeliśmy wszyscy a żadne nie spało, o 23 naszego czasu czyli 22 ich dostałam raporty sms no i za chwile telefon urodziła są zdrowi, Alek ważył 3200 czyli tak jak Patryk ale nie chciał wyjść i strasznie długo to wszystko trwało nie wiem ile ma cm bo nie pytałam z tego wszystkiego tylko kazałam im iść spać bo po głosie słyszałam że jest mega szczęśliwa ale i zmęczona... dziś będę gadać więc powiem coś więcej wiem tylko że kaha się śmiała że ma mój nosek ![]() ale wiecie może dlatego że jeszcze jest popuchnięty hahahaha ![]() najważniejsze że urodził się zdrowy aniołek - w pierwszy dzień wiosny nasz mały wagarowicz india super szafa ![]() Rosette a może jednak śliwienka brała i była główną atrakcją hahaha ![]() Gucia ja nk usunęłam i było mi dziwnie ze 3 dni.. potem już nie a fb też mnie nie ciągnie nie mam i jestem zadowolona może kiedyś.. AgatkaL wowww współczuje ---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ---------- sypanie tak jak jabłecznik?
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
#3065 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
cześć
![]() Ale dziś sliczne słonko i już jest 20 stopni (10 w cieniu) ![]() wiem, że nie sama radość. Ale szczerzę, to się cieszę, że on tak na to reaguje. Ze się nie może doczekac itp. Wolę takie podejście, niż jakby miał temat dziecka wcale dla niego nie istnieć. A tak, to widać, że jest na nie gotowy ![]() Gucia ja też nk usunęłam, jak mi uczniowie zaczęli wchodzić. Marta no to prawa dla siostry ![]() Agatka współczuję. Ale dziwne jest to co napisałaś. Mój tata ma co roku usuwany kamień i fakt, nie jest to miłe uczucie ale krew mu się nie leje. |
|
|
|
#3066 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
o boshe jak ja nie lubię takich ludzi...pewnie więcej się nie spotkacie? marta gratulacje dla siostry!! |
|
|
|
|
#3067 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: moja kanapa
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
Ja też miałam jakiś czas temu szereg różnych dolegliwości. Przyjęto mnie do szpitala z podejrzeniem SM. Miałam nadzieję że przy okazji zrobią mi wszystkie badania, ale to tak nie działa. Wykluczyli jedynie SM i nie szukali dalej. Oni badają tylko jednostkę chorobową z podejrzeniem której zostało się przyjętym. Nie wiem jak gdzie indziej ale w szpitalu w którym ja leżałam takich przeglądów nie robią. Cytat:
Cytat:
jak szczerbaty na suchary Madziu u moich rodziców wymieniają windę. I jak weszłam wczoraj na 9 piętro po schodach to było mi słabo, duszno i miałam odruch wymiotny. Myślę że to w związku z brakiem kondycji brakowało mi tchu. 2-gie piętro to wprawdzie nie 9-te, ale może po prostu brak Ci kondycji.
__________________
trzeba stworzyć dom żeby mieć do czego wracać ...
upchać miłość tam w każdy kąt ... |
|||
|
|
|
#3068 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Klion wiesz, ja zawsze wbiega na górę z torbą pomocy dyd w jednej ręce a w drugiej z obiadem, więc to troszkę waży. Może właśnie w tym też tkwi problem?? Inaczej chyba by tak szybko mi to nie przechodziło?? A nie ukrywajmy w bloku jest gorąco. w mieszkaniu mam 24 stopnie, więc myślę, że na klatce jest podobnie
|
|
|
|
#3069 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: moja kanapa
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ---------- aaaaaaa ... i GRATULACJE dla cioci Marty
__________________
trzeba stworzyć dom żeby mieć do czego wracać ...
upchać miłość tam w każdy kąt ... |
|
|
|
|
#3070 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Martuś gratulacje dla siostry
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#3071 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
atomufka moze sie spotkamy, jak bedzie spotkanie forumowe, ale sama do niej raczej nie zadzwonie.
martucha no dokladnie tak jka jablecznik
|
|
|
|
#3072 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Hej dziewczyny
Ostatnio rzadko się udzielałam, chociaż starałam się w miarę na bieżąco czytać. Jakoś nie miałam natchnienia na pisanie Anika gratuluję urodzenia dzidzi, Natusia jest śliczna Bzyczka śliczny brzuszek, chudziutka jesteś tylko taka mała piłeczka Ci wystaje, super wyglądasz Gold fish fajne to wasze mieszkanko, kolorki świetne, szczególnie ten żółty w pokoju dla dziecka mi się podoba Żabciu gratuluję spadku wagi, ja tez chcę chodzić na zumbę, ale u nas w mieście to mogę sobie pomarzyć Co do kilogramów to idziemy równo, ja też 5 kg schudłam ograniczając się z jedzeniem i chodząc pieszo do pracy.Martucha gratuluje ciociu, fajnie, ze dzidzia ma nosek po tobie Madzia folik zaczęłaś brać, widzę, że powoli mąż zaczyna cię przekonywać do dzidzi, fajne ma podejście ten twój mąż atomufka fajnie, ze już w Polsce jesteś klion jak się czujesz? już brzuszek rośnie? AgatkaL super, ze już datę ślubu wyznaczyliście. Mi się podobały te sukienki ślubne które na początku pokazywałaś, takie zwiewne były Gucia spóźnione życzenia urodzinowe, sto lat i znalezienia swojego wymarzonego M india mebelki macie super Dla pozostałych dziewczyny przesyłam pozdrowienia bo muszę już do pracy uciekać U mnie po staremu, dalej się remontujemy idzie powoli bo tz ciągle nie ma w domu. Ale już bliżej niż dalej. W niedzielę na chrzciny idziemy i tz będzie chrzestnym nie wyobrażam sobie jego w tej roli ale pewnie da radę
__________________
"dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie" |
|
|
|
#3073 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Stokrotko witaj
jejku, jak dawno Ciebie nie było. Może pokażesz nam jakieś zdjęcia z postępów remontowych?? tak, tak od wczoraj zaczęłam go brać
|
|
|
|
#3074 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
ale pewnie warto było ?![]() stokrotka dzięki W ogóle jesteśmy źli jak nie wiem,zamówiliśmy internet taki szybszy za prawie 70 zł i co zonk ledwo się otweirają stronki ,nawet filmiku na youtube nie da się oglądać i nie wiem czy my mamy coś źle ustawione czy tak to ma wyglądać Tż dzwonił do montera i powiedział,że naprawi to...oby ,bo szlag nas trafia.
|
|
|
|
|
#3075 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
dziękuje za gratulacje
![]() kliwia dziwna ta mamuśka a gdzie ją poznałaś długo przez net gadałyście? moze nieśmiała... aż mi się przypomniało jak pierwszy raz jechałam do mojej karoli do poznania po 4 latach gadania? wowwww ale to było przeżycie ![]() muszę zrobić to ciacho ![]() klion polecam bo w rękawie jest bez dodatkowych tłuszczów jest tylko ten co się z mięska wytopi, więc warto... stokrotka kciuki za tż no i remont!
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
Edytowane przez martucha84 Czas edycji: 2011-03-22 o 08:57 |
|
|
|
#3076 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: moja kanapa
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Stokrotko witaj
Brzuch mam wielki ale to głównie przez to, że w ciągu ostatnich miesięcy przytyłam kilkanaście kilo. Dziękuję za pamieć
__________________
trzeba stworzyć dom żeby mieć do czego wracać ...
upchać miłość tam w każdy kąt ... |
|
|
|
#3077 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Gucia wchodzę sobie dziś na onet a tu mi oferta mieszkanka w Krakowie wyskakuje w cenie 300 tys. co ty na takie?? Pustak oczywiscie. http://nieruchomosci.onet.pl/details...paign=PanelSG2
edit: i jeszcze takie mi wpadły w oko. http://nieruchomosci.onet.pl/details,191,113598718.asp http://nieruchomosci.onet.pl/details,191,113658020.asp Tu jest sporo ogłoszeń : http://nieruchomosci.onet.pl/search-...n=+++SZUKAJ+++ Edytowane przez Madzialenka12344321 Czas edycji: 2011-03-22 o 09:02 |
|
|
|
#3078 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: moja kanapa
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ---------- Cytat:
__________________
trzeba stworzyć dom żeby mieć do czego wracać ...
upchać miłość tam w każdy kąt ... |
|||
|
|
|
#3079 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
jeszcze kilka fajnych tam znalazłam
Ale już nie będę zasypywała linkami I właśnie w cenie do 300 tys i blok z pustaka i Kraków. Czyli tak jak Gucia chciała
|
|
|
|
#3080 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 952
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
witam się w słoneczny dzień
dziewczyny u Was też ma padać śnieg czw i pt? ogłupieć można w szafie ubrania i kurtki zimowe przeplatają się z wiosennymi. Cytat:
Niech się szybko goją dziąsła Cytat:
Cytat:
Ja kiedy odsłyłali nas z kwitkiem, poprosiłam o napisanie na recepcie, że stan mojego męża nie wymaga hospitalizacji i mimo, że wszyscy usilnie twierdzili, że to nic poważnego to nikt mi czegoś takiego nie wypisał...dodam tylko, że rosły facet był jak roślina na wietrze, nie potrafił utrzymać równowagi Cytat:
__________________
05.09.2009
|
||||
|
|
|
#3081 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Aniu pewnie w weekend będę i teściowej, to z nia pogadam. A jak się historia z Twoim mężem skończyła?? Jest już dobrze??
|
|
|
|
#3082 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Dziewczyny fajnie, ze mnie jeszcze pamiętacie
postaram się wkleić jakieś fotki ale pod koniec tygodnia jak wykończymy w koło drzwi bo teraz to trochę tragicznie wygląda, bo my fachowcy jesteśmy nieźli i dziurę o 3 cm za dużą wykuliśmy do drzwi. Oczywiście to ja się spierałam żeby taka wykuć aż teściu się prawie na mnie obraził. tak było w instrukcji a że źle doczytałam to inny bajer
__________________
"dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie" |
|
|
|
#3083 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 952
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
Z mężem już ok, ale zaczęliśmy działać na własną rękę, bo chcąc czekać na badania z kasy chorych to by się wykończył.
__________________
05.09.2009
|
|
|
|
|
#3084 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
Ale mnie też na razie nie ciągnie Cytat:
![]() Cytat:
. Dla mnie to nie było przyjemne, ale na pewno nie było krwawienia - nic nie bolało - jestem w szoku!Przykro mi, że tak się wycierpiałaś! Cytat:
![]() Szkoda tylko, że się tyle nie odzywali, że się tak denerwowaliście, ale najważniejsze, że zdrowy, że Kasia dobrze się czuje i że są szczęśliwy! Ja też wychodzę z założenia, że może kiedyś to fb założę. Cytat:
. Jestem w szoku, na prawdę! Dla mnie to było bardzo nie przyjemne, ale o żadnym krwawieniu nie było mowy.... A już z tym wiertłem do borowania to mnie osłabiłaś. U mnie moja dentystka ma specjalną maszynę do tego, ba osobny gabinet! I jak miało być nie przyjemnie, to mnie ostrzegła, zajęło jej to jakieś 30-45min. Na prawdę jestem w szoku. Teraz mnie tak nastraszyłyście, że będę się sama bała iść ponownieCytat:
Da radę, co ma nie dać! ![]() A ja wczoraj zawaliłam w pracy jedna rzecz. Dzisiaj są tego konsekwencje. Tak to jest, jak się robi kilka rzeczy na raz i staje się nie dokładnym. Muszę zmienić plan dnia, żeby jednak nie robić fefnastu rzeczy na raz. A dzisiaj mam wizytę u endo o 22:00. uwielbiam te jej terminy
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
||||||
|
|
|
#3085 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Stokrotko ni to nieźle z tą dziurą
![]() Aniu dobrze, ze z mężem już ok. ---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ---------- Gucia trzymam kciuki za wizytę. A ja dla Ciebie takiego ładnego posta napisałam chwilę wcześniej
|
|
|
|
#3086 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
Uwielbiam tą dzielnicę - teraz tam mieszkam.![]() A Nowa Huta odpadła z racji Nowej Huty a do Ruczaju nie jesteśmy przekonani. Wiesz, my strasznie wybredni jesteśmy - w końcu ma to być nasz dom! Ale zapisuję stronkę i dzisiaj będę przeglądać. Dzięki
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|
|
|
|
#3087 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
martucha na forum mamuskowym z mojego miasta ja poznanalam, nie gadalysmy wcale na gg - ona chciala spreawdzic czy do jej nowszego modelu mojego wozka bedzie pasowala oslonka na gondole
to sie z nia umowilam i zaliczylysmy spacerek. ale myslalam ze sie rozmowa bedzie bardziej kleila
|
|
|
|
#3088 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: moja kanapa
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
czasem to bardzo pomaga, ale na procedury szpitalne nie ma bata Cytat:
__________________
trzeba stworzyć dom żeby mieć do czego wracać ...
upchać miłość tam w każdy kąt ... |
||
|
|
|
#3089 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
klion wydaje mi się że trochę bagatelizujesz sytuację Magdy, ona tak długo ma dziwne objawy - nie cały czas ale cyklicznie się powtarzają że nie można tego zwalać na kondycje... i zgadzam się z anią84 - powinna zrobić wszystkie badania, szczególnie że ma taką możliwość bo teściowa jej może je zlecić... nie koniecznie iśc do szpitala ale przebadać wszystko dokładnie a tak na marginesie my możemy myśleć krzyczeć itd a Magda jest dorosłą i jak sama w końcu nie zadba o swoje zdrowie to my za nią tego nie zrobimy
Gucia no mnie na razie też nie ciągnie może.. ale póki co nie, a siostra na porodówce nie miała zasięgu i nawet z łukaszem nie myśleli że wychodzić i pisać dlatego taka cisza z ich strony no ale najważniejsze że wszytko jest ok![]() ojj a ważna ta zawalona sprawa była? mam nadzieję że się odkręci...
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
Edytowane przez martucha84 Czas edycji: 2011-03-22 o 09:28 |
|
|
|
#3090 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
![]() pewnie, że chce ![]() tóż to zaszczyt pisać stópkami ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
a tu dziewczyny muszą z Ciebie wyciągać ![]() No nic najważniejsze, że siostra szczęśliwa, a dzidziolek zdrowy ![]() Cytat:
Cytat:
|
||||||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:13.






mniam

urodziła są zdrowi, Alek ważył 3200 czyli tak jak Patryk ale nie chciał wyjść i strasznie długo to wszystko trwało nie wiem ile ma cm bo nie pytałam z tego wszystkiego tylko kazałam im iść spać
bo po głosie słyszałam że jest mega szczęśliwa ale i zmęczona... dziś będę gadać więc powiem coś więcej wiem tylko że kaha się śmiała że ma mój nosek 







Co do kilogramów to idziemy równo, ja też 5 kg schudłam ograniczając się z jedzeniem i chodząc pieszo do pracy.
i nie wiem czy my mamy coś źle ustawione czy tak to ma wyglądać
Tż dzwonił do montera i powiedział,że naprawi to...oby ,bo szlag nas trafia.
to sie z nia umowilam
a tu dziewczyny muszą z Ciebie wyciągać 
