Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12 - Strona 84 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-03-22, 20:09   #2491
patrysiowa_
Zakorzenienie
 
Avatar patrysiowa_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

alaruna nie fajnie...
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!
patrysiowa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:13   #2492
talkshit
Zakorzenienie
 
Avatar talkshit
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: bawimy się powietrzem.
Wiadomości: 16 564
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

alaruna moze nikt mu nie powiedzial tylko wyszedl tylnim wyjsciem bo nie wiedzial ze czekasz ? a nie lepiej bylo pojsc do niego do domu ?
__________________
Dopiero gdy ulegamy pasji, jesteśmy naprawdę sobą.
Ze wszystkich naszych namiętności
najbardziej określają nas te,
których nie potrafimy okiełznać.

Motocykl
- mój sposób na życie.



talkshit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:19   #2493
Babcia Jaga
Zakorzenienie
 
Avatar Babcia Jaga
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 804
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Cytat:
Napisane przez alaruna Pokaż wiadomość
no więc, tak jak chciałam - tak zrobiłam...
pojechałam pod szkołe i czekałam na TŻ aż skończy lekcje. był dziś w szkole, wiem, bo miałam szpiega. ale nie wyszedł z niej wtedy, kiedy miał z niej wyjść albo ktoś go uprzedził że czekam, a on nie był gotowy na rozmowę, albo wyszedł tylnim wyjściem, albo wyszedł wcześniej ze szkoły - opcji jest wiele.
po tym co mi wczoraj powiedział, chciałam żeby wiedział co czuję. dlatego chciałam pogadać... ale jak tak będzie dalej milczał to będę zmuszona mu to napisać choć takich wyjść nie lubię
jednym słowem chujnia a ta niepewność mnie zabije za niedługo...
a włączył już tel?
czy nie odbiera od Ciebie
i dobre pytanie czemu do domu nie poszłaś tyko pod szkołę ?
Babcia Jaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:20   #2494
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

no jak nic zaraz puszczę tego pawia..
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:20   #2495
alaruna
Zakorzenienie
 
Avatar alaruna
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 6 210
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
ile jesteście razem i po ile macie lat?
będzie 3msc, po 18.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;25896612]yy ale powiedziałaś mu że czekasz na niego?[/QUOTE]

nie.
gdybym mu powiedziała że czekam, to by na 100% nie przyszedł to miało być zaskoczenie, no a wyszło jak wyszło...

skoro nie chce ze mną rozmawiać, nie odzywa się to nie widzę sensu żeby jechać do niego do domu... i przy okazji angażować całą rodzinę bo jestem pewna, że by się zaangażowała. na razie czekam... dobrze że mam anielską cierpliwość...

edit. ma włączone telefony.
__________________
zmiany, zmiany, zmiany.
alaruna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:21   #2496
patrysiowa_
Zakorzenienie
 
Avatar patrysiowa_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Cytat:
Napisane przez talkshit Pokaż wiadomość
alaruna moze nikt mu nie powiedzial tylko wyszedl tylnim wyjsciem bo nie wiedzial ze czekasz ? a nie lepiej bylo pojsc do niego do domu ?
no wlasnie ?
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!
patrysiowa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:21   #2497
talkshit
Zakorzenienie
 
Avatar talkshit
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: bawimy się powietrzem.
Wiadomości: 16 564
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Cytat:
Napisane przez alaruna Pokaż wiadomość
będzie 3msc, po 18.



nie.
gdybym mu powiedziała że czekam, to by na 100% nie przyszedł to miało być zaskoczenie, no a wyszło jak wyszło...

skoro nie chce ze mną rozmawiać, nie odzywa się to nie widzę sensu żeby jechać do niego do domu... i przy okazji angażować całą rodzinę bo jestem pewna, że by się zaangażowała. na razie czekam... dobrze że mam anielską cierpliwość...
no ale nie musisz przeciez mowic mamie jego co sie stalo tylko zapytac czy jest i porozmawiac z nim o tym w jego pokoju, przeciez nie powie zebys sobie poszla a probowalas do Niego zadzwonic ?
__________________
Dopiero gdy ulegamy pasji, jesteśmy naprawdę sobą.
Ze wszystkich naszych namiętności
najbardziej określają nas te,
których nie potrafimy okiełznać.

Motocykl
- mój sposób na życie.




Edytowane przez talkshit
Czas edycji: 2011-03-22 o 20:24
talkshit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:22   #2498
patrysiowa_
Zakorzenienie
 
Avatar patrysiowa_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Cytat:
Napisane przez alaruna Pokaż wiadomość
będzie 3msc, po 18.



nie.
gdybym mu powiedziała że czekam, to by na 100% nie przyszedł to miało być zaskoczenie, no a wyszło jak wyszło...

skoro nie chce ze mną rozmawiać, nie odzywa się to nie widzę sensu żeby jechać do niego do domu... i przy okazji angażować całą rodzinę bo jestem pewna, że by się zaangażowała. na razie czekam... dobrze że mam anielską cierpliwość...

edit. ma włączone telefony.
dziwnie
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!
patrysiowa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:24   #2499
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Cytat:
Napisane przez alaruna Pokaż wiadomość
no więc, tak jak chciałam - tak zrobiłam...
pojechałam pod szkołe i czekałam na TŻ aż skończy lekcje. był dziś w szkole, wiem, bo miałam szpiega. ale nie wyszedł z niej wtedy, kiedy miał z niej wyjść albo ktoś go uprzedził że czekam, a on nie był gotowy na rozmowę, albo wyszedł tylnim wyjściem, albo wyszedł wcześniej ze szkoły - opcji jest wiele.
po tym co mi wczoraj powiedział, chciałam żeby wiedział co czuję. dlatego chciałam pogadać... ale jak tak będzie dalej milczał to będę zmuszona mu to napisać choć takich wyjść nie lubię
jednym słowem chujnia a ta niepewność mnie zabije za niedługo...
Dziwna akcja. Włączył już telefon?
Ja bym go olała na razie. Gdyby chciał to by sam się odezwał A jak nie to nie. Po co tracić siły na kogoś, kto nawet nie potrafi powiedzieć w twarz o co chodzi tylko wysyła enigmatycznego SMS-a, a potem wyłącza telefony
Przykro mi, ale dla mnie takie zachowanie to dziecinada
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:25   #2500
Babcia Jaga
Zakorzenienie
 
Avatar Babcia Jaga
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 804
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Cytat:
Napisane przez alaruna Pokaż wiadomość
będzie 3msc, po 18.



nie.
gdybym mu powiedziała że czekam, to by na 100% nie przyszedł to miało być zaskoczenie, no a wyszło jak wyszło...

skoro nie chce ze mną rozmawiać, nie odzywa się to nie widzę sensu żeby jechać do niego do domu... i przy okazji angażować całą rodzinę bo jestem pewna, że by się zaangażowała. na razie czekam... dobrze że mam anielską cierpliwość...

edit. ma włączone telefony.
ale czekasz na co w tym momencie ?
aż się odezwie i napisze " hehe kochanie żartowałem " no bez jaj
dla mnie to patowa sytuacja...
Babcia Jaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:27   #2501
Tyna7
Zakorzenienie
 
Avatar Tyna7
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 098
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

hej
__________________
żonka
Tyna7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:27   #2502
patrysiowa_
Zakorzenienie
 
Avatar patrysiowa_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

nie wiem jak można tak coś zostawić bez wyjaśnienia
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!
patrysiowa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:28   #2503
talkshit
Zakorzenienie
 
Avatar talkshit
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: bawimy się powietrzem.
Wiadomości: 16 564
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Cytat:
Napisane przez Tyna7 Pokaż wiadomość
hej
__________________
Dopiero gdy ulegamy pasji, jesteśmy naprawdę sobą.
Ze wszystkich naszych namiętności
najbardziej określają nas te,
których nie potrafimy okiełznać.

Motocykl
- mój sposób na życie.



talkshit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:29   #2504
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Cytat:
Napisane przez alaruna Pokaż wiadomość
będzie 3msc, po 18.



nie.
gdybym mu powiedziała że czekam, to by na 100% nie przyszedł to miało być zaskoczenie, no a wyszło jak wyszło...

skoro nie chce ze mną rozmawiać, nie odzywa się to nie widzę sensu żeby jechać do niego do domu... i przy okazji angażować całą rodzinę bo jestem pewna, że by się zaangażowała. na razie czekam... dobrze że mam anielską cierpliwość...

edit. ma włączone telefony.
przepraszam za dosłowność..
ale..
gdybym mu powiedziała że czekam i by nie przyszedł to ja bym tego nawet związkiem nie nazwała..
co to wgl za zachowanie?
tak robią dzieci w gimnazjum..
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:30   #2505
talkshit
Zakorzenienie
 
Avatar talkshit
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: bawimy się powietrzem.
Wiadomości: 16 564
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Cytat:
Napisane przez patrysiowa_ Pokaż wiadomość
nie wiem jak można tak coś zostawić bez wyjaśnienia
ja tak samo
wql nie rozumiem jak mozna napisac takiego sms i sie nie odzywac ,nie wyjasnic o co chodzi , tym bardziej ze z tego co widze , skoro pojechala do niego pod szkole daleko do siebie nie maja ja rozumiem jak sie ma 600 km , ale to przynajmniej czlowiek zadzwoni , powie o co chodzi , wytlumaczy a nie takie cos ...
__________________
Dopiero gdy ulegamy pasji, jesteśmy naprawdę sobą.
Ze wszystkich naszych namiętności
najbardziej określają nas te,
których nie potrafimy okiełznać.

Motocykl
- mój sposób na życie.



talkshit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:31   #2506
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Cytat:
Napisane przez patrysiowa_ Pokaż wiadomość
nie wiem jak można tak coś zostawić bez wyjaśnienia
No właśnie Dziecinada...

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;25897433]przepraszam za dosłowność..
ale..
gdybym mu powiedziała że czekam i by nie przyszedł to ja bym tego nawet związkiem nie nazwała..
co to wgl za zachowanie?
tak robią dzieci w gimnazjum..[/QUOTE]

Mam takie samo zdanie... Miał możliwość załatwienia sprawy jak należy, ale z niej nie skorzystał. Szkoda by mi było czasu na takiego pajaca
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:32   #2507
patrysiowa_
Zakorzenienie
 
Avatar patrysiowa_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;25897433]przepraszam za dosłowność..
ale..
gdybym mu powiedziała że czekam i by nie przyszedł to ja bym tego nawet związkiem nie nazwała..
co to wgl za zachowanie?
tak robią dzieci w gimnazjum..[/QUOTE]
nawet nie
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!
patrysiowa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:33   #2508
Babcia Jaga
Zakorzenienie
 
Avatar Babcia Jaga
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 804
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Cytat:
Napisane przez Tyna7 Pokaż wiadomość
hej
hej
Cytat:
Napisane przez patrysiowa_ Pokaż wiadomość
nie wiem jak można tak coś zostawić bez wyjaśnienia
no właśnie...
Babcia Jaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:37   #2509
alaruna
Zakorzenienie
 
Avatar alaruna
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 6 210
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Cytat:
Napisane przez talkshit Pokaż wiadomość
no ale nie musisz przeciez mowic mamie jego co sie stalo tylko zapytac czy jest i porozmawiac z nim o tym w jego pokoju, przeciez nie powie zebys sobie poszla a probowalas do Niego zadzwonic ?
no racja, nie wyprosi mnie. ale to on zawalił sprawę i to on powinien za mną latać a nie ja za nim. z takiego założenia na razie wychodzę... jeżeli się do 23 nie odezwie to zainterweniuję.

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Dziwna akcja. Włączył już telefon?
Ja bym go olała na razie. Gdyby chciał to by sam się odezwał A jak nie to nie. Po co tracić siły na kogoś, kto nawet nie potrafi powiedzieć w twarz o co chodzi tylko wysyła enigmatycznego SMS-a, a potem wyłącza telefony
Przykro mi, ale dla mnie takie zachowanie to dziecinada
otóż to.
prawda, wyłączył telefony bo wiedział że będę dzwonić i będę próbowała się dowiedzieć co się dzieje. ale potem je włączył napisał że potrzebuje trochę czasu. ok, czekałam... i odezwał się wieczorem, trochę pogadaliśmy, powiedział o co chodzi. ale ja nie zdążyłam mu powiedzieć jak się czuję, bo musiał spadać. chciałam to nadrobić dziś po szkole.
a że zachowuje się jak zachowuje...

Cytat:
Napisane przez Babcia Jaga Pokaż wiadomość
ale czekasz na co w tym momencie ?
aż się odezwie i napisze " hehe kochanie żartowałem " no bez jaj
dla mnie to patowa sytuacja...
czekam, aż się chłopak ogarnie i się odezwie.

kopnieta no właśnie dlatego czekam na odzew z jego strony...
__________________
zmiany, zmiany, zmiany.
alaruna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:40   #2510
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

po raz kolejny zacytuję cytat przewodni naszego wątku
(który poniektóre dzięki mnie już chyba znają na pamięć - bo często go nowym pokazuję)

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą spotkać. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić.
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:40   #2511
patrysiowa_
Zakorzenienie
 
Avatar patrysiowa_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Cytat:
Napisane przez alaruna Pokaż wiadomość
no racja, nie wyprosi mnie. ale to on zawalił sprawę i to on powinien za mną latać a nie ja za nim. z takiego założenia na razie wychodzę... jeżeli się do 23 nie odezwie to zainterweniuję.



otóż to.
prawda, wyłączył telefony bo wiedział że będę dzwonić i będę próbowała się dowiedzieć co się dzieje. ale potem je włączył napisał że potrzebuje trochę czasu. ok, czekałam... i odezwał się wieczorem, trochę pogadaliśmy, powiedział o co chodzi. ale ja nie zdążyłam mu powiedzieć jak się czuję, bo musiał spadać. chciałam to nadrobić dziś po szkole.
a że zachowuje się jak zachowuje...



czekam, aż się chłopak ogarnie i się odezwie.

kopnieta no właśnie dlatego czekam na odzew z jego strony...
powiedział Ci o co mu chodzi ? o co ?
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!
patrysiowa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:41   #2512
czarnulkax
Zakorzenienie
 
Avatar czarnulkax
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 22 611
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Cytat:
Napisane przez asmenaa Pokaż wiadomość
Turkus, ja też zawsze chcialam pieska a teraz nie ma komu go wyprowadzac zawsze się mówi "oj bede z nim chodzic" ale jak leje czy jest minus 20 i jest się chorym to też trzeba. Pies to duży kłopot
Święta racja. Ja też zawsze chciałam mieć psa, męczyłam i męczyłam, aż wymęczyłam, a teraz mówię, że w przyszłości choćby moje dziecko miało płakać i tupać nóżkami, to nie dostanie Gorzej, bo Tż chce bardzo i mówi, że tutaj nie odpuści Ale doszliśmy do kompromisu. Bo on chce 2, a ja żadnego, więc będzie 1
__________________
'..we mnie jest puch ze skrzydeł anioła i błoto spod kopyt diabła..'

♥♥♥
Narzeczonka
czarnulkax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:41   #2513
Babcia Jaga
Zakorzenienie
 
Avatar Babcia Jaga
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 804
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Cytat:
Napisane przez alaruna Pokaż wiadomość
otóż to.
prawda, wyłączył telefony bo wiedział że będę dzwonić i będę próbowała się dowiedzieć co się dzieje. ale potem je włączył napisał że potrzebuje trochę czasu. ok, czekałam... i odezwał się wieczorem, trochę pogadaliśmy, powiedział o co chodzi. ale ja nie zdążyłam mu powiedzieć jak się czuję, bo musiał spadać. chciałam to nadrobić dziś po szkole.
a że zachowuje się jak zachowuje...



czekam, aż się chłopak ogarnie i się odezwie.

kopnieta no właśnie dlatego czekam na odzew z jego strony...
powiedział o co chodzi ?
to o co ?
Babcia Jaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:42   #2514
patrysiowa_
Zakorzenienie
 
Avatar patrysiowa_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;25897821]po raz kolejny zacytuję cytat przewodni naszego wątku
(który poniektóre dzięki mnie już chyba znają na pamięć - bo często go nowym pokazuję)

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą spotkać. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić.[/QUOTE]
dzisiaj to wysłałam rok starszej kumpeli na gg, bo ona miała pomóc jakiejś innej koleżance z takim chłopakiem, a sama zaczęła z nim pisać, a że z koleżanką się pokłóciła to kręcą no i ona już wielce zakochana, on w niej też, z miesiąc tak piszą... a dziś się pokłócili, bo on coś tam o sensie tego zaczął jej gadać, że ona w nich nie wierzy itp. itd. a spotkać się nie mogą... a mają do siebie... 24 km problemy..
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!
patrysiowa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:42   #2515
czarnulkax
Zakorzenienie
 
Avatar czarnulkax
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 22 611
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Asme gratuluję odwagi
__________________
'..we mnie jest puch ze skrzydeł anioła i błoto spod kopyt diabła..'

♥♥♥
Narzeczonka
czarnulkax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:45   #2516
alaruna
Zakorzenienie
 
Avatar alaruna
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 6 210
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

no więc ja właśnie czekam na te srające skały i pękające mury.
zrobił co, czego pewnie większość was by nie wybaczyła, ale nie chcę o tym pisać dopóki z nim tego nie wyjaśnię. mam nadzieję, że zrozumiecie...
__________________
zmiany, zmiany, zmiany.
alaruna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:45   #2517
Tyna7
Zakorzenienie
 
Avatar Tyna7
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 098
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

haha Czarnulka ale kompromis
__________________
żonka
Tyna7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:45   #2518
talkshit
Zakorzenienie
 
Avatar talkshit
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: bawimy się powietrzem.
Wiadomości: 16 564
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

Cytat:
Napisane przez czarnulkax Pokaż wiadomość
Święta racja. Ja też zawsze chciałam mieć psa, męczyłam i męczyłam, aż wymęczyłam, a teraz mówię, że w przyszłości choćby moje dziecko miało płakać i tupać nóżkami, to nie dostanie Gorzej, bo Tż chce bardzo i mówi, że tutaj nie odpuści Ale doszliśmy do kompromisu. Bo on chce 2, a ja żadnego, więc będzie 1



ja tam lubie spacer z psem wiadomo zima sie nie chce ale co zrobic latem mi to sprawia duuuza przyjemnosc tak po lace ja widze jak biega zadowolony jak ja kiedys bylam sama tydzien i kladlam sie spac nad ranem to on tez wtedy nie spal tylko lezal itp to mu sie zawsze chcialo na dwor kolo 3-4 i musialam z nim wychodzic
__________________
Dopiero gdy ulegamy pasji, jesteśmy naprawdę sobą.
Ze wszystkich naszych namiętności
najbardziej określają nas te,
których nie potrafimy okiełznać.

Motocykl
- mój sposób na życie.



talkshit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:46   #2519
patrysiowa_
Zakorzenienie
 
Avatar patrysiowa_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

czarnulaaa
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!
patrysiowa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-22, 20:51   #2520
alaruna
Zakorzenienie
 
Avatar alaruna
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 6 210
Dot.: Dzielące kilometry nie dzielą naszej miłości - ZNO cz. 12

też mam psa. i o wiele bardziej bezpieczniej się z nim czuje, niż jak go nie było a zostawałam sama w domu. chociaż on jest marny na złodziei ^^ mogłoby się walić, palić, mogliby nas okradać ale jak księciunio śpi to należy przenieść w bezpieczne miejsce i nie budzić...

edit. "marny na złodziei" w sensie marny do pilnowania domu nocą.
__________________
zmiany, zmiany, zmiany.
alaruna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.