TeŻet, seks i guarana -nie tylko o dzieciach od samego rana - ROCZNIAKI III-IV 2010

[mloda1989]

szczerze to po tym programie myslalam ze sa jeszcze drozsze

[ASIULEK_23]

A moja ostatnio nawet do 6 nie dosypia Dziś pobiła ostatni rekord- 4.50!! i do teraz nie śpi... ale właśnie ide ja uśpic.
No i do tego wszystkiego od wczoraj ma straszne chimery. ja już nie wiem co robić... w którym miejscu popelnilam błąd?? Caly czas krzyczy, wymusza, napina się, odgina że nie idzie jej utrzymać... nie moge nad nią zapanować...
Ech... łapie dołka...

[ania p]

Napisane przez libra777

Gmyrelka ponoć kuracja preparatami z mleczkiem pszczelim lub propolisem podnosi odporność

CAROLAJKA u nas zęby tez nie wychodziły po kolei , biegunek akurat nie było ,może smecte jej daj
Ja bym nie zabierała chorego dziecka w drogę, lepiej zostaw jak masz z kim

Młoda że co z tymi butkami ? nie oglądałam ale cena z przesyłką prawie 200 za buciki na parę miesięcy(2-3) no dzięki

Agnieszka super brzusio taki delikatny

P0P barek obiecujący , ja w zasadzie nie pijąca ale dobre likierki lubię

Jaka chmura co wy gadacie ja nic nie wiem , nic nie oglądam
Dzisiaj tz był na zebraniu i głowa pełna , najwięcej uwag miał nasz adaś uczy się dobrze ale zachowanie , aroganckie , pyskuje, przewraca oczami,co robić
Myslicie że to juz bunt wieku dojrzewania(13 lat) a moze to takie zachowanie na młodszego brata ,w sensie że czuje się odrzucony , czy jest tu jakis psycholog? Yoonka co Ty na to jak mu to wytłumaczyć , bo kary raczej nic tu nie dadzą

Pogoda piękna siedzimy prawie cały dzień na podwórku i efekt dzisiejszych zabaw broda zdarta o kamień i obdarta kość policzkowawierzci e mi no nie sposób upilnować.
I co się okazało że ja w apteczce nie mam nic do odkażania ran , sobie to można spirytusem polać ale dziecku, muszę w te pędy się w coś zaopatrzyć i plastry .
A już nie wspomnę że ręce całe w bubach wygrzebuje kamienie z ziemi.

Młody ma pewnie młodzieńczą głupawe i okres buntu i pokazywania . I tyle . zazdrość 13 latka o malucha ? nie sądzę Bo on już rozumie takie rzeczy , mam znajomych co mają takie dzieciaki i tez palna odbijała teraz do 18 praktycznie to taka będzie bgłupota jestem dorosły itp


Agnieszka - to skąd te moje 70kg co ?


Młoda buty mi się podobają ale mając do wyboru emele za 70 i takie kupione przez neta wybiorę emele . Ale ja inaczej myślę bo ja mam do ubrania dwoje dzieci także z 600 rocznie wydanych na buty ( tak uśredniłam to co wydałam na Szymka przez rok ) zaraz mi się zrobi dwa razy tyle ale fajnie że sa tacy ludzie i takie firmy co takie fajne butki robią

Szymkowi ropieją oczy m i Oli już też potraktowałam ją Szymkowymi kroplami od wczoraj i jest lepiej . Dziadostwo . Biedna rano to oka nie mogła jedengo otworzyć . a oczy mają jakby ciśgle płakali

[mloda1989]

hmm moze ona dopiero teraz proboje cie... babel tez czasami ma takie akcje ze kladzie sie na podlocze udaje ze placze i rzuca nogami i rekami o nia jak mu sie czegos zabroni...

[ania p]

Napisane przez ASIULEK_23

A moja ostatnio nawet do 6 nie dosypia Dziś pobiła ostatni rekord- 4.50!! i do teraz nie śpi... ale właśnie ide ja uśpic.
No i do tego wszystkiego od wczoraj ma straszne chimery. ja już nie wiem co robić... w którym miejscu popelnilam błąd?? Caly czas krzyczy, wymusza, napina się, odgina że nie idzie jej utrzymać... nie moge nad nią zapanować...
Ech... łapie dołka...

w żadnym dziecko próbuje co mu wolno

[mloda1989]

no ubranie 2 a jadnego to mega roznica....przy jednym mozna jeszcze pomyslec o takich butkach...tylko poczekam az wprowadzi butki z ta nowa podeszwa i bede myslec

[izazula]

megi i madzia - wczoraj mój Tż był w rowerowym oczywiście w sprawie rowerów i fotelików (tak na wiosnę ). Okazuje się że żona właściciela sklepu jest ortopedą i mówi że nie zaleca się aby roczne dzieci jeździły na fotelikach rowerowych. To podobno jest nieobre dla kręgosłupa. Chodzi o to że w pozycji siedzącej na rowerze (inaczej niż w wózku i na nóżkach) kręgosłup narażony jest na wstrząsy. No i kurcze chyba jeszcze w tym roku zrezygnuję - jeszcze się zastanowię, poczytam i spytam pediatrę . Za to bardzo polecają te rowerki bez pedałów ale ja już i tak się na nie wcześniej napaliłam. Ale też dopiero w okolicach 2 lat kiedy to dziecko jest już stabilne.
Chyba też sama się kiedyś przejdę do tego sklepu a najlepiej byłoby trafić na żonę ale ta pewnie cały czas w robocie

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Napisane przez ASIULEK_23

No i do tego wszystkiego od wczoraj ma straszne chimery. ja już nie wiem co robić... w którym miejscu popelnilam błąd?? Caly czas krzyczy, wymusza, napina się, odgina że nie idzie jej utrzymać... nie moge nad nią zapanować...
Ech... łapie dołka...

No i wczoraj miałam to samo. Zostawiłam ją samą na podłodze i tak sobie płakała, krzyczała itp. Jak się uspokoiła (długo to trwało) to ją wzięłam na ręce. Wymuszacze małe

Napisane przez ania p

Agnieszka - to skąd te moje 70kg co ?

Szymkowi ropieją oczy m i Oli już też potraktowałam ją Szymkowymi kroplami od wczoraj i jest lepiej . Dziadostwo . Biedna rano to oka nie mogła jedengo otworzyć . a oczy mają jakby ciśgle płakali

Biedne dzieciaczki
ania - ile Ty masz wzrostu ?

Napisane przez mloda1989

no ubranie 2 a jadnego to mega roznica....przy jednym mozna jeszcze pomyslec o takich butkach...tylko poczekam az wprowadzi butki z ta nowa podeszwa i bede myslec

U nas też praktycznie 2 dzieciaków do ubrania wiec szukamy czegoś co jest fajne, zdrowe, praktyczne i znośne cenowo.

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

cigi - nic nie dostałam

[minka26]

Napisane przez ASIULEK_23

[/COLOR]U mnie będzie problem z butami. Próbowalam już kilka razy jej założyć, nawet takie mięciutkie... a gdzie tam... od razu foch, siada i próbuje ściagnąć. A jak nie daje rady to macha nogami i krzyczy ze złości...
Ja nie wiem co my zrobimy. Moze wreszcie się przyzwyczai. Ale jak ja stawiam w butach to od razu patrzy na nogi i siada... nie potrafi o nich zapomnieć [COLOR="Silver"]

moja też tak miała, spróbuj założyć jej buty w sklepie, moja była tak zafascynowana tyli ludźmi, pudełkami, dziećmi, że zapomniała o butach, potem w galerii ją puściłam i też biegała (oczywiście z przewrotami ), teraz już nie ma z tym problemu

Napisane przez agnieszka09

brzucho sprzed chwili

nie kuś

Napisane przez Gmyrelka

Minka przepraszam za zwłokę w odpowiedzi na pw, ale prawie umarłam w między czasie...

wybaczam zdrowiej

potwierdzam Oliwka Darusi ciągle uśmiechnięta no i bardzo długa! przy mojej Amelce to wygląda jak by miała 2 latka
Darusia nogi mi w du... wchodzą po tym wczorajszym lataniu po mieście

moja mała tez już śpi od godziny

lece się ogarnąć zanim wstanie

Michaś Izumi cudowny

[anakazar]

Wiecie co?Nina jest okropna jak jest tż.Cały czas jęczy,że chcę na ręcę-ale tylko do tż.Wisi mu przy nogach i wymusza wszystko płaczem,jękami i on ją oczywiśćie bierze na ręcę.Jak ze zgniłym jajem się z nią obchodzi.
Jak tż wyjdzie z domu to mała wie,że jest z wyrodną matką i nawet mi nie zakwili.Cisza,spokój.Dzie cko bawi się samo zabawkami.Lata,gania kota.Jest całkiem inna ze mną.
Tż ma przechlapane,bo co go dziecko zobaczy to płacz jest i ręcę wyciągnięte i dobrze mu tak,bo ja mu tłumaczyłam.On już nawet cichaczem z domu wychodzi.

[ASIULEK_23]

Kurcze... ale ona jak ją zostawię kladę na podłoge w tym ataku to nie pozwala się ani posadzić ani polozyc tylko odgina sie do tyłu a jak juz mi się uda i usiądzie to też chce sie odginać i boję sie, ze walnie głową w podlogę... przy tym jak nie ma z naszej strony reakcji to denerwuje sie jeszcze bardziej i co napotka to w nerwach gryzie... mowiłam już, że nawet podłogę próbuje gryźć... SZOK!! Nie wiem co robić...
Wcześniej ladnie siedziała w wózku nawet 3-4 godziny na spacerze a wczoraj niani odwalała szopki, wyginała się, chciała wyłazic... moze cos jej dolega?? zeby... brzuszek... nie wiem

[anakazar]

A wczoraj jeszcze tż się dowiedział od swojej rodzinki,że jednak ja się nie znam i danonki są od 6 m.ż.(w necie przeczytali i najlepszy pediatra nasz zalecił wręcz podawanie danonków)to się wkurzyłam na maksa.Wlazłam na stronę danona i jak byk jest tam napisane,że danonki są zalecane od 3 r.ż-pokazałam tż.Stronę wysłałam tym co podważyli to co ja mówię.

[ASIULEK_23]

Napisane przez anakazar

Wiecie co?Nina jest okropna jak jest tż.Cały czas jęczy,że chcę na ręcę-ale tylko do tż.Wisi mu przy nogach i wymusza wszystko płaczem,jękami i on ją oczywiśćie bierze na ręcę.Jak ze zgniłym jajem się z nią obchodzi.
Jak tż wyjdzie z domu to mała wie,że jest z wyrodną matką i nawet mi nie zakwili.Cisza,spokój.Dzie cko bawi się samo zabawkami.Lata,gania kota.Jest całkiem inna ze mną.
Tż ma przechlapane,bo co go dziecko zobaczy to płacz jest i ręcę wyciągnięte i dobrze mu tak,bo ja mu tłumaczyłam.On już nawet cichaczem z domu wychodzi.

Moja robi to samo i u nas to wina dziadków, bo tez na kazde zawołanie są. Nawet jak my mowimy, żeby ja zostawili i nie brali na rece to i tak robią swoje... bo przeciez "ona jest malutka"

[P0P70]

Napisane przez anakazar

A co do Twoich barków to pokazałam mojemu tż foty i powiedział,że on chętnie wpadnie

Zapraszam

Napisane przez megi-megi

P0P - z czym Ty do matek karmiących tutaj

A do kiedy Ty będziesz karmiła?? Czas już skończyć. Igor już rok ma.

Napisane przez ania p

Szymkowi ropieją oczy m i Oli już też potraktowałam ją Szymkowymi kroplami od wczoraj i jest lepiej . Dziadostwo . Biedna rano to oka nie mogła jedengo otworzyć . a oczy mają jakby ciśgle płakali

Biedne maluchy. A takie piękne oczy mają.

[pl_madzia]

Napisane przez anakazar

A wczoraj jeszcze tż się dowiedział od swojej rodzinki,że jednak ja się nie znam i danonki są od 6 m.ż.(w necie przeczytali i najlepszy pediatra nasz zalecił wręcz podawanie danonków)to się wkurzyłam na maksa.Wlazłam na stronę danona i jak byk jest tam napisane,że danonki są zalecane od 3 r.ż-pokazałam tż.Stronę wysłałam tym co podważyli to co ja mówię.

no i bardzo dobrze zrobilaś

[ASIULEK_23]

Zastanawiam się nad używką... czy to się opłaca??
http://allegro.pl/wozek-maclaren-xlr-i1525787839.html

[pl_madzia]

izazula te foteliki sa montowane na takim pałąku czy jak to zwać i dziecko podczas jazdy jak jest jakaś dziura czy nierówność co najwyżej jest bujane jak w wózku na paskach te starszego typu montowane na bagarznik czy ramę fakt były sztywne, i nie powinno się w takich dzieci wozić. Ale ten na pałąku miałam przy Eryku i na 100% żadnym uszkodzeniem kręgosłupa nie grozi, Eryk sam jak mu się chciało pobujać to sobie dyndał jak na huśtawce(tylko wtedy cięzko się kierowało )

[P0P70]

Napisane przez anakazar

Wiecie co?Nina jest okropna jak jest tż.Cały czas jęczy,że chcę na ręcę-ale tylko do tż.Wisi mu przy nogach i wymusza wszystko płaczem,jękami i on ją oczywiśćie bierze na ręcę.Jak ze zgniłym jajem się z nią obchodzi.
Jak tż wyjdzie z domu to mała wie,że jest z wyrodną matką i nawet mi nie zakwili.Cisza,spokój.Dzie cko bawi się samo zabawkami.Lata,gania kota.Jest całkiem inna ze mną.
Tż ma przechlapane,bo co go dziecko zobaczy to płacz jest i ręcę wyciągnięte i dobrze mu tak,bo ja mu tłumaczyłam.On już nawet cichaczem z domu wychodzi.

Dobrze mu tak. Musi przestac ją brać wtedy i ona przestanie

Napisane przez ASIULEK_23

Kurcze... ale ona jak ją zostawię kladę na podłoge w tym ataku to nie pozwala się ani posadzić ani polozyc tylko odgina sie do tyłu a jak juz mi się uda i usiądzie to też chce sie odginać i boję sie, ze walnie głową w podlogę... przy tym jak nie ma z naszej strony reakcji to denerwuje sie jeszcze bardziej i co napotka to w nerwach gryzie... mowiłam już, że nawet podłogę próbuje gryźć... SZOK!! Nie wiem co robić...
Wcześniej ladnie siedziała w wózku nawet 3-4 godziny na spacerze a wczoraj niani odwalała szopki, wyginała się, chciała wyłazic... moze cos jej dolega?? zeby... brzuszek... nie wiem

Jak dziecko jest w takim szle to najlepiej zostawić aby się samo uspokoiło. Do dziecka w szale i tak nic nie dociera a tylko się nakręca jak ktos koło niego coś robi.

U mnie jest niewielki problem z babcią na której Oliwka trochę więcej wymusza. My na jej jęki nie zwracamy uwagi - po prostu ignorujemy całkowicie te ataki. Ale babcia jest miękka i czasmi jak jest sama to nie potrafi. Bo jak jesteśmy My to się nas boi (czyli mnie) i wtedy wychodzi.

[ASIULEK_23]

Wczoraj u mnie w pracy były 4 osoby z tymi wózkami i ten w kolorze brązu i różu strasznie mi sie spodobał. Na żywo wyglada lepiej niż na fotach. Ale jednej lasce strasznie piszczały koła... az się zdziwiłam, że w tych wózkach to mozliwe

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

U nas te ataki od wczoraj są za często... prawie caly czsa... moze jest jakiś powód?? Podsuncie mi jakiś pomysł bo oszaleje. teraz śpi i mam nadzieje, że będzie spała jak najdłużej...

[anakazar]

Napisane przez P0P70

Zapraszam

Poczekaj sprawdzę ile do Kielc mamy

[pl_madzia]

Napisane przez ASIULEK_23

Zastanawiam się nad używką... czy to się opłaca??
http://allegro.pl/wozek-maclaren-xlr-i1525787839.html

Moim zdaniem warto. Ale ja bym pewnie i tak wolala kupić Delti albo x-landera nówke.
Z takim widzialam jak kobietka po mieście jeździla i ladnie cichutko sunął po naszych krzywych chodnikach http://allegro.onet.pl/wozek-spacero...507163391.html

[Gmyrelka]

Dzień dobry!

Izumi Michaś jest świetny, ale mamę to ma niedobrą

P0P nowa praca spoko to przyjęła, w końcu nie specjalni zdycham Odbieram zaległy urlop u obecnego pracodawcy (miał mi ekwiwalent wypłacić) więc jeszcze u nich nie zaczęłam Mam nadzieję że w przyszłą środę się uda

Libra że niby euro ma spadać?? Dla mnie bomba, bo kredyt mam w euro Jakby tak dwa złote kosztowało to bagatela 1000zł mniej bym płaciła hahahahahahahahaha

Ania p to fakt Bartek ma drogie jak diabli te buty A ja mam dla Oli takie śliczne sandałki na lato z Bartka - rozmiar 21

Zamówiłam wczoraj Marciemu rowerek od moich rodziców ten co Darusia kiedyś pokazywała - ciekawe czy fajny A wczoraj przyszedł basen z kulkami od siostry mojego tż i nie wiem kto miał większą frajdę Hania czy Marci

Czy jest tu jeszcze jakieś dziecko które bez trzymania nie stoi i nie chodzi

[ania p]

Napisane przez mloda1989

no ubranie 2 a jadnego to mega roznica....przy jednym mozna jeszcze pomyslec o takich butkach...tylko poczekam az wprowadzi butki z ta nowa podeszwa i bede myslec

Tym bardziej że nie wszystko po Szymku się nadaje dla Oli a napewno nie buty

Napisane przez izazula

megi i madzia - wczoraj mój Tż był w rowerowym oczywiście w sprawie rowerów i fotelików (tak na wiosnę ). Okazuje się że żona właściciela sklepu jest ortopedą i mówi że nie zaleca się aby roczne dzieci jeździły na fotelikach rowerowych. To podobno jest nieobre dla kręgosłupa. Chodzi o to że w pozycji siedzącej na rowerze (inaczej niż w wózku i na nóżkach) kręgosłup narażony jest na wstrząsy. No i kurcze chyba jeszcze w tym roku zrezygnuję - jeszcze się zastanowię, poczytam i spytam pediatrę . Za to bardzo polecają te rowerki bez pedałów ale ja już i tak się na nie wcześniej napaliłam. Ale też dopiero w okolicach 2 lat kiedy to dziecko jest już stabilne.
Chyba też sama się kiedyś przejdę do tego sklepu a najlepiej byłoby trafić na żonę ale ta pewnie cały czas w robocie

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------



No i wczoraj miałam to samo. Zostawiłam ją samą na podłodze i tak sobie płakała, krzyczała itp. Jak się uspokoiła (długo to trwało) to ją wzięłam na ręce. Wymuszacze małe



Biedne dzieciaczki
ania - ile Ty masz wzrostu ?



U nas też praktycznie 2 dzieciaków do ubrania wiec szukamy czegoś co jest fajne, zdrowe, praktyczne i znośne cenowo.

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

cigi - nic nie dostałam

Ja nie kupuje fotelika bo Szymek nie umie na rowerze to i tak nie mam za bardzo jak jeździć tez pewnie za rok kupie

Napisane przez ASIULEK_23

Kurcze... ale ona jak ją zostawię kladę na podłoge w tym ataku to nie pozwala się ani posadzić ani polozyc tylko odgina sie do tyłu a jak juz mi się uda i usiądzie to też chce sie odginać i boję sie, ze walnie głową w podlogę... przy tym jak nie ma z naszej strony reakcji to denerwuje sie jeszcze bardziej i co napotka to w nerwach gryzie... mowiłam już, że nawet podłogę próbuje gryźć... SZOK!! Nie wiem co robić...
Wcześniej ladnie siedziała w wózku nawet 3-4 godziny na spacerze a wczoraj niani odwalała szopki, wyginała się, chciała wyłazic... moze cos jej dolega?? zeby... brzuszek... nie wiem

Kładz ją na brzuchu jak się tak wścieka

Napisane przez anakazar

A wczoraj jeszcze tż się dowiedział od swojej rodzinki,że jednak ja się nie znam i danonki są od 6 m.ż.(w necie przeczytali i najlepszy pediatra nasz zalecił wręcz podawanie danonków)to się wkurzyłam na maksa.Wlazłam na stronę danona i jak byk jest tam napisane,że danonki są zalecane od 3 r.ż-pokazałam tż.Stronę wysłałam tym co podważyli to co ja mówię.

he he spytaj czy cukier jest też od 6 m ? Bo tam jest go tona wit D też jest za dużo dla malucha wapna pewnie tak samo .
Zreszta bakusie też od 3 r nawet na pudełku jest napisane .
Ludziom to naprawdę wode z mózgu robi reklama bo gadają że dla dzieci

Napisane przez P0P70

Zapraszam



A do kiedy Ty będziesz karmiła?? Czas już skończyć. Igor już rok ma.




Biedne maluchy. A takie piękne oczy mają.

Ta chyba im ktoś te oczy zauroczył

Napisane przez ASIULEK_23

Zastanawiam się nad używką... czy to się opłaca??
http://allegro.pl/wozek-maclaren-xlr-i1525787839.html

Fajny tylko odbiór osobisty myślę że się opłaca za tyle Tym bardziej że mój ma ponad dwa lata jexdzi ciągle w bagażniku nie dbam jakoś specjalnie a jest w super stanie

[pl_madzia]

jak któras kupuje sinlac(bo ja po rotawirusie kupuję ) to w tesco wczoraj kupilam za około 6,5

[megi-megi]

Napisane przez P0P70

A do kiedy Ty będziesz karmiła?? Czas już skończyć. Igor już rok ma.

No myślę, że do 1,5 roku. Przyznam, że strasznie to lubię - wpadnę w jakąś depresję, jak skończę. Mój mały synek już nie będzie pił mleka mamy Jak karmię jest taka magiczna więź między nami.

No i nie bez znaczenia jest to, że póki karmię, mogę bezkarnie więcej jeść.

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Gmyrelka - mój sam nie chodzi. Stoi sam, ale dość krótko i pada na pampersa A ile ma radości z tego Nauczyłam go, że jak upada na pupę, to się śmiejemy i teraz upada i śmiech Ale mnie to nie przeszkadza, że jeszcze nie chodzi - ma czas.

A dziwczynki w Kerfurze jest promocja na pampki - 130szt. za 90zł.

[sara 85]

Napisane przez izazula

agnieszka - fajny brzuszek . Ja mam większy bez ciąży .

Dzięki sprawdzę

ja też chyba mam większy a nie jestemw ciąży

Napisane przez Gmyrelka

Dzień dobry!

Izumi Michaś jest świetny, ale mamę to ma niedobrą

P0P nowa praca spoko to przyjęła, w końcu nie specjalni zdycham Odbieram zaległy urlop u obecnego pracodawcy (miał mi ekwiwalent wypłacić) więc jeszcze u nich nie zaczęłam Mam nadzieję że w przyszłą środę się uda

Libra że niby euro ma spadać?? Dla mnie bomba, bo kredyt mam w euro Jakby tak dwa złote kosztowało to bagatela 1000zł mniej bym płaciła hahahahahahahahaha

Ania p to fakt Bartek ma drogie jak diabli te buty A ja mam dla Oli takie śliczne sandałki na lato z Bartka - rozmiar 21

Zamówiłam wczoraj Marciemu rowerek od moich rodziców ten co Darusia kiedyś pokazywała - ciekawe czy fajny A wczoraj przyszedł basen z kulkami od siostry mojego tż i nie wiem kto miał większą frajdę Hania czy Marci

Czy jest tu jeszcze jakieś dziecko które bez trzymania nie stoi i nie chodzi

a jaki ten basen? ja też chce Zosi kupić a nie wiem jaki
Ana ty też chyba kupowałaś ten basen?

Izumi Michaś przystojniak

Asiulek moja Zosia też tak robi, ja ją wtedy zostawiam na podłodze i jak się uspokoi to ją biore i przytulam. Teraz już jest troche lepiej i działa ta metoda

[P0P70]

A czytałyścię to:

http://dziecko.onet.pl/60851,0,41,sk...1,artykul.html

[ASIULEK_23]

Gmyrelka- on ma jeszcze czas... zacznie robić postępy z dnia na dzień. Przecież jeszcze niedawno pisalam, że mała tylko staje przy meblach i stoi sama przez chwilę a teraz już śmiga sama spore kawałki.
No i piszesz, że On przecież duży a to często jest powód późniejszych postępów..

[Gmyrelka]

Sara taki mamy http://allegro.pl/basen-basenik-koje...0.html#gallery

Agnieszka ale masz śliczny brzusio Jakbyś się dobrze najadła

[izazula]

Napisane przez ASIULEK_23

Kurcze... ale ona jak ją zostawię kladę na podłoge w tym ataku to nie pozwala się ani posadzić ani polozyc tylko odgina sie do tyłu a jak juz mi się uda i usiądzie to też chce sie odginać i boję sie, ze walnie głową w podlogę... przy tym jak nie ma z naszej strony reakcji to denerwuje sie jeszcze bardziej i co napotka to w nerwach gryzie... mowiłam już, że nawet podłogę próbuje gryźć... SZOK!! Nie wiem co robić...
Wcześniej ladnie siedziała w wózku nawet 3-4 godziny na spacerze a wczoraj niani odwalała szopki, wyginała się, chciała wyłazic... moze cos jej dolega?? zeby... brzuszek... nie wiem

Napisane przez ASIULEK_23

Moja robi to samo i u nas to wina dziadków, bo tez na kazde zawołanie są. Nawet jak my mowimy, żeby ja zostawili i nie brali na rece to i tak robią swoje... bo przeciez "ona jest malutka"

Asia ja kładę na puzlach, które u nas w dalszym ciągu leżą rozłożone. Niech się wścieka ile chce choć serduszko boli.
Dziadkowie nie robią mi takiej kreciej roboty. Przeciwnie czasami uważają że za dużo Zosię biorę na ręce. Dziadkowie Werci chyba mają synrdom pierwszej wnusi . Musisz im wytłumaczyć że to Ty jesteś jej mamą i wiesz co dla niej najlepsze. Kiedyś słyszałam takie fajne stwierdzenie "rodzice są od wychowywania a dziadkowie od rozpieszczania tylko w granicach ustalonych przez rodziców".

Napisane przez pl_madzia

izazula te foteliki sa montowane na takim pałąku czy jak to zwać i dziecko podczas jazdy jak jest jakaś dziura czy nierówność co najwyżej jest bujane jak w wózku na paskach te starszego typu montowane na bagarznik czy ramę fakt były sztywne, i nie powinno się w takich dzieci wozić. Ale ten na pałąku miałam przy Eryku i na 100% żadnym uszkodzeniem kręgosłupa nie grozi, Eryk sam jak mu się chciało pobujać to sobie dyndał jak na huśtawce(tylko wtedy cięzko się kierowało )

Takie oglądałam

Napisane przez Gmyrelka

Czy jest tu jeszcze jakieś dziecko które bez trzymania nie stoi i nie chodzi

To my się zgłaszamy. Nasze dzieci mają jeszcze czas

[mloda1989]

popatrz na tego bo ten nowszy model juz ma kolka wypelnione http://allegro.pl/maclaren-xlr-coffe...519182121.html

ten tez wyglada ok http://allegro.pl/maclaren-xlr-super...522235165.html

twn troche drozej ale juz model prawie identyko jak moj roznia sie tylko szczegolami
http://allegro.pl/maclaren-xlr-model...511877869.html

znajoma wlasnie kupila taki uzywany jak ten wyzej ale dala 900zl wiec mysle ze ten sie oplaca

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

dzisiaj w realu byly laptopy asus za 800zl z czego 300 mozna bylo wydac na inne zakupy wiec wychodizlo ze za 500zl na firme wychodzily lekko ponad 200zl.... reala otwierali o 8:30 a o 8:25 juz zadnego nie bylo;/ grr na sklepie niby mieli 18 sztuk