|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3391 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
|
#3392 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Z tym znieczuleniem to się pewnie umordowała... raz wymiotować potem drugi, masakra, a jeszcze do tego to "szczęście" z zzo... Najważniejsze jednak, że się to dobrze skończyło i że ten zabieg nie był taki straszny, bo pierwsze moje skojarzenia to strach się bać ![]() Ooo ja tez w słoiku podważam nakrętkę i obstukuję dookoła o blat |
||
|
|
|
#3393 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
no i oglądałam. tak pięknie to brzmi, pozytywnie się nastawiać, afirmacja - powtarzać "każdy kolejny skurcz przybliża mnie do dziecka" przyjąć to spokojnie, wprowadzić się w stan autohipnozy jak przy czytaniu ksiązki?? bosko - tylko najfajniejsza puenta Reni - pyta ją Prokop Reni a ty tak rodziłaś - nie nie nie i śmiech - ja na koniec spanikowałam i wszytko w tym temacie
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
|
#3394 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
noooo to eko mama nie mogła mi wczesniej powiedziec ze metodą głebokiej relaksacji przejde przez poród bezbolesnie??? a tak to sie darlam jak opetana
![]() martus dobrze zze z siostra juz dobrze ![]() agatka moze te twoje bole to migrena.. guciu moze pomoze pocieranie złotym pierscionkiem.... madzia trzymam kciuki
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
#3395 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Treść usunięta
|
|
|
|
#3396 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
Cytat:
![]() A jak tam u Was?
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
||
|
|
|
#3397 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
a raz lepiej raz gorzej, najgorzej jak mała płacze bo nieba bym jej przychyliła a nie wiem czemu płacze
sucho ma, jesc ma co tylko nie bardzo chce, jak ja odstawiam to jest ryk ze dalej chce a jak daje to zasypia, a jak czasem wyciumka wszytsko to daje jej mm wtedy zasypia błedne koło
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
Edytowane przez anika222 Czas edycji: 2011-03-24 o 11:08 |
|
|
|
#3398 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
![]() no i anika mocno przytulam ![]() Rosette Gucia no właśnie to mnie w niej rozwala i myślę że wiele rzeczy jest tak samo stosowanych - tzn ona gada a żyje sobie inaczej - bo pomysł fajny -teoretycznie wydaje się fajny ale tylko teoretycznie bo w praktyce wygląda to ciut inaczej - tak jak gadała o masowaniu pleców - na początku się sprawdzało u mnie ale jak skurcze były większe i mąż mnie dotknął to mało go nie zagryzłam że ma mnie nie dotykać ;D a tu piepszy o zachowaniu spokoju... którego sama nie zachowała.. no ok polecała to niby babka która tak rodziła, to mogła siedzieć i nic nie gadać ale jak piepszneła o tej afirmacji o tym że spokojnie to podpisała się pod tym poglądem że się da.. a jednak przyznała się że nie...
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
Edytowane przez martucha84 Czas edycji: 2011-03-24 o 11:15 |
|
|
|
|
#3399 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 053
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
Choć nie ma reguły - są pary, co już po roku, dwóch biorą ślub i są szczęśliwi, a są i takie, których wielka miłość wygasa po kilku latach wspólnego mieszkania. Ja tam w każdym razie jestem nieufna Jak to mówią co nagle to po diable (i dlatego kapele metalowe grają tak szybko )
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu |
|
|
|
|
#3400 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
![]() A co do eko mamy to ja to trochę inaczej zinterpretowałam. Zrozumiałam to tak, że Reni jeszcze w tamtym czasie (ciąża, poród) nie znała tej metody, ale pomimo to chciała zachować spokój co jej się nie udało... |
|
|
|
|
#3401 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
#3402 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Treść usunięta
|
|
|
|
#3403 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
![]() a co do podkreślonego to ja mam tak zawsze... jak mnie coś boli, to nienawidzę jak ktoś się do mnie odzywa... albo jak tż chce mnie wtedy przytulić. Wszystko mnie wtedy drażni i skóra robi się taka wrażliwa, że każdy dotyk boli ![]() ---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ---------- Cytat:
A Ty jak się czujesz? |
||
|
|
|
#3404 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
Cytat:
- ale sama zaczęła radzić że spokój pomaga że należy stosować afirmacje i powtarzać sobie że każdy skurcz przybliża nas itd.. a sama tak nie rodziła?? spanikowała?? to po cholerę mówi że pomaga jak nie pomogło? może powiedzieć mi się nie udało ale warto spróbować a nóż wam się uda a nie w ciemno mówić pomaga a potem co? jednak nie? czemu radzi komuś coś czego nie stosowała albo się nie sprawdziło? mogła się nie odzywać i tyle, powiedziała by ta druga u której to przeszło i już a ona by była ta co ją przyprowadziła a tak wcinając się w dyskusje podpisała się pod tym poglądem że pięknie och ach a potem jednak nie..
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
Edytowane przez martucha84 Czas edycji: 2011-03-24 o 11:25 |
||
|
|
|
#3405 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Treść usunięta
|
|
|
|
#3406 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
a czemu nie
i też tak mam jak wy jak już mnie boli to nie ma masowania bo zabije.. ![]()
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
#3407 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 263
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Marta a u mnie teraz słonko wychodzi
Co do ząbka to raczej to jest to. Szkoda, że nie da sobie dotknąć, bo ja tak właśnie sprawdziłam, poczułam palcem takie ostre.
__________________
Bartuś - nasze słoneczko Ślub - zdjęcia Bartuś - zdjęcia
|
|
|
|
#3408 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
![]() haha jakbym słyszała siebie ![]() jak się mocno uderzę i kulę się z bólu, to mąż podbiega i rzuca pytania w stylu "o matko co się stało"... a ja się jeszcze bardziej denerwuje, bo mnie boli i jak mam mu opowiadać całą historię jak to się stało...
|
|
|
|
|
#3409 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Treść usunięta
|
|
|
|
#3410 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
![]() Cytat:
![]() aaaa z tym uderzeniem się mam tak samo a potem przeproszę ładnie i opowiem co się stało - jak minie ból ;D ale hhaha mąż zawsze pyta nawet jak ma usłyszeć swoje... może to i dobrze bo wiecie kobieta jest nieprzewidywalna potem by było ja tu z bólu umieram a ciebie to nie wzrusza ;Didę jakiś obiad wyczarować hmm
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
||
|
|
|
#3411 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
dziewczyny...która z nas to Aneta o zwierzęcych nazwiskach
właścicielka pięknego psa Biggiego Życzę jej wszystkiego najlepszego z okazji urodzin trzymajcie kciuki, licytuję kocyk na all dla Lilki, mam nadzieję że wygram
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#3412 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Piątkaaa
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() hahaha no proszę, myslałam że tylko jaka tak bezczelna haha też o tym pomyślałam A co do obiadu to znalazłam właśnie coś fajowego na blogu anuli i idę zrobić a dokładnie te kotleciki bezmięsne http://anulawkuchni.blogspot.com/
__________________
Edytowane przez Ana*** Czas edycji: 2011-03-24 o 11:53 |
|
|
|
|
#3413 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
czesc kobietki
nadrabiam etapami, bo co koncze czytac jedna strone to pojawaiaj sie dwie kolejne India - sliczna sypilania!! bardzo mi sie podoba to polaczenie kolorow, tym bardziej ze ja mam sypialni takie same zestwaienie kolorow scian i mebli ![]() klion - ja bylam nad morzem wlasnie w 7 miesiacu ciazy! czulam sie fantastycznie. Ja nie mialam za duzego brzuszka, podroz znioslam bez problemu i bylo super! polecam jesli tylko bedziesz sie dobrze czula. A ty widze masz bardzo zblizony TP do mojego wiec przechodzisz ciaze w tych samych miesiacach co ja ja nad morzem bylam na poczatku sierpnia.Ktosiu - fajne wczasy by byly z malutka! ale to sama zobaczysz jak sie urodzi, jak bedzie sie rozwijac i zdecydujesz czy wyjazd sie uda! My tez planujemy wyjazd nad morze z tym roku-Tomus bedzie mial 9mcy i mam nadzieje ze wyjazd sie uda. Na razie najbardziej boje sie samej jazdy i jak on to wytrzyma... goldfish - mieszkanko juz po woli przypomina coraz bardziej przytulne gniazkao - super, ladne kolorki! Stokrotka - pokaz wasze postepy remontowe! U mnie po staremu... aaaa jezdze coraz wiecej autkiem Wiecie we wtorek na zajeciach z dzieciakmi czulam sie jak pod ostrzalem gestapo ![]() Dziecaiki sa na tych zajecich z rodzicami i mi tak to w ogole nie przeszkadza, nawet pomaga bo to maluchy nawet 2 latek niektore nie maja. A teraz we wt byl z jedna dziewczynka tatus. Tak sie patrze na niego i mysle - skad sie znam.... Po chwili zajarzylam ze to radny z miasta. Taki mlody dosc rozpoznawalny u nas. Ponoc lekarz, jak mi potem tz powiedzial. Ale taki mruk z takim przeszywajacym wzrokiem ze szok!! czulam ze kontroluje kazdy moj ruch i zaraz zadzowni do kuratorium, na policje jak tylko cos zle zrobie! normalnie czulam sie dziwnie! do tego do nikogo sie nie odzywal tylko z coreczka siedzial, a ona taka ze z dziecmi sie na razie nie bardzo umie bawic i duzo placze... ja do nie podchodzilam co jakis czas zeby sie coraz bardziej oswajała ze mna, z grupa z miejscem ale normalnie ten chlod tatuska mnie mrozil bo norlamnie wszystkie mamy to tak gadaja, wymieniaja sie myslami, radami, pomyslami i jest fajnie i przyjemnie. Jak potem gadalam z moja kolezanka szefowa-to sie smialysmy ze mruk jest ale trzyba go trzymac bo sie moze przydac haha
|
|
|
|
#3414 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
a ja poza kiepskim nastrojem i niewyspaniem to ok, jutro ide do lekarza zeby mi szwy posciagał i mała idziemy zwazyc
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
|
#3415 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Treść usunięta
|
|
|
|
#3416 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 512
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Martuś, dzięki za miłę słowa o mieszkaniu
Cytat:
o dziwo na razie ogólnie sprzątanie mieszkania sprawia mi przyjemnosć ![]() ![]() Rosette, myślę, że nikt tu Cie nie zlinczuje nie chodzi przecież o to, ze szczerosć jest czymś złym, tylko o to jak jest przekazana. Są ludzie szczerzy aż do bólu, nie ważne dla nich czy zrobią przykrość, a są tacy, którzy potrafią ugryść się w język i zamilczeć ja jak ktoś mnie pyta o opinie to pisze co myślę i tego samego oczekuję. Ogólnie uważam, ze wogóle nasz wątek i cały wizaż jest ,,łagodny" w osądach, bo na innych forach mozna przeczytać takie wypowiedzi że się odechciewa ![]() Cytat:
Cytat:
czy jak patrzysz na rodzine i przyjaciół R to widzisz dobrych i serdecznych ludzi ?
|
|||
|
|
|
#3417 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Treść usunięta
|
|
|
|
#3418 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
![]() Cytat:
a zdrówko fizyczne? boli?---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ---------- A w ogóle to zapomniałam Wam napisać, że dzwoniłam do męża w pewnej sprawie, a na zakończenie rozmowy tak mi powiedział, że... między innymi, że jestem taka energiczna i napełniona radością, jak to słońce na dworze i że taki promyczek jestem (a słonce jest dzisiaj piękne i cieplutko ) w ogóle tak posłodził, że przez tydzień chyba czekolady nie tknę
|
||
|
|
|
#3419 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
i też życze owej ktosi - ale nie ktosi tylko tej ktosi Anecie dużo zdrówka miłości i wszystkiego dobrego!!!! Cytat:
![]() Cytat:
i dziękuję za kciuki a co do łagodności to owszem ale.. czasem jak podczytuje jakiś wątek to laski mają ostre wypowiedzi i to na maxa, ale jest łagodnie może dlatego że tu tak modki pilnują sypią się donosy i ogólnie dbają o "kulturę" wypowiedzi ![]() zrobiłam naleśniory z pysznym kwaśnym dżemem czarno-porzeczkowym ![]() mrrrr no i mam wieść - syn mój ma dolną prawą jedynkę nie jest to wprawdzie cały ząb haha bo na to trzeba będzie poczekać ale PRZEBIŁ SIĘ myślę że samo już rośnięcie nie będzie bolesne ![]() nad wyraz był dziś spokojny i zasnął sam 2 razy a nie jak w ciągu ostatnioch dwóch dni to mu zaglądam szoruje palcem po dziąsłach a tam twardy ostry ząbek i puka pod łyżeczką ![]() ![]()
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|||
|
|
|
#3420 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Treść usunięta
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:33.





żeby to mój tż widział
nigdy nie miałam problemów z odkręcaniem a w ciąży to jest masakra, najzwyklejszy korek jest dla mnie problemem, nawet coś zakręcanego ponownie sprawia mi trudność.





)


bo norlamnie wszystkie mamy to tak gadaja, wymieniaja sie myslami, radami, pomyslami i jest fajnie i przyjemnie. Jak potem gadalam z moja kolezanka szefowa-to sie smialysmy ze mruk jest ale trzyba go trzymac bo sie moze przydac haha



