Polecamy:

**3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b** · 2011-03-25, 18:16

gatinha niee... nie będę czekać

ale dzisiaj nie mam już siły dzwonić do I. i się umawiać, w poniedziałek zadzwonie

Danka no nie ma załamywania się

jestem w strasznym stanie psychicznym, ale wierzę, że ten 4 raz to będzie właśnie TEN

Karolina

i jak się jechało?

ja lubie jeździć na dłuższe trasy jak jest już ciemno

sama wracałam eLką po ciemku i fajnie sie jeździ

3mw · 2011-03-25, 18:20

Cytat:

Napisane przez kar0link4

Jestem w domku

Dojechałam szczęśliwie

Kolejne 200km. na koncie

Super!

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;25961068]
Danka no nie ma załamywania się

jestem w strasznym stanie psychicznym, ale wierzę, że ten 4 raz to będzie właśnie TEN

Karolina

i jak się jechało?

ja lubie jeździć na dłuższe trasy jak jest już ciemno

sama wracałam eLką po ciemku i fajnie sie jeździ

[/QUOTE]

4 raz będzie Twój

i zrób temu strasznemu stanowi psychicznemu OUT

ja niee lubie jeździć po ciemku, na kusie tylko 2 razy mialam jazdy jak już ciemno było

kar0link4 · 2011-03-25, 18:26

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;25961068]Karolina

i jak się jechało?

ja lubie jeździć na dłuższe trasy jak jest już ciemno

sama wracałam eLką po ciemku i fajnie sie jeździ

[/QUOTE]
Bardzo dobrze się jechało

Chociaż na początku wcale fajnie się nie zapowiadało, bo strasznie padał deszcz, ale z czasem było tylko lepiej

Ogólnie po ciemku raczej nie lubię jeździć

Cytat:

Napisane przez 3mw

Super!

Dzięki

**3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b** · 2011-03-25, 18:35

3mw Ja wierzę, że mi się uda

ogólnie lubie jeździć po ciemku, czuję się wtedy lepiej

mala zmiana · 2011-03-25, 18:48

Ja nie cierpie jezdzic po ciemku. Kiedys jechalam, lalo jak z cebra, ludzie maja bardzo fatalnie poustawiane swiatla i byla zgaduj zgadula czy nie ma zadnego rowerzysty na drodze

jomic · 2011-03-25, 18:53

Hej,
nie mam siły cytowac (od dziś jestem na bardzo legalnym pierwszym w życiu L4), nie pamietam co kto dokłądnie powiedzuał, ale tak:
1. pewnie że się wkurzyłam (Martolek to chyba Ty)
2. Kochane jesteście, ze pamietacie
3. Nie uciekłam tylko odwyk był, albo nadal trwa
4. Karolina, jak się mama zachowywała w samochodzie? I gratuluję wygranych spotkań-rozgrywek
5. Moje starostwo i WORD przesyłal dokumenty następnego dnia po egz, wieć po tyg plasticzek w łapce (sprawdziło się i u mnie i u wyszukiwarki)
6. Misislipy - szkoda, że się nie udało. Mogę Ci taborecik wstawić do dołka- zawsze będziesz wyżej.
Ale jakoś nie mogę się zgodzić, ze to tylko kwestia szczęscia, albo bardzo dużo szczęscia, albo (tego nie powiedziałyście) "mina egz zbiła mnie z tropu". Jazda egz to czasami jedyna bardzo bardzo przepisowa jazda w naszym życiu. I wymaga mega skupienia. I może Sylwia tego Ci zabrakło. Masz przed sobą 5h - potraktuj je jak 5h egzaminu. Wykorzystaj maks. Zbierz się do kupki, zepnij pośladki. Wszystko w Twoich rękach, nogach i oczach.
7. Gosia, masz jeszcze te lody?
8. Gołąb

. Kulturysta... Zobaczycie, ze Wam kiedyś odleci.

kar0link4 · 2011-03-25, 19:01

Cytat:

Napisane przez jomic

Hej,
nie mam siły cytowac (od dziś jestem na bardzo legalnym pierwszym w życiu L4), nie pamietam co kto dokłądnie powiedzuał, ale tak:

4. Karolina, jak się mama zachowywała w samochodzie? I gratuluję wygranych spotkań-rozgrywek

Mama bardzo dobrze czuła sie w samochodzie, zachowywała się naturalnie. Podśpiewywała sobie nawet

Dziękuję za gratulacje!

I oczywiście zdrówka życzę!

**3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b** · 2011-03-25, 19:09

jomic kochana jesteś

ja nie mówię że tylko szczęście, ale akurat to był pech, często przechodziłam obok pasów na których pojawili mi się piesi i przez nich nie zdałam ale nigdy nie widziałam by ktokolwiek przez nie przechodził, zawsze jeździło dużo samochodów, a teraz 0 aut, za to kilkoro piesych z 1 jak i z 2 strony...

z resztą to była moja wina bo nie spojrzałam na 2 stronę, ale jeśli by ich tam wtedy nie było to może dziś bym już miała prawko...

mala zmiana · 2011-03-25, 19:13

Cytat:

Napisane przez jomic

Hej,
nie mam siły cytowac (od dziś jestem na bardzo legalnym pierwszym w życiu L4), nie pamietam co kto dokłądnie powiedzuał, ale tak:
1. pewnie że się wkurzyłam (Martolek to chyba Ty)
2. Kochane jesteście, ze pamietacie
3. Nie uciekłam tylko odwyk był, albo nadal trwa
4. Karolina, jak się mama zachowywała w samochodzie? I gratuluję wygranych spotkań-rozgrywek
5. Moje starostwo i WORD przesyłal dokumenty następnego dnia po egz, wieć po tyg plasticzek w łapce (sprawdziło się i u mnie i u wyszukiwarki)
6. Misislipy - szkoda, że się nie udało. Mogę Ci taborecik wstawić do dołka- zawsze będziesz wyżej.
Ale jakoś nie mogę się zgodzić, ze to tylko kwestia szczęscia, albo bardzo dużo szczęscia, albo (tego nie powiedziałyście) "mina egz zbiła mnie z tropu". Jazda egz to czasami jedyna bardzo bardzo przepisowa jazda w naszym życiu. I wymaga mega skupienia. I może Sylwia tego Ci zabrakło. Masz przed sobą 5h - potraktuj je jak 5h egzaminu. Wykorzystaj maks. Zbierz się do kupki, zepnij pośladki. Wszystko w Twoich rękach, nogach i oczach.
7. Gosia, masz jeszcze te lody?
8. Gołąb

. Kulturysta... Zobaczycie, ze Wam kiedyś odleci.

Jomic, jeszcze troszenieczke lodow zostalo, na dnie do wyskrobania, ale zawsze cos a sa pyszne

jomic · 2011-03-25, 19:14

Sylwia, nie mozesz cały czas myśleć - jakby nie wyszli to bym miała prawko. wyszli i czasu nie cofniesz. Masz nauczkę na przyszłosć - przejscia są dla pieszych, mają tam pierwszeństwo, nawet jeśłi czasem zachowują się jak święte krowy.

jenny1234 · 2011-03-25, 19:19

Cytat:

Napisane przez 3mw

wreszcie znalazłam chwilkę, żeby tu zajrzeć

a więc: odebrałam dziś plasticzek

wczoraj dostałam smsa że jest do odbioru, no ale już mi się nie chciało ruszać z domu, więc pojechalam dziś

matko czemu to kolorowe zdjęcie jest z takiego przybliżenia?

a mam pytanie czy Wy też dostawałyście przy odbiorze prawka list gratulacyjny od Starosty? Ja właśnie coś takiego dostałam i byłam zaskoczona

co do autka: VW Polo III, 2001r, w gazie, kolor srebrny

jak na pierwsze autko całkiem przyjemny... ale przyznam Wam się, że jeszcze nim nie jeździłam (nie licząc mojego podwórka

), Tż jechał do Urzędu, a ja miałam wracać, ale zaczęło lać i stchórzyłam, czytaj: znalazłam sobie wymówkę, żeby nie jechać. :/ kurde jakoś tak dziwnie, jak nie bedzie instruktora obok.

a jutro lub pojutrze zrobie mu może jakieś fotki i wstawie

Volkswagen... mmmm na bank musi być śliczny... też bym chciała takiego posiadać... ale jako studentka biedna jestem i póki co poczekam sobie..

3mw · 2011-03-25, 19:20

Cytat:

Napisane przez jomic

Sylwia, nie mozesz cały czas myśleć - jakby nie wyszli to bym miała prawko. wyszli i czasu nie cofniesz. Masz nauczkę na przyszłosć - przejscia są dla pieszych, mają tam pierwszeństwo, nawet jeśłi czasem zachowują się jak święte krowy.

Dokładnie tak, nic dodać nic ująć

jomic · 2011-03-25, 19:23

dzięki 3mw. Doświadczenie jednak czegoś uczy.
JAkbym się wychyliła do przodu to dach nie załoniłby mi wiszącego sygnalizatora i miałambym teraz 5-cio miesięczny staż.
Uciekam, dobranoc.

**3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b** · 2011-03-25, 19:29

jomic ale ja jestem kompletnie załamana tym prawkiem... matka mi nie daje żyć przez to że 3 razy oblałam i teraz musze ykupować godzinki co równa się z dodatkowymi kosztami może nawet 250zł + kolejny egzamin 112zl, a jak nie zdam to mnie matka chyba zabije... nie mam butów ale ją to ch*** obchodzi bo ona mi kasy nie da... super

3mw · 2011-03-25, 19:34

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;25962803]jomic ale ja jestem kompletnie załamana tym prawkiem... matka mi nie daje żyć przez to że 3 razy oblałam i teraz musze ykupować godzinki co równa się z dodatkowymi kosztami może nawet 250zł + kolejny egzamin 112zl, a jak nie zdam to mnie matka chyba zabije... nie mam butów ale ją to ch*** obchodzi bo ona mi kasy nie da... super

[/QUOTE]

Sylwia

nie przejmuj się tak tym wszystkim, mamuśki już tak mają, że lubią ponarzekać, poużalać się, ale jak przyjdzie co do czego to pomagają

i ani mi się waż iść na egzamin z myślą "jak nie zdam to mnie zabije..."

a jak zdasz to buty pewnie i tak Ci kupi

**3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b** · 2011-03-25, 19:39

no własnie nie kupi bo sie wydziera że i tak to prawko za dużo kasy ją wyszło więc nie da mi kasy na jakies buty które sobie wymyśliłam...

to nic że za kurs płaciłam kasą z 18...

a na buty musi mi tylko 40zł dać bo reszte mam swojej kasy

ta kobieta mnie dobija...

princeseczka · 2011-03-25, 19:43

misislipy rzeczywiście Twoja sytuacja nie jest łatwa, doskonale to rozumiem

ale nastawienie "jak nie zdam to mnie matka chyba zabije" na pewno Ci nie pomoże.
Presja i "ja muszę" to według mnie najgorsze co może być dla zdającego.
Oczywiście idziesz aby dać z siebie wszystko co w Twojej mocy i pokazać co potrafisz, ale bez owej presji

**3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b** · 2011-03-25, 19:50

princeseczka miałam podejście takie, jak pisałam predzej, że musze zdać, że wierzę, że nie ma co się przejmować ani załamywać, ale matka wywiera na mnie taką presję, że nie mam już siły kontynować tego... mam ochotę powiedzieć że to koniec... ale wiem że już dośc kasy wydałam i przydałoby się to doprowadzić do końca...
ale jeśli nie zdam za 4 razem to się chyba w domu nie pokażę

Martolek · 2011-03-25, 20:17

Cytat:

Napisane przez jomic

Hej

jomic wróciła

Cytat:

Napisane przez kar0link4

Jestem w domku

No brawo

Kolejne km na koncie

Cieszę się, że wszystko ok- szczególnie, że pogoda nie za ciekawa

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;25963032]no własnie nie kupi bo sie wydziera że i tak to prawko za dużo kasy ją wyszło więc nie da mi kasy na jakies buty które sobie wymyśliłam...

to nic że za kurs płaciłam kasą z 18...

a na buty musi mi tylko 40zł dać bo reszte mam swojej kasy

ta kobieta mnie dobija...[/QUOTE]

przykro mi, że taką masz sytuację nieprzyjemną z mamą

kar0link4 · 2011-03-25, 20:28

Cytat:

Napisane przez Martolek

No brawo

Kolejne km na koncie

Cieszę się, że wszystko ok- szczególnie, że pogoda nie za ciekawa

Dziękuję!

Też się cieszę

No pogoda naprawdę była nie za ciekawa

Już się śmiałam, że jak ja jadę do domu, to oczywiście pada deszcz albo śnieg i w ogóle jest beznadziejnie

Ale i w taką pogodę czasami trzeba jechać, no i dałam radę

**3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b** · 2011-03-25, 20:30

Karolina ja raz eLką jechałam nie dośc że po ciemku to jeszcze w zamieci

kar0link4 · 2011-03-25, 20:34

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;25964394]Karolina ja raz eLką jechałam nie dośc że po ciemku to jeszcze w zamieci

[/QUOTE]
No, ale eLką, a swoim własnym autkiem, to już niestety nie to samo, jest różnica

**3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b** · 2011-03-25, 20:59

jak zdam to sama zobaczę

danka00 · 2011-03-25, 21:07

Cytat:

Napisane przez Eroll

Czujemy się zaproszone

o tak ale w niedzielę może, może jutro

, dziś były opóznione przez moje autko imieniny brata

Cytat:

Napisane przez kar0link4

Jestem w domku

Dojechałam szczęśliwie

Kolejne 200km. na koncie

super

i tak trzymaj

misislipy będzie prawko już następnym razem
buty tez kupisz spoko, mamy pogadają tak z przekory ale i tak da kasę

jomic, przestaniesz uciekać? żle Ci tu?

kar0link4 · 2011-03-25, 21:15

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;25965249]jak zdam to sama zobaczę

[/QUOTE]
Jasne

Cytat:

Napisane przez danka00

super

i tak trzymaj

Dzięki!

Zaraz mykam spać, bo jestem padnięta

Już ledwo co się na nogach trzymam

Dobranoc wszystkim

LunatyczkaBB · 2011-03-25, 21:29

Wpadłam na chwilę, a tu tyle postów...

.
Jutro poczytam, pocytuję, coś napiszę.
Dzisiaj nie mam już siły. Co za straszny dzień

. Dobrze, że to już koniec...

**3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b** · 2011-03-25, 21:59

Dziękuję kochane za wiarę we mnie

od razu lepiej się na serduchu robi

princeseczka · 2011-03-26, 06:56

Dzień dobry

zima u mnie zawitała..znowu jest biało

karolciab93 · 2011-03-26, 07:37

dzien dobry kochane

milej soboty Wam zycze , bo zagladne pewnie dopiero jutro ... U mnie 7 stopni, wietrznie , zimno brr :/ gdzie ta wiosna? Buziaki kochane

kar0link4 · 2011-03-26, 07:44

Dzień dobry!

U mnie też zrobiło się troszkę zimowo, ale tylko troszkę. Na szczęście świeci słoneczko, więc już za niedługo po śniegu nie będzie śladu

Zaraz mykam do miasta, miłego dnia wszystkim życzę!

2011-03-25, 18:16	#481
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 25 752	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI gatinha niee... nie będę czekać ale dzisiaj nie mam już siły dzwonić do I. i się umawiać, w poniedziałek zadzwonie Danka no nie ma załamywania się jestem w strasznym stanie psychicznym, ale wierzę, że ten 4 raz to będzie właśnie TEN Karolina i jak się jechało? ja lubie jeździć na dłuższe trasy jak jest już ciemno sama wracałam eLką po ciemku i fajnie sie jeździ

2011-03-25, 18:35	#484
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 25 752	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI 3mw Ja wierzę, że mi się uda ogólnie lubie jeździć po ciemku, czuję się wtedy lepiej

2011-03-25, 18:48	#485
mala zmiana Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 829	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI Ja nie cierpie jezdzic po ciemku. Kiedys jechalam, lalo jak z cebra, ludzie maja bardzo fatalnie poustawiane swiatla i byla zgaduj zgadula czy nie ma zadnego rowerzysty na drodze __________________ Zakochana w yarisce

2011-03-25, 18:53	#486
jomic Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: mały biały domek Wiadomości: 3 881	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI Hej, nie mam siły cytowac (od dziś jestem na bardzo legalnym pierwszym w życiu L4), nie pamietam co kto dokłądnie powiedzuał, ale tak: 1. pewnie że się wkurzyłam (Martolek to chyba Ty) 2. Kochane jesteście, ze pamietacie 3. Nie uciekłam tylko odwyk był, albo nadal trwa 4. Karolina, jak się mama zachowywała w samochodzie? I gratuluję wygranych spotkań-rozgrywek 5. Moje starostwo i WORD przesyłal dokumenty następnego dnia po egz, wieć po tyg plasticzek w łapce (sprawdziło się i u mnie i u wyszukiwarki) 6. Misislipy - szkoda, że się nie udało. Mogę Ci taborecik wstawić do dołka- zawsze będziesz wyżej. Ale jakoś nie mogę się zgodzić, ze to tylko kwestia szczęscia, albo bardzo dużo szczęscia, albo (tego nie powiedziałyście) "mina egz zbiła mnie z tropu". Jazda egz to czasami jedyna bardzo bardzo przepisowa jazda w naszym życiu. I wymaga mega skupienia. I może Sylwia tego Ci zabrakło. Masz przed sobą 5h - potraktuj je jak 5h egzaminu. Wykorzystaj maks. Zbierz się do kupki, zepnij pośladki. Wszystko w Twoich rękach, nogach i oczach. 7. Gosia, masz jeszcze te lody? 8. Gołąb. Kulturysta... Zobaczycie, ze Wam kiedyś odleci. __________________

2011-03-25, 19:09	#488
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 25 752	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI jomic kochana jesteś ja nie mówię że tylko szczęście, ale akurat to był pech, często przechodziłam obok pasów na których pojawili mi się piesi i przez nich nie zdałam ale nigdy nie widziałam by ktokolwiek przez nie przechodził, zawsze jeździło dużo samochodów, a teraz 0 aut, za to kilkoro piesych z 1 jak i z 2 strony... z resztą to była moja wina bo nie spojrzałam na 2 stronę, ale jeśli by ich tam wtedy nie było to może dziś bym już miała prawko...

2011-03-25, 19:14	#490
jomic Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: mały biały domek Wiadomości: 3 881	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI Sylwia, nie mozesz cały czas myśleć - jakby nie wyszli to bym miała prawko. wyszli i czasu nie cofniesz. Masz nauczkę na przyszłosć - przejscia są dla pieszych, mają tam pierwszeństwo, nawet jeśłi czasem zachowują się jak święte krowy. __________________

2011-03-25, 19:23	#493
jomic Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: mały biały domek Wiadomości: 3 881	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI dzięki 3mw. Doświadczenie jednak czegoś uczy. JAkbym się wychyliła do przodu to dach nie załoniłby mi wiszącego sygnalizatora i miałambym teraz 5-cio miesięczny staż. Uciekam, dobranoc. __________________

2011-03-25, 19:29	#494
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 25 752	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI jomic ale ja jestem kompletnie załamana tym prawkiem... matka mi nie daje żyć przez to że 3 razy oblałam i teraz musze ykupować godzinki co równa się z dodatkowymi kosztami może nawet 250zł + kolejny egzamin 112zl, a jak nie zdam to mnie matka chyba zabije... nie mam butów ale ją to ch*** obchodzi bo ona mi kasy nie da... super

2011-03-25, 19:34	#495
3mw Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 389	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI [1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;25962803]jomic ale ja jestem kompletnie załamana tym prawkiem... matka mi nie daje żyć przez to że 3 razy oblałam i teraz musze ykupować godzinki co równa się z dodatkowymi kosztami może nawet 250zł + kolejny egzamin 112zl, a jak nie zdam to mnie matka chyba zabije... nie mam butów ale ją to ch*** obchodzi bo ona mi kasy nie da... super [/QUOTE] Sylwia nie przejmuj się tak tym wszystkim, mamuśki już tak mają, że lubią ponarzekać, poużalać się, ale jak przyjdzie co do czego to pomagają i ani mi się waż iść na egzamin z myślą "jak nie zdam to mnie zabije..." a jak zdasz to buty pewnie i tak Ci kupi __________________

2011-03-25, 19:39	#496
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 25 752	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI no własnie nie kupi bo sie wydziera że i tak to prawko za dużo kasy ją wyszło więc nie da mi kasy na jakies buty które sobie wymyśliłam... to nic że za kurs płaciłam kasą z 18... a na buty musi mi tylko 40zł dać bo reszte mam swojej kasy ta kobieta mnie dobija...

2011-03-25, 19:43	#497
princeseczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 6 733	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI misislipy rzeczywiście Twoja sytuacja nie jest łatwa, doskonale to rozumiem ale nastawienie "jak nie zdam to mnie matka chyba zabije" na pewno Ci nie pomoże. Presja i "ja muszę" to według mnie najgorsze co może być dla zdającego. Oczywiście idziesz aby dać z siebie wszystko co w Twojej mocy i pokazać co potrafisz, ale bez owej presji __________________ Adrianek *nic nie jest trudne dla tego kto kocha* Pobraliśmy się

2011-03-25, 19:50	#498
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 25 752	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI princeseczka miałam podejście takie, jak pisałam predzej, że musze zdać, że wierzę, że nie ma co się przejmować ani załamywać, ale matka wywiera na mnie taką presję, że nie mam już siły kontynować tego... mam ochotę powiedzieć że to koniec... ale wiem że już dośc kasy wydałam i przydałoby się to doprowadzić do końca... ale jeśli nie zdam za 4 razem to się chyba w domu nie pokażę

2011-03-25, 20:30	#501
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 25 752	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI Karolina ja raz eLką jechałam nie dośc że po ciemku to jeszcze w zamieci

2011-03-25, 20:34	#502
kar0link4 Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie/Pomorskie Wiadomości: 1 958	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI [1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;25964394]Karolina ja raz eLką jechałam nie dośc że po ciemku to jeszcze w zamieci [/QUOTE] No, ale eLką, a swoim własnym autkiem, to już niestety nie to samo, jest różnica __________________ "To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące." - Paulo Coelho Czasami potrzeba odrobiny szaleństwa, by postawić kolejny krok. Nieustanna marzycielka.!

2011-03-25, 20:59	#503
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 25 752	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI jak zdam to sama zobaczę

2011-03-25, 21:29	#506
LunatyczkaBB Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 6 407	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI Wpadłam na chwilę, a tu tyle postów... . Jutro poczytam, pocytuję, coś napiszę. Dzisiaj nie mam już siły. Co za straszny dzień . Dobrze, że to już koniec... __________________ Bloguję

2011-03-25, 21:59	#507
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 25 752	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI Dziękuję kochane za wiarę we mnie od razu lepiej się na serduchu robi

2011-03-26, 06:56	#508
princeseczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 6 733	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI Dzień dobry zima u mnie zawitała..znowu jest biało __________________ Adrianek *nic nie jest trudne dla tego kto kocha* Pobraliśmy się

2011-03-26, 07:37	#509
karolciab93 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: Podkarpacie :) Wiadomości: 249	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI dzien dobry kochane milej soboty Wam zycze , bo zagladne pewnie dopiero jutro ... U mnie 7 stopni, wietrznie , zimno brr :/ gdzie ta wiosna? Buziaki kochane __________________ ".Bo są dwa rodzaje bólu (...). Cierpienie fizyczne i cierpienie duchowe. Cierpienie fizyczne się znosi. Cierpienie duchowe się wybiera." Éric-Emmanuel Schmitt — Oskar i pani Róża Wygralam walkę o marzenia : Projekt 'Prawo jazdy' zakonczony powodzeniem!

2011-03-26, 07:44	#510
kar0link4 Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie/Pomorskie Wiadomości: 1 958	Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VI Dzień dobry! U mnie też zrobiło się troszkę zimowo, ale tylko troszkę. Na szczęście świeci słoneczko, więc już za niedługo po śniegu nie będzie śladu Zaraz mykam do miasta, miłego dnia wszystkim życzę! __________________ "To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące." - Paulo Coelho Czasami potrzeba odrobiny szaleństwa, by postawić kolejny krok. Nieustanna marzycielka.!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)