|
|||||||
| Notka |
|
| Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2851 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 218
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Mnie czeka jutro wizyta u mechanika
Moje autko ma za niskie obroty na biegu jałowym. na tyle niskie, że potrafi przygasnąć a po wciśniećiu sprzęgła wraca wszystko do normy. Ostatnio dwa razy w trakcie jazdy na wyższym biegu mi zgasł. TŻ typuje przepustnicę. I zastanawiamy się jeszcze czy to nie jest kwestia słabego paliwa bo przy ruszaniu brakuje mu mocy a potem nagle zaskakuje. TŻ wlał mu wczoraj jakiś specyfik do czyszczenia wtrysków i troche przewietrzyliśmy go na trasie i dzisiaj już się tak nie dusi. Zostały mu tylko za niskie obroty i czasami sobie skaczą mimo że jadę ze stałą prędkością na tym samym biegu. No i jutro zmieniam też oponki
|
|
|
|
|
#2852 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 23 859
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Mojego z kolei czeka gruntowne mycie i sprzątanie, ale że jutro ma padać deszcz ze śniegiem to muszę się wstrzymać do przyszłego tygodnia
![]() Dziewczyny czy u Was też tak jest, że jak przychodzi wiosna to nagle samochodów jakby przybywa? Zimą przejeżdżałam miasto szybko, na ulicach były pustki. A teraz jakby nagle z pod ziemi te samochody powyjeżdzały i korki się nie kończą ![]()
__________________
|
|
|
|
|
#2853 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: stąd..ale juz niedługo..
Wiadomości: 677
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
hej
mi instruktor tez mowil ze zobacze jak na wiosne samochodow przybedzie .. bo duzo osob (nie wiem, chyba starsi ludzie ) zostawiaja auto na cala zime w garazu na ceglach/klockach (!!) bo sie boja jezdzic w zime szok, ale zaczynam w to wierzyc, bo tez widze coraz wiecej aut
|
|
|
|
|
#2854 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 6 733
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
w "moim" samochodzie jest tak, że jak się zatrzymuję( hamulec i sprzęgło) to autko gaśnie. Później trzeba je odpalić, trzymać nogę na sprzęgle i na gazie, a nie na hamulcu bo cały czas będzie gasło autko było w warsztacie, włożyli jakąś pompkę i mechanik powiedział, że problem ustąpi dopiero po przejechaniu 100-200 km( wtedy niby jakaś membrana ma się ustać). "Trochę" to denerwujące dla młodego kierowcy
|
|
|
|
|
|
#2855 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Tak mi się wydaje
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
|
#2856 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: rydultowy/londyn/frederikssund
Wiadomości: 2 351
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
hehe, mam podobne problemy z autkiem. mam kie sephie 94 rocznik na gaz, super nim sie jezdzilo przez pierwsze poltora miesiaca. potem... jade sobie do szkoly, podjezdzam do ronda , zatrzymuje sie- ZGASLO i nie chcialo zapalic. ktos mnie zepchnal na bok, tata przyjechal i mnie zholowal. w domu autko zapalilo ale po drodze gaslo oczywiscie , do mechanika jakos dojechalismy. cos tam poczyscil i przez miesiac autko pojezdzilo. potem TO SAMO. mam auto u mechanika od GRUDNIA, wymienili mi pelno rzeczy ktore moga byc niby odpowiedzialne za to i dalej nic. autko jedzie a czasami na wolnych obrotach gasnie i zapala dopiero po jakims czasie. wymienili mi komputer, aparat zaplonowy, czujnik polozenia walu, czujnik temperatury.teraz wymienia przeplywomierz i to juz ma BYC TO. gasnie i na benzynie i na gazie, a potem nie chce zapalic ani na benzynie ani na gazie. ciekawe... jestem zalamana , mam auto ktore nie chce jezdzic i musze sie autobusami tluc
__________________
sometimes's after the curtain close that the real reckoning comes whether is about who we wish we were who we wish we could be who we want to be with ![]() Edytowane przez Caramella Czas edycji: 2011-03-26 o 09:46 |
|
|
|
|
#2857 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 815
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
dziewczynyy..
jak to jest? koleżanka pojechała kupić samochód i będzie chyba chciała mieć potem ubezpieczenie na tatę.. to na umowie kupna-sprzedaży muszą być dane ich obojga, czy moga być jej.. a dopiero w wydziale komunikacji przy dowodzie rejestracyjnym podaje dane obojga?Caramella> ja miałam razu jednego podobnie.. po prostu skubany raz stanął.. raz nie.. raz zapalił, raz nie.. się okazało, że filtr, który jest w pompie paliwa wpadł do zbiornika.. i różne paproszki z paliła były i dlatego mi raz skakał..
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ![]() ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć Edytowane przez lemonka Czas edycji: 2011-03-26 o 10:10 |
|
|
|
|
#2858 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
__________________
.hate it or love it ♥ |
|
|
|
|
|
#2859 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 815
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
sauer.. ale jak? na istniejacej umowie dopisalas tylko swoje dane czy jak?
bo chodzi ogolnie o to, ze on tam mial jakies zwyzki kiedys czy cos.. i ona chce po zakupie pojechac do ubezpieczalni, porownac który z nich bedzie mial taniej i na kogo to auto itd.. i nie wie jak to zrobic zeby bylo dobrze..
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ![]() ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
|
|
|
|
#2860 |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 798
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Wiadomo, że na ojca samego będzie taniej
, ale ja na przykład jestem głównym właścicielem auta, ojciec jest współwłaścicielem i mam jakieś lekkie zwyżki, ale mam też 60% zniżek ojca, więc OC wychodzi w miarę taniej.Nie pamiętam jak było z umową, ale wydaje mi się to mało istotne. Bo najważniejsze jest to, kto jest (współ)właścicielem auta. W moim przypadku umowa była na mnie, a w przypadku TŻa na jego mamę i oboje korzystamy ze zniżek rodziców bez problemu.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
|
#2861 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
|
#2862 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: piernikowe miasto i okolice
Wiadomości: 2 344
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
__________________
Szczęśliwy ten, kto ma kogo kochać Jestem mamą
![]() |
|
|
|
|
|
#2863 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 815
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
okk.. a czy jeżeli na umowie będą dane obojga.. to czy mają potem prawo wyboru na kogo chcą ubezpieczenie? bo wyczytałam gdzieś, że właścicielem jest osoba, której dane są na pierwszym miejscu w umowie itd.. i potem na nią musi być oc, ac...?
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ![]() ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
|
|
|
|
#2864 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
__________________
.hate it or love it ♥ |
|
|
|
|
|
#2865 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 815
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
ale jazdaa.. ja bralam wszystko na siebie, bo chcialam sobie nabijac powoli znizek i nie chcialam w razie co komus czegos zanizyc :P .. wiec nie znam sie na tym totalnie..
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ![]() ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
|
|
|
|
|
#2866 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 849
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Załatwialiśmy z tatą to wszystko kilka miesięcy temu więc mogłam coś zapomnieć. Edytowane przez aquarelka199 Czas edycji: 2011-03-26 o 12:03 |
|
|
|
|
|
#2867 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 380
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
__________________
należy kochac rzeczywistość, a nie urojenia... ![]() Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem
Nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę Zanim powiesz, zrozum, bądź Nigdy nie burz, buduj, twórz Smakuj, milcz, myśl i czuj |
|
|
|
|
|
#2868 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|||
|
|
|
|
#2869 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 849
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#2870 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: rydultowy/londyn/frederikssund
Wiadomości: 2 351
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
na szczescie nie place im nic, dopoki auto nie zacznie jezdzic tak ze pojezdzi kilka miesiecy ale podobno to ten przeplywomierz ma byc bo go chyba wyciagneli i bez niego auto nie gasnie... wiec musze zamowic nowy.no ale teraz jak ten przeplywomierz nie zadziala to postawie je gdzie indziej albo je sprobuje sprzedac (nie piszcie ze nie uczciwie,bo zdaje sobie z tego sprawe niestety )
__________________
sometimes's after the curtain close that the real reckoning comes whether is about who we wish we were who we wish we could be who we want to be with ![]() Edytowane przez Caramella Czas edycji: 2011-03-26 o 15:12 |
|
|
|
|
|
#2871 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
A tak z innej beczki Dziewczyny, to we wtorek ( 29 marca ) w Rozmowach w toku, będą blondynki za kierownicą!
Koniecznie muszę to obejrzeć
|
|
|
|
|
#2872 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: piernikowe miasto i okolice
Wiadomości: 2 344
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
a co do urzędu skarbowego nie jest to 10% ceny na umowie, tylko oni mają taką fajna książeczkę - katalog, w której szukają konkretnego auta, o tych parametrach z umowy, dowodu rej. i od tej wartości u nich widniejącej liczony jest podatek. także nie ma sensu nawet zaniżanie ceny auta na umowie - co wiem jest praktykowane w celu zapłaty niniejszego podatku takie z nich cwaniaki![]() Cytat:
__________________
Szczęśliwy ten, kto ma kogo kochać Jestem mamą
![]() |
||
|
|
|
|
#2873 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
![]() ale jeśli rozchodzi się o stare samochody, cenę można wpisać niższą niż faktyczna... Bo np. VW Golf z 1978 roku może być warto 500 zł ale równie dobrze 5000 tak więc na ostateczną kwotę podatku ma stan auta.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
|
#2874 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 380
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
a mi kiedys komputer ciagle wyswietlal jeden blad i auto przelaczalo sie na jazde na trybie awaryjnym. wkoncu dalm do naprawy i okazalo sie. Chlopaki sprowadzily częśc i okazalo się, ze u mnie w samochodzie jej nie ma. tzn. komp sfiksowal, a ta czesc nie byla konieczna. Jakis bajer ..... nawet brat nie umial powtórzyc nazwy ![]() tez chce obejrzec blondynki
__________________
należy kochac rzeczywistość, a nie urojenia... ![]() Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem
Nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę Zanim powiesz, zrozum, bądź Nigdy nie burz, buduj, twórz Smakuj, milcz, myśl i czuj |
|
|
|
|
|
#2875 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 815
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
dzieki za wszystkie rady!!
wziela na siebie, wspolwlasciciel tato.. blondynki za kirownica, widzialam reklame.. i ooo trzeba zobaczyc!
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ![]() ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
|
|
|
|
#2876 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 218
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Byłam u mechanika. Wyczyścił przepustnicę, ustawił wyższe obroty, podłączył do komputera, który nie wykazał żadnych błędów. Wyjeżdżam szczęśliwa od niego, przejechałam jakieś 10 km, stoję na światłach i obroty znowu za niskie! Ze zgaszonymi światłami obroty na biegu jałowym są prawidłowe - 700 / 800. Jak zapalam światła, spada do 500, czyli są za niskie. Jak załączam klimę rosną - a wydawało mi się, że powinny jeszcze spadać. Jutro tata obejrzy moje autko i mam nadzieje że coś zdziała. TŻ jeszcze raz dolał specyfiku do czyszczenia wtrysków i na wyższych obrotach już jest czysto. Martwią mnie te niskie obroty na biegu jałowym ((((((
|
|
|
|
|
|
#2877 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 5 386
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Jakbym czytała o aucie mojej mamy Golf 3, rocznik 93, benzyna + gaz. Kłopoty były z gaśnięciem na gazie. Za niskie obroty-gasł, przy wciśnięciu sprzęgła najczęściej ![]() Później było coraz gorzej. Jechał, jechał i gasł. Raz odpalał od razu, innym razem po pół godzinie Mechanik wymienił chyba już wszystko co możliwe i dalej to samo... Myśleliśmy, że może to coś z instalacją elektryczną jest nie tak, mechanik znalazł jakiś przewód urwany, zaizolował i ucieszony, że pewnie to sprawiało kłopot oddał nam auto Pojeździło tydzień i znów zaczęło gasnąć. Najgorsze, że nigdy nie wiadomo kiedy zgaśnie, mama się bała, co będzie jak zgaśnie na środku skrzyżowania I stresowała się, że będą trąbić (sama by nie dała rady zepchnąć), później kto ją z holuje itd Sprzedaliśmy auto informując, że czasami gaśnie A my nie wiemy dlaczego. Facet jest mechanikiem, powiedział, że sobie poradzi
|
|
|
|
|
|
#2878 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: rydultowy/londyn/frederikssund
Wiadomości: 2 351
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
ale gaslo tylko na gazie? u mnie i na benzynie i na gazie.
wyciagneli mi ten przeplywomierz i bez niego auto nie gasnie no ale auto nie moze jezdzic bez przeplywomierza, mechanik kupil na gieldzie przeplywomierz i teraz go montuje , zobaczymy efekty. jak nic sie nie poprawi to sprzedaje i kupie jakies proste auto ktore jak sie zepsuje to bedzie wiadomo o co chodzi
__________________
sometimes's after the curtain close that the real reckoning comes whether is about who we wish we were who we wish we could be who we want to be with ![]() |
|
|
|
|
#2879 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 23 859
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Hej
![]() A mnie w piątek tak gościu z boku pięknie zastawił, że musiałam wsiadać do auta od strony pasażera
__________________
|
|
|
|
|
#2880 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 218
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Auto Marianna
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:55.



Moje autko ma za niskie obroty na biegu jałowym. na tyle niskie, że potrafi przygasnąć a po wciśniećiu sprzęgła wraca wszystko do normy. Ostatnio dwa razy w trakcie jazdy na wyższym biegu mi zgasł. TŻ typuje przepustnicę. I zastanawiamy się jeszcze czy to nie jest kwestia słabego paliwa bo przy ruszaniu brakuje mu mocy a potem nagle zaskakuje. TŻ wlał mu wczoraj jakiś specyfik do czyszczenia wtrysków i troche przewietrzyliśmy go na trasie i dzisiaj już się tak nie dusi. Zostały mu tylko za niskie obroty i czasami sobie skaczą mimo że jadę ze stałą prędkością na tym samym biegu.




szok, ale zaczynam w to wierzyc, bo tez widze coraz wiecej aut

autko było w warsztacie, włożyli jakąś pompkę i mechanik powiedział, że problem ustąpi dopiero po przejechaniu 100-200 km( wtedy niby jakaś membrana ma się ustać). "Trochę" to denerwujące dla młodego kierowcy











