Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. VI,pt.Juz prawie w komplecie!

[MAGiALENA]

Napisane przez Sloneczko555xxx

a gdzie są wszystkie mamuśki? co tu taka cisza? pogoda się zrobiła i wszyscy na spacerkach

u nas z samego rana świeciło piękne słonko, a teraz się zachmurzyło i chyba bedzie padać...

[Ollliwka]

a u mnie właśnie dopiero co słonko wyszło, ale tak nieśmiało wygląda pewnie nie utrzyma się ładna pogoda za długo i będzie pochmurno jednak.

tity mama da sobie radę, Ty będziesz pewnie o małym cały czas myślała, ale jak już wrocisz to radość nieziemska pewnie będzie

[Tity]

Sloneczko odciągam już od soboty mleczko, ale opornie mi to idzie. Jak dzisiaj odciągnę to będę miała 8 kubełków, no i jeszcze jutro przed samym wyjazdem postaram się coś wydoić. Najgorsze, że i jutro i pojutrze kończymy o 20... A jeszcze dojechać 100km trzeba. No nic dla mnie, małego i dla babci to będzie chrzest bojowy.
A u nas pogoda do d...
I na dodatek większość rzeczy jest na mnie za ciasna...marynarki wyglądają jak z młodszej siostry...Spodnie musiałam pożyczyć od mamy. No padaka...A niby tylko 5 kg zostało...

[zgadnij_MS]

BordAna wszystkiego najlepszego z okazji urodzin
Kretencjo zdrówka Jak się tata miewa? Jak jego samopoczucie?
Tity, to takie akcje mąż mi funduje chociaż ja też miała zwidy, że leży z nami w łóżku, a ja się budze i go nie ma
To jutro odetchniesz i zatęsknisz za synkiem
Słoneczko, my nie na spacerze, pryznjamniej na razie boooo wiejee i niespacjalnie jest na dworzu...

[Sloneczko555xxx]

Tity będzie dobrze na pewno

ja chyba znów do lekarza pójdę, chyba ten katar na zatoki poszedł bo mnie głowa boli już kilka dni i mam taką żółtą wydzielinę z nosa i ciągle zatkaną jedną dziurkę (na zmianę) ..... czuję że mnie boli pod oczami .... macie jakieś domowe sposoby na to cholerstwo może przed week by coś pomogło i uchroniłabym się przed lekami

[Ollliwka]

tity 100km w jedną stronę czy we dwie już liczysz?
troche jest kawałek...

[abz]

Napisane przez kretencja

A nasz mały piszczy i skrzeczy od wczoraj.
Ja uważam, że nauczył sie nowego dźwięku i go ćwiczy, ale mąż się upiera, że mu się to nie podoba i chce znowu lekarza do domu wzywać
Oczywiście to ja będę musiała załatwić (jutro mąż cały dzień pracuje) i rżnąc głupią - że wzywam lekarza do domu, bo mi dziecko piszczy

Mój też miał długo taki etap, że piszczał, aż w mózgu wirowało jak wskoczył na wysoki ton

Napisane przez BordAna

a ja dzisiaj od rana krwawię/plamię - nie wiem jak to nazwać...

No to się oszczędzaj

Napisane przez Chelsea91

Niestety prawdopodobnie mam za wąską miednicę do porodu naturalnego Po dokładnych pomiarach wszystko się okaże ale bardzo możliwe, że czeka mnie cesarskie cięcie... Kurde mam stracha.
Jutro idę do ginki to o wszystko się wypytam.

Oooo, no lepiej cesarkę niżby sie miał maluszek "zaklinować" albo cś

Napisane przez Sloneczko555xxx

ja jeszcze takich mocnych kopniaczków nie odczuwam, ale uwielbiam jak synuś się rusza i mogłabym godzinami tylko leżeć i trzymać rękę na brzuchu

Też uwielbiałam ruchy Synusia

Napisane przez Sloneczko555xxx

dziewczyny byłam dziś w tesco, jakie wyprzedaże są ciuchów dla dzieci ..... widziałam 2 pack body z F&F przecieniony na 22 zł takie niebieskie śliczne ..... szkoda że TZ był ze mną i nie wziełam, ale jakby go nie było to kto wie , pajace i kpl też śliczne były, ale ja się w bodziakach kocham najbardziej

Tez byłam, kupiłam małemu rozpinany sweter w paski, ciągle na taki polowałam

Napisane przez MAGiALENA

a jak wyglądają "półśpiochy"...?

No właśnie, to takie spodnie razem ze stópkami.

[BordAna]

oszczędzam się
ale czasami już mnie wszystko tak boli od tego leżenia że muszę się przejść chociaż po mieszkaniu a że szybko się meczę to dużo nie chodzę i zaraz do łózia wracam i na drugi boczek,

ja się jakoś trzymam, nic mnie narazie nie łapie ponownie..mąż tu z pracy wraca i kaszle a ja jak narazie nie..
oby już tak było bo 2 tyg wypluwania płuc już mi wystarczą

[Anessa]

Hej kobity...
Jej ale ja tydzien mam zabiegany... Po wizycie "tesciow" zabralam sie za kilka rzeczy, ktore czekaly jakis juz czas no i reszta zakupow dla Nina, organizacja remontu, praca... Padam...
Dzis dzien wolny ale nie w domu...
1. upralam juz wszystko dla Nina
2. uprasowalam ciuszki do szpitala i na wyjscie
3. zrobilam porzadki w pokoju biurowym
4. przyjelam dostawe wanienki, materaca i przewijaka
5. posprzatalam w ogrodzie

Jak ja jutro do pracy sie zwleke to nie wiem

Sciskam was mocno, jesli macie jakies zmiany do listy to prosze na PW, bo nie wszystko czytalam ostatnio
36 tydzien prawie zakonczony

[Tity]

Ollliwko w jedną stronę 100...
BordAna i co już nie ma plamienia?
Anesska No to już tylko chwila do rozwiązania Jak ten czas leci...
We wtorek Leoś skończy 4 tygodnie...masakra jak to szybko leci. Ale nadal ciężko mi i zmęczona ciągle jestem. Jednak mam nadzieję, że ciągle będzie się wyrabiał jakiś rytm dnia i z czasem będzie lepiej Poza tym na nic nie ma czasu, mąż teraz ma dużo roboty, przychodzi zmęczony, w domu jeszcze robi coś na uczelnię, albo kończy pracę, troszkę pogra, troszkę z dzieckiem i nie ma czasu pogadać czasami...

[kretencja]

Nie mam czasu

Zgadnij, dziękuję, Tata nie najgorzej, choć leczenie staje się coraz bardziej uciążliwe. Nie dość, że skutki chemii kumulują się - więc im dłużej ją bierze, tym gorzej ją znosi, to jeszcze musi brać leki przeciwpadaczkowe ze względu na ryzyko napadów padaczkowych po operacji mózgu - i tez średnio je znosi... Tak że biedny dosyć jest. Ale trzyma się dzielnie, właśnie jutro do nas przyjeżdżają z Mamą na podwieczorek Właśnie pół godziny temu wyjęłam z pieca ciasto na tę okoliczność - pierwszy raz w życiu zrobiłam cytrynową babkę piaskową. Wyglądana to, że wyszła rewelacyjnie

Tity, daj sobie czas Ja prawie trzy miesiące chodziłam tylko w ciążowych spodniach Bo innych nie mogłam na tyłek wepchnąć. Dopiero gdzieś od 3 tygodni mogę w przedciążowych dżinsach chodzić, choć też jeszcze trochę mi ciasno jak się najem Pomału wszystko wróci do normy

Anesska, już za chwileczkę, już za momencik

[BordAna]

Tity: od dwóch dni mam tak jakby nad ranem, po nocy dużą ilość kremowego śluzu, taki co podchodzi bardziej pod kolor kawy rozpuszczalnej z mlekiem...
nie wiem czy to normalne ale tym to się akurat już tak bardzo nie stresuje bo słyszałam że najgorsza jest żywa czerwona krew...

a ja znowu się kładę - tym razem do spania już.
Dobranoc dziołchy

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Anessa: skąd Ty znajdujesz siłę i energię na to wszystko?
Podziwiam że tyle rzeczy dzisiaj zrobiłaś
Ciekawe czy ja też bedę taka aktywna po 30 tyg ciąży?

[aldii]

BordAna spoznione najlepszego : roza:

[kretencja]

BordAna, będziesz
Ja koło 34 tygodnia też dostałam takiego pałera, że szok Instynkt wicia gniazda się włącza

[zgadnij_MS]

Kretencjo, chciałabym choć 1% mieć takiego "power'a" nie wiem jak to nazwać jak Twój tata Niech są nadal dzielnie trzyma i bierze wnusia na spacer

Aldii, daj znać na gg
Buziak dla Lu

Anessko, jeszcze troszke i w Twoim gniazdku synuś zagości

BrodAna, sama zobaczysz jaką siłę będziesz miała na pranie, prasowanie (mi to minęło od razu po porodzie )

[Sloneczko555xxx]

cześć Dziewczyny

ja dziś mam lenia nieprzeciętnego hehehhee, wczoraj przeżyłam szok bo mierzyłam spodnie ciążowe, miałam 4 pary dżinsów, te najfajniejsze to krótkie i teraz do butów wiosennych się nie naddają ( wciągnięte w kozaki fajnie wyglądały), 2 pary jeszcze duże ( bardziej na końcowe miesiące ciąży) i jedne fajne takie były by na teraz ale...... moje dupsko w nie nie wejdzie ... przyznam że miałam je na sobie raz tak około 13tc i było ok ... później chodziłam w leginsach ..... niby dużo nie przytyłam tak patrząc po sobie ale teraz jestem w szoku ( boję się na wagę stanąć bo chyba w miesiąc sporo urosłam)

[abz]

Napisane przez Tity

Sloneczko odciągam już od soboty mleczko, ale opornie mi to idzie. Jak dzisiaj odciągnę to będę miała 8 kubełków, no i jeszcze jutro przed samym wyjazdem postaram się coś wydoić. Najgorsze, że i jutro i pojutrze kończymy o 20... A jeszcze dojechać 100km trzeba. No nic dla mnie, małego i dla babci to będzie chrzest bojowy.
A u nas pogoda do d...
I na dodatek większość rzeczy jest na mnie za ciasna...marynarki wyglądają jak z młodszej siostry...Spodnie musiałam pożyczyć od mamy. No padaka...A niby tylko 5 kg zostało...

Wczoraj jakos nie odpisałam. Mama na pewno sobie poradzi, przypuszczam tylko, że gorzej będzie z Tobą bo będziesz ciągle o Małym myślała. Ale pierwszy raz najgorszy, potem już będzie lepiej.
A co do ubrań to też miałam taki problem z początku a teraz to juz wszystko za duże i wisi, du.pe mam płaska

[danika]

hej Kochane

melduję, że właśnie wróciłam z wizyty maluch ma juz 8 cm długości plus dłuuugie nogi , serduszko z prawidłowymi zastawkami i jest najprawdopodobniej dziewczynką na wszystkie strony było oglądane i siusiaka nie widać. Także zaczynam mysleć nad imieniem dla dziewczynki, a za 3 tyg sie mam nadzieje potwierdzi

podpowiedzcie jakies fajne imię dla dziewczynki, które ładnie się zdrabnia i pasuje do długiego nazwiska (odpada Emilia, Maja i Lena )

Anesko ależ masz powera dzielna babka z ciebie

Kreti biedny tato, ale straszną siłę trzeba w sobie mieć, żeby mimo choroby zachować pogodę ducha i życ normalnie. Może jakoś ustabilizują mu te leki przeciwpadaczkowe, chociaz wiem, że one dają dużo skutków ubocznych

ciekawe jak tam Tity i Leoś przetrwali dzisiejszą rozłąkę...

[Ollliwka]

Napisane przez danika

hej Kochane

melduję, że właśnie wróciłam z wizyty maluch ma juz 8 cm długości plus dłuuugie nogi , serduszko z prawidłowymi zastawkami i jest najprawdopodobniej dziewczynką na wszystkie strony było oglądane i siusiaka nie widać. Także zaczynam mysleć nad imieniem dla dziewczynki, a za 3 tyg sie mam nadzieje potwierdzi

gratuluję

sloneczko zaryzykowałaś i weszłaś na wagę?

[aldii]

Danika gratuluje

[Starlett]

Danika gratuluję córeczki!

[Sloneczko555xxx]

Daniś GRATULUJĘ CÓRCI

Oliwka nie ważyłam się, w środę idę do gina i to będzie moja chwila prawdy

[Ollliwka]

Dzień dobry

Wstałam późno, bardziej Tż smsem mnie obudził bo poza domem jest od wczoraj i dzisiaj wraca Śniadanie zjadłam, z psem byłam...zaraz idę po kawkę

tak mnie natchnęło gdzie jest jasiulek??? termin niebawem i nic się nie odzywa od daaaawna już

[Tity]

Napisane przez abz

Wczoraj jakos nie odpisałam. Mama na pewno sobie poradzi, przypuszczam tylko, że gorzej będzie z Tobą bo będziesz ciągle o Małym myślała. Ale pierwszy raz najgorszy, potem już będzie lepiej.
A co do ubrań to też miałam taki problem z początku a teraz to juz wszystko za duże i wisi, du.pe mam płaska

Ano racja, pierwszy raz najgorszy...wczoraj się spłakałam straszliwie zostawiając go... Oj też bym chciała, żeby wszystko było ciut przy duże. Dzisiaj zmęczyłam swoje stare spodnie, ale ciasno jak cholera było..

Napisane przez Sloneczko555xxx

cześć Dziewczyny

ja dziś mam lenia nieprzeciętnego hehehhee, wczoraj przeżyłam szok bo mierzyłam spodnie ciążowe, miałam 4 pary dżinsów, te najfajniejsze to krótkie i teraz do butów wiosennych się nie naddają ( wciągnięte w kozaki fajnie wyglądały), 2 pary jeszcze duże ( bardziej na końcowe miesiące ciąży) i jedne fajne takie były by na teraz ale...... moje dupsko w nie nie wejdzie ... przyznam że miałam je na sobie raz tak około 13tc i było ok ... później chodziłam w leginsach ..... niby dużo nie przytyłam tak patrząc po sobie ale teraz jestem w szoku ( boję się na wagę stanąć bo chyba w miesiąc sporo urosłam)

Mi też biodra wybujały w ciąży, ale teraz tak jakby ciut ciut się zwęziły.

Napisane przez danika

hej Kochane

melduję, że właśnie wróciłam z wizyty maluch ma juz 8 cm długości plus dłuuugie nogi , serduszko z prawidłowymi zastawkami i jest najprawdopodobniej dziewczynką na wszystkie strony było oglądane i siusiaka nie widać. Także zaczynam mysleć nad imieniem dla dziewczynki, a za 3 tyg sie mam nadzieje potwierdzi

podpowiedzcie jakies fajne imię dla dziewczynki, które ładnie się zdrabnia i pasuje do długiego nazwiska (odpada Emilia, Maja i Lena )

Anesko ależ masz powera dzielna babka z ciebie

Kreti biedny tato, ale straszną siłę trzeba w sobie mieć, żeby mimo choroby zachować pogodę ducha i życ normalnie. Może jakoś ustabilizują mu te leki przeciwpadaczkowe, chociaz wiem, że one dają dużo skutków ubocznych

ciekawe jak tam Tity i Leoś przetrwali dzisiejszą rozłąkę...

Gratuluję córci|!!!!:ro za:

A rozłąkę ja jakoś przetrwałam, gorzej babcia i synuś...podczas naszej nieobecności ciągle płakał i spał może po 15 minut kilka razy, dzisiaj to go chyba na całym osiedlu było słychać. Babcia padła Strasznie mi go szkoda było, ale po naszym powrocie uspokoił się i pospał sobie, dzisiaj też już śpi, pewnie niedługo wstanie. Podsumowanie...nie ma to jak cycuś mamusi Dobrze, że dzisiaj wcześniej skończyliśmy, bo babka nie przyszła. Babcia już by chyba ogłuchła od tych krzyków. A takie cichutkie dziecko było...

[danika]

ojoj bidulek Leonek ale może jak się przekonało dziecko, że go nie zostawiliscie...tzn tylko na trochę, to nast. razem już bedzie lepiej

[Sloneczko555xxx]

Tity biedactwo pewno o niczym innym nie myślałaś na zajęciach .... Leoś przekona się do babci na pewno , szkoda tylko że opłakało się dziecko bo pewno mama Twoja też nerwów zjadła ..... trudna sytuacja ale trzeba przetrwać

mnie żebra bolą .... masakra, jutro miałam iść badania sobie zrobić ale nie chce mi się, we wtorek pojadę, a w środę gin .... już czuję stresa

[Starlett]

Tity - bardzo dzielni byliście wszyscy

[MAGiALENA]

cześć dziewuszki!
wczoraj moja mama dowiedziała się od kolezanki i powiedziała mi, że można kupować ubranka na all (takie w pakach). wiecie może, czy to się opłaca? i w ogóle, jak to wygląda?

[Sloneczko555xxx]

Magialena ja chyba bardziej wolałabym iść do lumpka i kupić po 2 zł za szt to co mi się spodoba i to czego potrzebuję, te paki czasem naprawdę się opłacają ale nie przymierzam się do zakupu ciuchów w ten sposób, poza tym to musisz raczej znać płeć, bo te paki są zawsze na chłopaka lub dziewczynkę

[MAGiALENA]

Napisane przez Sloneczko555xxx

Magialena ja chyba bardziej wolałabym iść do lumpka i kupić po 2 zł za szt to co mi się spodoba i to czego potrzebuję, te paki czasem naprawdę się opłacają ale nie przymierzam się do zakupu ciuchów w ten sposób, poza tym to musisz raczej znać płeć, bo te paki są zawsze na chłopaka lub dziewczynkę

aha, czyli tam nie wiadomo co jest w środku (no poza tym, że dla chłopca lub dziewczynki) tak? o matko, jaka niezorientowana jestem...