Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

[201803111825]

Treść usunięta

[agus87]

Napisane przez atomufka

Tak wykończył,już go nie będę oglądać więcej ,mam nadzieję
Nic mi nie mów ,bo na paliwo przez 3 tyg wydaliśmy już prawie 400 zł



kochana to było kiedyś moim marzeniem ,projektować i szyć ,niestety nie umiem rysować ,dlatego nie dostałabym się do szkoły artystycznej ech.Ale może kiedyś spełnią się moje marzenia

U nas wyszło słonko,mam nadzieję ,że jutro będzie ładniej.
Zaraz wkleję obiecane zdjecia,ale na razie tylko kilka ,bo nadal walczymy z wszechobecnym bałaganem,czy ja to kiedyś ogarnę..

Oto parę fotek
1.salon
2. widok ze schodów na korytarzyk
3.sypialnia -jej ogarnięta częśc
4. schody
5.łazienka górna
5.pokój dla dziecka -magazyn aktualnie
6.Widok na salon z kuchni
7.widok na pole bitwy

Jeszcze sporo do zrobienia,ale wszystko zaczyna jakoś wyglądać.

fajnie, przytulnie

Napisane przez zaaaabcia

supcio wszystko sie prezentuje



a Ty teraz chyba jedzonka z grilla nie mozesz jesc nie?

a czemu ??

bardzo czesto jemy grillowane mieska i ryby w domku

[atomufka]

Napisane przez anika222

mieszkanko super i lepiej zeby było za duze jak za małe

dzięki no lepiej żeby było duże

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Pewnie tak będzie

Napisane przez agus87

fajnie, przytulnie

a czemu ??

bardzo czesto jemy grillowane mieska i ryby w domku

dzięki

[zaaaabcia]

Napisane przez agus87

a czemu ??

bardzo czesto jemy grillowane mieska i ryby w domku

myslalam ze w ciazy raczej takich rzeczynie mozna jesc
nigdy nie bylam wiec nie wiem

[agus87]

Napisane przez zaaaabcia

myslalam ze w ciazy raczej takich rzeczynie mozna jesc
nigdy nie bylam wiec nie wiem

nie mozna surowego miesa
a na griilu jest dopiieczone
zreszta nie popadajmy w paranoje
chodzi o miesa nieprzebadane
jak zjesz kawalek tatara ze swiezej wolowiny od pewnego rzeznika to nie umrzesz

nie mozna tez surowego jaja, serow plesniowych z niepasteryzowanego mleka i innych takich,

[zaaaabcia]

Napisane przez agus87

nie mozna surowego miesa
a na griilu jest dopiieczone
zreszta nie popadajmy w paranoje
chodzi o miesa nieprzebadane
jak zjesz kawalek tatara ze swiezej wolowiny od pewnego rzeznika to nie umrzesz

nie mozna tez surowego jaja, serow plesniowych z niepasteryzowanego mleka i innych takich,

ahaa to cos mi sie pokrecilo
to moze nie mozna jesc smazonego jak sie karmi piersia ?

[agus87]

Napisane przez zaaaabcia

ahaa to cos mi sie pokrecilo
to moze nie mozna jesc smazonego jak sie karmi piersia ?

w sumie lepiej nie
lepiej po trochu wprowadzac i lepiej pieczone
wiadimo, ze od poczatku nie rzucisz sie na zeberka
tylko delikatne miesko
w sumie mozna wszystko ale po trochu wprowadzac

mowia tez, ze jak w ciazy mama jadla bardzo urozaicone dania to i dziecko bedzie wszystko lubialo
w kazdej gazecie dla ciezarnych tak pisza

[Madzialenka12344321]

Atomufka bardzo ładnie się to wszystko prezentuje. Ile masz tam m2?? aaaaa i jak kanapa?? Bo wiesz, tak Wam polecałam i się potem cykałam czy się spodoba

[atomufka]

Napisane przez Madzialenka12344321

Atomufka bardzo ładnie się to wszystko prezentuje. Ile masz tam m2?? aaaaa i jak kanapa?? Bo wiesz, tak Wam polecałam i się potem cykałam czy się spodoba

Madzia chyba tyle co Wy ,85 m2 ,ale wszyscy mówią,że mieszkanie wydaje się dużo większe,przez wysokie sufity i biały kolor ścian
Kanapa spoko choć moim zdaniem to siedzisko powinno być szersze,ale nie marudzę ,bo za taką cenę nic bym lepszego nie dostałaaaa no i kolor jest trafiony w 100% ,właśnie takiej szarości szukałam

[kliwia]

dzieki dziewczyny za komentarze co do lokersow

kasiaher takie nieplanowane wydatki to moga zabic

atomufka ten naroznik to taki maly sie na Twoich fotkach wydaje
super wyszlo, tylko lozko ciut na prawo bym dala, zbey polka byla na sordku
A kuchnia gdzie?

[neska22]

atomufka super tam u WaS bardzio mi się podoba1!!! śliczną masz narzutę w sypialni!!!

[atomufka]

Napisane przez kliwia

dzieki dziewczyny za komentarze co do lokersow

kasiaher takie nieplanowane wydatki to moga zabic

atomufka ten naroznik to taki maly sie na Twoich fotkach wydaje
super wyszlo, tylko lozko ciut na prawo bym dala, zbey polka byla na sordku
A kuchnia gdzie?

kuchnia w kuchni bałagan był jak robiłam zdjęcia
kliwia tutaj wszystko się malutkie w tym salonie wydaje nawet ogromniasta półka na książki ,której jeszcze nie wrzucałam tutaj-bo na niej też panuje chaos
Lozko pewnie przesuneli jak mi listwy zakladali.Tutaj ciągle się coś dzieje,więc pewnie jeszcze sporo czasu minie zanim będzie tak jak ma być
Cieszę się ,że się podoba

Dzięki neska

Właśnie wymyśliłam,że zamiast zasłon w kuchni zrobię roletę rzymską z tej tkaniny.Trochę skomplikowane to się wydaje ,ale chyba sobie poradzę

[*Agatek*]

Napisane przez atomufka

Dziękuję

rosi mamy 4 pokoje,tego ostatniego nie wklejałam ,bo tam jest taki nieporządek ,że aż wstyd Ogródek widać na zdjęciu no i ogromniasty balkon.W ogóle stwierdziłam,że dla nas dwojga to mieszkanie jest za duże ale jak się pojawią kiedyś dzieciaki to będzie w sam raz

bardzo ładnie praktyczne zaprojektowane pokoje bardzo mi się podoba, a jaki fajny, niziutki prysznic! Super łazieneczka, taka stylowa

Chłopaki jadą moim samochodem do niemiec
Za tydzień mam go mieć z powrotem, a ja już się boję, czy mi go nie zajeżdżą panicznie się boję, a byłam już umówiona na rejestracje na poniedziałek i dupa
Akurat mają upatrzone auto za 300 euro tam w de do jazdy po Hamburgu- bo mają firmę, powinni mieć też tam zarejestrowany samochód no i za krocie kupią ładne autko, a renówka zostaje na miesiąc tu w pl...

[Gucia0987]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

hmm brzmi zachęcająco... tylko ten czosnek. Ale na imprezę będzie dobra - w końcu ja nie muszę jej zjeść, albo dam nieco mniejszą ilość Zapisuję i na pewno wypróbuję

Napisane przez zaaaabcia

kurcze ja tez spalam do 11 dzisiaj
Mezul w pracy niestety ... zaraz trzeba sie prac za sprzatanie domku i jade wypozyczyc film na dvd znajomi wieczorkiem wpadaja na piwko

My mieliśmy ambitne plany, ale przez pogodę nam się odechciało i czekamy na znajomych. Za 20min powinni już być.

A grilla też zazdroszczę (robisz pieczarki na grillu? Ja uwielbiam!)

Napisane przez atomufka

kochana to było kiedyś moim marzeniem ,projektować i szyć ,niestety nie umiem rysować ,dlatego nie dostałabym się do szkoły artystycznej ech.Ale może kiedyś spełnią się moje marzenia

U nas wyszło słonko,mam nadzieję ,że jutro będzie ładniej.
Zaraz wkleję obiecane zdjecia,ale na razie tylko kilka ,bo nadal walczymy z wszechobecnym bałaganem,czy ja to kiedyś ogarnę..

Oto parę fotek
1.salon
2. widok ze schodów na korytarzyk
3.sypialnia -jej ogarnięta częśc
4. schody
5.łazienka górna
5.pokój dla dziecka -magazyn aktualnie
6.Widok na salon z kuchni
7.widok na pole bitwy

Jeszcze sporo do zrobienia,ale wszystko zaczyna jakoś wyglądać.

Zacznę od Twojego talentu, ktory najwyraźniej się marnuje. Myszko, po co szkoła? Skoro potrafisz szyć, sprawia Ci to przyjemność, co więcej: co sobie nie wymyślisz to uszyjesz - to ja bym próbowała! Jak masz wprawę w szyciu spódnic, bluzek i kurtek... kochana!

Ja troszkę projektowałam kiedyś, ale u mnie zdecydowanie brak tego najważniejszego elementu - umiejętności szycia.

A co do mieszkania! Ślicznie! Bardzo mi się podoba! W zasadzie jest to połączenie domu i mieszkania - po prostu bomba! Zazdroszczę!

I tym bardziej motywujesz mnie do szukania naszego M

Napisane przez atomufka

Właśnie wymyśliłam,że zamiast zasłon w kuchni zrobię roletę rzymską z tej tkaniny.Trochę skomplikowane to się wydaje ,ale chyba sobie poradzę

na pewno sobie poradzisz!


Czekamy na znajomych. To nic, że mieli być po 18
Zrobiłam sałatkę z tuńczyka na szybko, później zapiekanki z serem i będzie gites Także miłego wieczoru życzę i do jutra!

[india83]

Napisane przez bzyczka1

India szczerze mówiąc z domku niewiele pamiętam, tak byłam przejęta naszym spotkaniem cały czas sobie powtarzałam że spotkałam się z Indią Ale właśnie obejrzałam dziennik budowy i super macie
??

hi hi to chyba fajny miałas sen moze wkrotce wrzuce jakies nowe fotki do dziennika, bo juz troszke się zmieniło

Napisane przez myszka_maj

oj....




oooo dobrze ze mi przypomnialas

juz 4 miesiace? ale zlecialo.
jak zwykle powtorze , ze jest słodki

Napisane przez Madzialenka12344321

[B
Rozmawiałam dziś z mamą i jej powiedziałam, ze mąż ma się zapisać do głównej biblioteki (bo jest blisko jego pracy) i będzie mi książki wypożyczał . Na to moja mama, że super, ona się do tego dołącza i ona będzie je ode mnie pożyczała hehe

Madzia fjanie, że wciągnełas się w czytanie. to naprawde super sprawa, ja uwielbiam czytac

Napisane przez martucha84

kupiłam sobie spodnie z reebok'a a co jak już chodzę na zajęcia to jakoś trzeba wyglądać.. jeszcze tylko jakieś buty ale nic mi się nie podobało..
wogóle jak widziałam ceny spodni w sportowym to myślałam że skonam... ale w jednym była wyprzedaż starej kolekcji i za 50 zł mam bo 150-200 bym nie dała

oo super okazja, a cena za dresowe spodnie ok. 200zł to dla mnie tez przesda

Napisane przez bzyczka1

[BJa piję teraz głównie kawę z biedronki "o poranku", ona w większej części jest z kawy zbożowej. Zwykła rozpuszczalna, naturalna ostatnio jest dla mnie za mocna a wcześniej to ja taki kawosz byłam że szok, uwielbiam kawę

pycha, to moja ulubiona kawa. potafie wypic 3 dziennie. wlansie mi sie o niej przypomialo, wiec ide sbie zrobic- najlepsza ze smietanka

Napisane przez *Agatek*

No bo jedzie jedzie i jest już W międzyczasie napisał mi smsa, że mają mieszkanko i wprowadzać się będą mogli od 1 kwietnia Jutro niestety wyjeżdża, ale jest źle, bo samochód im się 20 km pod Toruniem zepsuł i holownik po nich jechał, samochód nie chce się włączyć, jest coś z silnikiem, a naprawa kosztować będzie 2-3 tys.... i zostawiają tutaj samochód, bo go się nie naprawi w jeden dzień... jest masakra 2 taki numer odwala, tyle, że za pierwszym razem jechali jeszcze, a teraz w ogóle nie chciał ruszyć

Teść będzie mieszkał, a teściowa, ze szwagrem zostają tutaj

a to pech z tym samochodem, mam nadzieje, ze swoje autko szybko odzyskasz

Napisane przez martucha84

no to ty też z niskociśnieniowców, mi właśnie lekarze mówili żeby wypić rano kawe bo z takim ciśnieniem pewnie jestem ospała senna głowa mnie boli i nie do życia ogólnie jestem- a ja właśnie nie z takim ciśnieniem jest mi najlepiej jestem pełna werwy, a po kawie jestem właśnie taka jak niby powinnam być bez
mój mąż też uwielbia kawe, a aromat jak się zmieli to masakra mrrrrrrr cudnie pachnie.. dodajemy mu jeszcze przyprawę do kawy - jest taka z kamisu z młynkiem wtedy to już w ogóle.. no ale co mi z tego jak potem mam być do dupy


to już wszystko wiem oni mają przygody z tym autem.... ale najważniejsze że zaraz będziecie razem

ja tez niskociśnieniowiec ostatnio mi lekarz zalecil zmiane pracy na bardziej stresującą... lub pratnera na takiego co cisnienie bedzie mi podnosil

Napisane przez atomufka

kochana to było kiedyś moim marzeniem ,projektować i szyć ,niestety nie umiem rysować ,dlatego nie dostałabym się do szkoły artystycznej ech.Ale może kiedyś spełnią się moje marzenia

U nas wyszło słonko,mam nadzieję ,że jutro będzie ładniej.
Zaraz wkleję obiecane zdjecia,ale na razie tylko kilka ,bo nadal walczymy z wszechobecnym bałaganem,czy ja to kiedyś ogarnę..

Oto parę fotek
1.salon
2. widok ze schodów na korytarzyk
3.sypialnia -jej ogarnięta częśc
4. schody
5.łazienka górna
5.pokój dla dziecka -magazyn aktualnie
6.Widok na salon z kuchni
7.widok na pole bitwy

Jeszcze sporo do zrobienia,ale wszystko zaczyna jakoś wyglądać.

atomufka to ja mialam kiedys podobnie- tyle, ze ja projektowałam ciuchy a moja mama była wykonawca

sprzatajac dom tak sobie myslałam kiedy w koncu wrzucisz fotki i no super, ze wreszcie sa!!!
Jest super, ale i tak najardziej jestem zakochana w Twoich schodach!!! widziałabym takie u siebie

u mnie tez salon wysprzatany i wyglada coraz lepiej.
zajełam się tez moimi paskami strukturalnymi na korytarzu, jutro moze wrzuce efekt koncowy

[agus87]

lece do kina na los numeros :papa:

[india83]

Napisane przez agus87

lece do kina na los numeros :papa:

miłego oglądania

[bzyczka1]

ale się zmachałam pomagałam tż ściany na biało pomalować żeby nam na beżu nie wyszła ta wrzosowa łąka czy poranek tż wałkiem a ja pędzelkiem przy rurkach i listwach ale się narobiłam (żartuję oczywiście ), ale chociaż tyle mogę pomóc. Za to jak Darek zobaczył że rozkładam drabinę i chcę na nią wchodzić to kazał mi się popukać pędzelkiem w czoło i tak bym weszła tylko na 2 stopnie, bo i ja i bez ciąży na drabinę nie właziłam bo się boję tego cholerstwa

[zaaaabcia]

Napisane przez agus87

w sumie lepiej nie
lepiej po trochu wprowadzac i lepiej pieczone
wiadimo, ze od poczatku nie rzucisz sie na zeberka
tylko delikatne miesko
w sumie mozna wszystko ale po trochu wprowadzac

mowia tez, ze jak w ciazy mama jadla bardzo urozaicone dania to i dziecko bedzie wszystko lubialo
w kazdej gazecie dla ciezarnych tak pisza

rozumiem

Napisane przez Gucia0987

My mieliśmy ambitne plany, ale przez pogodę nam się odechciało i czekamy na znajomych. Za 20min powinni już być.

A grilla też zazdroszczę (robisz pieczarki na grillu? Ja uwielbiam!)
!

u nas dzisiaj ladnie

Pieczarki takie faszerowane na grillu? nie robilam nigdy

ja robie tylko szaszlyki z pieczarkami

Napisane przez agus87

lece do kina na los numeros :papa:

bawcie sie dobrze

Posprzatalam dom czekam na mezulka jak wroci i znajomych zgadalismy sie na ostatnia chwilke i jedziemy do chinczyka na obiad

[agus87]

dzieki
fajny film
ale bez rewelacji
kilanascie smiesznych akcji i wszystko

[Madzialenka12344321]

cześć

U nas dziś śliczne słonko

Atomufka a jak u Was sytuacja z ogródkiem?? Jest wasz tak?? A Ci na dole nic nie mają??

India mam nadzieję, ze wciągnęłam się na dłużej w to czytania

[kliwia]

atomufka sama rzymksa chcesz uszyc? dla mnie to czarna magia
a masz maszyne?

chcialam powiedziec ze moja corka wstawala w nocy w godzinach dobrych juz po prestawieniu zegarkow!! yeah sama sie przestawila hihihihihhihihihhhih

[Madzialenka12344321]

Kliwia zdolna ta Twoja córa A właśnie w zoraj w Must be the music była jakaś dziewczyna Maja, bardzo do Ciebie podobna (z Poznania była)

[india83]

dzien dobry

ale u mnie piekny sloneczny dzien za oknami

Napisane przez kliwia

atomufka sama rzymksa chcesz uszyc? dla mnie to czarna magia
a masz maszyne?

chcialam powiedziec ze moja corka wstawala w nocy w godzinach dobrych juz po prestawieniu zegarkow!! yeah sama sie przestawila hihihihihhihihihhhih

brawa dla Zuzinki

[martucha84]

atomufka tak mój tata szyje, ale mój tata jest inny facet bo szyje gotuje pierze sprząta itd ooo i uwielbia prasować ale nie myje okien ale to już ze względu na zdrowie - mój tata jest chory od mojego przedszkola jest na rencie więc kupę lat - no i mama powiedziała że skoro jest na rencie i stan zdrowia nie pozwala mu na prace to ona nie wyobraża sobie że wróci z pracy i wszystko musi robić no i zamienili się rolami - u mnie w domu mama pracuje a tata się zajmował nami - lekcje szkoła plus domowe obowiązki - no ale mama też żeby nie było nie przychodziła z pracy i nie czekała na kapcie gazete i obiad.. tyle że wiesz ma ciut mniej obowiązków domowych ooo i tata piecze ciasta gotuje najlepiej na świecie i robi najlepsze słoikowe zimowe sałatki ale mu reklame zrobiłam hahaha
a wasze mieszkanie jest piękne na prawdę!

*Agatek* ejj no nie łam się przecież ci oddają na bank nic się złego nie tanie

india dla mnie też przesada... no ale a twój lekarz mnie rozwalił, ale mąż mi co rano mówi podobnie- podnieść ci ciśnienie?
u nas tez piękne słońce

kliwia mój młody się nie przestawił ale dla mnie to lepiej - cudnie mi się dziś wstawało patrząc na zegarek że jest 8 a nie 7 ale zaczął sam siadać wczoraj tak pewnie z czworaków - nie przez przypadek tylko wczoraj już celowo


dostałam od przyjaciółki herbatę z chin no jak boskooooo pachnie - w jednej puszce są różne herbaty - zielona jaśminowa dla wu, owocowa dla mnie jakieś kwiatowe i ten zapach się wymieszał i tak pachnieeeeeeeeeeee rewelacja!!!!!! mogłabym ją tylko wąchać

[Katunia:)]

Witam w sloneczna niedziele

Napisane przez myszka_maj

oj dawno, ale Tomuś zajmuje mi kazda chwile, jak spi albo jest spokojny to lec eponadrabiac domowe obowiązki a jak nie spi to albo chce zeby sie z nim bawic albo marudzi i tak dni lecą.

a rośnie jak na drożdzach, ja mialam kryzys laktacyjny i sie martwilam czy maly sie najada a on w 4 tyg przytył prawie kg cieżka kluseczka sie robi niedługo bede miała muskuły jak kulturysta od noszenia

a to moj skarb - w czwartek skonczyl 4 miesiące....




oooo dobrze ze mi przypomnialas

super Tomus bedzie maly przystojniak!
to dobrze ze kryzys laktacyjny zażegnany
a kiedy Myszko bedziesz mu rozszerzac diete?

Napisane przez agus87

lece do kina na los numeros :papa:

warto sie na niego wybrac? pisalas ze fajny... polecacsz czy raczej nie?

Atomufka - wszystko mi sie tam u was podoba, a juz szczegolnie to ze macie mieszkanko dwupoziomowe!PIEKNIE pewnie juz kiedys pisalas, ale ja skleroze mam-ile zaplaciliscie za to cudo?

Kasiaher - to juz masz wszystko bcykane z Dominiczkiem, co mu wolno jesc a co nie-to juz duzy sukces!
ja ostatnio podejrzewam ze Tomek ma uczulenie na banany-po kaszce bananowej wyspki dostal, juz sprawdzalam kilka razy-odstawialam to znikala, dala to sie pojawiala...a po innych smakach nic mi nie ma

Marta - do jakiej dlugosci chcesz zapuscic wlosy ? ja tez czasem patrzena moje fotki w dlugich i mam na takie ochote. A jeszcze wieksz ma na kolorek-ciemna czekolada... mialam kiedys taki i ostatnio na fotki natrafilam gdzie mialam takie ciemne.

Zabciu - ty to nie musisz scinac wlosow zeby byc sexi mamuska (w przyszlosci) ty masz tak piekne wlosy ze bza kazdym razem jak patrze na ciuebie to mnie zazdrosc zzera o takie loki

Dzis niedziela-czyli gdzie jest moj maz-w pracy oczywiscie.... wiec ja wybieram sie do rodzicow. Dzis juz sama autkiem bo tak przyjezdzali po mnie po mszy rodzice.
Wczoraj jechalam SAMA do zabrza, tzn prowadzilam! i bylo super. Moja mama to jakos przeżyła chyba spodziewała sie ze bede jezdzic tak jak ona po zdaniu prawka-generalnie ona prawie nie zmieniala biegów, tylko na dwojce jezdzila Ale jak sie jej zapytalam czy juz sie nie boi i czy pojedzie ze mna na zakupy to powiedziala z pojedzie

[Corii]

Napisane przez Katunia:)

Dzis niedziela-czyli gdzie jest moj maz-w pracy oczywiscie.... wiec ja wybieram sie do rodzicow. Dzis juz sama autkiem bo tak przyjezdzali po mnie po mszy rodzice.
Wczoraj jechalam SAMA do zabrza, tzn prowadzilam! i bylo super. Moja mama to jakos przeżyła chyba spodziewała sie ze bede jezdzic tak jak ona po zdaniu prawka-generalnie ona prawie nie zmieniala biegów, tylko na dwojce jezdzila Ale jak sie jej zapytalam czy juz sie nie boi i czy pojedzie ze mna na zakupy to powiedziala z pojedzie

Katunia, skoro mama tak jeżdzi, to czemu nie sprawi sobie automatu? Nie będzie musiała zmieniać w ogóle biegów

[Katunia:)]

Napisane przez Corii

Katunia, skoro mama tak jeżdzi, to czemu nie sprawi sobie automatu? Nie będzie musiała zmieniać w ogóle biegów

Corii - moja mama juz nie jezdzi.... ostatni raz prowadzila auto jakies 10 lat temu i juznie wsiadzie za kierownice niestety nigdy....a szkoda. A masz racje automat dla niej bylby dobry. Sama kiedys chcialam automat ale juz opanowalam biegi i jest dobrze.

[baja_86]

Cześć Ale dziś pięknie i słonecznie

atomufko piękne mieszkanie

Katunia super, że coraz więcej jeździsz

[Corii]

Napisane przez Katunia:)

Corii - moja mama juz nie jezdzi.... ostatni raz prowadzila auto jakies 10 lat temu i juznie wsiadzie za kierownice niestety nigdy....a szkoda. A masz racje automat dla niej bylby dobry. Sama kiedys chcialam automat ale juz opanowalam biegi i jest dobrze.

Aaaa, no chyba że tak, myslałam, że ona od czasu do czasu jeszcze wsiada za kierownicę. Ale w sumie szkoda, bo praktyka czyni mistrza
Ja jeżdzę i takim i takim i powiem że obojętne mi którym jadę. Automat jest dobry, jak dużo korków po drodze, bo nie trzeba się użerać z wajchą
Katuniu w kazdym razie gratuluje samodzielnej jazdy
A tak a propo, okolice Zabrza? To nie tak daleko ode mnie