Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

[pomarancza24]

Napisane przez Niesforna_88

hehe to prawie zgadłam
takie płytki kupujemy i te srebrne będą ułożone tak gdzie zlew przez podłoge do sufitu. Coś na podobie tej łazienki co wkleiłam

fajne kafelki, my mamy inne w innym stylu ale polozone podobnie do was tzn mamy taki pas przez umywalke i na podłoge i pozniej idzie pas przez wanne i na druga sciane tylko zamiast w kwiatki kafelki mamy czarna mozaike chyba zrozumiałyscie

[lusesita23]

Napisane przez happy2gether

Monia dzięki za przepis

Film był cudny. Oglądałam go juz z tysiąc razy i ciągle płaczę w jednym momencie
Zmykam spać

ja też uwielbiam pretty ale wcozraj nie oglądałam...

Napisane przez HerbADKA

Cześć Dziewczyny,

przyszłam się pożegnać jako PMka 2011. Moj TZ (chyba już były TŻ) postawił mi ultimatum: albo biorę TYLKO jego nazwisko albo ślubu nie będzie. Może za jakiś czas bym się zdecydowała na TYLKO jego nazwisko, ale nie w ten sposób. Nie rozumiem jak mógł mi takie ultimatum postawić, na dodatek mówi, że to nie jest ultimatum.

Nie wiem tylko jak to powiedzieć rodzicom... Ehh mam poczucie, że ich zawiodłam.

nieźle to sobie wymyślił

helo

[Niesforna_88]

Napisane przez kaska87

nie podoba mi się, za dużo się dzieje

ale to nam ma się podobać
Na żywo inaczej się prezentują, zresztą jak wszystko

Napisane przez pomarancza24

fajne kafelki, my mamy inne w innym stylu ale polozone podobnie do was tzn mamy taki pas przez umywalke i na podłoge i pozniej idzie pas przez wanne i na druga sciane tylko zamiast w kwiatki kafelki mamy czarna mozaike chyba zrozumiałyscie

zrozumiałam

[happy2gether]

Napisane przez Niesforna_88

hehe to prawie zgadłam
takie płytki kupujemy i te srebrne będą ułożone tak gdzie zlew przez podłoge do sufitu. Coś na podobie tej łazienki co wkleiłam

Będzie ciekawie Teraz jest tyle tych płytek, że można oczopląsu dostać

Zaraz zabieram się za szykowanie obiadu. Będą bitki wołowe w sosie z ziemniaczkami i mizerią
A, że zaprosiliśmy moją babcię - bitkowego mistrza to muszę się postarać

[Africa_Sun]

Napisane przez moni_ka.g

Przepis całkiem do zrealizowania. Ja robiłam pierwszy raz takie cuś. Tu raczej nie ma co zepsuć, bo tego się ani nie piecze, ani nic innego skomplikowanego tylko się mieszka. Powodzenia i smacznego

Ja i tak nie będę wychodzić z pracy za dnia, zmiana czasu nie pomoże jak się pracuje do 22.

Sprubuje zrobić ten smakołyk w przyszły weekend.
Codziennie tak pracujesz do 22ej?

Napisane przez margolka1986

a ja po wizycie teściów siedzieli prawie do 23 więc spotkanie uważam za mega udane Rodzice się polubuli, nas wychwalili i ogólnie jakoś tak mega pozytywnie

pozdrawiam i zmykam spac - nie lubie tego przestawiania czasu :/

Super, że się polubili

Napisane przez HerbADKA

Cześć Dziewczyny,

przyszłam się pożegnać jako PMka 2011. Moj TZ (chyba już były TŻ) postawił mi ultimatum: albo biorę TYLKO jego nazwisko albo ślubu nie będzie. Może za jakiś czas bym się zdecydowała na TYLKO jego nazwisko, ale nie w ten sposób. Nie rozumiem jak mógł mi takie ultimatum postawić, na dodatek mówi, że to nie jest ultimatum.

Nie wiem tylko jak to powiedzieć rodzicom... Ehh mam poczucie, że ich zawiodłam.

Herbadka strasznie mi przykro miałam nadzieję, że się dogadacie. Czy ja mam dobre wrażenie, że sprzeczka o nazwisko to ta kropla co przebrała miarkę? Faktycznie dobrze, że stało się to przed śłubem, a rodzice na pewno nie poczują się zawiedzeni, kochają Cię i na pewno chcę dla Ciebie jak najlepiej więc staną po Twojej stronie.
No właśnie, a jego rodzice już wiedzą?

Napisane przez happy2gether

Właśnie mam taki plan Ale w tygodniu jemy z TŻ same zdrowe rzeczy - sałatki, gotowane mięsko, nabiał i waga powoli spada. W weekendy mamy dyspensę

My w lutym chodziliśmy na basen i ja jeszcze na fitnes i fajnie zaczęło moje ciałko wygladać, Tż zrzucił 3 kg a w marcu nie było czasu i wszystko wróciło do normy, a czas ucieka

Napisane przez pomarancza24

witam was z godzina do przodu


a czemu oddajecie koty?

My je hodujemy, przyjmuję je na świat, chucham dmucham przez 3 miesiące i szukam dla nich najlepszych domków na świecie. To cudowne uczucie patrzeć jak się rozwijają, uczą nowych rzeczy, nawet karmienie co 2 godz. nie jest uciążliwe a poza tym to świetna zaprawa przed własnymi dziećmi. Ale dzień w którym jadą do nowych domów to koszmar, ja beczę bo będę tęsknić a nowi opiekunowie często beczą ze szczęcia albo dlatego że ja beczę i im mnie szkoda. myślałam, że z czasem mi przejdzie ale nic z tego.

Napisane przez Niesforna_88

hehe to prawie zgadłam
takie płytki kupujemy i te srebrne będą ułożone tak gdzie zlew przez podłoge do sufitu. Coś na podobie tej łazienki co wkleiłam

Bardzo przyjemny wzorek, choć ja jestem skrajną minimalistką, płytek do swojej łazienki szukałam kilka miesięcy

[pomarancza24]

Napisane przez Africa_Sun

My je hodujemy, przyjmuję je na świat, chucham dmucham przez 3 miesiące i szukam dla nich najlepszych domków na świecie. To cudowne uczucie patrzeć jak się rozwijają, uczą nowych rzeczy, nawet karmienie co 2 godz. nie jest uciążliwe a poza tym to świetna zaprawa przed własnymi dziećmi. Ale dzień w którym jadą do nowych domów to koszmar, ja beczę bo będę tęsknić a nowi opiekunowie często beczą ze szczęcia albo dlatego że ja beczę i im mnie szkoda. myślałam, że z czasem mi przejdzie ale nic z tego.

aaa to zycze powodzenia i mało łez zycze choc to trudne, wiem sama bo tez wrazliwa jestem i czasmi płaczliwa a szczegolnie przy @

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

uciekam cos zrobic ze soba, a pozniej jedziemy rozwozic zaporszenia, miłego dnia aaa i słoneczko swieci

[Niesforna_88]

Napisane przez Africa_Sun

Bardzo przyjemny wzorek, choć ja jestem skrajną minimalistką, płytek do swojej łazienki szukałam kilka miesięcy

ja ogólnie nie przepadam za płytkami, ale te nam się podobają, ale to też nie będę na wszystkich ścianach i do sufitu. Planujem,y je tylko pod prysznic za lustrem i na podłodze

dziewczyny co myślicie o takiej etoli do sukni "księżniczki" czyli dół całkiem tiulowy prosty, góra gorsetowa wysadzana kamykami?

[zaraza3]

Cześć!

Napisane przez moni_ka.g

A proszę Póki co tylko przepis na blok, bo pisałam go już na PW to mam. Przepis na czekolade innym razem bo padnięta jestem a mam go w którejś książce.

Składniki:
- herbatniki petit beurre - 3 paczki (te najzwyklejsze, w paczkach jest chyba po 10 herbatników)
- rodzynki - paczka
- orzechy - paczka
- skórka pomarańczowa - paczka
- mleko w proszku - całe opakowanie 500g
- kakao - 3 łyżki
- margaryna - kostka
- cukier - szklanka i jeszcze trochę
- woda - pół szklanki

Pokruszyć herbatniki i wsypać do miski, do tego dorzucić rodzynki, skórkę pomarańczową, posiekane orzechy (co kto lubi), dosypać mleko w proszku i kakao. Wymieszać.
Do garnka wrzucić margarynę, cukier, wlać wodę, pomieszać aż się roztopi. Zdjąć na chwile z gazu, dosypać wszystkie składniki z miski, postawić na gaz i mieszać aż się wszystko ładnie wymiesza.
Przełożyć do wyłożonej papierem jakiejkolwiek formy, ugnieść (łyżką, albo opłukaną zimną wodą ręką), żeby blok był zbity.
Jak przestygnie to do lodówki wstawić.

____________

Jestem padnięta po całym dniu zajęć. Popiłam teraz troszkę winka i będę niedługo szła spać. Nie wiem jak wstanę jutro na 8 biorąc pod uwagę że śpimy godzinę krócej Jutro pobudka o 7, zajęcia, potem zrywam się z uczelni i lecę do pracy, w domu będę po 22.

Popatrz, nawet nie wiedziałam, ale robiłam już takie kulki według tego przepisu i wychodzą super! Przepis od mamy Pięknego.

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Napisane przez HerbADKA

Cześć Dziewczyny,

przyszłam się pożegnać jako PMka 2011. Moj TZ (chyba już były TŻ) postawił mi ultimatum: albo biorę TYLKO jego nazwisko albo ślubu nie będzie. Może za jakiś czas bym się zdecydowała na TYLKO jego nazwisko, ale nie w ten sposób. Nie rozumiem jak mógł mi takie ultimatum postawić, na dodatek mówi, że to nie jest ultimatum.

Nie wiem tylko jak to powiedzieć rodzicom... Ehh mam poczucie, że ich zawiodłam.

To przykre, też miałam.. może mam takie momenty, że nie jestem pewna, też rozumiem, jak odczuwasz, że zawiodłaś bo to samo tłukło mi się po głowie. Jedyne co dobre w tej sytuacji to, że teraz. Trzymaj się i pisz do nas, będziemy Cię wspierać jak się da.

[T'ai]

Napisane przez mariaantonowna

I na serio jest to wszystko niesprawiedliwe że u Nas 98% młodych małżeństw takie jak Nasze bedzie w listopadzie nie ma szans na przeżycie

ja tam nie mam za złe że ktoś coś dostał od rodziców
my na razie będziemy wynajmować bo na własne nas nie stać ale jaram się że będziemy razem i to się liczy

jedynie co mnie drażni to takie teksty jak kolegi P - oboje mają pracę, oboje zarabiają, mieszkanie dostali 3-pokojowe od jego rodziców więc ich ominął kredyt na 30 lat a codziennie marudzi mojemu P jak to ma ciężko, jakie wszystko jest drogie itd itp
nawet nie wie ile par mu zazdrości

Napisane przez gitmartusia

No właśnie niestety nie. Na tej "siłowni" na którą ja chodziłam i mam zamiar chodzić (bo mam za damo karnet) nie ma nikogo takiego. Stoją tylko same maszyny i tyle. No i właśnie nie wiem za bardzo jak powinnam sobie zorganizować tam czas, żeby jak najwięcej z tego skorzystać i żeby efekty były jak najlepsze

ja chodzę na siłownię
i samemu tak sobie ćwiczyć nie ma sensu, program ułożyła nam instruktorka (moja koleżanka praktycznie robi inne rzeczy niż ja....)
popytaj na siłowni, musi być tam taka osoba - powiesz co chcesz osiągnąć i dobiorą ci ćwiczenia

Napisane przez HerbADKA

przyszłam się pożegnać jako PMka 2011. Moj TZ (chyba już były TŻ) postawił mi ultimatum: albo biorę TYLKO jego nazwisko albo ślubu nie będzie. Może za jakiś czas bym się zdecydowała na TYLKO jego nazwisko, ale nie w ten sposób. Nie rozumiem jak mógł mi takie ultimatum postawić, na dodatek mówi, że to nie jest ultimatum.

Nie wiem tylko jak to powiedzieć rodzicom... Ehh mam poczucie, że ich zawiodłam.

no to pojechał
przecież to nie sprawa życia lub śmierci mam wrażenie że nie chciał ślubu a to tylko pretekst taki....
trzymaj się i zaglądaj mimo wszystko do nas



cześć
no u nas też był śnieg i od piątku znów zimno
sprawy weselne powoli - ja już jestem ubrana praktycznie na ślub i poprawiny , P ma już garnitur i buty
i byliśmy w Ikei po trochę pierdołek, prawdopodobnie w piątek zaczniemy przeprowadzkę

[Elfka86]

Napisane przez happy2gether

pudło
Ani ja hoża ani ruda..no dobra biust mam spory ale też nie giganta

Napisane przez happy2gether

hmm
170cm wzrostu, włosy stopniowane ale prawie do pasa, a czy zgrabna? Patykiem nie jestem ale lubię swoją figurę, bo mam krągłości tam, gdzie trzeba

To faktycznie nie trafiłam co się dzieje z moją intuicją?

Napisane przez HerbADKA

Cześć Dziewczyny,

przyszłam się pożegnać jako PMka 2011. Moj TZ (chyba już były TŻ) postawił mi ultimatum: albo biorę TYLKO jego nazwisko albo ślubu nie będzie. Może za jakiś czas bym się zdecydowała na TYLKO jego nazwisko, ale nie w ten sposób. Nie rozumiem jak mógł mi takie ultimatum postawić, na dodatek mówi, że to nie jest ultimatum.

Nie wiem tylko jak to powiedzieć rodzicom... Ehh mam poczucie, że ich zawiodłam.

Nie mogę uwierzyć w to co czytam co za gość... Trzymaj się i pamiętaj, że Ty nikogo nie zawiodłaś! to on się beznadziejnie zachował!!!

Napisane przez Niesforna_88

dziewczyny co myślicie o takiej etoli do sukni "księżniczki" czyli dół całkiem tiulowy prosty, góra gorsetowa wysadzana kamykami?

Hmm ja nie wiem - musiałabym to zobaczyć

[JennyAniolek]

Cześć

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez Tanitka

Dziewczyny ja jadę do szkoły, także 3majcie kciuki za egz., po weekendzie nadrobie

Napisane przez gitmartusia

A jeśli już mowa o włosach, to powiedzcie mi czy Wy macie bardzo długie? Bo ja zapuszczam od czerwca i tak się zastanawiam czy podciąć końcówki czy już się wstrzymać i przed samym weselem ewentualnie to zrobić? Jak myślicie? Wy teraz niedawno podcinałyście czy też ostro zapuszczacie?

Miałam włosy gdzieś do pasa i w listopadzie 2010 ścięłam do ramion, teraz zapuszczam (bo nie wiem jaką będę mieć fryzurę) i mam gdzieś na wysokość zapięcia od stanika.

Napisane przez Elfka86

Będzie miała koło jeszcze, teraz tak na dole trochę średnio wygląda... a cały gorset będzie z koronki tak, żeby nie było widać tego odznaczenia w połączeniu gorsetu z tiulem... eh mama mówi, że po wszystkim będzie super, a ja już sama nie wiem

będzie dobrze, nie martw się

[Elfka86]

Napisane przez JennyAniolek

będzie dobrze, nie martw się

Staram się po prostu jak każda PM chciałabym wyglądać na własnym ślubie tak, żeby TŻ opadła szczena a może być ciężko

[Princeska87]

Cześć PMki ponownie
kiedyś tu przez chwilę byłam, ale dla mnie szybkość pisania kosmiczna, ledwo skończyłam nadrabiać zaległości w czytaniu, a tam nowy wątek
Sprawa jest są tu jakieś PM z Wrocławia? Pilnie poszukuję fryzjera + makijażystki + sklepu z butami + sklepu z dużym wyborem bielizny ślubnej.
Czas nagli i się stresuję

[pomarancza24]

ostatnio było kilka dziewczyn ktore w siebie nie wierzyły, w swoja urode!! wiec dla poprawy wiary w siebie-> http://fishki.net/comment.php?id=85681

[happy2gether]

Napisane przez Elfka86

Staram się po prostu jak każda PM chciałabym wyglądać na własnym ślubie tak, żeby TŻ opadła szczena a może być ciężko

za takie gadanie powinnaś zostać zboksowana

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez pomarancza24

ostatnio było kilka dziewczyn ktore w siebie nie wierzyły, w swoja urode!! wiec dla poprawy wiary w siebie-> http://fishki.net/comment.php?id=85681

Boże, widzisz a nie grzmisz

One to chyba aż za bardzo w siebie wierzą

[bambusiek]

Napisane przez HerbADKA

Cześć Dziewczyny,

przyszłam się pożegnać jako PMka 2011. Moj TZ (chyba już były TŻ) postawił mi ultimatum: albo biorę TYLKO jego nazwisko albo ślubu nie będzie. Może za jakiś czas bym się zdecydowała na TYLKO jego nazwisko, ale nie w ten sposób. Nie rozumiem jak mógł mi takie ultimatum postawić, na dodatek mówi, że to nie jest ultimatum.

Nie wiem tylko jak to powiedzieć rodzicom... Ehh mam poczucie, że ich zawiodłam.

Nie no, Pan i Władca się znalazł
Taki powód do odwołaniu ślubu swiadczy tylko i wyłącznie o Nim
_____________________
Hi

[margolka1986]

Napisane przez HerbADKA

Cześć Dziewczyny,

przyszłam się pożegnać jako PMka 2011. Moj TZ (chyba już były TŻ) postawił mi ultimatum: albo biorę TYLKO jego nazwisko albo ślubu nie będzie. Może za jakiś czas bym się zdecydowała na TYLKO jego nazwisko, ale nie w ten sposób. Nie rozumiem jak mógł mi takie ultimatum postawić, na dodatek mówi, że to nie jest ultimatum.

Nie wiem tylko jak to powiedzieć rodzicom... Ehh mam poczucie, że ich zawiodłam.

Kochana nie przejmuj sie co powiedza inni Rodzice na pewno to zrozumieją. masz być szczęśliwa jesli ten facet tego nie sprawia to lepiej teraz niż póxniej miałoby wyjść szydło z worka ! 3maj się i Nas nie opuszczaj !

Napisane przez kaska87

że co?on zawsze taki był? Może to stres nie wiem, chcoiaż takie zachowanie trudno czymkolwiek tłumaczyć dobrze, że wyszło to jeszcze przed ślubem trzymaj się
co do rodziców, nie martw się zrozumieją, lepiej teraz niż miałabyś się rozwodzić niedługo po ślubie

popieram...

Napisane przez happy2gether

fajnie, że spotkanie się udało

tez się cieszymy

Napisane przez Niesforna_88

Zapomniałam się pochwalić kupiliśmy drzwi do pokoi, a dziś idziemy kupować płytki do łazienki
a za tydzień do ikei po dodatki do łazienki

a jakie drzwi pochwal się :P?
my mamy taką łazienke jak w załączniku

Napisane przez Elfka86

Staram się po prostu jak każda PM chciałabym wyglądać na własnym ślubie tak, żeby TŻ opadła szczena a może być ciężko

każda z nas będzie wyglądać wyjątkowo jeśli tak będziemy sie czuć blysk w naszych oczach usmiech na twarzy + ubranie - to będzie wow

eh nic mi sie nie chce ale trzeba się ruszyc i moze na jakiś spacer wyjśc/

[dottta]

Napisane przez pomarancza24

czesc, nadrabiam z cola bo cos mnie suszy....

no co Ty nie powiesz

W ogóle to
jedziemy z zaproszeniami

[karolinusienka]

hej
ja na chwilkę
zdaje relację co załatwiliśmy w piątek
wiec tak:
usc mamy zaliczony-bede miala podwójne nazwisko (zapłacilismy 84zł) papierek do odbioru we wtorek-tesciowa odbierze,
kancelaria-zaliczona-na zapowiedzi dane (50zł) mamy sie zgłosic na ok 2 tygodnie przed slubem spisac i podpisac protokół dostalismy karteczki do spowiedzi
kupilismy ubranie dla P - on juz jest cały ubrany na slub zostal mu tylko do kupienia garnitur na poprawiny
kupiłam bizuterie slubna dokladnie koilczyki, bo naszyjnika nie bede miała
rozdalismy juz prawie wszystkie zaproszenia od strony P-zostały nam 2 rodziny, jedna zaliczymy w przyszla sobotę z mojej rodzinki tez juz sporo poprosilismy obstawiam, ze jeszcze 2 weekendy beda nam potrzebne na zapraszanie
wiec jestesmy bardzo zadowoloni z tego co załatwiliśmy mielismy jeszcze dzisiaj isc do poradni w łodzi ale przez ta zmiane godzin-wstalismy za pozno. ale to zaliczymy jakoś mamyjeszcze sporo czasu

zmykam na obiadek
do spisania jutro z pracy

[Elfka86]

Napisane przez happy2gether

za takie gadanie powinnaś zostać zboksowana

Napisane przez margolka1986

każda z nas będzie wyglądać wyjątkowo jeśli tak będziemy sie czuć blysk w naszych oczach usmiech na twarzy + ubranie - to będzie wow

no jasne zawsze PM wygląda w tym dniu jakoś tak inaczej niż zwykle

[sweetieSS]

Napisane przez HerbADKA

Cześć Dziewczyny,

przyszłam się pożegnać jako PMka 2011. Moj TZ (chyba już były TŻ) postawił mi ultimatum: albo biorę TYLKO jego nazwisko albo ślubu nie będzie. Może za jakiś czas bym się zdecydowała na TYLKO jego nazwisko, ale nie w ten sposób. Nie rozumiem jak mógł mi takie ultimatum postawić, na dodatek mówi, że to nie jest ultimatum.

Nie wiem tylko jak to powiedzieć rodzicom... Ehh mam poczucie, że ich zawiodłam.

nie
mam
słów


Ty nikogo nie zawiodłaś, ew. zawiodłabyś samą siebie, gdybyś się zgodziła na taki reżim

[XxXJuSstiii]

Napisane przez HerbADKA

Cześć Dziewczyny,

przyszłam się pożegnać jako PMka 2011. Moj TZ (chyba już były TŻ) postawił mi ultimatum: albo biorę TYLKO jego nazwisko albo ślubu nie będzie. Może za jakiś czas bym się zdecydowała na TYLKO jego nazwisko, ale nie w ten sposób. Nie rozumiem jak mógł mi takie ultimatum postawić, na dodatek mówi, że to nie jest ultimatum.

Nie wiem tylko jak to powiedzieć rodzicom... Ehh mam poczucie, że ich zawiodłam.

Co za typ
Trzymaj się i wpadaj do nas mimo wszystko...



Cześ dziewczyny

[zaraza3]

Napisane przez Princeska87

Cześć PMki ponownie
kiedyś tu przez chwilę byłam, ale dla mnie szybkość pisania kosmiczna, ledwo skończyłam nadrabiać zaległości w czytaniu, a tam nowy wątek
Sprawa jest są tu jakieś PM z Wrocławia? Pilnie poszukuję fryzjera + makijażystki + sklepu z butami + sklepu z dużym wyborem bielizny ślubnej.
Czas nagli i się stresuję

Z butami? A ccc, Deichmanny w galeriach?

Co do bielizny to chyba Milla. Na Ruskiej i Stawowej.

[JennyAniolek]

Ja sobie wczoraj zamówiłam w Deichmanie śliczne fioletowe buty tylko muszę czekać jakieś 2 tyg aż mi sprowadzą mój rozmiar z innego sklepu

[Kasiulenkowo]

od początku kiedy dostałam 1 raz @ czyli już kilka dobrych lat ZAWSZE powtarzam ZAWSZE bolały mnie piersi. a teraz przed @ NIC nie boli. Co jest grane??

[Princeska87]

Napisane przez zaraza3

Z butami? A ccc, Deichmanny w galeriach?

Co do bielizny to chyba Milla. Na Ruskiej i Stawowej.

Dzięki, zaraz w necie poszukam sklepu Milla

Sklepy z butami już przeszłam, ale nic z tego myślałam, że może w takich jakiś typowo ślubnych? Na sokolniczej nic nie ma, ale jeszcze muszę pójść do jakiegoś sklepu na pl. Św. Macieja i jeszcze coś na Rogowskiej (?)

[moni_ka.g]

Napisane przez HerbADKA

przyszłam się pożegnać jako PMka 2011. Moj TZ (chyba już były TŻ) postawił mi ultimatum: albo biorę TYLKO jego nazwisko albo ślubu nie będzie. Może za jakiś czas bym się zdecydowała na TYLKO jego nazwisko, ale nie w ten sposób. Nie rozumiem jak mógł mi takie ultimatum postawić, na dodatek mówi, że to nie jest ultimatum.
Nie wiem tylko jak to powiedzieć rodzicom... Ehh mam poczucie, że ich zawiodłam.

Nie żegnaj się z nami
Ultimatum TŻ śmieszne po prostu..jak można tak powiedzieć.. Przecież nazwisko nie ma żadnego znaczenia dla wspólnego życia. Wiem, że mężczyznom często naprawdę bardzo zależy by kobieta przyjęła ich nazwisko, ale to nie jest najważniejsze. Mojemu też zależało, ale i dwuczłonowe nie byłoby problemem, gdybym tak zdecydowała. I tak jak piszesz, można się przekonac do zmiany na tylko nazwisko TŻ jeśli bardzo mu na tym zależy, ale na pewno nie w taki sposób.. Rodzice zrozumieją, zobaczysz, i nie zawiodłaś ich

Napisane przez Africa_Sun

Sprubuje zrobić ten smakołyk w przyszły weekend.
Codziennie tak pracujesz do 22ej?

Powodzenia

Teraz pracuje tylko na pół etatu, więc w ogóle nie co dzień pracuję, a jak już pracuję to do 22. Ale przy całym etacie to do 22 zazwyczaj, no, raz do 20 pracowałam.

________________

Hej Witam z pracy Juz po zajęciach, tzn urwałam się z połowy zajęć żeby do pracy zdążyć. Ale ciężko było wstać o 7.00 po zmianie czasu Do nocy poza domem a ledwo żywa jestem przez @ i brak snu

[zaraza3]

Napisane przez Princeska87

Dzięki, zaraz w necie poszukam sklepu Milla

Sklepy z butami już przeszłam, ale nic z tego myślałam, że może w takich jakiś typowo ślubnych? Na sokolniczej nic nie ma, ale jeszcze muszę pójść do jakiegoś sklepu na pl. Św. Macieja i jeszcze coś na Rogowskiej (?)

Jestem załamana butami. Kupiłam w ccc jedną parę na poprawiny i są mega wygodne i super śliczne, ale tylko były czarne, kupiłabym drugą parę do ślubu gdyby był inny kolor (niebieski, granatowy). Kupiłam inne granatowe w ccc, ale teraz już mi się nie widzą jako ślubne. Nie wiem gdzie jeszcze szukać, w razie czego pójdę w takich co mam, ale wiadomo, chciałam inne, nowe

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez Kasiulenkowo

od początku kiedy dostałam 1 raz @ czyli już kilka dobrych lat ZAWSZE powtarzam ZAWSZE bolały mnie piersi. a teraz przed @ NIC nie boli. Co jest grane??

Moja kumpela już raz tak miała, wiele lat potwornego bólu piersi przed okresem, a raz (jedyny) zdarzyło się bez bólu, też nie wiedziała co jest grane.

[201608051010]

hej

mam pytanie do dziewczyn, które mają lub zamierzają mieć na zaproszeniach wierszyki z prośba o przyniesienie czegoś innego jak kwiaty- my mamy wierszyk na osobnych bilecikach, już dawno postanowiliśmy, że będziemy prosić o wino zamiast kwiatów (bo ich nie lubimy), ale jako,że dwie pary znajomych w ostatnim czasie miały wierszyki z prośbą o wino to wybraliśmy coś takiego :

By o kwiaty znieść frasunek
przynieś Gościu dobry trunek.
Młodzi barek skompletują
i serdecznie podziękują.
Wino, whisky, likier, rum
wybór to już będzie Twój

no i jak wcześniej nie miałam z tym problemu tak teraz zastanawiam się czy dawać te bileciki wszystkim czy tylko tym z którymi mamy dobry kontakt, ewentualnie bardziej wyluzowanym (nie dalabym dziadkowi, babciom Tżta, ciotkom z którymi nie mam najlepszego kontaktu itp)? Tż nie widzi w tym nic złego ale mi się wydaje trochę 'bezczelne' takie proszenie o alkohole,
jak wy robicie? piszecie wierszyki na zaproszeniach/bilecikach wszystkich gości czy tylko niektórych?

[kaska87]

nadrobiłam
Karo za załatwione sprawy

dziewczyny najpierw idzie się do USC czy spisać protokół czy obojętnie-pierwszy raz biorę ślub to nie wiem

ostatnio P. mi też mówił, że jak był z kumplem na piwie to ten mówił, że mamy za✂✂✂ista sytuację-mamy dom teraz tzreba tylko go urządzić, a teraz dużo młodych małżeństw musi wynajmować lub siedzieć u rodziców na dodatek jak słyszę coś o kredytach to mi się ciśnienie podonsi, żadnej pomocy.....