Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI - Strona 126 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-03-27, 11:04   #3751
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 949
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

dzien dobry

u mnie dzis piekne słonce, ale i ak zmino bedziemy dzis werandować łobuzerke
niech sie przyzwyczaja

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość

Dzis niedziela-czyli gdzie jest moj maz-w pracy oczywiscie.... wiec ja wybieram sie do rodzicow. Dzis juz sama autkiem bo tak przyjezdzali po mnie po mszy rodzice.
Wczoraj jechalam SAMA do zabrza, tzn prowadzilam! i bylo super. Moja mama to jakos przeżyła chyba spodziewała sie ze bede jezdzic tak jak ona po zdaniu prawka-generalnie ona prawie nie zmieniala biegów, tylko na dwojce jezdzila Ale jak sie jej zapytalam czy juz sie nie boi i czy pojedzie ze mna na zakupy to powiedziala z pojedzie
Katuniu ja w piatek pierwszy raz od 3 tyg wsiadłam do auta ale mi brakowało odmóżdzyłam sie kompletnie w drodze do lekarza i na zakupy


wczoraj probowałam mała troche oszukac i kupilismy z mezem sikilonowe nakładki co by imitowały smoczek w butelce ale chyba złe kupilismy bo bardzo odstawały i o ile pierwsze pociagniecia były super to potem po chwili juz tylko ciumkała i nie było slychac zeby cos przełykala
eh

czyli mordegi ciag dalszy... jeden plus ze nic nie bolało..

w sumie nei wiem od czego to zalezy ale przez jakies 1,5 tyg nic mnie nie bolało jak mała jadla a od pol tygodnia jak ja przystawiam to az mam zły w oczach i zęby zacisniete
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 11:29   #3752
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
Marta - do jakiej dlugosci chcesz zapuscic wlosy ? ja tez czasem patrzena moje fotki w dlugich i mam na takie ochote. A jeszcze wieksz ma na kolorek-ciemna czekolada... mialam kiedys taki i ostatnio na fotki natrafilam gdzie mialam takie ciemne.

Dzis niedziela-czyli gdzie jest moj maz-w pracy oczywiscie.... wiec ja wybieram sie do rodzicow. Dzis juz sama autkiem bo tak przyjezdzali po mnie po mszy rodzice.
Wczoraj jechalam SAMA do zabrza, tzn prowadzilam! i bylo super. Moja mama to jakos przeżyła chyba spodziewała sie ze bede jezdzic tak jak ona po zdaniu prawka-generalnie ona prawie nie zmieniala biegów, tylko na dwojce jezdzila Ale jak sie jej zapytalam czy juz sie nie boi i czy pojedzie ze mna na zakupy to powiedziała z pojedzie
chce zapuścić do długich może nie takich ślubnych ale długich na pewno
cieszę się że jechałaś sama i mama nie dostała zawału
w zabrzu mam koleżankę
kiedy robimy zlot w silesi? w kwietniu czy maju?

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
Katuniu ja w piatek pierwszy raz od 3 tyg wsiadłam do auta ale mi brakowało odmóżdzyłam sie kompletnie w drodze do lekarza i na zakupy
czasem fajnie się odmóżdżyć
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 12:33   #3753
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

anika z tego co widzialam to nakladki sa w one size
ja probowalam je uzyc jak mialam strupy, ale wielkie byly, dzicko musi mocno zassac zeby wciagnac sutek do tej oslonki najpierw by ja cala wypelnial

wczoraj zjadlam czastke pomaranczy ale byla pyyycha - a dzis mala kilka krostek ma na buzi :d ale mi to nie przeszkadza jej chyba tez

dzis zjadlam pol banana zobaczymy co bedzie
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 12:40   #3754
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

hej dziewczyny ,ale wczoraj popiliśmy od razu mam pytanie na wstępie ,która jest godzina? każdy zegarek mi inaczej chodzi a Tż nie ma w domu
edit: już wiem ,jest przed 13,a na 14 mieliśmy być na obiedzie u rodziców

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
hi hi to chyba fajny miałas sen moze wkrotce wrzuce jakies nowe fotki do dziennika, bo juz troszke się zmieniło



juz 4 miesiace? ale zlecialo.
jak zwykle powtorze , ze jest słodki



Madzia fjanie, że wciągnełas się w czytanie. to naprawde super sprawa, ja uwielbiam czytac



oo super okazja, a cena za dresowe spodnie ok. 200zł to dla mnie tez przesda



pycha, to moja ulubiona kawa. potafie wypic 3 dziennie. wlansie mi sie o niej przypomialo, wiec ide sbie zrobic- najlepsza ze smietanka



a to pech z tym samochodem, mam nadzieje, ze swoje autko szybko odzyskasz



ja tez niskociśnieniowiec ostatnio mi lekarz zalecil zmiane pracy na bardziej stresującą... lub pratnera na takiego co cisnienie bedzie mi podnosil



atomufka to ja mialam kiedys podobnie- tyle, ze ja projektowałam ciuchy a moja mama była wykonawca


sprzatajac dom tak sobie myslałam kiedy w koncu wrzucisz fotki i no super, ze wreszcie sa!!!
Jest super, ale i tak najardziej jestem zakochana w Twoich schodach!!! widziałabym takie u siebie

u mnie tez salon wysprzatany i wyglada coraz lepiej.
zajełam się tez moimi paskami strukturalnymi na korytarzu, jutro moze wrzuce efekt koncowy
hehe to możemy założymy firmę projektującą ubrania?
Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
cześć

U nas dziś śliczne słonko

Atomufka a jak u Was sytuacja z ogródkiem?? Jest wasz tak?? A Ci na dole nic nie mają??

India mam nadzieję, ze wciągnęłam się na dłużej w to czytania
Madzia każdy ma ogródek,ten pod nami należy do sąsiadki,my mamy tak trochę po skosie.W kazdym razie musimy wyjsć z domu,zeby do niego dotrzec,więc jest to jakas niedogodność,ale co tam ważne że jest ogródek.

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
atomufka sama rzymksa chcesz uszyc? dla mnie to czarna magia
a masz maszyne?

chcialam powiedziec ze moja corka wstawala w nocy w godzinach dobrych juz po prestawieniu zegarkow!! yeah sama sie przestawila hihihihihhihihihhhih
No sama chcę uszyć,ale nie wiem czy dam radę a maszynę pożyczę od mamy,miałam kiedyś własną,ale nie wiem co się z nią stało

Dziewczyny cieszę się ,że nasze mieszkanko się Wam podoba

katunia kosztowało nas to 240 tyś w stanie developerskim .Cena tak niska,bo 30 km za Poznaniem.
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502


Edytowane przez atomufka
Czas edycji: 2011-03-27 o 12:42
atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 12:50   #3755
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

atomufka eee to zdolna jestes! ja nie umiem obsluzyc maszyny
w necie hcyba sa instrukcje jak to zorbic. jak ma sie system do rolet rzymskich [paleczki obciazajace i sznureczki z oczkami] to hcyba super filozofia to to nie jest
Moja mama to by wiedziala jak to uszyc bo ta tez zdolniacha jest, od mlodych lat sobie duzo rzeczy szyla. od sukienek, w tym mi na komunie, po narzuty i firany i organizer na lozeczko haha
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 13:19   #3756
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Nie wiem co się dzieje, ale kolejny dzień gdzie nie usiądę to zasypiam idę się szykować i zmykam na spacer i na obiad do rodziców
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 15:06   #3757
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
ja tez niskociśnieniowiec ostatnio mi lekarz zalecil zmiane pracy na bardziej stresującą... lub pratnera na takiego co cisnienie bedzie mi podnosil

hahha, bosko!

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Pieczarki takie faszerowane na grillu? nie robilam nigdy

ja robie tylko szaszlyki z pieczarkami

Ja robię tak, że obieram pieczarki i w całości wrzucam na grilla, Wcześniej troszkę nacieram oliwą i do środka wkladam troszkę czosnku (dla tych co lubią). Jak już są prawie zrobione to troszkę lazura do środka wkładam i już


Co najbardziej lubisz u chińczyka? Ja makaron sojowy z kurczakiem - mogłabym jeść codziennie!

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
kliwia mój młody się nie przestawił ale dla mnie to lepiej - cudnie mi się dziś wstawało patrząc na zegarek że jest 8 a nie 7 ale zaczął sam siadać wczoraj tak pewnie z czworaków - nie przez przypadek tylko wczoraj już celowo
Brawa dla Pata! Zdolny chłopczyk.

Kliwia, super, że Zuzia też się przestawiła, jak w zegarku!

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
Dzis niedziela-czyli gdzie jest moj maz-w pracy oczywiscie.... wiec ja wybieram sie do rodzicow. Dzis juz sama autkiem bo tak przyjezdzali po mnie po mszy rodzice.
Wczoraj jechalam SAMA do zabrza, tzn prowadzilam! i bylo super. Moja mama to jakos przeżyła chyba spodziewała sie ze bede jezdzic tak jak ona po zdaniu prawka-generalnie ona prawie nie zmieniala biegów, tylko na dwojce jezdzila Ale jak sie jej zapytalam czy juz sie nie boi i czy pojedzie ze mna na zakupy to powiedziala z pojedzie
Super, że jeździsz! Tym bardziej mnie motywujesz, żebym zaczęła tej wiosny jeździć coraz więcej. No i miłego dnia u rodziców.


jejjjjj, ale zaszaleliśmy wczoraj, znajomi poszli przed 3... bosko było! Już dawno się tak dobrze, nie bawiliśmy. A dzisiaj słońce i właśnie idziemy na spacer i nadrobimy wczorajszy dzień!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 17:07   #3758
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 949
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
anika z tego co widzialam to nakladki sa w one size
ja probowalam je uzyc jak mialam strupy, ale wielkie byly, dzicko musi mocno zassac zeby wciagnac sutek do tej oslonki najpierw by ja cala wypelnial

wczoraj zjadlam czastke pomaranczy ale byla pyyycha - a dzis mala kilka krostek ma na buzi :d ale mi to nie przeszkadza jej chyba tez

dzis zjadlam pol banana zobaczymy co bedzie
kliwuś z aventa sa małe i standardowe, maz przywiózł małe i one faktycznie są małe ale mają ten dziubek wystający bardzo dlugi
nie wiem jak w tym stnadardowym to wyglada
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 17:40   #3759
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość

Zabciu - ty to nie musisz scinac wlosow zeby byc sexi mamuska (w przyszlosci) ty masz tak piekne wlosy ze bza kazdym razem jak patrze na ciuebie to mnie zazdrosc zzera o takie loki

Dzis niedziela-czyli gdzie jest moj maz-w pracy oczywiscie.... wiec ja wybieram sie do rodzicow. Dzis juz sama autkiem bo tak przyjezdzali po mnie po mszy rodzice.
Wczoraj jechalam SAMA do zabrza, tzn prowadzilam! i bylo super. Moja mama to jakos przeżyła chyba spodziewała sie ze bede jezdzic tak jak ona po zdaniu prawka-generalnie ona prawie nie zmieniala biegów, tylko na dwojce jezdzila Ale jak sie jej zapytalam czy juz sie nie boi i czy pojedzie ze mna na zakupy to powiedziala z pojedzie
Dzieki kochana ale powiem Ci ze cos nie tak jest z moimi wlosami .. strasznie sie "busza" i nie sa juz takie dlugie jak wczesniej ... a wogole ich nie podcinalam .. musze sie wybrac do polskiej apteki kupic jakies szampony i odzywke do kreconych wlosow


Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość

Ja robię tak, że obieram pieczarki i w całości wrzucam na grilla, Wcześniej troszkę nacieram oliwą i do środka wkladam troszkę czosnku (dla tych co lubią). Jak już są prawie zrobione to troszkę lazura do środka wkładam i już


Co najbardziej lubisz u chińczyka? Ja makaron sojowy z kurczakiem - mogłabym jeść codziennie!




jejjjjj, ale zaszaleliśmy wczoraj, znajomi poszli przed 3... bosko było! Już dawno się tak dobrze, nie bawiliśmy. A dzisiaj słońce i właśnie idziemy na spacer i nadrobimy wczorajszy dzień!
o to wiesz ze jeszcze taki pieczarek nie robilam
ale zrobie przy najblizszej okazji

co lubi u chinczyka? WSZYSTKO
makaron , ryz , krewetki , kraby , suszi mniaaaammm
U nas jest taki bufet ze placisz 15$ na wejscie i jeszcze ile chcesz mozesz siedziec caly dzien i dokladac sobie jedzenie .. maja strasznie duzy wybor .... wczoraj znajomi jechali 100km specjalnie do nas na obiad

No my tez wczoraj siedzielimy do 3 rano

a dzisiaj jedziemy na zakupy chcemy kupic wypoczynek na taras
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 19:09   #3760
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 701
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
Witam w sloneczna niedziele



super Tomus bedzie maly przystojniak!
to dobrze ze kryzys laktacyjny zażegnany
a kiedy Myszko bedziesz mu rozszerzac diete?



warto sie na niego wybrac? pisalas ze fajny... polecacsz czy raczej nie?

Atomufka - wszystko mi sie tam u was podoba, a juz szczegolnie to ze macie mieszkanko dwupoziomowe!PIEKNIE pewnie juz kiedys pisalas, ale ja skleroze mam-ile zaplaciliscie za to cudo?

Kasiaher - to juz masz wszystko bcykane z Dominiczkiem, co mu wolno jesc a co nie-to juz duzy sukces!
ja ostatnio podejrzewam ze Tomek ma uczulenie na banany-po kaszce bananowej wyspki dostal, juz sprawdzalam kilka razy-odstawialam to znikala, dala to sie pojawiala...a po innych smakach nic mi nie ma

Marta - do jakiej dlugosci chcesz zapuscic wlosy ? ja tez czasem patrzena moje fotki w dlugich i mam na takie ochote. A jeszcze wieksz ma na kolorek-ciemna czekolada... mialam kiedys taki i ostatnio na fotki natrafilam gdzie mialam takie ciemne.

Zabciu - ty to nie musisz scinac wlosow zeby byc sexi mamuska (w przyszlosci) ty masz tak piekne wlosy ze bza kazdym razem jak patrze na ciuebie to mnie zazdrosc zzera o takie loki

Dzis niedziela-czyli gdzie jest moj maz-w pracy oczywiscie.... wiec ja wybieram sie do rodzicow. Dzis juz sama autkiem bo tak przyjezdzali po mnie po mszy rodzice.
Wczoraj jechalam SAMA do zabrza, tzn prowadzilam! i bylo super. Moja mama to jakos przeżyła chyba spodziewała sie ze bede jezdzic tak jak ona po zdaniu prawka-generalnie ona prawie nie zmieniala biegów, tylko na dwojce jezdzila Ale jak sie jej zapytalam czy juz sie nie boi i czy pojedzie ze mna na zakupy to powiedziala z pojedzie
nie wiem co mam ci napisac
film nie byl jakis super ciekawy czy super smieszny
ale do tego to juz sie przyzwyczailam, bo naprawde dawno nie ogladalam polskiej super smiesznej komedii
nie byl zly
mozesz sie wybrac

a my mielismy stluczke
jechalismy za takim jełopem, 30 na godzine, i dojezdzalismy do swiatel i doslownie pod samymi swiatlami zaswiecilo sie pomaranczowe i idota po hantlach i piskach hamuje, a przeciez sie tak nie robi
no i mu wjechalismy ostro w d.upe a nam jeszcze jeden, ktory po wyjsciu z auta i zobaczeniu swojej wgniotki - a na nasszej du.pie nie bylo nic bo hak mamy, swteirrdzil, ze on sie tu nie przyda i pojechal se
policji nie wzywalismy bo by z ubezpieczalni pociagneli meza, a ze to tez byla nasza wina, bojednak za szybko jechalismy (no ale kto by sie spodziewal takich idiotow no) to skonczylo sie na daniu im 400 zl
chociaz i tak za malo bo porzadnie im rypnelismy
ale sie zgodzili
nam nic a nic nie jest, ja praktycznie nic nie poczulam, przestraszylam sie tylko
aha i on ma caly zderzak, krzywa klape, masakra
a my peknieta ramke od rejestraxcji - ktora po 15 minutach maz kupil z nowa w brico z napisem "nie placz kiedy odjade"

bardzo sceptycznie do tego podszedl i nie przejmuje sie niczym, ale 400 zl w plecy
__________________
Aleksandra 19.04.2011
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 19:58   #3761
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
atomufka eee to zdolna jestes! ja nie umiem obsluzyc maszyny
w necie hcyba sa instrukcje jak to zorbic. jak ma sie system do rolet rzymskich [paleczki obciazajace i sznureczki z oczkami] to hcyba super filozofia to to nie jest
Moja mama to by wiedziala jak to uszyc bo ta tez zdolniacha jest, od mlodych lat sobie duzo rzeczy szyla. od sukienek, w tym mi na komunie, po narzuty i firany i organizer na lozeczko haha
he jak pisałam wcześniej,ja kiedyś praktycznie wszystko sobie szyłam sama a do tych roletek nie opłaca się kupować gotowego miechanizmu,bo wtedy gra już nie jest warta świeczki znalazłam instrukcję jak można samemu ją wykonać przy minimalnych kosztach

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
hahha, bosko!



Ja robię tak, że obieram pieczarki i w całości wrzucam na grilla, Wcześniej troszkę nacieram oliwą i do środka wkladam troszkę czosnku (dla tych co lubią). Jak już są prawie zrobione to troszkę lazura do środka wkładam i już


Co najbardziej lubisz u chińczyka? Ja makaron sojowy z kurczakiem - mogłabym jeść codziennie!



Brawa dla Pata! Zdolny chłopczyk.

Kliwia, super, że Zuzia też się przestawiła, jak w zegarku!



Super, że jeździsz! Tym bardziej mnie motywujesz, żebym zaczęła tej wiosny jeździć coraz więcej. No i miłego dnia u rodziców.


jejjjjj, ale zaszaleliśmy wczoraj, znajomi poszli przed 3... bosko było! Już dawno się tak dobrze, nie bawiliśmy. A dzisiaj słońce i właśnie idziemy na spacer i nadrobimy wczorajszy dzień!
ech my siedzieliśmy chyba do 4-5 rano a dzisiaj jestem nieprzytomna.Siedzę już w piżamie
Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
nie wiem co mam ci napisac
film nie byl jakis super ciekawy czy super smieszny
ale do tego to juz sie przyzwyczailam, bo naprawde dawno nie ogladalam polskiej super smiesznej komedii
nie byl zly
mozesz sie wybrac

a my mielismy stluczke
jechalismy za takim jełopem, 30 na godzine, i dojezdzalismy do swiatel i doslownie pod samymi swiatlami zaswiecilo sie pomaranczowe i idota po hantlach i piskach hamuje, a przeciez sie tak nie robi
no i mu wjechalismy ostro w d.upe a nam jeszcze jeden, ktory po wyjsciu z auta i zobaczeniu swojej wgniotki - a na nasszej du.pie nie bylo nic bo hak mamy, swteirrdzil, ze on sie tu nie przyda i pojechal se
policji nie wzywalismy bo by z ubezpieczalni pociagneli meza, a ze to tez byla nasza wina, bojednak za szybko jechalismy (no ale kto by sie spodziewal takich idiotow no) to skonczylo sie na daniu im 400 zl
chociaz i tak za malo bo porzadnie im rypnelismy
ale sie zgodzili
nam nic a nic nie jest, ja praktycznie nic nie poczulam, przestraszylam sie tylko
aha i on ma caly zderzak, krzywa klape, masakra
a my peknieta ramke od rejestraxcji - ktora po 15 minutach maz kupil z nowa w brico z napisem "nie placz kiedy odjade"

bardzo sceptycznie do tego podszedl i nie przejmuje sie niczym, ale 400 zl w plecy
Aguś dobrze,że Wam nic się nie stało!!
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502

atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 20:30   #3762
neska22
Zakorzenienie
 
Avatar neska22
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 9 911
GG do neska22
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Aguś, dobrze, że jesteście cali!!
a my kupilismy dzisiaj listwy przypodłogowe, kosz na bielizne, kosz na śmieci do łazienki, dozownik do mydła i inne pierdółki do łazienki. w piątek kupilismy firanki i w ogóle przez ten weekend wydalismy tyle kasy że masakrejszyn!!! Wszytsko Wam pokazę jak posprzątam, poukładam i wtedy machnę fotki!
neska22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 20:30   #3763
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 547
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
[

india dla mnie też przesada... no ale a twój lekarz mnie rozwalił, ale mąż mi co rano mówi podobnie- podnieść ci ciśnienie?
u nas tez piękne słońce

dostałam od przyjaciółki herbatę z chin no jak boskooooo pachnie - w jednej puszce są różne herbaty - zielona jaśminowa dla wu, owocowa dla mnie jakieś kwiatowe i ten zapach się wymieszał i tak pachnieeeeeeeeeeee rewelacja!!!!!! mogłabym ją tylko wąchać
martucha, ale z Twojego taty zdolniacha - super!!!

tez lubie zapach herbat owocowych, szkoda, ze tak fajnie nie smakuja jak pachna

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość

[Dzis niedziela-czyli gdzie jest moj maz-w pracy oczywiscie.... wiec ja wybieram sie do rodzicow. Dzis juz sama autkiem bo tak przyjezdzali po mnie po mszy rodzice.
Wczoraj jechalam SAMA do zabrza, tzn prowadzilam! i bylo super. Moja mama to jakos przeżyła chyba spodziewała sie ze bede jezdzic tak jak ona po zdaniu prawka-generalnie ona prawie nie zmieniala biegów, tylko na dwojce jezdzila Ale jak sie jej zapytalam czy juz sie nie boi i czy pojedzie ze mna na zakupy to powiedziala z pojedzie
super, że mama się przekonała do Twojej jazdy

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
hej dziewczyny ,ale wczoraj popiliśmy od razu mam pytanie na wstępie ,która jest godzina? każdy zegarek mi inaczej chodzi a Tż nie ma w domu
edit: już wiem ,jest przed 13,a na 14 mieliśmy być na obiedzie u rodziców


hehe to możemy założymy firmę projektującą ubrania?

Madzia każdy ma ogródek,ten pod nami należy do sąsiadki,my mamy tak trochę po skosie.W kazdym razie musimy wyjsć z domu,zeby do niego dotrzec,więc jest to jakas niedogodność,ale co tam ważne że jest ogródek.

.
i jak tam doszłas do siebie po popijawce- zazdrosze takich spotkan, ale u nas tez juz niedługo sie zaczna hihi

ciekawe co z tej firmy by wyszło ale powiem Ci szczerze, że to mogłoby być cos co sprawiało by mi radość i moglabym z takiej pracy czerpac stysfakcje

atomufka a duzy macie ten ogródek?



Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość

jejjjjj, ale zaszaleliśmy wczoraj, znajomi poszli przed 3... bosko było! Już dawno się tak dobrze, nie bawiliśmy. A dzisiaj słońce i właśnie idziemy na spacer i nadrobimy wczorajszy dzień!
oo kolejna imprezowiczka Tobie tez zazdroszcze...
jak ja tesknie za takimi spotkaniami
Gucia jak Twe oczeta?

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
a my mielismy stluczke
jechalismy za takim jełopem, 30 na godzine, i dojezdzalismy do swiatel i doslownie pod samymi swiatlami zaswiecilo sie pomaranczowe i idota po hantlach i piskach hamuje, a przeciez sie tak nie robi
no i mu wjechalismy ostro w d.upe a nam jeszcze jeden, ktory po wyjsciu z auta i zobaczeniu swojej wgniotki - a na nasszej du.pie nie bylo nic bo hak mamy, swteirrdzil, ze on sie tu nie przyda i pojechal se
policji nie wzywalismy bo by z ubezpieczalni pociagneli meza, a ze to tez byla nasza wina, bojednak za szybko jechalismy (no ale kto by sie spodziewal takich idiotow no) to skonczylo sie na daniu im 400 zl
chociaz i tak za malo bo porzadnie im rypnelismy
ale sie zgodzili
nam nic a nic nie jest, ja praktycznie nic nie poczulam, przestraszylam sie tylko
aha i on ma caly zderzak, krzywa klape, masakra
a my peknieta ramke od rejestraxcji - ktora po 15 minutach maz kupil z nowa w brico z napisem "nie placz kiedy odjade"

bardzo sceptycznie do tego podszedl i nie przejmuje sie niczym, ale 400 zl w plecy
no kasy szkoda, wiadomo...
ale najwazniejsze,ze obyło sie bez ofiar

ale sie dzis nasprzątałam

wrzucam fotki mojego "dzieła" tzn tego co zrobilam na korytarzu.
Mnie sie efekt koncowy podoba, a to chyba najwazniejsze.
tylko prosze sie nie śmiac
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_0324.jpg (18,6 KB, 31 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0326.jpg (30,0 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0327.jpg (31,9 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0334.jpg (17,5 KB, 42 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0335.jpg (14,0 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0337.jpg (38,7 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0348.jpg (18,8 KB, 35 załadowań)
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 20:45   #3764
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez neska22 Pokaż wiadomość
Aguś, dobrze, że jesteście cali!!
a my kupilismy dzisiaj listwy przypodłogowe, kosz na bielizne, kosz na śmieci do łazienki, dozownik do mydła i inne pierdółki do łazienki. w piątek kupilismy firanki i w ogóle przez ten weekend wydalismy tyle kasy że masakrejszyn!!! Wszytsko Wam pokazę jak posprzątam, poukładam i wtedy machnę fotki!
Czekamy na efekty
Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
martucha, ale z Twojego taty zdolniacha - super!!!

tez lubie zapach herbat owocowych, szkoda, ze tak fajnie nie smakuja jak pachna



super, że mama się przekonała do Twojej jazdy



i jak tam doszłas do siebie po popijawce- zazdrosze takich spotkan, ale u nas tez juz niedługo sie zaczna hihi

ciekawe co z tej firmy by wyszło ale powiem Ci szczerze, że to mogłoby być cos co sprawiało by mi radość i moglabym z takiej pracy czerpac stysfakcje

atomufka a duzy macie ten ogródek?





oo kolejna imprezowiczka Tobie tez zazdroszcze...
jak ja tesknie za takimi spotkaniami
Gucia jak Twe oczeta?



no kasy szkoda, wiadomo...
ale najwazniejsze,ze obyło sie bez ofiar

ale sie dzis nasprzątałam

wrzucam fotki mojego "dzieła" tzn tego co zrobilam na korytarzu.
Mnie sie efekt koncowy podoba, a to chyba najwazniejsze.
tylko prosze sie nie śmiac
Wiesz co ja też chciałabym robić w życiu coś co jest związane z pasją,może jeszcze się uda


ledwo zyję już jestem w łóżeczku Wiesz my teraz nadrabiamy zaległości ze znajomymi,bo jak przyjeżdzaliśmy do kraju,to spotkania zawsze odbywały się przelotem i w pośpiechu,więc mamy teraz sporo do nadrobienia .Nawet nie wiesz jak mi to poprawia humor!!!
Dziś wlecieli do nas moi rodzice i mama Tż ,pierwszy raz po tym jak się umeblowaliśmy i byli wprost zachwyceni.Mój tato to chodził i wszystko dotykał i mówił ,boże jakie to piękne a to jakie piękne..etc ,ale te nasze dzieci mają gust heheh Takie chwile z rodziną i znajomymi są bezcenne

india a co to jest na tej ścianie?Fajnie to wygląda ,bardzo oryginalnie to jest tapeta?

ogródek mamy 120 m2 ,moim zdaniem ani za duży ani za mały.

martucha nie wiem czy Ci pisałam wcześniej ,bo jestem dziś zakręcona.Chciałam powiedzieć ,że bardzo cenię taki model rodziny jaki prezentują Twoi rodzice. U mnie w domu zawsze wszystko było na głowie mamy,bo tato ma dwie lewe ręce do wszytskiego no i dużo pracował ,bo moja mama przez lata siedziała w domu.Teraz na "starość" zauważyłam ,że stara się nadrobić te stracone lata i pomaga mamie,oczywiście wychodzi mu to niezdarnie i mama się tylko denerwuje Ale dobrze,że chociaż teraz jakoś ją wspiera.
Dlatego zawsze chciałam wyjść za przeciwieństwo mojego taty i udało mi się mój Tż bardzo mi pomaga we wszystkim i częściej siedzi w kuchni niż ja
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502


Edytowane przez atomufka
Czas edycji: 2011-03-27 o 20:47
atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 20:46   #3765
neska22
Zakorzenienie
 
Avatar neska22
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 9 911
GG do neska22
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

India- fajnie CI to wyszlo!
widzę, że tu same talenty są!a ja co? ehhh
neska22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 20:47   #3766
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 701
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

dziieki dziewczyny
__________________
Aleksandra 19.04.2011
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 20:55   #3767
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 547
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
Czekamy na efekty

Wiesz co ja też chciałabym robić w życiu coś co jest związane z pasją,może jeszcze się uda

ledwo zyję już jestem w łóżeczku Wiesz my teraz nadrabiamy zaległości ze znajomymi,bo jak przyjeżdzaliśmy do kraju,to spotkania zawsze odbywały się przelotem i w pośpiechu,więc mamy teraz sporo do nadrobienia .Nawet nie wiesz jak mi to poprawia humor!!!
Dziś wlecieli do nas moi rodzice i mama Tż ,pierwszy raz po tym jak się umeblowaliśmy i byli wprost zachwyceni.Mój tato to chodził i wszystko dotykał i mówił ,boże jakie to piękne a to jakie piękne..etc ,ale te nasze dzieci mają gust heheh Takie chwile z rodziną i znajomymi są bezcenne

india a co to jest na tej ścianie?Fajnie to wygląda ,bardzo oryginalnie to jest tapeta?

ogródek mamy 120 m2 ,moim zdaniem ani za duży ani za mały.

[
u mnie na prace z pasja już chyba nie ma szans ale za Ciebie trzymam kciuki

a ze znajomymi pewnie, że trzeba nadrobic, ja uwielbiam takie spotkania
no u Was w domku super, więc się nie dziwie, że rodzinka się zachwyca

to coś na ścianie to mój twór
wykorzystałam gładz, ktorą "poczochrałam" szczotka, następnie uzyłam farb w 3 kolorach i na koniec wszystko pokryłam werniksem srebrnym

a ogródek w sam raz



Cytat:
Napisane przez neska22 Pokaż wiadomość
India- fajnie CI to wyszlo!
widzę, że tu same talenty są!a ja co? ehhh
dziekuje

oczywiscie czekamy na fotki od Ciebie

Ja jeszcze wrzucam salon z nowymi meblami

oczywiście pufa chwilowo robi za stolik hihi
ten komp na szafce RTV to tez tylko na moment
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_0330.jpg (33,4 KB, 53 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0332.jpg (57,0 KB, 52 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0340.jpg (17,9 KB, 54 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0341.jpg (57,1 KB, 46 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0342.jpg (37,3 KB, 46 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0352.jpg (62,7 KB, 43 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0353.jpg (15,2 KB, 35 załadowań)
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 20:55   #3768
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość

wrzucam fotki mojego "dzieła" tzn tego co zrobilam na korytarzu.
Mnie sie efekt koncowy podoba, a to chyba najwazniejsze.
tylko prosze sie nie śmiac
fajnie sie wszystko prezentuje
nic tylko sie wprowadzac


jedynie mi sie te szklane kwadraty nie podobaja
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014

Edytowane przez zaaaabcia
Czas edycji: 2011-03-27 o 21:01
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 20:58   #3769
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
u mnie na prace z pasja już chyba nie ma szans ale za Ciebie trzymam kciuki

a ze znajomymi pewnie, że trzeba nadrobic, ja uwielbiam takie spotkania
no u Was w domku super, więc się nie dziwie, że rodzinka się zachwyca

to coś na ścianie to mój twór
wykorzystałam gładz, ktorą "poczochrałam" szczotka, następnie uzyłam farb w 3 kolorach i na koniec wszystko pokryłam werniksem srebrnym

a ogródek w sam raz





dziekuje

oczywiscie czekamy na fotki od Ciebie

Ja jeszcze wrzucam salon z nowymi meblami

oczywiście pufa chwilowo robi za stolik hihi
ten komp na szafce RTV to tez tylko na moment
wow to naprawdę musialas się z tym nieźle namęczyć
salon świetnie się prezentuje
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502

atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 21:03   #3770
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 547
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
fajnie sie wszystko prezentuje

a z czego to zrobilas na scianie?

jedynie mi sie te szklane kwadraty nie podobaja
dzieki

żabcia opisałam wyżej z czego robiłam

te kwadraty to luksfery, gdybym budowała na nowo to juz bym sie na nie nie zdecydowała - miało to wyglądac inaczej - niestety okazalo sie, ze w projekcie jest male niedopatrzenie no i dlatego jest tak jak widac

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
wow to naprawdę musialas się z tym nieźle namęczyć
salon świetnie się prezentuje
dzięki

mączarni duzo z tym nie było... sama przyjemność
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 21:59   #3771
Katunia:)
Zakorzenienie
 
Avatar Katunia:)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
GG do Katunia:)
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Corii Pokaż wiadomość
Aaaa, no chyba że tak, myslałam, że ona od czasu do czasu jeszcze wsiada za kierownicę. Ale w sumie szkoda, bo praktyka czyni mistrza
Ja jeżdzę i takim i takim i powiem że obojętne mi którym jadę. Automat jest dobry, jak dużo korków po drodze, bo nie trzeba się użerać z wajchą
Katuniu w kazdym razie gratuluje samodzielnej jazdy
A tak a propo, okolice Zabrza? To nie tak daleko ode mnie
corii a gdzie to jest to niedaleko zabrza ?

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
dzien dobry

u mnie dzis piekne słonce, ale i ak zmino bedziemy dzis werandować łobuzerke
niech sie przyzwyczaja

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------



Katuniu ja w piatek pierwszy raz od 3 tyg wsiadłam do auta ale mi brakowało odmóżdzyłam sie kompletnie w drodze do lekarza i na zakupy


wczoraj probowałam mała troche oszukac i kupilismy z mezem sikilonowe nakładki co by imitowały smoczek w butelce ale chyba złe kupilismy bo bardzo odstawały i o ile pierwsze pociagniecia były super to potem po chwili juz tylko ciumkała i nie było slychac zeby cos przełykala
eh

czyli mordegi ciag dalszy... jeden plus ze nic nie bolało..

w sumie nei wiem od czego to zalezy ale przez jakies 1,5 tyg nic mnie nie bolało jak mała jadla a od pol tygodnia jak ja przystawiam to az mam zły w oczach i zęby zacisniete
no to sie odstersowalas-bardzo slusznie-potrzebne dla zdrowia psychicznego
Aniu ja pamietam ze tez tak mialam ze po jakims czasie znow zaczelo bolec przy karmieniu i nieraz plakalam na prawde jak sie maly przyssawal-ale to minelo bardzo szybko! bedzie dobrze

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
chce zapuścić do długich może nie takich ślubnych ale długich na pewno
cieszę się że jechałaś sama i mama nie dostała zawału
w zabrzu mam koleżankę
kiedy robimy zlot w silesi? w kwietniu czy maju?


czasem fajnie się odmóżdżyć
Martus trzeba sie dogadac-ze mna jak z dzieckiem sie dostosuje do terminu, mi jest obojetnie!

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość

katunia kosztowało nas to 240 tyś w stanie developerskim .Cena tak niska,bo 30 km za Poznaniem.
no to faktycznie fajnie-niech sie wam dobrze mieszka!

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość

Super, że jeździsz! Tym bardziej mnie motywujesz, żebym zaczęła tej wiosny jeździć coraz więcej. No i miłego dnia u rodziców.


jejjjjj, ale zaszaleliśmy wczoraj, znajomi poszli przed 3... bosko było! Już dawno się tak dobrze, nie bawiliśmy. A dzisiaj słońce i właśnie idziemy na spacer i nadrobimy wczorajszy dzień!
tak tak i bede coraz wiecej jezdzic
no to poszaleliscie imprezowicze

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
nie wiem co mam ci napisac
film nie byl jakis super ciekawy czy super smieszny
ale do tego to juz sie przyzwyczailam, bo naprawde dawno nie ogladalam polskiej super smiesznej komedii
nie byl zly
mozesz sie wybrac

a my mielismy stluczke
jechalismy za takim jełopem, 30 na godzine, i dojezdzalismy do swiatel i doslownie pod samymi swiatlami zaswiecilo sie pomaranczowe i idota po hantlach i piskach hamuje, a przeciez sie tak nie robi
no i mu wjechalismy ostro w d.upe a nam jeszcze jeden, ktory po wyjsciu z auta i zobaczeniu swojej wgniotki - a na nasszej du.pie nie bylo nic bo hak mamy, swteirrdzil, ze on sie tu nie przyda i pojechal se
policji nie wzywalismy bo by z ubezpieczalni pociagneli meza, a ze to tez byla nasza wina, bojednak za szybko jechalismy (no ale kto by sie spodziewal takich idiotow no) to skonczylo sie na daniu im 400 zl
chociaz i tak za malo bo porzadnie im rypnelismy
ale sie zgodzili
nam nic a nic nie jest, ja praktycznie nic nie poczulam, przestraszylam sie tylko
aha i on ma caly zderzak, krzywa klape, masakra
a my peknieta ramke od rejestraxcji - ktora po 15 minutach maz kupil z nowa w brico z napisem "nie placz kiedy odjade"

bardzo sceptycznie do tego podszedl i nie przejmuje sie niczym, ale 400 zl w plecy
to przemysle czy sie wybrac czy poczekac i z netu sciagnac
oj dobrze ze wam sie nic nie stalo!

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
he jak pisałam wcześniej,ja kiedyś praktycznie wszystko sobie szyłam sama a do tych roletek nie opłaca się kupować gotowego miechanizmu,bo wtedy gra już nie jest warta świeczki znalazłam instrukcję jak można samemu ją wykonać przy minimalnych kosztach


ech my siedzieliśmy chyba do 4-5 rano a dzisiaj jestem nieprzytomna.Siedzę już w piżamie


Aguś dobrze,że Wam nic się nie stało!!
Atomufko - ja szylam rolete rzymska-jest to faktycznie bardzo proste! jeszcze przy twoich talentach to pikus!

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
martucha, ale z Twojego taty zdolniacha - super!!!

tez lubie zapach herbat owocowych, szkoda, ze tak fajnie nie smakuja jak pachna



super, że mama się przekonała do Twojej jazdy



i jak tam doszłas do siebie po popijawce- zazdrosze takich spotkan, ale u nas tez juz niedługo sie zaczna hihi

ciekawe co z tej firmy by wyszło ale powiem Ci szczerze, że to mogłoby być cos co sprawiało by mi radość i moglabym z takiej pracy czerpac stysfakcje

atomufka a duzy macie ten ogródek?





oo kolejna imprezowiczka Tobie tez zazdroszcze...
jak ja tesknie za takimi spotkaniami
Gucia jak Twe oczeta?



no kasy szkoda, wiadomo...
ale najwazniejsze,ze obyło sie bez ofiar

ale sie dzis nasprzątałam

wrzucam fotki mojego "dzieła" tzn tego co zrobilam na korytarzu.
Mnie sie efekt koncowy podoba, a to chyba najwazniejsze.
tylko prosze sie nie śmiac

no no no piekne dzielo! swietnie cie wyszlo, a jak pomyslowa kobitka z Ciebie

Mi dzienek minal przyjemnie, byl spacerek..
teraz spac... dobranoc
Katunia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 22:17   #3772
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 229
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
*Agatek* ejj no nie łam się przecież ci oddają na bank nic się złego nie tanie
Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
a to pech z tym samochodem, mam nadzieje, ze swoje autko szybko odzyskasz
Masakra wracać autobusami mam nadzieję, że ten tydzień szybko zleci!!! Już tęsknię za opelkiem moim Dobrze, że im pożyczyłam, mieli ciuchy, różne rzeczy do roboty, nie zabrali by się busem a tak to przynajmniej bez stresu normalnie będą jeździć do pracy, a mają daleko bo 70 km dziennie w dwie strony no ale to mieszkanko co mają- papiery w pon uzupełnią, to mają bliziutko- 15 km do pracy

Atomufka mój teść też umie szyć Szył wszystkim firany w naszym domku i pięknie mu to wychodzi

Martucha Twój tata to skarb!! Tacy mężczyźni to rzadkość na tym świecie! Teraz to faceci są typu: przynieś, podaj, pozamiataj, w wolnej chwili se polataj Mam nadzieję, że A. kiedyś się sprawdzi w roli ojca i będzie taki chętny do prania, prasowania, zmywania, gotowania itp itd czas pokaże... A teraz nie narzekam. Lubię robić obiadek i od razu pod nosek podstawiać. Chyba dlatego, że rzadko gotuje a jak gotuję, to wszyscy zachwalają ale narazie nie mam czasu, bo ciągle robota ale już niedługo zamieszkamy razem to będę mogła się wykazać

myszka_maj
to już 4 miesiące?!!! jak ten czas leci.... Tomuś jest piękny- podobny do Ciebie

Katunia, ja jeżdżę dopiero 2 tyg, czuję się już pewnie, ale jak mam wsiąść do auta, to ogarnia mnie lęk, strach przerażenie... jeju muszę pogadać o tym z lekarzem, albo pić melisę na uspokojenie... najlepsze jest to, że boję się jazdy do pracy, a z pracy to nie

india pięknie się prezentuje mieszkanko!
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-27, 23:03   #3773
Corii
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
 
Avatar Corii
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 66 960
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
corii a gdzie to jest to niedaleko zabrza ?
Świony
__________________

Live long and prosper
🖖🏻
Corii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 08:12   #3774
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

agus najważniejsze ze wam się nic nie stało!

india zdolniacha zdolniacha ja też najbardziej lubie zapach bo smak herbaty owocowe mają z reguły mniej fajny.. dlatego je tylko wącham póki co
macie rewelacyjny salon!! bardzo mi się podoba a twoje dzieło niczego sobie pewnie rewelacyjny efekt będzie wieczorem jak się podświetli

atomufka
najważniejsze że twój tata stara się nadrobić, mój cóż został do tego zmuszony przez życie i jak widać się w tym sprawdził, myślę że mama by się szybko zajechała jakby wszystko musiała robić sama a tata by totalnie się zapuścił siedząc w domu nie robiąc nic.. a tak... nawet w nudów meble nam robił, majsterkował oo i gry różne - jako że nie było ich stać żeby nam te firmowe kupić a u kogoś widzieliśmy no to bach - kilka listewek i mamy rumikub, czy też koło fortuny. ale nie wiem jakby się to życie ułożyło jakby mama go na początku mu nie powiedziała że "nie tak się będziemy bawić" ja też marzyłam żeby znaleźć faceta który mi pomoże a nie przyjdzie z roboty i tyle... no i się udało

*Agatek* spoko spoko jak już będziecie razem to wszytko się poukłada, a mój tata skarb? e tam swoje za uszami ma czasem mam ochotę go zamordować oni tylko się pozamieniali domowymi rolami




jaki ja miałam głupi sen śniło mi się że spotykałam się z synem mojej dyrektorki którego nie znoszę - buc jeden - nie że byliśmy razem ale że się spotykaliśmy na mieście i gadaliśmy a ja a nim nienawidze gadać taki jest pajacykowaty co to on nie jest ... a w między czasie dostałam praca w innym przedszkolu w pracowałam w starym i po prostu przestałam do starego chodzić, nie wiedziałam jak to odkręcić w ogóle tak irracjonalny sen hahhaha tragedia
sny są pokręcone
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 08:15   #3775
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

cześć

Zaraz zasnę. Mąż dziś jechał do Warszawy o 5 rano i ja już sama jakoś nie potrafiłam zasnąć i się tylko z boku na bok przekręcałam. ech.... No i nie ma dnia bez wspólnej kawki.... lipa

India bardzo mi się to wszystko podoba.

Aguś dobrze, że nic się nie stało.

Ja nie wyobrażam sobie być w innym związku niż partnerski, chyba od razu bym z takiego uciekła
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 08:32   #3776
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

ja dzisiaj od 5 na nogach tzn obudziłam się o 5 i już zasnąć nie mogłam... tż wyszykował się do pracy, myślałam że jeszcze pójdę spać jak wyjdzie, ale nasz kochany kotek (mam ochotę ją zatłuc) znowu przyniosła na śniadanie myszkę i już było po spaniu całkiem. A do tego wszystkiego całą noc miałam jakieś koszmary typu że wchodzę na najwyższy stopień na drabinę i spadam z niej, a ona na mnie i zaczynam krwawić nie cierpię takich snów, tym bardziej teraz przy remoncie
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 08:39   #3777
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

bzyczka to witaj w klubie niewyspanych
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 08:40   #3778
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 973
GG do Scio
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
ja dzisiaj od 5 na nogach tzn obudziłam się o 5 i już zasnąć nie mogłam... tż wyszykował się do pracy, myślałam że jeszcze pójdę spać jak wyjdzie, ale nasz kochany kotek (mam ochotę ją zatłuc) znowu przyniosła na śniadanie myszkę i już było po spaniu całkiem. A do tego wszystkiego całą noc miałam jakieś koszmary typu że wchodzę na najwyższy stopień na drabinę i spadam z niej, a ona na mnie i zaczynam krwawić nie cierpię takich snów, tym bardziej teraz przy remoncie
ja tez nie śpie od 5
w ciąży okropnie wcześnie wstaje.
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 08:50   #3779
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

zuzilla co 2h sie budzila dzis pogielo ja

atomufka wyslij mi ta instrukcjer pliz. bo widzisz jaka ja tepota ze bym kupila gotow mechanizm

india to tynk strukturalny? ja nie lubie go za bardzo. a stol sie niezle prezentuje

scio o to masz to co ja mialam
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 08:51   #3780
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
dzieki

żabcia opisałam wyżej z czego robiłam

te kwadraty to luksfery, gdybym budowała na nowo to juz bym sie na nie nie zdecydowała - miało to wyglądac inaczej - niestety okazalo sie, ze w projekcie jest male niedopatrzenie no i dlatego jest tak jak widac



dzięki

mączarni duzo z tym nie było... sama przyjemność
a no to super

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
....



Martus trzeba sie dogadac-ze mna jak z dzieckiem sie dostosuje do terminu, mi jest obojetnie!



no to faktycznie fajnie-niech sie wam dobrze mieszka!







Atomufko - ja szylam rolete rzymska-jest to faktycznie bardzo proste! jeszcze przy twoich talentach to pikus! ......
Dzięki
O a jak Ci wyszła ta roletka? masz gdzieś fotki kochana?


martucha ale sen haha
a utalnentowanego taty pozazdrościć


A ja już wiem dlaczego wczoraj tak źle się czułam ,jakiś przeziębienie mnie łapie echh

Tż właśnie jedzie na rozmowę w sprawie pracy i założył ślubny garnitur ,okazuje się ,ze mu wszędzie wisi wygląda jak w ubraniu po starszym bracie Schudł chyba z 5 kg,ostatnio się ważył,63 kg

kliwia zaraz Ci podeślę
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502


Edytowane przez atomufka
Czas edycji: 2011-03-28 o 08:54
atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.