Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

[Gucia0987]

Napisane przez Madzialenka12344321

zgadzam się U mnie to jeszcze jest często tak " K. mam na coś ochotę" mąż "może na kakao" ja "ooo tak" Mąż "to zaraz zrobię" hehe

haha! u nas nie do takiego stopnia! Ale ułatwiamy i umilamy sobie na wzajem życie

[kliwia]

a ja mam progres jesli chodzi o fryzjerke. namierzylam juz dziewczyne ktora zorbi metamorfoze na wlosach
do tego bylam w sobote obciac koncoski ehe polowe wlosow sciachalam teraz mam taka mala kiteczke jak dziewczyneczka
i nalozylam sobie szmapon koloryzujace z Dalii [gucia Ty chyba polecalas? ] no i przynajmniej nie widac moich super odrostow.
Pod koniec ciazy mnie podkusilo by szamponem zrobic sobie wlosy na kasztan - wyszedl burgund. i jeszcze sie nie spral!! i normalnie mam odrosty

Ja bym chciala zeby moj maz umial gotowac a on nawet by ugotowac budyn musi dokladnie przestudiowac instrukcje na opakowaniu
no ale wiedzialam co biore robi dobra jejecznice - ale z przyprawami i na boczku wiec jest super ciezka ze sie po niej caly dzien odbija

[martucha84]

Napisane przez atomufka

Jejku dziewczyny jakie Wy wszystkie wysokie dla mnie kazda ,która ma wiecej niż 165 to żyrafka ja mam 158 cm hehe

Marta Tż robił badania z 2 miesiące temu więc jest raczej zdrowy. Muszę go podkarmić ostatnio to ciągle żyjemy w biegu i niedosypiamy,wiec to pewnie też przyczyna ale ja jakoś nie chudnę

no to najważniejsze!! pewno to stres itd podtuczy się
mój jest duży tzn 93-95 kg ale on dużo ćwiczył - pół życia bjj - i ma taką klatę i ramiona że się śmieje że on to tam te kg chowa

Napisane przez baja_86

Cześć

Martucha nie wiem czy cię to zainteresuje, ale znalazłam dziś i pomyślałam o tobie http://www.kariera.pl/oferta/praca/3...l-przedszkola/

dzięki bardzo - dzwoniłam tam ale nie chcieli mi udzielić żadnych informacji bo nie jestem zarejestrowana w urzędzie - buhahahah mówię że jestem na wychowawczym a pani mi mówi że niestety ale to tylko oferta dla bezrobotnych zarejestrowanych... więc dupa
musiałabym się zwolnić z przedszkola zarejestrować tam i by mi coś powiedzieli aczkolwiek gwarancji by nie dali czy mnie zatrudnią - a gdzie to nie wiem bo mi nie powie bo nie jestem zarejestrowana paranoja
zadzwonie tam później i powiem że jestem zarejestrowana ciekawe czy mi coś powiedzą hahaha

Napisane przez Ana***

A w ogóle to dostałam w szkole 5 "uczyłyśmy" z koleżanką resztę grupy tańca i babka była zachwycona... az tańczyła razem z nami powiedziała, że ceni sobie ludzi z pasją i takie różne... a tak się stresowałam
Jedynie co to jestem wkurzona, bo nie dowiedziałam się co z moja praca lic. bo kobitka nie przyszła a kolejne zajęcia mamy za 2 tyg. i nie wiem czy dalej pisać. Chyba będę dzisiaj do Niej dzwonić...

gratuluje, może napisz do promotorki maila
mniej nachalne a jak nie odpisze do 3-4 dni to zadzwonisz

Napisane przez kliwia

a ja mam progres jesli chodzi o fryzjerke. namierzylam juz dziewczyne ktora zorbi metamorfoze na wlosach
do tego bylam w sobote obciac koncoski ehe polowe wlosow sciachalam teraz mam taka mala kiteczke jak dziewczyneczka
i nalozylam sobie szmapon koloryzujace z Dalii [gucia Ty chyba polecalas? ] no i przynajmniej nie widac moich super odrostow.
Pod koniec ciazy mnie podkusilo by szamponem zrobic sobie wlosy na kasztan - wyszedl burgund. i jeszcze sie nie spral!! i normalnie mam odrosty

Ja bym chciala zeby moj maz umial gotowac a on nawet by ugotowac budyn musi dokladnie przestudiowac instrukcje na opakowaniu
no ale wiedzialam co biore robi dobra jejecznice - ale z przyprawami i na boczku wiec jest super ciezka ze sie po niej caly dzien odbija

ooooo a ścinasz się? naucz męża gotować -niech się uczy.. przyda mu się to...

[Gucia0987]

Napisane przez kliwia

a ja mam progres jesli chodzi o fryzjerke. namierzylam juz dziewczyne ktora zorbi metamorfoze na wlosach
do tego bylam w sobote obciac koncoski ehe polowe wlosow sciachalam teraz mam taka mala kiteczke jak dziewczyneczka
i nalozylam sobie szmapon koloryzujace z Dalii [gucia Ty chyba polecalas? ] no i przynajmniej nie widac moich super odrostow.
Pod koniec ciazy mnie podkusilo by szamponem zrobic sobie wlosy na kasztan - wyszedl burgund. i jeszcze sie nie spral!! i normalnie mam odrosty

Ja bym chciala zeby moj maz umial gotowac a on nawet by ugotowac budyn musi dokladnie przestudiowac instrukcje na opakowaniu
no ale wiedzialam co biore robi dobra jejecznice - ale z przyprawami i na boczku wiec jest super ciezka ze sie po niej caly dzien odbija

nie ja polecałam, ale cieszę się, że włoski farbnięte i podcięte. Na pewno wyglądasz już świetnie, a co dopiero będzie po metamorfozie...szał! Już się nie mogę doczekać!

Mój mąż gotuje - uwielbiam jego kuchnie. Ale niestety nie robi tego za często i on ma swoje ulubione potrawy, rzadko eksperymentuje, ale jak już zaszaleje.. to łoł!

[baja_86]

Napisane przez martucha84

dzięki bardzo - dzwoniłam tam ale nie chcieli mi udzielić żadnych informacji bo nie jestem zarejestrowana w urzędzie - buhahahah mówię że jestem na wychowawczym a pani mi mówi że niestety ale to tylko oferta dla bezrobotnych zarejestrowanych... więc dupa
musiałabym się zwolnić z przedszkola zarejestrować tam i by mi coś powiedzieli aczkolwiek gwarancji by nie dali czy mnie zatrudnią - a gdzie to nie wiem bo mi nie powie bo nie jestem zarejestrowana paranoja
zadzwonie tam później i powiem że jestem zarejestrowana ciekawe czy mi coś powiedzą hahaha

mogą ci nie powiedzieć, pewnie zaproponują wizyte w UP, jak ja kiedyś zobaczyłam ofertę pracy i zadzwoniłam to powiedzieli tyle co sama przeczytałam w ogłoszeniu, też nie chcieli mi powiedzieć jaka to placówka i gdzie dokładnie, za to kazali przyjechać. A byłam zarejestrowana.

[Ana***]

Napisane przez martucha84

gratuluje, może napisz do promotorki maila
mniej nachalne a jak nie odpisze do 3-4 dni to zadzwonisz

No właśnie ona nigdy nie mówiła nic o meilu jedynie nr tel. mam już kiedyś dzwoniłam, jak powie, ze dobrze to sprawa jasna. Gorzej jak powie, że coś źle to jutro przez telefon wytłumaczyć.

Mieliśmy mieć seminarium w piątek, było przełożone na sobotę. Nie poinformowała, że jednak w sobotę nie może... więc pewnie każdy zainteresowany wolałby już w ten piątek... ehh

[Gucia0987]

Ana, dopiero teraz doczytałam o Twoich zajęciach! Super!
No i mam nadzieje, że z pracą będzie ok! Jak nie masz maila to faktycznie zadzwoń. A na stronie uczelni nie macie podanych namiarów na pracowników? U nas jest cały wykaz pracowników naukowych i wszystkie kontakty do nich - telefoniczny plus mail. Może tak jeszcze spróbuj poszukać

[kliwia]

moj maz jesli chodzi o gotowanie to chyba niereformowalny jest umie ugotowac ryz i makaron, ale zeby zorbic jakis sos czyc os to niekoniecznie
martucha a zadna kolezanka nie jest z pupie zarejestrowana?

[Ana***]

Napisane przez Gucia0987

Ana, dopiero teraz doczytałam o Twoich zajęciach! Super!
No i mam nadzieje, że z pracą będzie ok! Jak nie masz maila to faktycznie zadzwoń. A na stronie uczelni nie macie podanych namiarów na pracowników? U nas jest cały wykaz pracowników naukowych i wszystkie kontakty do nich - telefoniczny plus mail. Może tak jeszcze spróbuj poszukać

Dziękuję Myszko

Zadzwonię, zadzwonię jakby nie patrzeć mogła nas zawiadomić, to byśmy nie przekładali na sobotę

[201803111825]

Treść usunięta

[martucha84]

Napisane przez baja_86

mogą ci nie powiedzieć, pewnie zaproponują wizyte w UP, jak ja kiedyś zobaczyłam ofertę pracy i zadzwoniłam to powiedzieli tyle co sama przeczytałam w ogłoszeniu, też nie chcieli mi powiedzieć jaka to placówka i gdzie dokładnie, za to kazali przyjechać. A byłam zarejestrowana.

ehss biurokracja...

Napisane przez Ana***

No właśnie ona nigdy nie mówiła nic o meilu jedynie nr tel. mam już kiedyś dzwoniłam, jak powie, ze dobrze to sprawa jasna. Gorzej jak powie, że coś źle to jutro przez telefon wytłumaczyć. :

to dzwoń

Napisane przez kliwia

moj maz jesli chodzi o gotowanie to chyba niereformowalny jest umie ugotowac ryz i makaron, ale zeby zorbic jakis sos czyc os to niekoniecznie
martucha a zadna kolezanka nie jest z pupie zarejestrowana?

hmm nie - wszystkie pracują i nie chcą zmieniać lub pracują i szukają ale nie są zarejstrowane...

a mąż nie umie bo pewnie nie robił - ja też wiele rzeczy kiedyś "nie umiałam" i najłatwiej było mi powiedzieć nie ugotuje bo nie umiem... a tak naprawdę nie umiem bo nie robiłam - zostałam zmuszona i co raz drug wyszło koślawo i potem ok

[Ana***]

Napisane przez martucha84

to dzwoń

Zadzwonię w późniejszych godzinach, bo teraz pewnie jest na uczelni

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Guciu Ty coś kiedyś pisałaś, że dodajesz mąkę ziemniaczaną? do czego to było? do naleśników czy tortilli?

[Gucia0987]

Napisane przez Ana***

Zadzwonię w późniejszych godzinach, bo teraz pewnie jest na uczelni

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Guciu Ty coś kiedyś pisałaś, że dodajesz mąkę ziemniaczaną? do czego to było? do naleśników czy tortilli?

do naleśników Są bardziej sprężyste

[Ana***]

Napisane przez Gucia0987

do naleśników Są bardziej sprężyste

A ile jej dodałaś łyżkę?
i to wtedy mniej pszennej mąki tak?

Zamierzam robić krokiety, więc chyba jak dodam to lepiej będzie?

[Gucia0987]

Napisane przez Ana***

A ile jej dodałaś łyżkę?
i to wtedy mniej pszennej mąki tak?

Zamierzam robić krokiety, więc chyba jak dodam to lepiej będzie?

Kochana ja dawałam 2 łyżki. A Martucha, dała pół szklanki i też jej wyszły pyszne. I tak, zmniejszam ilość pszennej, uzupełniam ziemniaczaną.

Myślę, że do krokietów też będą super!

[celi25]

hej..nadrobiłam Was ale już nie mam siły odpisywać - wiosenny leń Wybaczcie

[atomufka]

Co tu taka cisza? halo?

[Ana***]

Usmażyłam naleśniki z dwóch porcji

Atmofuko też się już zastanawiałam, że coś cicho

[śliweńka]

Napisane przez martucha84

no to najważniejsze!! pewno to stres itd podtuczy się
mój jest duży tzn 93-95 kg ale on dużo ćwiczył - pół życia bjj - i ma taką klatę i ramiona że się śmieje że on to tam te kg chowa


dzięki bardzo - dzwoniłam tam ale nie chcieli mi udzielić żadnych informacji bo nie jestem zarejestrowana w urzędzie - buhahahah mówię że jestem na wychowawczym a pani mi mówi że niestety ale to tylko oferta dla bezrobotnych zarejestrowanych... więc dupa
musiałabym się zwolnić z przedszkola zarejestrować tam i by mi coś powiedzieli aczkolwiek gwarancji by nie dali czy mnie zatrudnią - a gdzie to nie wiem bo mi nie powie bo nie jestem zarejestrowana paranoja
zadzwonie tam później i powiem że jestem zarejestrowana ciekawe czy mi coś powiedzą hahaha



gratuluje, może napisz do promotorki maila
mniej nachalne a jak nie odpisze do 3-4 dni to zadzwonisz


ooooo a ścinasz się? naucz męża gotować -niech się uczy.. przyda mu się to...

najwidoczniej pracodawca zastrzegł sobie jakoś że tylko osoby z urzędu bo może dostanie jakiś zwrot składek za nie albo na staż

ja też bym chciała w urzędzie dowiedzieć się jak założyć firmę albo o pomoc finansową od nich albo jak zmienić zawód i nie mogę bo nie jestem zarejestrowana dziś byłam w tej szanownej instytucji na teście na jedno miejsce 33osoby a są dwa miejsca

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Napisane przez Ana***

Usmażyłam naleśniki z dwóch porcji

Atmofuko też się już zastanawiałam, że coś cicho

bo mnie nie ma sesese

a ja dalej chora, smarkam teraz doszedł kaszel nie ma sił na nic a tu trzeba mieszkanie ogarnąć i ciastka upiec

[martucha84]

upiekłam kokosanki i z 40 sztuk wsunęliśmy z mężem już połowe... bosko...

[celi25]

jeszcze się dziewczyny na nowy czas nie przestawiły a ja w weekend grzeszyłam boooosssskim ciastem. Dzisiaj idę na fitness więc mam nadzieję, że przez tydzień spalę

[Ana***]

No i krokiety w piekarniku

Mąż właśnie kończy (a zaczęli po 9 ) odkrywanie i odkopywanie fundamentów (były przykryte na zimę) mokro jak nie wiem a jutro przychodzi już murarz...
Małż jedzie dzisiaj zamówić deski i więźbę (po długich namysłach, który tartak wybrać) oraz kupić cement i plastyfikator... Biedaczysko tak się namęczy dzisiaj... aż mi go szkoda.

[agus87]

Napisane przez Madzialenka12344321

cześć

Zaraz zasnę. Mąż dziś jechał do Warszawy o 5 rano i ja już sama jakoś nie potrafiłam zasnąć i się tylko z boku na bok przekręcałam. ech.... No i nie ma dnia bez wspólnej kawki.... lipa

India bardzo mi się to wszystko podoba.

Aguś dobrze, że nic się nie stało.

Ja nie wyobrażam sobie być w innym związku niż partnerski, chyba od razu bym z takiego uciekła

Napisane przez Gucia0987

spróbuj, spróbuj.

Rewelacja z tym chińczykiem! Za taką cenę i można się najeść wszystkiego, super! Ja przepadam za makaronem sojowym - w każdych ilościach pochłaniam.

A na suszi jeszcze nie byłam - musimy sie kiedyś wybrać, bo chętnie bym spróbowała

I jak, wypoczynek kupiony?



jak dobrze, że Wam się nic nie stało!
No a 400zł w plecy - ból!



koniecznie!



Kochana, już nie długo będziecie też szaleć!

Super Ci wyszła ta ściana! Strasznie mi się podoba!
No i wszystko wygląda bardzo ładnie u Was! Mam nadzieje, że jesteście coraz bliżej przeprowadzki i że święta wielkanocne spędzicie już u siebie



Uwielbiam te Twoje opisy co Zuzy. Codziennie rano czekam co tym razem napiszesz

Faktycznie nie fajnie z tym spaniem dzisiaj. Może w ciągu dnia troszkę pośpi.




trzymam kciuki za TŻeta!



Ale jestem nie przytomna. Jakoś nie mogę się obudzić. Ale słońce u nas wychodzi, więc wróży to pozytywny dzień. Ale zimnooo, brrr!

Mąż dzisiaj poszedł na całkę do pracy, później idzie na kosza, więc wróci przed 1 - uroczo... No ale cóż zrobić, niech chłopak gra, jak lubi.

Napisane przez kliwia

agus dobrze ze sie nikomu nic nie stalo. a tego jelopa z przodu bym utlukla za stwarzanie zagrozenia na drodze

Napisane przez Ana***

Oglądałam ale nie widziałam



Siupel



Samochody z automatem z reguły mają duże większe spalanie, a samemu można jakoś zaoszczędzić



Bidulo...
Ciekawa jestem czy wszystkie matki odczuwają ból i dyskomfort podczas karmienia?



Moja mama dokładnie tak samo! Wszystko sobie sama szyła... a ja to antytalent w tej kwestii w sumie raz tylko spróbowałam i się poddałam nawet spodni nie umiem podszyć



Dobrze, że jesteście cali!



Dzieło super lubię takie cuda



Tez takiego szukałam w sumie na chwilę obecną tż nie ma aż tyle czasu aby mi pomagać, bo pracuje i studiuje, no i budowa doszła... więc częściej to ja coś robię. Ale w zasadzie gdy o coś go proszę żeby to zrobił to nigdy nie odmawia



Salon się ładnie prezentuje
Ale widzę, że macie pomalowany sufit tak, że zachodzi na ściany ja u siebie na pierwsze malowanie będe chciała sufit i ściany oddzielnie i na różne kolory tak aby "wyprofilować kanty" nie wiem jak to powiedzieć



To chudzielec

dzieki dziewczyny

ja w nocy spac do 4 nie moglam
mala sie chyba wstawiala w kanal rodny bo przeciez myslalam, ze na porodwke pojade
tak sie wiercila, tak bolalo, do tego doszedlbol odbytu i kosci ogonowej
i dzisiaj mama z tesciowa mowia, ze mi sie brzuch mocno obnizyl i ze te bole mogly byc wlasnie od wstawiania sie glowki
dzisiaj wizytka o 18,45 wiec zobaczymy co gin powie

[Ana***]

Napisane przez agus87

dzieki dziewczyny

ja w nocy spac do 4 nie moglam
mala sie chyba wstawiala w kanal rodny bo przeciez myslalam, ze na porodwke pojade
tak sie wiercila, tak bolalo, do tego doszedlbol odbytu i kosci ogonowej
i dzisiaj mama z tesciowa mowia, ze mi sie brzuch mocno obnizyl i ze te bole mogly byc wlasnie od wstawiania sie glowki
dzisiaj wizytka o 18,45 wiec zobaczymy co gin powie

O kurczę... to już bardzo blisko
Kto nas poinformuje w razie czego?

[śliweńka]

Napisane przez martucha84

upiekłam kokosanki i z 40 sztuk wsunęliśmy z mężem już połowe... bosko...

zgapiłaś ode mnie ja teraz piekę kokos w całym domu czuć już nie umiem się doczekać

[gold-fish]

Napisane przez *Agatek*

Ja też mieszkam z teściową, od 5 lat Nie narzekam

WYRAZY SZACUNKU

Napisane przez kliwia

laski. no znalazlam kilka megakrotkich - maz mnie pogoni jak tak krotko obetne

podoba mi się ta krótka fryzurka nr.1 ruda może kiedyś taką sobie zrobię
nie wiedziała, że przeszłaś chemię ale nie będę o nic pytać brawo

Napisane przez Justyna33333

byłam na tej rozmowie
jestem mega zadowolona, praca idealna dla mnie
w poniedziałek mam drugą rozmowę już z naczelną

Justynko, to swietnie, trzymam mocno kciuki

Napisane przez Madzialenka12344321

aaa bo najpierw mi się dziecka zachciało. I to nie jest chwilowe bo trwa już 2 tygodnie (od wizyty u gina) i.... z każdym dniem jest silniejsze Więc jak dla mnie to wielkie wow

Nie znam drugiej osoby która by tak często zmieniała zdanie a znamy się juz chyba z 3-4 lata przecież kilka tygodni temu pisałaś, że na razie nie masz instynktu to chyba zachowanie Tż i folik coś zmieniły. Dwa tygodnie to faktycznie nie jest chwila, hihi

Napisane przez myszka_maj

a to moj skarb - w czwartek skonczyl 4 miesiące..

śliczny i jakie ma mądre oczka

Napisane przez atomufka

Jeszcze sporo do zrobienia,ale wszystko zaczyna jakoś wyglądać.

bardzo fajne mieszkanie dobrze, ze takie przestronne widze ze macie takie same krzesła co my jesteś z nich zadowolona?

Napisane przez Gucia0987

No ja muszę w końcu tą bibliotekę znaleźć w moich okolicach Może dzisiaj się wybiorę na jakiś spacer i poszukam

a ja się strasznie cieszę, że dwa kroki od nowego mieszkania właśnie kończą generalny remont biblioteki, więc będzie wszystko czyściutki i nowiutkie

Napisane przez kliwia

moj maz jesli chodzi o gotowanie to chyba niereformowalny jest umie ugotowac ryz i makaron, ale zeby zorbic jakis sos czyc os to niekoniecznie

mój wczoraj uznał, że nauczy się na nowym mieszkaniu piec chleb i robić jakąś tradycyjną polską potrawę, (bo na razie umie tylko jajecznicę )... trzymam go mocno za słowo

Napisane przez agus87

dzieki dziewczyny
ja w nocy spac do 4 nie moglam
dzisiaj wizytka o 18,45 wiec zobaczymy co gin powie

Aguś, czekam na dobre wiesci

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez śliweńka

zgapiłaś ode mnie ja teraz piekę kokos w całym domu czuć już nie umiem się doczekać

a ja nie mam sprawnego piekarnika buuu

[atomufka]

Napisane przez gold-fish

WYRAZY SZACUNKU



podoba mi się ta krótka fryzurka nr.1 ruda może kiedyś taką sobie zrobię
nie wiedziała, że przeszłaś chemię ale nie będę o nic pytać brawo



Justynko, to swietnie, trzymam mocno kciuki



Nie znam drugiej osoby która by tak często zmieniała zdanie a znamy się juz chyba z 3-4 lata przecież kilka tygodni temu pisałaś, że na razie nie masz instynktu to chyba zachowanie Tż i folik coś zmieniły. Dwa tygodnie to faktycznie nie jest chwila, hihi



śliczny i jakie ma mądre oczka



bardzo fajne mieszkanie dobrze, ze takie przestronne widze ze macie takie same krzesła co my jesteś z nich zadowolona?




a ja się strasznie cieszę, że dwa kroki od nowego mieszkania właśnie kończą generalny remont biblioteki, więc będzie wszystko czyściutki i nowiutkie



mój wczoraj uznał, że nauczy się na nowym mieszkaniu piec chleb i robić jakąś tradycyjną polską potrawę, (bo na razie umie tylko jajecznicę )... trzymam go mocno za słowo



Aguś, czekam na dobre wiesci

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------



a ja nie mam sprawnego piekarnika buuu

hehe ambitny ten Twój Tż

Ciesze się,że mieszkanko się spodobało a które krzesła masz,bo my mamy dwa rodzaje ,czarne -Martin i białe - Gilbert. Gilberty zdecydowanie wygodniejsze,niestety nie starczyło nam pieniążków na te białe,więc zrobiliśmy taki miks,te czarne też spoko jak za tą cenę

[agus87]

Napisane przez Ana***

O kurczę... to już bardzo blisko
Kto nas poinformuje w razie czego?

kurcze ale ja zaczelam 9 miesiac dopiero
jeszcze raczej nie rodze

Napisane przez gold-fish

WYRAZY SZACUNKU



podoba mi się ta krótka fryzurka nr.1 ruda może kiedyś taką sobie zrobię
nie wiedziała, że przeszłaś chemię ale nie będę o nic pytać brawo



Justynko, to swietnie, trzymam mocno kciuki



Nie znam drugiej osoby która by tak często zmieniała zdanie a znamy się juz chyba z 3-4 lata przecież kilka tygodni temu pisałaś, że na razie nie masz instynktu to chyba zachowanie Tż i folik coś zmieniły. Dwa tygodnie to faktycznie nie jest chwila, hihi



śliczny i jakie ma mądre oczka



bardzo fajne mieszkanie dobrze, ze takie przestronne widze ze macie takie same krzesła co my jesteś z nich zadowolona?




a ja się strasznie cieszę, że dwa kroki od nowego mieszkania właśnie kończą generalny remont biblioteki, więc będzie wszystko czyściutki i nowiutkie



mój wczoraj uznał, że nauczy się na nowym mieszkaniu piec chleb i robić jakąś tradycyjną polską potrawę, (bo na razie umie tylko jajecznicę )... trzymam go mocno za słowo



Aguś, czekam na dobre wiesci

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------



a ja nie mam sprawnego piekarnika buuu

[Ana***]

Napisane przez agus87

kurcze ale ja zaczelam 9 miesiac dopiero
jeszcze raczej nie rodze

Niedawno przeczytałam, że ciąża kończy się nie w 40 tygodniu jak wszędzie trąbią, ale 38-42 tygodniu takie jest zakres błędu
Może być tak, że Tobie przypada na 38 tydzień, a to już za 2 tygodnie, a gdyby wczesniej to Maluch mógłby być tylko (aż) o 2 tygodnie za wcześnie, więc wiesz...

[Madzialenka12344321]

cześć

Kuźwa jak ja nie lubię jak mnie ktoś rozłącza. Od 15 próbuje się do męża dodzwonić i dupa. wrrrr

Gold za mną ciężko nadążyć Jak się w coś wkręcę to wiesz Co do dziecka to w końcu wizyta u gina podziałała, następnego dnia 3 godzinny spacer z mężem i poważna rozmowa i w końcu się przełamałam. Następnego dnia wiedziałam, że chcę dziecka Najpierw się obawiałam, ze to chwilowe więc wolałam za bardzo o tym nie mysleć, ale teraz jest tak, że nie ma dnia aby choć raz nie poruszyć tego tematu. Tylko nie w stylu kiedy, a raczej jak urządzimy pokój itp. Teraz zaczęłam brać folik, zobaczymy za 3 miesiące jak będę do tego nastawiona

Kliwia zagoń męża do garów niech się uczy a ty idź i odpocznij