Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

[trzyrazyi]

Napisane przez tajka88

Stysia urodzila, to wysle nam autobus... jestem pewna(modle sie o to hee).
Ja na masaz sie nei zgodizlam
POWODZENIA!!

Ja w poniedzialek tydz.temu tez sie nie zgodzilam bo wiem ze porod nawet do 2tyg.moze sie odbyc,a ze termin mialam na 20 a juz 21 proponowali masaz to poczekalam 8 dni i dzis w sumie nie wiem czy to byl masaz czy nie ale cos sie ruszylo i nie bolalo...wole masaz od kroplowek w piatek

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez Eirene1987

no to zobaczymy





wiem wiem że się martwi ale on całą ciążę bronił mnie przed mamą jak mama mówiła nie dźwigaj to on się śmiał i mi przytakiwał że przecież jestem w ciąży a nie niepełnosprawna... a dziś nie wiem co w niego wstąpiło ale teraz czeka mnie parę godzin a może nawet dni ciszy taki z niego uparty baran.
pomyłam i tak te okna na ganku i żyję
poza tym no kurdę nawet jakby coś to dało to mycie to będę wniebowzięta że urodzę w końcu już mogę

Stres sie udziela i twojemu tatulkowi bo coraz blizej porodu i na pewno dlatego taki wrazliwy

[kaskag07]

Dziewczynki! Wlasnie ogladalam pogode ma byc coraz cieplej i wiosna nadchodzi duzymi krokami w czwartek juz 18 stopni a w weekend po 20. Super! Nareszcie zrzucimy te grube ciuchy!!!

[gosiawolna]

diatoma sliczny Tymek
gratulacje dla stysi
gratulacje ciastko

[Ahtaga]

Napisane przez kaskag07

Dziewczynki! Wlasnie ogladalam pogode ma byc coraz cieplej i wiosna nadchodzi duzymi krokami w czwartek juz 18 stopni a w weekend po 20. Super! Nareszcie zrzucimy te grube ciuchy!!!

zrzucić ciuchy to nie problem tylko co założyć Ja w stare bluzki nie wejde, nie mówiąc o spodniach...Kupiłam niby jedne getry i może jakieś tuniki zamówię na all...

[kaskag07]

Napisane przez Ahtaga

zrzucić ciuchy to nie problem tylko co założyć Ja w stare bluzki nie wejde, nie mówiąc o spodniach...Kupiłam niby jedne getry i może jakieś tuniki zamówię na all...

W sumie to ja tez nie mam co zakladac jakies geterki mam i moze ze 2 bluzki, a wczoraj bylam na zakupach i kupilam juz ciuchy rozmiarowo mniejsze w sumie pozniej czasu nie bedzie na latanie po sklepach a rozpakowac sie moge lada dzien ale widze ze ty termin tez masz za niedlugo wiec chyba damy rade.

[ego_ego]

Napisane przez tajka88

Ok, wrocilam od poloznej... i nie mialam internetu, wiec zrobilam sobie jajecznice z szynka i pieczarkami, bo lodowka pusta
Dalej jestem glodna.

ale fajna data ten 5, ale życzę Ci, żebyś urodziła wcześniej

Napisane przez Eirene1987

jezu jak sie w✂✂✂✂.... na ojca

nie denerwuj się, bo urodzisz
mój mąż jak mu powiedziałam, że będę okna myć to też na mnie burknął, ale jak mu powiedziałam, że to przyspiesza poród, to zmienił zdanie

Napisane przez trzyrazyi

Ja wrocilam ze szpitala,mialam miec ten masaz i w sumienie mialam chyba,bo nie wiem jak on wyglada tak naprawde.....przemila pani doktor zalozyla rekawiczki pozelowala i stwierdzila ze mam rozwarcie na 3cm(wcale nie bolalo)dlatego nie wiem czy to masaz byl bo ponoc masaz boli,co bylam w szoku bo wcale nic mnie nie boli,po tym jej sprawdzaniu zaczelam plamic ale to normalne ponoc,ostrzegla mnie ze moge krwawic teraz i tyle....czuje sie swietnie wlasnie pieke serniczek...ZAPRASZAM WSZYSTKICH....kolejna wizyta na piatek 1 kwietnia <prima aprilis> juz na wywolanie ale wedlug niej to w ciagu 24h do 48 urodze...no zobaczymy.....oki spadam podczytac was bo nie wszystko doczytalam

no to fajnie, może już jutro dostaniemy info, że urodziłaś

a ja piekę ciasto czekoladowe, smażyłam cebulę do zapiekanki i spaliła mi się
i w dodatku patrzę, że mam mało sera do tej zapiekanki, ale trudno musi wystarczyć bo nic innego nie będę na obiad robić

idę dalej pichcić

[aja1]

Eirene bo faceci zaczynają panikować, jak już widzą, że niedługo finisch.

[tajka88]

Napisane przez ego_ego

ale fajna data ten 5, ale życzę Ci, żebyś urodziła wcześniej

a ja piekę ciasto czekoladowe, smażyłam cebulę do zapiekanki i spaliła mi się
i w dodatku patrzę, że mam mało sera do tej zapiekanki, ale trudno musi wystarczyć bo nic innego nie będę na obiad robić

idę dalej pichcić

Niefajna data;p ja wole marzec:P
Mniam mniam ciasto czekoladowe

Mala mi baardzo buszuje w bbrzuchu a myslalam ze pod koniec mniej sie ruchy czuje... a ja nigdy jej tak mocno nie czulam, tak jakby duzo wody w brzuchu nie bylo... nie wiem

Cos mi niedobrze... ale ostatnio jakos tak na wymioty mnie bierze z rana i czasami w poludnie... ale nie wymiotuje... hmm

[EdziaO]

Dziewczyny

Ja w sprawie biznesowej. Mam po maluszku do oddania sab simplex 1 opakowanie. prosze o kontakt na priv

pozdrawiam

[traicionera]

tajka, no to przynajmniej znasz jakiś konkret, nie to co ja, jutro na ktg pewnie znowu mi powiedzą, ze wszystko w porządku i za dwa dni mam na kolejne przyjść wszyscy wokół rodzą, gwiazdy, bohaterki książek, a ja nie mogę no Moja tez tak teraz bardzo tańczy w brzuchu.

eirene- mój mąż by mi nie pozwolił myc no i go rozumiem jak najbardziej

z kurierami rzeczywiście mam spoko, tak samo u mnie w firmie są taksy firmowe i jak się np źle poczułam, to mi taka zamówili, żebym nie wracała komunikacja miejska.

wróciłam z tej poczty, pani w okienku powiedziała, ze nawet nie wie, jak skomentować moje zarzuty



pani ze sklepu mnie trochę znowu nastraszyła w związku z moim szpitalem, bo jej synowa dopiero co tam rodziła.

[Castia]

dziewczynki co do ciuszków to przejrzyjcie swoje szafy te które chca karmic piersia. ja w ogóle o tym nie pomyślałam i przyszlo co do czego a nie miałam sie w co ubrac zeby bylo mi wygodnie karmic
ale wczoraj wyskoczylam na zakupki i zaopatrzylam sie w rozpinane, kopertowe bluzeczki i sweterki. jeszcze na all musze jakas tuniczke kupic do legginsow

[trzyrazyi]

[QUOTE=Eirene1987;26010084]kolejny sms Od Ciastko:

" Dziś o godz. 9.10 przyszła na świat przez cc Laura. Waga 2670g, dł.52cm, tydz.38. Mama leży na sali pooperacyjnej i dochodzi do siebie"

GRATKI Z OKAZJI NARODZIN CORECZKI WRACAJ SZYBCIUTKO DO NAS

[prunelle]

Napisane przez Ahtaga

zrzucić ciuchy to nie problem tylko co założyć Ja w stare bluzki nie wejde, nie mówiąc o spodniach...Kupiłam niby jedne getry i może jakieś tuniki zamówię na all...

no właśnie, ja też się w nic nie zmieszczę...

Napisane przez aja1

Eirene bo faceci zaczynają panikować, jak już widzą, że niedługo finisch.

oj tak, widzę po swoim, że już jest coraz bardziej zestresowany, ale za to w domu coraz większy porządek

Napisane przez traicionera

tajka, no to przynajmniej znasz jakiś konkret, nie to co ja, jutro na ktg pewnie znowu mi powiedzą, ze wszystko w porządku i za dwa dni mam na kolejne przyjść wszyscy wokół rodzą, gwiazdy, bohaterki książek, a ja nie mogę no Moja tez tak teraz bardzo tańczy w brzuchu.

eirene- mój mąż by mi nie pozwolił myc no i go rozumiem jak najbardziej

z kurierami rzeczywiście mam spoko, tak samo u mnie w firmie są taksy firmowe i jak się np źle poczułam, to mi taka zamówili, żebym nie wracała komunikacja miejska.

wróciłam z tej poczty, pani w okienku powiedziała, ze nawet nie wie, jak skomentować moje zarzuty



pani ze sklepu mnie trochę znowu nastraszyła w związku z moim szpitalem, bo jej synowa dopiero co tam rodziła.

a czym Cię nastraszyła konkretnie, czy wolisz nawet nie powtarzać?

Napisane przez Castia

dziewczynki co do ciuszków to przejrzyjcie swoje szafy te które chca karmic piersia. ja w ogóle o tym nie pomyślałam i przyszlo co do czego a nie miałam sie w co ubrac zeby bylo mi wygodnie karmic
ale wczoraj wyskoczylam na zakupki i zaopatrzylam sie w rozpinane, kopertowe bluzeczki i sweterki. jeszcze na all musze jakas tuniczke kupic do legginsow

dzięki za przypomnienie, myślałam o tym i wyleciało mi z głowy!

[laseczkaa]

Napisane przez trzyrazyi

Czesc dziewczyny!!!
Ja wrocilam ze szpitala,mialam miec ten masaz i w sumienie mialam chyba,bo nie wiem jak on wyglada tak naprawde.....przemila pani doktor zalozyla rekawiczki pozelowala i stwierdzila ze mam rozwarcie na 3cm(wcale nie bolalo)dlatego nie wiem czy to masaz byl bo ponoc masaz boli,co bylam w szoku bo wcale nic mnie nie boli,po tym jej sprawdzaniu zaczelam plamic ale to normalne ponoc,ostrzegla mnie ze moge krwawic teraz i tyle....czuje sie swietnie wlasnie pieke serniczek...ZAPRASZAM WSZYSTKICH....kolejna wizyta na piatek 1 kwietnia <prima aprilis> juz na wywolanie ale wedlug niej to w ciagu 24h do 48 urodze...no zobaczymy.....oki spadam podczytac was bo nie wszystko doczytalam
Acha i pani doktor mowi,ze wsio ready do porodu ale dzieciaka mam leniwego hahahaa

to może coś się ruszy i to szybko . ja też słyszałam że masaż szyjki boli ... więc nie wiem super ze masz już 3 cm rozwarcia

Napisane przez Ahtaga

zrzucić ciuchy to nie problem tylko co założyć Ja w stare bluzki nie wejde, nie mówiąc o spodniach...Kupiłam niby jedne getry i może jakieś tuniki zamówię na all...

dokąldnie ja nawet mniej się obawiam o ciuchy bo pewnie coś się znajdzie (oczywiście ciążowe ) ale co ja na nogi założę skoro mam jak słoń i teraz tylko emu a przy 20 stopniach to będę wyglądać w emu jak kosmita

Napisane przez Castia

dziewczynki co do ciuszków to przejrzyjcie swoje szafy te które chca karmic piersia. ja w ogóle o tym nie pomyślałam i przyszlo co do czego a nie miałam sie w co ubrac zeby bylo mi wygodnie karmic
ale wczoraj wyskoczylam na zakupki i zaopatrzylam sie w rozpinane, kopertowe bluzeczki i sweterki. jeszcze na all musze jakas tuniczke kupic do legginsow

racja - ja chcę karmić piersią ale wiem że pewnie będzie problem z bluzeczkami . przed ciążą miałam problem zwłaszcza z rozpinanymi na guziki bo biust duży a teraz mam 2 rozmiary większy a co będzie po porodzie ...

[Eirene1987]

Napisane przez kaskag07

Dziewczynki! Wlasnie ogladalam pogode ma byc coraz cieplej i wiosna nadchodzi duzymi krokami w czwartek juz 18 stopni a w weekend po 20. Super! Nareszcie zrzucimy te grube ciuchy!!!

i zrzucimy te brzuchy

Napisane przez ego_ego

nie denerwuj się, bo urodzisz
mój mąż jak mu powiedziałam, że będę okna myć to też na mnie burknął, ale jak mu powiedziałam, że to przyspiesza poród, to zmienił zdanie

no mój to samo przyszedł z pracy i mówi o i co mały dalej siedzi? ja mówię no okna umyłam i nic a tż na to: phi, okna to sobie możesz przecież to żaden wysiłek

Napisane przez aja1

Eirene bo faceci zaczynają panikować, jak już widzą, że niedługo finisch.

no chyba tak ach... ciężkie życie z nimi

Napisane przez traicionera

eirene- mój mąż by mi nie pozwolił myc no i go rozumiem jak najbardziej

a ja właśnie nie rozumiem... w czym by ci to mogło zaszkodzić??? chyba że masz okna wysokie gdzie trzeba stawać na taborecie, ja takich nie mam więc się dziwię tacie... to tak jak ścieranie kurzu... nawet rąk nie musiałam podnosić zbytnio a nawet jeśli to i tak jestem juz w terminie to mogę rodzic...

[prunelle]

Napisane przez Eirene1987

kolejny sms Od Ciastko:

" Dziś o godz. 9.10 przyszła na świat przez cc Laura. Waga 2670g, dł.52cm, tydz.38. Mama leży na sali pooperacyjnej i dochodzi do siebie"

o kurczę przegapiłam wcześniej - GRATULACJE!

[ego_ego]

Napisane przez tajka88

Niefajna data;p ja wole marzec:P
Mniam mniam ciasto czekoladowe

no chyba, że tak bo ja to wolę w kwietniu urodzić

Napisane przez Castia

dziewczynki co do ciuszków to przejrzyjcie swoje szafy te które chca karmic piersia. ja w ogóle o tym nie pomyślałam i przyszlo co do czego a nie miałam sie w co ubrac zeby bylo mi wygodnie karmic
ale wczoraj wyskoczylam na zakupki i zaopatrzylam sie w rozpinane, kopertowe bluzeczki i sweterki. jeszcze na all musze jakas tuniczke kupic do legginsow

no właśnie, dobrze, że napisałaś, ja parę mam takich kopertowych, ale nia za dużo, trzeba będzie pomyśleć

[traicionera]

prunelle- jej synowa rodziła kilkanaście godzin i przez większość czasu była sama z mężem, bo miała częste skurcze, ale rozwarcie się nie chciało powiększać. chcieli jej zrobić poród kleszczowy, w końcu stanęło na vacuum. Po porodzie za to podobno są dobre warunki, czysto, elegancko.

eirene- ja właśnie mam wysoko okna, tak, ze aby otworzyć, to muszę na palcach stawać, wiec nawet taboret by się nie nadal, tylko od razu drabina, a ja plus drabina plus ciąża to niezbyt dobre połączenie

ego ego-ty to masz termin na polowe kwietnia, a my z tajka przeterminowane już, wiec nic dziwnego, ze się nie marzy nam kwiecień

[tajka88]

Napisane przez ego_ego

no chyba, że tak bo ja to wolę w kwietniu urodzić



no właśnie, dobrze, że napisałaś, ja parę mam takich kopertowych, ale nia za dużo, trzeba będzie pomyśleć

tyle ze ja termin mialam na 23 marca a ty masz jakos w kwietniu;p

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Napisane przez traicionera

ego ego-ty to masz termin na polowe kwietnia, a my z tajka przeterminowane już, wiec nic dziwnego, ze się nie marzy nam kwiecień :d

racja :d:d

[laseczkaa]

ale mnie dzisiaj czyści normalnie już od ponad tygodnia ale dzisiaj bardzo często latam ... i do tego tak mnie kość ogonowa boli jak nie wiem

[traicionera]

mi się bardzo chce spać, ale już poczekam na tego kuriera i dopiero się zdrzemnę.
w ogóle wydaje mi się, ze znowu mi ten brzuch do góry poszedł, córka mi chyba chce gębą wyleźć

[iizabelaa]

cześć dziewczyny

przepraszam że się nie odzywam,
ale jakoś nie mam natchnienia,
chyba dopada mnie baby blues

jestem przerażona tym czy sobie poradzę

do tego miałam problemy z piersiami i nawałem pokarmu

[tajka88]

Napisane przez traicionera

mi się bardzo chce spać, ale już poczekam na tego kuriera i dopiero się zdrzemnę.
w ogóle wydaje mi się, ze znowu mi ten brzuch do góry poszedł, córka mi chyba chce gębą wyleźć

A mi sie wydaje, ze troche wod mi wycieklo, albo cos bo brzuch jakis taki mniej pelny, nizej i wachlujacy;p. TZ tez tak mysli hmmm nie wiem

[laseczkaa]

Napisane przez iizabelaa

cześć dziewczyny

przepraszam że się nie odzywam,
ale jakoś nie mam natchnienia,
chyba dopada mnie baby blues

jestem przerażona tym czy sobie poradzę

do tego miałam problemy z piersiami i nawałem pokarmu

Trzymam kciuki byś odnalazła się jak najszybciej w nowej sytuacji nie martw się będzie dobrze

[traicionera]

izabela, to zupełnie normalne na początku, musisz się odnaleźć w nowej sytuacji, daj sobie czas.
jakie mleko kupiłaś na start?

tajka, może coś się ruszy u ciebie, mój brzuch jest tak do przodu, jakby chciał atakować ludzi

[monika267]

Napisane przez laseczkaa

ale mnie dzisiaj czyści normalnie już od ponad tygodnia ale dzisiaj bardzo często latam ... i do tego tak mnie kość ogonowa boli jak nie wiem

Ja juz myslalam ze mi minelo "czyszczenie" bo zeszly tydz non top dopiero pod koniec sie uspokoilo a tu dzisiaj znowu i ciagle mi w brzuchu jezdzi ...

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Wrocilam z ktg i padam nalezalam sie znowu bo mala nie chciala kopac 4 ruchy na godz lezenia i pilam i zjadlam i nic a jak wstalam i rozmawialam z polozna to ona sobie harce zaczela a polozna ze dobrze jest i juz nic nie bedziemy powtarzac bo ile mozna jak ona taka uparta ...w sobote jak bylam to skurcze byly w prostej lini na 10% a dzis juz pojawily sie pojedyncze 30-37% wiec jestem ciekawa jak to bedzie dalej z tym ktg ????....

Gratuluje wszytskim rozpakowanym mamusiom

Izabela na pewno odnajdziesz sie w nowej roli wiadomo ze potrzeba czasu

[ego_ego]

Napisane przez traicionera

ego ego-ty to masz termin na polowe kwietnia, a my z tajka przeterminowane już, wiec nic dziwnego, ze się nie marzy nam kwiecień

Napisane przez tajka88

tyle ze ja termin mialam na 23 marca a ty masz jakos w kwietniu;p

no wiem, wiem
pewnie już Wam ciężko chodzić, bo ja już ledwo się toczę

Napisane przez laseczkaa

ale mnie dzisiaj czyści normalnie już od ponad tygodnia ale dzisiaj bardzo często latam ... i do tego tak mnie kość ogonowa boli jak nie wiem

może się coś dzieje

Napisane przez iizabelaa

cześć dziewczyny

przepraszam że się nie odzywam,
ale jakoś nie mam natchnienia,
chyba dopada mnie baby blues

jestem przerażona tym czy sobie poradzę

do tego miałam problemy z piersiami i nawałem pokarmu

Kochana to normalne, musisz przeczekać, niestety to jest obrót naszego życia o 360 stopni, ale napewno sobie poradzisz, wszystkie sobie radzą,
ostatnio diatoma mówiła, że ją coś dopada, jakiś blues, ale dziś jużjest dobrze i jest szczęśliwa, Ty teżsobie poradzisz

[traicionera]

ciężko, szczególnie, ze mi bęben cały czas rośnie jeszcze

zapomniałam rozpakować pieczywo i koty się tym zajęły, tzn zaczęły wyjmować bułki i jeść
co ja bym zrobiła bez tych moich futrzaków

[prunelle]

Napisane przez traicionera

prunelle- jej synowa rodziła kilkanaście godzin i przez większość czasu była sama z mężem, bo miała częste skurcze, ale rozwarcie się nie chciało powiększać. chcieli jej zrobić poród kleszczowy, w końcu stanęło na vacuum. Po porodzie za to podobno są dobre warunki, czysto, elegancko.

eirene- ja właśnie mam wysoko okna, tak, ze aby otworzyć, to muszę na palcach stawać, wiec nawet taboret by się nie nadal, tylko od razu drabina, a ja plus drabina plus ciąża to niezbyt dobre połączenie

ego ego-ty to masz termin na polowe kwietnia, a my z tajka przeterminowane już, wiec nic dziwnego, ze się nie marzy nam kwiecień

Hmm, no tak. Czyli z tego by wynikało, że zostawiają samemu sobie i trzeba się dopominać. No, właściwie norma
Cały czas się zastanawiam, czy nie lepiej położną wziąć, która będzie mieć wszystko pod kontrolą i na jej wezwanie zawsze lekarz przyjdzie, bo ja to sobie mogę prosić... Kurczę no nie wiem.

Napisane przez iizabelaa

cześć dziewczyny

przepraszam że się nie odzywam,
ale jakoś nie mam natchnienia,
chyba dopada mnie baby blues

jestem przerażona tym czy sobie poradzę

do tego miałam problemy z piersiami i nawałem pokarmu

To normalne na początku taka rewolucja życiowa, ale pewnie, że sobie dasz radę!

[traicionera]

Wiesz, położne tam podobno są spoko, ja jak na razie trafiałam na same sympatyczne i pomocne, to raczej lekarze olewali i czekali, aż samo rozwarcie pójdzie. Ja nie biorę w końcu położnej za kasę, bo mi dziewczyna taka odradziła, powiedziała, ze to bez różnicy jest w ogóle. A 1500 piechota nie chodzi.