Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

[Madzialenka12344321]

Atomufka 2 tys na rękę to nie jest mało jak na początek. Jeszcze jak ty znajdziesz pracę to spokojnie sobie poradzicie.

Napisane przez śliweńka

mój brat z Anglii jak na razie nie zamierza wracać i utrzymać rodzinę za 1500zł jak rachunków mają 500zł tutaj do zapłaty a jeszcze dziecko ubrać a bratowa raczej do rozrzutnych co do ciuchów należy dlatego primark jej w Anglii pasuje

ale jak by żona poszła do pracy to też by zarabiała prawda Poza tym, jeśli by im sie kasa nie przelewała to raczej z ciuchami by nie szalała A skoro same ich rachunki to 500zł to zostaje im 1000 zł + całe zarobi żony dla mnie to by był full wypas

[śliweńka]

Napisane przez atomufka

Madzia nie wiemy w sumie,on tam dzisiaj jedzie i ma gadać .Po okresie próbnym ma mieć 2 tyś na rękę.A na początek nie wiem


Ja akurat nienawidziłam tego kraju ,w którym byłam ,tych ludzi (nie mówię o tubylcach ),w szczególności polaków dlatego zrobię wiele żeby tu zostać Poza tym teraz to już nigdzie nie jest kolorowo,tam jest obecnie większe bezrobocie niż w Polsce.



Wiedziałam ,że będzie stres po powrocie ,bo to jest norma,wszyscy przez to muszą przejść.Ja też mam lepsze i gorsze dni.Na razie jesteśmy tu 3.5 tygodnia więc jeszcze wszystko przed nami

mojemu bratu też nie jest zapewne kolorowo bo nie mają tam rodziny tylko znajomych Polaków
ja mam nadzieję że w Polsce się coś poprawi z pracą jak ludzie zaczną wyjeżdzać po otwarciu granic w Niemczech

Napisane przez Madzialenka12344321

nie martwię się, tylko rozmyślam To różnica

jak dla mnie się martwisz lekarz ci tak powiedział że będzie trudno a tak naprawdę to mogłabyś mieć problemy nawet 5 lat temu w zajściem nie przekonasz się dopóki nie zaczniecie się starać znam osoby co w wieku 20 lat się starały i nic z tego nie wyszło a teraz kolega ma 27lat ona 26lat i już za pierwszym razem się udało na to ma pływ wiele czynników nie tylko wiek

[Madzialenka12344321]

Sliweńko tu nie chodzi ani o wiek ani o tabsy, a o to coś co mi rośnie na macicy

[Gucia0987]

Napisane przez atomufka

Madzia nie wiemy w sumie,on tam dzisiaj jedzie i ma gadać .Po okresie próbnym ma mieć 2 tyś na rękę.A na początek nie wiem

2 tys to całkiem nieźle! Myślę, że przydałaby Wam się hipnoza, żebyście zapomnieli o zarobkach tam i żebyście nie porównywali Bo jak na Polskę to 2 tys złotych netto to bardzo ładnie jest

[śliweńka]

Napisane przez Madzialenka12344321

Atomufka 2 tys na rękę to nie jest mało jak na początek. Jeszcze jak ty znajdziesz pracę to spokojnie sobie poradzicie.



ale jak by żona poszła do pracy to też by zarabiała prawda Poza tym, jeśli by im sie kasa nie przelewała to raczej z ciuchami by nie szalała A skoro same ich rachunki to 500zł to zostaje im 1000 zł + całe zarobi żony dla mnie to by był full wypas

wcześniej im się z kasą ie przelewało a i tak kupowała ciuchy dlatego nie starczało im na życie i brat też musiał wyjechać za granicę a bratowa ma wykształcenie podstawowe więc szybko pracy by nie znalazła w Polsce przed ciążą pracowała w stolarni

[Madzialenka12344321]

Napisane przez śliweńka

wcześniej im się z kasą ie przelewało a i tak kupowała ciuchy dlatego nie starczało im na życie i brat też musiał wyjechać za granicę a bratowa ma wykształcenie podstawowe więc szybko pracy by nie znalazła w Polsce przed ciążą pracowała w stolarni

szok. ja bym taką żonę przytemperowała troszkę. Nie starcza im na życie a ta dalej lata po ciuchach ech....

[śliweńka]

Napisane przez Madzialenka12344321

Sliweńko tu nie chodzi ani o wiek ani o tabsy, a o to coś co mi rośnie na macicy

koleżanka w moim wieku miała na jesień mięśniaka wycinanego i zaraz po zaczęli się starać no i jest w ciąży

Napisane przez Gucia0987

2 tys to całkiem nieźle! Myślę, że przydałaby Wam się hipnoza, żebyście zapomnieli o zarobkach tam i żebyście nie porównywali Bo jak na Polskę to 2 tys złotych netto to bardzo ładnie jest

no mój TŻ tyle nie ma a pracuje w zawodzie i mieście wojewódzkim

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

szok. ja bym taką żonę przytemperowała troszkę. Nie starcza im na życie a ta dalej lata po ciuchach ech....

jak to mówią miłość jest ślepa

spadam do pracy

[Madzialenka12344321]

sliweńko ja tam się na żadną operację nie szykuje, podobno jeśli bym zaszła w ciąże, to mięśniak ma się wchłonąć

[klion78]

Napisane przez kitosa

Uroki mieszkania w bloku. Mąż doskonale zna ten blok gdzie my będziemy mieszkać i nie powinno być problemów z sąsiadami. Najważniejsze, że nad mieszka samotna kobieta, a nie rodzina z chmarą dzieciaków Ale fakt... zwykła kultura wymaga, by zachować tą ciszę o 22.

Kitosiu ja też znałam blok do którego się wprowadzaliśmy i nie miałam żadnych obaw. Ale na przykład pod nami mieszka sąsiadka rzekomo chora na serce i po by-passach. Serce to może ona ma chore, ale na pewno nie krtań bo całymi dniami wydziera się albo na męża albo na wnuczkę. A latem przenoszą swoje centrum życiowe na balkon i my nie możemy mieć nawet otwartego okna, bo ciągle musielibyśmy słuchać tych ich prostackich rozmów.

Napisane przez Gucia0987

A masz jakieś przeczucia? Ja obstawiam chłopca

Mnie się też wydaje że chłopak.

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez Gucia0987

2 tys to całkiem nieźle! Myślę, że przydałaby Wam się hipnoza, żebyście zapomnieli o zarobkach tam i żebyście nie porównywali Bo jak na Polskę to 2 tys złotych netto to bardzo ładnie jest

Napisane przez Madzialenka12344321

Atomufka 2 tys na rękę to nie jest mało jak na początek. Jeszcze jak ty znajdziesz pracę to spokojnie sobie poradzicie.

Dokładnie. Ja pracuję 10 lat i zarabiam niewiele więcej.

[Madzialenka12344321]

Ja z mężem to o 2 tys na rękę możemy pomarzyć

[martucha84]

atomufka wiesz no pewnie chcą się szybko urządzić.. no ale mogli by pamiętać że już ktoś tam mieszka... Trzymam kciuki za rozmowę!!

klion skoro serduszko bije wszytko jest ok to na bank spał ma jeszcze czas żeby szaleć

Gucia hmm no to kup foremki i zrób a właśnie kokosanki zaraz wrzucę przepis, no i jeszcze na super pyszne ciasto na pizze bo wczoraj na rozładowanie napięcia robiliśmy z przyjaciółmi

[Scio]

Napisane przez bzyczka1

Klionku przed następną wizytą proponuję zjeść batonika albo loda a maleństwo na pewno zacznie się ruszać


dzień dobry

To samo miałam proponować. Ja zawsze dostaje kopniaka po czymś słodkim

Kasiu ja myślę, ze u Ciebie chłopak siedzi

A ja poproszę o kciuki w jednej sprawie, znalazłam okazyjnie wózek i boje się, ze się baba rozmyśli, wiec trzymajcie kciuki, jutro tam jedziemy, zeby wszytsko poszło po mojej mysli

[kitosa]

Napisane przez Madzialenka12344321

sliweńko ja tam się na żadną operację nie szykuje, podobno jeśli bym zaszła w ciąże, to mięśniak ma się wchłonąć

No widzisz

Napisane przez klion78

Kitosiu ja też znałam blok do którego się wprowadzaliśmy i nie miałam żadnych obaw. Ale na przykład pod nami mieszka sąsiadka rzekomo chora na serce i po by-passach. Serce to może ona ma chore, ale na pewno nie krtań bo całymi dniami wydziera się albo na męża albo na wnuczkę. A latem przenoszą swoje centrum życiowe na balkon i my nie możemy mieć nawet otwartego okna, bo ciągle musielibyśmy słuchać tych ich prostackich rozmów.

Współczuję Takich sąsiadów to... Śmiesznie napisałaś to pogrubione Toć to człowiek jak niewolnik we własnym domu! Co to za robota nawet okna nie otworzyć i delektować się ciszą natury (tzn. przynajmniej u mnie jest cicha okolica i jeśli ktoś mi zakłóci spokój jak się rozwalę z książką na balkonie to nie ręczę za siebie - odezwała się ta co tylko w myślach jest odważna )

[atomufka]

Napisane przez Madzialenka12344321

Atomufka 2 tys na rękę to nie jest mało jak na początek. Jeszcze jak ty znajdziesz pracę to spokojnie sobie poradzicie.



ale jak by żona poszła do pracy to też by zarabiała prawda Poza tym, jeśli by im sie kasa nie przelewała to raczej z ciuchami by nie szalała A skoro same ich rachunki to 500zł to zostaje im 1000 zł + całe zarobi żony dla mnie to by był full wypas

2 tyś po okresie próbnym,który czasami trwa w nieskończoność więc na początek mniej .

guciu no przydałaby się jakaś hipnoza

Dobra lece

[ktosia86]

Hej

[Madzialenka12344321]

Napisane przez atomufka

2 tyś po okresie próbnym,który czasami trwa w nieskończoność więc na początek mniej .

ale on chyba będzie wiedział ile trwa okres próbny, w końcu umowę musi jakąś podpisać

Scio trzymam kciuki

Mam dziś jakiś super humor jak wyjdę to chyba wszystkich ludzi po drodze będę nim zarażała

[bzyczka1]

Atomufko trzymam kciuki

Scio oby się udało kupić ten wózek <<kciuki>> ja wczoraj zostałam skopana po lodzie orzechowym

[Gucia0987]

Napisane przez klion78

Dokładnie. Ja pracuję 10 lat i zarabiam niewiele więcej.

ja mam 6 letnie doświadczenie i zarabiam też nie wiele więcej

Napisane przez martucha84

atomufka wiesz no pewnie chcą się szybko urządzić.. no ale mogli by pamiętać że już ktoś tam mieszka... Trzymam kciuki za rozmowę!!

klion skoro serduszko bije wszytko jest ok to na bank spał ma jeszcze czas żeby szaleć

Gucia hmm no to kup foremki i zrób a właśnie kokosanki zaraz wrzucę przepis, no i jeszcze na super pyszne ciasto na pizze bo wczoraj na rozładowanie napięcia robiliśmy z przyjaciółmi

no popatrz! Ty to myślisz
Na razie nie będę w żadnym sklepie z takimi pierdołkami, a chciałam już spróbować - ale bez obaw...

Napisane przez Scio

A ja poproszę o kciuki w jednej sprawie, znalazłam okazyjnie wózek i boje się, ze się baba rozmyśli, wiec trzymajcie kciuki, jutro tam jedziemy, zeby wszytsko poszło po mojej mysli

Napisane przez atomufka

2 tyś po okresie próbnym,który czasami trwa w nieskończoność więc na początek mniej .

guciu no przydałaby się jakaś hipnoza

Dobra lece

okres próbny zazwyczaj 3m-ce. I tego się trzymajmy!

Powodzenia!

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez ktosia86

Hej

Ktosia, gdzie Ty byłaś jak Cię nie było?????????

[Madzialenka12344321]

Gucia u mnie też wszyscy znajomi mieli okres próbny 3 miesięczny.

[ktosia86]

Napisane przez Gucia0987

(...)
Ktosia, gdzie Ty byłaś jak Cię nie było?????????

Leczyłam swojego doła, ale już jest lepiej Mam przynajmniej taką nadzieję...

[Gucia0987]

Napisane przez ktosia86

Leczyłam swojego doła, ale już jest lepiej Mam przynajmniej taką nadzieję...

A co się stało? Skąd ten dołek?

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ktosia86

Leczyłam swojego doła, ale już jest lepiej Mam przynajmniej taką nadzieję...

co się stało??

[martucha84]

Napisane przez Scio

A ja poproszę o kciuki w jednej sprawie, znalazłam okazyjnie wózek i boje się, ze się baba rozmyśli, wiec trzymajcie kciuki, jutro tam jedziemy, zeby wszytsko poszło po mojej mysli

kciukiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

Napisane przez Madzialenka12344321

ale on chyba będzie wiedział ile trwa okres próbny, w końcu umowę musi jakąś podpisać

wiesz no okres próbny to teoretycznie max 3 mce, ale na tym okresie może mu dać nie wiem 1200 na rękę a po trzech mce aut i kolejny na okres próbny... albo powiedzieć tylko że to próbny ale na umowie tego nie napisać i dać mu umowę na pół roku wiesz no pracodawcy są różni

Napisane przez Gucia0987

no popatrz! Ty to myślisz
Na razie nie będę w żadnym sklepie z takimi pierdołkami, a chciałam już spróbować - ale bez obaw...

hahah kup kup przydadzą się

Napisane przez ktosia86

Leczyłam swojego doła, ale już jest lepiej Mam przynajmniej taką nadzieję...

ojjjj co się działo przytulam...

[klion78]

Napisane przez Scio

To samo miałam proponować. Ja zawsze dostaje kopniaka po czymś słodkim

Kasiu ja myślę, ze u Ciebie chłopak siedzi

A ja poproszę o kciuki w jednej sprawie, znalazłam okazyjnie wózek i boje się, ze się baba rozmyśli, wiec trzymajcie kciuki, jutro tam jedziemy, zeby wszytsko poszło po mojej mysli

ja też jakoś przeczuwam chłopaka, zresztą nie wiem dlaczego mówiąc o dziecku zawsze mówimy "on", może dlatego te TEN dzidziuś.
I trzymam kciuki za wózek będzie Wasz !!

Napisane przez kitosa

Współczuję Takich sąsiadów to... Śmiesznie napisałaś to pogrubione Toć to człowiek jak niewolnik we własnym domu! Co to za robota nawet okna nie otworzyć i delektować się ciszą natury (tzn. przynajmniej u mnie jest cicha okolica i jeśli ktoś mi zakłóci spokój jak się rozwalę z książką na balkonie to nie ręczę za siebie - odezwała się ta co tylko w myślach jest odważna )

Nikt mi nie wierzy widząc tą panią pod rękę z mężem na niedzielnym spacerku, że potrafi się tak głośno wydzierać. Nie znoszę takich zakłamanych ludzi którzy na zewnątrz grzecznie się uśmiechają, a w 4 ścianach urządzają piekło. Na znak protestu nie mówię jej "dzień dobry", a co.

[ktosia86]

Napisane przez Gucia0987

A co się stało? Skąd ten dołek?

Powstał niestety po ostatniej wizycie u lekarza, na skutek tego, że lekarz chciał, żebym więcej odpoczywała i postraszył mnie szpitalem, a osiągnął efekt strachu, który mnie dosłownie sparaliżował. Efekt był tego taki, że leżałam plackiem od czego dorobiłam się jakiegoś ucisku na nerw, czy naczynia krwionośne i w niedzielę wyłam z bólu mając niewładną lewą nogę. Dzwoniliśmy po znajomych rehabilitantach, podpowiedzieli w jaki sposób można ten ból złagodzić, mąż się ze mną nagimnastykował i na szczęście przeszło. Mimo to dobija mnie to dalsze leżenie, znajoma położna wytłumaczyła mi jednak, że nie muszę leżeć cały czas, ale mam sobie darować spacery, robienie zakupów i wszelkie prace domowe, więc tak czy siak leżę. W dalszym ciągu boję się tego szpitala, choć mąż powiedział, że on się absolutnie nie zgodzi, żebym ja szła do szpitala, może mnie co tydzień wozić na kontrole, ale mnie tam nie zostawi, bo tamte 5 dni wystarczająco odchorowałam, a tu w razie czego byłoby kilka tygodni leżenia. Generalnie mam dość.

[Gucia0987]

Napisane przez martucha84

wiesz no okres próbny to teoretycznie max 3 mce, ale na tym okresie może mu dać nie wiem 1200 na rękę a po trzech mce aut i kolejny na okres próbny... albo powiedzieć tylko że to próbny ale na umowie tego nie napisać i dać mu umowę na pół roku wiesz no pracodawcy są różni

masz racje, pracodawcy są różni. Trzeba o to koniecznie zapytać i mieć nadzieje, ze faktycznie będą to 3 m-ce.

Napisane przez klion78

ja też jakoś przeczuwam chłopaka, zresztą nie wiem dlaczego mówiąc o dziecku zawsze mówimy "on", może dlatego te TEN dzidziuś.
I trzymam kciuki za wózek będzie Wasz !!

hhaha! No to ciekawa jestem czy nasze przeczucia się sprawdzą

[Madzialenka12344321]

Marta, Gucia ale z drugiej strony to na początek nie ma co wybrzydzać. Zawsze można czegoś szukać w trakcie a choć kasa na kredyt będzie

[201803111825]

Treść usunięta

[Gucia0987]

Napisane przez ktosia86

Powstał niestety po ostatniej wizycie u lekarza, na skutek tego, że lekarz chciał, żebym więcej odpoczywała i postraszył mnie szpitalem, a osiągnął efekt strachu, który mnie dosłownie sparaliżował. Efekt był tego taki, że leżałam plackiem od czego dorobiłam się jakiegoś ucisku na nerw, czy naczynia krwionośne i w niedzielę wyłam z bólu mając niewładną lewą nogę. Dzwoniliśmy po znajomych rehabilitantach, podpowiedzieli w jaki sposób można ten ból złagodzić, mąż się ze mną nagimnastykował i na szczęście przeszło. Mimo to dobija mnie to dalsze leżenie, znajoma położna wytłumaczyła mi jednak, że nie muszę leżeć cały czas, ale mam sobie darować spacery, robienie zakupów i wszelkie prace domowe, więc tak czy siak leżę. W dalszym ciągu boję się tego szpitala, choć mąż powiedział, że on się absolutnie nie zgodzi, żebym ja szła do szpitala, może mnie co tydzień wozić na kontrole, ale mnie tam nie zostawi, bo tamte 5 dni wystarczająco odchorowałam, a tu w razie czego byłoby kilka tygodni leżenia. Generalnie mam dość.

Myszko malutka! I Ty nic nie mówisz? Przecież byśmy Ci umilały leżenie! A tak poważnie, kochana, wszytko będzie dobrze. lekarze czasem muszą troszkę postraszyc, zeby pacjenci się stosowali do ich uwag. A Ty się masz kochanie oszczędzać, odpoczywać, a wiesz, że ostatnio Cię ponosiło Także chodź po domku, odpoczywaj, leż, czytaj książki zaglądaj do nas i nie dołuj się! Do żadnego szpitala przed porodówką nie pójdziesz!

A jak tam Marcelinka? Wszystko dobrze, oprócz tego, że zmuszają Was do leżenia?

[Scio]

Napisane przez Madzialenka12344321

Marta, Gucia ale z drugiej strony to na początek nie ma co wybrzydzać. Zawsze można czegoś szukać w trakcie a choć kasa na kredyt będzie

Mam takie samo zdanie, zdecydowanie łatwiej jest szukać lepszej pracy, z poczuciem, ze jakby co to troche tej gotówki będzie.