Storczyk (orchidea) cz.IV

[L I L Y]

Witam wszystkie Storczykomaniaczki
i zapraszam do kolejnej, już IV części naszych rozmów i pomocy w rozwiązywaniu problemów z tymi pięknymi roślinkami

Poprzednie części wątku:

Część I
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=194613

Część II
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=303913

Część III
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=421104

[bichett]

Również witam w cześci IV

[bierka83]

Witam w czesci IV
Jak znajde chwilke czasu porobie zdjecia moim ulubiencom Zauwazylam,ze spodobalo im sie na nowym miejscu i nawet najwieksze 'zdechlaczki',ktore nawet po 2 lata nie kwitly zaczynaja szalec

Pozdrawiam i milego dnia zycze.

[jola2243]

Również witam w nowym wąteczku

[BabaZMiasta]

Witajcie

[icoteraz]

WITAM, WITAM
Czas zrobić zmianę w "ulubionych"

[gusiak23]

Ja też witam i życzę żeby nam storczyki ładnie kwitły

[ibyza]

i ja również witam )

[breda]

IV część - nieźle nieźle się koleżanki rozpisałyśmy

[Anoula]

3 watki wiedzy o storczykach i szykuje się kolejny

[Ariena]

Ja też się melduję.

[Leyla89]

Dzień dobry kobietki! i już IV część

[MotyleX]

i ja

[Karola S]

Witam w czesci IV to nie byly welnowce.... one tak nie wygladaly moje pasozyty doslownie glizdy ktore pelzaly i mialy niecaly 1cm dl. byly bialo szare chyba szare bardziej. Powiem tak po przesadzeniu nic narazie nie widze ale bacznie obserwuje tego storczyka! A apropo inny storczykow i ich lisci chyba musze cos wykabinowac zeby bylo wilgotno bo faktycznie suche powietrze maja......Jesli ktos mieszka w Łodzi to powiem ze tanie storczyki sa na giełdzie kwiatowej tzw."Start".....sprzedaja tam tez zwierzeta, w budynku po hurtowych cenach dwu pedowe ja zawsze kupuje po 25zl 29zl ostatnio kupilam za 35zl ale jest naprawde wysoki ten storczyk tylko ze ja teraz szukam czegos innego, ciekawych kolorow, innych moze wiecie gdzie mozna kupic??he he najciekawsze jest to ze nie mam jeszcze zwyklego bialego.....dobra klade sie bo chora jestem rowniez

[BabaZMiasta]

Ja w jednym storku miałam glistę. Była cieniutka, miała ok. 1-1,5 cm długości, szara, właściwie jakby szaro-brązowa chyba. Wyciągnęłam ją sposobem, żeby nie ruszać storka i już więcej nic takiego się nie pojawiło.

Ja to swoje biedne i malutkie dendrobium przesadziłam jednak. Nie czekałam już na doniczkę. Przesadziłam je do jednorazowego przezroczystego kubka, tego większego. Będzie miał ciaśniej niż w doniczce. Zrobiłam dziurki i obcięłam brzegi, żeby był niższy. Podlałam rocieńczonym nawozem i zobaczymy czy odżyje.

Jeśli - odpukać- uschną mu wszystkie listki, to jest szansa na odratowanie?

Wrzucam fotki dla przypomnienia

[doriskap]

Napisane przez Karola S

Witam w czesci IV to nie byly welnowce.... one tak nie wygladaly moje pasozyty doslownie glizdy ktore pelzaly i mialy niecaly 1cm dl. byly bialo szare chyba szare bardziej. Powiem tak po przesadzeniu nic narazie nie widze ale bacznie obserwuje tego storczyka! A apropo inny storczykow i ich lisci chyba musze cos wykabinowac zeby bylo wilgotno bo faktycznie suche powietrze maja......Jesli ktos mieszka w Łodzi to powiem ze tanie storczyki sa na giełdzie kwiatowej tzw."Start".....sprzedaja tam tez zwierzeta, w budynku po hurtowych cenach dwu pedowe ja zawsze kupuje po 25zl 29zl ostatnio kupilam za 35zl ale jest naprawde wysoki ten storczyk tylko ze ja teraz szukam czegos innego, ciekawych kolorow, innych moze wiecie gdzie mozna kupic??he he najciekawsze jest to ze nie mam jeszcze zwyklego bialego.....dobra klade sie bo chora jestem rowniez

glizdy to krocionogi może łatwo je wyłapać na ziemniaczka lub jabłuszko

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Napisane przez BabaZMiasta

Ja w jednym storku miałam glistę. Była cieniutka, miała ok. 1-1,5 cm długości, szara, właściwie jakby szaro-brązowa chyba. Wyciągnęłam ją sposobem, żeby nie ruszać storka i już więcej nic takiego się nie pojawiło.

Ja to swoje biedne i malutkie dendrobium przesadziłam jednak. Nie czekałam już na doniczkę. Przesadziłam je do jednorazowego przezroczystego kubka, tego większego. Będzie miał ciaśniej niż w doniczce. Zrobiłam dziurki i obcięłam brzegi, żeby był niższy. Podlałam rocieńczonym nawozem i zobaczymy czy odżyje.

Jeśli - odpukać- uschną mu wszystkie listki, to jest szansa na odratowanie?

Wrzucam fotki dla przypomnienia

jeden listek z dołu nic nie znaczy nie zakładaj najgorszego jak najszybciej posadź dendrobium do doniczki z podłożem średniej granulacji i tak musi jeszcze wypuścić kilka psb żeby można było powiedzieć, że będzie żył i miał się dobrze. a jakby wyschły wszystkie liście i tak jest szansa na kolejne młode psb albo keiki

[BabaZMiasta]

Ja go przesadziłam do uciętego kubka z dziurkami. Nie wiem czy dobrze zrobiłam... Ale to miałam tylko dosyć wąskie, a czytałam, ze musi mieć ciasno dosyć... Już widzę, ze kolejne listki usychają

[olkie]

a moj storczyk mimo powaznego przezedzenia korzeni po przesadzeniu dalej zywy i sztywny ped kwiatowy na keiku dalej sie wydluza. chyba bedzie dobrze w piatek pryskanie nawozem go czeka i lekkie zwilzenie podloza ( korzeni malo zostalo wiec nie ma specialnie co tam nawadniac)

[ibyza]

a ja swoje wczoraj przemoczylam ;/ teraz robię im dłuższą przerwę, mam nadzieję, że im się nic nie stanie ;/ kurde zachciało mi sie kąpieli wodnej ;/

[ania7227]

witajcie dziewczyny,

podczytuje Was, bo mozna sie tu wiele ciekawego dowiedziec. podobnie jak Wy jestem zakochana w storczykach. mam jednak pytanie do specjalistek: moj falek (mam go od wrzesnia) w ostatnich tygodniach wypuszczal korzenie jak szalony, teraz wyrasta mu juz 3 lisc! pokazal sie tez pedzikz czego jestem szczegolnie zadowolona. ale... na korzeniach zauwazylam takie cos jak bialy grzebyk-szczoteczka i nie wiem czy to ten welnowiec czy co innego, moze normalnego??? w kazdym razie to sie nie rusza, przynajmniej ja ruchu nie zaobserwowalam. co to moze byc? kilka korzeni z tych, ktore to cos pokrylo wyglada jakby byly nadgryzione??? czy to mozliwe? w niedziele zauwazylam tez 3 kropelki na lisciu-minimalne! czy powinnam sie martwic? mozecie mi cos podpowiedziec? bede wdzieczna na kazda pomoc.
pozdrawiam serdecznie i zycze wielu cudownych wrazen w hodowli storczykow.

[doriskap]

Napisane przez ibyza

a ja swoje wczoraj przemoczylam ;/ teraz robię im dłuższą przerwę, mam nadzieję, że im się nic nie stanie ;/ kurde zachciało mi sie kąpieli wodnej ;/

ja ostatnio mam tyle na głowi, że na całą noc zapomniałam o wodzie w osłonkach ale nic się nie stało nawet przeschły w niecały tydzień

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez ania7227

witajcie dziewczyny,

podczytuje Was, bo mozna sie tu wiele ciekawego dowiedziec. podobnie jak Wy jestem zakochana w storczykach. mam jednak pytanie do specjalistek: moj falek (mam go od wrzesnia) w ostatnich tygodniach wypuszczal korzenie jak szalony, teraz wyrasta mu juz 3 lisc! pokazal sie tez pedzikz czego jestem szczegolnie zadowolona. ale... na korzeniach zauwazylam takie cos jak bialy grzebyk-szczoteczka i nie wiem czy to ten welnowiec czy co innego, moze normalnego??? w kazdym razie to sie nie rusza, przynajmniej ja ruchu nie zaobserwowalam. co to moze byc? kilka korzeni z tych, ktore to cos pokrylo wyglada jakby byly nadgryzione??? czy to mozliwe? w niedziele zauwazylam tez 3 kropelki na lisciu-minimalne! czy powinnam sie martwic? mozecie mi cos podpowiedziec? bede wdzieczna na kazda pomoc.
pozdrawiam serdecznie i zyczycze wielu cudownych wrazen w hodowli storczykow.

szczoteczka -włoski na korzonkach to cos normalnego taki jakby grzyb żyjący w symbiozie z storczykami a kropelki na liściach to może być glutacja jeżeli to równe kropelki ułożone na spodzie z brzegu liścia jak nie ma pędu to glutacja może wystąpić na liściach

[ania7227]

doriskap, no to mnie pocieszylastylko ja juz patyczkiem higienicznym w 2 miejscach ten grzebyk potraktowalam i teraz zastanawiam sie czy jakiejs szkody nie uczynilam... jak myslicie?
kropelki byly 3 na spodzie jednego z lisci zaraz przy brzegu. w dokladnie rownych odstepach od siebie, co jest troche zadziwiajace.
odnosnie glutacji - to jesli ona wystepuje na pedzie, to juz na takim duzym? bo moj ma dopiero zaledwie 2 cm, ale bardzo wierze, ze sie doczekalam...no i rosnie do gory wczesniej tez myslalam, ze bede miala ped, a to korzen rosl jak wsciekly glowa w dol!

ja mam 2 falki, ten aktualnie dojrzewajacy jest bialy, ale na razie lysy-czekam z niecierpliwoscia na kwitnienie. drugi na dzien kobiet to fioletowy prazkowany 2-pedowy. ale nie mam co porownywac sie z iloscia posiadana przez Was, na razie raczkuje. maialm wczesniej jeszcze jednego, ale go zasuszylamglupia bylam, nie chcialo mi sie go kapac. tego rosnacego traktowalam kranowa, ale ostatnio odstawiam sobie przegotowana wode i tym podlewam. dalam mu nawet 2 razy jakiegos nawozu do roslin, ale nazwy nie znam, bo dostalam od mamy i chyba to go ruszylo. oby tak dalej
a czy korzenie, te grzebykowate moga wygladac na takie nadgryzione? nie oplywowe?

[sylwus07]

Również witam w IV części.... owocnych kwitnień życzę

[karolca]

również witam w IV części

[bichett]

Napisane przez doriskap

glizdy to krocionogi może łatwo je wyłapać na ziemniaczka lub jabłuszko

Ja bym powiedziała ze glizdy to raczej larwy ziemiórek, krocionogi są jak gąsienice z resztą zaraz poszukam zdjęcia tego co ja miałam. Dostałam wówczas inf. że to właśnie krocionóg.

[Karola S]

Bichett BINGO!!! to raczej to!! one tak wygladaly....fujjjj az mam gesia skorke jak patrze na to dziadostwo. Jest szansa ze jak przesadzilam kwiata to to zniklo??czy jeszcze powinnam cos kupic??one wyjadaja korzenie? Tak powracajac do tych sztywnym lisci, pomyslalam sobie ze mozna w sklepie kupic takie peczniejace od wody kuleczki do ktorych mozna wstawic np bambusa, one paruja bo po tygodniu te kuleczki sa mniejsze. Gdybym je postawila kolo storkow to uwazacie ze w ten sposob moga sobie pobierac wilgotnosc?czy moze cos innego zrobic? PLANUJE KUPNO W NIEDZIELE NOWEGO STORKA, NIEMOGE SIE DOCZEKAC

[ibyza]

Napisane przez doriskap

ja ostatnio mam tyle na głowi, że na całą noc zapomniałam o wodzie w osłonkach ale nic się nie stało nawet przeschły w niecały tydzień

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

to miejmy nadzieję, że i u mnie będzie dobrze

[Karola S]

Tylko ze u mnie nie bylo muszek i niema, tylko te glizdy chyba jednak bedzie trzeba cos kupic...

[bichett]

Napisane przez Karola S

Tylko ze u mnie nie bylo muszek i niema, tylko te glizdy chyba jednak bedzie trzeba cos kupic...

Karola, spokojnie bo mieszasz, jesli miałaś to co na zdjęciu to nie są to glizdy. To na zdjęciu ma nogi i to jest krocionóg, a jak już Ci napisala Doriska one lubią ziemniaczki, jabluszka i na to możesz je wyłapać(zejdą sie do żarcia jesli jeszcze są).
Larwy ziemiórek nie mają nóg, to takie mini glizdy jak je określiłaś, podobne kolorem do krocionogów ale bez NÓG, wlaściwie takie same sa jak np te robaki co w grzybach znajdujemy po grzybobraniu i to ich dorosłe osobniki latają.
Kyrcze w necie można znaleść zdjecia trzeba tylko poszukać, ale jak trudno to masz na tej stronie zdjęcia między innymi ziemiórek.
http://www.orchidgarden.pl/szkodniki.html

[Karola S]

Przyznam sie powaznie ze nie zwrocilam uwagi czy to cosik ma nogi czy nie wiem tyle ze nic mi nie latalo,zadne muszki! ok poloze jabluszko Dziekuje*