Lipcowe Panny Młode

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez messy

Późno ponieważ koleżanki mama, która jest krawcową w salonie sukien ślubnych miała mi szyć sukienkę. Postanowiła wyjechać do Anglii o czym się dowiedziałam 15 marca. Dziś w salonie pani nie robiła żadnego problemu że późno 28 czerwca suknia będzie gotowa do mierzenia a 26 lipca odbieram.

To dobrze, że udało się tak szybko

[minini]

a ja byłam na mierzeniu tej sukienki, która mi się podobała, ale nie było efektu, bo sukienka krótka (za kolano) a nie miałam butów na obcasie i nie wyglądałam dobrze.. tylko ze ona mi się strasznie podoba i chyba kupię specjalnie buty i pojadę zmierzyć jeszcze raz!
w załączniku sukienka na modelce..

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Minini, ładna To na ślub cywilny czy kościelny?
Do takiej długości rzeczywiście bez wysokich obcasów ani rusz.

[minini]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;26020248]Minini, ładna To na ślub cywilny czy kościelny?
Do takiej długości rzeczywiście bez wysokich obcasów ani rusz.[/QUOTE]

ślub kościelny, a sukienkę uparłam się na krótką bo źle się czuję w długich, plączących się między nogami sukienkach, nie wyobrażam sobie męczyć się w ten dzień w czymś takim, muszę czuć się swobodnie!

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez minini

ślub kościelny, a sukienkę uparłam się na krótką bo źle się czuję w długich, plączących się między nogami sukienkach, nie wyobrażam sobie męczyć się w ten dzień w czymś takim, muszę czuć się swobodnie!

Rozumiem A ja właśnie chcę - ten jeden, jedyny raz w życiu - założyć długą suknię

[asia_z]

Napisane przez messy

Witam i ja w lipcowym wątku
Data ślubowania 30.07.2011
U mnie sprawy wyglądają tak:
1. Nauki przedmałżeńskie zakończone
2. Obrączki zamówione u jubilera na wzór obrączek z firmy apart, białe złoto z żółtym paskiem w środku 6 mm. Do odbioru 21.04 koszt 600 zł + własne złoto. Grawer również zamówiony.
3. Termin na torta zaklepany.
4. Wybrać suknię jadę dziś chociaż zakochana po uszy jestem w Emmi Mariage model Flower. Jeśli dziś nic innego mnie nie przekona to zamawiam właśnie ten model. Wiem że mało skromnie ale skromna jestem na codzień a w ten właśnie dzień ma być efekt WOW
5. Wódka będzie Finlandia biała i kolorowa ale jeszcze nie kupiona, w planach mamy kupować przed świętami bo są różne promocje.
6. Zaproszenia już przyszły w tamtym tygodniu, mimo zamawianych próbek z innych firm i tak zdecydowaliśmy się zamówić w ciemno zupełnie inne z allegro. Na początku wybraliśmy model za 4,50 ale końcowo wyszło 2,19 za sztukę. To tylko zaproszenia pocztą wysłane kilka sztuk, pozostałe będziemy rozdawać w święta.
7. Poszukuję fryzjera, makijażystki i florystki ... mam już pewne typy. Typ na bukiet również już mam.
8. Dodatków do sukienki nie mam żadnych, mam typ na buty z allegro.
Co myślicie o wyborach ?

jak dla mnie sukienka za bogata i do niej na pewno nie dobierałabym welonu, nad biżuterią bym się zastanowiła, a jak już to baaardzo delikatną.

Napisane przez minini

ślub kościelny, a sukienkę uparłam się na krótką bo źle się czuję w długich, plączących się między nogami sukienkach, nie wyobrażam sobie męczyć się w ten dzień w czymś takim, muszę czuć się swobodnie!

ale przecież te długie mają usztywniane koła, więc nic się nie plącze między nogami ale co kto lubi sukienka podoba mi się. Skromna i ładna. Tylko do przymiarki koniecznie kup buty.

a co do mnie
buty zamówiłam, mają mi przywieźć, zebym sobie jakies wybrała. Doszlam do wniosku, ze nie będę inwestować w buty nie wiadomo ile kasy, gdyż ja tych butów potem już nie ubiorę, gdyż za bielą nie przepadam

no i byliśmy na mierzeniu obrączek. a w sobotę będziemy mieć odbiór. W końcu będziemy mieć piaskowane obrączki (chociaz kuzyn-jubiler odradzał, pisałam Wam o tym kilka stron wcześniej) z falą przez środek. Mam nadzieję, ze wyjdą ładnie bo jak nie to

[minini]

heh długa sukienka z kołem - na taką napewno nie dam się namówić!
długie sukienki są piękne, podobają mi się bardzo! ale wygoda jest dla mnie ważniejsza niż cudowna długa sukienka więc wybrałam krótką

a butów szukam jakiś na delikatnej koturnie, bo na takim wysokim obcasie nie dam rady wytrzymać całego wesela, na codzień jak już obcas to raczej niski noszę. gdzie wogóle szukałyście butów??

[asia_z]

ja buty zamówiłam u takiego pana, co u nas na targu sprzedaje mam od niego kilka par i są mega wygodne. Część dziewczyn zamawiała buty na allegro, albo kupowała w sklepie.
ja nie będę sie wysilać za buty żeby ponad 100 zł dać jak i tak potem już ich nie ubiore

[Kasiek1987]

Skoro dyskusja toczy się o butach, to pochwalę się swoimi, bo dzisiaj przyszły
Jak już pisałam wcześniej, są z firmy Akces2, robione na miarę, jest kilka opcji do skonfigurowania, niestety koszt nie jest mały - za moje zapłaciłam 280zł, bo dopłacałam za naturalną skórę ekskluzywną na zewnątrz, skórę w środku, podeszwę wizytową, szybkie zapięcie i nakładki na obcasy.

[Kalpana]

A ja się dzisiaj zapisałam do fryzjerki Jeszcze muszę sobie wymyślić fryzurkę
Myślicie że fryzjerka o 9 rano jest ok? Ślub mam o 16....

[Kasiek1987]

Napisane przez Kalpana

A ja się dzisiaj zapisałam do fryzjerki Jeszcze muszę sobie wymyślić fryzurkę
Myślicie że fryzjerka o 9 rano jest ok? Ślub mam o 16....

Myślę, że tak - w końcu trochę czasu to zajmie, a jeszcze do tego pewnie będziesz miała makijaż, błogosławieństwo itd.
Ja muszę się wyrobić na 13.30, fryzjer o 8

[Kalpana]

A powinnam najpierw iść do fryzjera, czy do kosmetyczki? Chyba kosmetyczka, prawda?

[Kasiek1987]

Napisane przez Kalpana

A powinnam najpierw iść do fryzjera, czy do kosmetyczki? Chyba kosmetyczka, prawda?

Z tego co zauważyłam, większość PM-ek najpierw idzie do fryzjera, a potem na makijaż

[asia_z]

Napisane przez Kalpana

A ja się dzisiaj zapisałam do fryzjerki Jeszcze muszę sobie wymyślić fryzurkę
Myślicie że fryzjerka o 9 rano jest ok? Ślub mam o 16....

nie wiem czy nie za wcześnie. Ja mam na tą samą godzinę ślub, a fryzjerka powiedziała, ze 11 godzina jest idealna

[Kalpana]

Asia jeśli chciałabym zmienić godzinę, to albo po 13, a wtedy mogę się ze wszystkim nie wyrobić, zwłaszcza, że może się przeciągnąć robienie włosów wcześniejszych klientek, albo wybrać innego fryzjera, a ta pani jest jednak osobą, która może ujarzmić moje włosy

[goosia207]

Napisane przez minini

a ja byłam na mierzeniu tej sukienki, która mi się podobała, ale nie było efektu, bo sukienka krótka (za kolano) a nie miałam butów na obcasie i nie wyglądałam dobrze.. tylko ze ona mi się strasznie podoba i chyba kupię specjalnie buty i pojadę zmierzyć jeszcze raz!
w załączniku sukienka na modelce..

Skromna, ale śliczna szkoda, że nie nosisz szpilek,bo nie wiem czy koturny nie będą toporne do niej

Napisane przez Kasiek1987

Skoro dyskusja toczy się o butach, to pochwalę się swoimi, bo dzisiaj przyszły
Jak już pisałam wcześniej, są z firmy Akces2, robione na miarę, jest kilka opcji do skonfigurowania, niestety koszt nie jest mały - za moje zapłaciłam 280zł, bo dopłacałam za naturalną skórę ekskluzywną na zewnątrz, skórę w środku, podeszwę wizytową, szybkie zapięcie i nakładki na obcasy.

Faktycznie dość drogie

Napisane przez Kalpana

A powinnam najpierw iść do fryzjera, czy do kosmetyczki? Chyba kosmetyczka, prawda?

A nie fryzjer? tu już kiedyś dziewczyny dyskutowały i zdania są podzielone ja się jeszcze nie umawiałam

[Kasiek1987]

Napisane przez goosia207

Faktycznie dość drogie

A nie fryzjer? tu już kiedyś dziewczyny dyskutowały i zdania są podzielone ja się jeszcze nie umawiałam

No drogie... Ale pocieszam się, że kolor mają w miarę "uniwersalny", więc jeszcze wykorzystam je na weselach znajomych, a oprócz tego przydadzą się na kursie tańca
Byłyby tańsze chyba o 50zł, ale TŻ mi doradził, że jak już i tak wydaję na nie tyle kasy, to mogę się jeszcze "szarpnąć"na naturalną skórę A poza tym pieniądze z przeznaczeniem na buty dostałam w prezencie od babci, więc miałam mniejsze wyrzuty sumienia

Fryzjera mam na 8, a makijaż wstępnie na 11, ale możliwe, że przełożę na wcześniejszą godzinę, bo po mnie babka ma zamiar jeszcze jechać z Zabrza do Gliwic malować 2 osoby z mojej rodziny - nie wiem jak ma zamiar się wyrobić, ale nie moja broszka

[asia_z]

Napisane przez Kalpana

Asia jeśli chciałabym zmienić godzinę, to albo po 13, a wtedy mogę się ze wszystkim nie wyrobić, zwłaszcza, że może się przeciągnąć robienie włosów wcześniejszych klientek, albo wybrać innego fryzjera, a ta pani jest jednak osobą, która może ujarzmić moje włosy

no to tu masz rację ale jak Ci fryzjerka zrobi dobrze fryzurę i ją utrwali to powinna ze 2 dni wytrzymać jak mnie kiedyś uczesała moja na wesele koleżanki, to musiałam glowe pod kran wsadzić, bo tak mi utrwaliła, ze jak wyjęłam wsuwki z włosów to fryzura nadal się trzymała no więc liczę na nią i tym razem

a co do kosmetyczki, to chyba jednak po fryzjerze lepiej. Ja przynajmniej tak zrobię, ale jeszcze nie mam umówionej makijażystki

[Kociak85]

Dziewczyny, a mnie zaczyna ogarniać panika. Że nie zdążymy! Nic się nie porusza do przodu. No okej, kupiłam kolczyki... Ale nic poza tym. Dzisiaj mam ambitny plan rozpisać wszystko co kiedy trzeba pozałatwiać i porozdzielać obowiązki między mną a M. Bo czas leci a my w miejscu stoimy. No tyle, że na kwiecień mamy zaplanowane rozdawanie zaproszeń (już mnie to przeraża) i protokół.
Czy Wy też tak macie? Macie już pozałatwiane te pierdoły, typu kwiaciarnia, fryzjer itd? Ja mam na razie umówioną wizażystkę, ale w ciemno całkiem. Fryzjerka mówiła, żeby umawiać się tak 2 miesiące przed, więc ja pod koniec kwietnia do niej zajdę Eh, chyba mnie dopada stres...

[certina4]

ja miałam najpierw fryzjera a potem makijaż, jeśli chodzi o fryzurę to jeśli jest całkowicie upięta to na pewno długo wytrzyma, ja miałam upięcie na bok z pokręconymi włosami i niestety w upale podczas tanców loki praktycznie mi się rozprostowały, dlatego warto jeśli któraś dziewczyna decyduje się na podobną fryzurkę, wziąć ze sobą lokówkę ja nie brałam, ale włoski jakoś tragicznie nie wyglądały

[asia_z]

nie martw się. ja mam podobnie. Nie mam zaproszeń, alkoholu, fryzjera mam, ale makijażystki nie, kwiatki nie zamówione.
Protokół i wszystko związane z Kościolem mamy zalatwiać w maju. ale mnie jeszcze czeka spowiedź

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez minini

a butów szukam jakiś na delikatnej koturnie, bo na takim wysokim obcasie nie dam rady wytrzymać całego wesela, na codzień jak już obcas to raczej niski noszę. gdzie wogóle szukałyście butów??

Jakoś nie widzę koturnów do tej sukienki, lepsze byłyby jednak obcasy

Napisane przez Kasiek1987

Jak już pisałam wcześniej, są z firmy Akces2, robione na miarę, jest kilka opcji do skonfigurowania, niestety koszt nie jest mały - za moje zapłaciłam 280zł, bo dopłacałam za naturalną skórę ekskluzywną na zewnątrz, skórę w środku, podeszwę wizytową, szybkie zapięcie i nakładki na obcasy.

Oj, drogie te butki One mają srebrny kolor?

Napisane przez Kalpana

A powinnam najpierw iść do fryzjera, czy do kosmetyczki? Chyba kosmetyczka, prawda?

Ja najpierw do fryzjerki

Napisane przez Kociak85

Dziewczyny, a mnie zaczyna ogarniać panika. Że nie zdążymy! Nic się nie porusza do przodu. No okej, kupiłam kolczyki... Ale nic poza tym. Dzisiaj mam ambitny plan rozpisać wszystko co kiedy trzeba pozałatwiać i porozdzielać obowiązki między mną a M. Bo czas leci a my w miejscu stoimy. No tyle, że na kwiecień mamy zaplanowane rozdawanie zaproszeń (już mnie to przeraża) i protokół.
Czy Wy też tak macie? Macie już pozałatwiane te pierdoły, typu kwiaciarnia, fryzjer itd? Ja mam na razie umówioną wizażystkę, ale w ciemno całkiem. Fryzjerka mówiła, żeby umawiać się tak 2 miesiące przed, więc ja pod koniec kwietnia do niej zajdę Eh, chyba mnie dopada stres...

Spokojnie, zdążycie na pewno.
My też nie mamy jeszcze paru rzeczy, musimy dokończyć nauki, spisać protokół, załatwić dokumenty w USC... Nie miałam jeszcze próbnej fryzury i makijażu, kwiatów też nie mam zamówionych A stres mnie na razie nie łapie. Jeszcze

[Kalpana]

Ja byłam dzisiaj u kosmetyczki, którą po0lecicli mi znajomi, ale okazało się, że akurat wtedy będzie miała urlop Gadałyśmy chwilę i mówiła, że chyba lepiej najpierw do fryzjerki, a dopiero do kosmetyczki.
Ja chcę mieć loki i chyba faktycznie wezmę lokówkę na wszelki wypadek, ale fryzjerka która mi będzie robić ma jakieś mocne lakiery i w ogóle, jak robiła kumpeli fryzurę na studniówkę, to miała tak samo jak Asia, że musiała myć włosy kilka razy, bo fryzura ani nie drgnęła....

[Kasiek1987]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;26056641]
Oj, drogie te butki One mają srebrny kolor?
[/QUOTE]

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Kasiek1987

To pewnie da się je wykorzystać na jakąś imprezę

[Kasiek1987]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;26061615]To pewnie da się je wykorzystać na jakąś imprezę [/QUOTE]
Mam nadzieję Przede mną w tym roku jeszcze jedno wesele we wrześniu, a w przyszłym roku dwa (albo i trzy), więc myślę, że się przydadzą

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Kasiek1987

Mam nadzieję Przede mną w tym roku jeszcze jedno wesele we wrześniu, a w przyszłym roku dwa (albo i trzy), więc myślę, że się przydadzą

Moje są kremowe, więc pewnie ich już nie wykorzystam, ale nie szkodzi - nie były drogie, więc jakoś to przeżyję

[Kasiek1987]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;26062363]Moje są kremowe, więc pewnie ich już nie wykorzystam, ale nie szkodzi - nie były drogie, więc jakoś to przeżyję [/QUOTE]
Ja bym nosila do dzinsow

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Kasiek1987

Ja bym nosila do dzinsow

Za wysokie są na co dzień.

[bernadka10]

Hej dziewczyny
Ja mam ślub 30 lipca, i jak czytam wasze posty to jestem załamana, ja w porównaniu z Wami jstem jeszcze w lesie z załatwianiem, nie mam fryzjera makijażystki, nie mam obrączek do księdza idę za 2 tygodnie, ale sukienka się szyje, butów też nie mam, zaproszeń też nie mam , mój narzeczony twierdzi że mamy czas , i jak tu go zmusić żeby się wziął do roboty