Shakira radośnie Loca loca wyśpiewuje, a naszym dzieciaczkom dupka podryguje -lato 09

[angy]

Napisane przez Miramej

Ja będę kupowała większy

A w nowym czy już używanym atomku?

W używanym, ale po likierku

Napisane przez Karolinak82

My mamy większy ten widzę że ma 15X11...malusi
Ze swojej strony mogę polecić TEN Zu testowała w sklepie, ale był jeden egzemplarz z pogubionymi stemplami, dlatego wtedy nie kupiłam duży jest

nie...uliczka

W takim razie tez kupię większy

Aaaa..... Jest już w domku i czeka Piknie będzie

[agga19851985]

Jesssssuuuuu alan od 3 tyg wstaje o 6 rano i nawet zmiana czasu nie pomogła Jestem tak padnięta, bo w nocy też coś nie najlepiej zaczął spać,nie wiem co jest grane

Dzięki za wszystkie odp. w sprawie jedzenia. Widze że wszystkie dzieci ładnie jedzą tylko ja i ANGY mamy "malutkie " problemy
Ja własnie niewiem co robić, Alan niby waży nie mało i chyba by nie schudł gdybym mu nie dawała nic innego poza tym obiadem co przygotowałam. Aleja jakoś nie umiem chyba odróżnić czy on grymasi, czy mu nie smakuje, czy jeszcze co innego Bo np. daną zupę jadł już kilka krotnie i zawsze mu smakowała a teraz od kilku dni wcale nawet nie chce spróbowac, i co to jest ? grymaszenie czy poprostu nie głodny?
Wiem że powiecie że ja sama najlepiej znam swoje dziecko, ale ja chyba jakaś głupia jestem bo wydaje mi się że jeśli on tej zupy nie chce i mu już nic innego nie dam to będzie głodny chodził i mi go szkoda Bo jeśli, ta dajmy na to, zupa mu naprawdę nie smakowała? To będzie zwykłe znęcanie się nad nim gdy nie dam mu czegoś innego. Rozumiecie o co mi chodzi?
Poza tym on co drugi dzień byłby bez obiadu bo wybrzydza strasznie i ciągle czegoś nie chce, a nie ma tak bardzo urozmaiconej diety żeby likwidowac obiad

[czekoladka21]

Napisane przez angy

A kupowałaś u nich czy w jakimś stacjonarnym?

w stacjonarnym

jeszcze chcialam napisac ze ten znikopis co mamy jest wystarczajacy, wiekszy z bajerami kupie pozniej jak z tym bedzie cos nie tak

[angy]

Napisane przez agga19851985

Jesssssuuuuu alan od 3 tyg wstaje o 6 rano i nawet zmiana czasu nie pomogła Jestem tak padnięta, bo w nocy też coś nie najlepiej zaczął spać,nie wiem co jest grane

Dzięki za wszystkie odp. w sprawie jedzenia. Widze że wszystkie dzieci ładnie jedzą tylko ja i ANGY mamy "malutkie " problemy
Ja własnie niewiem co robić, Alan niby waży nie mało i chyba by nie schudł gdybym mu nie dawała nic innego poza tym obiadem co przygotowałam. Aleja jakoś nie umiem chyba odróżnić czy on grymasi, czy mu nie smakuje, czy jeszcze co innego Bo np. daną zupę jadł już kilka krotnie i zawsze mu smakowała a teraz od kilku dni wcale nawet nie chce spróbowac, i co to jest ? grymaszenie czy poprostu nie głodny?
Wiem że powiecie że ja sama najlepiej znam swoje dziecko, ale ja chyba jakaś głupia jestem bo wydaje mi się że jeśli on tej zupy nie chce i mu już nic innego nie dam to będzie głodny chodził i mi go szkoda Bo jeśli, ta dajmy na to, zupa mu naprawdę nie smakowała? To będzie zwykłe znęcanie się nad nim gdy nie dam mu czegoś innego. Rozumiecie o co mi chodzi?
Poza tym on co drugi dzień byłby bez obiadu bo wybrzydza strasznie i ciągle czegoś nie chce, a nie ma tak bardzo urozmaiconej diety żeby likwidowac obiad

Mamy DOKŁADNIE te same problemy
Aga nie jesteś głupia, a jeśli już, to ja też Bo ja też nie wiem bardzo często, o co kamam
Ostatnio pojawiła się już teoria pt.: "nie dodałam śmietanki do zupy"
I tez nie wiem, czy akurat nie jest głodna, czy w tym dniu ma ochotę na coś innego, czy jeszcze coś tam coś tam... I tez mam wyrzuty sumienia, jeśli nic innego nie dostanie
Więc łączmy się w bólu

Napisane przez czekoladka21

w stacjonarnym

jeszcze chcialam napisac ze ten znikopis co mamy jest wystarczajacy, wiekszy z bajerami kupie pozniej jak z tym bedzie cos nie tak

[agga19851985]

Napisane przez Wojtusia

Oli dzisiaj pierwszy raz stała w kącie...
Dobrze robie?Ja mam przy niej siedziec/ czy robic swoje? bo jak siedze przy niej to stoi ładnie, a jak odchodze to próbuje wyjść.

ja od Alana odchodze i nie patrzę na niego. Zerkam tylko kątem oka czy nie zwiewa.

Napisane przez magi77

Maciek jeszcze odsypia nocne "niespanie". Znowu dawał czadu międzi 2-gą a 6-tą

Bido Ty nasza

Napisane przez Karolinak82

angy ja bym polecała stemple do znikopisu...Zu je uwielbia
P.S. a jak zamówienie?

u nas Alan od razu te stemple wkłada do buzi, wszystkie mam schowane bo by się udusił trójkatem kiedyś Ale potwierdzam- stemple to fajna sprawa


Majaszko jak tam Zuzanka?? Zniknęły jej te suche plamki?? Alan odkąd nie jje mandarynek i pomarańczy ma super buźke

Nie mówiłam Wam jeszcze ale nad moim małżeństwem zebrały się ciemne chmury. Padło nawet słowo na R..., i to na spokojnie a nie w nerwach, więc decyzja przemyslana.

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez angy

Mamy DOKŁADNIE te same problemy
Aga nie jesteś głupia, a jeśli już, to ja też Bo ja też nie wiem bardzo często, o co kamam
Ostatnio pojawiła się już teoria pt.: "nie dodałam śmietanki do zupy"
I tez nie wiem, czy akurat nie jest głodna, czy w tym dniu ma ochotę na coś innego, czy jeszcze coś tam coś tam... I tez mam wyrzuty sumienia, jeśli nic innego nie dostanie
Więc łączmy się w bólu

oj łaczymy się, łączymy Te nasze dzieci nas wykończą

Napisane przez czekoladka21

jeszcze chcialam napisac ze ten znikopis co mamy jest wystarczajacy, wiekszy z bajerami kupie pozniej jak z tym bedzie cos nie tak

Jeśli mogę coś dodac to ja też polecam większy Alan wczesniej miał duży, kupiony w byle jakim sklepie i bawił się nim na całego. A teraz ma taki własnie malutki jak Werka, i nawet na niego nie raczy spojrzeć bo kilka razy maźnietym pisakiem i już musi wycierać
Nie może rozwinąć swojej inwencji twórczej na tak małej powierzchni

[skierka1981]

wróciłam z godzinnego jeżdżenia. ale mnie boli musze trochę pojeździć zanim sie rozkręce. a Amelka dobra jest, robiłam przystanki żeby odpocząć a ona na mnie krzyczy że chce "brum brum" robić spodobała się jej strasznie. jutro kolejne podejście. jak mnie już tyłek przestanie boleć to będę jeździła 2x dziennie. do tego dietka i może zgubię coś do świąt.

[angy]

Napisane przez agga19851985

Nie mówiłam Wam jeszcze ale nad moim małżeństwem zebrały się ciemne chmury. Padło nawet słowo na R..., i to na spokojnie a nie w nerwach, więc decyzja przemyslana.

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------


Jeśli mogę coś dodac to ja też polecam większy Alan wczesniej miał duży, kupiony w byle jakim sklepie i bawił się nim na całego. A teraz ma taki własnie malutki jak Werka, i nawet na niego nie raczy spojrzeć bo kilka razy maźnietym pisakiem i już musi wycierać
Nie może rozwinąć swojej inwencji twórczej na tak małej powierzchni

Kupiłam TEN

[Karolinak82]

Napisane przez Miramej

Podejrzewam, że dlatego nie kombinuje, bo myśli, że to są takie klocki, bo jak dostał, to prosiłam Teściową, żeby Mu nie otwierała i Ona zbudowała Mu z nich wieżę i tak zostało

Zapobiegliwa Mama

Napisane przez angy

W takim razie tez kupię większy

Aaaa..... Jest już w domku i czeka Piknie będzie

no i nic się nie chwalisz jak wyszło?

Napisane przez agga19851985

u nas Alan od razu te stemple wkłada do buzi, wszystkie mam schowane bo by się udusił trójkatem kiedyś Ale potwierdzam- stemple to fajna sprawa

Nie mówiłam Wam jeszcze ale nad moim małżeństwem zebrały się ciemne chmury. Padło nawet słowo na R..., i to na spokojnie a nie w nerwach, więc decyzja przemyslana.

Jeśli mogę coś dodac to ja też polecam większy Alan wczesniej miał duży, kupiony w byle jakim sklepie i bawił się nim na całego. A teraz ma taki własnie malutki jak Werka, i nawet na niego nie raczy spojrzeć bo kilka razy maźnietym pisakiem i już musi wycierać
Nie może rozwinąć swojej inwencji twórczej na tak małej powierzchni

Zu na szczęście jeszcze nie próbowała stempli za to uwielbia mazać szybko jak popadnie po całym "ekranie" i zmazywać...no i umie już idealnie jajo narysować...dumna z siebie pokazuje i mówi jajo



o kurcze...przykro mi strasznie a czyja to decyzja?



ooo mam podobne zdanie

[angy]

Napisane przez skierka1981

wróciłam z godzinnego jeżdżenia. ale mnie boli musze trochę pojeździć zanim sie rozkręce. a Amelka dobra jest, robiłam przystanki żeby odpocząć a ona na mnie krzyczy że chce "brum brum" robić spodobała się jej strasznie. jutro kolejne podejście. jak mnie już tyłek przestanie boleć to będę jeździła 2x dziennie. do tego dietka i może zgubię coś do świąt.

Super, że Amelce się podoba
My chyba dzisiaj ruszymy na naszą pierwszą przejażdżkę

[Karolinak82]

Napisane przez angy

Kupiłam TEN

fajny i wszystko ma a jaki duży?

[angy]

Napisane przez Karolinak82

no i nic się nie chwalisz jak wyszło?



Zu na szczęście jeszcze nie próbowała stempli za to uwielbia mazać szybko jak popadnie po całym "ekranie" i zmazywać...no i umie już idealnie jajo narysować...dumna z siebie pokazuje i mówi jajo

Ała!
No bo jeszcze nie wyszło
Porobię focie po remoncie


Jajo na Wielkanoc jak znalazł

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez karolinak82

fajny i wszystko ma:d a jaki duży?

45/31

[Karolinak82]

A do jakiego wieku wystarczy taki fotelik ma rower?

Patrzcie jaki słodki

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez angy

Ała!
No bo jeszcze nie wyszło
Porobię focie po remoncie


Jajo na Wielkanoc jak znalazł


45/31

Uważaj bo jeszcze poprawię
No ale już widzisz jak jest...martwię się czy się Tobie podoba bo w końcu z mojego polecenia także gadaj



noooo to są dopiero wymiary

[agga19851985]

Napisane przez skierka1981

wróciłam z godzinnego jeżdżenia. ale mnie boli musze trochę pojeździć zanim sie rozkręce. a Amelka dobra jest, robiłam przystanki żeby odpocząć a ona na mnie krzyczy że chce "brum brum" robić spodobała się jej strasznie. jutro kolejne podejście. jak mnie już tyłek przestanie boleć to będę jeździła 2x dziennie. do tego dietka i może zgubię coś do świąt.

No super, będzie teraz 2w1 , Amelka szczęśliwa i dotleniona i zgrabna mama

Napisane przez angy

Kupiłam TEN

fajny, podobywuje mnie sie

Napisane przez Karolinak82

Zu na szczęście jeszcze nie próbowała stempli za to uwielbia mazać szybko jak popadnie po całym "ekranie" i zmazywać...no i umie już idealnie jajo narysować...dumna z siebie pokazuje i mówi jajo:D



o kurcze...przykro mi strasznie a czyja to decyzja?



ooo mam podobne zdanie

No i mówię Ci, lepiej niech nie próbuje, bo mi serce stanęło gdy go zobaczyłam z tym stemplem prawie w przełyku
Dla zdolnej Zu.

Padło z ust małża, ale mnie jakoś nie przeraziłyte słowa. Spodziewałam się tego. Bo jak może być dobrze miedzy ludzmi których łączy tylko dziecko?
Ja mam dość ciągłego wypominania jaka to ja kiedyś byłam, a on ma dość "separacji" w łóżku itd, itp

[angy]

Napisane przez Karolinak82

A do jakiego wieku wystarczy taki fotelik ma rower?

Patrzcie jaki słodki

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------



Uważaj bo jeszcze poprawię
No ale już widzisz jak jest...martwię się czy się Tobie podoba bo w końcu z mojego polecenia także gadaj



noooo to są dopiero wymiary

Mam taki fotelik, Zosia dostała kiedyś od dziadka, ale nawet do głowy mi nie przyszło, żeby go używać, w związku z czym nie mam pojęcia.

Pa jaka groźna
No weź wyluzuj, uliczka jest boska, taka klimatyczna, tak tylko przyłożyliśmy do ściany na razie i wynieśliśmy do piwnicy, ale już doczekać się nie mogę tego remontu


Eee.., nie takie duże, jak się odejmie te uchwyty to sam ekranik wychodzi taki akurat, żeby rozwijać ewentualny talent

[Karolinak82]

Napisane przez agga19851985

No i mówię Ci, lepiej niech nie próbuje, bo mi serce stanęło gdy go zobaczyłam z tym stemplem prawie w przełyku
Dla zdolnej Zu.

Padło z ust małża, ale mnie jakoś nie przeraziłyte słowa. Spodziewałam się tego. Bo jak może być dobrze miedzy ludzmi których łączy tylko dziecko?
Ja mam dość ciągłego wypominania jaka to ja kiedyś byłam, a on ma dość "separacji" w łóżku itd, itp

nie dziwię się


Kurcze to nigdy nie jest miła sytuacja, ale skoro tak czujecie to nie ma co się męczyć...moje zdanie w tym temacie wszystkie znają

Napisane przez angy

Mam taki fotelik, Zosia dostała kiedyś od dziadka, ale nawet do głowy mi nie przyszło, żeby go używać, w związku z czym nie mam pojęcia.

Pa jaka groźna
No weź wyluzuj, uliczka jest boska, taka klimatyczna, tak tylko przyłożyliśmy do ściany na razie i wynieśliśmy do piwnicy, ale już doczekać się nie mogę tego remontu


Eee.., nie takie duże, jak się odejmie te uchwyty to sam ekranik wychodzi taki akurat, żeby rozwijać ewentualny talent

ale ja nie pytałam o ten konkretny fotelik pytam ogólnie na ile starczy fotelik rowerowy

a jak się bój
teraz to i ja się nie mogę doczekać zdjęć

aaaa bo te wymiary całości a nie ekranu

[angy]

Napisane przez agga19851985

Padło z ust małża, ale mnie jakoś nie przeraziłyte słowa. Spodziewałam się tego. Bo jak może być dobrze miedzy ludzmi których łączy tylko dziecko?
Ja mam dość ciągłego wypominania jaka to ja kiedyś byłam, a on ma dość "separacji" w łóżku itd, itp

Ale to już postanowione?
Jestem zwolenniczką (stety bądź niestety) radykalnych cięć Więc jeśli tak oboje czujecie...

Napisane przez Karolinak82

ale ja nie pytałam o ten konkretny fotelik pytam ogólnie na ile starczy fotelik rowerowy

a jak się bój
teraz to i ja się nie mogę doczekać zdjęć

aaaa bo te wymiary całości a nie ekranu

A to już zależy od modelu-jest przedział kilogramowy



Nooo... To co-mały??


Ps. Jakiś strasznie mało aktualny avek mam

[czekoladka21]

ide cos zjesc i na dwor, odkurzylam podlogi bo o 17 maja przyjsc znajomi z zaproszeniem na wesele(na ktore niestety musimy odmowic)

a malz pojechal o 13 na otwarcie restauracji swojego klienta , tym razem jako gosc ubral garniaka bo same wazne osoby tam beda
juz zapowiedzialam ze chce tam na obiad pojechac kiedys


a Werka jak na dworze sie przewroci to siedzi i wyje az jej pomoge wstac bo ja trawka w rece gryzie normalnie jak zobaczy ze ma brudne rece to zaraz chce do domu umyc

[skierka1981]

Karo mój jest do 22. zadowolona z niego jestem, ładny i mam nadzieje ze Amelce wygodnie bo chciala jezdzic. ewentulanie podloze pod dupke podusie jakas mala z czasem
http://allegro.pl/fotelik-rowerowy-b...506327336.html

[Karolinak82]

Napisane przez angy

A to już zależy od modelu-jest przedział kilogramowy



Nooo... To co-mały??


Ps. Jakiś strasznie mało aktualny avek mam

Większość jak patrzę ma do 22 kg...to na ile średnio starczy? na ten sezon pewnie

no ja nie wiem ile ma ekran

słońce za oknem a ta śnieg wywołuje




Nadrobiłam wcześniejsze wpisy i tak:

aga współczuję przeżyć...biedny Alan musiał się namęczyć...dobrze że Mąż zachował zimną krew
bólu pleców nie współczuję bo sama mam za to łączę się w bólu

Wojtusiu wracaj!!!!

angy mam nadzieję że jednak drugie podejście się uda

ada Zu ma wiaderko i resztę ekwipunku od zeszłego roku...dwa komplety już w poprzednie lato się bawiła

Jola...ale się uśmiałam z łapania moczu...brawo dla Kuby
no i dzień super mieliscie...z oglądaniem karetki...nie pogadasz jakie znajomości mają niektórzy

marica gratulacje! i spokojnych miesięcy

mayaszko...skusiłam się na Goddes bo nie znam, a ma dobre recenzje...leżą u Rosy moje dwie odlewki i miniaturka z all...więc tak skorzystałam przy jednej przesyłce



Co do kary i nagrody...mam podobne zdanie do Joli...nie obiecuje nic za dobre zachowanie, nagradzam za jeśli właściwe zachowanie nastąpi bez wcześniejszej obietnicy.
Kąta nigdy u Nas nie było...nie widzę potrzeby póki co

[Wojtusia]

Napisane przez czekoladka21

a Werka jak na dworze sie przewroci to siedzi i wyje az jej pomoge wstac bo ja trawka w rece gryzie normalnie jak zobaczy ze ma brudne rece to zaraz chce do domu umyc

o jacie, a Oli wcale nie przeszkadza jak się przewróci, wybrudzi, wstaje i biegnie dalej. Dzisiaj zbierała kamienie i nawet jak się przewróciła to i tak ich z ręki nie wypuściła, jak wstawała to piąstkami się podpierała, zeby kamyczki nie uciekły. Ręce całe brudne, spodnie po każdym spacerze do prania są. Dzisiaj z konewką latała i kwiatki podlewała.
Do domu siłą lub podstępem muszę ciągnąć ją. Dzisiaj przyszła z konewką, bo obiecałam ze w domu kwiatki podlejemy, no i podlała mi dywan i panele

[czekoladka21]

Aga kurcze doczytalam teraz........przy kra sprawa , naprawde nie widzisz juz przyszlosci w waszym zwiazku? nic nie da sie juz zrobic?a malz ma takie samo stanowisko wobec ciebie?

[angy]

Napisane przez Karolinak82

no ja nie wiem ile ma ekran

(...)
angy mam nadzieję że jednak drugie podejście się uda

Ba, ale kto to może wiedzieć?? Bo ja też nie wiem

(wątpię)

Napisane przez Wojtusia

o jacie, a Oli wcale nie przeszkadza jak się przewróci, wybrudzi, wstaje i biegnie dalej. Dzisiaj zbierała kamienie i nawet jak się przewróciła to i tak ich z ręki nie wypuściła, jak wstawała to piąstkami się podpierała, zeby kamyczki nie uciekły. Ręce całe brudne, spodnie po każdym spacerze do prania są. Dzisiaj z konewką latała i kwiatki podlewała.
Do domu siłą lub podstępem muszę ciągnąć ją. Dzisiaj przyszła z konewką, bo obiecałam ze w domu kwiatki podlejemy, no i podlała mi dywan i panele

Rozumiem, że dywan i panele w kwiatki

[Wojtusia]

Karola ja widziałam kiedys ten fotelik u nas, tez mi sie podobał, ale dla takiego malucha bym nie kupiła, bo pasów nie ma i w ogóle jak bym sie wywróciła to pewnie by się połamał od razu, nie zabezpieczyłby Oli nic a nic, ale wyglądał fajnie na rowerze

w mojej miescinie kupiłam mieszanki do chleba, no nie do pomyslenia
http://www.eko-market.pl/product_inf...products_id/51 taką i
jeszcze taką http://www.eko-market.pl/product_inf...products_id/47

[czekoladka21]

Napisane przez Wojtusia

o jacie, a Oli wcale nie przeszkadza jak się przewróci, wybrudzi, wstaje i biegnie dalej. Dzisiaj zbierała kamienie i nawet jak się przewróciła to i tak ich z ręki nie wypuściła, jak wstawała to piąstkami się podpierała, zeby kamyczki nie uciekły. Ręce całe brudne, spodnie po każdym spacerze do prania są. Dzisiaj z konewką latała i kwiatki podlewała.
Do domu siłą lub podstępem muszę ciągnąć ją. Dzisiaj przyszła z konewką, bo obiecałam ze w domu kwiatki podlejemy, no i podlała mi dywan i panele

u nas tez kamyczki sa hitemi zbieranie patykow
no chyba Werka tylko taka damulka

tez musze ja podstepem do domu zaciagac hehe

[skierka1981]

Napisane przez Karolinak82

Większość jak patrzę ma do 22 kg...to na ile średnio starczy? na ten sezon pewnie

do około 5 lat

[Wojtusia]

Napisane przez angy

Ba, ale kto to może wiedzieć?? Bo ja też nie wiem




Rozumiem, że dywan i panele w kwiatki

hehe, no nie, zasłonka-tak, ale jakoś ocalała.

Bidula usiłowała podniesc wysoko konewkę a że nie dostała do parapetu i kwiatów, to dobrze i dywan podlać

[Karolinak82]

Napisane przez skierka1981

Karo mój jest do 22. zadowolona z niego jestem, ładny i mam nadzieje ze Amelce wygodnie bo chciala jezdzic. ewentulanie podloze pod dupke podusie jakas mala z czasem
http://allegro.pl/fotelik-rowerowy-b...506327336.html

własnei wiem że do 22 ale nie potrafię sobie wyobrazić do kiedy może starczyć

Napisane przez angy

Ba, ale kto to może wiedzieć?? Bo ja też nie wiem

(wątpię)

ehhh

Napisane przez Wojtusia

Karola ja widziałam kiedys ten fotelik u nas, tez mi sie podobał, ale dla takiego malucha bym nie kupiła, bo pasów nie ma i w ogóle jak bym sie wywróciła to pewnie by się połamał od razu, nie zabezpieczyłby Oli nic a nic, ale wyglądał fajnie na rowerze

heheh ale ja nie chce go kupić w życiu bez pasów i jakiś taki delikatny jako ciekawostkę wrzuciłam

Napisane przez czekoladka21

no chyba Werka tylko taka damulka

Zu też ale jak powiem żeby otrzepała rączki to ładnie to robi i bawi się dalej

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez skierka1981

do około 5 lat

no coś Ty nie wyobrażam sobie wozić 5-latki w takim foteliku

[aannuullaa]

Cześć

czytam was na bieżąco ale nie mam weny się odzywać... Martynka jeszcze pokasłuje więc jestem z nią w domu a potem do nocy nadrabiam pracę

Ale wam powiem, ze mam już na dziś dość, teorie mojego otoczenia na temat choroby Martysi...Otóż jest chora bo:

-JA zabieram ją na zewnątrz jak ma katar (15 stopni, słonko, zero wiatru ale zdaniem babci głowę wiatr urywa a zdaniem TŻ chore dzieci ZAWSZE trzymało się w domu )

-JA suszę pranie na suszarce w domu

-JA nie podgrzewam jej wszystkiego co pije, no bo przecież temperatura pokojowa wody jest zabójcza

Oczywiście fakt żłobka i okresu sprzyjającego wirusom nie ma z jej katarem a następnie kaszlem nic wspólnego...
Czy ja zwariowałam czy o co chodzi

[skierka1981]

Napisane przez Karolinak82

własnei wiem że do 22 ale nie potrafię sobie wyobrazić do kiedy może starczyć






no coś Ty nie wyobrażam sobie wozić 5-latki w takim foteliku

tak mają w opisach aukcji bo sprawdzalam. wiadomo ze to taki orientacyjny wiek. a ja widzialam jak mniej wiecej w takich fotelikach matki odbieraja dzieci z przedszkola u nas

[Wojtusia]

Napisane przez Karolinak82

heheh ale ja nie chce go kupić w życiu bez pasów i jakiś taki delikatny jako ciekawostkę wrzuciłam

nawet cie o ty nie podejrzewałam
ale widzisz, niektórzy używają takich, cześciej wlaśnie na wsiach czy małych miejscowościach. W moich stronach kilkakrotnie widziałam, choc teraz nie potrafię sobie przypomnieć ile te dzieci mogły miec lat.