wiosenne oczekiwania (prrrawie)narzeczonych .....cz.9!

[studi]

Napisane przez jlys

ostatnie zaręczyny były moje..czyli ponad 2 tyg temu...ale może sie już jakiś tż szykuje na prima aprillis

no data jaka najbardziej fajna tylko,żeby zapytanie było jak najbardziej poważne
jeśli chodzi o oczyszczanie twarzy byłam raz u kosmetyczki i zrobiła mi z twarzy pobojowisko-nigdy więcej

[BeautifulShe]

Napisane przez Gajaa

Bjuti, choroba nie choroba, dziecka nie można trzymać pod kloszem. mam na to przykład, który właśnie mnie na fb ściga. Dziewczyna niepełnosprawna, bodaj z porażeniem mózgowym, ledwo mówi, nie pisze, jeździ na wózku. Studiuje ze mną, pracuje, mieszka sama! Bo doszły z mamą do wniosku, że mamy kiedyś zabraknie, a wtedy ona musi być pewna, że da sobie radę sama.

I co? I daje sobie świetnie radę. rodzic musi tylko kochać mądrze

Frecia, jak ja bym chciała frecie! Są takie uroocze! Twoim marzeniem Sylvi też zawsze było kupienie zwierzakowi większej klatki? Bo moim tak. Przez 1,5 roku życia chomika i 9 lat królika, ale nigdy nie miałam tylu pieniędzy

Ala, marudzisz. Nie marudź

Bardzo mądra mama Naprawdę świetne podejście

Jlys dlatego spróbuj tej glinki Mnie pomagała przy tych najgorszych etapach trądziku :/ A raz na trzy tygodnie możesz odwiedzić dobrą kosmetyczkę I to rzeczywiście daje efekty! Tylko jedna ważna sprawa - systematyczność

Truskaweczka próbuj Nie robi z twarzą nic złego

[Gajaa]

Oj też! I powrót do naturalnych metod pielęgnacji urody, rodem z królewskiego dworu jak Jadwisia nasza król! co sobie wannę kazała przynosić do klasztoru, a zakonnice zbulwersowane tym faktem były

Znaczy maczam mordę w mleku, cytrynie i aspirynie mając nadzieję, że jeszcze kiedyś będę piekna

[Truskaweczka07]

Alunia czemu chcesz oddać kieckę?
Jlys nie powinno się robić peelingu codziennie bo to strasznie podrażnia cerę przynajmniej raz no dwa razy w tygodniu

[aluniaaaaa]

Napisane przez Gajaa

Ala, marudzisz. Nie marudź

Ale, że na jaki temat? Bo sie zgubilam kiecy?

Napisane przez Truskaweczka07

Alunia czemu chcesz oddać kieckę?

Bo myslalam, ze bede zachwycona i w ogole szał pał a tak nie jest uswiadomilyscie mi, ze kiecka idealna nie jest i musze cos dodac, a mam watpliwosci czy baba sie zgodzi

Sory, ze odpowiadam tylko na pytania dotyczace mnie

[Gajaa]

Szkoda, że nie masz czegoś co się przykłada raz na miesiąc do mordy, to coś wyciąga z niej wszystkie toksyny i robi Cię na bóstwo. Kiedyś chciałyśmy z koleżanką wymyślić kurek do okresu. Kładziesz się w wannie, odkręcasz kurek okresowy i wylewasz z siebie okresu za pół roku np

kiecy

[studi]

Napisane przez Truskaweczka07

Jlys nie powinno się robić peelingu codziennie bo to strasznie podrażnia cerę przynajmniej raz no dwa razy w tygodniu

dokładnie
ja mam taka maseczkę co zasycha na twarzy i jednym ruchem się ją całą zdziera z twarzy z Avonu kupiłam w promocji ale raczej nie pomaga się pozbyć wągrów

[aluniaaaaa]

Napisane przez Gajaa

Szkoda, że nie masz czegoś co się przykłada raz na miesiąc do mordy, to coś wyciąga z niej wszystkie toksyny i robi Cię na bóstwo. Kiedyś chciałyśmy z koleżanką wymyślić kurek do okresu. Kładziesz się w wannie, odkręcasz kurek okresowy i wylewasz z siebie okresu za pół roku np

kiecy

Taaaaaaak! to by super bylo!

Nie marudze, nie chce sie wyglupic wychodzac w niej

[BeautifulShe]

Napisane przez santom

no tak jak Bjuti napisala juz, musisz sie wybrac do jakiegos renomowanego salonu.
ja bylam raz na oczyszczaniu buzki i szczerze mowiac nie widzialam roznicy. niby mi tam powyciskala, blizn mi nie zostawila, nie miala paznokci poodbijanych, bo wszystko przez jalowa gaze robila, ale kiedy wrocilam do domu i spojrzalam w lustro z checia bym sobie poprawila jej prace, bo zrobila do malo dokladnie;/

Bjuti, jak moj T. do tego podchodzi?? musze powiedziec, ze podchodzi tak jakbym chciala zeby podchodzil, wiem, ze ma plany jakies(jakie nie wiem, ale to dobrze, hehe)zmienilo mu sie podejscie do tej sprawy porzadnie, o180 stopni, przyznal sie, ze juz ogladal pierscionki itp itd. wiec wszystko jest na dobrej drodze i pytanie na co ja narzekam teraz?? no wlasnie, ze te jego plany nie wiem w jakim czasie sie rozzciagaja, bo jak ostatnio wlasnie rozmawialismy na ten temat to sie okazalo, ze zawsze znajdzie sie cos wazniejszego do zalatwienia, kupienia itp. a mi sie to nie podoba, bo tak jak juz pisalam, chcialabym, zebysmy do wszystkiego doszli razem, a nie ze ja bede lezec i pachniec, a on bedzie na nas tyral;/ a ja tak nie chce i do niego to nie dociera, bo kiedy mu mowie, ze jak bedziemy tak wszystko odwlekac to ja slubu doczekam sie po 50, a dzieci nie bedziemy miec w ogole, bo bedzie za pozno. wiec mu powiedzialam, ze SLUBU NIE BEDZIE, bo po co mam czekac na cos, co staje sie coraz mniej realne;D

Kosmetyczka nie może oczyścić niestety wszystkiego, bo twarz przy takim czyszczeniu lekko się robi opuchnięta i przez to wyciśnięcie reszty mogłoby pozostawić jakieś blizny czy odciski na twarzy Dlatego właśnie kosmetyczki mówią żeby przyjść np kolejny raz za dwa-trzy tygodnie

Co do Tż... Chyba potrzebuje jakiegoś gromu z jasnego nieba :/ Bo widać, że chce ale na zasadzie "zaraz"...

Napisane przez Gajaa

Szkoda, że nie masz czegoś co się przykłada raz na miesiąc do mordy, to coś wyciąga z niej wszystkie toksyny i robi Cię na bóstwo. Kiedyś chciałyśmy z koleżanką wymyślić kurek do okresu. Kładziesz się w wannie, odkręcasz kurek okresowy i wylewasz z siebie okresu za pół roku np

kiecy

O dżizas Masakra!!!

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Napisane przez aluniaaaaa

Taaaaaaak! to by super bylo!

Nie marudze, nie chce sie wyglupic wychodzac w niej

Nie przesadzaj! Wyglądasz cudownie! Jeśli nie pasuje Ci jakoś, że niektórym przypomniała coś ala ślubną to możesz dać do niej jakieś świetne mocno kolorystyczne dodatki! Ale sukienka jest przepiękna! I basta!

[studi]

Napisane przez aluniaaaaa

Nie marudze, nie chce sie wyglupic wychodzac w niej

Ala ale co chcesz całe wesele się katować w krótkiej sukni-przecież będziesz się w takiej źle czuła!!

[miss_bennet]

Napisane przez BeautifulShe

Miss ja miałam pytanie o tytuł tej książki, która tak Twojego Tż oświeciła
I mów co tam u Ciebie! Bo tutaj to żaaaadnej zaręczonej

Bjuti, ja Ci jej wcale nie polecam. Jeśli nie chcesz, żeby Cię facet kajdankami do zlewu przypinał, to zdecydowanie NIE POLECAM. Oczywiście, wyolbrzymiam, ale to, jakie on dyrdymały pod wpływem tej książki opowiada czasem to woła o pomstę do nieba. Inna rzecz, która go oświeciła (i jeśli o mnie idzie to bardziej mnie satysfakcjonuje) to pojawiła się szansa, że po prostu dostanie od rodziców (dziadków) ziemię. A gdyby tak się stało to wtedy chcielibyśmy zacząć się budować. Im wcześniej, tym lepiej. Ale żebym ja tam zaczęła ładować kasę to by trza było wziąć ślub (z tego co wiem, to akurat kościelny jest jednym z "warunków" ze strony dziadków). No i tym sposobem dochodzimy do tego, że musiałby TŻ zacząć myśleć o ustabilizowaniu się.

No, ale skoro bardzo chcesz to chyba się zwie ta książka: Co każdy mąż chciałby, aby jego żona wiedziała o mężczyznach. Nie mówię - niesie ze sobą pewne wartości (jak np. to, że ojciec również jest rodzicem i powinien poświęcać dziecku czas), ale ogólnie jest w stylu: kobieta do dzieci i garów, a facio zarabia kasę. A jak nie zarobi wystarczająco dużo, to przecież nic nie szkodzi, bo bez telewizora/samochodu/śniadania () można żyć.

Napisane przez studi

w zaręczynach posucha
żadna się nie zaręczyła w części którą ja założyłam-będę bić!!!

No u mnie póki co też daleko do tego. Bliżej niż myślałam, ale i tak daleko. Padło coś takiego jak:"ślub po studiach". Ale wiecie, nadal jest to dość rozmyty termin.

Zwłaszcza, że... sama nie wiem czy chcę ślubu. Wkurza mnie ten mój M.

[Truskaweczka07]

Alunia ta sukienka podkreśla Twoją figurę i jak dla mnie wyglądasz w niej super i tak jak Bjuti pisze możesz dodać do niej jakieś mocniejsze dodatki

[aluniaaaaa]

Krótkiej to ja bym nawet nie ubrala

Mama w sobote bedzie u tej babki i z nia zagada o pasku... jak stwierdzi, ze nie to sama kupie i na prawde dam babci do przyszycia

[studi]

Napisane przez miss_bennet

Zwłaszcza, że... sama nie wiem czy chcę ślubu. Wkurza mnie ten mój M.

ale to odnośnie tych teorii książkowych czy tak w ogóle?

[Gajaa]

Bjuti, nie straszne tylko oddaje potrzeby kobiet. Może jak założymy stronnictwo na fb, to Bozia się nad nami zlituje i kurek powstanie?

Miss, kryzysik malutki?

Ala, nie pierdziel, ładnie jest tylko trzeba troche kolorowych dodatków dodać

[aluniaaaaa]

Miss kurcze no to juz powazne dylematy... Co on znowu wymyslil?

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Dzieki dziewczyny, ze mnie tak pocieszacie, kochane jestescie boje sie troche tego co babka w sobote powie i dlatego chwilowo mam kryzys sukienkowy

Ale rozmawialam z kuzynka (PMka) i powiedziala, ze spoko, przeciez dluga kiecka w niczym nie przeszkadza...

[studi]

Napisane przez aluniaaaaa

Mama w sobote bedzie u tej babki i z nia zagada o pasku... jak stwierdzi, ze nie to sama kupie i na prawde dam babci do przyszycia

Ooo widzisz to już jakaś iskierka się zapaliła ja nawet bym tego pasa nie wszywała tylko uszyła?! jakaś grubszą wstęgę i się nią przepasała-to był by mocny akcent w tej sukni

[Truskaweczka07]

Ja zmykam dziewczyny bo Tż niedługo będzie

[aluniaaaaa]

Tez o tym myslalam, zeby wlasnie nie wszywac na stale tylko wlasnie sobie ja jakos obwiazac, ale boje sie, ze mi sie bedzie rozwiazywac bo wiadomo jak to z materialami jest... sliskie sa i taki cuda sie tez zdarzaja... tylko teraz pytanie, z materialu ciezszego z takiego jakiego jest góra czy z szyfonu, z ktorego jest dol?

[studi]

cięższy się chyba będzie szybciej rozwiązywał, ja bym brała lekki, ew. niech doradzi, bo śliskie to się lubią nie trzymać kupy

[aluniaaaaa]

Bo wiecie co, ta góra podobno jest z bawełny satynowej

Dobra, juz was nie zanudzam odezwie sie na temat kiecki jak juz wszystko bedzie cacy (mam nadzieje )!

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Dobra, ostatni raz patrzcie, wstążki szyfonowe mozna kupic. Dobre by takie cos bylo? http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...0&tx=100&ty=54

[miss_bennet]

Napisane przez studi

ale to odnośnie tych teorii książkowych czy tak w ogóle?

Myślę, że jest to jeden z powodów. Bo jak sobie wizualizuję nasze życie wedle jego nowej wizji to mnie krew zalewa. I myślę sobie, że ja na pewno tak nie chcę i w żaden sposób nie jest to spełnienie moich marzeń, coś co by mnie uszczęśliwiło.

Napisane przez Gajaa

Miss, kryzysik malutki?

Ala, nie pierdziel, ładnie jest tylko trzeba troche kolorowych dodatków dodać

Mi się sukienka ogólnie podoba, chociaż jestem zwolenniczką DO dwóch kolorów w kreacji, więc dodanie trzeciego... mnie nie przekonuje (chyba, że w formie dodatków). Ale prawda jest też taka, że potrzeba jej mocnego akcentu. Chociaż ten paintowy róż jak dla mnie odpada. Nie wiem czy sukienka jest bladoróżowa czy bardziej kremowa, ale jeśli kremowa to stawiałabym na czekoladowy brąz, a jeśli blady róż to na wiśnię ewentualnie jakiś odcień fioletu. Ale to tylko moje skromne zdanie.

Gajaa nawet nie kryzys, bo niby jest ok między nami, tylko on mnie jakoś irytuje. Może ja jestem przemęczona, dużo czasu spędzam w pracy, przy dzieciach (i widzę czym to "pachnie". a mianowicie: głównie kupą). Może to tylko chwilowe. Chodzi o to, że zaczęłam mieć wątpliwości czy to jest aby na pewno TO.

Napisane przez aluniaaaaa

Miss kurcze no to juz powazne dylematy... Co on znowu wymyslil?

Niby nic nie odwala, a nawet jest kochany i pomocny. Ale jak słyszę, że depresja poporodowa to jest jakiś wymysł (kiedyś się przecież o tym nie słyszało), to mi się nóż w kieszeni otwiera. Sorry, ale nie chcę takiego faceta za męża, który stwierdzi: nie pier***, tylko bierz się do roboty, bo Ci dzieci wyją, w razie gdyby mi się, odpukać, coś takiego przytrafiło. Także to jest jedna sprawa, że jemu coś na mózg chyba uciska, że takie brednie opowiada.
Inny powód to myślę, że wizja planowania domu (przeglądaliśmy projekty) była impulsem zmuszającym do zastanowienia się, czy to na pewno to. A że super różowo między nami nie jest, to się pojawiły wątpliwości. Poza tym, tak jak piszę, to przemęczenie i przesilenie wiosenne na pewno też dają się we znaki.

[Gajaa]

http://warszawa.gumtree.pl/c-Firmy-U...AdIdZ233081627 - Kiniuś, dla Twojego TŻcika specjalnie

[aluniaaaaa]

Napisane przez miss_bennet

Mi się sukienka ogólnie podoba, chociaż jestem zwolenniczką DO dwóch kolorów w kreacji, więc dodanie trzeciego... mnie nie przekonuje (chyba, że w formie dodatków). Ale prawda jest też taka, że potrzeba jej mocnego akcentu. Chociaż ten paintowy róż jak dla mnie odpada. Nie wiem czy sukienka jest bladoróżowa czy bardziej kremowa, ale jeśli kremowa to stawiałabym na czekoladowy brąz, a jeśli blady róż to na wiśnię ewentualnie jakiś odcień fioletu. Ale to tylko moje skromne zdanie.

Ale sie czepiacie tego koloru w paincie to tylko paint laski! kolor dalam taki zebyscie wiedzialy, ze nie chce zielonego na przyklad bo kolor dobiore do butow a buty sa w trudnym do zdefiniowania kolorze lila

No tak, bo faceci sie najbardziej na depresji poporodowej znaja

Kurde, znow sie z mama poklocilam znaczy moze nie poklocilam, ale stwierdzila: "ale masz problem z ta sukienka " super, dzieki za wsparcie

[jlys]

Gaja widzilam juz te anioly na szczudlach
kurde poszlam do fornetti patrze a tam babka znajoma , jak sie zgadalam z nia to nawet nie zauwazylam kiedy pol godziny minęło
super bede teraz miec z kim konwersować

[aluniaaaaa]

Znajoma w Fornetti to dobra rzecz

[_kamea_]

Napisane przez aluniaaaaa

O te mi chodzilo

Śliczne

Napisane przez santom

super bobo a apropo zwierzakow, zdarza im sie jakies maski smieszne strzelac (zalacznik)

mrrrrau, jaki kot

Napisane przez sylvi_86

no nie ma sie z czego cieszyc nie to ze jajek nie ma to jeszcze go wielki szczur po jego wlasnym domu goni..znaczy sie Kitana

padłam - lekkiego życia to on nie ma

Napisane przez studi

w zaręczynach posucha
żadna się nie zaręczyła w części którą ja założyłam-będę bić!!!

Studi, spoko, jeszcze ze 3000 postów do końca twojego wątku, więc jakieś zaręczyny mogą się jeszcze trafić

[jlys]

Napisane przez aluniaaaaa

Znajoma w Fornetti to dobra rzecz

noo mam u niej zniżkę

[aluniaaaaa]

Buty, ktore planuje ubrac mam w kolorze zblizonym do Sz-16 EOZYNA http://allegro.pl/szyfon-tkanina-45-...515629026.html

No marnie idzie ta czesc ogolnie

[_kamea_]

Napisane przez aluniaaaaa

No marnie idzie ta czesc ogolnie

Eee, nie jest źle, dopiero 2 tygodnie