Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki - Strona 26 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Wybieramy tylul kolejnej czesci watku
lato mamy już za pasem wakacje spędzimy z bobasem 21 42,86%
lato idzie krokami dużymi, wakacje spędzimy z dziećmi naszymi 3 6,12%
Lato z nami, całe dnie na spacerkach spędzamy 0 0%
Kupki, wysypki, zabawki z Lamaze to teraz częste tematy są nasze - mamusie marcowo-kwietniowe 9 18,37%
Rany zagojone wiec mamuski szalone biegaja na spacery w najlepsze plenery 7 14,29%
Do formy wracamy, na tztów chec juz mamy a maluchy coraz mniej bolą brzuchy 8 16,33%
Pierwsze miesiace juz za nami, a nasze maluchy maja juz dobrze wymasowane brzuchy 0 0%
Krótki rękaw gołe stopy mamy i maluchy maja sw oje najdluzsze urlopy 1 2,04%
Głosujący: 49. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-04-01, 11:34   #751
diatoma
Zadomowienie
 
Avatar diatoma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: E
Wiadomości: 1 929
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

monikal ale śliczniutka Twoja gwiazdeczka

bosti ja nie karmie piersia, ale jak mialam nawal to prawa byla piers byla duzo wieksza od lewej , i zprawej sciagalam tez wiecej pokarmu, tak wiec w niej chyba wieksza produkcja byla.

kasiapruszkow jesli masz cierpliwosc, to probuj dalej z piersia, ale moze warto jechac do przychodni i sprawidzic czy dziecię rzeczywiscie przybiera na wadze...
__________________
15.03.2011 Tymek

12. 09. 2015 Tosia

Edytowane przez diatoma
Czas edycji: 2011-04-01 o 13:30
diatoma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 12:07   #752
bosti
Zadomowienie
 
Avatar bosti
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 1 117
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

monikal, kinga cudne maluszki

wanilko, tity, diatoma dzięki za pocieszenie, bo już myślałam, że ja jakaś inna jestem z tymi cycami

kasiupruszkow nie przejmuj się gadaniem teściowej, ty wiesz co najlepsze dla twojego dziecka. ja miałam spięcie z moją już na pierwszej wizycie. od razu jej powiedziałam, że to moje dziecko i to ja decyduję o wszystkim i nie dam sobie wejść na głowę.

właśnie wróciłyśmy ze spacerku i mały wampirek już wisi u cyca. ostatnio przestało mnie już na szczęście boleć krocze i mogę karmić na siedząco zamiast na leżąco. poduszka rogal jest niezastąpiona, mała sobie leży i je, a ja przy laptopie wreszcie mogę częściej na wizaż zaglądać
zazwyczaj popołudniu mała jest mega głodomorra i wrzeszczy o jedzenie co godzinę, a nawet częściej i potrafi tak 5-6 razy pod rząd, więc mam trochę czasu na ogarnięcie siebie i domu tylko do południa, bo potem to już tylko karmienie aż do wieczora. tak więc czas bardzo szybko leci i każdy dzień jest prawie identyczny.
a wczoraj Anika naprodukowała cały bęben prania, bo ciągle się przesikiwała lub coś więcej i tak się zebrała sterta prania
__________________

miarą człowieczeństwa jest nasz stosunek do zwierząt


http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv731aikhjqs.png
bosti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 12:25   #753
wanilia83
Zadomowienie
 
Avatar wanilia83
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 182
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

kinga Błażejek cudny


monikal śliczności z twojej Głodomorry
__________________

wanilia83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 12:26   #754
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

bosti u nas jest identycznie do 14-15 jakoś wszystko mamy uregulowane a pozniej do wieczora to już mi mała wisi na cycku non stop
nie wiem czemu tak ma, kładę się z nią do łózka i czas do wieczora leci tylko i wyłącznie na karmieniu

kasiapruszkow a dzieciątko spi ci po jedzeniu jakis czas? jak spi tak ze 2-3h to znaczy ze sie najada, no ale jak leci z wagi to lepiej to sprawdzic bo nie powinien chudnąc...
trzymaj sie kochana
dla mnie każda mama karmiąca piersią nieważne ile- jest the beściara
ja sama mam dośc juz no aleee wszystko dla Głodomorrrry.....

kinga witaj Błażejek uroczy
monikal twoja głodomorra tez urocza iskierka

wanilia ja własnie jak karmie to czuje mrowienie w drugiej piersi i juz mialam sie was pytac o co chodzi haha

Edytowane przez Castia
Czas edycji: 2011-04-01 o 12:33
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 12:29   #755
kinga2710
Raczkowanie
 
Avatar kinga2710
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: komorów
Wiadomości: 388
GG do kinga2710
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość
czesc mamuski

mojej karmieniowej epopeji cd maly chyba schudl - bynajmiej wg mojej wagi domowej... tesciowa juz mi przygadala ze nie mam serca ze nie daje mu butelki tylko mecze z tym cycem... a ja lapie doly...

milego dzionka

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------




o czesc Kinia jestes juz, jak sie czujesz , jak szwy? bo widze ze z maly wszytsko ok
czuje sie bardzo dobrze, myślałam że po tym drugim cieciu ciężej bezie dojść do siebie ale o dziwo czuję sie tak jakbym nie była cięta. cieli mnie w tym samym miejscu co przy Weronice i ładnie to wygląda he najśmieszniejsze jest to że cięła mnie i zszywała ta doktor Larysa co pisałam na poczekalni jak raz mnie kiepsko potraktowała teraz mogę powiedzieć że to super doktorka. jak na razie po porodzie spadło mi 10kg . ogólnie opiekę po tym cieciu mogę śmiało określić jako bardzo dobrą, non stop ktos przychodził i pytał czy coś potrzeba i jak sie czuję.
No Kasiu jak w przyszłym tygodniu pogoda dopisze to obowiązkowo spotykamy się na spacerku

a tak po za tym mam pytanie czy przy karmieniu piersią można pić tą kawę RICORE NESTLE z cykorii

Edytowane przez kinga2710
Czas edycji: 2011-04-01 o 12:33
kinga2710 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 12:33   #756
miamore999
Zakorzenienie
 
Avatar miamore999
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 4 121
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez miamore999 Pokaż wiadomość
wreszcie po 3 godzinach tarmoszenia moje dziecię usnęło
10 minut po napisaniu tego posta dziecię wstało...



nie ma czasu na nic oj nie ma
__________________
Ola
12.03.2011
miamore999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 12:51   #757
bosti
Zadomowienie
 
Avatar bosti
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 1 117
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

castia dobrze wiedzieć, że są takie same głodomorry wiszące u cyca jak moja
__________________

miarą człowieczeństwa jest nasz stosunek do zwierząt


http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv731aikhjqs.png
bosti jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-04-01, 13:10   #758
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

[QUOTE=Tity;26083639]Dziewczyny po cc, byłyście już na kontroli u gina? Ja chyba w poniedziałek się wybiorę...


Tity ja byłam na zdjęciu szwu u swojego gina prowadzącego, bo do szpitala w ktorym rodziłam mam 50 km więc nie bardzo mialam chęć tam jechać. I na zdjeciu szwu przebadał mnie ginekologicznie, czy czasem nic nie zostalo i teraz mam znowu przyjść jak minie 5 tyg. od porodu.

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

diatoma, u mojej cory czkawka jest zawsze po jedzieniu....

ja od wczoraj popoludnia spałam ok.3-4 h tak moje dziecie daje mi popalić. śpi po 20 min i oczka jak 5 zł, rankiem przespała 2 h - sukces!! no i teraz łaskawie zasneła
Małz stwierdził, że w pracy to on odpocznie.....

castia, moja też wisi ciagle na cycu....

kinga, słodki synuś

Edytowane przez iweczka
Czas edycji: 2011-04-01 o 13:15
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 14:04   #759
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez bosti Pokaż wiadomość
castia dobrze wiedzieć, że są takie same głodomorry wiszące u cyca jak moja
też mi z tym lepiej

moja niunia dzisiaj grzeczna poszła spac o 10 wstała o 14 zjadła i znowu uderzyła w kimę to nie w jej stylu no ale mamusia może przez to odpocząć. kłuje mnie bardzo brzuch...chyba mi sie tam obkurcza wszystko
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 15:55   #760
mokra6
Zadomowienie
 
Avatar mokra6
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 439
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
też mi z tym lepiej

moja niunia dzisiaj grzeczna poszła spac o 10 wstała o 14 zjadła i znowu uderzyła w kimę to nie w jej stylu no ale mamusia może przez to odpocząć. kłuje mnie bardzo brzuch...chyba mi sie tam obkurcza wszystko
A jak moja wczoraj przespała cały dzień,tak dziś od rana 2 godz! Dobrze,że nie płacze chociaż, ale na ręku trzymać trzeba...
__________________
Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem,
bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje...
Lilianka

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51052.png
mokra6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 16:05   #761
laseczkaa
Zadomowienie
 
Avatar laseczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 530
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez monikal Pokaż wiadomość
zajmująca jest bardzo ale to taki cud że wszystko wszystko dla Niej.
dołączam zdjęcia Gwiazdki... nie za dużo, bo jeszcze mało ma, Tata ą ciągle tylko kręci a zdjęcia to jak z doskoku Mama aparat dorwie
Gratuluję i pozdrawiam wszystkie... jak będę mieć więcej czasu(sic!) to opiszę moją cesarkę i wszystkie przeżycia - nie było źle... nie tak strasznie jak pisali czasem, nic to wszystko dla Niej
Buziaki
Śliczna i ta stópka urocza

Jejku tak sobie myślę że pewnie jeszcze chwila i ja trafię tu do was na odchowalnie ale ten czas leci .
Ciekawe czy będę miała czas na pisanie bo zapewne tylko po powrocie ze szpitala pierwszy jeden dwa dni tż będzie ze mną a potem do pracy więc całe dnie aż do późnego wieczora będę sama z maluszkiem
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cie noszę, ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę, jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko a ja Twoja mama

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kp5b04ypq.png


Kacper 18.04.2011


laseczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-01, 16:41   #762
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Witam mamusie...
Ciekawe czy mnie jeszcze pamietacie....?
Jestem mamusia aniołkowa...
Gratuluje Wam waszych maluszkow...
No i tak jak obiecywalam mialam sie pochwalic
jak znowu zafasolkuje
Wiec sie chwale....
Wlasnie weszlam w 12 tydz. Jak narazie
wszystko jest w porzadku
Wierze mocno ze tym razem nam sie uda......
Buziaki dla Was....
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 16:48   #763
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez wanilia83 Pokaż wiadomość
pochwal się gdzie może mi też się uda :P
Sigma w Bytomiu

Cytat:
Napisane przez blackrose4u Pokaż wiadomość
mam takie głupie pytanie: jak podajecie MM to jak sprawdzacie że woda ma tą temp 37stopni jak pisze na opakowaniu?
ja mam podgrzewacz i czekam na zielone swiatlo i wiem ,ze jest ok 37

Cytat:
Napisane przez blackrose4u Pokaż wiadomość
A co myśmy wczoraj przeżyli! Natala dwa razy się zaksztusiała (dzisiaj znowu przy cycu - nie wiem co jest) i zwymiotowała na pół pokoju dosłownie tak mąż ją na rękach nosił a tu nagle biała fontanna. Byłam w szoku, myślałam że takim łukiem to tylko w filmach się wymiotuje. Chyba nie spasowało jej to sztuczne mleko co wypiła wcześniej ale tego było 10ml tylko bo nie chciała albo przebrała z ilością bo był cyc, mm, za 2h znowu cyc
ojej ;/ biedna Natalka..
Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
nie wiem czy nasza Montii nie ma namiaru do jakiegoś dobrego.???
wiem,ze na necie są namiary na doradcę
Cytat:
Napisane przez bosti Pokaż wiadomość
powiedzcie mi czy to normalne - wydaje mi się się, że prawa pierś wytwarza więcej mleka niż lewa
też tak mam

Cytat:
Napisane przez kinga2710 Pokaż wiadomość
hej mamuśki, w końcu melduje się na odchowalni. dzisiaj Błażej kończy już 10 dni , eh a jeszcze niedawno czekałam aż się w końcu urodzi ach jak ten czas leci. przez weekend postaram sie poczytać to co już jest tu napisane. Mały jest spokojny raz tylko popłakał tak konnkretnie jak miał pierwsza kąpiel w domciu, jest głodomorkiem i dobrze bo w czasie pobytu w szpitalu spadł na wadze 400g ale w dwa dni po wypisie przybrał to co stracił. jest taki słodki że normalnie zjadła bym go.
Dzisiaj wybieramy się na pierwszy spacerek bo w końcu dotarła jego bryka. Wklejam na razie zdjęcia ze szpitala jak zrzucę aktualne to też wkleję.
sliczny synus
Cytat:
Napisane przez monikal Pokaż wiadomość
witajcie laseczki
ja na chwilkę, bo Mała Zosia jest tak zajmująca, że przyznam się szczerze nie wiem jak Wy macie czas na pisanie w takiej ilości
Walczymy z laktacją, by ja pobudzić, bo Mała to Moja Głodomorra i nie wystarcza jej moje mleczko...

zajmująca jest bardzo ale to taki cud że wszystko wszystko dla Niej.
dołączam zdjęcia Gwiazdki... nie za dużo, bo jeszcze mało ma, Tata ą ciągle tylko kręci a zdjęcia to jak z doskoku Mama aparat dorwie
Gratuluję i pozdrawiam wszystkie... jak będę mieć więcej czasu(sic!) to opiszę moją cesarkę i wszystkie przeżycia - nie było źle... nie tak strasznie jak pisali czasem, nic to wszystko dla Niej

Buziaki
ale slodziak

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Aha już kładziecie dzieci na tych matach edukacyjnych? Ja chyba zacznę, bo mały wszystkim zainteresowany i już nie nadążam z wymyślaniem atrakcji..., ale karuzelę kocha, ale z łóżeczka chyba ją słabi widzi bo tylko jak na przewijaku leży to się w nią wpatruje
u nas jutro bedzie premiera maty edukacyjnej


My z rana na pobranie krwi i kurcze mały tak plakał az sie siny robil z placzu w nagrodę mama kupila sliczne spioszki

jutro tż idzie na spacer z małym i na mecz u nas w parku taki zwykły takze mam dla siebie 3 h i nie wiem jak je wygospodarować
chyba pocwiczę i zrobie sobie mini SPA

Zaczelam podawać ten bobotik bo widze ze strasznie zbiera mu się to powietrze ;// oby to cos dało

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Cytat:
Napisane przez kellysss Pokaż wiadomość
Witam mamusie...
Ciekawe czy mnie jeszcze pamietacie....?
Jestem mamusia aniołkowa...
Gratuluje Wam waszych maluszkow...
No i tak jak obiecywalam mialam sie pochwalic
jak znowu zafasolkuje
Wiec sie chwale....
Wlasnie weszlam w 12 tydz. Jak narazie
wszystko jest w porzadku
Wierze mocno ze tym razem nam sie uda......
Buziaki dla Was....
kochanie gratulacje!!!!!!!!!!!!!
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 17:42   #764
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

ja tylko na chwilkę, żeby wrzucić wam fotkę mojego maleństwa
pisze 1 ręką bo na drugiej ona

jestem potwornie nie wyspana wiec nie mam ochoty na neta,
tylko sprawdzam kto już urodził na wątku

ale mam nadzieję, że niedługo się ogarnę


diatoma
Jaki mleko podajesz maleństwu?
Bo ja na razie NAN Pro

Ile je twój maluch, bo ja ciągle się zastanawiam czy daje jej dobre dawki.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg i1.jpg (57,7 KB, 75 załadowań)
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 17:45   #765
trzyrazyi
Zadomowienie
 
Avatar trzyrazyi
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 291
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Czesc dziewczyny my juz w domku jupiii
melduje sie wwreszcie u was
Dodaje zdjatka malutkiej i odezwe sie jak ogarne sie troszku


Acha ja mam pytanie..z innej beczki...macie sposoby zeby mozna bylo sie normalnie zalatwic????Bo poki co jest masakra.....probowalam burakow ale nie pomagaja....jest cos co wam pomoglo???
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg kluseczka spii.jpg (33,2 KB, 46 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg kluseczka.jpg (48,6 KB, 62 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg szpital.jpg (53,0 KB, 73 załadowań)

Edytowane przez trzyrazyi
Czas edycji: 2011-04-01 o 17:46
trzyrazyi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 17:48   #766
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez kellysss Pokaż wiadomość
Witam mamusie...
Ciekawe czy mnie jeszcze pamietacie....?
Jestem mamusia aniołkowa...
Gratuluje Wam waszych maluszkow...
No i tak jak obiecywalam mialam sie pochwalic
jak znowu zafasolkuje
Wiec sie chwale....
Wlasnie weszlam w 12 tydz. Jak narazie
wszystko jest w porzadku
Wierze mocno ze tym razem nam sie uda......
Buziaki dla Was....

gratulację
byłaś już na pierwszym usg?
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 18:05   #767
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

kelllys gratulacje!!!!
Dziewczyny śliczne dzieciaczki.
Wstawiam zdjęcie mojego łobuza
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Leonek 01.04.2011.jpg (28,5 KB, 45 załadowań)
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 18:11   #768
niutka1
Wtajemniczenie
 
Avatar niutka1
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 2 904
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez bosti Pokaż wiadomość
powiedzcie mi czy to normalne - wydaje mi się się, że prawa pierś wytwarza więcej mleka niż lewa od początku jak na razie nie mam problemów z karmieniem, ale czasami jak mała je z lewej, to po pewnym czasie zaczyna się prężenie, wypuszcza i znowu łapie cyca, robi się zła i w ryk. nie wiedziałam, o co chodzi i w końcu sprawdziłam tego cyca jak wypuściła, okazało się, że jest pusty. no więc przystawiłam ją do prawego i jadła jeszcze spokojnie dość długo. coś takiego powtarza się prawie codziennie z lewym, z prawym nigdy. poza tym mleko zaczęło mi od paru dni samo wypływać z prawego, robią sie mokre placki na ciuchach, muszę nosić wkładki, a w lewym tego nie ma. czy ten lewy cyc moze być gorszy w produkcji od prawego?? małą przystawiam zawsze na zmianę raz prawy, raz lewy, żeby równo opróżniała, a tu takie dziwne akcje. nawet sobie wymyśliłam patent z przekładaniem bransoletki z ręki na ręke po karmieniu, żeby mi sie cyce nie myliły, więc pilnuje tego naprzemiennego przystawiania i nie wiem o co chodzi

może tak być czasem jedna piers jest lepsza, ale czasem jest tak, że za jakis czas sie wyrówna, tylko musisz do niej tez często przystawiac, bo jak przestaniesz, to laktacja moze w niej ustac

Cytat:
Napisane przez kellysss Pokaż wiadomość
Witam mamusie...
Ciekawe czy mnie jeszcze pamietacie....?
Jestem mamusia aniołkowa...
Gratuluje Wam waszych maluszkow...
No i tak jak obiecywalam mialam sie pochwalic
jak znowu zafasolkuje
Wiec sie chwale....
Wlasnie weszlam w 12 tydz. Jak narazie
wszystko jest w porzadku
Wierze mocno ze tym razem nam sie uda......
Buziaki dla Was....
super, gratulacje i trzymam kciuki za pomyslnośc



a ja nie bardzo mam czas pisac, chciałam jednak sie pochwalic, ze ,moja malutka jest cudna, juz ma 3 tygodnie bez 1 dnia, jak ten czas leci...
jest spokojna, raczej nie marudzi, czasem wieczorem ( tzn blizej nocy, tak między 22, a 1 ) jest bardziej marudna i "sama nie wie czego chce", ale nie codziennie, zauwazyłam, że to moze byc związane z tym co zjem w ciagu dnia, jak ma problem z kupka, to wtedy własnie wieczorem marudzi bardziej, tz nie płacze jakos, ale nie moze zasnąc i chce byc cały czas na rękach, ale to sie nam zdarza raz na kilka dni wiec nie moge nzrzekac. Ogólnie nie mam z nia problemów. Z brzuszkiem na co dzień jest ok, Je cyca bardzo ładnie, w nocy pozwala mi sie wyspac na 4-5 godzin, w ciagu dnia oczywiscie je częściej tak co 2-3 godziny. Spi ze mną ( tak jak planowałam) wiec nie mam problemu typu że nie chce spac sama w łóżeczku czy coś, a w ciagu dnia spi w róznych miejscach ( wózek, leżaczek-hustawka, fotelik, sofa itd...)
Mam tez od kilku dni chustę ( elastyczna Hoppediz) i spi tez jak ją w niej noszę, tarza jak pisze, własnie spi w chuście już 2 godziny, tak wiec polecam, bo u mnie malutka bardzo lubi byc ciagle ze mną, na rekach lub na kolanach, lub spac na żabe na mojej klacie, wiec chusta jest dla mnie odciązeniem.

Ogólnie mam małego aniołeczka i mam nadzieję, że dalej tez tak będzie. Moja pierwsza córa tez była jako niemowlę aniołkiem, ja ponoc też- z opowiesci mojej mamy- więc liczę na rodzinne podobienstwo...
Synek miał kolki, ale mam nadzieje, że jak starsza siostra, malutka nie będzie ich miała, cos mi połozna mówiła, że jak do 3 tygodni nie ujawnia sie kolki, pręzenie itd problemy z brzuszkiem to jest duza szansa, że kolek nie bedzie i tego sie trzymam


to tyle na razie, bo zaczyna sie budzić a jeszcze musze cos zrobić...


Gratulacje dla nowych mamuś
__________________
Trójkowa mama
zapuszczam włoski od zapałki
13.08.2009 : 3mm,14.09 : 2,5 cm,13.10 : 3,5 cm14.11 : 5 cm,14.12: 6 cm,15.01.2010: 8 cm, 21.12.2010: 20cm ( podcinane troszkę kilka razy)
31.12.2014 : 54cm podcinane wiele razy, CEL: 69cm..
zapuszczam grzywkę 31.12.2014: 21cm.

Edytowane przez niutka1
Czas edycji: 2011-04-01 o 18:16
niutka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 18:49   #769
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez trzyrazyi Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny my juz w domku jupiii
melduje sie wwreszcie u was
Dodaje zdjatka malutkiej i odezwe sie jak ogarne sie troszku


Acha ja mam pytanie..z innej beczki...macie sposoby zeby mozna bylo sie normalnie zalatwic????Bo poki co jest masakra.....probowalam burakow ale nie pomagaja....jest cos co wam pomoglo???
wiesz co ja chyba z 5 dni sie nie zalatwialam i nie stosowalam zadnych srodkow typu jedzenie czegos czy jakies czopki.poprsotu czekalam az samo sie zachce ale jak juz to mnie jablka pomagaja i z tego co czytalam powinno sie jesc duzo po porodzie

dziewczynki maluszki super slodkie ale nam sie grono powieksza super
wogole widze ze duzo dziewczyn ma ten sam problem co ja.Moj Michas tez ciagle na mnie wisi i najlepiej jakbym mu na stale cyca zamontowala w buzce czasami juz nie mam sily....a najgorsze jest to ze nie cierpi sie kapac,przebierac i byc nago.normalnie dostaje spazmow jak mam go kapac.i szczerze mowiac nie wiem co mam poczac w tej kwestii bo polozna mowi ze to niby normalne i przejdzie mu z czasem.ponoc niemowlaki nie lubia sie kapac-troche dziwne bo w brzuszku sobie ciagle plywaly sama nie wiem....
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-01, 18:57   #770
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Nasz na szczęście polubił kąpiele, a na początku chyba temperatura wody była za wysoka. Poza tym trzeba pokój nagrzać, żeby mu zimno nie było.
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 21:16   #771
trzyrazyi
Zadomowienie
 
Avatar trzyrazyi
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 291
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Opisze w skrocie moj porod ale jak ktos ma slabe nerwy niech nie czyta ...
Tak jak pisalam wczesniej w pon.mialam rozwarcie na 3 cm....takze wieczorem dostalam skurczy co 5 min.wiec mowie do tz.jedziemy...tam nadal rozwarcie na 3 cm,nic nie ruszylo...dali mi wybor chodzic tam w bolach czy wracac,wiec ja mowie wracam..wole w domu.....po godzinie bole byl okropne <ok.24>pojechalismy z powrotem zostawili mnie na sali w osobnym pokoiku podawali jakies tabletki na usmierzenie bolu ktore oczywiscie nie pomagali...i tak w tych bolach co 5 a czasem co 4 minuty do rana do 7.00,wtedy przyszla polozna i sprawdza rozwarcie a tu o zgrozo 3 cm..zalamana bylam bo nie dosc ze nie spalam, wykonczona srasznie to nic nie ruszalo.....za 4 godz mialo by kolejne sprawdzanie amnie kazali skakac na pilce w miedzyczasie mialam isc do wanny aby zlagodzic skurcze,jednak okazalo sie ze woda sie popsula ciepla czekaja na fachowca takze z tego nici...no ale zaczela skakac na pilce jak glupia skurcze stawaly sie nie do zniesienia ....dostalam juz wtedy gaz,ktory troche pomagal na poczatku....po 4h przychodzi polozna i mowi ze rozwarcie jest na 5 cm.....huraaaa wreszcie drgnelo....tak sie zaparlam i postanowilam coraz mocniej skaakc...za godz.przyszedl lekarz na obchod i chcial sprawdzic co sie dzieje i co sie okazuje????Rozwarcie nadal na 3cm....bylam zalamana i wyczerpana postanowili przebic mi wody,w miedzyczasie podlaczyli jakis kabelek dziecku do glowki aby monitorowac bicie serduszka....<mala byla nadal w brzuszku>....gdzy przyszlo do przebicia wod okazalo sie ze ja juz ich nie mam...pozostala malutka ilosc kolo glowki ale reszta musiala odchodzic stopniowo dlatego nic nie zauwazylam...musieli przyspieszyc wszystki bo nie wiadomo ile malutka bez wod jest...podali kroplowke na przyspieszenie skurczy...bolalo jak cholera....wylam juz z bolu,...dodatkowo dali mi zastrzyk w noge niby usmierzajacy bol ktory oczywiscie nie dzialaal.....ja plakalam ze nie dam juz rady a maz ze mna....<gdyby nie on nie dalabym chyba rady dziewczyny>nadszedl moment ze z tego bolu sie wylaczylam i sluchalam tylko jego i jego slow.......ok godz.19.00 juz blagalam o epidural<zaluje ze wczesniej nie wzielam chcialam byc twarda,ale porod porodowi nie rowny teraz to wiem> dostalam gdzies o 19.30...a najlepsze jest to ze nie dzialal jak powinien.....wszystko czulam tylko troche mnie jak normalnie...ponoc jestem jedna z tych procent na ktore nie dziala prawidlowo ...kolo 20.00 przyszedl znow lekarz i mowi ze pobiora krew malej teraz i sprawdza jak ona sie ma i czy nie ma infekcji a jak cos nie tak z mala to musze zrobic cesarke<bylo mi juz wszystko jedno>taka zdesperowana bylam,ze nawet nie krzyczalam ze sobie jaja robia po 20h meki a oni dopiero teraz cesarke.....jedna k bylo wsio ok z mala takze moglam zaczac przec bo rozwarcie osiagnelo 10 cm.i te bole parte to NAJPIEKNIEJSZE bole jakiemialam...wiedzialam ze juz niedlugo kluseczka z nami bedzie i moje meki sie skoncza...:eh em:..parlam 5 razy i malutka wyszla..plakalismy jak szaleni zeszczescia..niestety peklam i mialam chyba z 4 czy wiecej szwow...nie pamietam nawet......po wyciagnieciu lozyska okzalalo sie ze nie moga zatamowac krwi i starcilam jej 800ml.co jest duzo za duzo....zaczeli podawac kolejne kroplowki z powodu tej utraty krwi...na drugi dzien chcieli robic mi transfuzje krwi...jednak doszli do wniosku ze te wyniki az takie zle nie sa i poki co mam leki 3 razy dziennie......to chyab w takim lekkim skrocie moj porod.....
Dziewczyny ktore nie rodzily nie chce starszyc nikogo po prostu kazdy jest innny i tyle,to ze ja taki porod mialam nie znaczy ze u was tak bedzie ...wszystko zalezy...jak mialam 3cm.rozwarcia to myslalam ze cos sie rusza a tu dupa....takze trzymam za was teraz kciuki dacie rade...a te bole dzidzia wam wynagrodzi na pewno...acha i dodam jeszcze jak macie mozliwosc rodzic z tz.to nie wahajcie sie....super sprawa i zbliza jak cholerka ...
trzyrazyi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-01, 21:36   #772
ego_ego
Wtajemniczenie
 
Avatar ego_ego
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

cześć dziewczynki

jakie Wy macie słodkie te maluszki
ja czekam jeszcze na swojego szkraba

mam pytanie:
czy któraś używa laktatora elektrycznego z Tommee Tippee??

bo chciałam kupić i waham się między tym a medelą, wiem jak działa medela, bo koleżanka ma, ale ten TT też mi się podoba (wizualnie) i nie mogę się zdecydować, pomóżcie
ego_ego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-02, 06:36   #773
tola3804
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 429
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cześć Dziewczyny!

Jestem totalnie nie w temacie... Bardzo Was przepraszam, ale nie mam czasu nadrobić tego wszystkiego, co napisałyście pod moją nieobecność, tak więc nie mam pojęcia, co się u Was dzieje. Wybaczcie! Nie mniej jednak oficjalnie chciałabym się zapisać na odchowalnię już jako podwójna mamusia.

Jok3r! Jeśli mogę to proszę o dopisanie drugiego imienia, bo widzę, że przy niektórych dziewczynach piszesz dwa, tak więc u nas jest Hubert Tytus. Waga urodzeniowa również do poprawy, bo położne jedno mówią, a co innego wpisują w kwity, więc niech będzie zgodnie z kwitami: 4120 g. Dzięki!

No i przepiszę to, co napisałam na poczekalni:

Dziękujemy za wszystkie gratulacje. Wypisali nas w środę. Trochę się martwię, bo jednak Hubiś miał wysoką bilirubinę (12,3%), ale w końcu to nie ja zdecydowałam o wypisie tylko lekarz, więc mam nadzieję, że wiedział co robi.

Poród był koszmarny, zresztą jak i cały późniejszy pobyt w szpitalu (choć wiadomo porodu do niczego się nie da porównać), przeszłam znowu cały poród naturalny do pełnego rozwarcia. Znowu wszystko tak samo... Cholernie bolesne skurcze i bóle z krzyża. Nikomu nie życzę. I nagle ni z gruszki ni z pietruszki decyzja o cesarce po tym, jak mnie zbadał lekarz i zapytał, ile ważyło dziecko na ostatnim USG i kiedy to było. Cytuję: "Cesarka, natychmiast!" Oj, nie chce mi się chyba o tym pisać, bo ten poród to był kolejny koszmar. Ale najważniejsze jest to, że mam wspaniałego syna!!!!!!!!!!!! Jestem w nim zakochana po uszy! Jest przecudny, przekochany, przepiękny!!!!!!!!!! Teraz nie wyobrażam sobie, że mogłoby go z nami nie być! Z karmieniem chyba dobrze już. No, zobaczymy, czy będzie przybierał na wadze. Położne w szpitalu wredne na maxa. Miałam już ich powyżej dziurek w nosie. No, ale już w domku, więc zupełnie inaczej. Hubiś póki co je i śpi, więc dzięki temu jestem tu. Moja mama i mój mąż strasznie mi pomagają, więc na razie ogarniam, ale co będzie dalej to nie wiem, bo Mik jest absorbujący strasznie, a karmienie małego to wiadomo, co najmniej godzina i wtedy nie mogę się ruszyć i zająć starszym... więc nie wiem, jak to będzie jak zostanę sama z nimi w domu. No, ale póki co, jak mówię, jest dobrze. Załatwiliśmy już całą masę rzeczy. M.in. zdjęcie moich szwów.

Mik niby dobrze reaguje na brata, ale póki co tak naprawdę to Hubi ciągle śpi, więc ciężko coś powiedzieć. Raz miał histerię już, jak kładliśmy go spać, to akurat musiałam nakarmić Hubisia, a ten dostał histerii, że to koniecznie ja muszę mu bajki na dobranoc przeczytać. I nie było mocnych. Nakarmiłam Hubiego z jednej piersi, musiałam pójść przeczytać bajki i dopiero wrócić do karmienia. Z ciekawszych rzeczy to strasznie się dziwi, jak widzi mamę z cyckami na wierzchu i mówi np. żebym brata łyżeczką karmiła. No zobaczymy, co będzie dalej.

No i na koniec zdjęcie naszego ukochanego Hubisia.

Buziaki dla Was wszystkich!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 3.jpg (130,7 KB, 23 załadowań)
__________________
tola3804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-02, 08:06   #774
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

czesc mamuski

sliczne macie te swoje pociechy

Cytat:
Napisane przez diatoma Pokaż wiadomość
kasiapruszkow jesli masz cierpliwosc, to probuj dalej z piersia, ale moze warto jechac do przychodni i sprawidzic czy dziecię rzeczywiscie przybiera na wadze...
bede jechac na pobranie krwi to poprosze zeby mi go od razu zwazyli...

Cytat:
Napisane przez bosti Pokaż wiadomość
kasiupruszkow nie przejmuj się gadaniem teściowej, ty wiesz co najlepsze dla twojego dziecka. ja miałam spięcie z moją już na pierwszej wizycie. od razu jej powiedziałam, że to moje dziecko i to ja decyduję o wszystkim i nie dam sobie wejść na głowę
ja jestem taka sierota ze jej nie powiem wprost chcoc noz sie w kieszeni otwiera :-( dobrze ze nie widze jej codziennie

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
kasiapruszkow a dzieciątko spi ci po jedzeniu jakis czas? jak spi tak ze 2-3h to znaczy ze sie najada, no ale jak leci z wagi to lepiej to sprawdzic bo nie powinien chudnąc...
trzymaj sie kochana
dla mnie każda mama karmiąca piersią nieważne ile- jest the beściar
no spi w trakcie jedzenia wiec musze go ciagle miziac zeby sie przebudzal, czasami pospi z 5 min a czasami ze 20, po karmieniu wieczornym przesypia 5-6h, w nocy go budze na karmienie to pozniej spi 2-3h a w dzien to non stop z waga sprawdze w przychodni i kupy sie zmienily, sa 4-5 dziennie, zielonobrazowe???

Cytat:
Napisane przez kinga2710 Pokaż wiadomość
czuje sie bardzo dobrze, myślałam że po tym drugim cieciu ciężej bezie dojść do siebie ale o dziwo czuję sie tak jakbym nie była cięta. cieli mnie w tym samym miejscu co przy Weronice i ładnie to wygląda he najśmieszniejsze jest to że cięła mnie i zszywała ta doktor Larysa co pisałam na poczekalni jak raz mnie kiepsko potraktowała teraz mogę powiedzieć że to super doktorka. jak na razie po porodzie spadło mi 10kg . ogólnie opiekę po tym cieciu mogę śmiało określić jako bardzo dobrą, non stop ktos przychodził i pytał czy coś potrzeba i jak sie czuję.
No Kasiu jak w przyszłym tygodniu pogoda dopisze to obowiązkowo spotykamy się na spacerku
a tak po za tym mam pytanie czy przy karmieniu piersią można pić tą kawę RICORE NESTLE z cykorii
ja pije Inke z mlekiem
a co do cesarki to zazdroszcze bo ja po cieciu to totalnie nie moglam sie ruszyc z bolu, nawet nie wiem kto mnie cial, a ciebie usypiali do ciecia??
na spacerek chetne sie wybiore

Cytat:
Napisane przez kellysss Pokaż wiadomość
Witam mamusie...
Ciekawe czy mnie jeszcze pamietacie....?
Jestem mamusia aniołkowa...
Gratuluje Wam waszych maluszkow...
No i tak jak obiecywalam mialam sie pochwalic
jak znowu zafasolkuje
Wiec sie chwale....
Wlasnie weszlam w 12 tydz. Jak narazie
wszystko jest w porzadku
Wierze mocno ze tym razem nam sie uda......
Buziaki dla Was....
gratulacje Kelyss trzymamy kciuki zeby byo wszystko ok

Cytat:
Napisane przez madzik2221 Pokaż wiadomość
wiesz co ja chyba z 5 dni sie nie zalatwialam i nie stosowalam zadnych srodkow typu jedzenie czegos czy jakies czopki.poprsotu czekalam az samo sie zachce ale jak juz to mnie jablka pomagaja i z tego co czytalam powinno sie jesc duzo po porodzie
a te jablka to surowe jesz czy gotowane?

Cytat:
Napisane przez trzyrazyi Pokaż wiadomość
Opisze w skrocie moj porod ale jak ktos ma slabe nerwy niech nie czyta
no to rzeczywiscie mialas przezycia ale tak ja mowisz dziecko wszytsko wynagradza wiec taki juz nasz los

milego dzionka
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-02, 09:48   #775
diatoma
Zadomowienie
 
Avatar diatoma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: E
Wiadomości: 1 929
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

kellys gratulacje dla Was

izabella mój mały dostaje mleko bebilon1, takie mu podali w szpitalu i mu pasuje. natomiast pediatra chciala mu dać właśnie tenNAN pro, ale stwierdziła zeskoro Tymkowi odpowiada tonie będzie zmieniać. ja mam problem wielki z przepajaniem małego bo on nie jest chętny pić cokolwiek innego niż mleko. a przy MM trzeba przepajać. musze poczytac ile teraz powininen pić. Tymo zjada w tym momencie ok. 70-90ml ok 7- 8 razy dziennie. a startowalismy z 30ml i dopóki się nie naje to jest marudny, jak mu wczoraj wylałam bo już się krztusił, a wypil 70, to za pol godziny musialam dorobic 30ml bo za chiny ludowe nie chcial zasnac, padł dopiero jak w amoku wypił. Tymek ma teraz 18 dni. Twoja Idalka jest troszkę młodsza więc powinna zjadać ok 50ml na raz, bynajmniej mój tak miał.

Jok3r skończyła ci sie juz tak laktacja??? dzięki raz jeszcze za te tabletki, życie mi uratowały!!!

trzyrazyi ale sie nameczylas z porodem, dla mnie to fenomen ile kobieta potrafi zniesc mi w szpitalu po 4 dniach jak sie nie zalatwilam dali czopek i dopieo sie ruszylo troszeczke, no zawsze cos, a tak to po tyg po porodzie sie unormowało. tylko ja walczylam jeszcze z hemoridami bo mi wyszly 3 wielkosci sliwki węgierki!!! giganty!!! wiec dochodzil potworny bol z tego tytulu i balam sie zwyczajnie załatwiac i podswiadomie chyba robilam wszystko zeby tego nie robic

mam pytanie do dziewczyn które karmią MM, czy wasze dzieci chętnie piją woodę, herbatkę czy glukozę?? i w jakich ilościach??
__________________
15.03.2011 Tymek

12. 09. 2015 Tosia

Edytowane przez diatoma
Czas edycji: 2011-04-02 o 09:49
diatoma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-02, 10:05   #776
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Kasiapruszkow jem surowe jablka obrane ze skorki

a my dzisiaj wylegujemy sie z Michasiem w lozku a sprzatania tyle ze glowa mala,ale to moze poczekac.Michas najwzniejszy
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-02, 10:16   #777
wanilia83
Zadomowienie
 
Avatar wanilia83
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 182
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

kochane mamy już dokładnie 4 tyg jak ten czas szybko leci

Cytat:
Napisane przez kellysss Pokaż wiadomość
Witam mamusie...
Ciekawe czy mnie jeszcze pamietacie....?
Jestem mamusia aniołkowa...
Gratuluje Wam waszych maluszkow...
No i tak jak obiecywalam mialam sie pochwalic
jak znowu zafasolkuje
Wiec sie chwale....
Wlasnie weszlam w 12 tydz. Jak narazie
wszystko jest w porzadku
Wierze mocno ze tym razem nam sie uda......
Buziaki dla Was....
serdecznie gratulujemy z Nadusią

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
Sigma w Bytomiu



dzięki w poniedziałek do nich zadzwonię

co d bobotica u nas przestał działać po paru dniach teraz jesteśmy na leku polecanym chyba przez Joker ( swoją drogą ciekawe co u niej słychać) Debridat i na razie jest ok

Iza
trzyrazyi śliczności z waszych córeczek

trzyrazyi
ja tydz po porodzie dopiero się załatwiłam i to po czopku, aleś się biedactwo namęczyła na porodzie


tity
twojego przystojniaka rezerwuje dla swojej Nadii boski jest

niutka
fajnie że wszystko u was ok, zaglądaj do nas od czasu do czasu

tola nas też wypisali z 12% bilirubiną i wszystko jest ok także się nie martw Hubercik śliczny

kinga ja pije Inkę także ricore też pewnie można
__________________

wanilia83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-02, 10:51   #778
Eirene1987
Zakorzenienie
 
Avatar Eirene1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

śliczne te wasze dzieciaczki ja już wyganiam mojego z brzucha ale dalej siedzi dziękuję też za trzymanie kciuków za mnie i małego myślałam że już nie wyjdę ze szpitala sama tylko z małym a tu lipa na szczęście już jest ok tętno małego w porządku teraz czekam na poród hehe

Cytat:
Napisane przez kellysss Pokaż wiadomość
Witam mamusie...
Ciekawe czy mnie jeszcze pamietacie....?
Jestem mamusia aniołkowa...
Gratuluje Wam waszych maluszkow...
No i tak jak obiecywalam mialam sie pochwalic
jak znowu zafasolkuje
Wiec sie chwale....
Wlasnie weszlam w 12 tydz. Jak narazie
wszystko jest w porzadku
Wierze mocno ze tym razem nam sie uda......
Buziaki dla Was....
oczywiście że pamiętamy!!!!!! i gratulacje
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą
moje głośniej, twoje dobitniej...



Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r.

Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok.

Eirene1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-02, 11:01   #779
agaaga89
Zakorzenienie
 
Avatar agaaga89
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 6 756
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Kellysss gratulacje !!! Ściskamy kciuki, żeby było wszystko w porządku

A u nas niestety pojawił się trądzik niemowlęcy wczoraj byliśmy u lekarki i ta powiedziała, że albo jem za dużo nabiału albo Mały ma owy trądzik. Z racji tego, że wcale nie piję mleka, i rzadko kiedy na talerzu ląduje ser biały albo żółty co najwyżej jem jogurty dziś stwierdzam, że to ten trądzik... Wywaliło mu na buźce pełno krostek i skóra jest taka wrażliwa, że jak tylko przemywam wodą przegotowaną to robią się czerwone placki na pół buzi ma zejść samo, ale ile trzeba czekać?
__________________

agaaga89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-02, 11:14   #780
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez wanilia83 Pokaż wiadomość

tity
twojego przystojniaka rezerwuje dla swojej Nadii boski jest
Haha, dobra Dziękuję w imieniu przystojniaka
za 4 tygodnie
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.