|
|
#2191 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
W ogóle, vermillion, co Ty odpierdzielasz?
Włącz sobie Nameless na uspokojenie
__________________
plecaczkiem: 7250 km |
|
|
|
#2192 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Cytat:
I nie miałam problemów z zaufaniem.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#2193 | ||
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Cytat:
A po drugie ja wiem od cholery o zdradzie i nadszarpniętym zaufaniu, Malla też. Wbrew pozorom nasze mundrości wynikają z doświadczeń... ---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ---------- Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
||
|
|
|
#2194 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 033
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Cytat:
.
|
|
|
|
|
#2195 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
zjedzmniebejbe - Jak się zakochałam w Zakalcu, to było to coś tak nowego i szalonego, że nie zakładałam, że mnie zdradzi. To raczej on mógł się bać...
Zresztą podchodzę do tego tak, że jeśli facet ma takie skłonności, to niech wyjdą prędzej niż później, bo szkoda czasu na babranie się. Nie miałam też tych rozterek, co siaaaa.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#2196 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
hej dziewczyny
Cytat:
![]() Po pierwsze - teraz już mówię z perspektywy osoby, która przejrzała na oczy. Długi czas w trakcie związku byłam najzwyczajniej ślepa, dopiero potem powoli zaczęło mi coś nie pasować, a potem to już efekt domina. Ja miałam kiepskie związki z przeszłości i jak poznałam tego faceta też nie chciałam się angażować. Chociaż zdawał się być ideałem. O tych pannach sam mi powiedział w trakcie spotykania się (jakoś w miarę szybko). Powiedział też, że on taki jest, ale zależy mu na mnie, jest zakochany i dla mnie na dniach zakończy te wszystkie znajomości i takie tam. Potem było jak w bajce, a ja wpadłam po uszy. Tylko na dobre ten związek rozkręcił się po mojej maturze więc czasu dla niego miałam... no mnóstwo. Było zero problemów, jak się pojawiały jakieś dziwne sprawy to on to zawsze tak ładnie, racjonalnie wytłumaczył, że nie miałam argumentów. Dopiero ta zazdrość zaczęła mi otwierać oczy... Wiecie, zawsze byłam raczej racjonalną osobą i pierwszy raz spotkałam się z kimś, kto potrafił tak mną, nie oszukujmy się, manipulować. Do tego stopnia, że kiedy ja zaczęłam być nieufna o jedną pannę i poprosiłam, żeby trochę ograniczył z nią kontakt, a przynajmniej żeby tego kontaktu nie było jak ja z nim jestem to tak mnie wmanewrował że go przepraszałam za to, że w ogóle jak ja sobie mogłam pomyśleć, że on jest jakimś zdrajcą i flirtuje z jakąś inną i za kogo ja go mam ![]() Teraz wiem, że to było chore i to nie była miłość. Znaczy może była - jego miłość, na jego sposób, w jego pokrętnym rozumieniu. A instynkt mam, w końcu nie jestem z nim i ostatnią rzeczą na jaką mam ochotę to powrót ![]() Cytat:
Ja jestem głupiutka, ufam ludziom i wierzę w ich dobre intencje, chociaż mój mózg krzyczy "głupia babo". Wiem, że to dla mnie złe, ale i tak nie umiem spodziewać się niczego złego od ludzi |
||
|
|
|
#2197 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#2198 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Solideja - popatrz, jak dużo Ci to dało, jak wiele oznak będzie teraz w Tobie wywoływać alarm. I pomyśl, jak wiele da Ci normalny, zdrowy związek... Aż miło pomyśleć
![]() Moja koleżanka była z manipulatorem zaledwie kilka miesięcy. W tym czasie: - nastawił jej rodzinę przeciwko niej - doprowadził jej firmę do upadku - zablokował jej karierę naukową - zmiażdżył ja emocjonalnie
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#2199 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 953
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Dobry.
A ja nie mam instynktu zachowawczego! Zamiast misia kopnąć w dupcię, po tym jak odwalił mi kilka numerów przed rozpoczęciem tego chorego związku, to ja się w to pakowałam. Na samym początku związku też odwalił coś, za co powinien być zostawiony w dupu, ale oczywiście nie został. Potem to już mniej więcej znacie sytuację. No i gdzie tu instynkt samozachowawczy? Raczej instynkt autodestrukcyjny. Brzydka pogoda i nie ma z kim iść gdzieś... Malla może Cię to pocieszy, że ja w Bdg też siedzę sama. Przyjaciółka w Wa-wie, znajome ze studiów znalazły misiów i już całe życie im poświęcają, nawet na kawę bez misia nie pójdą. Niestety popełniają ten sam błąd co wiele dziewczyn z wątku - mają wysrane na całą resztę poza misiaczkiem. Jedyne co tutaj mam, to znajomi z pracy i tej nowej i starej.
__________________
Przegrywa ten, kto pozwoli narzucić sobie wizję lub świadomość klęski. |
|
|
|
#2200 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
kawa - nazwij to głodem wiedzy manipulacyjnej, zdobywaniem doświadczenia
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#2201 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Kawa - w poprzedniej pracy miałam mnóstwo znajomych i ciągłe imprezki, ale pracę się zmieniło, a znajomi zamilkli. W nowej jest zaledwie garstka osób i po godzinach unikamy się. Autentycznie nie mam z kim wychodzić, choć siedzę w uniwersyteckiej stolicy kraju
![]() Okres kilku lat po zakończeniu studiów nie jest przyjemny, ludzie się rozjeżdżają, nie ma co robić, trzeba szukać pracy, myśleć o pieniądzach, mieszkaniu... Nagle studenci stają się mentalnie o 10 lat odlegli i nie chce się mieć z nimi nic wspólnego...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#2202 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: -.-
Wiadomości: 737
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
spoko spoko, juz mi nie odpierdziela, wczoraj mialam dzien zalamki, to przez to zmeczenie...
nie poszlam na zajecia, bo nie bylam w stanie, taka mialam ciezka glowe, ze nawet z poduszki jej podniesc nie moglam a teraz czekam na nowy odcinek mojego podcastu z jutube (bardzo przystojni panowie) i slucham sobie kawalka z podwojnym przekazem: http://www.youtube.com/watch?v=k45mRnKgghQ
__________________
She seems to be stronger, but what they want her to be is weak |
|
|
|
#2203 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
ver_million - oni mają kupę takich dwuznacznych tekstów
![]() Wczoraj Ty miałaś załamkę, a ja dziś weekendowo ![]() Kontakt z eksem to ZUO ![]() Jak Wam powie, że zda relację z czegoś, co go zaraz czeka, to nie siedźcie jak głupie i nie czekajcie ![]() Wprawdzie nie siedziałam i nie czekałam, tylko poszłam spać, ale i tak obudziłam się z uczuciem zostania oszukaną. No bo jak to, przecież obiecał... Ale jestem głupia
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#2204 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: -.-
Wiadomości: 737
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Cytat:
moze faktycznie czas najwyzszy sie zaczac odsuwac, w sensie zrywac kontakt... albo zamilknac juz teraz? nie odpisywac itd?
__________________
She seems to be stronger, but what they want her to be is weak |
|
|
|
|
#2205 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 953
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Cytat:
Tu się zgodzę ;/ ---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ---------- bo najlepszą wiedzę manipulacyjną zdobywa się po tym jak człowiek wyrwie się ze szponów manipulatora heh
__________________
Przegrywa ten, kto pozwoli narzucić sobie wizję lub świadomość klęski. |
||
|
|
|
#2206 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Cytat:
Ja co prawda zdobyłam ją nieco inaczej ale owszem, jak się zaczynamy ogarniać po toksycznym związku, to docierają do nas migawki, w których widzimy jak niuniuś nas słodko już nawet nie w konia, a w chabetę robił I jeśli nasze szare komórki nie są już na etapie oblepienia uwielbieniem dla niuniusia, to zaczynają działać i kodują sobie pewne zachowania, żeby je wyłapywać bez pudła w przyszłości
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#2207 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: -.-
Wiadomości: 737
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
no to czas sciagnac cala dyskografie slipknota
__________________
She seems to be stronger, but what they want her to be is weak |
|
|
|
#2208 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Cytat:
chociaż może... kto wie... planowaliśmy razem zamieszkać Cytat:
Cytat:
|
|||
|
|
|
#2209 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
ver_million - dawałam się wciągać w jego gierki i flirty przez ostatni tydzień i jak dostawałam wiadomości "już mi nie odpisujesz
", to wymiękałam. Poza tym zmyliło mnie, że nawiązaliśmy nieco inną nić kontaktu niż do tej pory, otworzył się. Kawa - tak, postanowienie poszło się paść, bo trudno być chłodnym, gdy ta osoba wyraża się ciepło. Cóż, muszę się wziąć w garść.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2011-04-02 o 12:26 |
|
|
|
#2210 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: -.-
Wiadomości: 737
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Cytat:
no dobra, otwiera sie, bo mu sie nudzi? no ale ja Cie rozumiem, bo ja tez nie moge zerwac tego kontaktu i daltego sie cos jeszcze we mnie tli, co juz dawno powinno zgasnac i dlatego wczoraj byla taka zalamka. ja juz nawet nie chce, zeby sie cos tlilo, ciagnie caly czas, ale jak sobie wyobraze (a wyobraznie mam bujna), ze mialabym tak znosic jego pierdzielenie kilka najblizszych lat, ze mialabym miec z nim na przyklad bachora- ja w domciu zakopana w pieluchach, a on z kolegami gdzies na miescie pod wplywem LSD, o ile by mial tych kolegow. i od razu mi sie odechciewa...
__________________
She seems to be stronger, but what they want her to be is weak |
|
|
|
|
#2211 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Nie oddzywam się do eksa od dwóch dni
Choć nie będę ukrywać, że czekam jak głupia na poniedziałek Poza tym dzisiaj on pewnie świętuje swoje urodziny z kumplami... i powraca lęk o to, że kogoś pozna. Wiem, że ma w 100% do tego prawo, ale i tak przeraża mnie to wszystko i bardzo tego nie chcę. Taka okropna egoistka ze mnie
|
|
|
|
#2212 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#2213 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Cytat:
![]() Ty tez kogos poznasz
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
|
|
|
#2214 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
ver_million - ani ja nie chcę wracać, ani on. On nic nie czuje do mnie głębszego i tego jestem obecnie pewna, choć na początku łudziłam się, że to strach przed zaangażowaniem i przed moimi wątpliwościami. Widocznie okazałam się zbyt mądra dla niego, bo przyznajmy szczerze, cofał mnie intelektualnie
Daję facetom czas na drugą szansę przez max. miesiąc. Czas minął. On się teraz nudzi, a jak potrzebuje podbudować, to uderza do mnie. Albo jak nie ma z kim pogadać, bo jednak razem zawsze świetnie nam się rozmawiało, rozumiemy swoje poczucie humoru i uwielbiamy gierki słowne. A o to z pakerkami z siłki czy laluniami z klubu dość trudno. Nie mogę mu dać schrupać tego cennego ciasteczka, jakim jestem, bo nikt go potem nie kupi ![]() To zupka mojej koleżanki, forumowej zresztą http://blair.soup.io
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2011-04-02 o 12:37 |
|
|
|
#2215 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Wróciłam zająć się problemami innych, nie myśleć o własnych. Jak się skupiam na opierniczaniu kogoś, to odsuwam przygnębiające myśli...
Aczkolwiek jak weszłam i zobaczyłam, że przez dwie części mojej nieobecności niektóre marudzenia się nie zmieniły, to szlag trafił, przyznaję i wcale nie wiem czy zagoszczę na dłużej.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
Edytowane przez elvegirl Czas edycji: 2011-04-02 o 12:38 |
|
|
|
#2216 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 953
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Malla widać musisz do tego "dojrzeć" jak owocek
__________________
Przegrywa ten, kto pozwoli narzucić sobie wizję lub świadomość klęski. |
|
|
|
#2217 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Elve - myślę, że trochę tu lepiej niż 2 miesiące temu, a ja chyba jestem najmniej pozbieraną
![]() Idę się pięknić. W końcu dziś koncert z eksem
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#2218 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 953
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Cytat:
Reszta już nie marudzi.---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ---------- Mrau!
__________________
Przegrywa ten, kto pozwoli narzucić sobie wizję lub świadomość klęski. |
|
|
|
|
#2219 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
PS. Czy Chucky, która nas podgląda, ma jakikolwiek związek z Chucky's Bride?
Odezwijcie się, podglądaczki, ileż możemy pić z tymi samymi osobami
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#2220 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII
Cytat:
![]() Ilonko da się Trzymaj kciuki, żebym wytrwała w swoim postanowieniu Co do poznawania kogoś to ja póki co nie jestem na to gotowa. Tzn. nie zamierzam szukać miłości. Jak przyjdzie sama to wykorzystam szansę, ale nie chcę jakoś intensywnie sama jej szukać.---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ---------- O kurczę, podziwiam za odwagę. Edytowane przez Dearlie Czas edycji: 2011-04-02 o 12:47 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:25.






.










", to wymiękałam. 
