Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

[magbes]

Dzien dobry - czesciowe nadrabianie I

Napisane przez morenica

Z moją Przyjaciółką to jest jeszcze taka sytuacja, że ja zawsze myślałam i nadal myślę, że jest ze swoim TZ bo nikogo innego nie znalazła, a że On Ją chciał to wzięła...zresztą historia jest dłuuuga bo On był kiedyś klerykiem i dla Niej zrezygnował ze święceń, a Ona znając Go jakiś miesiąc i widziąc może 2 razy w życiu, po Jego meilu, że On chyba Ją kocha i chce z Nią być nie kochając Go zdecydowała się na bycie z Nim. chłopak przyjechał do Jej miasta, nikogo nie znał, nie miał pracy...ale jakoś pomału się wszystko ułożyło. Ona nigdy się nie kryła, że jeśli znajdzie Kogoś innego, kto ją będzie bardziej pociągał to Go zostawi. Zaręczyny przyjeła, bo głupio było odmawiać i jakoś tak jak sama mówi do Niego się przyzwyczaiła. Wyjechała z Nim w Jego strony i mieszkają razem.
A ze ślubem to było tak, że przyjechała do taty, coś tam powiedziała, że myślą o ślubie za rok i Jej siostra powiedziała, że nie ma na co czekać, tylko ustalać datę i brać się za wszystko. Ja myślę, że gdyby nie siostra to pewnie Ona jeszcze długo by się na to nie zdecydowała. Dlatego mam wrażenie, że Jej to może nawet na rękę, że ktoś za Nią wszystko robi...bo skoro nie jest pewna...

kiepsko tak bez prawdziwej milosci ....

Napisane przez Niesforna_88

Dziewczyny chwale się kawałkiem mojej sukni
Zdjęcie słabej jakości bo z telefonu i suknia wisiała na wieszaku.
i bardzo prosze o pomoc w doborze dodatków biżuteri i welonu (dodam, że będzie jeszcze do niej fioletowa szrfa)

ladna

Napisane przez efonka

dziewczyny co myslicie o takiej bransoletce do slubu, białej sukienki Załącznik 3863012

tez ladna

Napisane przez efonka

tak wyglada moja sukienka :

Załącznik 3863048

Załącznik 3863049

ladniutka

piszecie o bizu.....
a do sukni ecru co pasuje? nie chce perel i nie chce złota
Jussti Ty masz chyba tz cos pod ecru, prawda?

wiosna do nas zawitała, kolejna PMka TAK powiedziała glosuje na ten

[efonka]

witajcie a nie nadrobiłam bo strasznie duuuuzo napisałyscie

[T'ai]

hej
nie dam rady nadrabiać niestety
cały weekend się przeprowadzaliśmy ale już wychodzimy na prostą

już dziś nawet tam spaliśmy

[booziaczek]

hej dziewczyny znacie jakies fajne zabawy na wesele bo dzis musimy dj podac ech...

a co do liczby gosci z 62 zrobiło sie 50 co do potwierdzania jakis koszamar telefonu nie odbieraja albo zrzucaja i podstepem ich trzeba bylo ich z nienacac ale nic nie jest zle

[efonka]

Napisane przez T'ai

hej
nie dam rady nadrabiać niestety
cały weekend się przeprowadzaliśmy ale już wychodzimy na prostą

już dziś nawet tam spaliśmy

ja juz wczesniej gdzies przeczytałam ze sie przeprowadzasz ale jakos nie dopytałam wiec jesli nie ejstes jeszcze bardzo znudzona tymi pytaniami to powiedz mi jakto?? gdzie ??? skad? kupiliscie? wynajmujecie?? robicie remont?

i jeszcze=) gratuluje- pamietam jak chcialaś byc na swoim super

[karolinusienka]

hej
tez nie nadrabiam bo nie mam czasu

[T'ai]

Napisane przez efonka

ja juz wczesniej gdzies przeczytałam ze sie przeprowadzasz ale jakos nie dopytałam wiec jesli nie ejstes jeszcze bardzo znudzona tymi pytaniami to powiedz mi jakto?? gdzie ??? skad? kupiliscie? wynajmujecie?? robicie remont?

i jeszcze=) gratuluje- pamietam jak chcialaś byc na swoim super

miło że pamiętasz

wynajęliśmy na razie 2 pokoje, 54 metry
w naszym mieście
tylko sypialnię odmalowaliśmy trochę, bo w salonie jest tapeta i wygląda ok
i kupiliśmy sobie łóżko
reszta - szafa, szafki, pralka, lodówka, kuchenka wszystko było
ale trzeba było wszystko przenieść, wynieść, wysprzątać więc od piątku do niedzieli nam się zeszło
dziś mam takie zakwasy od noszenia że szok

[pomarancza24]

dzien dobry

Napisane przez morenica

Co do zaproszeń to im więcej patrzę tym mam większy mętlik...
Ale mam wstępnie takie wybrane:
http://allegro.pl/hit-2011-perlowe-z...532759758.html - nie wiem jeszcze jaki wzór...ale ten pierwszy jest niczego sobie
http://allegro.pl/hit-perlowe-zapros...540716535.html - wersja 2
http://allegro.pl/zaproszenia-zawiad...537154726.html - wzór nr 1
http://allegro.pl/zaproszenia-zawiad...537154726.html = wzór 7

I pewnie z tego coś się wybierze


Paaa

1 i 2 mi si epodobqaja ale faktycznie gramatura papieru mala, ja mialam ok 250 i jestem super zadowolona

Napisane przez gitmartusia

Dziewczyny jadę jutro z mamą kolejny raz w poszukiwaniu sukni. Trzymajcie kciuki, żeby wpadło mi coś w oko Potem w środę wybieramy się jeszcze do Warszawy. Jak nic nie znajdę to się chyba załamę.

Napisane przez ardillka

Ja dziś patrzyłam do szafy za butami i sie okazało że mam białe, ładne balerinki Takie bez pięty z pełnymi palcami, ale bardzo ładne i będę mieć na zmiane jak coś
Coś takiego

ja tez czasem patrze i zawsze sie cos znajdzie i bo trzba miec butki na zmiane

Napisane przez AinaN

Wybieraliśmy dziś z TŻ farbę na ściany do Naszego pokoiku A On tak śmiesznie pomiędzy tymi farbami chodził "Hmmm... koronkowy róż czy moze karmazynowy przypływ? A moze jednak lato piaskowe?" Kurka, a tydzień temu nie wiedział co to oliwka, o amarantowym nie wspominając

Napisane przez Justysia1188

Hej Dziewczyny, chciałam się Was poradzić, bo kompletnie nie wiem co robić, jestem załamana i tyle. W skrócie: mój facet wiele razy już robił mnie w bambuko... to było bardzo dawno temu.......nawet kilka lat temu, aż do momentu kiedy wyjechał za granice, nie było go 3 miesiace a w sumie mialo go nie byc pol roku, także się ucieszyłam, że szybciej wrocil, po powrcie znalazlam u niego dowody, że znowu cos jest nie tak... nie chodzi o doslowna lozkowa zdrade tylko flirty z inna laska. oczywiscie rozmowa tlumaczenie itd, ok wybaczylam. i byl spokoj... jednka miesiac temu pojechal na mecz pilkarski z kolega, po parunastu dniach okazalo sie ze znowu flirtowal z jakas laska zaznaczam, że juz inna o czym tez sie dowiedzialam.... i znowu przeprosiny obiecanki itd. a ja glupia znowu wybaczylam... a dzis jak wyszlam za nim do garazu bo ktos dzwonil do niego-kolega z meczu uslyszalam po cichu jak mowi: aha to za tydzien tez mecz to mowisz ze laski beda.... czekaj czekaj ona(Justyna czyli ja) ma teraz zjazd to za 2 tyg wpadnie bo jej nie bedzie w pozku.... po czym skoczyl rozmawiac i wyszedl ja stalam i powiedzialam tylko gratulacje!!! on zaczal tlumaczyc to tym, że wiedzial ze ja tam stoje i specjalnie tak powiedzial zeby mi pokazac ze nie lubi jak go kontroluje a ja poszlam tylko za nim aby mu cos powiedziec i wlasnie tego sie dowiedzialam.... dzieczyny co ja mam zrobic??????? ślub za 5 miesiecy mial byc a ja nie wiem co i jak... ;(

jak juz przed slubem to robi to co bedzie po .....

Napisane przez booziaczek;26142258

co do dni u mnie tez zostało [SIZE=5

26 dni!!!! ten czas za szybo leci:/[/SIZE]

Napisane przez Roougee

Dziewczyny do ślubu zostało 26dni
W końcu was nadrobiłam, 3 dni nadrabiałam i nie mogłam nigdy skończyć Dziś oficjalnie u nas rozpoczęliśmy sezon grillowy, tak się objadłam, że brzuch mnie teraz boli z przejedzenia
Dla tych dziewczyn co się nudzą polecam dzidziusia gwarantuję Wam, że będziecie marzyć o nudzie!!!

za dni i

Napisane przez T'ai

hej
nie dam rady nadrabiać niestety
cały weekend się przeprowadzaliśmy ale już wychodzimy na prostą

już dziś nawet tam spaliśmy

za przeprowadzke

Napisane przez booziaczek

hej dziewczyny znacie jakies fajne zabawy na wesele bo dzis musimy dj podac ech...

a co do liczby gosci z 62 zrobiło sie 50 co do potwierdzania jakis koszamar telefonu nie odbieraja albo zrzucaja i podstepem ich trzeba bylo ich z nienacac ale nic nie jest zle

kurcze masakra, popierwsze nie dali znac w wyznaczonym terimnie, pozniej nie odpieraja tel i trzeba ich "atakowac"z nienacka, jacys nie wychowani ci ludzie!!

[carolyna86]

dziewczyny! a to głosowanie na tytuły to już było oficjalne czy tylko takie wstępne?

[booziaczek]

Napisane przez pomarancza24

dzien dobry

kurcze masakra, popierwsze nie dali znac w wyznaczonym terimnie, pozniej nie odpieraja tel i trzeba ich "atakowac"z nienacka, jacys nie wychowani ci ludzie!!

wiem dlatego tak sie wkurzałam bo do nich to trzeba duzo zdrowia no ale coz wiesz oni wymagaja potwierdzenia nawet przyjscia do nich na herbate a jak ty ich o to prosisz to jeszcze maja problem zeby odebrac szczegolnie ze chcieli przyjsc jeszcze bym zrozumiała jak by nie przychodzili i by niewiedzieli jak by to powiedziecale juz to za mna na szczescie dzis potkanie z menadzerem i dj wiec

ponawiam prozbe o przykłady zabaw weselnych

bo ze dwie to trzeba by było tylko ze nie mamy pomysłow bo u rodziny same zboczone i niesmaczne były

[joanwi]

Napisane przez booziaczek

ponawiam prozbe o przykłady zabaw weselnych

bo ze dwie to trzeba by było tylko ze nie mamy pomysłow bo u rodziny same zboczone i niesmaczne były

wystarczy, że wpiszesz w wyszukiwarkę na wizażu albo w google i mnóstwo ci wyskoczy

[pomarancza24]

dzis sie biore za siebie, i postaram sie codziennie cwiczyc oczywiscie procz weidera zmykam na steper, miłego dnia

[Niesforna_88]

Napisane przez T'ai

hej
nie dam rady nadrabiać niestety
cały weekend się przeprowadzaliśmy ale już wychodzimy na prostą

już dziś nawet tam spaliśmy

i jak pierwsza noc w nowym miejcu?

Napisane przez gitmartusia

Dziewczyny jadę jutro z mamą kolejny raz w poszukiwaniu sukni. Trzymajcie kciuki, żeby wpadło mi coś w oko Potem w środę wybieramy się jeszcze do Warszawy. Jak nic nie znajdę to się chyba załamę.

Napisane przez the rock

No wiem ale one są w środku bukietu więc kandedeski je utrzymają jak coś

mówisz? to dobrze, chociaż też się zastanawiałąm, żebyich czymś nie zamienić, np. eustomy, ale nie wiem czy by pasowały...

Napisane przez Justysia1188

Hej Dziewczyny, chciałam się Was poradzić, bo kompletnie nie wiem co robić, jestem załamana i tyle. W skrócie: mój facet wiele razy już robił mnie w bambuko... to było bardzo dawno temu.......nawet kilka lat temu, aż do momentu kiedy wyjechał za granice, nie było go 3 miesiace a w sumie mialo go nie byc pol roku, także się ucieszyłam, że szybciej wrocil, po powrcie znalazlam u niego dowody, że znowu cos jest nie tak... nie chodzi o doslowna lozkowa zdrade tylko flirty z inna laska. oczywiscie rozmowa tlumaczenie itd, ok wybaczylam. i byl spokoj... jednka miesiac temu pojechal na mecz pilkarski z kolega, po parunastu dniach okazalo sie ze znowu flirtowal z jakas laska zaznaczam, że juz inna o czym tez sie dowiedzialam.... i znowu przeprosiny obiecanki itd. a ja glupia znowu wybaczylam... a dzis jak wyszlam za nim do garazu bo ktos dzwonil do niego-kolega z meczu uslyszalam po cichu jak mowi: aha to za tydzien tez mecz to mowisz ze laski beda.... czekaj czekaj ona(Justyna czyli ja) ma teraz zjazd to za 2 tyg wpadnie bo jej nie bedzie w pozku.... po czym skoczyl rozmawiac i wyszedl ja stalam i powiedzialam tylko gratulacje!!! on zaczal tlumaczyc to tym, że wiedzial ze ja tam stoje i specjalnie tak powiedzial zeby mi pokazac ze nie lubi jak go kontroluje a ja poszlam tylko za nim aby mu cos powiedziec i wlasnie tego sie dowiedzialam.... dzieczyny co ja mam zrobic??????? ślub za 5 miesiecy mial byc a ja nie wiem co i jak... ;(

szczerze... ja bym tu nie miała się nad czym zastanawiać...

Napisane przez margolka1986

chyba herbadka nie.. nie odzywała się..

heh to trochę przekręciłam ciekaweco u niej

Napisane przez Africa_Sun

Jestem dokładnie tego samego zdania co the rock, poza tym nigdy bym się nie zdecydowała na ślub z kimś takim. Justysia chyba nie sądzisz, że po ślubie mu przejdzie?

a co do bransolety to dwurzędowa o wiele ładniejsza, a kolczyki chyba wiszące, chociaż te pierwsze też ładne,ale bardziej pasują wiszące

Napisane przez Roougee

Dziewczyny do ślubu zostało 26dni
W końcu was nadrobiłam, 3 dni nadrabiałam i nie mogłam nigdy skończyć Dziś oficjalnie u nas rozpoczęliśmy sezon grillowy, tak się objadłam, że brzuch mnie teraz boli z przejedzenia
Dla tych dziewczyn co się nudzą polecam dzidziusia gwarantuję Wam, że będziecie marzyć o nudzie!!!!

za dni . Dziękować za radę, ale jeszcze trochę się po nudzę

[JennyAniolek]

Cześć
byliśmy na weekend u dziadków i odwiedzić kuzyna, bo miał w zeszłym tygodniu wypadek ... udało nam się też zaprosić całą rodzinę ze str mamy, ale na 12 os, na razie potwierdziły nam 4, a reszta tak na 80% nie przyjedzie zobaczymy może z rodziną od str taty i rodziną P. będzie lepiej ... kupiłam też sobie fioletowe szpilki w Deichmannie i tak się zastanawiam czy nie zmienić dodatków z czerwonego/bordo na fiolet

a teraz biorę się za nadrabianie

[Roougee]

Cześć Wam

[carolyna86]

Napisane przez pomarancza24

dzis sie biore za siebie, i postaram sie codziennie cwiczyc oczywiscie procz weidera zmykam na steper, miłego dnia

[Niesforna_88]

Przemknęło mi też, że pisałyście o podróży po ślubnej u nas jej nie będzie, a jeśli nawet to polskie góry . A to dlatego, że mamy do remontu kuchnie i dwa pokoje i za te 2-4 tysiące co byśmy przeznaczyli na podróż to mielibyśmy meble do kuchni i może na farby. Narazie nam szkoda tym bardziej,że mamy w co "zainwestować" takie pieniądze.

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
byliśmy na weekend u dziadków i odwiedzić kuzyna, bo miał w zeszłym tygodniu wypadek ... udało nam się też zaprosić całą rodzinę ze str mamy, ale na 12 os, na razie potwierdziły nam 4, a reszta tak na 80% nie przyjedzie zobaczymy może z rodziną od str taty i rodziną P. będzie lepiej ... kupiłam też sobie fioletowe szpilki w Deichmannie i tak się zastanawiam czy nie zmienić dodatków z czerwonego/bordo na fiolet

a teraz biorę się za nadrabianie

hehe zmień, zmień Fiolet jest super!
sporo osób wam prawie odmówiło.... a chociaż jakieś konkretne powody?
ja mam nadzieje, że z mojej strony nikt nam nie odmówi (bo to praktycznie sama bliska rodzina), a od TŻ to różnie może być tym bardziej, że u nich zdarzało się, że robili sobie na złość i mówili,że będą na pewno, a nie przychodzili my mamy zamiar od razu mówić, że albo w tą albo w drugą... będę naprawde zła jak mi tak zrobią, bo miejsca będą już zapłacone

[carolyna86]

Napisane przez Niesforna_88

Przemknęło mi też, że pisałyście o podróży po ślubnej u nas jej nie będzie, a jeśli nawet to polskie góry . A to dlatego, że mamy do remontu kuchnie i dwa pokoje i za te 2-4 tysiące co byśmy przeznaczyli na podróż to mielibyśmy meble do kuchni i może na farby. Narazie nam szkoda tym bardziej,że mamy w co "zainwestować" takie pieniądze.

ooo, to tak samo w naszym przypadku, my też na razie inwestować będziemy w nowe mieszkanie <zakup sprzętu, przede wszystkim łóżka>

[T'ai]

Napisane przez Niesforna_88

i jak pierwsza noc w nowym miejcu?

oj wieczór był fajny ale noc beznadzieja
nowe miejsce, nowe łóżko/materac

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Napisane przez Niesforna_88

Przemknęło mi też, że pisałyście o podróży po ślubnej u nas jej nie będzie, a jeśli nawet to polskie góry . A to dlatego, że mamy do remontu kuchnie i dwa pokoje i za te 2-4 tysiące co byśmy przeznaczyli na podróż to mielibyśmy meble do kuchni i może na farby. Narazie nam szkoda tym bardziej,że mamy w co "zainwestować" takie pieniądze.

my jedziemy, może nie typowa podróż poślubna ale robimy sobie wczasy dlatego że w zeszłym roku nigdzie nie byliśmy
ale też Polska bo na razie na zagraniczne nas nie stać
już mam zaklepane 3 dni w Krakowie i 5 w Zakopanem

[Roougee]

Napisane przez Niesforna_88

Przemknęło mi też, że pisałyście o podróży po ślubnej u nas jej nie będzie, a jeśli nawet to polskie góry . A to dlatego, że mamy do remontu kuchnie i dwa pokoje i za te 2-4 tysiące co byśmy przeznaczyli na podróż to mielibyśmy meble do kuchni i może na farby. Narazie nam szkoda tym bardziej,że mamy w co "zainwestować" takie pieniądze.

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------


hehe zmień, zmień Fiolet jest super!
sporo osób wam prawie odmówiło.... a chociaż jakieś konkretne powody?
ja mam nadzieje, że z mojej strony nikt nam nie odmówi (bo to praktycznie sama bliska rodzina), a od TŻ to różnie może być tym bardziej, że u nich zdarzało się, że robili sobie na złość i mówili,że będą na pewno, a nie przychodzili my mamy zamiar od razu mówić, że albo w tą albo w drugą... będę naprawde zła jak mi tak zrobią, bo miejsca będą już zapłacone

My po ślubie będziemy inwestować w budowę domku wszystkie pieniądze jakie zbierzemy(po oddaniu teściom), i odkładać na budowę, TŻ nie chce brać kredytu.
Z mojej strony odmówiło mi już 10 osób, ale mnie to nie zmartwiło zwłaszcza 1 ciotka, siostra mojego taty.
Teście jak robili wesele córce to mieli taką sytuację, z rodziny zięcia 9 osób powiedziało, że będzie na 100% a w sobotę nawet się nie pojawili...później dowiedzieli się, że tamci odpłacili za to, że rodzina zięcia nie była na weselu u nich... Ludzie są niepoważni

Napisane przez T'ai

oj wieczór był fajny ale noc beznadzieja
nowe miejsce, nowe łóżko/materac

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------


my jedziemy, może nie typowa podróż poślubna ale robimy sobie wczasy dlatego że w zeszłym roku nigdzie nie byliśmy
ale też Polska bo na razie na zagraniczne nas nie stać
już mam zaklepane 3 dni w Krakowie i 5 w Zakopanem

Szybko przywykniesz do nowego miejsca i będziesz się wysypiać

[Niesforna_88]

Napisane przez T'ai

oj wieczór był fajny ale noc beznadzieja
nowe miejsce, nowe łóżko/materac

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------


my jedziemy, może nie typowa podróż poślubna ale robimy sobie wczasy dlatego że w zeszłym roku nigdzie nie byliśmy
ale też Polska bo na razie na zagraniczne nas nie stać
już mam zaklepane 3 dni w Krakowie i 5 w Zakopanem

hehe przyzwyczaisz się do łóżka, ja zakupiłam sobie nowe kilka lat temu i jest strasznie twarde... jak ktoś przyjeżdza w odwiedziny to spać nie może a ja już się przyzwyczaiłam
my też pojedziemy nie daleko jeśli nawet i też myślałam o Krakowie piękne miasto, a gdzie się zatrzymujecie?
Chociaż nie wiadomo czy nawet tam wylądujemy bo wszystko się zwali na głowe, TŻ będzie miał akurat sezon w pracy (będzie robił do późna) jak by mi się udało znaleźć prace w zawodzie nauczycielki to pewnie też urolopu nie dostane, no i jeszcze remont. Przed ślubem stać nas tylko na zrobienie łazienki, a reszta zaraz po ślubie... Ciężki to będzie okres dla nas, ale miejmy nadzieję, że nie będzie tak źle

Napisane przez carolyna86

ooo, to tak samo w naszym przypadku, my też na razie inwestować będziemy w nowe mieszkanie <zakup sprzętu, przede wszystkim łóżka>

nam odpada sprzęt agd bo jedno z rodziców się zaoferowało, że nam kupi pierdólki do kuchni już mamy nawet dużo-moja mama mi cały czas tworzy wyprawkę łóżko wezmę moje,ale to nie zmienia faktu, że trzeba będzie kupić nowe i wyremontować kuchnie od podstaw i przynajmniej jeden pokój

[efonka]

Napisane przez T'ai

miło że pamiętasz

wynajęliśmy na razie 2 pokoje, 54 metry
w naszym mieście
tylko sypialnię odmalowaliśmy trochę, bo w salonie jest tapeta i wygląda ok
i kupiliśmy sobie łóżko
reszta - szafa, szafki, pralka, lodówka, kuchenka wszystko było
ale trzeba było wszystko przenieść, wynieść, wysprzątać więc od piątku do niedzieli nam się zeszło
dziś mam takie zakwasy od noszenia że szok

super , ciekawe jak wam sie bedzie mieszkac razem. nowe łózko musi byc wygodne . i jak pierwsza noc??



jak wams ie podobaja te zaproszenia?
zap2.jpg

zap3.jpg

zap 1.jpg

my sie chyba na nie zdecydujemy =)

[Roougee]

Jenny możesz podać linka do aukcji, na której kupiłaś czerwone butki???Albo chociaż sprzedawcę?

[Niesforna_88]

Napisane przez Roougee

My po ślubie będziemy inwestować w budowę domku wszystkie pieniądze jakie zbierzemy(po oddaniu teściom), i odkładać na budowę, TŻ nie chce brać kredytu.
Z mojej strony odmówiło mi już 10 osób, ale mnie to nie zmartwiło zwłaszcza 1 ciotka, siostra mojego taty.
Teście jak robili wesele córce to mieli taką sytuację, z rodziny zięcia 9 osób powiedziało, że będzie na 100% a w sobotę nawet się nie pojawili...później dowiedzieli się, że tamci odpłacili za to, że rodzina zięcia nie była na weselu u nich... Ludzie są niepoważni

Szybko przywykniesz do nowego miejsca i będziesz się wysypiać

dokładnie taka sama sytuacja Dlatego my mamy zamiar mówić, że jeśli tak zrobią to nie odpłacą się rodzinie TŻ tylko mojej mamie która płaci za sale. Może i za bezczelnie, ale skoro oni potrafią być zdolni do takich rzeczy to my sprawe musimu pokazać jasno.

[Roougee]

Napisane przez efonka

super , ciekawe jak wam sie bedzie mieszkac razem. nowe łózko musi byc wygodne . i jak pierwsza noc??



jak wams ie podobaja te zaproszenia?
Załącznik 3869397

Załącznik 3869398

Załącznik 3869399

my sie chyba na nie zdecydujemy =)

Śliczne zaproszenia, najbardziej podoba mi się z fioletową, później z różowa kokardą

[JennyAniolek]

Napisane przez Niesforna_88

sporo osób wam prawie odmówiło.... a chociaż jakieś konkretne powody?
ja mam nadzieje, że z mojej strony nikt nam nie odmówi (bo to praktycznie sama bliska rodzina), a od TŻ to różnie może być tym bardziej, że u nich zdarzało się, że robili sobie na złość i mówili,że będą na pewno, a nie przychodzili my mamy zamiar od razu mówić, że albo w tą albo w drugą... będę naprawde zła jak mi tak zrobią, bo miejsca będą już zapłacone

nam 6 osób nie odmówiło, w sumie nie powiedzieli nic ale znamy ich sytuację i spodziewam się, że ich nie będzie kuzyna rozumiem, bo jest po ciężkim wypadku i nie wiadomo jak mu się będzie goić rana, póki co jest źle :/ za to trochę wkurzył mnie wujek (szwagier dziadka), bo zamiast powiedzieć od razu, że ich nie będzie to wymyślają, że wszystko zależy od tego czy wnuki przyjadą do nich na wakacje same czy z ich matką ... najwyżej będzie małe wesele na te 40-50 osób jak mamy wstępnie na liście wyliczone

[Niesforna_88]

Napisane przez efonka

jak wams ie podobaja te zaproszenia?
Załącznik 3869397

Załącznik 3869398

Załącznik 3869399

my sie chyba na nie zdecydujemy =)

Śliczne są te zaproszenia! Tylko czy one są wyjmowane i tekst jest na oddzielnej kartce? Bo ja np. tego nie lubie, ale zaproszenia piękne. Ja bym się zdecydowała a i czy masz próbki? bo jak nie to lepiej najpierw zobaczyć prókę... mnie kiedyś na allegro oczarowały strasznie jedne zaproszenia, a jak przyszła próbka to się nogi podemną ugieły... były zrobione ze zwykłej kartki do drukarki masakrycznie poprzyklejanej do "tekturki"... nie wiem jak ludzie mogli kupować tamte zaproszenia...

[JennyAniolek]

Napisane przez Roougee

Jenny możesz podać linka do aukcji, na której kupiłaś czerwone butki???Albo chociaż sprzedawcę?

proszę
http://allegro.pl/sliczne-czerwone-c...451565934.html

[Roougee]

Napisane przez JennyAniolek

nam 6 osób nie odmówiło, w sumie nie powiedzieli nic ale znamy ich sytuację i spodziewam się, że ich nie będzie kuzyna rozumiem, bo jest po ciężkim wypadku i nie wiadomo jak mu się będzie goić rana, póki co jest źle :/ za to trochę wkurzył mnie wujek (szwagier dziadka), bo zamiast powiedzieć od razu, że ich nie będzie to wymyślają, że wszystko zależy od tego czy wnuki przyjadą do nich na wakacje same czy z ich matką ... najwyżej będzie małe wesele na te 40-50 osób jak mamy wstępnie na liście wyliczone

Ech czasami ciężko jest z ludźmi, zwłaszcza ze swoją rodziną..
Nam też się szykuje mniejsze wesele niż myśleliśmy, ale akurat tym się nie przejmuję
Wkurza mnie moja teściowa, ta franca ma problemy z matematyką! Jak jej mówię, że z ich strony jest potwierdzonych dwadzieścia parę osób, to ta mi mówi, że ona naliczyła ponad 30 z ich strony...Jak jej mówię, żeby liczyła tylko potwierdzonych to ta znowu z tą 30 wyskakuje! Co za głupie babsko!!!!

[T'ai]

Napisane przez Niesforna_88

hehe przyzwyczaisz się do łóżka, ja zakupiłam sobie nowe kilka lat temu i jest strasznie twarde... jak ktoś przyjeżdza w odwiedziny to spać nie może a ja już się przyzwyczaiłam
my też pojedziemy nie daleko jeśli nawet i też myślałam o Krakowie piękne miasto, a gdzie się zatrzymujecie?

znalazłam coś takiego w Krakowie http://www.lemonhostel.pl/index.php?site=Pokoje&l=PL
pokój 11

no my jednak kawałek drogi bo do Krakowa mamy jakieś 520km
ale chcę zobaczyć bo byłam tam tylko jakieś 2-3h
a w Zakopcu byłam ogółem jakieś 4-5 razy, ale P był bardzo bardzo dawno temu
no i ja uwielbiam ten klimat

Napisane przez efonka

super , ciekawe jak wam sie bedzie mieszkac razem. nowe łózko musi byc wygodne . i jak pierwsza noc??

jak wams ie podobaja te zaproszenia?

niby łóżko w miarę i materac super ale jak się spało tyle lat w swoim to trzeba się przyzwyczaić
też jestem ciekawa czy się nie pozabijamy ale jeśli chodzi o współpracę podczas przeprowadzki i podział obowiązków to na 5+

zaproszenia ładne, zwłaszcza drugie