Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI - Strona 153 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-04-04, 14:06   #4561
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez klion78 Pokaż wiadomość
A u mnie piękne słońce ciekawe jak długo jeszcze
u mnie też!!!

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
a moja mama leci dziś do mojeje siostry - hardcor z niej na maxa, nie dość że pierwszy raz samolotem, do tego sama, to potem idzie na taxówkę żeby na prom ją zawieźli - na kartce ma adres itd.. w porcie już na nią będzie czekał tż mojej siostry i razem popłyną na tą śmieszną ich wyspke no ale i tak ją podziwiam.. mój tata panikuje, i się denerwuje a ta się śmieje że ludzie bez języka za chlebem latali i dali se rade to ona jednej wycieczki nie przeżyje.. hahahaha ma mamuśka odwage..
wow! Odważna mamuśka, nie ma co! Niech tylko weźmie ze sobą telefon, jak się nie będzie mogła dogadać, to zadzwoni do siostry, albo do Ciebie i pięknie wszystko Panu powiecie. Ale się nacieszy wnukiem, super!


Ja dzisiaj mam młyn. Poniedziałek, ech.... nie lubię poniedziałków! Wracam do wariatkowa!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 14:18   #4562
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

U mnie pada ale jest dość ciepło...wczoraj było za to pięknie u nas remont ciągle trwa, ale już zbliża się ku końcowi ścianka stoi, wczoraj tż gładź kładł więc dzisiaj zetrze a jutro pomalujemy pierwszą warstwą salon więc w środę powinna być druga i będzie koniec na salon no najpóźniej w czwartek będę mogła zacząć prać ubranka małej i układać to jakoś. W weekend tż pomaluje kuchnie i przedpokój i koniec remontu
wiecie co...w tym tygodniu wyszły mi rozstępy na brzuchu w okolicy pępka. Tż je widział od razu jak się pokazały ale mi nic nie powiedział a ja ich z góry nie widziałam, dopiero jak stanęłam przed lustrem to zauważyłam i jakoś mi się tak smutno zrobiło z ich powodu pocieszam się że jeszcze trochę i będę mogła z nimi zacząć walczyć czymś więcej niż balsamem przeciw rozstępom w ciąży tak się zastanawiałam czy jakbym zaczęła uywac teraz jakiegoś reduktora to czy mogłabym zaszkodzić małej...wstrzymam się mimo wszystko. Na piersiach też mam ale tymi to się nie przejmuję, tym bardziej że te z góry są prawie niewidoczne a te pod spodem mi wiszą (dosłownie ).
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 14:22   #4563
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

bzyczka mi rozstepy wyszly na brzuchu dpiero po porodzie
jeszcze niczym ich nie traktowalam czekam az same zbledna i pozniej bede je smarowac jakas mascia redukujaca blizny ale na razie nie mam na to czasu
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 15:06   #4564
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 701
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
agus przed porodem to raczej aptety sie zmneijsza, ale ja us iebie nic nie zauwayzlam. bo u mnie porod to niespodzianka byl
Notoryczny głód
Poród to duży wysiłek dla naszego organizmu. Dlatego musi on uprzednio zgromadzić zapasy energii, aby mógł stawić czoła wyzwaniu jaki przed nim stoi. Stąd też przed porodem twój apetyt będzie dwu lub nawet trzykrotnie zwiększony. Będziesz ciągle odczuwać głód. Teraz możesz sobie pozwolić na jego zaspokajanie. Pamiętaj, że teraz będziesz potrzebować pokładów energii i nie musisz stosować żadnych ograniczeń.

hmmm
Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
U mnie pada ale jest dość ciepło...wczoraj było za to pięknie u nas remont ciągle trwa, ale już zbliża się ku końcowi ścianka stoi, wczoraj tż gładź kładł więc dzisiaj zetrze a jutro pomalujemy pierwszą warstwą salon więc w środę powinna być druga i będzie koniec na salon no najpóźniej w czwartek będę mogła zacząć prać ubranka małej i układać to jakoś. W weekend tż pomaluje kuchnie i przedpokój i koniec remontu
wiecie co...w tym tygodniu wyszły mi rozstępy na brzuchu w okolicy pępka. Tż je widział od razu jak się pokazały ale mi nic nie powiedział a ja ich z góry nie widziałam, dopiero jak stanęłam przed lustrem to zauważyłam i jakoś mi się tak smutno zrobiło z ich powodu pocieszam się że jeszcze trochę i będę mogła z nimi zacząć walczyć czymś więcej niż balsamem przeciw rozstępom w ciąży tak się zastanawiałam czy jakbym zaczęła uywac teraz jakiegoś reduktora to czy mogłabym zaszkodzić małej...wstrzymam się mimo wszystko. Na piersiach też mam ale tymi to się nie przejmuję, tym bardziej że te z góry są prawie niewidoczne a te pod spodem mi wiszą (dosłownie ).
ja sobie kupilam taki zestaw


http://allegro.pl/mustela-krem-na-ro...526837583.html

i
http://allegro.pl/mustela-zel-poporo...522359074.html

ten na rozstepy od jutra jak przyjdzie bede juz smarowac bo ten co mialam mi sie skonczyl
a ten juz redukuje te powstale i miejsza ryzyko pojawienia sie nasteonych
__________________
Aleksandra 19.04.2011
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 15:11   #4565
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cześć
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 15:12   #4566
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 229
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
moja przyjaciółka w pewnej kompani piwowarskiej pracuje jako kontroler przedstawicieli i ma mnóstwo punktów - jeździ po całym śląsku do sklepów i nie tylko - wszędzie tam gdzie są lodówki ich firmy i patrzy jak jest wyeksponowany towar - bo przedstawiciele mają jakieś tam rzeczy w obowiązku - no i ich ocenia - musi robić fotki jak jest źle itd ... no i potem z każdego sklepu pisze raporty - jakieś tabele.. ogólnie to z 10 godzin dziennie ma na to bo raz że jeździ dwa potem przy laptopie siedzi.. a jak czasem jej sie nie chce to cały week nadgania raporty... jak ma fajnie trasówkę po sklepach ułożoną to jest szybciej a jak jeździ w różne strony to tragedia.... praca fajna bo kupe kasy ma i jak chce to jednego dnia nie jeździ innego wyjedzie o 8 jeszcze innego o 12 ale coś za coś... bo potem musi gonić i przeznaczać wolne dni itd...
otóż to są + i - takiej pracy, a przede wszystkim trzeba ładnie się wysławiać i mieć gadanego Gadanego to może ja mam, ale zdania często nie wychodzą mi tak jak bym chciała
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 15:20   #4567
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekk88 Pokaż wiadomość
Witam.
U mnie za oknem pięknie słoneczko świeci, ale ja nie mam humoru mimo pięknej pogody. Wczoraj podliczyliśmy z mężem rachunki i zostało nam 100zł do końca miesiąca wliczając w to, że 200zł z tamtego miesiąca zaoszczędziliśmy, gdyby nie to to jeszcze byśmy musieli na rachunki 100zł pożyczyć, a za co żyć? Może mnie tu teraz zlinczujecie, ale mam żal do wszystkich, którzy głosowali za PO. Może z PiS nie byłoby lepiej, ale na pewno ceny tak drastycznie nie poszłyby w góre. Po tym jak wszyscy zobaczyli jak PO żądzi nie uznam za normalnego niokogo kto jeszcze pójdzie na nich głosować. Nie możemy sobie na nic pozwolić. Mimo, że mamy auto mąż jeździ do pracy autobusem, bo paliwo poszło tak do góry, że nas na nie nie stać. Wiem, że tylko mąż pracuje i lepiej byłoby nam gdybym ja też poszła do pracy, ale żeby za średnio 10godz. dziennie dostać 1600zł wypłaty to chyba przesada. Mogłabym pójśc do pracy, ale wiem, że zrobiłabym krzywdę Bartusiowi oddając go do żłobka, bo on lubi tylko wybranych obcych i wiem, że nie czułby się tam dobrze, a ja nie poto chciałam dziecko, żeby teraz go oddać na cały dzień obcej kobiecie. Nigdy!
Nie miejscie mi za złe tego co napisałm odnośnie wyborów, ale takie jest moje zdanie i musiałam się wygadać, bo mnie złość rozsadza.
No to się wyżaliłam, jednak humor mi się nie poprawił.

I bym z tego wszstkiego zapomniałam Bartuś dziękuję za miłe słowa i gratulacje
A ja w pewnym sensie Cie popieram jeśli chodzi o politykę
Nigdy nie byłam za PO, nigdy nie mieli mojego głosu i chyba mieć nie będą

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
U nas dziś ładniutka pogoda, ale ja nie wychodze tylko sie biore za mgr-a, wiec jak bede wpadać to mi prosze od razu kopa na rozped dac i wywalić
Powodzenia

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
a moja mama leci dziś do mojeje siostry - hardcor z niej na maxa, nie dość że pierwszy raz samolotem, do tego sama, to potem idzie na taxówkę żeby na prom ją zawieźli - na kartce ma adres itd.. w porcie już na nią będzie czekał tż mojej siostry i razem popłyną na tą śmieszną ich wyspke no ale i tak ją podziwiam.. mój tata panikuje, i się denerwuje a ta się śmieje że ludzie bez języka za chlebem latali i dali se rade to ona jednej wycieczki nie przeżyje.. hahahaha ma mamuśka odwage..
Brawa dla mamuśki ja bym się bała

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
U mnie pada ale jest dość ciepło...wczoraj było za to pięknie u nas remont ciągle trwa, ale już zbliża się ku końcowi ścianka stoi, wczoraj tż gładź kładł więc dzisiaj zetrze a jutro pomalujemy pierwszą warstwą salon więc w środę powinna być druga i będzie koniec na salon no najpóźniej w czwartek będę mogła zacząć prać ubranka małej i układać to jakoś. W weekend tż pomaluje kuchnie i przedpokój i koniec remontu
wiecie co...w tym tygodniu wyszły mi rozstępy na brzuchu w okolicy pępka. Tż je widział od razu jak się pokazały ale mi nic nie powiedział a ja ich z góry nie widziałam, dopiero jak stanęłam przed lustrem to zauważyłam i jakoś mi się tak smutno zrobiło z ich powodu pocieszam się że jeszcze trochę i będę mogła z nimi zacząć walczyć czymś więcej niż balsamem przeciw rozstępom w ciąży tak się zastanawiałam czy jakbym zaczęła uywac teraz jakiegoś reduktora to czy mogłabym zaszkodzić małej...wstrzymam się mimo wszystko. Na piersiach też mam ale tymi to się nie przejmuję, tym bardziej że te z góry są prawie niewidoczne a te pod spodem mi wiszą (dosłownie ).
Coraz bliżej do końca remontu
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 15:28   #4568
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 11 749
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

u mnie ładna pogoda była a po 14 deszcze przez chwile śnieg z deszczem obiadek zrobiony a chlebek cebulowy sobie rośnie w wypiekaczu
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 15:37   #4569
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Aguś widziałam te zestawy na mamusiowym wątku
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 15:43   #4570
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 701
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
Aguś widziałam te zestawy na mamusiowym wątku
mam aby nadzieje ze cos pomoga, bo ceny mnie zwalily z nog
__________________
Aleksandra 19.04.2011
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 15:53   #4571
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
bzyczka mi rozstepy wyszly na brzuchu dpiero po porodzie
jeszcze niczym ich nie traktowalam czekam az same zbledna i pozniej bede je smarowac jakas mascia redukujaca blizny ale na razie nie mam na to czasu
Kliwiuś nie strasz, że pojawiły się po porodzie
Ja póki co (tfu tfu tfu) nie mam żadnych, tzn mam takie, które miałam juz wcześniej ale nic nowego nie wyskoczyło. Zostały jednak jeszcze 2 miesiące, więc wszystko się może zdarzyć
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 16:08   #4572
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Ktosiu mi na biuście wyszły zaraz na początku, może w 3 miesiącu...a dopiero teraz na brzuchu myślałam że mnie ominą, bo ani moja mama, ani siostra poza tymi na piersiach nie miały nigdzie indziej no ale one mają zdrową skórę więc to pewnie też ma znaczenie.
Kiedyś wyszły mi na brzuchu, na studiach jak schudłam sporo ale szybko zaczęłam je smarować i teraz ich nie ma, nawet najmniejszego śladu po nich. Ale nie pamiętam czym ja je wtedy smarowałam ;(
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 16:26   #4573
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 949
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

hej hej przyszłam sie przywitac i troszku nadrobic

no to lece
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 16:26   #4574
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Sliweńko my teraz mamy prysznic, ale kiedyś to ja lałam wodę jak popadnie jak była wanna bo musiałam mieć wrzątek.

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
Madziu- a Wy placicie osoboa kwote za ciepla a osobno za zimna wode ? my placimy za wode i odprowadzenie sciekow. Srednio na miesiac za wode 85zl ale w tym jest tez wywoz smieci
tak, mamy oddzielne liczniki na wodę ciepłą i zimną.

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
.
Wiadomo każdy wolałby z dzieckiem siedzieć, no ale samą miłością dzicka się nie wykarmi. jest mnóstwo mam zmuszonych oddać dziecko do żłobka i jakoś krzywda się nie dzieje. Kobiety wracają do pracy po macierzyńskim i nie mają wyboru, a jdnak ich dzieci są szczśliwe i dobrze się rozwijają.
Jeśli jest ciężko to trzeba zrobić wszystko, zeby sobie sytuacje polepszyć, bo mam wrazenie, ze masz postawe typowo, ze ktoś Ci coś powinien dać. No niestety takie mamy czasy, ze polityka prorodzinna jst na poziomie mniejszym niz zero, ale nie wiem, czy warto się użalać nad sobą, czy zrobić wszytsko, aby swoją sytuacje polepszyć.

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Śliweńka ja przeczytałam tak :

"teraz na necie przeczytałam że w rejonie mojego osiedla grasuje ekshibicjonista
spadam się ogarnąć"


Agatek, Marta wydaje mi się, że to zależy od firmy. Tak jak wspomniałam. Mój mąż jest przedstawiciel ubezpieczeniowym (OFE) i pracuje jak ma klienta. Kolega pracuje w firmie "ZUbr" i musi tylko 8 godzin dziennie wyrobić, ale oczywiście są tez takie firmy, gdzie masz punkty i musisz je załatwić.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 16:31   #4575
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 973
GG do Scio
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Madzia a Twój mąż nie ma jakiś planów? Bo z tego co kojarze najczęściej w takiej branży i w handlu obowiązują plany sprzedażowe

Moje dziecie okropnie złośliwe (ciekawe po kim) i kopie matke w pecherz od rana. Złośliwa ta moja Agata
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 16:33   #4576
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Scio mój mąż ma umowę zlecenie. Nie chciał własnej działalności i z tego co mówił, ważne aby nie robić jednej osoby na rok
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 16:34   #4577
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 973
GG do Scio
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Scio mój mąż ma umowę zlecenie. Nie chciał własnej działalności i z tego co mówił, ważne aby nie robić jednej osoby na rok
Ja też miałam zlecenie, a i tak obowiązywały nas plany sprzedażowe, ale jak nie ma nic takiego to spoko, nie ma presji
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 16:38   #4578
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
u mnie ładna pogoda była a po 14 deszcze przez chwile śnieg z deszczem obiadek zrobiony a chlebek cebulowy sobie rośnie w wypiekaczu
u nas też do południa pięknie a teraz od godziny deszcz
nie może być deszczu, bo cement schnie

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość

Moje dziecie okropnie złośliwe (ciekawe po kim) i kopie matke w pecherz od rana. Złośliwa ta moja Agata
Urwiska


Laski moja głowa jest spuchnięta masakra tyle spraw do załatwiania i tyle wyborów, że głowa pęka... a to dopiero fundamenty... jaka izolacja, od jakiej wysokości, czy całość, czy od gruntu czy tylko fundament "wystający"... smarować? czym? a może nie smarować? od środka czy od zewnątrz czy tu i tu... a może folia kubełkowa... a ilozacja pozioma papą? papa cholernie droga, ale sprawdzona od lat... ale dobra jest też folia (nie pamiętam jak się nazywa) i jest tańsza a podobno też super ... piachu nawozić, gdzie zamówić, w żwirowni ? drogo? może gdzieś z budowy dróg... no jest fajnie, ale czy się nadaje hahaha nie musicie tego czytać takie moje gadanie muszę odreagować

Zapomniałam napisać, że są to wybory istotne i zapobiegające "wchodzeniu" wody do mieszkania...

Edytowane przez Ana***
Czas edycji: 2011-04-04 o 16:41
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 16:43   #4579
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Ja też miałam zlecenie, a i tak obowiązywały nas plany sprzedażowe, ale jak nie ma nic takiego to spoko, nie ma presji
na ostatnim szkoleniu jakaś babeczka dostała nagrodę bo za kwartał (takie są zestawienia) podpisała umowy z 5 osobami. Dostała komplet ręczników i wino hehe mój mąż wczoraj podpisał 5 umów Teraz kwartał się kończy 25 kwietnia, więc wszystkie umowy które będą podpisane do tego dnia i wszystko będzie dobrze, to transfer (zmiana OFE) będzie 10 maja i potem podobno w ciągu 3 tyg ma byc kasa na koncie za te osoby.

Ana a wy się znacie na tym wszytskim??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 16:45   #4580
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

ktosia nie strasze, mowie jak jest, cala ciaze nic nie mialam rozstepow na brzuchu. jedynie jeden maly kolo kolana.
a po porodzie raz ze od skurczow porodowych a dwa ze od szybkiego spadku wagi po porodzie mi wyszly, i to nie na raz tylko pojedynczo wyszlo. i teraz mam kilka i jak na porodowce brzuch mi sie spinal po prawej stronie tylko, to mam rozstepy tylko po lewej stronie brzucha
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 16:47   #4581
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 512
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cześć
u mnie też od rana nawał pracy, bo w piatek wzięłam sobie wolne wymeldowałam sie , zameldowałam i czekam na nowy dowód z adresem mojego mieszkania jak to super brzmi

wczoraj przemierzyłam chyab 6 wielkich sklepów w poszukiwaniu mebli i wpadły mi w oko
http://www.bimsklep.pl/pl/c/DOVER/131 i jeszcze Rio Art ale cieżko jest je odnaleźć w necie dwa kompletnie inne style Nogi mi niemal nie odpadły
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 16:49   #4582
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
na ostatnim szkoleniu jakaś babeczka dostała nagrodę bo za kwartał (takie są zestawienia) podpisała umowy z 5 osobami. Dostała komplet ręczników i wino hehe mój mąż wczoraj podpisał 5 umów Teraz kwartał się kończy 25 kwietnia, więc wszystkie umowy które będą podpisane do tego dnia i wszystko będzie dobrze, to transfer (zmiana OFE) będzie 10 maja i potem podobno w ciągu 3 tyg ma byc kasa na koncie za te osoby.

Ana a wy się znacie na tym wszytskim??
Madzia znamy, nie znamy...
Coś my, coś teście, coś rodzice
a co nie znamy to trzeba się poznać pytać i główkować dlatego mnie głowa boli
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 17:00   #4583
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Ana cięzko tak podjąć decyzje. A szef budowy??

Gold ja czekam z przemeldowaniem się już pół roku, podobno mają być nowe dowody od lipca
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 17:08   #4584
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Ana cięzko tak podjąć decyzje. A szef budowy??

Gold ja czekam z przemeldowaniem się już pół roku, podobno mają być nowe dowody od lipca
No ciężko... szef budowy to masz na myśli kierownika?
on sprawdza rzeczy konstrukcyjnie, a murarz proponuje różne rozwiązania... co wie to podpowie... zresztą co osoba to ma różne doświadczenia...
Nie ma złotego środka, jakby był ludzie nie mieli by problemów z przeciekaniem... i zalewaniem.
A tymczasem u mojej babci co większy deszcz to pompa chodzi... jeszcze to jestem w stanie zrozumieć, bo dom starej daty...
ale u teścia to samo...
dużo zależy do tego na jakim terenie stawiany jest dom, czy górka czy dołek, czy teren mokry, jaka ziemia... masa czynników a złotego środka brak
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 17:11   #4585
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Ana wiem, wiem. W takim razie ciężka decyzja przed Wami. A wy jaki teren macie??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 17:11   #4586
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

ana na forum muratora zobacz co ludzie stosuja do tych rzeczy, tam na prawde ludzie sie w miare znaja, bo maja budowy za soba juz

madzia a ja sie zastanawialam dlaczego jeszcze nie zameldowaliscie sie na swoim mieszkaniu
jesli ebda nowe dowody to stare na pewno beda obowiazywac jeszcze jakis czas. a do tego nowe maja byc bezplatne

Edytowane przez kliwia
Czas edycji: 2011-04-04 o 17:13
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 17:15   #4587
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Ana wiem, wiem. W takim razie ciężka decyzja przed Wami. A wy jaki teren macie??
Ciężkie decyzje raczej

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
ana na forum muratora zobacz co ludzie stosuja do tych rzeczy, tam na prawde ludzie sie w miare znaja, bo maja budowy za soba juz

madzia a ja sie zastanawialam dlaczego jeszcze nie zameldowaliscie sie na swoim mieszkaniu
jesli ebda nowe dowody to stare na pewno beda obowiazywac jeszcze jakis czas.
Na razie sytuacja opanowana, ale dziękuję
a poza tym tatę wysyłam na zwiady, bo ma w pracy fachowca jakiegoś, kierownika od budowlanki to jak coś go podpytuje
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 17:16   #4588
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Kliwia jakoś nam się tak nie spieszyło, a teraz to już poczekamy Podobno w pierwszej kolejności nowe dowody dostaną osoby, które muszą je wymienić a reszta dopiero w ciągu kilku lat
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 17:21   #4589
Katunia:)
Zakorzenienie
 
Avatar Katunia:)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
GG do Katunia:)
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
u nas też do południa pięknie a teraz od godziny deszcz
nie może być deszczu, bo cement schnie



Urwiska


Laski moja głowa jest spuchnięta masakra tyle spraw do załatwiania i tyle wyborów, że głowa pęka... a to dopiero fundamenty... jaka izolacja, od jakiej wysokości, czy całość, czy od gruntu czy tylko fundament "wystający"... smarować? czym? a może nie smarować? od środka czy od zewnątrz czy tu i tu... a może folia kubełkowa... a ilozacja pozioma papą? papa cholernie droga, ale sprawdzona od lat... ale dobra jest też folia (nie pamiętam jak się nazywa) i jest tańsza a podobno też super ... piachu nawozić, gdzie zamówić, w żwirowni ? drogo? może gdzieś z budowy dróg... no jest fajnie, ale czy się nadaje hahaha nie musicie tego czytać takie moje gadanie muszę odreagować

Zapomniałam napisać, że są to wybory istotne i zapobiegające "wchodzeniu" wody do mieszkania...
ja sie nie znam ale przeczytalam
na pewno dobre decyzje podejmiecie

Anika - czesc czesc co tam u was dziewczyny?
Katunia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-04, 17:22   #4590
kwiatuszekk88
Wtajemniczenie
 
Avatar kwiatuszekk88
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 263
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Jeszcze można by spróbować jako przedstawiciel handlowy, oni przeważnie mają luźne godziny.
Tak jak napisała kliwia na początku trzeba poświęcić temu dużo czasu. Poza tym ja już kiedyś próbowałam i nie dla mnie taka praca. Jakoś nie umiem tak po ludziach chodzić i się prosić.
kwiatuszekk88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.