Śluby kwietniowe

[OliFka1]

Napisane przez moni_ka.g

A jakiej biżu teraz szukasz? Pamiętam, że wcześniej chciałaś kolczyki wkrętki do naszyjnika, który miałaś.
Nam też trochę osób odmówiło już, najbardziej mi szkoda osób z mojej strony, bo zapraszałam w sumie najbliższą rodzinę, w dodatku tej rodziny mam 20parę osób a już wiem, ze 6 osób nie będzie i też jestem troszkę zawiedziona, ale co zrobić. Małe wesele to też wesele, i tak TŻ nadrobi swoimi gośćmi, bo z jego strony będzie dużo więcej.

Kochana mam to samo. Z mojej strony niektórzy siedzą w Anglii i Holandii - nie przyjadą taki kawał na sam obiad. Brat cioteczny w pracy - jest pilotem wycieczek i jedzie na beatyfikację do Watykanu :/ Siostra cioteczna się wykręca - bo nie ma się w co ubrac, ona i dzieci (jest długo bez pracy i ciężko u nich z kasą... ).
A najstarsza siostra taty się obraziła - bo zaprosiłam ją na obiad, a jej dzieci (których nie znam i nigdy w życiu nie widziałam!!!! ) tylko do kościoła :/ Rodzice poczuli się urażeni o to. Eeeeeh, myślałam że jak sama sobie wyprawię małe wesele to uniknę problemu z obrażalskimi, ale chyba nie da się :/

Znalazłam już cukiernię którs upiecze mi pyszny tort, pozostał wybór smaku,

Teraz obmyślam - ile cukierków zakupic do częstowania gości pod kościołem...? Ile osób może stawic sie na takim ślubie??

[Roougee]

Napisane przez OliFka1

Kochana mam to samo. Z mojej strony niektórzy siedzą w Anglii i Holandii - nie przyjadą taki kawał na sam obiad. Brat cioteczny w pracy - jest pilotem wycieczek i jedzie na beatyfikację do Watykanu :/ Siostra cioteczna się wykręca - bo nie ma się w co ubrac, ona i dzieci (jest długo bez pracy i ciężko u nich z kasą... ).
A najstarsza siostra taty się obraziła - bo zaprosiłam ją na obiad, a jej dzieci (których nie znam i nigdy w życiu nie widziałam!!!! ) tylko do kościoła :/ Rodzice poczuli się urażeni o to. Eeeeeh, myślałam że jak sama sobie wyprawię małe wesele to uniknę problemu z obrażalskimi, ale chyba nie da się :/

Znalazłam już cukiernię którs upiecze mi pyszny tort, pozostał wybór smaku,

Teraz obmyślam - ile cukierków zakupic do częstowania gości pod kościołem...? Ile osób może stawic sie na takim ślubie??

Niestety zawsze trafisz na jakieś obrażone miny, tego nie da się uniknąć Nam pozostaje tylko nie przejmować się tym
Fajnie, że trafiłaś na cukiernie, my dalej szukamy i jakoś topornie nam to idzie.
Dziś byłam na II przymiarce sukni, zmieniłam co nie co, dobrałam w końcu biżuterię, będą same kolczyki, zamiast ramiączek będzie szelka na szyję, więc jakiekolwiek łańcuszki odpadają. Suknia będzie do odbioru 30 kwietnia. Byłam również na próbnej, i teraz mam dylemat- upięte na bok czy pół spięte? jedna i druga mi się podoba. Wrzucam zdjęcia. Z probnej fryzury mam tylko jak włosy są upięte na bok, zagadałyśmy się i zapomniałam o zdjęciach

[bluemooon]

Napisane przez Roougee

Nie, suknię ślubną nie zakładasz na co dzień, więc zostanę w niej do rana.

ale chodzi,ze jakby sie cos z nia stalo, jaka plama itp

[metkaa]

OliFka1 wszystkim nie dogodzisz, mysle ze nie ma co sie przejmowac, jesli ktos sie obraza lub nie ma ochoty przyjsc na wesele to jego sprawa,
co do cukierkow to nie mam pojecia, wszystkich nie przeliczysz bo na pewno znajdzie sie ktos kto przyjdzie na Was popatrzec

Roougee chyba nie do konca podoba mi sie ta fryzura, a bedziesz miala jakis kwiatek we wlosach?
nie boisz sie odbierac sukni dopiero w dzin slubu, bedzie wogole na to czas?

bluemooon mysle ze plama na sukni nie ma sie co przejmowac tzn ja nie mialam zadnej kiecki w zapasie a juz w polowie wesela wygladalam jakbym bawila sie w piachu

[bluemooon]

Napisane przez Roougee

Niestety zawsze trafisz na jakieś obrażone miny, tego nie da się uniknąć Nam pozostaje tylko nie przejmować się tym
Fajnie, że trafiłaś na cukiernie, my dalej szukamy i jakoś topornie nam to idzie.
Dziś byłam na II przymiarce sukni, zmieniłam co nie co, dobrałam w końcu biżuterię, będą same kolczyki, zamiast ramiączek będzie szelka na szyję, więc jakiekolwiek łańcuszki odpadają. Suknia będzie do odbioru 30 kwietnia. Byłam również na próbnej, i teraz mam dylemat- upięte na bok czy pół spięte? jedna i druga mi się podoba. Wrzucam zdjęcia. Z probnej fryzury mam tylko jak włosy są upięte na bok, zagadałyśmy się i zapomniałam o zdjęciach

a myslisz,ze bedzie trwala ta fryzura?

[Roougee]

Napisane przez bluemooon

ale chodzi,ze jakby sie cos z nia stalo, jaka plama itp

wiem o co chodziło nie będę miała nic w zapasie

Napisane przez metkaa

Roougee chyba nie do konca podoba mi sie ta fryzura, a bedziesz miala jakis kwiatek we wlosach?
nie boisz sie odbierac sukni dopiero w dzin slubu, bedzie wogole na to czas?

Tak, bedą żywe kwiaty, welon też, wszystko pasuje ze sobą Nie boję się, w szczecinie będę tak czy siak,a w domu nie mam gdzie jej trzymać. I przy małym dziecku wolę nie ryzykować, że się przybrudzi.

Napisane przez bluemooon

a myslisz,ze bedzie trwala ta fryzura?

Wydaje mi się, że będzie trwała. A nawet jak się rozwali to mi to nie będzie przeszkadzało, zresztą ta fryzjerka nie raz mnie czesała i włosy zawsze się trzymały

[bluemooon]

Napisane przez Roougee

Wydaje mi się, że będzie trwała. A nawet jak się rozwali to mi to nie będzie przeszkadzało, zresztą ta fryzjerka nie raz mnie czesała i włosy zawsze się trzymały

a to super! mi sie bardzo podobaja takiego typu fryzurki )

[ghola]

Napisane przez Aneth:)

Jak tam przygotowania dziewczyny?

U mnie intensywnie remontowo. Teraz powinno już pójść z górki, aż do mebli, bo wszystko inne wybrane i zamówione. Ale ogólnie jakbym miała inną opcję to nie radziłabym (gdy ktoś ma jeszcze ślub przed sobą) na raz wszystkiego tj ślub i budowanie,remont.. ..

Wiem coś o tym - u rodziców remont, ja pakuję rzeczy na po + do wywiezienia do Męża, ręce mam tak zniszczone, że nie wiem jak je do ślubu wypielegnuję...

Co dajecie na ramiona? bo nie wiadomo jaka będzie pogoda. Mi krawcowa zacznie szyć tak tydzień wcześniej, bo to wielka niewiadoma...

Zamówiłam etolę, ale mam nadzieję, że nie będę musiała jej zakładać bo strasznie linieje...

Co do wieczoru panieńskiego to my młodzi chcieliśmy łączony tzn bardziej takie spotkanie młodych przed ślubem niż kawalerski, czy panieński. Wszyscy się zdziwili, i świadkowie się uparli, że ma być osobno. Co sądzicie? mi już obojętne, w sumie to może i lepiej osobno, hmm..

Ja w najbliższą sobotę jadę na panieński, w gronie 6 babek coś wymodzimy
zdecydowanie jestem za panieńskim osobno - jeszcze nie jedną imprezę z mężami będziemy miały a tu ostatnia szansa, żeby uśmiechnąć się do sympatycznego barmana i póścić oko do pana dj'a

[Roougee]

Napisane przez bluemooon

a to super! mi sie bardzo podobaja takiego typu fryzurki )

Mi też Ty masz już wybraną coś dla siebie?

Napisane przez ghola

Wiem coś o tym - u rodziców remont, ja pakuję rzeczy na po + do wywiezienia do Męża, ręce mam tak zniszczone, że nie wiem jak je do ślubu wypielegnuję...


Zamówiłam etolę, ale mam nadzieję, że nie będę musiała jej zakładać bo strasznie linieje...



Ja w najbliższą sobotę jadę na panieński, w gronie 6 babek coś wymodzimy
zdecydowanie jestem za panieńskim osobno - jeszcze nie jedną imprezę z mężami będziemy miały a tu ostatnia szansa, żeby uśmiechnąć się do sympatycznego barmana i póścić oko do pana dj'a

Jak minął panieński? Ja nie będę miała, nie ma kiedy i jak go zorganizować, musiałabym robić w piątek przed weselem

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Ech ale jestem zakręcona, dopiero teraz zauważyłam, że post pisałaś 04.04 więc dopiero będziesz na panieńskim

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Ech ale jestem zakręcona, dopiero teraz zauważyłam, że post pisałaś 04.04 więc dopiero będziesz na panieńskim

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Ech ale jestem zakręcona, dopiero teraz zauważyłam, że post pisałaś 04.04 więc dopiero będziesz na panieńskim

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Ech ale jestem zakręcona, dopiero teraz zauważyłam, że post pisałaś 04.04 więc dopiero będziesz na panieńskim

[ghola]

Napisane przez Roougee

Mi też Ty masz już wybraną coś dla siebie?

Jak minął panieński? Ja nie będę miała, nie ma kiedy i jak go zorganizować, musiałabym robić w piątek przed weselem

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Ech ale jestem zakręcona, dopiero teraz zauważyłam, że post pisałaś 04.04 więc dopiero będziesz na panieńskim [COLOR="Silver"]

Jeszcze - jeszcze
Miałam do wyboru albo panieński w tygodniu przed ślubem (świadkowa dopiero na święta się pojawi w okolicy), albo jechać do niej. Poszłyśmy na kompromis i spotykamy się w połowie drogi Kielce-Poznań

[Roougee]

o widzę, że mi kilka razy edytowało posta

[bluemooon]

Roougee jeszcze wlasnie nei mam fryzurki wybranej...

[Roougee]

Napisane przez bluemooon

Roougee jeszcze wlasnie nei mam fryzurki wybranej...

Kiedy masz ślub?

[bluemooon]

Napisane przez Roougee

Kiedy masz ślub?

rowno za 2 tygodnie... 24 kwietnia. nablizszy tydzien bedzie bardzo zabiegany..
wczoraj spedzilam pol dnia szukajac kolczykow w necie. i jeszcze nad organza do kosciola musze pomyslec ile metrow tego cuda..

[e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5]

hej ja wczoraj miałam 3 przymiarkę sukni i zaczyna mi się podobać odbiór mam przed samym ślubem bo nie chcę, żeby kto przyjedzie do nas na święta ją oglądał. Zobaczą dopiero w dzień ślubu
Roougee bardzo ładnie ci w sukni i fryzurze, chociaż suknia nie w moim stylu
Ja ciągle szukam butów i nic nie mogę znaleźć :/

Mam pytanie czy któraś z was jest może z gór lub wyjeżdża w góry? I czy mogłaby polecić nam jakiś fajny domek lub hotel? Bo chcemy jechać na weekend po ślubie a nie mamy zielonego pojęcia gdzie jest najlepiej

[Roougee]

Napisane przez bluemooon

rowno za 2 tygodnie... 24 kwietnia. nablizszy tydzien bedzie bardzo zabiegany..
wczoraj spedzilam pol dnia szukajac kolczykow w necie. i jeszcze nad organza do kosciola musze pomyslec ile metrow tego cuda..

Ach to tydzień przede mną. I jak, wybrałaś już fryzurkę?? Pochwalisz się kolczykami?
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;26270913]hej ja wczoraj miałam 3 przymiarkę sukni i zaczyna mi się podobać odbiór mam przed samym ślubem bo nie chcę, żeby kto przyjedzie do nas na święta ją oglądał. Zobaczą dopiero w dzień ślubu
Roougee bardzo ładnie ci w sukni i fryzurze, chociaż suknia nie w moim stylu
Ja ciągle szukam butów i nic nie mogę znaleźć :/

Mam pytanie czy któraś z was jest może z gór lub wyjeżdża w góry? I czy mogłaby polecić nam jakiś fajny domek lub hotel? Bo chcemy jechać na weekend po ślubie a nie mamy zielonego pojęcia gdzie jest najlepiej [/QUOTE]
Też odbiorę suknię w dniu ślubu, mam nadzieję, że wszystko będzie z nią ok Dziękuję za komplement, nie mogę się już doczekać końcowego efektu
Z górami to Ci niestety nie pomogę, raz w życiu byłam i to jeszcze po czeskiej stronie. Ale podobno Bieszczady są piękne. Koleżanka chwaliła sobie również Żywiec.

[bluemooon]

Kolczyki to takie :

http://allegro.pl/show_item.php?item=1536251300

a fryzura nie wybrana... cos albo kok na boku, albo luzno upiete loki jak np tez te na zamieszczonych zdjeciach. juz tylko 13 dni.....

[Roougee]

Napisane przez bluemooon

Kolczyki to takie :

http://allegro.pl/show_item.php?item=1536251300

a fryzura nie wybrana... cos albo kok na boku, albo luzno upiete loki jak np tez te na zamieszczonych zdjeciach. juz tylko 13 dni.....

Śliczne kolczyki Najbardziej podoba mi się pierwsza fryzurka, ale żeby taką mieć musiałabym kupić treskę czy jak to się zwie Pozostałe też ok, prócz tej pierwszej w drugim rzędzie, nie podoba mi się. Ja muszę się zastanowić czy spięte na bok czy luźno podpięte.
Ale ten czas leci...

[e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5]

Fajne fryzurki ale ja bym chciała mieć jakąś żeby pokazywała moje długie włosy bo specjalnie na ten dzień zapuszczałam je od 2 lat
Pochwalę się wam moją suknią i suknią mojej małej druhenki

[metkaa]

bluemooon mi sie podobaja 2 pierwsze fryzurki

ewelika Twoja suknia wogole mi sie nie podoba, ale jak juz wiemy sa rozne gusta i gusciki wazne ze Ty sie dobrze w niej czujesz a dziewczynka wyglada super

[Roougee]

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;26312180]Fajne fryzurki ale ja bym chciała mieć jakąś żeby pokazywała moje długie włosy bo specjalnie na ten dzień zapuszczałam je od 2 lat
Pochwalę się wam moją suknią i suknią mojej małej druhenki [/QUOTE]
Widzę, że druhna ma sukienkę jak Ty dół mi się podoba, ale góra nie. Ale jak metkaa napisała, to Tobie ma się podobać To już ostateczna wersja sukni? Masz ją już w domu??? Jakie dodatki do niej planujesz?

[e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5]

Dziękuję dziewczyny za opinię

Jeszcze jej nie mam, dopiero po świętach ją odbiorę, do końca nie jest gotowa góra lekko będzie poprawiana bo wyszła trochę za szeroka. A co do dodatków to chciałabym tylko kolczyki i bransoletkę ale nie mam pomysłu jakie.

[Roougee]

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;26326799]Dziękuję dziewczyny za opinię

Jeszcze jej nie mam, dopiero po świętach ją odbiorę, do końca nie jest gotowa góra lekko będzie poprawiana bo wyszła trochę za szeroka. A co do dodatków to chciałabym tylko kolczyki i bransoletkę ale nie mam pomysłu jakie.[/QUOTE]
Hmm a myślałaś o perełkach? Ewentualnie swarowski???Lub pomieszanie tych dwóch surowców, perły i kryształki?? Coś w tym stylu, z tym że jednokolorowe???

[bluemooon]

Dzieki, nad szukaniem kolczykow spedzilam cale dwa dni przed kompem... niebawem powinny byc juz u mnie fryzura-zobaczymy co da sie z mych wlosow, bo mam taka srednia dlugosc... nie chce jakiejs ektrawangancji, a cos takiego prostego jak na zdjeciach.

[Roougee]

Napisane przez bluemooon

Dzieki, nad szukaniem kolczykow spedzilam cale dwa dni przed kompem... niebawem powinny byc juz u mnie fryzura-zobaczymy co da sie z mych wlosow, bo mam taka srednia dlugosc... nie chce jakiejs ektrawangancji, a cos takiego prostego jak na zdjeciach.

To jak już je będziesz miała u siebie to poproszę o zdjęcie jak wyglądają na żywo Fryzurka na pewno wyjdzie super, dobry fryzjer potrafi wyczarować z każdych włosów coś ułożyć

[ghola]

Napisane przez bluemooon

Dzieki, nad szukaniem kolczykow spedzilam cale dwa dni przed kompem... niebawem powinny byc juz u mnie fryzura-zobaczymy co da sie z mych wlosow, bo mam taka srednia dlugosc... nie chce jakiejs ektrawangancji, a cos takiego prostego jak na zdjeciach.

Nie wiem, czy będziesz robiła próbną fryzurę, ale jeśli nie (a chcesz mieć koka) to radzę aby Ci fryzjerka zrobiła ciut wyżej niż tym kobitkom na zdjęciu.
Ja mam włosy proste do łopatek i przy koku hiszpańskim fryzjerki musiały użyć UWAGA 18 wsuwek i 6 kokówek, bo kosmyki im wychodziły;] przez co nie mogłam odchylić głowy do tyłu, bo kok napierał na spinki, spinki na siebie= wszystko stawiało opór
Załączam zdjęcie "do wglądu"

[OliFka1]

Hej, weszłam na wątek z ciekawości czy któraś nie szykuje się czasem na ślub w tą sobotę

Mnie już powoli zjadają nerwy, a o największy tres przyprawia mnie to, że mamy jeszcze pare zaproszeń na sam ślub nierozdanych i muszę kombinowac kiedy się tu z tymi najbardziej opornymi umówic...
A z tych nerwów wydaje mi się że wszystko jest "nie tak" jak byc powinno. Zamówiłam innny tort niż planowałam (bita śmietana + mix owocowy a chciałam orzechowy z bitą śmietaną, niestety nie robią takich zestawień), mam wrażenie że suknia źle leży (krawcowa twierdzi ze chudnę co przymiarkę, możliwe, pewnie z nerwów), byłam na uczesaniu próbnym - góra piękna (asymetryczny warkocz z czubka głowy - pięknie, ale dół coś nie komponuje mi się za bardzo)...

Dziś udało mi się kupic w hurtowni taniej 4 rolki flizeliny w odcienach fioletu i ecru, wstążki, w sobotę ze świadkową zawijamy cukierki, robimy zawieszki na wino

Znaleźliśmy hurtownię która sprowadzi dla mnie specjalnie pęki fioletowych tulipanów na stół

Odbębniłam pierwszą spowiedź - najlepsze że mieliśmy z TŻtem różne wersje (czyt. idę w zaparte że dziewica )

Planujecie jakieś wyjazdy poślubne??

[Roougee]

Napisane przez ghola

Nie wiem, czy będziesz robiła próbną fryzurę, ale jeśli nie (a chcesz mieć koka) to radzę aby Ci fryzjerka zrobiła ciut wyżej niż tym kobitkom na zdjęciu.
Ja mam włosy proste do łopatek i przy koku hiszpańskim fryzjerki musiały użyć UWAGA 18 wsuwek i 6 kokówek, bo kosmyki im wychodziły;] przez co nie mogłam odchylić głowy do tyłu, bo kok napierał na spinki, spinki na siebie= wszystko stawiało opór
Załączam zdjęcie "do wglądu"

Niezła ilość wsuwek i kokówek

Napisane przez OliFka1

Hej, weszłam na wątek z ciekawości czy któraś nie szykuje się czasem na ślub w tą sobotę

Mnie już powoli zjadają nerwy, a o największy tres przyprawia mnie to, że mamy jeszcze pare zaproszeń na sam ślub nierozdanych i muszę kombinowac kiedy się tu z tymi najbardziej opornymi umówic...
A z tych nerwów wydaje mi się że wszystko jest "nie tak" jak byc powinno. Zamówiłam innny tort niż planowałam (bita śmietana + mix owocowy a chciałam orzechowy z bitą śmietaną, niestety nie robią takich zestawień), mam wrażenie że suknia źle leży (krawcowa twierdzi ze chudnę co przymiarkę, możliwe, pewnie z nerwów), byłam na uczesaniu próbnym - góra piękna (asymetryczny warkocz z czubka głowy - pięknie, ale dół coś nie komponuje mi się za bardzo)...

Dziś udało mi się kupic w hurtowni taniej 4 rolki flizeliny w odcienach fioletu i ecru, wstążki, w sobotę ze świadkową zawijamy cukierki, robimy zawieszki na wino

Znaleźliśmy hurtownię która sprowadzi dla mnie specjalnie pęki fioletowych tulipanów na stół

Odbębniłam pierwszą spowiedź - najlepsze że mieliśmy z TŻtem różne wersje (czyt. idę w zaparte że dziewica )

Planujecie jakieś wyjazdy poślubne??

Chyba żadna nie bierze ślubu w tę sobotę, najwcześniej 24 kwietnia Mnie stres jeszcze nie dopadł, mimo że nie mamy zamówionego tortu piosenki i paru innych drobiazgów. Masz wybrany bukiet? Ja wciąż nie mogę się zdecydować jaki chcę
My na szczęście mamy tylko 1 spowiedź, dzień przed lub w dniu ślubu.
Chciałabym gdzieś pojechać z TŻ i małą, ale ten pracoholik po długim weekendzie chce iść od razu do pracy...

[e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5]

Hej dziewczyny ja mam doła, do ślubu dwa tygodnie a ja dalej nie mogę znaleźć butów i biżuterii, suknia zaczyna mi się nie podobać, nic nie mam na 100% dokończonego, nie wiem jakie kwiaty na salę i do kościoła kupić. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe załamanie.

Roougee bardzo ładny ten komplecik ale ja bym chciała coś ze srebra.

A co do podróży poślubnej to mieliśmy wyjechać w góry przynajmniej na 4 dni ale chyba nic z tego nie wyjdzie bo muszę od razu po długim weekendzie iść na praktyki do apteki

[moni_ka.g]

Napisane przez OliFka1

Odbębniłam pierwszą spowiedź - najlepsze że mieliśmy z TŻtem różne wersje (czyt. idę w zaparte że dziewica )

Planujecie jakieś wyjazdy poślubne??

Nie rozumiem jaki sens ma spowiedź jeśli nie podchodzi się do tego poważnie, w dodatku kłamiąc, jaki sens ma wtedy ślub kościelny, i co to za przyjemność zaczynać nowe, wspólne życie od budowania go na oszustwach?
My też mamy pierwsze - szczere - spowiedzi za sobą, tak się złożyło, ze byliśmy u różnych księży, żaden nam głowy nie urwał.

Póki co nic nie planujemy. Jak się uda to chcemy wyjechać gdzieś choć na kilka dni, ale to tak spontanicznie będzie. Problem w tym, że TŻ zmienił teraz pracę i nie dostanie tak od razu urlopu, a nie wiem czy uda się tak pokombinować, żeby miał choć kilka wolnych dni, które później by odpracował. Więc uzależniamy póki co wyjazd od jego pracy, bo ja spokojnie mogłabym pokombinować, pozamieniać się i jechać.

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;26356780]Hej dziewczyny ja mam doła, do ślubu dwa tygodnie a ja dalej nie mogę znaleźć butów i biżuterii, suknia zaczyna mi się nie podobać, nic nie mam na 100% dokończonego, nie wiem jakie kwiaty na salę i do kościoła kupić. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe załamanie.

A co do podróży poślubnej to mieliśmy wyjechać w góry przynajmniej na 4 dni ale chyba nic z tego nie wyjdzie bo muszę od razu po długim weekendzie iść na praktyki do apteki [/QUOTE]

Ja też miałam takie fazy, że suknia, to może nie taka, że może coś innego. Biżu szukałam baaaardzo długo, aż się poddałam i zrobiłam sama. Najmniejszy problem miałam z butami bo kupiłam je w jedno popołudnie. A jakich butów szukasz? Co do kwiatów, to w sumie czy to jest takie ważne jakie one będą? Ja zdałam się na dekoratorkę i jej pomysły odnośnie bukietów na salę, a w kościele będą takie, jakie kościół zrobi, bo dekorację kościoła sobie odpuściliśmy, wiemy tylko, że na pewno będą jakieś bukiety przy ołtarzu i tyle. Ślub tego dnia mają 3 pary i żadna nie chciała dekoracji kościoła, a przynajmniej nie kontaktowali się z nami w celu złożenia się na coś.
Na pewno tylko chwilowo tak masz i będzie dobrze. My też nie mamy wszystkiego na 100% zorganizowanego, ale jakoś nie martwimy się tym za bardzo.