Śląskie Panny Młode cz.II

[leelka]

Hej Dziewczyny !

dawno nie pisałam, ale podczytuje... Jakos tak wydaje mi się, że duuuzo czasu do października i nie mam nastroju ślubnego
Obrączki odebralismy, ale coś Nam nie pasiło...Dalismy do poprawy, mają być na dniach i mam nadzieje, że juz beda ok więc dam fotki
Suknia będzie dopiero na początku lipca więc tez nie moge się pokazac...

Poza tym kręci mi sie wokół magisterki, jakos to mam na tapecie i cięzko mi sie w slubne sprawy wkręcic

Ale Wam wszystkim za dni do ślubu i załatwione sprawy.

[the rock]

Napisane przez Kasiek1987

Mam do Was pytanie cukiernicze
Czy któraś z Was widziała w jakiejś cukierni w okolicy Gliwic/Zabrza/Knurowa ciasteczka tzw. ule? Jedliśmy je kiedyś na weselu i chcielibyśmy też na własne

O, nigdy takich nie widziałam

[Mediona]

Napisane przez Kasiek1987

Mam do Was pytanie cukiernicze
Czy któraś z Was widziała w jakiejś cukierni w okolicy Gliwic/Zabrza/Knurowa ciasteczka tzw. ule? Jedliśmy je kiedyś na weselu i chcielibyśmy też na własne

Co do takich uli to mi sie wydaje ze ja robą starsze babki ale wiem ze kiedyś był przepis jak sie je robi na stronie TVS (telewizja silezja) tam ten kolo je robił jak ci sie chce ale mysle ze w jakies straszej cukierni musisz poszukać

[kasia851]

mam pytanie czy któraś z Was miała wesele w PARKU LESNYM w Rogowie??jak jedzienie??bo okolica jest piękna i właściciele sympatyczni

[XxXJuSstiii]

Ule - specjał mamy mojej koleżanki Nie widziałam w cukierniach raczej....

[kajasia222]

Napisane przez Kasiek1987

Mam do Was pytanie cukiernicze
Czy któraś z Was widziała w jakiejś cukierni w okolicy Gliwic/Zabrza/Knurowa ciasteczka tzw. ule? Jedliśmy je kiedyś na weselu i chcielibyśmy też na własne

Robi się je bardzo łatwo, tylko trzeba mieć foremki, http://namiotle.pl/1662/ule-nadziewa...bez-pieczenia/
może popytaj wśród znajomych, u mnie koleżanka z chóru mojej mamy je robi i chyba też na nasze wesele je zrobi.

[Mediona]

Witam
Czy któraś z was (Rybniczanek) pobiera jakies lekcje w szkole tanca czy możecie cos polecic

[Africa_Sun]

Napisane przez amandi84

Butki prawdopodobnie dziś zamówię w Madonnie w Katowicach, ale sa też w Cymbeline (Dorota Wormuth), tyle, że w tym drugim salonie maja tylko chyba rozm. 40. Buty są z gatuzo i można zamówić różną wysokość obcasa. Na sklepie mieli do zmierzenia 37 z obcasem 9cm i 36 z obcasem 7cm. Można zamówić też 5cm.
Ja chciałabym 7cm. Czeka sie ok. 3 tyg. Niestety obcas jest plastikowy.
na allegro jestkilka ofert sprzedaży, niestety mojego rozm. nie ma...

Bransoletka jest piękna, a cena no cóż tyle takei rzeczy kosztują.. Może ktoś z Twoich znajomych ma kartę, jest 5 lub 10% zniżki.

Aaa a jakby co, ja mam 10% rabatu na obrączki w Kruku. Dostalismy jak TZ kupował garnitur w Vistuli.

Musze jechać obejrzeć te butki bo są śliczne, choć właśnie widziałam na all, że też dość drogie. Ja też bym chciała takie 7 cm ale rozmiar 38 lub 39 bez mierzenia się nie zdecyduję.
My w Kruku też możemy mieć 10% zniżki ale nie znam nikogo kto ma kartę rabatową w Aparcie.

Napisane przez Aniusia1984

Kurcze a my obrączek nadal nie wybraliśmy...

Ja mam pytanko trochę z innej beczki:

powiedzcie mi proszę, czy wysyłałyście jakieś zawiadomienie do swojej pracy kiedy ślub itd??

Tzn wydaje mi się, że skoro wszyscy wiedzą, że się pobieramy, to by wypadało wręczyć np. kierownikowi jakieś zawiadomienie, że ślub będzie wtedy i wtedy tu i tu. Może ktoś z pracy będzie chciał przyjść do Kościoła.
Tylko nie bardzo wiem jak to sformułować... Może któraś z was ma taki tekst??

Ja u siebie zapraszam swoich współpracowników, bo jest nas AŻ czwórka ( w tym jedna para) i bardzo się lubimy, ale u Tż jest duża firma i on nikogo na wesele nie chce zapraszać, ale myślę, że wypada wręczyć takie ogólne zawiadomienie.

Będę wdzięczna jakieś pomysły

No ja właśnie też się zastanawiam, zawiadamiać czy nie skoro wszyscy wiedzą.

Napisane przez Kasiek1987

Mam do Was pytanie cukiernicze
Czy któraś z Was widziała w jakiejś cukierni w okolicy Gliwic/Zabrza/Knurowa ciasteczka tzw. ule? Jedliśmy je kiedyś na weselu i chcielibyśmy też na własne

Śliczne i wyglądają apetycznie ale widzę je po raz pierwszy.

[Susanna]

Napisane przez Kasiek1987

Mam do Was pytanie cukiernicze
Czy któraś z Was widziała w jakiejś cukierni w okolicy Gliwic/Zabrza/Knurowa ciasteczka tzw. ule? Jedliśmy je kiedyś na weselu i chcielibyśmy też na własne

My mieliśmy ule na weselu Orzechowe i kokosowe. Wiadomo kto wyjadł wszystkie orzechowe Restauracja w której robiliśmy wesele (Wenecja Żory) ma ule w ofercie i je dla nas przygotowała. Zapytaj u nich bo oni sami robią weselne wypieki. A jeśli chcesz sama zrobić ule to zapraszam -> mój przepis.
Musisz kupić specjalne foremki a reszta jest naprawdę prosta. Często robię te smakowite "cukierki" w domu

[izabla]

Napisane przez Susanna

My mieliśmy ule na weselu Orzechowe i kokosowe. Wiadomo kto wyjadł wszystkie orzechowe Restauracja w której robiliśmy wesele (Wenecja Żory) ma ule w ofercie i je dla nas przygotowała. Zapytaj u nich bo oni sami robią weselne wypieki. A jeśli chcesz sama zrobić ule to zapraszam -> mój przepis.
Musisz kupić specjalne foremki a reszta jest naprawdę prosta. Często robię te smakowite "cukierki" w domu

Witam, pierwszy raz słyszę o "ulach". Wyglądają smakowicie

[Kasiek1987]

Napisane przez Susanna

My mieliśmy ule na weselu Orzechowe i kokosowe. Wiadomo kto wyjadł wszystkie orzechowe Restauracja w której robiliśmy wesele (Wenecja Żory) ma ule w ofercie i je dla nas przygotowała. Zapytaj u nich bo oni sami robią weselne wypieki. A jeśli chcesz sama zrobić ule to zapraszam -> mój przepis.
Musisz kupić specjalne foremki a reszta jest naprawdę prosta. Często robię te smakowite "cukierki" w domu

Napisane przez Africa_Sun

Śliczne i wyglądają apetycznie ale widzę je po raz pierwszy.

Napisane przez kajasia222

Robi się je bardzo łatwo, tylko trzeba mieć foremki, http://namiotle.pl/1662/ule-nadziewa...bez-pieczenia/
może popytaj wśród znajomych, u mnie koleżanka z chóru mojej mamy je robi i chyba też na nasze wesele je zrobi.

Napisane przez XxXJuSstiii

Ule - specjał mamy mojej koleżanki Nie widziałam w cukierniach raczej....

Napisane przez Mediona

Co do takich uli to mi sie wydaje ze ja robą starsze babki ale wiem ze kiedyś był przepis jak sie je robi na stronie TVS (telewizja silezja) tam ten kolo je robił jak ci sie chce ale mysle ze w jakies straszej cukierni musisz poszukać

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Może i łatwo się je robi, ale obawiam się, że przed weselem raczej nie będę miała głowy do przygotowywania własnoręcznie przekąsek Poszukam faktycznie w starszych cukierniach, może gdzieś się trafią, a jak nie to zadzwonię do tych Żor

[Susanna]

Napisane przez izabla

Witam, pierwszy raz słyszę o "ulach". Wyglądają smakowicie

Sa przepyszne Pomyśl - otoczka orzech włoski a wnętrze masa ajerkoniakowa chyba zrobię trochę na święta do babek i sernika

Napisane przez Kasiek1987

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Może i łatwo się je robi, ale obawiam się, że przed weselem raczej nie będę miała głowy do przygotowywania własnoręcznie przekąsek Poszukam faktycznie w starszych cukierniach, może gdzieś się trafią, a jak nie to zadzwonię do tych Żor

Zadzwoń do mnie to Ci ich trochę nadłubię

[Aniusia1984]

Witam wszystkich!!

Ja też pierwsze słyszę o tych ulach, choć smakowicie wyglądają, nie powiem

Kolejny weekend zapraszania za nami. W piątek rozdaliśmy znajomym, a w sobotę rodzince.
Wczoraj byliśmy wreszcie oglądać garnitury dla tż, przymierzył kilka, ale nie zdecydował się na żaden, bo w jednym sklepie na manekinie był smoking i szałowo wyglądał, ale nie było rozmiaru, żeby tż mógł zobaczyć
No i chyba poczekamy na dostawę.
Generalnie okazało się, że w ogóle nie podobają się nam te kamizelki ślubne!! Błyszczące, kwieciste.. Feee!!! A może na takie trafiliśmy??..
W każdym bądź razie sama nie wiem co o tym myśleć, w jednym salonie ( sunset suits w Plejadzie) pani mówiła, że taka kamizelka, to elegancja i w ogóle pan młody jednak wyróżnia się tym o zwykłego gościa, także musi być, a w innym, że się już od tego odchodzi i coraz więcej panów bierze krawat lub muchę.
Mnie się mucha bardzo podoba, a jeszcze jakby była ona do smokingu..

No zobaczymy.

Jutro jedziemy do USC po zaświadczenie, w środę drugie spotkanie w poradni i trzeba się będzie umówić na spisanie protokołu.

Także do przodu. A powiedzcie mi, gdzie na śląsku można kupić ładne pudełka na ciasto dla gości??
Bo się zastanawiam, czy zamówić na allegro, czy gdzieś kupić
PORADŹCIE!!

[Kasiek1987]

Napisane przez Aniusia1984

Witam wszystkich!!

Ja też pierwsze słyszę o tych ulach, choć smakowicie wyglądają, nie powiem

Kolejny weekend zapraszania za nami. W piątek rozdaliśmy znajomym, a w sobotę rodzince.
Wczoraj byliśmy wreszcie oglądać garnitury dla tż, przymierzył kilka, ale nie zdecydował się na żaden, bo w jednym sklepie na manekinie był smoking i szałowo wyglądał, ale nie było rozmiaru, żeby tż mógł zobaczyć
No i chyba poczekamy na dostawę.
Generalnie okazało się, że w ogóle nie podobają się nam te kamizelki ślubne!! Błyszczące, kwieciste.. Feee!!! A może na takie trafiliśmy??..
W każdym bądź razie sama nie wiem co o tym myśleć, w jednym salonie ( sunset suits w Plejadzie) pani mówiła, że taka kamizelka, to elegancja i w ogóle pan młody jednak wyróżnia się tym o zwykłego gościa, także musi być, a w innym, że się już od tego odchodzi i coraz więcej panów bierze krawat lub muchę.
Mnie się mucha bardzo podoba, a jeszcze jakby była ona do smokingu..


PORADŹCIE!!

Nam też nie podobały się te kamizelki, zwłaszcza, że wszystkie były w kolorze białym albo ecru, a chcieliśmy kolorowe akcenty. Także stanęło na fioletowym krawacie. Zresztą i tak wszyscy wiedzą, który to Pan Młody, więc po co ma się specjalnie wyróżniać A w ogóle nikt inny nie będzie miał przecież kwiatka w klapie

Wczoraj udało nam się kupić w CCC buty do garnituru, ładne, skórzane, błyszczące

W sobotę rozdaliśmy zaproszenia w zgranej ekipie znajomych TŻ-a, została nam jeszcze część rodziny i kilka par znajomych, którzy nie są z tej paczki albo nie pojawiają się na spotkaniach


Edit. Mam jeszcze pytanie do Was, bo ktoś rozwieje moje wątpliwości, bo koleżanka zasiała we mnie ziarnko niepewności
Otóż jak to jest z tymi papierami z USC, bo niby wiem, że są ważne 3 miesiące, ale tak naprawdę to nie wiem o co chodzi.
Byliśmy w styczniu w USC, zaklepaliśmy termin ślubu, zapłaciliśmy, podpisaliśmy oświadczenie o braku przeszkód i wyborze nazwiska. Czy mam się martwić, że to wszystko będzie do lipca nieważne? Kierowniczka USC o niczym takim nie wspominała.

[latinka]

No z tego co wiem to to zaświadczenie z USC jest ważne 3 miesiące i musi zawierać się w nich data ślubu więc jeśli w styczniu odebraliście zaświadczenie to jest nieważne.

[jagoda221]

Napisane przez Kasiek1987

Nam też nie podobały się te kamizelki, zwłaszcza, że wszystkie były w kolorze białym albo ecru, a chcieliśmy kolorowe akcenty. Także stanęło na fioletowym krawacie. Zresztą i tak wszyscy wiedzą, który to Pan Młody, więc po co ma się specjalnie wyróżniać A w ogóle nikt inny nie będzie miał przecież kwiatka w klapie

Wczoraj udało nam się kupić w CCC buty do garnituru, ładne, skórzane, błyszczące

W sobotę rozdaliśmy zaproszenia w zgranej ekipie znajomych TŻ-a, została nam jeszcze część rodziny i kilka par znajomych, którzy nie są z tej paczki albo nie pojawiają się na spotkaniach


Edit. Mam jeszcze pytanie do Was, bo ktoś rozwieje moje wątpliwości, bo koleżanka zasiała we mnie ziarnko niepewności
Otóż jak to jest z tymi papierami z USC, bo niby wiem, że są ważne 3 miesiące, ale tak naprawdę to nie wiem o co chodzi.
Byliśmy w styczniu w USC, zaklepaliśmy termin ślubu, zapłaciliśmy, podpisaliśmy oświadczenie o braku przeszkód i wyborze nazwiska. Czy mam się martwić, że to wszystko będzie do lipca nieważne? Kierowniczka USC o niczym takim nie wspominała.

Niestety zaswiadczenia w USC sa wazne tylko przez 3 miesiace i w kosciele wymagaja by byly wazne w dniu slubu.
A co do kamizelek my tez nie chcielismy bialych i ecru i udalo nam sie w Bytomiu na dworcowej znalezc w innych kolorach za 180 zl z musznikiem i wypustka. My chcielismy bordo by pasowala do mojej sukni.

[Kasiek1987]

Napisane przez latinka

No z tego co wiem to to zaświadczenie z USC jest ważne 3 miesiące i musi zawierać się w nich data ślubu więc jeśli w styczniu odebraliście zaświadczenie to jest nieważne.

To po kiego grzyba w takim razie kierowniczka dała nam to do podpisania? Chcą 2 razy zebrać opłatę? Może w tygodniu podjadę do urzędu i zapytam o to.

[latinka]

Napisane przez Kasiek1987

To po kiego grzyba w takim razie kierowniczka dała nam to do podpisania? Chcą 2 razy zebrać opłatę? Może w tygodniu podjadę do urzędu i zapytam o to.

Jedź niech Ci jeszcze raz wystawią. Przecież na pewno pytali kiedy jest ślub zanim Wam to wypisali a Wy nie musicie się znać na procedurach. Ja bym żądała wystawienia raz jeszcze z aktualna datą.

[Kasiek1987]

Napisane przez latinka

Jedź niech Ci jeszcze raz wystawią. Przecież na pewno pytali kiedy jest ślub zanim Wam to wypisali a Wy nie musicie się znać na procedurach. Ja bym żądała wystawienia raz jeszcze z aktualna datą.

Dali nam to do wypełnienia kiedy rezerwowaliśmy termin ślubu.
Jutro po pracy TŻ ma tam podejść i się dowiedzieć o co kaman

[amandi84]

Napisane przez Aniusia1984

Witam wszystkich!!

Ja też pierwsze słyszę o tych ulach, choć smakowicie wyglądają, nie powiem

Kolejny weekend zapraszania za nami. W piątek rozdaliśmy znajomym, a w sobotę rodzince.
Wczoraj byliśmy wreszcie oglądać garnitury dla tż, przymierzył kilka, ale nie zdecydował się na żaden, bo w jednym sklepie na manekinie był smoking i szałowo wyglądał, ale nie było rozmiaru, żeby tż mógł zobaczyć
No i chyba poczekamy na dostawę.
Generalnie okazało się, że w ogóle nie podobają się nam te kamizelki ślubne!! Błyszczące, kwieciste.. Feee!!! A może na takie trafiliśmy??..
W każdym bądź razie sama nie wiem co o tym myśleć, w jednym salonie ( sunset suits w Plejadzie) pani mówiła, że taka kamizelka, to elegancja i w ogóle pan młody jednak wyróżnia się tym o zwykłego gościa, także musi być, a w innym, że się już od tego odchodzi i coraz więcej panów bierze krawat lub muchę.
Mnie się mucha bardzo podoba, a jeszcze jakby była ona do smokingu..

No zobaczymy.

Jutro jedziemy do USC po zaświadczenie, w środę drugie spotkanie w poradni i trzeba się będzie umówić na spisanie protokołu.

Także do przodu. A powiedzcie mi, gdzie na śląsku można kupić ładne pudełka na ciasto dla gości??
Bo się zastanawiam, czy zamówić na allegro, czy gdzieś kupić
PORADŹCIE!!

Ja pudełka widziałam w sklepie slubnym w Katowicach na ul. Warszawskiej, tylko one nie sa zbyt duże. Takie tekturowe w kwiatki.
Sa też tuby z płatkami, a poza tym dużo badziewiarstwa ślubnego ;/

Co do kamizelki i musznika my zrezygnowalismy. Zupełnie mi się nie podobaja te gotowe zestawy.. Widziałam na necie ładne, ale mam wrażenie, ze u nas moda w tym względzie zatrzymała się 10 lat temu. Nawet, w którymś sklepie uslyszałam, że to już zbyt modne nie jest. kwestia gustu. ja nawet pytałam mamy, babci i obie powiedziały, ze im się to wcale nie podoba, także z czystym sumieniem mogliśmy sobie odpuścić. Będzie piękny garnitur z atłasowa lamówką, biała śmietankowa koszula i stalowy krawat. jak na razie tylko garnitur mamy ;p

Co do dokumentów, ale bym jazde tym paniom z urzedu zrobiła..

[Kasiek1987]

TŻ dzwonił dzisiaj do USC i babka powiedziała, że żadne dokumenty nie tracą ważności, także jestem już uspokojona

[izabla]

Napisane przez amandi84

Ja pudełka widziałam w sklepie slubnym w Katowicach na ul. Warszawskiej, tylko one nie sa zbyt duże. Takie tekturowe w kwiatki.
Sa też tuby z płatkami, a poza tym dużo badziewiarstwa ślubnego ;/

Co do kamizelki i musznika my zrezygnowalismy. Zupełnie mi się nie podobaja te gotowe zestawy.. Widziałam na necie ładne, ale mam wrażenie, ze u nas moda w tym względzie zatrzymała się 10 lat temu. Nawet, w którymś sklepie uslyszałam, że to już zbyt modne nie jest. kwestia gustu. ja nawet pytałam mamy, babci i obie powiedziały, ze im się to wcale nie podoba, także z czystym sumieniem mogliśmy sobie odpuścić. Będzie piękny garnitur z atłasowa lamówką, biała śmietankowa koszula i stalowy krawat. jak na razie tylko garnitur mamy ;p

Co do dokumentów, ale bym jazde tym paniom z urzedu zrobiła..

Moim zdaniem kamizelka i musznik to trochę za bogato- zazwyczaj ona jest z jakimś wytłaczanym wzorem, błyszcząca etc. Mój TŻ chce białą koszulę i ewentualnie kolorowy krawat.

[Aniusia1984]

No to utwierdziłyście mnie w przekonaniu, że wcale nie musimy się upierać przy tej kamizelce

Ale powiem Wam jaką mam cudowną teściową..
Mój tż ma dwoje starszego rodzeństwa i mamusia zawsze ubierała swoje dzieci do ślubu i tż teraz niby też, ale jak jej powiedział, że był ze mną i spodobał mu się smoking, to powiedziała, że czegoś takiego mu nie kupi, bo nie będzie wydawała pieniędzy na jeden raz
To co, córeczce też kazała potem chodzić w sukni ślubnej??

Powiedziałam tż-towi, żeby to olał, najwyżej kupi sobie sam, jakoś damy radę, mimo że mamy na głowie remont mieszkania.
Dla niego też to jest jest jedyny dzień w życiu i niech wygląda tak, jak mu się podoba, a nie jak mamusia mu karze

[muminek82]

Napisane przez Aniusia1984

No to utwierdziłyście mnie w przekonaniu, że wcale nie musimy się upierać przy tej kamizelce

Ale powiem Wam jaką mam cudowną teściową..
Mój tż ma dwoje starszego rodzeństwa i mamusia zawsze ubierała swoje dzieci do ślubu i tż teraz niby też, ale jak jej powiedział, że był ze mną i spodobał mu się smoking, to powiedziała, że czegoś takiego mu nie kupi, bo nie będzie wydawała pieniędzy na jeden raz
To co, córeczce też kazała potem chodzić w sukni ślubnej??

Powiedziałam tż-towi, żeby to olał, najwyżej kupi sobie sam, jakoś damy radę, mimo że mamy na głowie remont mieszkania.
Dla niego też to jest jest jedyny dzień w życiu i niech wygląda tak, jak mu się podoba, a nie jak mamusia mu karze

z rodzicami tak to już jest, ja musze przyznać że moi teście są naprawde fajni,tesć w nic nie ingeruje a teściowa akceptuje i chwali każdą decyzje nawet nie chce nic sugerowac żeby nie było ze się wtrąca,natomiast moi rodzice czasem przechodzą siebie nawzajem w dołowaniu mnie,na zmiane a to mama coś wymysla a to ojciec,wczoraj rozmawiam z nimi przez tel.pytają co załatwilismy itd.ja mówie o podziękowaniu dla gości a on mi na to "no wy już wydziwiacie naprawde,pierwszy raz o tym słysze" to ja mu tłumacze o co chodzi itd. niby takie pierdoły ale wiecie jak to jest ja sie staram wszystko załatwiam zamawiam sama chce żeby wszystko było super, a oni jednym telefonem potrafią mi zepsuć całą radość z przygotować ehh ręce opadają

[the rock]

Napisane przez Aniusia1984

No to utwierdziłyście mnie w przekonaniu, że wcale nie musimy się upierać przy tej kamizelce

Ale powiem Wam jaką mam cudowną teściową..
Mój tż ma dwoje starszego rodzeństwa i mamusia zawsze ubierała swoje dzieci do ślubu i tż teraz niby też, ale jak jej powiedział, że był ze mną i spodobał mu się smoking, to powiedziała, że czegoś takiego mu nie kupi, bo nie będzie wydawała pieniędzy na jeden raz
To co, córeczce też kazała potem chodzić w sukni ślubnej??

Powiedziałam tż-towi, żeby to olał, najwyżej kupi sobie sam, jakoś damy radę, mimo że mamy na głowie remont mieszkania.
Dla niego też to jest jest jedyny dzień w życiu i niech wygląda tak, jak mu się podoba, a nie jak mamusia mu karze

NIE daj się teściowej!!!

My kupiliśmy garnitur wczoraj

[JennyAniolek]

Napisane przez the rock

My kupiliśmy garnitur wczoraj

[amandi84]

Napisane przez Aniusia1984

No to utwierdziłyście mnie w przekonaniu, że wcale nie musimy się upierać przy tej kamizelce

Ale powiem Wam jaką mam cudowną teściową..
Mój tż ma dwoje starszego rodzeństwa i mamusia zawsze ubierała swoje dzieci do ślubu i tż teraz niby też, ale jak jej powiedział, że był ze mną i spodobał mu się smoking, to powiedziała, że czegoś takiego mu nie kupi, bo nie będzie wydawała pieniędzy na jeden raz
To co, córeczce też kazała potem chodzić w sukni ślubnej??

Powiedziałam tż-towi, żeby to olał, najwyżej kupi sobie sam, jakoś damy radę, mimo że mamy na głowie remont mieszkania.
Dla niego też to jest jest jedyny dzień w życiu i niech wygląda tak, jak mu się podoba, a nie jak mamusia mu karze

Nie daj się! To Wasz dzień. Choć my się na smoking nie zdecydowaliśmy to też mi się podobają. Mój tż mierzył jeden w vistuli, ale i tak rozmiaru odpowiedniego nie było. Tyle, ze poczytałam, ze smoking to tylko jeśli ślub jest późneijszym popołudniem.. ale nie tzreba jakoś starsznie przestrezgać wydumanych zasad.

[the rock]

Napisane przez amandi84

Nie daj się! To Wasz dzień. Choć my się na smoking nie zdecydowaliśmy to też mi się podobają. Mój tż mierzył jeden w vistuli, ale i tak rozmiaru odpowiedniego nie było. Tyle, ze poczytałam, ze smoking to tylko jeśli ślub jest późneijszym popołudniem.. ale nie tzreba jakoś starsznie przestrezgać wydumanych zasad.

My wzieliśmy smokingową marynarkę i wcale nie uważam żeby TŻ nie mógł jej poźniej wykorzystać

[Aniusia1984]

Napisane przez the rock

NIE daj się teściowej!!!

My kupiliśmy garnitur wczoraj

Ale fajnie!!
Fajnie, że macie to już za sobą.

Dzięki dziewczyny, kochane jesteście. Jak nikt potraficie podnieść na duchu

Mówię Wam, ale się wkurzyłam!!!
Byłam dziś drugi raz z tż w USC po zaświadczenie. Poprzednim razem pani kazała mi przynieść akt urodzenia, bo urodziłam się w innym mieście.
Miałam akt w domu, więc myślałam, że przywiozę i z głowy.
A tu się okazuje, że musi być jakiś piep&^%$&^$ akt z opłatą skarbową!! A mój nie miał
No i muszę jechać do USC do mojego miasta
Także zaświadczenie znów nie załatwione i nie wiem kiedy będzie, bo nie mam kiedy jechać po akt

[amandi84]

Aniusia1984 współczuję...

Napisane przez the rock

My wzieliśmy smokingową marynarkę i wcale nie uważam żeby TŻ nie mógł jej poźniej wykorzystać

A pewnie, zresztą nawet na wieczorne wyjście np do kina czy gdziekolwiek można narzucić taką marynarkę na cokolwiek. Mój też kupił niby trudną do wykorzystania z atłasowymi lamówkami, ale teraz przecież przy nie mega formalnych spotkaniach wszystko można łączyć Byle miało to odrobinę porządku Dlatego też nie daliśmy sobie wmówić, że się nie wykorzysta.

A ja musze zaczac polowac na jakąś fajną bieliznę, chciałabym pas z pończochami.. Nigdy nie nosiłam wcześniej i nie wiem czy byłoby mi wygodnie... Górą przejmować sie nei muszę, bo i tak będe miała wszywane push-up'y w sukienkę. Choć i tak pewnie kupię komplet. I jeszcze jakaś sexy koszuleczka na podróż poślubną
Ostatnio w triumphie widziałam niebrzydki komplet, z nowej kolekcji ślubnej. Niestety nie zdążyłam przymierzyć. Zdjęcia zapożyczone ze strony triumph.