DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

[mroziq]

Napisane przez Agus140188

Po warzywkach to normalka, to tylko woda hmmmmm większość z nas tu zgromadzonych nie pakuje się w tryb 4P/3PW jeśli czytałaś dokładnie forum to powinnaś wiedzieć, w książce nie ma wzmianki o takim trybie, a podobno ktoś o takim słyszał z czatu z Wujciem Dukanem... Ale to już Twoja wola

Ja też bym nie ryzykowała,lepiej trzymać się tego,co jest w książce..
Dukan owszem daje nam wolną rękę co do wielu rzeczy,ale bez przesady,jakieś reguły muszą być

[Lacturia]

Napisane przez Agus140188

Po warzywkach to normalka, to tylko woda hmmmmm większość z nas tu zgromadzonych nie pakuje się w tryb 4P/3PW jeśli czytałaś dokładnie forum to powinnaś wiedzieć, w książce nie ma wzmianki o takim trybie, a podobno ktoś o takim słyszał z czatu z Wujciem Dukanem... Ale to już Twoja wola

tak wiem, wiem. tez czytalam książkę. i starą i nową zresztą.

teraz jestem na 1/1 ale martwie sie ze na tym trybie nie zrzuce nic, bo bede tylko zrzucac wode na p ktora zyskalam na pw. i tak non stp

[mroziq]

Napisane przez Lacturia

tak wiem, wiem. tez czytalam książkę. i starą i nową zresztą.

teraz jestem na 1/1 ale martwie sie ze na tym trybie nie zrzuce nic, bo bede tylko zrzucac wode na p ktora zyskalam na pw. i tak non stp

To tylko tak się wydaje. Sam Dukan przecież piszę,że to chudnięcie "schodkowe" - chudniesz(P),zastój(PW),c hudniesz,zastój...i tak do upragnionej wagi

[Lacturia]

Napisane przez mroziq

To tylko tak się wydaje. Sam Dukan przecież piszę,że to chudnięcie "schodkowe" - chudniesz(P),zastój(PW),c hudniesz,zastój...i tak do upragnionej wagi

mam nadzieję że i w moim przypadku się nie myli

ja miałam ogromne problemy z odżywianiem w wieku 16-18 lat i potem mnie dokarmiali homonami i sterydami i w sumei malo co na mnie dziala mam nadzieje, ze jednak to nie jest to, ze ta dieta nie bedzie na mnie dzialac.

[mroziq]

Napisane przez Lacturia

mam nadzieję że i w moim przypadku się nie myli

ja miałam ogromne problemy z odżywianiem w wieku 16-18 lat i potem mnie dokarmiali homonami i sterydami i w sumei malo co na mnie dziala mam nadzieje, ze jednak to nie jest to, ze ta dieta nie bedzie na mnie dzialac.

Według mnie dukan naprawdę działa ! Tylko oczywiście trzeba się szykować,że nie schudnie się w miesiąc
Nie wiem ile Ty chcesz zrzucić,ale ja miałam ok 13 kg i dzisiaj dukam już 84 dzień Dieta (o ile można to w ogóle nazwać dietą) jest lekka i przyjemna Jesz smacznie i do syta,a kg lecą Jak się dołączy jakieś ćwiczenia to w ogóle cud miód malina
Moim zdaniem dieta która obiecuje schudnięcie w 2 tygodnie 4 kg to oszustwo i nie ma co nawet o niej myśleć. Jeżeli chce się odchudzić trzeba poświęcić temu dużo czasu i zmienić nawyki żywieniowe raz na zawsze.
Niektórych może przerażać bycie ponad 2miesiące na diecie,ale il dłużej zadbamy o nasz organizm tym dłużej utrzymamy efekty,i na odwrót im szybciej schudniemy tym szybciej (i więcej!) przybierzemy na wadze

[paulaaaaaaa]

Witajcie Dukanki!

Dziś już 30 dzień bezgrzesznego dukania, ale muszę się Wam przyznać, że wczoraj załapałam takiego doła, że najchętniej rzuciłabym tę dietę w kąt, wciągnęła kebaba i zagryzła go pizzą.. jakieś wspomnienia z przeszłości mnie napadły i stwierdziłam, że co za różnica czy jestem gruba czy będę chuda- i tak jest beznadziejnie nienawidzę takich smutnych dni!
za to cieszę się, że macie kolejne sukcesy i pewnie gdyby nie Wy to bym już czymś zgrzeszyła- a tak sobie myślę, że wstyd, że Wy jesteście takie dzielne a ja nie daję rady!
buziaki!

[mroziq]

Napisane przez paulaaaaaaa

Witajcie Dukanki!

Dziś już 30 dzień bezgrzesznego dukania, ale muszę się Wam przyznać, że wczoraj załapałam takiego doła, że najchętniej rzuciłabym tę dietę w kąt, wciągnęła kebaba i zagryzła go pizzą.. jakieś wspomnienia z przeszłości mnie napadły i stwierdziłam, że co za różnica czy jestem gruba czy będę chuda- i tak jest beznadziejnie nienawidzę takich smutnych dni!
za to cieszę się, że macie kolejne sukcesy i pewnie gdyby nie Wy to bym już czymś zgrzeszyła- a tak sobie myślę, że wstyd, że Wy jesteście takie dzielne a ja nie daję rady!
buziaki!

Dasz radę kochana W razie kryzysu od razu pisz do nas,a my wybijemy Ci z główki zakazane jedzonko ! hehe
Jesteś tak samo dzielna jak my !!

[wykrasana]

CZeść

U mnie od 2 tygodni ta sama waga Licze, że po @ zrobi wileki skok w dół

Zjadłam owsianke i popijam kawę. Psiaczek nie daje mi spać Nabiera największej ochoty na zabawy w nocy. Teraz wcisnął się pod łóżko i spi

[mroziq]

Napisane przez wykrasana

CZeść

U mnie od 2 tygodni ta sama waga Licze, że po @ zrobi wileki skok w dół

Zjadłam owsianke i popijam kawę. Psiaczek nie daje mi spać Nabiera największej ochoty na zabawy w nocy. Teraz wcisnął się pod łóżko i spi

Po @ na pewno spadnie Jak nie to ja ją znajdę i jej pokarzę,kto tu rządzi

Hahaha,a psiulka zmęczona po nocnym lataniu sobie teraz odeśpi,a Ty musisz wstawać

[Agus140188]

Napisane przez paulaaaaaaa

Witajcie Dukanki!

Dziś już 30 dzień bezgrzesznego dukania, ale muszę się Wam przyznać, że wczoraj załapałam takiego doła, że najchętniej rzuciłabym tę dietę w kąt, wciągnęła kebaba i zagryzła go pizzą.. jakieś wspomnienia z przeszłości mnie napadły i stwierdziłam, że co za różnica czy jestem gruba czy będę chuda- i tak jest beznadziejnie nienawidzę takich smutnych dni!
za to cieszę się, że macie kolejne sukcesy i pewnie gdyby nie Wy to bym już czymś zgrzeszyła- a tak sobie myślę, że wstyd, że Wy jesteście takie dzielne a ja nie daję rady!
buziaki!

Każda z nas ma chwile załamki, ale trzeba je szybciutko odegnać bo później będą wyrzuty sumienia, że grzeszę. Siłą naszą jest to, że się wspieramy na tym forum, dlatego zaglądaj tutaj najczęściej jak się da i żal się nam ze wszystkich załamek

[popolka]

Napisane przez wykrasana

CZeść

U mnie od 2 tygodni ta sama waga Licze, że po @ zrobi wileki skok w dół

Zjadłam owsianke i popijam kawę. Psiaczek nie daje mi spać Nabiera największej ochoty na zabawy w nocy. Teraz wcisnął się pod łóżko i spi

pokaż psiaczzka

[Agus140188]

Napisane przez wykrasana

CZeść

U mnie od 2 tygodni ta sama waga Licze, że po @ zrobi wileki skok w dół

Zjadłam owsianke i popijam kawę. Psiaczek nie daje mi spać Nabiera największej ochoty na zabawy w nocy. Teraz wcisnął się pod łóżko i spi

Witamy, witamy na dzień dobry!
Dlaczego my musimy mieć to @? Spójrzcie jak ładnie by nam waga leciała gdyby tego nie było no ale cóż przeczekasz i waga może zrobi Ci miluśką niespodziankę

[mroziq]

Napisane przez Agus140188

Witamy, witamy na dzień dobry!
Dlaczego my musimy mieć to @? Spójrzcie jak ładnie by nam waga leciała gdyby tego nie było no ale cóż przeczekasz i waga może zrobi Ci miluśką niespodziankę

A według mnie to właśnie fajnie (no oczywiście nie sama @),ale waga nagle wzrasta...Lekki dołek...pocieszasz się,że to przez okres,a nagle BUM 2 kg mniej

[wykrasana]

Napisane przez mroziq

Po @ na pewno spadnie Jak nie to ja ją znajdę i jej pokarzę,kto tu rządzi

Hahaha,a psiulka zmęczona po nocnym lataniu sobie teraz odeśpi,a Ty musisz wstawać

Już jej powiedziałam, że ma spaść bo ja nie to będzie od Ciebie

Napisane przez popolka

pokaż psiaczzka

Zrobiłam mu zdjęcie na szybciora żeby sie nie rozbudził

Napisane przez Agus140188

Witamy, witamy na dzień dobry!
Dlaczego my musimy mieć to @? Spójrzcie jak ładnie by nam waga leciała gdyby tego nie było no ale cóż przeczekasz i waga może zrobi Ci miluśką niespodziankę

Świat były by lepszy bez @, żadnych bóli, złego samopoczucia... Ehh Faceci dodatkowo chudną szybciej, mój brat sie odchudzał ze mną i przez miesiąc schudł ponad 12 kg ... Jedliśmy to samo !

[popolka]

Napisane przez wykrasana

Już jej powiedziałam, że ma spaść bo ja nie to będzie od Ciebie




Zrobiłam mu zdjęcie na szybciora żeby sie nie rozbudził



Świat były by lepszy bez @, żadnych bóli, złego samopoczucia... Ehh Faceci dodatkowo chudną szybciej, mój brat sie odchudzał ze mną i przez miesiąc schudł ponad 12 kg ... Jedliśmy to samo !

jakiee cuuudoo

[mroziq]

Napisane przez wykrasana

Już jej powiedziałam, że ma spaść bo ja nie to będzie od Ciebie




Zrobiłam mu zdjęcie na szybciora żeby sie nie rozbudził



Świat były by lepszy bez @, żadnych bóli, złego samopoczucia... Ehh Faceci dodatkowo chudną szybciej, mój brat sie odchudzał ze mną i przez miesiąc schudł ponad 12 kg ... Jedliśmy to samo !

Zakochałam się ODDAWAJ GO !

A teraz biegnę się szykować,bo zaraz widzę się z TŻem,a potem na zajęcia
Papa

[wykrasana]

Napisane przez popolka

jakiee cuuudoo

Napisane przez mroziq

Zakochałam się ODDAWAJ GO !

A teraz biegnę się szykować,bo zaraz widzę się z TŻem,a potem na zajęcia
Papa

Wybaczcie, że taki zaspany i nie skory do pozowania, ale musi odespać nocke Urwis mój, mój tata już go chciał oddać bratu jak sie dowiedział, że to nie będzie jak kundel na dwór, ale ja go nie chciałam oddać Czasami dobrze jest wysłać faceta po jakiś zakup

[Agus140188]

Napisane przez mroziq

Zakochałam się ODDAWAJ GO !

A teraz biegnę się szykować,bo zaraz widzę się z TŻem,a potem na zajęcia
Papa

Heh w ten sposób na to nie spojrzałam, teoria niezła miłego dzionka zatem

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Napisane przez wykrasana

Już jej powiedziałam, że ma spaść bo ja nie to będzie od Ciebie




Zrobiłam mu zdjęcie na szybciora żeby sie nie rozbudził



Świat były by lepszy bez @, żadnych bóli, złego samopoczucia... Ehh Faceci dodatkowo chudną szybciej, mój brat sie odchudzał ze mną i przez miesiąc schudł ponad 12 kg ... Jedliśmy to samo !

Ojejku jaki cukierek
Ja chcę pieska!!!! Takiego samego

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Dziewczyneczki ja już też na uczelnię zmykam.
Wieczorkiem może wpadnę do Was jeśli na zajęciach nie wyssą ze mnie resztek energii

[modliszka87]

Napisane przez wykrasana

Zrobiłam mu zdjęcie na szybciora żeby sie nie rozbudził

śliczniusi az sie wierzyc nie chce ze urwis
a to jakis wiekszy bedzie kundelek??

[wykrasana]

Napisane przez modliszka87

śliczniusi az sie wierzyc nie chce ze urwis
a to jakis wiekszy bedzie kundelek??

To shih tzu, ojciec miał kupić kundelka ale ten mu sie spodobał

[anita9005]

Napisane przez Stayrude

Boże ale mam zastój ;/
chlip,chlip
Waga nie spada ja nie grzeszę nawet opieram się pięknie pachnącej u mnie w kuchni fasolce po bretońsku;( pomarańczom i innym pokusom!W niedzielę na spacerze oparłam się nawet lodom... i co inic.
Waga stoi.
Nie wiem co robić.
A tak przy okazji macie jakiś fajny, dobry, sprawdzony przepis na pierś kurczaka bez warzyw?

Polecam kurczaka pokrojonego w kostkę usmażyć na patelni bez tluszczu z curry ew. podlać wodą z rozpuszczoną kostką rosołową. Jest pyszny.

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez wykrasana

Już jej powiedziałam, że ma spaść bo ja nie to będzie od Ciebie




Zrobiłam mu zdjęcie na szybciora żeby sie nie rozbudził



Świat były by lepszy bez @, żadnych bóli, złego samopoczucia... Ehh Faceci dodatkowo chudną szybciej, mój brat sie odchudzał ze mną i przez miesiąc schudł ponad 12 kg ... Jedliśmy to samo !

Piesek cudowny ja tez takiego chce ot co ! tez jestem za tym ze bez @ życie było by piekniejsze

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

A ja dziś mam wzrost +0,3 ale to chyba po warzywach ( mam nadzieję ,że szybko spadnie ) wczoraj naprawdę mega objadłam się na kolacje cały talerz sałatki i dwa budynie do tego o zgrozo ... no ale 3 h przed snem to nie najgorzej raczej.

Dziewczyny , GRATULUJE spadków

ps. też mam małego doła z powodu biuściku i - 1,5 cm w nim

[modliszka87]

ja juz po obiadku. wypróbowałam przepis na kluski leniwe nawet zjadliwe :P
ser, skrobia, jajka, troche soli ugniesc, pociachac i do gotujacej sie osolonej wody , jak tylko wyplyna to wylawiac polac jogurtrem na slodko z cynamonem takie idealne mi nie wyszly, ale lepsze to niz nic
i wkoncu glodomora slodkiego zaspokoilam ciekawe na jak dlugo

[Pandzia_2010]

witam Was Kochane w koncu chociaz na chwilke poki maly Szoszon spii normalnie krecka na tym wolnym dostane i wyladuje w zakladzie zamknietym juz mam dosyc KOBIETY NA WYCHOWAWCZYM SZACUNEK DLA WAS I RESPEKT

po ciezkim zastoju, wzroscie melduje wage z rana 87,5 a w styczniu bylo 105 ech

[modliszka87]

Napisane przez Pandzia_2010

witam Was Kochane w koncu chociaz na chwilke poki maly Szoszon spii normalnie krecka na tym wolnym dostane i wyladuje w zakladzie zamknietym juz mam dosyc KOBIETY NA WYCHOWAWCZYM SZACUNEK DLA WAS I RESPEKT

po ciezkim zastoju, wzroscie melduje wage z rana 87,5 a w styczniu bylo 105 ech

no to dobrze,ze waga ruszyla
co nie mialas jeszcze nigdy az tyle czasu dla malego??

[Pandzia_2010]

Napisane przez modliszka87

no to dobrze,ze waga ruszyla
co nie mialas jeszcze nigdy az tyle czasu dla malego??

mialam do jego 6 miesiaca zycia pozniej do pracy juz no i tyle co po pracy. Teraz od 1,5tygodnia siedze w domu i mam DOOOOSYYYCCCC teraz tylko Mama mama mama na dwor nie pojdzie z tata tylko czeka na mnie. Nie wsiadzie do windy jak widzi ze ja dopiero zamykam drzwi od domu to jest meczace

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

i znow uciekam Olafek wstal i idziemy na plac zabaw

[popolka]

Napisane przez modliszka87

ja juz po obiadku. wypróbowałam przepis na kluski leniwe nawet zjadliwe :P
ser, skrobia, jajka, troche soli ugniesc, pociachac i do gotujacej sie osolonej wody , jak tylko wyplyna to wylawiac polac jogurtrem na slodko z cynamonem takie idealne mi nie wyszly, ale lepsze to niz nic
i wkoncu glodomora slodkiego zaspokoilam ciekawe na jak dlugo

zrobiłas mi apetyta na nastepne dni białkowe

jjejj jak mi sie nie chce do pracy isc jeszcze biegunki dostałam nie wiem czemu a w domu nie ma stoperanu

[201604301943]

Napisane przez modliszka87

ja juz po obiadku. wypróbowałam przepis na kluski leniwe nawet zjadliwe :P
ser, skrobia, jajka, troche soli ugniesc, pociachac i do gotujacej sie osolonej wody , jak tylko wyplyna to wylawiac polac jogurtrem na slodko z cynamonem takie idealne mi nie wyszly, ale lepsze to niz nic
i wkoncu glodomora slodkiego zaspokoilam ciekawe na jak dlugo

a jakie proporcje składników? bo tak na oko to nic "ciastowatego" nie zrobię

Napisane przez popolka

zrobiłas mi apetyta na nastepne dni białkowe

jjejj jak mi sie nie chce do pracy isc jeszcze biegunki dostałam nie wiem czemu a w domu nie ma stoperanu

oj biedactwo pamiętaj dużo pić!
choć nie powiem mi się marzy takie totalne przeczyszczenie jelit (wiem że lepiej tak nie mówić bo jeszcze na złość się spełni )

[zochawks]

Napisane przez popolka

zrobiłas mi apetyta na nastepne dni białkowe

jjejj jak mi sie nie chce do pracy isc jeszcze biegunki dostałam nie wiem czemu a w domu nie ma stoperanu

Też bym chciała mieć biegunkę Może wzrost by zszedł. Od soboty na FIII i 66kg kilogramowy wzrost. No ale to pewnie woda która już nie chce zejść (może po proteinowym czwartku zejdzie w co wątpię) Jak na razie jem wszystko co na PW plus jedno jabłko dziennie. Co będzie jak dodam skrobię

Do tego dodam że kusi mnie taki chlebek http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/przepisy//przepis/c...midorowy,44218

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez Stayrude

Boże ale mam zastój ;/
chlip,chlip
Waga nie spada ja nie grzeszę nawet opieram się pięknie pachnącej u mnie w kuchni fasolce po bretońsku;( pomarańczom i innym pokusom!W niedzielę na spacerze oparłam się nawet lodom... i co inic.
Waga stoi.
Nie wiem co robić.
A tak przy okazji macie jakiś fajny, dobry, sprawdzony przepis na pierś kurczaka bez warzyw?

to normalne, że czasem stoi i że czasem wzrasta... a wpisz w wyszukiwarke kurczak po indyjsku dukan polecam.

Napisane przez Lacturia

aaaaaaaaaaaaaa! dziewczyny mam wzrost 0,2 ;( dlaczego? wczoraj mialam jeden dzien warzywny, dzisiaj mam same proteinki.

Napisane przez anita9005

A ja dziś mam wzrost +0,3 ale to chyba po warzywach ( mam nadzieję ,że szybko spadnie ) wczoraj naprawdę mega objadłam się na kolacje cały talerz sałatki i dwa budynie do tego o zgrozo ... no ale 3 h przed snem to nie najgorzej raczej.

DZIEWCZYNY! to normalne, że po warzywach jest wzrost bo woda się zatrzymuje!!!!!!!!! nie narzekać mi tu! mi na warzywach wzrasta średnio ok.1kg, ostatnio było 1,5:P i spada później....

Napisane przez karmeelek

Dzień dobry U mnie dziś spadek ale i tak nadal 600 na plusie...
Wczoraj zastanawiałam się co dalej robić z dietką (1/1, 4/3 czy III faza) i.... sprawa sama się dziś rozwiązała a mianowicie cholernie nie mam ochoty dziś na warzywa i tym oto sposobem ponownie wracam na 4/3 - jak się tera nic nie ruszy to normalnie się zdenerwuje.

Napisane przez Lacturia

ja chyba tez przejde na inna faze, a mianowicie 4 dni protein, a 3 dni z warzywami, gdyz nie mam zupelnie na nie ochoty ;/
albo na 3/3

Wasza decyzja z tym trybem 4/3. nie popieram, bo to jeszcze bardziej obciąża organizm. a poza tym jak piszecie, że nie macie ochoty na warzywa, to wątpię, żebyście "nadrobiły" w 3 dni...
spierać się nie będę-Wasze zdrowie,Wasze nerki:P

po uczelni... zmęczona jestem, zjadłam trochę wędliny bo nie mam czasu na gotowanie obiadu, za godzinę znów wychodzę, także zaraz wszamam deser+kawa, a obiad będzie na kolację;P

[karmeelek]

Napisane przez tchnienie-wiatru

Wasza decyzja z tym trybem 4/3. nie popieram, bo to jeszcze bardziej obciąża organizm. a poza tym jak piszecie, że nie macie ochoty na warzywa, to wątpię, żebyście "nadrobiły" w 3 dni...
spierać się nie będę-Wasze zdrowie,Wasze nerki:P

Co do warzywek to akurat dziś nie miałam ochoty na nie - normalnie bez problemu je jem Poza tym jak wiem, że muszę sie nimi najeść to to robię - nie obijam sie Dbam o siebie i to bardzo - pije dużo (ok.3l - ja będzie znów ciepło to pewnie i ze 4-5l będzie jak to w zeszłym roku bywało) i warzywami wręcz się opycham na PW.
Wiem, że nie uznajesz trybu 4/3 bo wiadomości z czatów na stronie doktorka nie są dla Ciebie wiarygodne (uznajesz tylko książkę tylko nie wiem czy starą czy nową) - ale praca na dietka trwa cały czas. Nawet na ostatnim czasie była informacja odnośnie nabiału do 2% oraz ilości zjadanych żółtek tygodniowo (5 szt.) ale większość raczej nie będzie tego uznawać bo nie ma tego w książce bo po co wierzyć modyfikacjom podanym do informacji sporo po wydaniu książki.... Ja osobiście starałam się ograniczyć wcześniej żółtka - przynajmniej bede jeść jeszcze więcej mięska i rybek