Osiem części już za nami w tej będziemy mamusiami! Mamy majowo-czerwcowe 2011!

[izunia233]

Ja też już po wizycie. Wszystko pozamykane i szczelne. Cytuję gina " łęb się pcha ale szyja trzyma" hehe
Mam przyjść za dwa tygodnie jak wcześniej nie urodzę i będziemy decydować czy nie zrobimy CC bo powiedział, że mała jest duża i raczej sama jej nie wypchnę. W zasadzie jak chcę to za dwa dni mogę rodzić

Jakoś psychicznie nie jestem jeszcze gotowa i może dlatego szyjka tak trzyma. Ale badanie dzisiaj było masakryczne, bolało że hoho.

Dziękuję za kciuki

[Siasiek]

Lolka dzidzik Ci rośnie... co Wy robicie, że takie "duże" te dzieciaki ?

Dorka sto lat Ci życzę kochana, i oby mały dojrzały się urodził

Napisane przez antropia

zakupów życzę
I mój brzuszek 31 tydz

Śliczny i szczupło wyglądasz na foto

Napisane przez eweska

Taki dziwny ten brzuchol mi się zrobił, fota oczywiście po domowemu w dresach :P

Łał

Napisane przez Mango08

Oto nasz Syneczek:

Szkoda, że na tych fotkach uśmieszków nie widać
Fajne

Napisane przez SiLLee

Wklejam brzuchol moj

Nie naciągaj tej koszulki tak na drugi raz, niech zdjęcia oddadzą prawdziwą wielkość

Napisane przez anulinka2009

A tak wygląda M1 Pepe w 35tc ( dokładnie 34t i 1 d )
( strój typowo domowy)

Oooo jak masz super tak okrągło od samej góry



Moria za to zdjęcie

[antropia]

Napisane przez Siasiek

Lolka dzidzik Ci rośnie... co Wy robicie, że takie "duże" te dzieciaki ?

Dorka sto lat Ci życzę kochana, i oby mały dojrzały się urodził


Śliczny i szczupło wyglądasz na foto

Łał

Szkoda, że na tych fotkach uśmieszków nie widać
Fajne

Nie naciągaj tej koszulki tak na drugi raz, niech zdjęcia oddadzą prawdziwą wielkość

Oooo jak masz super tak okrągło od samej góry



Moria za to zdjęcie

dziekuję zdjęcie sprytnie zrobione

[Dziewczonka]

Napisane przez anula_81

dziewczonka na pocieszenie powiem, ze mnei skora na brzuchu, przedramionach i lydkach swedzi od poczatku i mialam robione badania non stop i wszystko jest ok, lekarka mowi, ze taka moja uroda ja az mam takie pokrzywki na skorze mimo ze sie smaruje milionem specyfikow
i WYSKOCZYLY MI ZNOWU ROZSTEPY 3 NOWE Z BOKU ;(

Anula mam nadzieję, że to od hormonów, w piątek będę robic morfologię to przy okazji znowu zrobie próby wątrobowe i zobaczymy, a poniedziałek wizyta Swędzi coraz bardziej , no i niestety też zaczynam puchnac, a przynajmniej z tym miałam spokój

Napisane przez atiz

andziot byłam u ordynatora na brochowie, krótka rozmowa - 200 zł na konto i wpisał że wyraża zgodę na poród rodzinny do książeczki ciążowej, czyli nic ciekawego

O co to za nowości, że trzeba miec zgodę na poród rodzinny? Pierwsze słyszę i ta opłata? przecież to jest niezgodne z prawem

[agus87]

Napisane przez anula_81

Ale naskrobalyscie, normalnie nie ma szans was nadrabiac, jak sie nei jest na biezaco


Anulinkooo sliczny brzusio! patrze ze tobie zaczyna sie tak zaraz ksiazkowo pod biustem a ja od poczatku mam tak nisko, rozniaste mamy te brzuszki

moria ja po truskawach tez parze mietke, zreszta bez mietki albo rumianku spac nie chodze bo zgaga by mnie zabila
A ZA TRUSKAWKI MOZECIE WINIC MNIE) ZNOW JADLAM
co do baniek to ja mam uraz, jako dziecko bylam mega chorowita i ciagle mialam stawiane banki....ze jakos nie moge teraz sie przelamac...brrrrr


andziotku ja tez bede probowac jesc po trochu wszystkiego oczywiscie moze bez przesadnie wydymajacych rzeczy, ale chyba jak sie je rozne rzeczy w granicach rozsadku...?
dziewczonka na pocieszenie powiem, ze mnei skora na brzuchu, przedramionach i lydkach swedzi od poczatku i mialam robione badania non stop i wszystko jest ok, lekarka mowi, ze taka moja uroda ja az mam takie pokrzywki na skorze mimo ze sie smaruje milionem specyfikow


i WYSKOCZYLY MI ZNOWU ROZSTEPY 3 NOWE Z BOKU ;(








eweska ale ci sie obnizyl brzusio! widac, ze ciezar dzieciakow ciazy w dol! jeju ale ekscytujace , czuje przez skore ze niedlugo ktoras z was urodzi
mangoo sliczne zdjecie

agus no i jak? nie bylas u lekarza co? trzymam kciuki, zeby to jeszcze nie byl porod, a jesli juz, to zeby byl jak najlzejszy i jak najszybszy

Sillee sliczny brzusio


wlasnie sie oparzylam mega!!
wiecie co zrobilam?? wylalam sobie wrzatek herbaty na stope prawa...masakra, szczypie mimo ze od razu wsadzilam pod zimna wode...

nie bylam u lekarza bo dzisiaj nie przyjmuje..

[Siasiek]

Napisane przez anula_81

wlasnie sie oparzylam mega!!
wiecie co zrobilam?? wylalam sobie wrzatek herbaty na stope prawa...masakra, szczypie mimo ze od razu wsadzilam pod zimna wode...

Sierotka, dobrze, że tylko na stopę



Aguś ja nie wiem jak ty dajesz radę być taka aktywna przy tych skurczach...ja dzisiaj leże i nawet mnie męczą a jak już wstanę jest jeszcze gorzej.

[eweska]

Wy się zajadałyście truskawkami, a ja wszamałam rzodkieweczki przepyszne :P
A co

Synal pisze z anglika mamusia mu kartkówkę domową robi
A dzis chyba tatusiek będzie dzwonił

[agus87]

Napisane przez Siasiek

Sierotka, dobrze, że tylko na stopę



Aguś ja nie wiem jak ty dajesz radę być taka aktywna przy tych skurczach...ja dzisiaj leże i nawet mnie męczą a jak już wstanę jest jeszcze gorzej.

kochana niestety troche musze
mam obowiazki, ktore musze wypelnic
teraz caly czas odpoczywam, leze

skurcze nadal sa, nawet przy zmianie pozycji nie przechodza

sa bardzo nieregularne
ale nawet jak ide siku bo chodze strasznie czesto to mam po drodze brzuch twardy jak kamien

chce dotrwac do jutrzejszej wizyty

[Siasiek]

Napisane przez agus87

kochana niestety troche musze
mam obowiazki, ktore musze wypelnic
teraz caly czas odpoczywam, leze

skurcze nadal sa, nawet przy zmianie pozycji nie przechodza

sa bardzo nieregularne
ale nawet jak ide siku bo chodze strasznie czesto to mam po drodze brzuch twardy jak kamien

chce dotrwac do jutrzejszej wizyty

Twój lekarz mówił, że możesz od 37 tyg rodzić? Coś mi się kojarzy właśnie...
W sumie to u Ciebie tylko parę dni...

[antropia]

250zł poszło
a ja myślałam, że tak mało już mi zostało do kupienia

[matallewar]

Napisane przez antropia

No mam gdzieś te kg....waga mówi sama za siebie....

Więc się wyjaśniło, uff... TWOJA WAGA KŁAMIE

[Siasiek]

Matal jak samopoczucie?

[antropia]

Napisane przez matallewar

Więc się wyjaśniło, uff... TWOJA WAGA KŁAMIE

chciałabym, ale musiałaby byc w zmowie z wagą u mojej gin A sie nie znają

[agus87]

Napisane przez Siasiek

Twój lekarz mówił, że możesz od 37 tyg rodzić? Coś mi się kojarzy właśnie...
W sumie to u Ciebie tylko parę dni...

nie mowil nic takiego
ale tydzien temu mowil, ze szyjka ma tylko 1 cm i brzuch juz bardzo nisko i wszystko nam sie przygotowuje do porodu....


polozne z SR mowily, ze moge czasem kolo 37tyg rodzic..

[Lolka1212]

Napisane przez izunia233

Ja też już po wizycie. Wszystko pozamykane i szczelne. Cytuję gina " łęb się pcha ale szyja trzyma" hehe
Mam przyjść za dwa tygodnie jak wcześniej nie urodzę i będziemy decydować czy nie zrobimy CC bo powiedział, że mała jest duża i raczej sama jej nie wypchnę. W zasadzie jak chcę to za dwa dni mogę rodzić

Jakoś psychicznie nie jestem jeszcze gotowa i może dlatego szyjka tak trzyma. Ale badanie dzisiaj było masakryczne, bolało że hoho.

Dziękuję za kciuki

Ale tekst

A ile waży twoja córcia?

Napisane przez Siasiek

Lolka dzidzik Ci rośnie... co Wy robicie, że takie "duże" te dzieciaki ?
(..)

Siasiu ale mój według norm taki średni

Napisz co u naszego ulubieńca Czarusia?

Napisane przez antropia

250zł poszło
a ja myślałam, że tak mało już mi zostało do kupienia

Antropia to coś ty nakupowała?
Ale pewnie u Ciebie już koniec zakupków.. takie pocieszenie


W Faktach mówili o śmierci łóżeczkowej.. boję się jak o tym myślę, słucham i czytam!!

[Siasiek]

Napisane przez agus87

nie mowil nic takiego
ale tydzien temu mowil, ze szyjka ma tylko 1 cm i brzuch juz bardzo nisko i wszystko nam sie przygotowuje do porodu....


polozne z SR mowily, ze moge czasem kolo 37tyg rodzic..

Kojarzę, że było coś o tych tygodniach... ale nie wiem gdzie mi dzwoni

Wiesz co się zastanawiam?
Czy teraz jakby coś się tam zaczęło i któraś z tych początkowych mamusiek pojechała na IP, ale okazało się, że to fałszywy alarm to czy by nie zostawili w szpitalu...

Mnie jakoś nic tak nie drażni jak szpital...ja się rodzić jakoś nie boję ale leżeć i czekać jak wtedy to bym już nie chciała.

[eweska]

Napisane przez Lolka1212

W Faktach mówili o śmierci łóżeczkowej.. boję się jak o tym myślę, słucham i czytam!!

Też oglądam fakty i słyszałam ale niezbyt uważnie bo sprawdzałam synala z anglika, ja tam staram się o takich rzeczach nie myśleć nie nakręcać bo macierzyństwo ma być szczęśliwe a nie usłane samym niepokojem.
Gdyby tak wszystkiego słuchać to jest tyle niebezpieczeństw dla naszych maluszków że szok i dla starszych dzieciaczków również.
Więc dziewczyny nie ma co się nakręcać.


Ja znowu migdały zajadam bo zgaga nie daje mi spokoju, ja to mam przerąbane nie dość że ucisk na pęcherz to jeszcze zgaga, nie ma to jak dzieciaczki ułożone pietrowo, siorka ma spokój bo jej dzieciaczki są jeden obok drugiego i zgaga jej nie męczy.

[antropia]

Napisane przez Lolka1212

Ale tekst

A ile waży twoja córcia?




Siasiu ale mój według norm taki średni

Napisz co u naszego ulubieńca Czarusia?




Antropia to coś ty nakupowała?
Ale pewnie u Ciebie już koniec zakupków.. takie pocieszenie


W Faktach mówili o śmierci łóżeczkowej.. boję się jak o tym myślę, słucham i czytam!!

W sumie kupiłam tylko rzeczy kosmetyczne :P
Z grubszych to przewijak i prześieradełka, ale tak to same kosmetyki i akcesoria...
No chyba będzie wszsytko...
Nie licząc szlafroczka dla mnie, kremu na sutki i wanienki....ale wanienka ma być w prezencie od cioci, więc nie kupuję
no i ewentualnie akcesoria do karmienia dokupie, ale to po porodzie bym wiedziała co potrzebne, bo wiadomo jak to tym karmieniem będzie, czy naturalnie czy nie

Ja dlatego nie czytam już nic na ten temat bo mnie skręca na samą myśl...
Poczytałam raz, przyjęłam do wiadomości ale staram się nie katować czarnymi wizjami...

[eweska]

Napisane przez Siasiek

Wiesz co się zastanawiam?
Czy teraz jakby coś się tam zaczęło i któraś z tych początkowych mamusiek pojechała na IP, ale okazało się, że to fałszywy alarm to czy by nie zostawili w szpitalu...

Mnie jakoś nic tak nie drażni jak szpital...ja się rodzić jakoś nie boję ale leżeć i czekać jak wtedy to bym już nie chciała.

Założę się że mnie by już zostawili w szpitalu do porodu, bo jak tylko wejdziesz na izbę przyjęć to już tam zostajesz, nie ma u mnie tak że zbadają, dają leki i puszczają do domku. Więc wolę aby nic się wcześniej nie działo i żadnych fałszywych alarmów

[principessina]

Napisane przez izunia233

Ja też już po wizycie. Wszystko pozamykane i szczelne. Cytuję gina " łęb się pcha ale szyja trzyma" hehe
Mam przyjść za dwa tygodnie jak wcześniej nie urodzę i będziemy decydować czy nie zrobimy CC bo powiedział, że mała jest duża i raczej sama jej nie wypchnę. W zasadzie jak chcę to za dwa dni mogę rodzić

Jakoś psychicznie nie jestem jeszcze gotowa i może dlatego szyjka tak trzyma. Ale badanie dzisiaj było masakryczne, bolało że hoho.

Dziękuję za kciuki

izunia to na kiedy mialas termin, ze dzidzia juz jest gotowa i taka duza

Lolka zobacz jakas fajna ta nowa karuzela!
http://allegro.pl/fisher-price-karuz...526612758.html

[Siasiek]

Napisane przez Lolka1212

Siasiu ale mój według norm taki średni

Napisz co u naszego ulubieńca Czarusia?

Młody normalnie...właśnie słyszę jak rozwala wszystkie zabawki w pokoju, a Tż mu obiecał, że jak dzisiaj nie posprząta przed spaniem to zobaczy rano worki z zabawkami na przedpokoju.
Ja się już nie mam siły nawet odzywać

[agus87]

Napisane przez Siasiek

Kojarzę, że było coś o tych tygodniach... ale nie wiem gdzie mi dzwoni

Wiesz co się zastanawiam?
Czy teraz jakby coś się tam zaczęło i któraś z tych początkowych mamusiek pojechała na IP, ale okazało się, że to fałszywy alarm to czy by nie zostawili w szpitalu...

Mnie jakoś nic tak nie drażni jak szpital...ja się rodzić jakoś nie boję ale leżeć i czekać jak wtedy to bym już nie chciała.

no wlasnie nie usmiecha mi sie zostawac w szpitalu skoro to tylko przepowiadacze..
wydaje mi sie, ze to za wczesnie na cokolwiek innego


kurcze jak mnie krzyz boli raczej jego okolicce wraz z ledzwiami..

[matallewar]

Napisane przez Siasiek

Matal jak samopoczucie?

Całkiem nieźle.
Jestem zawalona pracą, więc nie mam czasu myśleć
Poza tym dziecko radośnie mnie kopie i poprawia mi humor

Napisane przez antropia

chciałabym, ale musiałaby byc w zmowie z wagą u mojej gin A sie nie znają

Czyli to SPISEK!

[moria44]

Napisane przez antropia

kochana ale Ty jeszcze wierzysz w to, że można to zrzucić...a ja nie bardzo...nigdy nie udało mi się schudnąć więcej niż 5 kg....

Ależ oczywiście Nie mam co do tego wątpliwości, na pewno można. Łatwo może nie będzie ale wierzę, że damy radę

Napisane przez anulinka2009

A tak wygląda M1 Pepe w 35tc ( dokładnie 34t i 1 d )

Bardzo ładnie wygląda

Napisane przez mary poziomkowa

Moria (...)Jestem pewna, że z 15 kg to stracisz w pierwszych 2 tyg po ciąży

Fajnie by było Ale szczerze w to wątpię, nastawiam się na najgorsze, że po porodzie zleci mi max z 6 kg a dalej będę sama działać

Napisane przez atiz

ja tez truskawek sobie nie odmówię, noł fakin łej !!!!

Napisane przez izunia233

Cytuję gina " łęb się pcha ale szyja trzyma" hehe

Fajny doktorek

Muszę się zwlec z kanapy i przeprowadzić test monitorka nr 2. Kupiłam dziś tą płytę pod materac ale źle wymierzyłam i musiałam jeszcze raz jechać do Leroya i zwęzić ją o 1 cm Mam nadzieję, że teraz się ładnie zmieści, bo jeśli znów jest coś nie tak ...

[anulinka2009]

Dziękuję dziewczyny za komplementy na temat mojego brzuszka Naprawdę potraficie podnieść człowieka na duchu. Dziękuję

[Siasiek]

Napisane przez eweska

Założę się że mnie by już zostawili w szpitalu do porodu, bo jak tylko wejdziesz na izbę przyjęć to już tam zostajesz, nie ma u mnie tak że zbadają, dają leki i puszczają do domku. Więc wolę aby nic się wcześniej nie działo i żadnych fałszywych alarmów

Właśnie u mnie raczej też tak jest, z izby i tak na porodówkę kierują na KTG.

[Klaterina]

dorkabl wszystkiego dobrego i oczywiście szybkiego rozwiązania popołudniowa drzemka dobrze mi zrobiła, ale jakas słaba i bez energii dalej mimo wszystko jestem, idę zobaczy co w lodówce jest ciekawego do jedzenia i chyba wcześniej sie położę

[spice1985]

agus przeglądałam Twój drugi wątek-mamuś marcowo-kwietniowych i się zdumiałam że dziewczyny córeczka, okazała się teraz w 38 tc na USG chłopcem? Laseczki bodajże. Aż napisałam wiadomość na tamtym wątku Kurde, myślisz że nasze córcie też się w synusiów mogą zmienić?;> Mam niby co wizytę usg i gin niczego dodatkowego nie widzi.

[atiz]

dziewczonka ja wiem że tak nie można, ale opłata oczywiście jest dobrowolna Niestety taka ta służba zdrowia, sama w niej pracuje i coś niestety o tym wiem, mogę wojować z tym ale wole spokojnie urodzić w dobrych warunkach, a w tym szpitalu u nas najlepsze są, taki lajf

A i przypomniało mi się co jeszcze miałam napisac
eweska - brzuch cudny, opuścił się, mi też już zwisa,

[anula_81]

kurcze ale mnie szczypie ta stopa teraz, ale jestem osiolek no! normalnie ile ja rzeczy rozlalam, wywalilam w tej ciazy to nie do wiary! jak ostatnia niemota
dobrze ze odskoczylam i calej sie nie polalam....

agus ty mnie straszysz jak tak piszesz o tych skurczach wiesz, bo ja czesto mam takie nawet bolesne w nocy to bardzo ale sa nieregularne wiec staram sie nie przywiazywac do nich az takiej wagi, dzis jak mnei wytrzeslo w autobusie to mialam twardy brzuch non stop. ale ty juz 37 tydzien prawda? to juz mozna rodzic cooo...?
ktoras musi byc pierwsza

eweska ja tez sie nie chce nakrecac, bez przesady, smierc lozeczkowa zdarza sie owszem, ale rzadko, czytam o tym sporo, ale staram sie nei traktowac tego jako glownego problemu, w sumie zdarzyc sie moze wsyztsko jak piszesz i nei jestesmy w stanie przewidziec wszytskiego.
a co do rzodkiewek.... tez wcinam! na kanapeczce z majonezem
ciagle dzisiaj jem...

Siasiu nooo dobrze ze na stope bo odskoczylam, najgorsze ze mne bolalo i ucieklam do lazienki pod zimna wode, a Tz sie ze mnie smial, mimo ze sie wystraszyl, bo neizly taniec odstawilam, i ja sie zaczelam smiac i w ogole no tylko nas nakrecic, szczypie mnie dosc i palce czerwone, ale chyba bedzie tylko jeden babel, wiec moze nie bedzie tak zle

Dziewczonka ja w piatek tez mam badania, mnie robia proby watrobowe co meisiac ze wzgldu na trzustke, bo niestety to powazna przypadlosc i sie martwia. ja tez neistety puchne w kolankach i troche w stopach, na szczescie na twarzy nic
izunia gratuluje wizyty i zamknietej szyi


ja chyba dzis o 21-szej pojde spac, taka jestem nieprzytomna...