Wątek o sklepie ASOS.COM część 4

[faszionistka]

Napisane przez misspsychobunny

to dlatego niektóre osoby sprzedające mają notatkę w aukcji o tym iż ubrania, które wystawiają są ich własnością powyżej 10dni i sprzedaż ich nie ma na celu działalności zarobkowej. Były kupione za małe za duże, bądź się znudziły.
w aukcji można też napisać zamiast słowo nowe, nieużywane.

To nie tak. Rzecz jako używaną traktuje się, jeśli masz ją w posiadaniu dłużej niż 6 miesięcy i musisz mieć na to dokument (faktura, paragon). Wtedy możesz ją sprzedać jako używaną, ale to ma też być zaznaczone na aukcji, że jest używana, a nie nowa.
poza tym jak wystawiasz kilkanaście - kilkadziesiąt rzeczy miesięcznie to jest to już ciągłość sprzedaży i musisz od tego odporwadzić podatek.

Duzo informacji znajdziecie o tym na forum prawnym (forumprawne.org)

[sroda]

nie wiem skąd wzięłyście to 10 dni dziewczyny. i jakieś ratujące notatki. jak napisała poprzedniczka- wcale tak nie jest;-) całkowicie zwolniona tylko sprzedaż używanych (6mcy od dowodu zakupu, który należy posiadać), reszta- dochodowy.

[arrachnee]

Napisane przez sroda

nie wiem skąd wzięłyście to 10 dni dziewczyny. i jakieś ratujące notatki. jak napisała poprzedniczka- wcale tak nie jest;-) całkowicie zwolniona tylko sprzedaż używanych (6mcy od dowodu zakupu, który należy posiadać), reszta- dochodowy.

to wychodzi na to 90% allegrowiczów łamie prawo
kto trzyma paragon od bluzki za 30zł, bo może kiedyś nie będzie pasowała / się znudzi
irytujące jest, że u nas ścigają za takie duperele, a duże naruszenia często uchodzą płazem

[gggl10]

Mam pytanie do tych osób co zwracały towar.
Kupiłam sobie 3 sukienki tyle,ze nie było to jedno zamówienie tylko zamawiane co 4 dni Przyszły i nie odowiadają mi czy mogę je odesłać w jednej paczce? Kazda pochodzi z innego zamówienia więc ma inny numer zamówienia.
I jeszcze jedno bo dla jednej zgubiłam tą kartkę co wkładają zawsze do środka czy mogę ją w takim razie zwrócic.
Doradzcie coś

[VeroniczkaA]

Napisane przez gggl10

Mam pytanie do tych osób co zwracały towar.
Kupiłam sobie 3 sukienki tyle,ze nie było to jedno zamówienie tylko zamawiane co 4 dni Przyszły i nie odowiadają mi czy mogę je odesłać w jednej paczce? Kazda pochodzi z innego zamówienia więc ma inny numer zamówienia.
I jeszcze jedno bo dla jednej zgubiłam tą kartkę co wkładają zawsze do środka czy mogę ją w takim razie zwrócic.
Doradzcie coś

Mozesz w jednej paczce, ja robilam tak ze do ubran wkladam kartki te do zwrotu i nie bylo problemu. Jezeli zgubilas kartke , mozesz ja wydrukowac ze strony i wypelnic.

[gggl10]

Dzięki wielkie

[iza189]

Możecie powiedzieć mi ile tam kosztuje przesyłka i jak długo idzie???

[meg22]

Napisane przez arrachnee

to wychodzi na to 90% allegrowiczów łamie prawo
kto trzyma paragon od bluzki za 30zł, bo może kiedyś nie będzie pasowała / się znudzi
irytujące jest, że u nas ścigają za takie duperele, a duże naruszenia często uchodzą płazem

Przecież nikt cię nie będzie ścigać za sprzedaż kilku ciuchów co jakiś czas. Co innego jak sprzedajesz CIĄGLE, czyli masz sprzedaż ciągłą - wtedy będą cię ścigać

[arrachnee]

Napisane przez meg22

Przecież nikt cię nie będzie ścigać za sprzedaż kilku ciuchów co jakiś czas. Co innego jak sprzedajesz CIĄGLE, czyli masz sprzedaż ciągłą - wtedy będą cię ścigać

zastanawiam się czysto teoretycznie - nie sprzedaję ciągle , ale nawet to "ciągle" jest dyskusyjne -> jeśli nie możesz sprzedać używanego ciucha przez 3 miesiące i ciągle go wystawiasz ponownie -> to też jest sprzedaż ciągła

skończmy te dywagacje, bo nas moderator pogoni

[laurenth]

Ma ktoś jakiś działający kod?

[Anecka]

Ktora chce? 11 funtow, mam Mke w koszyku

http://www.asos.com/pgeproduct.aspx?iid=1098539

[Apali]

Dziewczyny w jakie dni asos robi większy 'wrzut' nowych rzeczy i tych z przeceny. Kojarze że chyba w środe?

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez Apali

Dziewczyny w jakie dni asos robi większy 'wrzut' nowych rzeczy i tych z przeceny. Kojarze że chyba w środe?

Tak w środę dodają, chociaż ja już 2 razy zauważyłam, że dodawali we wtorek wieczorem

[Apali]

Napisane przez SzczerbataZuzia

Tak w środę dodają, chociaż ja już 2 razy zauważyłam, że dodawali we wtorek wieczorem

czyli dzisiaj do północy sobie posiedze

ma może któraś z Was te butki?
http://www.asos.com/pgeproduct.aspx?iid=1153884
chyba sie skuszę

[monis_100]

Aj chyba cos pomieszałam ;D

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez Apali

czyli dzisiaj do północy sobie posiedze

ma może któraś z Was te butki?
http://www.asos.com/pgeproduct.aspx?iid=1153884
chyba sie skuszę

Nie męcz się, bo mogą dodać jutro w środy dodają między 10-11.30 jak zauważyłam

[gggl10]

Napisane przez SzczerbataZuzia

Nie męcz się, bo mogą dodać jutro w środy dodają między 10-11.30 jak zauważyłam

A we wtorek wieczoremw jakich godzinach dodają?

Mam jeszcze jedno pytanie próbowałyście może przejść jakąś impreze w sukience a później ją asosowi zwrócić? Przeszłoby takie coś?

[meg22]

Napisane przez gggl10

A we wtorek wieczoremw jakich godzinach dodają?

Mam jeszcze jedno pytanie próbowałyście może przejść jakąś impreze w sukience a później ją asosowi zwrócić? Przeszłoby takie coś?

A wiesz, że jak zwracasz jakąś rzecz, to ona potem jest normalnie wystawiona na sprzedaż i ktoś ją może kupić? Ja bym nie chciała dostać używanej rzeczy, skoro kupuję nową

[mal00nie]

gggl10 ja nie chcę twojej kiecki dostać już raz dostałam używaną ;(

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez gggl10

A we wtorek wieczoremw jakich godzinach dodają?

Mam jeszcze jedno pytanie próbowałyście może przejść jakąś impreze w sukience a później ją asosowi zwrócić? Przeszłoby takie coś?

Hehe Ja co prawda nigdy nic nie zwracałam, ale dziewczyny pisały, że rzeczy, które do nich przyszły pachniały perfumami.
Ja osobiście nie chciałabym dostać kiecki w której ktoś wcześniej śmigał. Płacę za nową i takiej oczekuję.

[chicbebe]

Napisane przez gggl10

A we wtorek wieczoremw jakich godzinach dodają?

Mam jeszcze jedno pytanie próbowałyście może przejść jakąś impreze w sukience a później ją asosowi zwrócić? Przeszłoby takie coś?

przecież to nieuczciwe wobec innych kupujących, nie tylko wobec Asosa więc nie wiem, jak możesz akurat tutaj o to pytać
poza tym - nie przyjmują bez czerwonych metek.

nie wiem jak inne dziewczyny, ale ja poczułam gigantyczny niesmak

[Apali]

Napisane przez chicbebe

przecież to nieuczciwe wobec innych kupujących, nie tylko wobec Asosa więc nie wiem, jak możesz akurat tutaj o to pytać
poza tym - nie przyjmują bez czerwonych metek.

nie wiem jak inne dziewczyny, ale ja poczułam gigantyczny niesmak

dokładnie

[gggl10]

niesmak niesmakiem...słyszałam,że dużo dziewczyn tak robi stąd moje pytanie.

[Anecka]

Napisane przez chicbebe

przecież to nieuczciwe wobec innych kupujących, nie tylko wobec Asosa więc nie wiem, jak możesz akurat tutaj o to pytać
poza tym - nie przyjmują bez czerwonych metek.

nie wiem jak inne dziewczyny, ale ja poczułam gigantyczny niesmak

Ja tez.

Jak jutro dodaja rzeczy to bede czatowac.. choc nie wiem po co bo wyplata dopiero miedy 8-10..


yy dziewczyny
ta sponica waszym okiem jest zwezana czy prosta? http://www.asos.com/Religion/Religio...age_mainImage4

z 55f na 7

[Apali]

Napisane przez Anecka

Ja tez.

Jak jutro dodaja rzeczy to bede czatowac.. choc nie wiem po co bo wyplata dopiero miedy 8-10..


yy dziewczyny
ta sponica waszym okiem jest zwezana czy prosta? http://www.asos.com/Religion/Religio...age_mainImage4

z 55f na 7

na moje oko zwężana

[Ćwirka]

Jeśli któraś będzie jutro na coś namiętnie polować cały dzień to czy może spróbować ustrzelić do koszyka te buty w rozmiarze 6 (lub ostatecznie 7)?
http://www.asos.com/pgeproduct.aspx?iid=1170199

Byłabym bardzo wdzięczna, ja wrócę na wizaż ok. 14 i bym przechwyciła

[Dione]

Napisane przez faszionistka

To nie tak. Rzecz jako używaną traktuje się, jeśli masz ją w posiadaniu dłużej niż 6 miesięcy i musisz mieć na to dokument (faktura, paragon). Wtedy możesz ją sprzedać jako używaną, ale to ma też być zaznaczone na aukcji, że jest używana, a nie nowa.

Trzeba mieć rachunek żeby móc sprzedać jako używaną???? Gdyby ktoś tego przestrzegał to ludzie by sprzedawali przechodzone ubrania jako nowe ( bo zwyczajnie wyrzucili paragon albo kupili je 5 miesięcy temu i nie mogą wystawić jako używane ) a to skutkowało by masą negatywów! .Absurd prawny w stylu prawa o meldunku :/
W ogóle czas posiadania dla mnie nie ma nic do 'nowości' rzeczy mogła być nieużywana przez rok a można było prze miesiąc już ją zniszczyć .Poza tym jak można mieć dowód sprzedaży jak coś jest z lumpeksu / allegro/ prezentem niby ???

Napisane przez arrachnee

to wychodzi na to 90% allegrowiczów łamie prawo
kto trzyma paragon od bluzki za 30zł, bo może kiedyś nie będzie pasowała / się znudzi
irytujące jest, że u nas ścigają za takie duperele, a duże naruszenia często uchodzą płazem

Bo duperele sie łatwiej ściga...Ci od dużych naruszeń to profesjonaliści , maja obmyśloną taktykę swoje sposoby i są sprytni

[QUOTE=arrachnee;26170235]zastanawiam się czysto teoretycznie - nie sprzedaję ciągle , ale nawet to "ciągle" jest dyskusyjne -> jeśli nie możesz sprzedać używanego ciucha przez 3 miesiące i ciągle go wystawiasz ponownie -> to też jest sprzedaż ciągła /QUOTE]
No to by było bez sensu ,mi sie wydaje że ktoś napisał wystawianie błędnie bo chodzi o sprzedaż. Z wystawienia aukcji nie ma się dochodu dopiero ze sprzedaży.

[sroda]

regulacja jest jaka jest.
czy prawo jest egzekwowane to już inna sprawa
nie ściga się osób o małych obrotach, nie prowadzących ciągłej sprzedaży- przez niską szkodliwość czynu, poza tym kwoty dochodu nie są piorunująco duże.
co do tych omijających przepisy- dobre czasy się skończyły, powoli zaczyna się ściganie.
też zastanawiałam się jak z dowodem zakupu przy rzeczach z lumpeksu, znalezionych w odmętach szafy, garażu, komórki, piwnicy- jak, przy ewentualnym postępowaniu dowieść używania, jeżeli formalną przesłanką jest posiadanie od ponad 6 miesięcy potwierdzane dowodem zakupu? z tym, że ten sam problem mają sprzedający ubrania z asosa, nawet legalnie- nie ma faktur, paragonów. ALE można wtedy jako dowód kosztów pokazać przelewy
ogólnie cała sytuacja jest dla mnie ble i fuj. powinni z automatu sprawdzić wszystkich przykładowo o obrotach powyżej 15 tys rocznie+przynajmniej 50 sprzedażach i tyle, a malućkim dać święty spokój.

+aby nie off-topować
miałam super pecha, 4 zamowione sukienki za małe, 2 kolejne się zagubiły, za jedną dostałam już zwrot (bo jej nie było, a tak strasznie mi zależalo...), z drugą mam poczekać do jutra- mam nadzieje, że po prostu wyślą mi ją raz jeszcze. pierwszy raz coś zaginęlo, zawsze dostawałam w tym samym czasie. teraz zrobiłam pierwsze zamowienie na adres w innym mieście i boję się jak tutaj będzie z pocztą. mam swoją drogą dużą zagwozdkę, bo puściłam ok. 10-20 rzeczy nowych na allegro w ciągu tego roku, z czego kilka było z asosa, czyli oczywiście brak paragonu. tak to jest, gdy się zamawia przez internet, szczególnie spoza granic Polski i żal pieniędzy i nerwów na odsyłanie. poza tym studiuję, więc nie mam żadnych dochodów, tutaj wyjdzie kilka stówek, ale ja mam zamiar wykazać to w pit-cie za ten rok (choć to i tak załapie się na kwotę zwolnioną z podatku, zapłacę podatek i mi zwrócą... paranoja) chyba, że w skarbowym powiedzą mi, że mam sobie dac siana :P ogólnie polecam w takich sytuacjach studiowanie prawa, ewentualną konsultację z doradcą podatkowym lub swoim zusem.

[agatasw1]

Napisane przez chicbebe

przecież to nieuczciwe wobec innych kupujących, nie tylko wobec Asosa więc nie wiem, jak możesz akurat tutaj o to pytać
poza tym - nie przyjmują bez czerwonych metek.

nie wiem jak inne dziewczyny, ale ja poczułam gigantyczny niesmak

ja raz dostałam sukienke ze sklepu bez meetki tej czerwonej
na pewno była noszona wczesniej,ale juz nie chciało mi sie jej zwracac,bo bardzo na niapolowałam

[Dione]

Napisane przez sroda

ogólnie cała sytuacja jest dla mnie ble i fuj. powinni z automatu sprawdzić wszystkich przykładowo o obrotach powyżej 15 tys rocznie+przynajmniej 50 sprzedażach i tyle, a malućkim dać święty spokój.

Chyba jest coś takiego jak kwota zwolniona od podatku prawda? Od przychodu poniżej jakiejś tam kwoty sie podatku nie odprowadza.Ale nie wiem czy to znaczy że nie trzeba zeznania wypełniać.Zresztą nawet jakbym chciała wypełnić to nie mam jak bo nie wiem co to były na rzeczy ! . Na liście sprzedanych przedmiotów sa rzeczy do 2 miesięcy. W meilach mi nie pisze czy je sprzedałam jako używane czy nowe.Teraz to będę zwracać uwagę i sobie zapisywać -albo w ogóle sprzedawać nowych,tylko czekać te pół roku...
W ogóle dla mnie to absurd bo to są śmieszne ilości i sumy . Powinny byc jakieś ramy no 50 sztuk sprzedanych albo wartość przedmiotu przekraczająca 100o .Kiedyś było coś takiego że jak sie odsprzedaje za cenę niższą od ceny zakupu http://forumprawne.org/nowe-technolo...dsprzedaz.html ale z to z przed kilku lat wiec chyba niekatulane