TeŻet, seks i guarana -nie tylko o dzieciach od samego rana - ROCZNIAKI III-IV 2010

[P0P70]

Dzisiaj urodziny naszej pięknookiej Oli.

Ola dużo pięknych chwil, brata który nie będzie Ci dokuczał i rodziców wyrozumiałych. 100lat

[Ferrou]

omg.... Baobabku... masakra jakaś... no pięknie Twoja siostra Ciebie obsmarowała... a miałaś wcześniej jakieś takie podobne sytuacje, że jest to osoba która lubi zmyślać? Nie wiem jak bym się w takiej sytuacji zachowała... ja bym chyba jej powiedziała że zostawiła otwarte nk akurat na wiadomości do tej koleżanki... i następnym razem jak chce Ciebie obsmarowywać to niech to robi u siebie w chacie, że takich miłych rzeczy to dawno nie słyszałaś. Powiedz, że szkoda ze to nieprawda, bo marzy ci się "i tutaj coś drogiego"... Dziękujesz jej za wczorajszą wizytę i że przez najbliżesze 50 lat nie masz ochoty jej gościć u siebie w domu... ja bym nie chciała utrzymywać z taką osobą kontaktu.. rozumiem że to siostra... ale są pewne granice... niech zajmie się dziewczyna swoim życiem a nie twoim i nie musi go tak "ubujniać"...

[Darusiaaaa]

martuko dzieciaczki sa przesliczne!

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Oleńko wszystkiego najlepszego!!!

[P0P70]

Napisane przez yoonka

Tosia jest cudna. nie wiem jak Wy, ale ja mam najcudowniejsze, najmadrzejsze, najladniejsze i najukochansze dziecko swiata
i najciezsze chyba 12kg wazy juz! intensywnie trenuje chodzenie - za raczke, przy meblach, za chodzikiem i tak smiesznie kica na jednym kolanie

Toż to prawie (kilogramy się nie zgadzają) opisałaś moje dziecko. Co prawda moja jest jeszcze bardzo złośliwa - po mamusi

Napisane przez Mysia1234

Przepraszam że dopiero teraz ale mam tyle zmartwień że zapominam już o wszystkim, ale nie będę wam smucic macie własne problemy. Staram się Was podczytywac, czasami mam chęc Wam odpisac ale w sumie sama nie wiem czemu tego nie robię.

Fajnie że jednak sie odezwałaś. Tak jakoś zniknęlaś po ślubie. Wstaw nam tu zaraz zdjęcia z roczku.
Masz rację jak sie tak na jakiś czas przestanie pisać to potem ciężko się zdecydować. Trzeba zacząć a potem to już jakoś pójdzie

Napisane przez Baobabek

helołłłł:-*
u nas ciąg dalszy nocnych jazd we wtorek wzywaliśmy lekarza bo mały po 2 dniach kataru jakiegoś dziwnego, miał 1 dzień (poniedziałek) gdzie nic mu nie było, po czym we wtorek ciurkiem mu się lało i kichał jak najęty do tego miał stan podgorączkowy i darł się w niebogłosy nie wiedziałam co mu jest, zaczęło mu jeszcze łzawić jedno oczko lekarz zbadał, powiedział, że albo infekcja albo ALERGIA ino, że przy alergii nie ma temperatury. No i kazał wit c dawać i wapno (jaaasne), a jak gorączki dostanie to dzwonić po niego. No i wczoraj rano wstał i nosek czysty, temp. normalna jeny a jeśli to faktycznie alergia na coś?? da się jakoś takie małe dziecko zbadać pod tym kątem??
Jeszcze wam coś powiem...Moja siostra ma taką dobrą kumpelę, z którą często piszą na n-k maile. No i będąc ostatnio u mnie zostawiła na moim kompie włączoną n-k ze swoją skrzynką i odpowiedzią od tej koleżanki. I (wiem wiem -nie powinnam, ale nie żałuję) no i przeczytałam, a tam teksty typu: "ale ta twoja siostra głupia" (czyli ja), "niezłe jaja z nią" itp. no i tak mnie to zaciekawiło o co kaman i weszłam w nadawczą i przeczytałam ostatniego maila....a tam same oszczerstwa na mój temat!!! że niby szastam kasą na prawo i lewo, że teściowa mi jakieś rzeczy kupuje: jakiś domek ogrodowy za 2000 i inne pierdoły (o czym nigdy nawet nikt nie pomyślał) i wogóle, że śpię na pieniądzach, ciągle wydaję, powypisywała jakieś zakupy (oczywiście nieprawda), co to niby nie kupiłam za bajońskie ceny, że niby Łukasz mi kartę bankomatową zabrał...mówię wam, oczy mi wyszły...ale to nie koniec...weszłam w kolejne wiadomości wysłane, a tam co??? - kolejne oszczerstwa!!!! wypisuje jakieś historie, które rzekomo jej opowiadam, jakieś sytuacje opisuje, które nigdy miejsca nie miały, no i w każdym mailu o tym szastaniu pieniędzmi!!! Zdębiałam....powiedziałam tż - w✂✂✂✂ił się strasznie...nie wiem co mam teraz z tym zrobić????tylko mnie nie linczucie za to że czytałam jej wiadomości...

To chyba faktycznie alergia. Możesz spróbować go już przebadac ale wyniki mogą nie być jednoznaczne. Trochę za wcześnie.

Co do siostry to ja chyba spytałabym się wprost czy nie ma ciekawszych tematów do rozmów. Zdecydowanie zazdrości Ci i dlatego tak wymyśla. Powiem tak nawet jeżli byłaby to prawda to co ją włąściwie obchodzi co Ty robisz z pieniędzmi. Chcesz to je wydajesz i tyle.
Trochę dla mnie jest niepojęte że to własna siostra tak do obcych wypisuje na Ciebie. Ja jestem bardzo blisko z moją siostrą i nawet jak robi cos głupiego to i tak za nią murem stoję. Ona za mną też.

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

Martuko - przyszłam do pracy siadlam do kompa i zobaczyłam zdjęcia Twoich dzieci. Ico? I tak strasznie sie wzruszyłam. Po prostu one są cudne. A Wojtus w koszulce kocham siostrę.

Ja to jak tu siedzę w Wawie to sie oglądam za każdym dzieckiem. Masakra jakaś. Dobrze że już jutro piątek to wieczorem ucałuję moje dziecko. Tak to tylko buziaki mi przesyła przez skypa i krzyczy "TATA" .

[Darusiaaaa]

Pop nie myslisz do Opola sie na stale przeniesc do Oliwki?? musialabys zaczynac od zera ale z twoim wyksztalceniem prace znajdziesz na pewno a codziennie bylabys z Olinkiem, na dluzsza mete przeciez tak sie nie da....

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

ja tez sie ogladam za dzieciakami mimo ze mam swoja przy sobie:P

a kiedys przechodzilam zupelnie obojetnie obok wozkow, dzieci itp.

[izazula]

Napisane przez CAROLAJKA

Erwinku, Zosiu wszystkliego co najlepsze

Napisane przez lindsley

Zosiu i Erwinku wszystkiego Naj... słoneczka i kolorowych dni

Napisane przez libra777

ZOSIU WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO:roza :

Napisane przez pl_madzia

Zosiu duzo zdrowia, i miłości, zięcia tobie już szkolę żeby dobrym tz w przyszłości był

Napisane przez P0P70

Zosiu wszystkiego najlepszego dużo radości i miłości rodzicielskiej!!!

Napisane przez tylkooliwka

Zosiu,Erwinku wszystkiego najlepszego i pięknego dzieciństwa w zdrowiu i uśmiechu!!!!

Napisane przez sara 85

Zosiu i Erwinku wszystkiego najlepszego i dużo dużo zdrówka

Napisane przez madziwnia

Zosiu, Basiu Olu Oliwko, Zosiu i Weronisiu oraz Ewrinku

spóxnione ale jak najbardziej szczere zyczenia urodzinowe!!
aby wasze kolejne miesiące, lata zycia upływały wzdrowiu i z usmiechem na buzi każdego dnia!
Abyście magie dziecinstwa pamietały przez całe swoje zycie!

100 LAT KOCHANE DZIECIACZKI

życzy ciocia Madzia i Michalinka

Napisane przez Ferrou

Spóźnione ale szczere życzonka urodzinowe dla Dusiakowej Oleńki Darusiowej Oliwki Asiulkowej Weronisi

Wszystkiego najlepszego Ewrinku i Zosiu, sto lat sto lat

Napisane przez Mysia1234

Na wstępie WSZYSTKIM ROCZNIAKOM :

Najlepsze życzonka,
pięknego w życiu słonka,
smutków małych jak biedronka
i szczęścia wielkiego jak smok!

Wszystkim wizażowym ciociom serdecznie dziękujemy Tym, które wczoraj miały problem z dostepęm również.

Szczególne podziękowania dla Madzi i Pop .
Pop masz pojęcie jak bardzo chciałabym dożyć tego momentu. Muszę dbać o formę. Wczoraj widziałam "szaleństwo" babciowe na punkcie Zosi.

Moja mała roczniaczka była wczoraj wyjątkowo grzeczna i radosna. Troszkę się przy torcie skrzywiła bo nie daliśmy jej dekoracji zdjąć przed dmuchaniem.
Oczywiście mamusia poryczała się przy dmuchaniu i śpiewaniu sto lat . Teraz też ryczę. Te hormony chyba już nigdy nie wrócą na swoje miejsce.
Zosia poszła spać o 22 i jeszcze fikała w łóżeczku tyle było wrażeń

[anakazar]

Napisane przez sara 85

jak masz jakieś fajne torebki to daj linka
Ana a taki kolor koralowy ? nie moge znaleźć zadnej fajnej
http://moda.allegro.pl/koralowa-chan...527837096.html

Nie mam żadnych,bo nie mam czasu oglądać rzeczy na all i nie wiem co tam jest.
Takich torebek nie lubię jak te w linku.Chociaż wiem,że są modne.
Ja mam świetny sklep z butami i torebkami właśnie i tam się ostatnio zaopatruję.A uwielbiam "listonoszki"kazara i ich też mam kilka-one takie uniwerslane są i pasują praktycznie do wszystkiego.Fajnie taką choć jedną mieć.

Napisane przez pl_madzia

Z tymi stylistami to różnie, ja kiedyś trafiłam do zakładu fryzjerskiego na szkolenie fryzjerek przez stylistę, to jak mi kolor dobrał, to przez dwa tyg ryczałam, i jeszcze jako że raz mi farbę nałożył, i nierówno chwyciła, to za chwilę drugi raz, to miałam nie dość że kiepski kolor co mi wogle nie pasował to jeszcze siano na głowieoj dwa lata moje włosy dochodziły do siebie.

Pewnie,że takMoja dobra koleżanka jak poszła na swój ślubny próbny makijaż to płakać mi się chciało razem z nią jak od tej pseudo "stylistki"wyszła.Strzeli ła jej makijaż oka do ślubu taki jak nasza Ferrou strzela sobię na imprezy czy nazwywa to wieczorowymi.A koleżanka zaznaczyła,ze ma być delikatnyJa bym takiej grosza nie zapłaciła nawet i porządnie bym drzwiami trzasnęła wychodząć

Napisane przez libra777

oj żebyś wiedziała że różnie , jak koleżanka wróciła od stylisty to sikałam ze śmiechu wyglądała jakby ją rotacyjna przejechała a później ją pod żywopłotem przeciągnęli także uważajcie

Napisane przez tylkooliwka

Ana zastanawiałam się co to są te kardigany,wpisałam na allegro żeby zobaczyć i właśnie mam to nawet na sobie
ja kupiłam ostatnio fajną bokserkę całą z koronki w fiolecie,u mnie dużo jest tego.
.

Ja wczoraj też kupiłam sobie kardiganA te koszulki zamówiłam z linku.Facet mi pokazał tył koszulek i to nie są ani typowe bokserki ani tradycyjne.Mają trochę tył wycięty

Napisane przez P0P70

Carolajka - a widziałaś jak ubiera sie Geslerowa. Ona ma fajne sukienki a tez jest taka trochę pulchniejsza.

Podoba mi się jak M.G. lata ubrana.Ma dobrego styliste

Napisane przez P0P70

Yoonka - pisz co Ci ślina na język przyniesie. A to slowo brakujące to chyba "framuga"
A ja miałam nadzieję że Ty w ciąży a tu dupa.

Ja myślałam,że yoonka w ciąży i dlatego nie piszę,bo załamana

Napisane przez yoonka

Tosia jest cudna. nie wiem jak Wy, ale ja mam najcudowniejsze, najmadrzejsze, najladniejsze i najukochansze dziecko swiata

czy wszystkie dzieci maja juz zarozniete ciemiaczka? Tosia ma jeszcze na jakies 1,5 centymetra...

Moja już w 8 miesiącu miała zrośnietę.
A co do pogrubionego to ja tak z 10 razy dziennie myślę o swojej

Napisane przez martuko

No dobra, obiecalam zdjęcia to po kolei:
1,2 - wcale niemamy zgodnych upodobań 3 pradawny sposób na uspokojenie dzieci, 4.naprawdę tacy jesteśmy duzi

Ślicznośći!słodkośći:love :

Baobabku koszmar jakiś taka siostraJa bym jej ładnie po dupie dała i już na pewno skreśliłabym takiego fałszywca z kręgu swoich znajomych

Cigi i Sara ja korektorów do twarzy nigdy nie miałam potrzeby używać,więc nie wiem jakie są dobre.Natomiast pod oczy używam i mogę kilka fajnych polecić

Darusia i bardzo dobrze zrobiłaś z tym gościem.Gratuluję odwagi

Spóznione życzenia:

Dla Zosieńki wszystkiego najlepszego:roza :

Dla Erwinka wszystkiego najlepszego:roza :

Dzisiejsze dla Oleńki najlepsze życzenia

Tż umył dzisiaj już wszystkie okna na dole-teraz leci dachowe,a na mnie czekają podłogi-a tak mi dzisiaj się nie chcę

[P0P70]

Napisane przez izazula

Szczególne podziękowania dla Madzi i Pop .
Pop masz pojęcie jak bardzo chciałabym dożyć tego momentu. Muszę dbać o formę. Wczoraj widziałam "szaleństwo" babciowe na punkcie Zosi.

[/CENTER]

Kto jak to ale ja to na pewno mam pojęcie. Ja coraz częściej myślę że strasznie glupia byłam że wcześniej nie zdecydowałam się na dziecko.

[pl_madzia]

Wszystkiego Najlepszego Olu

Napisane przez Baobabek

nie wiem co mam teraz z tym zrobić????tylko mnie nie linczucie za to że czytałam jej wiadomości...

Ja bym na twoim miejscu to zgrala na pendrive, ale to już za późno. Ale na pewno jej powiedz że jak zostawia swoją pocztę włączoną to niech się liczy że ktoś przypadkiem może tam zajrzeć. I że pewnie teraz będzie miała o czym pisać koleżance, że jej poczte czytasz, ale zrozumialaś że specjalnie zostawila to otwarte żebyś sie dowiedziała co o tobie myśli, bo prosto w oczy nie potrafi. A niech ona się wstydzi a nie ty

Napisane przez Darusiaaaa

musze jakis fajny obiad na szybko wydedukowac na jutro tesc przyjezdza i cos fajnego BEZ UZYCIA PIEKARNIKA bym zrobila ale za cholere nie wiem co...

Ja wczoraj zrazy robiłam i do tego ćwiartki ziemniaków, ale chcialam zamiast ziemniaków kluski śląskie tylko się nie wyrobiłam. Łatwo się robi bo ja mam sklep gdzie kupuję kotlety już rozbite to tylko myję, smaryję jedną stronę musztardą ukladam na po kawałku pieczarki, ogórka, boczku i cebulki,zapinam wykalaczkami i na rozgrzaną patelnie, no i trochę sola i pieprzem, jak się podsmażą to podlewam wodą żeby się dusiły i doprawiam tą wodę solą i zagęszczam mąką. Pyszny sosik wychodzi. Fajne są też te gołąbki co kapuste siekasz i mieszasz z mięsm mielonym i ryżem i takie kotlety w wywarze

Mój synek nocke na pogotowiu spędziłwczoraj marudził i jak się go pytałam czy coś go boli to otwierał budzie i pokazywał palcem na gardło. Dałam mu przeciwbólowy żeby kolacje zjadł, i o godz 00,20 dostał atak duszności, na zmianę z płaczem, i jak nie przechodziło przez godz to tz pojechal z nim na pogotowie, bo ja na urodzinkach wypiłam dwie lampki wina to już za kierownicę nie siądę, a musialam zostać z Erykiem. No i zapalenie krtani, w razie takich przypadków już zostalam poinstruowana ze pierwsze co trzeba zrobić to otworzyć okno i obniżyć temp w pomieszczeniu. Malego oczywiście niedawno wypisałam na wlasne ryzyko bo już przeszło mu, 25 zł za możliwość siedzenia i pilnowania zapłacone, a tz jak wrócił do domu o 22.30 to teraz do pracy pojechał nic nie śpiąc bo mlodego pilnował żeby kroplówki nie wyrwał.

Na balkonie w doniczce dwa wielgachne dzikie gołębie robią sobie gniazdo, jak już coś wymodzą to fotke im zrobię

[Darusiaaaa]

anakzar mnie tez sie wlasnie nic nie chce a jutro juz o 9 tesc u nas bedzie wiec i sniadanie jakies i obiad i wszystko i dzisiaj posprzatac i posciel mu ubrac i takie glupoty a tego tysiace jeszcze na zakupy przed sobota jechac trzeba

[evitka21]

martuko, twoje dzieci boskie są . jeśli idzie o umiejętności małodzieciowe to moja taka sama jak twoja asia-co bym jej nie powiedziała to przyniesie, naśladuje zwierzęta, za wszystkimi dziećmi woła "dzidzia" (i jak oglądam przy niej wiżażowe maluszki to od razu podbiega, śmieje się i pokazuje i mówi "dzidzia")i na dzieci w tv i swoje zdjęcia też.
W ogóle na polecenia reaguje-typu wołaj mame, czy tatę, "pokaż jak się robi", "gdzie masz...", "zrób [papa, tulu tulu,daj buzi], "przynieś", "daj mamie, tacie".
Czasem to nie wiem skąd ona różne rzeczy wie-jak nosiła babci korale i o tym mówiliśmy to od razu na nie pokazywała, nawet wcześniej jak się babcia pytała czy chce się koralami pobawić to od razu do odpowiedniej szafki biegła.
I sobie taką jedną książeczkę upodobała i też nie wiem skąd wie, że to piotruś pan (znaczy pewnie tam raz czy dwa wcześniej słyszała, ale żeby od razu pamiętać?) i nawet jak jej tato schował między inne na półce to na komende przynosi piotrusia

A już najbardziej mnie rozbawia, jak przynosi wszelkie paprochy, okruchy z dywanu, daje mi i z obrzydzeniem mówi "bebe"

Baobabek, u nas też znów co jedna noc to gorsza, budzi się nawet co 10 min i kręci jak g...no w przeręblu, co ją położę, położę siebie, to ona bach świeca i już stoi labo się powykręca i znów drze jape. Nad ranem ją do siebie wzięłam, ale takie posunięcie zawsze oznacza dla mnie bół szyi, kręgosłupa i tp.
Także nie jesteś sama

z alergią, to ciężko diagnozować poniżej 3,4 roku życia raczej się tego nie robi, bo testy wychodzą na ogół nie miarodajnie.
Lekarz fajny, "a może to być to , a może też nie być"

z tą siostrą to maskara, musiałaś się poczuć mega dotknięta. Powinnaś jej mocno wygarnąć- los chciał żebyś się dowiedziała, skoro zostawiła otwartą stronę, jak wypisuje takie paszkwile, to powinna się bardziej pilnować w tym knuciu.
Ciekawe tylko poco to robi?

pop, lenucha też często na powiedz mama reaguje "tata", a stary ma ubaw

darusia, jestem z ciebie mega dumna jak facetowi nagadadałas, brawo klaski:

O LUNIU kochana, żyj nam 100 lat : roza:

[Darusiaaaa]

madzia wspolczuje, kurcze te twoje chlopaki biedne sa. Ciagle cos.

[P0P70]

Madzia - nocki nie zazdroszczę. Moja koleżanka miała coś podobnego z dzieckiem też sie zaczęła dusić w nocy. I na pogotowiu tez poradzili że w takich przykadkach trzeba ochłodzić czyli wyjść na dwór albo balkon aby krtań się skurczyła.

[tylkooliwka]

Wszystkiego Najlepszego dla Oleńki

Martuko jestem w amoku jak patrzę na Twoje dzieci cudeńka!

Baobabku zapytaj się siostry czy zamawiać jej wizyte u psychiatry już teraz czy jesczze chwilę poczekać?chora...
u Kubusia rzeczywiście wygląda to na alergię skoro tak szybko zniknęło

Madzia ale mi smaku narobiłaśślinotoku dostałam
Biedny Erwinek

Ferrou,Mysia piszcie! nie smucicie!!

[madziwnia]

Napisane przez yoonka

mam @ i wszystko mnie wkurza (zapomnialam naszej forumowej nazwy.. szlafmyca? kafel? no zapomnialam)

normalnie spadłam z fotela!!!

Napisane przez Ferrou

Dobry wieczór



I też noszę rozmiar xxxxxxxxxxxxxxl... katastrofa ze mną, mam taką nadwagę że tylko siedzieć i płakać... najgorsze że w sklepach w ogóle nic nie ma... nie mam siły chodzić po sklepach wiedząc że i tak nic nie znajdę...
i już więcej marudzić nie będę

Koleżanko... ja cie prosze.. ja jak wazyłam tyle miesiecy po urodzeniu 85-84 kg i nic nie leciało w dół.. to i tylko czasami miałam złe momenty.. nie jest wazne jak waga wskazuje tylko ja ty czujesz sie we włsnej skórze.. bo nikt nie powiedział że rozmiar xxxxl nie może byc piekny.. ja sie taka czułam i czuje nadal chodx sporo mam jeszcze do zrzucenia!!

nie diety tu pomoga tylko trzeba zmienic zdanie o sobie.. bardziej pewna siebie musisz byc... bo tego ci brakuje juz od dawna nie wierzysz w siebie i swoje mozliwości!! Jestes piekna!! tylko musisz sama do zobaczyć!

[/COLOR]tz z mala spi na lozku, nie przewidzieli tam miejsca dla mnie....
mala na 2 poduchach zeby glowke miala wyzej, lepiej jej sie wtedy oddycha..[/QUOTE]

Napisane przez martuko

No dobra, obiecalam zdjęcia to po kolei:
1,2 - wcale niemamy zgodnych upodobań 3 pradawny sposób na uspokojenie dzieci, 4.naprawdę tacy jesteśmy duzi

jakie sliczne te twoje dzieciaczki!!!! oczy maja taakie same

[pl_madzia]

tą krtań to pewnie ma przez to że ostatnio bez golfu łaził bo matka wiosnę poczula, a ta pogoda zdradliwa. W sumie nic mu nie jest i wczoraj tez nie było nawet kaszlu nie miał tylko w nocy go tak wzięło.

[izazula]

OLEŃKO DUŻO RADOŚCI I ZDROWIA


Musimy dzisiaj uciekać z domu . Na zewnątrz wyrywają balkony a na klatce schodowej u sąsiadów wymieniają drzwi. Nie da się wytrzymać

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez P0P70

Kto jak to ale ja to na pewno mam pojęcie. Ja coraz częściej myślę że strasznie glupia byłam że wcześniej nie zdecydowałam się na dziecko.

A ja już wiem że straciłam bardzo, bardzo dużoooo że dopiero teraz

[Darusiaaaa]

my w kuchni w 2 szufladzie trzymamy chlebek i wczoraj stoje , przychodzi żarłacz ( oliwka:P) otwiera 3 szafke od dolu i do mnie ooooojaaa nie to, i otwiera 2 i mowi toooo bierze chlebek i wychodzi w kuchni:P

a ja stalam jak wryta !

[pl_madzia]

Mój Eri na koszatniczke jak jest luzem puszczona u Eryka to woła Tlusia. A Eryk ją nazwał Trusia. Nagralam wczoraj filmik żeby tz pokazać

Jak byłam u koleżanki co ma córcię 5 min starszą od Erwinka to miała taki kubełek do zabawek, Ale naprawdę polecam jak dziecko sie w niego wsadzi to sie wożi po domu, aż kwiczą dzieciaki z radości. Można je kupić w BRW http://sklep-dodatki.brw.com.pl/inde...ucts_id=970406
http://sklep-dodatki.brw.com.pl/inde...ucts_id=970407

[madziwnia]

Dziewczyny TYTUŁ NOWEGO WATKU POpROSZE!!!

[Ferrou]

Oleńko, wszystkiego najlepszego

Madzia, biedny synek... kurcze...

Ana, ja miałam do ślubu mocny makijaż chciałam żeby ktoś mnie malował, wybrałam "najlepszą" makijażystkę w mieście, umówiłam się na próbny, poszłam, wróciłam do domu, spojrzałam w lustro i było podkład źle nałożony, odcinał się przy żuchwie, bronzer nałożony plackowato, oczy - nawet tuszu mojego nie zmyła... a cienie płasko położone, w ogóle nie roztarte to to było, kreska jakaś nierówna... no masakra... Wkurzyłam się i stwierdziłam że sama się pomaluję, kupiłam to czego nie miałam, czyli porządny podkład i utrwalacz do makijażu, aby utrzymał się przez całą noc wyglądałam fajnie, dobrze się czułam niestety, niewiadomo kiedy na kogo się trafi, jak ktoś się zna to zobaczy wiele błędów, najlepsze że ta babka niby przy sesjach pracuje... żenada...


Madzia, no niby masz rację...

A nazwę wątku może weźmiemy tą co padła w poprzednim wątku, ta sporna

[sara 85]

Napisane przez anakazar

Nie mam żadnych,bo nie mam czasu oglądać rzeczy na all i nie wiem co tam jest.
Takich torebek nie lubię jak te w linku.Chociaż wiem,że są modne.
Ja mam świetny sklep z butami i torebkami właśnie i tam się ostatnio zaopatruję.A uwielbiam "listonoszki"kazara i ich też mam kilka-one takie uniwerslane są i pasują praktycznie do wszystkiego.Fajnie taką choć jedną mieć.


Ja wczoraj też kupiłam sobie kardiganA te koszulki zamówiłam z linku.Facet mi pokazał tył koszulek i to nie są ani typowe bokserki ani tradycyjne.Mają trochę tył wycięty

Cigi i Sara ja korektorów do twarzy nigdy nie miałam potrzeby używać,więc nie wiem jakie są dobre.Natomiast pod oczy używam i mogę kilka fajnych polecić

mi te torebki tak średnio się podobają, ale nie znalazłam nic fajnego na allegro
Ja teraz też nie używam korektorów, bo nie mam potrzeby. Ale wcześniej miałam problemy ze skórą to czasami używałam. A jaki pod oczy polecasz?

Jakie kolory tych koszulek zamówiłaś?
Ja wczoraj oglądałam te marynarki w sklepie, fajne są o ile to był ten sam materiał. W sklepie kosztują ok 100 zł.


Oleńko wszystkiego najlepszego

Baobabek wspólczuje;/ ja bym chyba zabiła siostre za to;/ kolega tż kiedyś pisał na mnie takie głupoty i same kłamstwa, mojej siostrze na gg. Siostra mi pokazała to wszystko. Od tej pory kontakt się urwał z nim, tż wtedy mu powiedział pare słów i spokój teraz.

[P0P70]

Napisane przez madziwnia

Dziewczyny TYTUŁ NOWEGO WATKU POpROSZE!!!

Teraz to każda będzie sie bała odezwać na ten temat.

Może faktycznie weźmiemy coś z tych starych propozycji

[anakazar]

Napisane przez Ferrou

Oleńko, wszystkiego najlepszego

Madzia, biedny synek... kurcze...

Ana, ja miałam do ślubu mocny makijaż chciałam żeby ktoś mnie malował, wybrałam "najlepszą" makijażystkę w mieście, umówiłam się na próbny, poszłam, wróciłam do domu, spojrzałam w lustro i było podkład źle nałożony, odcinał się przy żuchwie, bronzer nałożony plackowato, oczy - nawet tuszu mojego nie zmyła... a cienie płasko położone, w ogóle nie roztarte to to było, kreska jakaś nierówna... no masakra... Wkurzyłam się i stwierdziłam że sama się pomaluję, kupiłam to czego nie miałam, czyli porządny podkład i utrwalacz do makijażu, aby utrzymał się przez całą noc wyglądałam fajnie, dobrze się czułam niestety, niewiadomo kiedy na kogo się trafi, jak ktoś się zna to zobaczy wiele błędów, najlepsze że ta babka niby przy sesjach pracuje... żenada...


Madzia, no niby masz rację...

A nazwę wątku może weźmiemy tą co padła w poprzednim wątku, ta sporna

Ferrou ja nie mam absolutnie nic przeciwko.Tylko przychodzi do baby dziewczyna,która na codzień maluję tylko rzęsy i prosi o delikatny makijaż,a wychodzi z wściekle czarno-granatowym.brokatowym okiem.Jej własny,przyszły by jej nie poznałWyglądała okropnie,z urody delikatna blondynka,a ta jej takie coś zafundowała.Kpiny w biały dzień.
Ja akurat trafiłam na normalną babeczkę co mi ślubny makijaż robiła.Tak wymalowana pięknie byłam tylko w tym jednym dniu

Napisane przez sara 85

mi te torebki tak średnio się podobają, ale nie znalazłam nic fajnego na allegro
Ja teraz też nie używam korektorów, bo nie mam potrzeby. Ale wcześniej miałam problemy ze skórą to czasami używałam. A jaki pod oczy polecasz?

Jakie kolory tych koszulek zamówiłaś?
Ja wczoraj oglądałam te marynarki w sklepie, fajne są o ile to był ten sam materiał. W sklepie kosztują ok 100 zł.


.

Magic Heleny Rubenstain i Clinique ma dwa pod oczy i dwa polecam.

Zamówiłam białą i capucinno.
Ja też wczoraj widziałam marynarki i rękaw miały taki jak te z linku,ale reszta była taka jakaś dupna-nie podobały mi się

W domu mam(jeszcze,bo Nina śpi)tak czysto,że aż strach chodzić
A wieje u nas strasznie,zapowiadali wichury i są

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Ja też jestem za tytułem z poprzednich propozycji-tam padło wiele fajnych.

[EciaPecia]

Hej Dziewczęta,

U nas wszystko dobrze, może z moim zdrowiem gorzej ale rozpisywać się nie będę.
Urodzinki Adasia spędziliśmy nad morzem u jego prababci. Jechaliśmy autem z Bielska 10 godzin do Gdyni i powiem Wam, że źle nie było Drogi dobre jak na Polskę Adaś też nie marudził. Gorzej było jeździć z warszawy do trójmiasta, co chwile korki i nieciekawa trasa.

Adaś miał różowego torta hehe Zamówiliśmy w cukierni, bo ja piec nie bardzo umiem a rodzinki nie chciałam męczyć.
Mały złapał najpierw kasę ale rzucił nią o podłogę i zajął się klockami hehe Może zostanie jakimś architektem po wujku ;p
Posyłam parę zdjęć, również z naszym wózkiem Inglesina. Jestem bardzo zadowolona, raz naoliwiliśmy i do tej pory nic nie skrzypi. Tak więc jeśli któraś jeszcze nie ma to z czystym sumieniem polecam
Zdjęcia z dnia urodzin i ze spaceru w Orłowie.
Nadrobiłam Was i cieszę się, że wszystko u naszych dzieci w porządku.
Wszystkim solenizantom i solenizantkom życzymy dużo zdrówka i miłości

[libra777]

Wszystkiego najlepszego dla Oli
Madzia współczuję nocki
Baobabku u Ciebie też nie ciekawie,lekarz tak od razu nie powie czy to alergia wodnisty katar może na to wskazywać ,a gorączka może być od czegoś innego.Testy skórne to chyba od 3 lat się robi

A u nas też meksyk , oduczamy od smoka. 1 nocka przespana o dziwo spokojnie za to w dzień był ryk ale już koniec nie wracamy do smoka, daję mu 3 dni i powinno być ok.
Lekarz (wczoraj byliśmy) powiedział że lepiej już odstawić bo mu się ząbki zaczynają do środka układać no i faktycznie wcześniej nie zwróciłam uwagi na to.
A mój tż mądry mówi to chociaż w nocy mu daj, ja mówię to tak jakbyś rzucał palenie i w dzień nie palił a w nocy palił, bo dla dziecka to niestety też jakis nałóg jest.

[Darusiaaaa]

super facecik


dzieci nam sie rozchodzily ;D moj len nie chce, ale trudno przyjdzie czas bedzie biegac

[EciaPecia]

Napisane przez libra777

A u nas też meksyk , oduczamy od smoka. 1 nocka przespana o dziwo spokojnie za to w dzień był ryk ale już koniec nie wracamy do smoka, daję mu 3 dni i powinno być ok.
Lekarz (wczoraj byliśmy) powiedział że lepiej już odstawić bo mu się ząbki zaczynają do środka układać no i faktycznie wcześniej nie zwróciłam uwagi na to.
A mój tż mądry mówi to chociaż w nocy mu daj, ja mówię to tak jakbyś rzucał palenie i w dzień nie palił a w nocy palił, bo dla dziecka to niestety też jakis nałóg jest.

Powodzenia ze smokiem, i nie złamcie się już, będzie dobrze U nas też najgorsze były pierwsze trzy doby, ale nocki bo Adaś tylko na noc dostawał smoka. Dzieci szybko zapominają

A Wy mi lepiej powiedzcie jak uczyć chłopca do robienia w nocnik, bo z dziewczynką to chyba łatwiej. Ja jak sadzam Adasia na nocnik to mu fisiorek i tak z niego wystaje hehe.

[Darusiaaaa]

ja sie ciesze ze oduczanie smoka mnie ominie

mala sama sie oduczyla, juz w ogole nie uzywamy smoczka ani do spania ani na spacery, doslownie nigdy i nigdzie,jeszcze niedawno mialam na spacerach ale jak jej dawalam to wyrzucala

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

ja mialam od srody mala sadzac ale jeszcze chyba dam spokoj....
ostatnio nawet program ogladalam o nauczaniu dzieciakow sikania na nocnik, chodzi o to zeby dobrze rozumialo i umialo mowic tez juz niezle, juz dokladnie nie pamietam co tam mowili ale super niania sie wypowiadala ze tak 2 latka jak sa to dziecko szybciutko lapie.

Kupic kupie nocnik, ale u nas tez ciezko trafic bo mala nie robi kupki o okreslonej porze jak tu niektore dzieci tylko po prostu chce i bach i juz po krzyku nawet bym jej dobrze podniesc nie zdazyla;p

[libra777]

Napisane przez EciaPecia

Powodzenia ze smokiem, i nie złamcie się już, będzie dobrze U nas też najgorsze były pierwsze trzy doby, ale nocki bo Adaś tylko na noc dostawał smoka. Dzieci szybko zapominają

A Wy mi lepiej powiedzcie jak uczyć chłopca do robienia w nocnik, bo z dziewczynką to chyba łatwiej. Ja jak sadzam Adasia na nocnik to mu fisiorek i tak z niego wystaje hehe.

no w dzień zapomni jak się bawi gorzej do zasypiania ale jakoś przetrwamy, u nas z nocnikiem to samo nie raz jak zrobi fontannę to wyleci wszystko

Napisane przez Darusiaaaa

ja sie ciesze ze oduczanie smoka mnie ominie

mala sama sie oduczyla, juz w ogole nie uzywamy smoczka ani do spania ani na spacery, doslownie nigdy i nigdzie,jeszcze niedawno mialam na spacerach ale jak jej dawalam to wyrzucala

no to super miałaś , mój tak cycka odrzucił właśnie

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Zapomniałam dodać że wszystkie dzieciaczki śliczne

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Darusia mój to od razu po sniadaniu robi , ale w locie też bym go nie zdążyła złapać bo tak samo bach i po sprawie.
Ja sadzam wiem że on jeszcze nie bardzo kapuje ale niech się przyzwyczaja