Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX

[_agatka]

Margolka - mi najbardziej podoba sie zaproszenie nr 1, oraz to ze złotymi zdobieniami i przedostatnie z tych które pokazałaś,
poza tym wszystkie są eleganckie, dopracowane i ładne
iovaa - dałabym zwykły welon, jakos mam alergie na ten tiul pobrokacony
ashysqa - ta hurtowania o której pisałam to ma materiały (tkaniny) slubne, dodatki slubne i w ogóle pasmanterie, ale nie ma dekoracji jako takich, jelsi wprowadziłam cie w błąd to przepraszam
Alonka - dziekuje za poswiecony czas na wyszukanie bizu
perełki są boskie, dodałam sobie do zakładek!!!!!
a jaką suknię ty masz upatrzoną?
kruczydło - zdecydowane nie dla 'srebrnych' kompletów z kwadratowymi kamyczkami - nie dosc ze jednorazowe to oklepane - no chyba ze co innego mamy na mysli

ja sie musze na te targi kamieni wybrac!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!

[margolka1986]

Napisane przez nimportequoi

margolka1986, dla mnie najładniejsze pierwsze zaproszenie z kokardą [uwielbiam takie] i pierwsze z drugiego postu z tym złotym motywem. Najbardziej eleganckie według mnie są te dwa

Będziesz robiła kilka wersji dla gości ??

dziękuję za opinie prawie każdy gość będzie miał inne zaproszenie

Napisane przez 8mouse3

No mi się wszystkie podobają i mogę dostać wszystkie

ok jakieś dostaniesz na pewno :P

Napisane przez karolinka85

Margolka1986, śliczne są te Twoje zaproszenia

dziękuję za opinię

Napisane przez Tanitka

Margolka proszę Cię, bo ja już się nie mogę napatrzeć. Są przepiękne, nawet trudno mi wybrać jedno konkretne. Masz talent dziewczyno

zawstydziłam się dziękuję za tak miłe słowa

Napisane przez _agatka

Margolka - mi najbardziej podoba sie zaproszenie nr 1, oraz to ze złotymi zdobieniami i przedostatnie z tych które pokazałaś,
poza tym wszystkie są eleganckie, dopracowane i ładne

dziękuję

[Ashyshqa]

Ależ się u was dziewczyny dzieje! Nie mam dużo czasu ale staram się Was czytać i łapać pomysły.

Agatka - dobrze zrozumiałam Twoją informację co do MJ, jutro jadę sobie popatrzeć co mają.

Margolka - zaproszonka cudowne, wszystkie. Fajnie mają Wasi goście, będą mieli jak się dowiedzą. że są różne wersje - pewnie ciotki będą porównywać

Kruczydło - bierz te perły, jeśłi Ci się podobają, to i pięknie będziesz w nich wyglądać. Poza tym, będzie większa szansa, że jeszcze je założysz

A nas jutro sporo czeka bo -
1. Jedziemy na Mełgiewską polować na garnitur (wciąż ) i alkohol.
2.Odbieramy dokumenty o tłumacza i idziemy do USC.
3.Mam kolejną rundkę po sklepach z tkaninami w poszukiwaniu tego jedynego dla druhen.
4.Widzimy się z florystką.
5. Idziemy do kościoła
W między czasie mamy nadzieje kogoś jeszcze pozapraszać, jak zaczną odbierać moje telefony


Pochwalę się Wam jeszcze, że byłam dziś z sukienką u krawcowej i na nowo się w tej kiecce zakochałam - po raz pierwszy założyłam ją z halką. Pani krawcowa pospinała gdzie trzeba, wsadziła mi poduszki na biust i wyglądałam mimo, że nie wyprasowana itd. Więc już się nie martwię, że mam kieckę używaną bo pasuje do mnie idealnie

[monik_85]

Hej Dziewczynki
Dawno tu nie zaglądałam i widzę mam sporo do nadrobienia
U nas wreszcie przygotowania nabrały tempa Właśnie wróciliśmy z USC - nie taki diabeł straszny - Pani była bardzo miła i udało nam się z samego rana załatwić potrzebne dokumenty Zamówiliśmy również zaproszenia - powinny już być w drodze w końcu będziemy mogli zacząć zapraszać
Ale czym ja się tu chwalę - większość z Was jest już wieki świetlne przed Nami
Miłego dnia Laseczki

[Magda_84]

Napisane przez nimportequoi

Nie widzę Twojej wiadomości, wyślij jeszcze raz może

Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Czesała mnie chyba właścicielka, niestety nie pamiętam imienia. Pokazałam jej kilka zdjęć fryzur z warkoczami, takich bardziej na co dzień, a fryzjerka ułożyła włosy bardziej elegancko. Jak dostaniesz zdjęcia, to sama zobaczysz Atmosfera bardzo miła, mogłam liczyć na rady, bo nie miałam do końca własnej wizji uczesania

wysłałam po raz drugi, czekam z niecierpliwością na maila


margolka1986 masz talent dziewczyno piękne te zaproszenia
wszystkie

[monik_85]

Napisane przez nimportequoi

Dziewczyny, które wczoraj chciały zobaczyć moje warkoczowe upięcia: podajcie mi swoje maile, bo szybciej będzie, i nie chcę cudzych zdjęć publicznie zamieszczać

Ja też bardzo proszę o zdjęcia sama poszukuję inspiracji na fryzurkę i nie mogę się zdecydować. już wysyłam Ci na prv mój adres.

[nimportequoi]

Maile wysłane Mam nadzieję, że nikogo nie ominęłam

[ona_8585]

hej dziewczyny
jestem tu nowa, tak sobie przeglądam Wasze wpisy i śmiem prosić o radę
do ślubu zostało mi tylko 5 miesięcy a ja dalej mam problem z sukienką;/
tzn. od początku:
wybrałam model Janelle Maggie Sottero, ale już sama nie wiem..bo w zwykłej bieli sukienka traci wiele, a kolor materiału (taki jak w katalogu) jak i sam materiał(satyna królewska) jest praktycznie niedostępny w kraju i jestem w kropce..(musiałam się wygadać..) - jeśli jednak uda mi się znaleźć wszystko to jakie dodatki do niej ?????
prośba dotyczy też fryzjera i makijażystki w Lbn, gdzie znajdę dobrych i w miarę cenowo???

[monik_85]

Napisane przez nimportequoi

Maile wysłane Mam nadzieję, że nikogo nie ominęłam

Dziękuję extra fryzurki, mi najbardziej podoba się ta ostatnia

[Magda_84]

Napisane przez nimportequoi

Maile wysłane Mam nadzieję, że nikogo nie ominęłam

super!! ostatnia najbardziej mi się podoba

[Tanitka]

Napisane przez Ashyshqa

Ależ się u was dziewczyny dzieje! Nie mam dużo czasu ale staram się Was czytać i łapać pomysły.

Agatka - dobrze zrozumiałam Twoją informację co do MJ, jutro jadę sobie popatrzeć co mają.

Margolka - zaproszonka cudowne, wszystkie. Fajnie mają Wasi goście, będą mieli jak się dowiedzą. że są różne wersje - pewnie ciotki będą porównywać

Kruczydło - bierz te perły, jeśłi Ci się podobają, to i pięknie będziesz w nich wyglądać. Poza tym, będzie większa szansa, że jeszcze je założysz

A nas jutro sporo czeka bo -
1. Jedziemy na Mełgiewską polować na garnitur (wciąż ) i alkohol.
2.Odbieramy dokumenty o tłumacza i idziemy do USC.
3.Mam kolejną rundkę po sklepach z tkaninami w poszukiwaniu tego jedynego dla druhen.
4.Widzimy się z florystką.
5. Idziemy do kościoła
W między czasie mamy nadzieje kogoś jeszcze pozapraszać, jak zaczną odbierać moje telefony


Pochwalę się Wam jeszcze, że byłam dziś z sukienką u krawcowej i na nowo się w tej kiecce zakochałam - po raz pierwszy założyłam ją z halką. Pani krawcowa pospinała gdzie trzeba, wsadziła mi poduszki na biust i wyglądałam mimo, że nie wyprasowana itd. Więc już się nie martwię, że mam kieckę używaną bo pasuje do mnie idealnie

za wszystkie sprawy, widze ze nie marnujecie czasu

Napisane przez monik_85

Hej Dziewczynki
Dawno tu nie zaglądałam i widzę mam sporo do nadrobienia
U nas wreszcie przygotowania nabrały tempa Właśnie wróciliśmy z USC - nie taki diabeł straszny - Pani była bardzo miła i udało nam się z samego rana załatwić potrzebne dokumenty Zamówiliśmy również zaproszenia - powinny już być w drodze w końcu będziemy mogli zacząć zapraszać
Ale czym ja się tu chwalę - większość z Was jest już wieki świetlne przed Nami
Miłego dnia Laseczki

atam, niekytórzy są jeszcze duużo do tyłu

Napisane przez ona_8585

hej dziewczyny
jestem tu nowa, tak sobie przeglądam Wasze wpisy i śmiem prosić o radę
do ślubu zostało mi tylko 5 miesięcy a ja dalej mam problem z sukienką;/
tzn. od początku:
wybrałam model Janelle Maggie Sottero, ale już sama nie wiem..bo w zwykłej bieli sukienka traci wiele, a kolor materiału (taki jak w katalogu) jak i sam materiał(satyna królewska) jest praktycznie niedostępny w kraju i jestem w kropce..(musiałam się wygadać..) - jeśli jednak uda mi się znaleźć wszystko to jakie dodatki do niej ?????
prośba dotyczy też fryzjera i makijażystki w Lbn, gdzie znajdę dobrych i w miarę cenowo???

a moze popytaj krawcowej, co zrobić z tym materiałem?

co do fryzjera i makijazystki to ja nie pomoge, ale przewijalo sie po forum sporo nazwisk, więc po prostu poszukaj

[alonka00]

Napisane przez margolka1986

śliczne te warkocze dziękuję za zdjęcia

Kochane 2 porcja moich dzieł zaproszen - znow poddaje je pod ocenę

dziewczyno ale ty zaproszenia robisz!!

Napisane przez kruczydło

Iovaa ja też jestem za prostym welonem, będzie dobrze pasował do Twojej pięknej sukni Ale ja jestem zwolenniczką prostoty i minimalizmu w ubiorze

Margolka przy takiej ilości cudeniek trudno się zdecydować, które jest najładniejsze


Spytam was o radę w sprawie kolczyków.
Moja suknia będzie dość prosta, w kształcie wąskiej litery A z gładkiego białego materiału, od biustu w górę będzie pokryta koronką, na ramiona wychodzącą na kształt łódki. Mostek będzie zakryty, więc z biżuterii chciałabym tylko kolczyki i ewentualnie bransoletkę (chyba, że założę rękawiczki, na które namawia mnie mama). Koronka będzie wyszywana koralikami/cekinami, ale w niewielkiej ilości, żeby się za bardzo nie świeciła (już mam wybraną, ale jeszcze jej nie kupiłam). Oszalałam na punkcie jednej pary kolczyków w Olimpie, z drobnych perełek, w kształcie grona. Pasują do mnie ale każda ekspedientka słysząc, że szukam biżuterii ślubnej podaje mi "srebrne" komplety z błyszczącymi jakby-cyrkoniami. Podobają mi się, ale wolałabym perełki. A może lepiej byłoby założyć coś błyszczącego, aby się wyróżniać, bardziej zwracać uwagę i lśnić? Choć to trochę nie w moim charakterze, to może warto właśnie na ślub trochę pobłyszczeć?

kup to co tobie się podoba, olej ekspedientki, w końcu biżu ma tobie podobać się a nie im, uważasz że pasuję perełki - kup sobie tylko byłgam nie kupuj beznadziejnie wielkich kolczyków z masą cyrkonii bo to strasznie wygląda

Napisane przez _agatka

Margolka - mi najbardziej podoba sie zaproszenie nr 1, oraz to ze złotymi zdobieniami i przedostatnie z tych które pokazałaś,
poza tym wszystkie są eleganckie, dopracowane i ładne
iovaa - dałabym zwykły welon, jakos mam alergie na ten tiul pobrokacony
ashysqa - ta hurtowania o której pisałam to ma materiały (tkaniny) slubne, dodatki slubne i w ogóle pasmanterie, ale nie ma dekoracji jako takich, jelsi wprowadziłam cie w błąd to przepraszam
Alonka - dziekuje za poswiecony czas na wyszukanie bizu
perełki są boskie, dodałam sobie do zakładek!!!!!
a jaką suknię ty masz upatrzoną?
kruczydło - zdecydowane nie dla 'srebrnych' kompletów z kwadratowymi kamyczkami - nie dosc ze jednorazowe to oklepane - no chyba ze co innego mamy na mysli

ja sie musze na te targi kamieni wybrac!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!

u mnie sprawa z suknią ma się tak: gdybym miała nieograniczony budżet z pewnością wybrałabym suknię Broadway z Lillyes, ale z racji tego ze nie mogę wydać więcej niż 2000 ciągle szukam wymarzonej sukni, ostatnio sobie wymyśliłam że za te pieniądze mogę kupić piękną używaną suknię więc buszuje po necie i szukam okazji mam już upatrzone dwie, pierwsza jest piękna po prostu ale facetka ma mi jeszcze dosłać wymiary gorsetu, gorset ma takie zdobienia że ewentualnie nie można go będzie zwęzić, zraziło mnie jednak to że facetka napisała mi że jest pierwszą właścicielką a wiem że nie jest bo na przypadkowo znalazłam na forum jak się chwaliła że kupiła używaną suknię.... druga ma brzydszy gorszet od pierwszej, ale też nie jest takie w sumie najgorszy ogromnym plusem jest to że suknia jest szyta jak na moje wymiary PM jest niższa ale miała wyższy obcas - taki którego ja nie założyłabym dlatego dobrze trafiłam ma takie same wymiary w talii co ja, aby obwód biustu ma 3 cm większy, ale suknia jest wiązana także żaden problem
sama więc widzisz że ciężko mi się zdecydować

aha i tę pierwszą na pewno trzeba by było skracać

[Tanitka]

Napisane przez alonka00

dziewczyno ale ty zaproszenia robisz!!


kup to co tobie się podoba, olej ekspedientki, w końcu biżu ma tobie podobać się a nie im, uważasz że pasuję perełki - kup sobie tylko byłgam nie kupuj beznadziejnie wielkich kolczyków z masą cyrkonii bo to strasznie wygląda
u mnie sprawa z suknią ma się tak: gdybym miała nieograniczony budżet z pewnością wybrałabym suknię Broadway z Lillyes, ale z racji tego ze nie mogę wydać więcej niż 2000 ciągle szukam wymarzonej sukni, ostatnio sobie wymyśliłam że za te pieniądze mogę kupić piękną używaną suknię więc buszuje po necie i szukam okazji mam już upatrzone dwie, pierwsza jest piękna po prostu ale facetka ma mi jeszcze dosłać wymiary gorsetu, gorset ma takie zdobienia że ewentualnie nie można go będzie zwęzić, zraziło mnie jednak to że facetka napisała mi że jest pierwszą właścicielką a wiem że nie jest bo na przypadkowo znalazłam na forum jak się chwaliła że kupiła używaną suknię.... druga ma brzydszy gorszet od pierwszej, ale też nie jest takie w sumie najgorszy ogromnym plusem jest to że suknia jest szyta jak na moje wymiary PM jest niższa ale miała wyższy obcas - taki którego ja nie założyłabym dlatego dobrze trafiłam ma takie same wymiary w talii co ja, aby obwód biustu ma 3 cm większy, ale suknia jest wiązana także żaden problem
sama więc widzisz że ciężko mi się zdecydować

aha i tę pierwszą na pewno trzeba by było skracać

Pochwal sie sukniami, może coś doradzimy?

[MissZuzia]

Napisane przez ona_8585

hej dziewczyny
jestem tu nowa, tak sobie przeglądam Wasze wpisy i śmiem prosić o radę
do ślubu zostało mi tylko 5 miesięcy a ja dalej mam problem z sukienką;/
tzn. od początku:
wybrałam model Janelle Maggie Sottero, ale już sama nie wiem..bo w zwykłej bieli sukienka traci wiele, a kolor materiału (taki jak w katalogu) jak i sam materiał(satyna królewska) jest praktycznie niedostępny w kraju i jestem w kropce..(musiałam się wygadać..) - jeśli jednak uda mi się znaleźć wszystko to jakie dodatki do niej ?????
prośba dotyczy też fryzjera i makijażystki w Lbn, gdzie znajdę dobrych i w miarę cenowo???

czy ja dobrze zrozumiałam że chcesz szyć na wzór? I szukasz materiału/krawcowej???
Ja miałam oryginalną Maggie w satynie strech - kolor ivory. I rzeczywiście, kolor wyglądał extra, dużo lepiej niż jej biała odpowiedniczka.
Moja była dość podobna do twojej, tylko na ramiączkach, też mniej więcej zdobienia wokół biustu, na biodrze i na tyle na wiązanym gorsecie. Ja wybrałam delikatne kolczyki z białego złota z naszyjnikiem do kompletu, naszyjnik V. Taki też miałam dekolt, twój jest okrągły więc nie wiem
Polecam Atelier Karola Brzyskiego, jeśli chodzi o fryzurę a makijaż Elizy Wawryniuk.

Napisane przez Ashyshqa

Ależ się u was dziewczyny dzieje! Nie mam dużo czasu ale staram się Was czytać i łapać pomysły.

Agatka - dobrze zrozumiałam Twoją informację co do MJ, jutro jadę sobie popatrzeć co mają.

Margolka - zaproszonka cudowne, wszystkie. Fajnie mają Wasi goście, będą mieli jak się dowiedzą. że są różne wersje - pewnie ciotki będą porównywać

Kruczydło - bierz te perły, jeśłi Ci się podobają, to i pięknie będziesz w nich wyglądać. Poza tym, będzie większa szansa, że jeszcze je założysz

A nas jutro sporo czeka bo -
1. Jedziemy na Mełgiewską polować na garnitur (wciąż ) i alkohol.
2.Odbieramy dokumenty o tłumacza i idziemy do USC.
3.Mam kolejną rundkę po sklepach z tkaninami w poszukiwaniu tego jedynego dla druhen.
4.Widzimy się z florystką.
5. Idziemy do kościoła
W między czasie mamy nadzieje kogoś jeszcze pozapraszać, jak zaczną odbierać moje telefony


Pochwalę się Wam jeszcze, że byłam dziś z sukienką u krawcowej i na nowo się w tej kiecce zakochałam - po raz pierwszy założyłam ją z halką. Pani krawcowa pospinała gdzie trzeba, wsadziła mi poduszki na biust i wyglądałam mimo, że nie wyprasowana itd. Więc już się nie martwię, że mam kieckę używaną bo pasuje do mnie idealnie

Powodzenia!

Napisane przez alonka00

u mnie sprawa z suknią ma się tak: gdybym miała nieograniczony budżet z pewnością wybrałabym suknię Broadway z Lillyes, ale z racji tego ze nie mogę wydać więcej niż 2000 ciągle szukam wymarzonej sukni, ostatnio sobie wymyśliłam że za te pieniądze mogę kupić piękną używaną suknię więc buszuje po necie i szukam okazji mam już upatrzone dwie, pierwsza jest piękna po prostu ale facetka ma mi jeszcze dosłać wymiary gorsetu, gorset ma takie zdobienia że ewentualnie nie można go będzie zwęzić, zraziło mnie jednak to że facetka napisała mi że jest pierwszą właścicielką a wiem że nie jest bo na przypadkowo znalazłam na forum jak się chwaliła że kupiła używaną suknię.... druga ma brzydszy gorszet od pierwszej, ale też nie jest takie w sumie najgorszy ogromnym plusem jest to że suknia jest szyta jak na moje wymiary PM jest niższa ale miała wyższy obcas - taki którego ja nie założyłabym dlatego dobrze trafiłam ma takie same wymiary w talii co ja, aby obwód biustu ma 3 cm większy, ale suknia jest wiązana także żaden problem
sama więc widzisz że ciężko mi się zdecydować

aha i tę pierwszą na pewno trzeba by było skracać

pokaż zdjęcia

[alonka00]

pochwale się ale jutro kasuje zdjęcia, nie są one moje tylko właścicielek sukni wysyłam zdjęcia pierwszej sukni którą opisywałam wcześniej

[alonka00]

suknia nr 2, ta byłaby na mnie idealna

[Ashyshqa]

Alonkaoo, mi się bardziej podoba w pierwszej dół, a w drugiej dekolt (trochę przykryty przez nieładne bolerko w pierwszym zdjęciu) ale w sumie obie piękne wiec pewnie sugerowałabym się ceną

My dziś mieliśmy straszny dzień.
Dowiedzieliśmy się, że cała zabawa papierkowa, którą do tej pory przeszliśmy jest na marne i koniec końców nie weźmiemy ślubu konkordatowego w Polsce, tylko cywilny w Szkocji i kościelny w Polsce... Nie mamy innego wyjścia, bo tam jest papierologia dużo bardziej uproszczona, ale szkoda mi bardzo.
Na pocieszenie udało nam się:
- kupić alkohol
- zamówić garnitur dla TŻ - będzie miał koniec końców szyty
- kupić buty dla TŻ
- kupić materiał dla druhen, który muszę oddać do sklepu bo kupiłam zły.... (to akurat dodatkowy problem, ale sama jestem sobie winna).

Zobaczymy jakie niespodzianki nas jutro czekają.....

[MissZuzia]

Napisane przez Ashyshqa

Alonkaoo, mi się bardziej podoba w pierwszej dół, a w drugiej dekolt (trochę przykryty przez nieładne bolerko w pierwszym zdjęciu) ale w sumie obie piękne wiec pewnie sugerowałabym się ceną

My dziś mieliśmy straszny dzień.
Dowiedzieliśmy się, że cała zabawa papierkowa, którą do tej pory przeszliśmy jest na marne i koniec końców nie weźmiemy ślubu konkordatowego w Polsce, tylko cywilny w Szkocji i kościelny w Polsce... Nie mamy innego wyjścia, bo tam jest papierologia dużo bardziej uproszczona, ale szkoda mi bardzo.
Na pocieszenie udało nam się:
- kupić alkohol
- zamówić garnitur dla TŻ - będzie miał koniec końców szyty
- kupić buty dla TŻ
- kupić materiał dla druhen, który muszę oddać do sklepu bo kupiłam zły.... (to akurat dodatkowy problem, ale sama jestem sobie winna).

Zobaczymy jakie niespodzianki nas jutro czekają.....

jak to, co się stało? z winy naszego USC czy papiery twojego tżta zostały źle przygotowane? Czy może w kościele coś wynikło?

[Ashyshqa]

Miss Zuzia - wprowadzono nas w błąd w RPA, tzn oni uznają jako zaświadczenie o zdolności prawnej do małżeństwa trochę inny dokument. Ten który nam wydali stwierdza jedynie, że mój TŻ jest stanu wolnego, ale to nie jest wystarczająca informacja dla naszego USC. Urzędnik polski nie może stwierdzić czy obywatel innego kraju jest w świetle prawa zdolny do małżeństwa, bo obowiązuje go prawo kraju pochodzenia, dlatego najważniejsze w tym zaświadczeniu jest stwierdzenie, że ta osoba jest pod każdym prawnym względem zdolna do małżeństwa (tj. jest stanu wolnego, nie jest ubezwłasnowolniona, nie jest spokrewniona w linii prostej z narzeczonym itd). Koniec końców okazało się, że Pani z USC, którą obsmarowałam już nie raz za brak odpowiedniej wiedzy, miała rację. Na szczęści możemy wziąć ślub w Szkocji bez tego zaświadczenia, u nich jedynie podpisuje się oświadczenie, że spełnia się te wszystkie warunki do tego składa się akt urodzenia i paszport. Z aktem urodzenia TŻa też mamy problem bo jest na druku w języku angielsko-afrikaans ale jest wypełniony w afrikaans, więc żeby go przetłumaczyć, trzeba nam tłumacza przysięgłego tych dwóch języków... Oj szkoda gadać, tak naprawdę. Ale wciąż wierzymy, że damy radę jakoś wziąć ślub cywilny do tego 2 lipca, i będziemy mogli wziąć wtedy kościelny, mieć wesele itd.... Trzymajcie za nas kciuki!

[alonka00]

Napisane przez Ashyshqa

Alonkaoo, mi się bardziej podoba w pierwszej dół, a w drugiej dekolt (trochę przykryty przez nieładne bolerko w pierwszym zdjęciu) ale w sumie obie piękne wiec pewnie sugerowałabym się ceną

My dziś mieliśmy straszny dzień.
Dowiedzieliśmy się, że cała zabawa papierkowa, którą do tej pory przeszliśmy jest na marne i koniec końców nie weźmiemy ślubu konkordatowego w Polsce, tylko cywilny w Szkocji i kościelny w Polsce... Nie mamy innego wyjścia, bo tam jest papierologia dużo bardziej uproszczona, ale szkoda mi bardzo.
Na pocieszenie udało nam się:
- kupić alkohol
- zamówić garnitur dla TŻ - będzie miał koniec końców szyty
- kupić buty dla TŻ
- kupić materiał dla druhen, który muszę oddać do sklepu bo kupiłam zły.... (to akurat dodatkowy problem, ale sama jestem sobie winna).

Zobaczymy jakie niespodzianki nas jutro czekają.....

cena jest niemal identyczna tylko w pierwszej potrzebne są drobne przeróbki to wyszłaby 100 zł drożej niż ta druga
to i tak dużo załatwiliście a ta twoja sprawa z papierami jak dla mnie jest strasznie skomplikowana

[_agatka]

Alonka - wejdz koniecznie sobie na stronke lilyes.pl na pierwszej stronie jest info o promocji i szyciu sukni za 1900 zł
po drugie - raz na allegro tak ok 30 marca była ta suknia broadway na allegro, jakas dziewczyna spod łukowa czy puław miała ja do sprzedania tylko nie było napisane jaki model tylko ze z firmy z usa, byc moze jeszcze jest albo sie pojawi

[alonka00]

jakoś nie chce mi się wierzyć że będę miała takiego fuksa i suknię która wcześniej sprzedawali za 3500 uszyją mi za 1900 ale dzięki za info

[ona_8585]

Tanitka, MissZuzia :
tak, chce uszyć, krawcową już mam (jest naprawdę dobra w tym co robi, widziałam szereg jej prac a do tego w przystępnej cenie) tylko ten materiał.. cały lbn już zwiedziłam i nigdzie nie ma..ba!! niektórzy nawet o takim czymś jak satyna królewska (jedwab z domieszką rayonu) nie słyszeli pomyśle jeszcze nad zwykłym jedwabiem w kolorze ivory, ale tego pewnie też nie znajdę w tym "cudnym" mieście i się załamałam..

MissZuzia:
dziękuję za namiarya co biżuterii to myślałam też o białym złocie (kolczyki i bransoletka), hmm....

dorzucam fotki, myślę też o tej srebrnej tylko w kolorze ivory??? co Wy na to??

[moni_ka.g]

Napisane przez Ashyshqa

Miss Zuzia - wprowadzono nas w błąd w RPA, tzn oni uznają jako zaświadczenie o zdolności prawnej do małżeństwa trochę inny dokument. Ten który nam wydali stwierdza jedynie, że mój TŻ jest stanu wolnego, ale to nie jest wystarczająca informacja dla naszego USC. Urzędnik polski nie może stwierdzić czy obywatel innego kraju jest w świetle prawa zdolny do małżeństwa, bo obowiązuje go prawo kraju pochodzenia, dlatego najważniejsze w tym zaświadczeniu jest stwierdzenie, że ta osoba jest pod każdym prawnym względem zdolna do małżeństwa (tj. jest stanu wolnego, nie jest ubezwłasnowolniona, nie jest spokrewniona w linii prostej z narzeczonym itd). Koniec końców okazało się, że Pani z USC, którą obsmarowałam już nie raz za brak odpowiedniej wiedzy, miała rację. Na szczęści możemy wziąć ślub w Szkocji bez tego zaświadczenia, u nich jedynie podpisuje się oświadczenie, że spełnia się te wszystkie warunki do tego składa się akt urodzenia i paszport. Z aktem urodzenia TŻa też mamy problem bo jest na druku w języku angielsko-afrikaans ale jest wypełniony w afrikaans, więc żeby go przetłumaczyć, trzeba nam tłumacza przysięgłego tych dwóch języków... Oj szkoda gadać, tak naprawdę. Ale wciąż wierzymy, że damy radę jakoś wziąć ślub cywilny do tego 2 lipca, i będziemy mogli wziąć wtedy kościelny, mieć wesele itd.... Trzymajcie za nas kciuki!

Strasznie zamotana jest Wasza sytuacja z papierami, ale trzymam kciuki, żeby było dobrze.

Napisane przez ona_8585

Tanitka, MissZuzia :
tak, chce uszyć, krawcową już mam (jest naprawdę dobra w tym co robi, widziałam szereg jej prac a do tego w przystępnej cenie) tylko ten materiał.. cały lbn już zwiedziłam i nigdzie nie ma..ba!! niektórzy nawet o takim czymś jak satyna królewska (jedwab z domieszką rayonu) nie słyszeli pomyśle jeszcze nad zwykłym jedwabiem w kolorze ivory, ale tego pewnie też nie znajdę w tym "cudnym" mieście i się załamałam..

Ale dlaczego Ty szukasz materiału? To powinien być akurat problem krawcowej, która na pewno ma większe dojście do materiałów i wiedzę na temat gdzie można kupić/skąd sprowadzić

[_agatka]

ona8585 - spytaj w hurtowni mj na zegadłowicza moze mają ten materiał lub beda mogli sprowadzić, a moze cos doradzą fachowo?

alonka - wysyłam ci linka do sukni z łukowa, w sumie bym tu wkleiła, ale moze to wbrew regulaminowi?

czy spotkałyscie sie zeby ktos odsprzedawał dekoracje typu serce z kwiatów? w salonie z dekoracjami powiedzieli ze moga wypozyczyc....
ashysqa mozesz zdac relacje z elizówki, chodzi mi o dekoracje

[margolka1986]

też bym sie chętnie dowiedziała co ciekawego maja na elizówce

Kochane któraś z Was pisała o jakiś butach na miare które robi ktoś z okolic tesco o ile dobrze pamiętam ? mogłabym prosić o jakieś szczegóły ?

nie chce juz zasmiecać forum swoimi wytworami zaproszeniowymi więc jesli chodzi o nowe wzory to zapraszam do pooglądania tutaj

https://picasaweb.google.com/margolk...79978949434338

[MissZuzia]

Napisane przez Ashyshqa

Miss Zuzia - wprowadzono nas w błąd w RPA, tzn oni uznają jako zaświadczenie o zdolności prawnej do małżeństwa trochę inny dokument. Ten który nam wydali stwierdza jedynie, że mój TŻ jest stanu wolnego, ale to nie jest wystarczająca informacja dla naszego USC. Urzędnik polski nie może stwierdzić czy obywatel innego kraju jest w świetle prawa zdolny do małżeństwa, bo obowiązuje go prawo kraju pochodzenia, dlatego najważniejsze w tym zaświadczeniu jest stwierdzenie, że ta osoba jest pod każdym prawnym względem zdolna do małżeństwa (tj. jest stanu wolnego, nie jest ubezwłasnowolniona, nie jest spokrewniona w linii prostej z narzeczonym itd). Koniec końców okazało się, że Pani z USC, którą obsmarowałam już nie raz za brak odpowiedniej wiedzy, miała rację. Na szczęści możemy wziąć ślub w Szkocji bez tego zaświadczenia, u nich jedynie podpisuje się oświadczenie, że spełnia się te wszystkie warunki do tego składa się akt urodzenia i paszport. Z aktem urodzenia TŻa też mamy problem bo jest na druku w języku angielsko-afrikaans ale jest wypełniony w afrikaans, więc żeby go przetłumaczyć, trzeba nam tłumacza przysięgłego tych dwóch języków... Oj szkoda gadać, tak naprawdę. Ale wciąż wierzymy, że damy radę jakoś wziąć ślub cywilny do tego 2 lipca, i będziemy mogli wziąć wtedy kościelny, mieć wesele itd.... Trzymajcie za nas kciuki!

ojej współczuję
zaciskam kciukasy aby wszystko wyszło ok z cywilnym w Szkocji

Napisane przez ona_8585

Tanitka, MissZuzia :
tak, chce uszyć, krawcową już mam (jest naprawdę dobra w tym co robi, widziałam szereg jej prac a do tego w przystępnej cenie) tylko ten materiał.. cały lbn już zwiedziłam i nigdzie nie ma..ba!! niektórzy nawet o takim czymś jak satyna królewska (jedwab z domieszką rayonu) nie słyszeli pomyśle jeszcze nad zwykłym jedwabiem w kolorze ivory, ale tego pewnie też nie znajdę w tym "cudnym" mieście i się załamałam..

MissZuzia:
dziękuję za namiarya co biżuterii to myślałam też o białym złocie (kolczyki i bransoletka), hmm....

dorzucam fotki, myślę też o tej srebrnej tylko w kolorze ivory??? co Wy na to??

Trochę nie rozumiem, że to ty musisz znaleźć materiał krawcowa szyjąca suknie ślubne powinna mieć dostęp do takich materiałów, ja rozumiem kupno materiału na zwykłą sukienkę ale nie latanie za materiałem na swoją suknię ślubną. Jeśli nie znalazłaś nic w lubelskich sklepach to zacznij szukać w innych miastach, np. Warszawa, ew. na necie jest sporo sklepów oferujących tkaniny, może znajdziesz ten wymarzony.
Bardzo ładna suknia

[alonka00]

hej, można spokojnie wstawiać linki z allegro, tylko nie możesz chyba wstawiać ich i namawiać do kupna twojej sukni, ale pewna nie jestem co do tego drugiego

[karolkya]

Dziewczyny byłam dziś zamówić ciasta i tort także to mam już z głowy... oczywiście ceny się podniosły ale nie aż tak dużo - blacha ciasta (chyba 3 kg) kosztowała 54 a teraz 57 więc da się przeżyć No i mam namiary na kwiaciarkę która przygotuje dekorację z żywych kwiatów
Jeśli któraś z was będzie miała dekorację tortu z żywych kwiatów to pamiętajcie żeby ich nie wkładać do lodówki

A i oczywiście moja mama nie obyła się bez kupienia ciast muszę przyznać sama się skusiłam i utwierdziłam się w wyborze

[La Cocinerita]

Ashyshqa współczuję papierowego zamieszania i trzymam za Was kciuki - dacie radę z cywilnym do 2-go lipca!

Margolka1986 wszystkie Twoje zaproszenia są równie piękne! Ciężko wybrać najładniejsze

A mogłabyś napisać czym przyklejałaś te mniejsze kartoniki, bo mam wrażenie, że nie są przyklejone zwykłym klejem? Użyłaś może np. kosteczek z klejem albo kropelek kleju? Bo wydaje mi się, że na niektórych zaproszeniach kartoniki trochę odstają, dając fajny efekt "trójwymiarowości"... Ale może się mylę i to jakieś moje zwidy Jestem ciekawa czego użyłaś, jeśli nie był to zwykły klej, bo efekt bardzo mi się podoba!