|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4951 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 505
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
nooo mysle zeby sie ucieszyl ze taka obrotna jestem i chce dorobic heheehe
![]() Cytat:
juz za niedlugo bedziemy mogli lac chudziak ![]() AAAAA i musze sie Wam pochwalic ze zdalam jeden trudny egzamin na studiach tym samym studia powolutku dobiegaja konca... mam jeszcze jeden egzamin (ktory juz raz oblalam) ale mam nadzieje ze jak sie wiecej przyloze to bedzie pikus w porownianiu do tego co zdalam jestem mega szczesliwa
Edytowane przez SAMBAdiJANEIRO Czas edycji: 2011-04-07 o 19:32 |
|
|
|
|
#4952 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Treść usunięta
|
|
|
|
#4953 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
A oto część naszego kuchennego stołu,Tż właśnie montuje blat.A nogi sam odnowił pięknie mu wyszły
|
|
|
|
|
#4954 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Treść usunięta
|
|
|
|
#4955 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
czesc laski!!!
powoli się ograniam no i tutaj mogę pozaglądac więcej
|
|
|
|
#4956 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
u mnie też strasznie wieje...jejku dzidzia dzisiaj nie spokojna jakoś, cały czas się kręci i wypycha, mnie łapią skurcze i brzuch twardnieje masakra jakaś..Pewnie przez pogodę mała szaleje, a razem z nią mój brzuch
taką już miałam ochotę na piwo że kupiłam sobie bezalkoholowe...ale to taki szajs że musiałam sobie soku nalać żeby to pić a tak chciałam poczuć tą goryczkę
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#4957 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Przyłączam się do życzeń
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
i tak za dużo czasu spędza się nad żelazkiem nad resztą ciuszków ![]() ![]() a świeżutką lubię, nawet bardzooo... no i piorę bez płynu do płukania to jest taka fajna sztywna ![]() Cytat:
a jestem na III ![]() Cytat:
![]() u nas dopiero szykujemy wszystko pod chudziak mieliśmy bardzo wysoko bloczki fundamentowe murowane... 2400 szt pod dwóch stronach.... a w środek beton... od zewnątrz obkładaliśmy je folią kubełkową a od środka były tynkowane i będą smarowane takim czarnidłem w celu izolacji i dopiero jak wyschnie to masaaaa żółtego piachu ok. 20 wywrotek 25 tonowych do środka pójdzie i to nas pociągnie po kiszeni... koszt 5 tys ![]() No ale cóż teren jest cholernie mokry, wole teraz zainwestować niż potem mam zrywać parkiety... ![]() plus piach na zewnątrz, rozwozimy po działce... i obecnie wygląda ona jak po trzeciej wojnie ![]() a w ogóle to zużyliśmy już 5 ton cementu... masakra
|
|||||
|
|
|
#4958 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Treść usunięta
|
|
|
|
#4959 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
no ja też nie mam zamiaru prasować
a znam osoby co do magla chodzą i wtedy to jakby się deską przykrywały to jest hardcore mi wystarcza jak jest uprana i sucha...a najlepiej wysuszona na słoneczku na ogródku
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#4960 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Podobnie
![]() poza tym dochodzę do wniosku, że kilka pierwszych nocek, albo jedna upojniejsza... i pościel wygnieciona
|
|
|
|
#4961 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Treść usunięta
|
|
|
|
#4962 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
w ogóle to nie słyszałam żeby ktoś skarpetki prasował
ani majtek ani skarpetek |
|
|
|
#4963 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
ja też nie prasuję
![]() Oto efekt końcowy: Ale jestem dumna z mojego mężula
|
|
|
|
#4964 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Treść usunięta
|
|
|
|
#4965 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
nawet na wizażu był jakiś czas temu wątek dot. prasowania bielizny
i były osoby które uważały że jak się prasuje to jest się brudasem, bo przecież pranie nie zabija bakterii
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#4966 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Znałam kogoś kiedyś kto prasował skarpetki
bzyczka hahah no jak się pierze w zimnej wodzie ja w ogóle nie prasuję ,dopiero jak coś trzeba na siebie ubrać to żelazko w ruch.Mam ciekawsze rzeczy do robienia w życiu niż marnowanie czasu w ten sposób
Edytowane przez atomufka Czas edycji: 2011-04-07 o 20:57 |
|
|
|
#4967 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Treść usunięta
|
|
|
|
#4968 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Atomufko no ja też prasuję jak na siebie wkładam, a tak to składam suche i do szafki
nie chce mi się siedzieć przy desce i prasować bo potem i tak to do szafek wkładam bo szafę mamy jedną i nie ma w niej miejsca.
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#4969 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
bzyczka dokładnie mam tak samo,teraz to już w ogole rzeczy trzymam w kartonach ,bo nie mamy szaf więc takie prasowanie mijało by się z celem |
|
|
|
#4970 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
plus wszystkie inne ✂✂✂✂✂✂✂y i kremidla ![]() Cytat:
Cytat:
![]() tz dobry - japonki i skarpetki Cytat:
|
||||
|
|
|
#4971 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 505
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
rachunkowosc - podyplomowke ![]() Poszlam na nia za glosem rozumu bo mgr mam z filologii chorwackiej ![]() Ale powiem szczerze ze masakra te studia, zastanawialam sie czy nie isc do 2-letniej policealnej ale stwierdzilam ze to troche uwstecznianie sie i wybralam podyplomowke... no coz papier bedzie, moze troszke madrzejsza jestem ale nie bardzo - brakuje praktyki i obycia... A w ogole to sie zastanawialam czy isc do prywatnej szkoly czy panstwowej i wybralam panstwowa bo lepszy papier, no ale teraz zastanawiam sie czy dobrze zrobilam, bo bede miala +3 na swiadectwie ;/ masakra jakas ta szkola, jak oglaszaja wyniki to sa same 3 i 1 i tylko takie oceny... ja to jeszcze rozumiem ze mam 3 bo tak na prawde to te studia to taka powtorka, leca z tym materialem, a dla mnie to same nowosci (w ogole nie moja bajka) ale 3/4 grupy to ksiegowi ktorzy pracuja w zawodzie i na codzien z tym walcza i oni tez maja same 3 lub 1... 5 to na tych studiach nie istnieja, a 4 jak jest jedna na grupe z egzaminu to sukces, a grupa ma 100 osob ![]() No to się wyżaliłam Cóż ja zawsze bylam ambitna, mialam 4 i 5 a teraz bede miala 3 i musze sie przyzwyczajac hahaCytat:
![]() a co do budowy to maz mi to jakos inaczej naswietlil hmmm bo teraz kopiemy doly i mowi ze bedzie mozna wylac chudziak a potem sie robi te obicia z desek czy jak to sie fachowo nazywa i zbrojenia a potem jakis inny beton i dopiero bloczki... to ja juz nic nie wiem... a wy macie piwnice? Nasz teren nie jest podmokly, ale masz racje lepiej wydac te 5 tys wiecej teraz niz nie wiadomo ile wiecej w przyszlosci.. Cytat:
![]() moj tesciu prasuje majtki... i u nas jest tak ze tesciu ma w lazience taki koszyk na pranie i tam skladuje swoje rzeczy do prania on, siostra Tżta i moj tz... a ja se trzymam oddzielnie w naszym pokoju i czasem tesciu pierze tez rzeczy tz (o ile ja mu wczesniej nie wypiore) i wtedy mu prasuje majtki
|
|||
|
|
|
#4972 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Treść usunięta
|
|
|
|
#4973 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 505
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
u mnie sobie tak teraz wlasnie lezy... mojego meza wykopali na 2 zmiany (normalnie pracowal zawsze na rano, ale paru gosci sie pochorowalo na dluzej i musial ich zastapic) i sobie myslalam co to nie narobie, a zamiast tego mam lenia od tygodnia... przesilenie chyba
|
|
|
|
#4974 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Treść usunięta
|
|
|
|
#4975 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
![]() Cytat:
A rachunkowość cóż ,przydatne i to jak ja to za ciemna jestem do takich studiów Cały czas myślę ,jakie studia mam zacząć jesienią wrrrA oceną się nie przejmuj ,nikt na to nie patrzy. |
||
|
|
|
#4976 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Treść usunięta
|
|
|
|
#4977 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
i jak się ja porządnie wstrząśnie po praniu i dopiero powiesi to jest tylko troszkę pognieciona ![]() Aaaa już rozumiem chudziak naleje a na tym ułoży zbrojenie -to tylko na teren suchy... ![]() a potem zalewa się betonem z gruszki albo samemu się wyrabia... a na koniec jeśli nie budujecie wyżej z bloczków fundamentowych (jak my) to robicie szalunki z desek i zalewacie betonem żeby wyżej było ![]() to by jesteśmy na etapie tak jakby już za szalunkami (tylko w naszym przypadku bloczki )---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ---------- Cytat:
no co zimno ma mu być w stopy to lepiej tak
__________________
Edytowane przez Ana*** Czas edycji: 2011-04-07 o 21:35 |
||
|
|
|
#4978 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 505
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
nooo ja mam tak wlasnie teraz... mam tyle rzeczy do zrobienia, a jakos nic mi sie nie chce i czasu wciaz za malo.... przychodze z pracy o 17 i nim sie obejrze jest 22 a tu nic nie zrobione hehe
![]() Cytat:
nie wiem tak jakos zawsze mi sie marzyly dalekie podroze i zwiedzanie swiata, chcialam isc na studia ale nie wiedzialam na jakie, myslalam o turystyce, ale stwierdzilam ze to oklepane i w koncu wybralam filologie chorwacka bo stwierdzilam ze po tej filologii jakbym chciala pracowac w turystyce to mam szanse... no i w sumie tak jest bo podczas studiow pracowalam w biurze podrozy (tam bylo baaaardzo mile widziane ze znam jezyk) a potem przez 2 lata w hotelu na recepcji... tam to raczej angielski uzywalam niz chorwacki ... no ale teraz wiem ze w hotelu nigdy wiecej nie chce pracowac, w biurze podrozy bym mogla ale wiekszosc otwartych jest 7 dni w tygodniu lub chociaz w soboty co mi nie pasi... i musze sie uczyc niemieckiego bo od tego uzalezniona jest moja przyszloroczna premia ![]() ![]() a tak na serio to jakbym miala wybierac to teraz bym poszla na filologie czeska, albo hiszpanska a po chorwacku dobrze mowie jak bylismy w podrozy poslubnej to bez problemu z kazdym sie dogadalam i wszystko zalatwilam ale boje sie ze z czasem zapomne... juz teraz lapie sie na tym ze czesc slow gdzies uleciala ;/
|
|
|
|
|
#4979 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Cytat:
|
|
|
|
|
#4980 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI
Treść usunięta
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:48.





padam na twarz
gnaty to mnie tak bolą, że każda kostkę czuję
juz za niedlugo bedziemy mogli lac chudziak 

taką już miałam ochotę na piwo że kupiłam sobie bezalkoholowe...ale to taki szajs że musiałam sobie soku nalać żeby to pić

pod dwóch stronach.... a w środek beton... od zewnątrz obkładaliśmy je folią kubełkową a od środka były tynkowane i będą smarowane takim czarnidłem 







