Wiosna do nas zawitała, kolejna PMka TAK powiedziała - PM 2011, cz.33

[efonka]

Napisane przez carolyna86

Cześć dziewczyny!!



ja też byłam super stażystką -szybko chłonęłam przekazywaną mi wiedzę, zawsze mnie chwalono. I teraz patrząc z perspektywy czasu myślę czasem czy to nie było robione specjalnie, żebym pracowała na pełnych obrotach, niekiedy za dwie osoby, bo kierownik obiecywał mi posadkę po odbytym stażu. Niestety im było bliżej końca tym już mniej o tym mówił. A na koniec stwierdził że nie ma wolnych etatów; po prostu kopnął mnie w

palant

[zaraza3]

Napisane przez happy2gether

nigdzie nie napisałam, ze jestem alfą i omegą bo za taką się nie uważam
ani że to jest "byle praktykantka"
ani, że prowadzę lekcję
i że uzupełniam papiery

wręcz przeciwnie
napisałam
że to mój pierwszy raz = sama się boję
że chciałabym ją czegoś ciekawego nauczyć
i że jednak zamiast przewalania z nią papierów wolę ten czas poświęcić dzieciom
i TAK , nie jest mi ona na rękę bo w pracy zapieprzam jak mały motorek i praktycznie nie siedzę, z sekundy na sekundę mogę robić co innego,
prowadzę indywidualne zajęcia z dziećmi, które wymagają naprawdę specjalnej atmosfery i swobody a nie 3ciej obcej osoby w pobliżu.
Nie mam zwykle czasu iść na siku a teraz jeszcze dojdzie mi obowiązek w postaci praktykantki, której krok po kroku będę musiała wszystko tłumaczyć
szczegół, że ona na chętną do pracy nie wygląda - przynajmniej tak prosto z mostu powiedziała

i nie dlatego jej nie chcę, że zjadłam wszystkie rozumy i zapomniałam jak to było, gdy byłam praktykantką
tylko dlatego, że jestem bardzo dokładna we wszystkim co robię i chciałabym, żeby te praktyki były naprawdę sensowne i będę musiała się do nich odpowiednio przygotować, co zabierze sporo czasu, którego w pracy nie mam....

W porządku, już rozumiem co miałaś na myśli. Napisałam na odpowiedź Twojego posta - 2 wypowiedzi, w pierwszej o puszczaniu jej szybciej (każdy kogo znałam z roku, szybciej wychodził, albo brał coś do domu w ramach praktyk i to było liczone jako godziny), a drugi podpisany pod Hanią z tym, że "ktoś tu zapomniał, że", bo ten post tak dla mnie zabrzmiał. Nie zarzucałam Ci pogrubionego. Każda z nas ma zapewne ważniejsze problemy na głowie i nie ma sensu sobie uprzykrzać życia. Powodzenia z praktykantką, oby jednak była skłonna do pracy.

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Napisane przez margolka1986

no własnie tez słyszałam o "cenach" od 100 nawet do 500 zł :/... i teraz sie zastanawiamy z Ukochanym gdzie isc do mnie do parafii czy do Niego. U Niego zbierają na remont Kościoła u mnie zawsze biora sporo...

To o pozwolenie można iść albo tu albo tu? Do Młodej albo do Młodego? Jak był u mnie ksiądz po kolędzie to powiedział coś takiego "to trzeba będzie po dyspensę przyjść" (patrząc na mnie), co zrozumiałam, że ja będzie trzeba przyjść, jako Młoda, od parafii Młodej.

[Hosenka*]

Szukam fryzury - z włosami na bok
Znalazłam coś takiego, co mi się podoba, z tym, że:
- druga bez kwiatu
- w trzeciej podoba mi się to zaplecenie (czy jak to nazwać) a po zapleceniu chciałabym nie proste włosy a pofalowane

Która się Wam najbardziej podoba?

[dottta]

[XxXJuSstiii]

Napisane przez margolka1986

my tez mamy poza swoimi parafiami a to takie dziwne i małospotykane?

dla mnie to nie dziwne ale mało spotykane znajomi i rodzina zazwyczaj brali ślub w parafii Panny Młodej Ale wiadomo, że każdy robi jak chce

Napisane przez Hosenka*

Sprawy finansowe to jeden z aspektów, dla którego chciałam jednak zostać ze ślubem w 12.30 ale w mojej parafii - księża są bardzo fajni, pieniądze to ostatnia rzecz, jaka ich interesuje (np. w czasie kolędy zadrzało się, ze nie chcieli brać w ogóle).

U nas też czasem proboszcz nie brał pieniędzy bo widział, że jest nas pięcioro i nie śpimy na kasie


Cześć
Dziękuję za życzenia

[JennyAniolek]

Cześć

130 ddś

---
to teraz nadrabiam , bo dawno się nie odzywałam

[T'ai]

Napisane przez JennyAniolek

130 ddś

[Hosenka*]

Napisane przez XxXJuSstiii

dla mnie to nie dziwne ale mało spotykane znajomi i rodzina zazwyczaj brali ślub w parafii Panny Młodej Ale wiadomo, że każdy robi jak chce

U nas też czasem proboszcz nie brał pieniędzy bo widział, że jest nas pięcioro i nie śpimy na kasie


Cześć
Dziękuję za życzenia

U mnie nigdy nie było problemów z pieniędzmi, a przez ostatnie lata jestem sama z rodzicami a i tak nieraz odmawiali.
Wiele osób chwali "moją" parafię, w niedziele kosciół pęka w szwach, bo przyjeżdżają osoby z innych parafii a nawet z okolicznych miejscowości.

Pod względem brania tam ślubu atutem jest to, że w środku jest jasno, jest dobra akustyka, wystrój nie jest przytłaczajacy, nie jest obwieszony złotem, obrazami jak w innych kościołach w moim mieście.
http://www.kolejowa.pl/index.php?id=aktualnosci/a na dole strony jest króki filmik


Kamerzysta mówił ostatnio, ze np. w farze najpiękniejsza panna młoda, w najpiękniejszej, najbogatszej sukni gaśnie.

[joanwi]

Napisane przez margolka1986

niekoniecznie - ja w innym kościele byłam chrzczona w innym bierzmowana a w jeszcze innym wezmę ślub

a no rzeczywiście, wczoraj w nocy już nie myślałam

[booziaczek]

Napisane przez Hosenka*

Tak się utarło, ale co jeśli w parafii panny młodej nie ma wolnej mszy?

ja tez nie mam w parafii i sei tym nie przejmuje dzis czeka mie wycieczka do ksiedza który udziela nam slub z zapowiedziami bo jutro wyjezdza gr..

Napisane przez Hosenka*

Szukam fryzury - z włosami na bok
Znalazłam coś takiego, co mi się podoba, z tym, że:
- druga bez kwiatu
- w trzeciej podoba mi się to zaplecenie (czy jak to nazwać) a po zapleceniu chciałabym nie proste włosy a pofalowane

Która się Wam najbardziej podoba?

to z 3 złozysz jedna
zmykam na uczelnie nic nie umiem ech....

[nadya69]

Napisane przez ardillka

Hej Hej
Witam... Na razie nie nadrabiam, bo nie mam czasu - maluje duży pokój. Ale zaglądnęłam do was na chwile :P Potem może odezwę się na dłużej... / I troszkę ponadarabiam/.
Przyszły naklejki - super są. Troszkę wyszły ciemniejsze niż się spodziewałam, ale za 16gr za sztukę to nie wybrzydzam :P
Poza tym nic na razie się nie dzieje ciekawego jeśli chodzi o przygotowania.

A skąd te naklejki? Możesz je pokazać?

[emiii_87]

Napisane przez JennyAniolek

130 ddś

to ja 137

[JennyAniolek]

Napisane przez Niesforna_88

brawo za biżuterię bardzo ładna, ale nadal uważam, że za dużo jak na twoją suknię, ale super, że ty jesteś zadowolona a wiecie co ja chyba nie umawiam się na próóbną fryzure i makijaż...

dzięki za opinię, mimo że się nie zgadzam

Napisane przez kaska87

przyszłam się pochwalić zamówiliśmy obrączki ja oczywiście jak wyszliśmy to miałam wątpliwości czy to TE itd. ale P. się strasznie cieszył, zaskoczył mnie
http://www.apart.pl/pl/szukaj,bizuteria,q,,,199

mi się nie podobają ale ważne, że Wam tak

Napisane przez Niesforna_88

Witam wpadłam się tylko przywitać i poinformować, że kupiłam buciki ślubne ale zdjęcia narazie nie wkleję bo mój komputer ma wirusa i korzystam z komputera brata

[Kasiulenkowo]

cześć

[Stysik]

czesc

Napisane przez margolka1986

tez sie nad tym zastanawiam chcoiaz mój Teść mówi ze będzie z mojego Ukochanego dobry mąż :P wierzyc mu :P?

nie ma wyjścia

Napisane przez happy2gether

wiecie jaka kaszana? Dostałam dziś praktykantkę. Będzie siedziała ze mną codziennie po 6 h przez 6 tygodni
PO-RAŻ-KA!!

Napisane przez pomarancza24

a ja znam takich ktorym nawet chips nie moze spac na podloge bo jest

chyba bym nie mogła tak mieszkać uważam że porządek jest dla nas a nie my dla porządku

Napisane przez inwersja

Wycieli, bo słowo na "K" napisał.

oj to nieładnie napisał

Napisane przez elllmi

ale jestem zła
kupiliśmy w tamtym tygodniu lodówkę na nasze poddasze, a że chcieliśmy czarną i nigdzie w sklepach w rozsądnej cenie takich nie było, to kupiłam na allegro;
pierwsze "ale" to to, że na aukcji do lodówki dawali w prezencie żelazko, którego oczywiście nie odstałam i dopiero po kilku mailach łaskawie ktoś mi odpisał, że przez niedopatrzenie zapomnieli zapakować i oczywiście doślą (nie mam go do tej pory);
drugie "ale" - podłączyliśmy ją w sobotę i okazało się, że zamrażarka mrozi jak szalona (nawet wódka zamarzła), a chłodziarka ma temperature pokojową zadzwoniłam dziś rano na serwis, przyjechali po prau godzinach i co się okazało....przewód, którym zimne powietrze z zamrażarki powinno przedostawać się do chłodziarki i obniżać tam tempreature był zatkany pianką montażowąna szczęście już wszystko ok, ale zaraz takiego maila wysmaruje do tego gościa z allegro, że mu w pięty pójdzie

dobrze że udał się to zrobić a płaciliście za serwis?

Napisane przez Niesforna_88

hehe tak do butów już pokazuje
kokardki jakie zamówiłam to fioletowe, a tak wyglądają na bucie będzie mały akcent mojego przewodniego koloru

śliczne a gdzie je kupiłaś

Napisane przez Niesforna_88

a mi coś słabo idą ankiety do pracy licencjackiej narazie mam tylko 3 wypełnione

jak chcesz to mogę coś wypełnić

Napisane przez frezyjka85

i w ogóle witam Was jako instruktor Spinning

a kto to

Napisane przez moni_ka.g

Są, ale wielu ludzi mieszka w bloku a nie każdy zachowuje się tak jak oni. Na przeciwko mam świetnych sąsiadów, mieszkamy obok siebie ponad 7 lat i nigdy nie miałam powodu, żeby na nich narzekać. Wiadomo, mają dzieci, dzieci się bawią, ale wszystko w rozsądnych godzinach, a ci na górze nie znają umiaru w niczym. Nie każdy musi dzielić z nimi ich nocne życie. Dla mnie np. normą nie jest puszczanie pralki po 22, co u nich jest bardzo częste, itd., itp. Przyjechali z jakiejś dziczy do miasta i myślą, że wszystko im wolno.

z Warszawy?

Napisane przez JennyAniolek

130 ddś

[bambusiek]

Napisane przez Niesforna_88

hehe, a jaraj się jaraj ja też będę się jarać jak zostanie mi tak malutko a ty zostaniesz z nami? ty i inne dziewczyny

No jasne

Napisane przez moni_ka.g

miałam dziś pobudkę przed 7 te potwory mieszkające nade mną przed 7 tłukły się jakąś piłką, rzucały cholera wie czym, po odgłosach to wyglądało jak rozrzucanie po podłodze iluś szklanych kuleczek Wrrrrr... U nich ciągle coś, jak nie kłótnie, krzyki, wrzaski, nocne imprezy, to cały dzień potrafią grać w piłkę w mieszkaniu, tłuc się, ale przed 7 rano to już przegięcie Nie daruję, będę dziś dzwonić do administracji. Kiedyś tylko właścicielom mieszkania zgłaszałam (bo oni wynajmują), ale skutki były marne.

Ja na Twoim miejscu bym się rozmówiła z wynajmującymi

Napisane przez T'ai

dzisiaj planujemy spowiedź i kurcze nie zamówiłam jeszcze bukietu
w ogóle trochę drobiazgów zostało a my nic nie robimy

My mamy mniej niż Wy, a ślub wcześniej i chwilowo chyba nie będziemy nic załatwiać
_____________________
Hello

[JennyAniolek]

Napisane przez Kasiulenkowo

cześć

[efonka]

ale sie u mnie ponuro zrobilo i to tak nagle- pewnie zaraz bedzie padac ;/

[JennyAniolek]

Napisane przez Africa_Sun

Dziewczyny, dostałam próbne zaproszenia, co myślicie o tym wzorze?
Podoba mi się najbardziej a w dodatku w rzeczywistości wygląda dużo ładniej.

ładne

Napisane przez Hosenka*

Razem ze mną mierzyła suknię dziewczyna o zupełnie innej budowie ciała i jej pięknie było w takiej lejącej się greckiej sukni. Ja bym w niej wygladała jak dziecko do komuni

Napisane przez the rock;26254927[B

]Ja bym wyglądała jak w ciążowej[/B] To by plota po rodzinie poszła

ja też

Napisane przez elllmi

cześć dziewczyny

Cześć

Napisane przez margolka1986

bylismy w tamtym roku na ślubie w lipcu i PMce nic nie było widać ze jest w ciązy. po 3 miesiącach urdziła i Jej Rodzice wpierali ze to taki wczesniak niespodziewany ....

Napisane przez the rock

Ja byłam na ślubie gdzie PM była w 9 i urodziła w środę po weselu

wow!

[T'ai]

Napisane przez bambusiek

My mamy mniej niż Wy, a ślub wcześniej i chwilowo chyba nie będziemy nic załatwiać

nie mów tak

zostały niby drobiazgi ale takie do których nie chce mi się zabierać czyli prezenciki dla gości albo szukanie piosenek na poprawiny

[JennyAniolek]

Napisane przez _Misia_

My dzis mamy 5 miesiecy do slubu :pije my:

Napisane przez Niesforna_88

Ja też! Ja też!

[kaska87]

cześć

Napisane przez JennyAniolek

mi się nie podobają ale ważne, że Wam tak

no mają być nasze więc nam się mają podobać
a tak w ogóle to zapomniałam o nich, wczoraj mi też P. przpomniał mam nadzieję, że będą przed świętami

[JennyAniolek]

Napisane przez elllmi

cały czas szukam zdjęć sukni, które mierzyłam w sobote i nie mogę znaleźć tej, która podobała mi się najbardziej ale mam 3 inne

http://www.slubnesuknie.pl/a,2,092_WO04.html - to jest na razie mój numer drugi

http://www.slubnesuknie.pl/a,2,063_AG38.html - tą mierzyłam (bez tego dziwnego ramiączka), ale jakoś mnie nie przekonała

http://www.slubnesuknie.pl/a,2,052_AG11.html - a tą mi pani w salone proponowała, ale wystraszył mnie ogrom tego materiału na dole i nie przymierzyłam, a teraz jak widze na modelce, to zaczyna mi się podobać, tylko bez tego "wira" na środku musze ją następnym razem przymierzyć

1 i 3

Napisane przez kaska87

160 ddś

Napisane przez happy2gether

ej mam problem ...pisać?
z osobą towarzyszącą czy z Osobą Towarzyszącą?

z małej

Napisane przez moni_ka.g

Pojechaliśmy dziś na kurs tańca, ale nasz instruktor zapomniał, że się umawialiśmy na dzisiaj Na 5 planowanych lekcji juz druga się nie odbyła, wcześniej instruktor zaspał. Jestem zła, bo nie mamy kiedy się umawiać, zrezygnowaliśmy z wyjazdu na weekend, żeby mieć czas na lekcję a tu takie coś Następna lekcja nie wiem kiedy będzie, może dopiero w czwartek. Eeh..

co za koleś

a możesz napisać ile płacicie za te 5 lekcji ?

Napisane przez moni_ka.g

20 dni jutro 1 z przodu

Napisane przez bambusiek

no właśnie... u mnie też 20 dni

wow!

Napisane przez elllmi

wczoraj zauważyłam reklamy, że w weekend w realu jest promocja, za każde wydane 100 zł dostaje się bon o wartości 20 zł; no i od słowa do słowa pojechaliśmy kupić wódke na wesele i trochę zaoszczędziliśmy
następny problem z głowy

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Napisane przez stubbornme

muszę się wyżyć..

muszę....

seria cudownych wymówek moich gości...
może kogoś rozbawi
zaznaczam kilka ważnych info:

ślub w sierpniu, zaproszenia rozdane i wysłane w lutym...
wymówki dotyczą najbliższej rodziny... nie jakiś dalekich krewnych...

wymówki wg. trafności.
1. "nie przyjdę, mam napięty grafik wiesz... jak jest" (przypominam ślub w sierpniu, a zaproszenie w lutym)
2. "wiesz, chyba mam praktyki, ale nie wiem... a jak nie będę mieć praktyk, to chyba gdzieś wyjeżdżam, albo mnie tu nie będzie" (powiedziała kuzynka....)
3. "dla nas miejsca nie trzymaj, bo lato jest to na działce trzeba rozbić" (padłam....)
4. "nie nie, nie przyjdziemy... bo głowa często mnie boli.... tak... wiem że jest luty, ale w sierpniu też mnie będzie boleć"
5. "nie będzie Nas... no wiesz są rzeczy ważne i ważniejsze"

poprostu szlag mnie trafia...

nie mówiąc o tym, że 3/4 gości nie potwierdziło ani swojego przybycia, ani tego że nie przyjdą... wr... a na zaproszeniu pisze do kiedy, ale po co czytać prawda?

współczuję

[JennyAniolek]

Napisane przez inwersja

mój pracuje w banku (z resztą tak samo jak i ja) i przez sen rozmawia z klientami. to dopiero jest odpał... za pierwszym razem myślałam, że coś mi opowiada, a on uskuteczniał dyskusję

Napisane przez notatki85

Hej Dziewczyny
Byłam w weekend na próbnej fryzurze- poniżej zdjęcia

jakoś mi się nie podoba

Napisane przez karolinusienka

Dzisiaj 2 miesiące do ślubu

Napisane przez elllmi

melduję, że przeczytałam wszystko od 1 strony

Napisane przez karolinusienka

od dzisiaj dieta bez grzechów i siłownia

Napisane przez Stysik

ciekawe jak będzie jak z tż zamieszkam? obiecuję sobie że nie będę afery robić z powodu skarpetek, ale nie wiem jak długo wytrzymam

mój się nauczył i wrzuca do kosza, także afera nie była potrzebna

[notatki85]

Napisane przez Hosenka*

Szukam fryzury - z włosami na bok
Znalazłam coś takiego, co mi się podoba, z tym, że:
- druga bez kwiatu
- w trzeciej podoba mi się to zaplecenie (czy jak to nazwać) a po zapleceniu chciałabym nie proste włosy a pofalowane

Która się Wam najbardziej podoba?

Mnie niestety żadna z tych fryzur się nie podoba Moja koleżanka miała własnie spięte tak na bok włosy na ślubie. Około po dwóch godzinach wesela to właśnie te włosy wyglądały jak "miotła"- bardzo była ona sama niezadowolona. Odradzam.

[Hosenka*]

Napisane przez notatki85

Mnie niestety żadna z tych fryzur się nie podoba Moja koleżanka miała własnie spięte tak na bok włosy na ślubie. Około po dwóch godzinach wesela to właśnie te włosy wyglądały jak "miotła"- bardzo była ona sama niezadowolona. Odradzam.

Ale może to kwestia wykonania?
W koku ani jakis zawijasach się nie widzę totalnie, do tego bardzo mi się nie podobają takie upięcia

[JennyAniolek]

Napisane przez frezyjka85

i w ogóle witam Was jako instruktor Spinning

byłam na szkoleniu i jestem mega zadowolona!!! fantastycznie spędzony weekend

Napisane przez margolka1986

my tez mamy poza swoimi parafiami a to takie dziwne i małospotykane?

my też

Napisane przez Niesforna_88

Welon zamówiony i spinki do butów w kolorze przewodnim

[notatki85]

Napisane przez Hosenka*

Ale może to kwestia wykonania?
W koku ani jakis zawijasach się nie widzę totalnie, do tego bardzo mi się nie podobają takie upięcia

Ja napisałam tak jak sama chciałabym, żeby mi ktoś doradził. Moja koleżanka była bardzo niezadowolona, kuzynka mojego TŻ też miała taką fryzurkę na swoim ślubie i po paru godzinach wyglądało to fatalnie, włosy przyklejały się do szyji i bardzo nieefektownie to wyglądało. Oczywiście zrobisz jak zechcesz. Moim zdaniem takie upięcia czy też rozpuszczone włosy nie są dobrym pomysłem na wesele.

[Hosenka*]

Napisane przez notatki85

Ja napisałam tak jak sama chciałabym, żeby mi ktoś doradził. Moja koleżanka była bardzo niezadowolona, kuzynka mojego TŻ też miała taką fryzurkę na swoim ślubie i po paru godzinach wyglądało to fatalnie, włosy przyklejały się do szyji i bardzo nieefektownie to wyglądało. Oczywiście zrobisz jak zechcesz. Moim zdaniem takie upięcia czy też rozpuszczone włosy nie są dobrym pomysłem na wesele.

Koki i zawijasy i inne "gniazda" na głowie zdecydowanie odpadają Nie podobają mi się.
Co byś więc innego proponowała?

[notatki85]

Napisane przez Hosenka*

Koki i zawijasy i inne "gniazda" na głowie zdecydowanie odpadają Nie podobają mi się.
Co byś więc innego proponowała?

Cięzko wymysleć coś innego skoro nie podobają Ci się w ogóle spięte włosy. Ja bardzo lubię jak Panny Młode mają koka hiszpańskiego. Sama pewnie zrobiłabym sobie takiego, gdyby moje włosy nie były takie ciężkie.