BEZROBOTNI łączmy się część 2 - Strona 118 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-04-12, 11:45   #3511
Amira85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 60
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Tak kończyłam SM na uniwerku - szczecińskim uniwerku... Szkoda słów. Nie polecam. Może teraz jest już trochę lepiej, ale jak ja zaczynałam studiować, to był nowy kierunek w Szczecinie - jednym słowem program studiów niczym prawie się nie różnił od historii. Taka jedna wielka zbierania przedmiotów, które się ciągle powtarzały typu Trzeci Świat gospodarka, a potem Trzeci Świat polityka i społeczeństwo. Kadra z historii głównie, jakieś tam dwa przedmioty ekonomiczne, statystyka nad którą ludzie tak ubolewali jakby to była wyższa matematyka a języki obce - dno. Rosyjski zaczynaliśmy od alfabetu i pół roku niektórzy nie mogli się go nauczyć. Mało ambitni ludzie ogólnie, wiem, że zmarnowałam się na tych studiach, później próbowałam to odkręcić jakoś, poszłam na prawo - było podobnie, poziom wyższy niż na SM, ale czułam że to nie moje miejsce i szkoda mi lat było na studiowanie 2 raz humanistycznych rzeczy. Potem to już próbowałam szczęścia na uczelni medycznej bezskutecznie niestety, bo mimo, że nie byłam zła z bioli ani chemii to jednak jak się nie miało z tym styczności 6 lat no to można pozapominać wszystkiego prawie. Teraz chcę jakoś się odnaleźć z tym co mam - no ok stosunki może i fatalny kierunek, ale trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje wcześniejsze nieudane wybory. Ja po prostu mając te 19 lat nie wiedziałam czym się chcę w życiu zajmować. Jasne że wyjadę ale zanim wyleczę zęby to potrwa jeszcze jakiś rok i nie wyobrażam sobie spędzić go znowu bez pracy bo chyba zwariuję.
Amira85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 11:45   #3512
kalae
Rozeznanie
 
Avatar kalae
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

ide dzis na rozmowe ws. pracy co prawda tylko zlecenie i dwa dni, ale moze fajna praca i sie jakos rozwinie, no zobacze czy mi sie spodoba i jak wypadne.

jeszcze ma ten dzwonic od ulotek, ale popoludniu mnie nie bedzie i raczej ciezko bedzie mi sie spotkac, chyba ze poźnym popoludniem.

jutro musze isc jeszcze na jedna rozmowe.

choc ta dzsiejsza to najchetniej przelozylabym na jutro, zeby nie jeździć dwa razy.
kalae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 11:54   #3513
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez Amira85 Pokaż wiadomość
Mało ambitni ludzie ogólnie, wiem, że zmarnowałam się na tych studiach, później próbowałam to odkręcić jakoś, poszłam na prawo - było podobnie, poziom wyższy niż na SM, ale czułam że to nie moje miejsce i szkoda mi lat było na studiowanie 2 raz humanistycznych rzeczy.
Na Twoim miejscu zrobiłabym (może nie w tej chwili, ale strategicznie) jakies podyplomowe lub uzupełniające mgr z finansów czy czegoś w tym stylu. Powiązane, luźno bo luźno, ale jednak z Twoim kierunkiem, kierunek bardzo, powiedziałabym, versatile - praktycznie wszędzie można po nim uderzać. Ja już pracowałam i w administracji, i w funduszach, i w bankowości offshore, teraz jako analityk w księgowości - bardzo odległe dziedziny - ale mój papier ze studiów obejmuje wszystkie. A i same studia nie są ciężkie * i każdy je skończy raczej więc się nie namęczysz
*ubolewanie nad statystyką także wystąpiło
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 11:54   #3514
kalae
Rozeznanie
 
Avatar kalae
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

spotkanie z ulotkami na jutro hehe
juz mnei to smieszy.
kalae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 12:29   #3515
Amira85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 60
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Właśnie o to chodzi, że żeby cokolwiek planować to muszę najpierw pójść do pracy, podyplomówka z tego co mówisz byłaby jakimś rozwiązaniem, ale musiałabym najpierw gdzieś się zaczepić, zarobić jakąś kasę, żeby myśleć co dalej. Na razie nie planuję niczego, bo nie mam pracy. Urząd Pracy może sfinansować podyplomówkę tylko wtedy jak się znajdzie pracodawcę, który po tej podyplomówce mnie zatrudni, a poza tym dyrektora urzędu tu u mnie to jest taka kobieta z którą miałam już przyjemność rozmawiać jak szłam na staż i nigdy więcej nie chciałabym mieć z nią do czynienia. Panie z urzędu to się dziwią że jak to nie mogę znaleźć pracy, taki fajny mam kierunek studiów skończony...Za waszą radą zmienię najpierw ten adres w CV i dalej będę wysyłać i zobaczymy czy będzie jakiś odzew, jak nie będzie to będę myśleć co dalej.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Gorsze jest to, że tu gdzie mieszkam panuje taka dziwna mentalność małomiasteczkowa i kiedy nie wyjdę nawet do głupiego sklepu to się natknę na kogoś znajomego, kto szeroko otwiera oczy i zaczyna wścibsko się wypytywać a ty dalej nie pracujesz? a co ty tu robisz? itp. I zaczynają się ploty, bo utarło się, że tu zostały tylko samotne matki z dzieckiem lub młode nie planowane pary małżeńskie. A ja nie mam faceta ani dziecka i jestem strasznym obiektem zainteresowania i plotek, to wykańcza naprawdę, chociaż staram się ludźmi nie przejmować, ale nawet mamie koleżanki w pracy dogadują za mnie. Tym bardziej chcę się stąd wynieść a los jak na złość nic mi nie podsyła...
Amira85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 13:29   #3516
Melissa86
Zakorzenienie
 
Avatar Melissa86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 887
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez kalae Pokaż wiadomość
Ja dzis zobaczyłam ogłoszenie nie bylo podanego nr tel. ale znalazlam w necie, zadzwonilam i umowilam sie na rozmowe, bo uznalam ze jak wysle CV to moga go nawet nie otworzyc. Skoro 100 osob wysle CV a Ty jedna zadzwonisz, to masz wieksze szanse na spotkanie niż te 100.

A jedna dziewczyna pisała też, ze zaczeła ronosić CV i jedna pani dyrektor powiedziala ze dostaje CV ale nawet nie czyta i dobrze ze przyszla osobiscie.
To odważnie. Zadzwoniłaś i co powiedziałaś?? Jak zaczęłaś rozmowę?? Od razu prosto z mostu,że chcesz się z nimi spotkać, czy zaczęłaś najpierw o coś wypytywać?? Sami Ci od razu rozmowę zaproponowali czy Ty jakoś podjęłaś ten temat??

To ja pisałam.
Melissa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 14:14   #3517
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 078
GG do gwiazdeczka172
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

U mnie nic nowego.
Chodzę do tego WTZ na wolontariat. Jest fajnie, chciałabym tam pracować, wiem że to jest to co chcę robić
Póki co nie ma na nic szans.
Tzn. w poniedziałek jedna z terapeutek uległa poważnemu wypadkowi w drodze do pracy, dwie inne są na macierzyńskim. Wiem, że jedną wolontariuszkę kierownik zatrudnia na umowę zastepstwo (pewnie za tą z wypadku). Wspomniała też coś o tym, tak pobąkiwała, że zobaczy jak ja sobie radzę z grupą i byc może coś pomyśli.

Więc póki co będę tam chodzić, przynajmniej wychodzę z domu, a później życie pokaże.

Chociaż bardzo mi doskwiera brak pieniędzy. Coraz bardziej. Oszczędności topnieją
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 14:18   #3518
Amira85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 60
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Jednak przyjaciół poznaje się w biedzie. Okazało się, że nawet nie mam na kogo liczyć w tym poszukiwaniu pracy. Poprosiłam paru jak myślałam dobrych znajomych o to czy mogę wpisać ich adres w CV, na co niestety nikt się nie zgodził. Koleżanka uargumentowała to tym, że kiedyś już tak zrobiła, że komuś podała i potem miała kłopoty z tego tytułu, więc niestety nie mogę na nikogo tutaj liczyć w tej kwestii. Ja osobiście bym pomogła takiej osobie, ale jak widać moi znajomi mi nie chcą pomóc. W sumie też nie dziwię im się, bo nikt przecież nie chce mieć kłopotów. Podłamałam się bo już nie wiem jak tej pracy szukać. Na rodzinie w większych miastach też już wielokrotnie się zawiodłam i wiem, że nie mogę liczyć na ich pomoc. Trudno będę wysyłać aplikacje na swoim adresie, może stanie się jakiś cud i ktoś da mi szansę w większym mieście a może między czasie znajdę coś w okolicy chociaż bardzo nie chcę tu zostać.
Amira85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 14:23   #3519
Luna_7
Przyczajenie
 
Avatar Luna_7
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 23
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez Amira85 Pokaż wiadomość
Jednak przyjaciół poznaje się w biedzie. Okazało się, że nawet nie mam na kogo liczyć w tym poszukiwaniu pracy. Poprosiłam paru jak myślałam dobrych znajomych o to czy mogę wpisać ich adres w CV, na co niestety nikt się nie zgodził. Koleżanka uargumentowała to tym, że kiedyś już tak zrobiła, że komuś podała i potem miała kłopoty z tego tytułu, więc niestety nie mogę na nikogo tutaj liczyć w tej kwestii. Ja osobiście bym pomogła takiej osobie, ale jak widać moi znajomi mi nie chcą pomóc. W sumie też nie dziwię im się, bo nikt przecież nie chce mieć kłopotów. Podłamałam się bo już nie wiem jak tej pracy szukać. Na rodzinie w większych miastach też już wielokrotnie się zawiodłam i wiem, że nie mogę liczyć na ich pomoc. Trudno będę wysyłać aplikacje na swoim adresie, może stanie się jakiś cud i ktoś da mi szansę w większym mieście a może między czasie znajdę coś w okolicy chociaż bardzo nie chcę tu zostać.
Ja wpisywałam zmyślony adres jak wysyłałam do innego miasta, nikt nie połapał się , a czasem dawałam adres jakiegoś akademika, ale tylko ulica numer i numer pokoju(tak jakby to był numer mieszkania)jak się gdzieś wynajmuje to i tak nie ma się często zameldowania.

Edytowane przez Luna_7
Czas edycji: 2011-04-12 o 14:27
Luna_7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 16:30   #3520
BioIvO
Zakorzenienie
 
Avatar BioIvO
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 530
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez Amira85 Pokaż wiadomość
Jednak przyjaciół poznaje się w biedzie. Okazało się, że nawet nie mam na kogo liczyć w tym poszukiwaniu pracy. Poprosiłam paru jak myślałam dobrych znajomych o to czy mogę wpisać ich adres w CV, na co niestety nikt się nie zgodził.
Ale jaki to problem bo nie rozumiem?! Przecież nie chcesz sie zameldować tylko podać jej adres jako swój jako np. do korespondecji. Jedyne co, to koleżanka mogłaby jakis list na twoje nazwisko dostać. Ludzie robia kłopoty.
Co do przyjaciół to dużo prawdy w tym powiedzeniu. Mam kilku dobrych znajomych, którzy pracują (praktycznie od razu) dzięki znajomościom w sporych firmach. Kilka razy wspomniałam im, żeby gdzieś coś szepnęli, że mają taką koleżankę jak ja. I oczywiście nic, a przecież spytać sie znajomej kadrowej czy jakaś posada sie nie szykuje to nie jest aż tak wielka fatyga. A potem, współczują że tak długo pracy nie mam.
__________________

Nikt nie śledzi tak bacznie postępowania innych jak ten, komu nic do tego. (V.Hugo)


Kobieta nigdy nie wie czego chce, ale nie spocznie, dopóki nie osiągnie celu.
BioIvO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 16:51   #3521
AsiaW**
Zakorzenienie
 
Avatar AsiaW**
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 4 522
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez anka_res Pokaż wiadomość
Na Twoim miejscu zrobiłabym (może nie w tej chwili, ale strategicznie) jakies podyplomowe lub uzupełniające mgr z finansów czy czegoś w tym stylu. Powiązane, luźno bo luźno, ale jednak z Twoim kierunkiem, kierunek bardzo, powiedziałabym, versatile - praktycznie wszędzie można po nim uderzać. Ja już pracowałam i w administracji, i w funduszach, i w bankowości offshore, teraz jako analityk w księgowości - bardzo odległe dziedziny - ale mój papier ze studiów obejmuje wszystkie. A i same studia nie są ciężkie * i każdy je skończy raczej więc się nie namęczysz
*ubolewanie nad statystyką także wystąpiło
widzę, że jesteś z Rzeszowa powiedz mi proszę czy są szanse na prace w tym mieście czy ciężko? studiowałam w Rzeszowie, aktualnie mieszkam w Sanoku (zadupie straszne) i tu pracy nie ma! rozważam więc dość relanie wyjazd do rzeszowa i szukania pracy tam (jestem po Administracji) mam 3 letnie doświadczenie w pracy biurowej ( i takiej właśnie szukam) podpowiedz mi proszę...dziekuję
__________________


AsiaW** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 17:14   #3522
kalae
Rozeznanie
 
Avatar kalae
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez Melissa86 Pokaż wiadomość
To odważnie. Zadzwoniłaś i co powiedziałaś?? Jak zaczęłaś rozmowę?? Od razu prosto z mostu,że chcesz się z nimi spotkać, czy zaczęłaś najpierw o coś wypytywać?? Sami Ci od razu rozmowę zaproponowali czy Ty jakoś podjęłaś ten temat??

To ja pisałam.
Zadzwoniłam przedtsawiłam sie i zapytałam czy mogłabym zadać kilka pytań dotyczące tego ogłoszenia, pani była miła bardzo na wszystkie pytania mi odpowiedziała, jeszcze mnie przypytała tzn zadawała swoje. I w toku tej rozmowy zapytałam, czy mogłabym się spotkać, jakoś tak, już nie pamiętam dokładnie. A pani sie zgodziła, nawet zapytała kiedy mi pasuje i sie dogadalysmy terminowa i juz I zapytałam czy wziąć CV na tą rozmowę.

a dzis zadzwoniłam do innego przedszkola w miescie, powiedzialam ze szukam pracy jako pomoc nauczyciela w przedszkolu i czy byłaby możliwość takiej pracy, pani tez zadała pytania od siebie jakieś, powiedziała żebym jej przesyłała CV na maila i tak wstępnie na nast. tydzień się umówiłyśmy, ale mam jeszcze dzwonić, bo w nast. tygodniu bedzie miala czas, a w tym niestety nie ma.


A do tej odwagi to ja dorastałam z rok
Ale musze wziac sprawy we wlasne łapki

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Cytat:
Napisane przez BioIvO Pokaż wiadomość
Co do przyjaciół to dużo prawdy w tym powiedzeniu. Mam kilku dobrych znajomych, którzy pracują (praktycznie od razu) dzięki znajomościom w sporych firmach. Kilka razy wspomniałam im, żeby gdzieś coś szepnęli, że mają taką koleżankę jak ja. I oczywiście nic, a przecież spytać sie znajomej kadrowej czy jakaś posada sie nie szykuje to nie jest aż tak wielka fatyga. A potem, współczują że tak długo pracy nie mam.
w tej kwesti tez nie ma co liczyć, bo nawet mówiłam kolezance nawet to przyjaciółka, zeby zapytała, ona ma czesty kontakt z kierownikiem, a ja duzo ogloszen widzialam z jej firmy, wiec cos bylo, ale ona nie zapytała.

tak to jest, nie ma na kogo liczyc, a jak juz to jednostkowe przypadki to sa.

Edytowane przez kalae
Czas edycji: 2011-04-12 o 17:16
kalae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 17:29   #3523
Melissa86
Zakorzenienie
 
Avatar Melissa86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 887
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez kalae Pokaż wiadomość
Zadzwoniłam przedtsawiłam sie i zapytałam czy mogłabym zadać kilka pytań dotyczące tego ogłoszenia, pani była miła bardzo na wszystkie pytania mi odpowiedziała, jeszcze mnie przypytała tzn zadawała swoje. I w toku tej rozmowy zapytałam, czy mogłabym się spotkać, jakoś tak, już nie pamiętam dokładnie. A pani sie zgodziła, nawet zapytała kiedy mi pasuje i sie dogadalysmy terminowa i juz I zapytałam czy wziąć CV na tą rozmowę.

a dzis zadzwoniłam do innego przedszkola w miescie, powiedzialam ze szukam pracy jako pomoc nauczyciela w przedszkolu i czy byłaby możliwość takiej pracy, pani tez zadała pytania od siebie jakieś, powiedziała żebym jej przesyłała CV na maila i tak wstępnie na nast. tydzień się umówiłyśmy, ale mam jeszcze dzwonić, bo w nast. tygodniu bedzie miala czas, a w tym niestety nie ma.


A do tej odwagi to ja dorastałam z rok
Ale musze wziac sprawy we wlasne łapki
O to fajnie. Chyba wezmę z Ciebie przykład jak pojawi się jakieś ogłoszenie godne uwagi i też zadzwonię.

Brawa za podejście!
Melissa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 17:51   #3524
kalae
Rozeznanie
 
Avatar kalae
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Mellisa - tylko na moj "rewir" nie wchodź hihi

bardzo bym chciala zeby sie udalo tam dostac, dzis patrzylam na to ogloszenie to ma prawie 1400 odslon.
kiedys tez wyslalam, ogloszenie do sekretariatu w przedszkolu, potem za jakis czas zadzwonilam zapytac, a pani powiedziala, ze 1500 dostala aplikacji i nie ma sily nad tym siedziec i ze jednak nie chce miec nikogo. Czasem lepiej zadzwonic jesli zalezy nam bardziej, nie zawsze sie uda.

Tymbardziej ze nie majac przygotowania pedagogicznegi jestem na stracie w gorszej sytuacji niz studentka pedagogiki, dlatego musze wybiegac przed szereg.

Bo co do zarobkow to w przedszkolu wiele sie nie zarobi.
---
a dzis nie dotarlam na rozmowe, zlapal mnie taki deszcz, ze bylam mokra calusienka, wiec uznalam ze nie ma sensu isc w takim stanie, pan sie ze mna umowil na inny dzien (dobrze ze mial taka chec). Ta praca tez by mi pasowala i jest on ana dwie zmiany, w poblizu tego przedszkola, wiec moze nawet czasem moznaby podwojnie pracowac
ale plany snuje.

Edytowane przez kalae
Czas edycji: 2011-04-12 o 17:53
kalae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 18:03   #3525
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Amira85 ja bym Ci proponowała szukać może w firmach transportowych, tam gdzie używa się tych języków które umiesz. To duży plus znać inne języki niż angielski, czy niemiecki.
__________________
wisienka na torcie
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 18:35   #3526
Melissa86
Zakorzenienie
 
Avatar Melissa86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 887
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez kalae Pokaż wiadomość
Mellisa - tylko na moj "rewir" nie wchodź hihi
hehe
A który to Twój rewir??
Melissa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 18:47   #3527
kalae
Rozeznanie
 
Avatar kalae
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

gród Kraka i okolice
kalae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 18:50   #3528
Amira85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 60
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

BioIvo, koleżanka do której pisałam jest z Poznania, a ja tam staram się o pracę od dłuuugiego już czasu. Zawsze wpisywałam swój adres ten z zachodniopomorskiego, ale nigdy nie dostałam zaproszenia nawet na rozmowę do Poznania. Ona stwierdziła, że już kiedyś tak zrobiła i przychodziły potem do niej jakieś pisma, jakieś telefony a poza tym jak podaje adres to wyraża zgodę na przetwarzanie danych osobowych tym samym i ona nie wie co z tym będą robić i takie tam... Uważam, że mocno przesadziła, bo przecież po pierwsze to telefon podam swój a nie jej, po drugie, nigdy jeszcze z tylu ofert co wysłałam nie przyszło mi żadne pismo - a w ogóle to w sprawie pracy przychodzą jakieś pisma z zaproszeniem na rozmowę np? No ale jak sama zauważyłaś ludzie robią problemy.
Amira85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 18:55   #3529
kalae
Rozeznanie
 
Avatar kalae
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez Amira85 Pokaż wiadomość
Właśnie o to chodzi, że żeby cokolwiek planować to muszę najpierw pójść do pracy, podyplomówka z tego co mówisz byłaby jakimś rozwiązaniem, ale musiałabym najpierw gdzieś się zaczepić, zarobić jakąś kasę, żeby myśleć co dalej. Na razie nie planuję niczego, bo nie mam pracy. Urząd Pracy może sfinansować podyplomówkę tylko wtedy jak się znajdzie pracodawcę, który po tej podyplomówce mnie zatrudni, a poza tym dyrektora urzędu tu u mnie to jest taka kobieta z którą miałam już przyjemność rozmawiać jak szłam na staż i nigdy więcej nie chciałabym mieć z nią do czynienia. Panie z urzędu to się dziwią że jak to nie mogę znaleźć pracy, taki fajny mam kierunek studiów skończony...Za waszą radą zmienię najpierw ten adres w CV i dalej będę wysyłać i zobaczymy czy będzie jakiś odzew, jak nie będzie to będę myśleć co dalej.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Gorsze jest to, że tu gdzie mieszkam panuje taka dziwna mentalność małomiasteczkowa i kiedy nie wyjdę nawet do głupiego sklepu to się natknę na kogoś znajomego, kto szeroko otwiera oczy i zaczyna wścibsko się wypytywać a ty dalej nie pracujesz? a co ty tu robisz? itp. I zaczynają się ploty, bo utarło się, że tu zostały tylko samotne matki z dzieckiem lub młode nie planowane pary małżeńskie. A ja nie mam faceta ani dziecka i jestem strasznym obiektem zainteresowania i plotek, to wykańcza naprawdę, chociaż staram się ludźmi nie przejmować, ale nawet mamie koleżanki w pracy dogadują za mnie. Tym bardziej chcę się stąd wynieść a los jak na złość nic mi nie podsyła...
To może zrób jak ja złap za telefon i dzwoń, nawet do takiego sklepu z odzieżą, lub kup sobie bilet (nast. tydzień ma być ładny) i jedź na dzień/dwa do poznania/wrocławia/szczecina może zahaczysz sie na jedna/ dwie nocy u jakieś kolezankii pochodź po sklepach porozmawiaj z wlascicielem może się uda tak na początek żeby się wyrwać, bo jak się wyrwiesz to jak sama twierdzisz bedzie moze latwiej. A ponadto zaczyna się sezon wakacyjny wkrotce moze taka praca sezonowa (bedziesz miala na zaplate za stancje) i mozesz szukac dalej cos lepszego.

Takie smutne co piszesz.
Ale wiem, że tak jest jak piszesz, mnie także drażnią pytania zwiazane z praca, nawet jak mi sie waznosc dowodu konczyla, to nie chcialam isc po nowy bo wiedzialam ze beda pytania

Wydaje mi sie że zmiana środowiska da CI duzo nowej energi

Edytowane przez kalae
Czas edycji: 2011-04-12 o 18:57
kalae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 19:12   #3530
Amira85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 60
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Kalae a Ty skąd jesteś?
Amira85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 19:12   #3531
Melissa86
Zakorzenienie
 
Avatar Melissa86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 887
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez kalae Pokaż wiadomość
gród Kraka i okolice
A to na pewno nie wejdziemy sobie w drogę, ja ze stolicy Podlasia.
Melissa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 19:29   #3532
kalae
Rozeznanie
 
Avatar kalae
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

no to dobrze, nie bedziemy dla siebie konkurencja

Amira - ja wiem, ze majac studia ma sie wieksze wymagania co do pracy (sama tak mam, bo moglabym isc na tasme pracowac, bo tam miejsca sa, ale chyba musialoby mnie mocno przycisnac), ale skoro chcesz sie wyrwac to moze warto jak to sie mowie wejsc oknem jak przez drzwi wyganiaja i szukac po sklepach, w tych marketach, nie mowie zeby na tasme isc, ale moze przynajmniej jak sie wyrwiesz to przynajmniej samopoczucie Ci sie poprawi, a i adres w CV wpiszesz inny i wtedy się uda dostac na jakies fajne stanowisko. Tylko nie wysyłać tylko dzwonić, zawsze mozesz zaczac od swoich pytań, bo w rozmowie jestes wstanie sie obronic (nawet jak nie masz doswiadczenia) a CV jest suche i nie kazdemu sie w nie zaglebiac chce.

A powiedz po tych stosunkach to gdzie mozna pracowac, na co one ksztalca? Bo chyba jak gro potencjalnych pracodawcow nie wiem.

Edytowane przez kalae
Czas edycji: 2011-04-12 o 19:32
kalae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 19:43   #3533
Amira85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 60
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Ariena, właśnie o to chodzi że arabskiego uczyłam się krótko i nie znam go na poziomie zaawansowanym, chcę kontynuować naukę, ale kasa, kasa, kasa... tak sobie myślę by wyjechać na au pair do jakiegoś egzotycznego kraju jeśli tu w kraju nadal nie będzie mi się układać. Miała któraś z was może doświadczenia jako au pair poza USA i Europą? W ogóle chętnie się dowiem wszystkiego o au pair także USA, Wlk Brytania, przez jakie biura wyjeżdżałyście, czy możecie coś polecić itp.?

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Stosunki międzynarodowe nie dają żadnego konkretnego zawodu, ale takim marzeniem większości absolwentów po nich jest docelowo praca w MSZ w szczególności na placówkach zagranicznych - ambasady, konsulaty. Pracować można niby wszędzie, w praktyce to wygląda tak, że albo komuś się uda złapać dobrą posadę albo tak jak ja siedzi na bezrobociu. Dostać się do MSZ jest ciężko, wyjechać na placówkę w upragnionym kraju jeszcze ciężej - podstawowy warunek to biegła znajomość dwóch języków obcych - angielski i jakiś inny. I tu jest mój problem, bo o ile z angielskim nie byłoby większego kłopotu by te ich egzaminy zdać, to nie znam biegle drugiego języka a egzamin w MSZ z arabskiego jest strasznie trudny. Zwalnia z niego np. dyplom po arabistyce już sam licencjat i tu też schody, bo jakbym chciała robić to te studia są tylko dzienne a ja już nie poszłabym na żadne dzienne studia no chyba że by to były mega fajne studia typu medycyna dla których warto się poświęcać. Kalae właśnie ja wysłałam mnóstwo CV do sklepów, nawet na taśmę bym poszła, ale nikt się nie odezwał. Nie wiem czy udałoby mi się przekonać kogokolwiek by mnie zatrudnił w sklepie tylko dlatego że chcę sie wyrwać ze swojego miasteczka...
Amira85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 19:56   #3534
kalae
Rozeznanie
 
Avatar kalae
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

duzo daje juz sam fakt umowienia sie na rozmowe

bo postaw sie n amiejscu pracodawcy wlascicela sklepu ma do obsadzenia jedno stanowisko i nawet tylko dwie osoby do wybory
jedna osoba ma doswiadczenie w pracy w handlu druga nie ma, dzwoni do tej pierwszej i ja zatrudnia.

Dlatego to Ty musisz zadzwonić do niego, powiedziec, ze z ogloszenia i ze bylabys zainteresowana oferowana praca - mozesz zadac pytanie w jkaich godzinach praca, jaka forma umowy, i zapytać czy zatem moglabys przyjsc na rozmowe, pracodawca moze zapytac o doswiadczenie, wiec powiesz, ze dotyczchczas nie pracowalas, albo powiesz ze w czasie nauki zdarzalo Ci sie pracować i bardzo Ci sie podobala taka praca itd.
A ponadto wiesz, liczy sie wrazenie pierwsze, wiec jak z kims rozmawiasz to on ma juz jakis obraz Twoj na podstawie wyslawiania sie glosu itd
kalae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 19:58   #3535
Selene _
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 497
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Amira85, bardzo Ci współczuję sytuacji, w jakiej jesteś. Tym bardziej że dobrze wiem, jak reagują "życzliwi" sąsiedzi, znajomi itp. na wieść o tym, że wciąż nie masz pracy. Ja na szczęście zostalam po studiach w dużym mieście, w życiu bym nie wrócila do domu, bo wiedziałam, co mnie tam może czekać. Niestety, w moją mamę uderza to wszystko, co w Ciebie - ją też wypytują w pracy o mnie, chwalą się swoimi dziećmi, a ona coraz bardziej to przeżywa i się podlamuje. Nie wiem, jak ją podnieść na duchu. też jestem z tego samego rocznika, nie pracowalam jeszcze na umowę o pracę, o tyle dobrze, że pracuję na umowę o dzieło, ale niewiele mi to daje poza jakimś tam niewielkim doświadczeniem. Caly czas szukam czegoś "normalnego".

Sama dziś się zalamalam, bo dużo obiecywalam sobie po jednej rekrutacji, w której doszlam do ostatniego etapu. I znowu nic
Już powoli tracę siły i resztki optymizmu, bo ile razy można próbować i słyszeć, że byłam blisko, ale jednak wybrali kogoś innego.
Ponadto sytuacja życiowa już mi nie pozwala na takie swobodne, bezstresowe szukanie pracy jak dotychczas, co też pewnie wpłynie na moje nastawienie. Do tej pory szlam na rozmowy na luzie, a teraz nie wiem, co będzie. Eh, szkoda gadać. Ryczeć mi sie chce.

Tak w ogóle ja również pochodzę z zachodniopomorskiego i wcale bym się nie zdziwila, gdyby chodzilo o to samo miasto. Możesz napisać, jeśli wolisz może być na PW, skąd jesteś?

Edytowane przez Selene _
Czas edycji: 2011-04-12 o 20:02
Selene _ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 20:48   #3536
kalae
Rozeznanie
 
Avatar kalae
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

a moze jakies biura podrozy, przewodnik?
kalae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-12, 20:53   #3537
_Ewelka___
Zakorzenienie
 
Avatar _Ewelka___
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 560
GG do _Ewelka___
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez Amira85 Pokaż wiadomość
Jednak przyjaciół poznaje się w biedzie. Okazało się, że nawet nie mam na kogo liczyć w tym poszukiwaniu pracy. Poprosiłam paru jak myślałam dobrych znajomych o to czy mogę wpisać ich adres w CV, na co niestety nikt się nie zgodził. Koleżanka uargumentowała to tym, że kiedyś już tak zrobiła, że komuś podała i potem miała kłopoty z tego tytułu, więc niestety nie mogę na nikogo tutaj liczyć w tej kwestii. Ja osobiście bym pomogła takiej osobie, ale jak widać moi znajomi mi nie chcą pomóc. W sumie też nie dziwię im się, bo nikt przecież nie chce mieć kłopotów. Podłamałam się bo już nie wiem jak tej pracy szukać. Na rodzinie w większych miastach też już wielokrotnie się zawiodłam i wiem, że nie mogę liczyć na ich pomoc. Trudno będę wysyłać aplikacje na swoim adresie, może stanie się jakiś cud i ktoś da mi szansę w większym mieście a może między czasie znajdę coś w okolicy chociaż bardzo nie chcę tu zostać.
przesadzasz. Nikogo nie obchodzi Twoj dokaldny adres. Nikt tego nie sprawdza!

ja pracy szukalam w miescie oddalonym o 70 km, i wpisywalam tylko miasto, po co jakies wieksze szczegoly. Kiedys zmyslalam ulice, nie widze w tym nic zlego. A na rozmowie mowilam, ze mieszkam tu sama z doswiadczenia wiem, ze wpisujac w cv swoje miasto - pracodawcy niechetnie biora Cie pod uwage, boja sie dojezdzajacych osob.

Dostalam prace w innym miescie, potem szybko sie przeprowadzilam. Probujcie
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć!
_Ewelka___ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 10:56   #3538
88Ekaterina88
Zakorzenienie
 
Avatar 88Ekaterina88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 32 322
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

kto idzie ze mną poskakać na bungee bez liny ?

ręce mi już opadają, a co znajdę na necie i dzwonię do up to już nie ma
__________________



Razem już 10 lat
1.07.2012 Willkommen in Deutschland
29.09.2012 Ślub Cywilny
7.09.2013 Ślub Kościelny
25.08.2014 Marika Nasze szczescie

88Ekaterina88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 11:12   #3539
Zmienna kobieta
Wtajemniczenie
 
Avatar Zmienna kobieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez 88Ekaterina88 Pokaż wiadomość
kto idzie ze mną poskakać na bungee bez liny ?

ręce mi już opadają, a co znajdę na necie i dzwonię do up to już nie ma
Z chęcią poskaczę
Ja już też wysiadam... Ofert zero... Muszę się czymś zająć... Kilka cv kiedyś wysłałam, żadnego odzewu... Teraz będą u nas budować jakąś fabrykę, 80% mają zatrudnić kobiet, na jesieni ruszają... Ale jak znam życie, to ja się nawet nie zdążę zorientować, że już jest rekrutacja, a miejsca już będą obsadzone...
__________________

Zmienna kobieta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 11:18   #3540
88Ekaterina88
Zakorzenienie
 
Avatar 88Ekaterina88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 32 322
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 2

Cytat:
Napisane przez Zmienna kobieta Pokaż wiadomość
Z chęcią poskaczę
Ja już też wysiadam... Ofert zero... Muszę się czymś zająć... Kilka cv kiedyś wysłałam, żadnego odzewu... Teraz będą u nas budować jakąś fabrykę, 80% mają zatrudnić kobiet, na jesieni ruszają... Ale jak znam życie, to ja się nawet nie zdążę zorientować, że już jest rekrutacja, a miejsca już będą obsadzone...
u mnie uzbrajają teren pod inwestycje bo myśla, że inwestor jakiś się znajdzie na budowę fabryki czy czegoś podobnego jak teraz już będzie uzbrojony. Także też czekam i zobaczymy co to będzie, bo niektórzy ludzie już gadają że cv już poskładali tylko nie wiem do kogo jak na stronie UM jest info. że tylko teren uzbrajają
__________________



Razem już 10 lat
1.07.2012 Willkommen in Deutschland
29.09.2012 Ślub Cywilny
7.09.2013 Ślub Kościelny
25.08.2014 Marika Nasze szczescie

88Ekaterina88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.